Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt VI Ka 648/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 24 października 2016 r.

Sąd Okręgowy Warszawa-Praga w Warszawie VI Wydział Karny Odwoławczy w składzie :

Przewodniczący: SSO Marek Wojnar

protokolant: p.o. protokolant sądowy Agnieszka Karpińska

przy udziale prokuratora Agaty Stawiarz

po rozpoznaniu dnia 24 października 2016 r.

sprawy P. C. syna M. i E., ur. (...) w W.

oskarżonego o przestępstwa z art. 270 § 1 kk, art. 284 § 2 kk

na skutek apelacji wniesionych przez prokuratora i obrońcę oskarżonego

od wyroku Sądu Rejonowego dla Warszawy Pragi-Południe w Warszawie

z dnia 2 lutego 2016 r. 1sygn. akt III K 637/14

zmienia zaskarżony wyrok w ten sposób, że określa iż rozstrzygnięcie z punktu 2 części dyspozytywnej wyroku dotyczy czynu zarzucanego oskarżonemu w punkcie 2 aktu oskarżenia z art. 284 § 2 kk; utrzymuje tenże wyrok w mocy w pozostałej części; wydatkami postępowania odwoławczego obciąża Skarb Państwa.

Sygn. akt VI Ka 648/16

UZASADNIENIE

P. C. został oskarżony o to, że:

1.  w dniu 9 września 2013 r. w J., woj. (...), w komisie samochodowym podczas transakcji zakupu samochodu osobowego m-ki P. (...) dokonał podrobienia podpisu A. F. na wystawionej fakturze zakupu nr (...) przez (...) K. S., którą następnie przekazał A. F. w celu użycia jej za autentyