Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt VI Ka 565/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 19 września 2016 r.

Sąd Okręgowy Warszawa-Praga w Warszawie VI Wydział Karny Odwoławczy w składzie :

Przewodniczący: SSO Jacek Matusik (spr.)

protokolant sekr. sądowy Łukasz Sierdziński

przy udziale prokuratora Mariusza Ejflera

po rozpoznaniu dnia 19 września 2016 r.

sprawy A. T. córki H. i K., ur. (...) w W.

oskarżonej za przestępstwo z art. 177 § 1 k.k.

na skutek apelacji wniesionej przez obrońcę oskarżonego

od wyroku Sądu Rejonowego dla Warszawy Pragi-Południe w Warszawie

z dnia 16 grudnia 2015 r. sygn. akt IV K 740/14

uchyla zaskarżony wyrok i uznając, że czyn oskarżonej polegał na tym, iż: w dniu 17 marca 2014r. w W. na ulicy (...), nieumyślnie naruszyła zasady bezpieczeństwa
w ruchu lądowym wyrażone w art. 3 ust. 1, art. 19 ust. 1 i 2 pkt 3 i art. 44 ust. 1 i 2 Ustawy z dnia 20 czerwca 1997 r. Prawo o Ruchu drogowym w ten sposób, że kierując samochodem osobowym marki M. nr rej. (...) w wyniku nie utrzymania niezbędnego odstępu do uniknięcia zderzenia w razie hamowania lub zatrzymania się poprzedzającego ją pojazdu spowodowała zagrożenie bezpieczeństwa w ruchu drogowym i doprowadziła do zderzenia z samochodem marki O. nr rej. (...), kierowanym przez B. P., co wyczerpuje znamiona wykroczenia
z art. 86 § 1 kw i na podstawie art. 5 § 1 k pkt 4 kpsw w zw. z art. 45 § 1 kw postępowanie przeciwko A. T. umarza; wydatkami za postępowanie w sprawie obciąża Skarb Państwa.

Sygn. akt VI Ka 565/16

UZASADNIENIE

Wyrokiem Sądu Rejonowego dla Warszawy Pragi – Południe w Warszawie z dnia 16 grudnia 2015 roku (sygn. akt IV K 740/14), warunkowo umorzono postępowanie przeciwko A. T. o czyn z art. 177 § 1 k.k.

Apelację od powyższego wyroku wniosła obrońca oskarżonej, która wyrokowi temu zarzuciła obrazę przepisów postępowania oraz wynikający z tego błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę wyroku, który to błąd sprowadzał się do wadliwego ustalenia, obrażeń ciała, jakich doznała pokrzywdzona w wyniku wypadku drogowego spowodowanego przez oskarżoną.

Podnosząc takie zarzuty obrońca wniosła o zmianę zaskarżonego wyroku i uniewinnienie oskarżonej od popełnienia zarzucanego jej czynu.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Chociaż apelacja wywiedziona przez obrońcę oskarżonej podnosi zasadne zarzuty, to jednak zawarty w niej wniosek o zmianę zaskarżonego wyroku i uniewinnienie oskarżonej od popełnienia zarzucanego jej czynu nie mógł zostać uwzględniony.

Na wstępie wskazać należy, że w realiach niniejszej sprawy nie budzi wątpliwości, że A. T. w dniu 17 marca 2014 r. w W. na ulicy (...), nieumyślnie naruszyła zasady bezpieczeństwa w ruchu lądowym wyrażone w art. 3 ust. 1, art. 19 ust. 1 i 2 pkt 3 i art. 44 ust. 1 i 2 Ustawy z dnia 20 czerwca 1997 r. Prawo o Ruchu drogowym w ten sposób, że kierując samochodem osobowym marki M. nr rej. (...) w wyniku nie utrzymania niezbędnego odstępu do uniknięcia zderzenia w razie hamowania lub zatrzymania się poprzedzającego ją pojazdu doprowadziła do zderzenia z, kierowanym przez B. P., samochodem marki O. nr rej. (...). Takie ustalenia nie budzą żadnych wątpliwości, w świetle ujawnionego w toku procesu materiału dowodowego i nie były kwestionowane przez autorkę apelacji, która podważa jedynie, poczynione przez Sąd I instancji, ustalenie, że w wyniku kolizji B. P. doznała obrażeń ciała w postaci skręcenia odcinka szyjnego kręgosłupa z dolegliwościami bólowymi tego odcinka, ze spłyceniem lordozy szyjnej, z bolesnością palpacyjną mięśni przykręgosłupowych w tej okolicy oraz z bólowym ograniczeniem ruchomości kręgosłupa szyjnego, które to obrażenia spowodowały u pokrzywdzonej rozstrój zdrowia trwający dłużej niż 7 dni. Uzasadniając swoje stanowisko, skarżąca podniosła, iż Sąd nienależycie ocenił zeznania świadków, jak również opinię biegłego z zakresu medycyny, na której oparł się ustalając charakter obrażeń ciała pokrzywdzonej, nie jest jednoznaczna i wyczerpująca i nie odpowiada na wszystkie istotne pytania. Co do zasady Sąd Okręgowy podziela wywody zawarte w apelacji obrońcy w tym zakresie. W szczególności zgodzić należy się ze skarżącą, że Sąd Rejonowy niezasadnie pominął w swoich rozważaniach istotną część zeznań świadka J. J., która opisywała zachowanie pokrzywdzonej zarówno bezpośrednio po wypadku, jak i w dniach następnych. A przecież z zeznań tych wynika niezwykle istotna okoliczność, a mianowicie, że pokrzywdzona bezpośrednio po wypadku udała się do pracy (przy czym uskarżała się jedynie na ból głowy „z nerwów”) i nie chciała udać się do lekarza, zaś w następnych dniach (przez tydzień) normalnie przychodziła do pracy nie skarżąc się na żadne dolegliwości i dopiero po upływie około tygodnia udała się do lekarza. Podkreślenia przy tym wymaga, że świadek ta nie była w żaden sposób zainteresowana wynikiem postepowania, a zatem jako osoba obiektywna nie miała żadnego interesu, by zeznawać nieprawdę. Kwestia ta jest o tyle istotna, że dokumentacja lekarska pokrzywdzonej związana z przedmiotowym wypadkiem opiera się w znacznej części o wywiad lekarski, a więc o informacje uzyskane przez lekarza od samej pokrzywdzonej, które to informacje dotyczące ewentualnych dolegliwości nie poddawały się obiektywnej weryfikacji. Tym samym więc nie można wykluczyć, że pokrzywdzona podczas wizyty lekarskiej w dniu 26.03.2014r. opisywała badającemu ją lekarzowi dolegliwości, których w istocie nie odczuwała, czy to celowo, czy też na skutek sugestii. Jest to o tyle wysoce prawdopodobne, że również sama pokrzywdzona zeznająca jako świadek w niniejszej sprawie odmiennie opisała swoje dolegliwości, nie wspominając w ogóle o bólach szyi, czy kręgosłupa, a wskazując jedynie na zawroty głowy (prot. przesłuchania w dniu 28.03.2014r., k.2v), czy też na bóle głowy i wymioty (prot. rozprawy w dniu 02.12.2014r., k.77). Także przy przyjęciu na oddziale ratunkowym, przed wykonaniem badań jako objawy podała jedynie „ból głowy od tygodnia, zawroty głowy i mdłości” (k.5). Powyższe okoliczności w powiązaniu z zeznaniami J. J., w ocenie Sądu Okręgowego, poddają w wątpliwość wiarygodność pokrzywdzonej w zakresie w jakim opisywała ona swoje dolegliwości. Kwestii tej nie można również zweryfikować w oparciu o dowody obiektywne w postaci wyników badań RTG i TK. Jak słusznie zauważa bowiem skarżąca, z badania TK kręgosłupa szyjnego pokrzywdzonej w dniu 26.03.2014r. (k.7) wynika: „Części kostne kręgosłupa C bez zmian urazowych. Lordoza szyjna zachowana. Sklerotyczne ognisko 9x7 mm w nasadzie wyrostka kolczystego oraz tylnej części łuku kręgu C5, w różnicowaniu należy uwzględnić kostniaka.”, zaś karcie informacyjnej leczenia (k.6) znajduje się między innymi zapis: „spłycenie lordozy szyjnej”. Należy przy tym zauważyć, że biegły w ustnej opinii wskazał, że jeżeli badanie kręgosłupa robi się w pozycji wymuszonej to występuje zniesiona lordoza, a zatem zdaniem Sąd Okręgowego pojawia się istotna wątpliwość, co do prawidłowości diagnozy postawionej w tym zakresie w dniu 26.03.2014r. Z kolei badanie RTG (wynik k.89-91), na którym stwierdzono niestabilność na wysokości C-2,3 i C-3,4, zostało wykonane w dniu 22.05.2014r., a więc przeszło 2 miesiące po zdarzeniu, zatem nie można wykluczyć, że stwierdzona w nim dysfunkcja powstała w wyniku innego zdarzenia niż przedmiotowy wypadek, zwłaszcza, że jak wskazał to biegły w ustnej opinii (k.195) jest wiele sytuacji medycznych, które mogą powodować niestabilność kręgosłupa, na przykład choroby samoistne albo sposób życia pacjenta.

Uwzględniając przytoczone wyżej okoliczności stwierdzić należy, iż w sprawie niniejszej zachodzi uzasadniona wątpliwość, czy w wyniku zdarzenia z dnia 17.03.2014r. pokrzywdzona w istocie doznała takich obrażeń ciała, jakie opisano w zaskarżonym wyroku. Opinia biegłego wątpliwości tych nie rozstrzyga, zwrócić natomiast należy uwagę, iż biegły opiniując na rozprawie w dniu 09.12.2015r. (k.195) wskazał, iż stwierdził u pokrzywdzonej uraz II stopnia wynikający z ograniczeń ruchowych w kręgosłupie oraz objawów subiektywnych – dolegliwości bólowych, zaś gdyby pokrzywdzona nie podawała dolegliwości bólowych byłby to uraz 0 stopnia. Powyższa okoliczność w powiązaniu z niewiarygodnością pokrzywdzonej w zakresie podawanych przez nią objawów, o czym była mowa wyżej, musi skutkować uznaniem, że w sprawie niniejszej zachodzą nieusuwalne wątpliwości, co do faktycznego charakteru obrażeń ciała, jakich doznała pokrzywdzona B. P. w następstwie przedmiotowego zdarzenia. Z uwagi na upływ czasu od chwili zdarzenia, jak i na brak dokumentacji dotyczącej stanu zdrowia pokrzywdzonej przed zdarzeniem wątpliwości tych usunąć się nie da, w związku z czy zgodnie z dyspozycją art. 5 § 2 k.p.k. należy je rozstrzygnąć na korzyść oskarżonej i ustalić, iż obrażenia ciała, których doznała pokrzywdzona w wyniku zdarzenia objętego aktem oskarżenia, nie skutkowały rozstrojem zdrowia lub naruszeniem czynności narządu ciała na okres przekraczający 7 dni.

Powyższa okoliczność skutkować musi uznaniem, że czyn oskarżonej nie wyczerpał znamion występku określonego w art. 177 § 1 k.k., a stanowił jedynie wykroczenie spowodowania zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym stypizowane w art. 86 § 1 k.w.

W związku zaś z tym, że czyn oskarżonej został popełniony w dniu 17.03.2014r., upłynął już okres przedawnienia karalności tego czynu, który zgodnie z art. 45 § 1 k.w., wynosi 2 lata, a zatem zaskarżony wyrok należało uchylić i zgodnie z dyspozycją art. 5 § 1 pkt 4 k.p.s.w. postępowanie w niniejszej sprawie, umorzyć.

O kosztach postępowania w sprawie orzeczono na podstawie art. 118 § 2 k.p.s.w.

Mając na względzie powyższe, Sąd Okręgowy orzekł jak w wyroku.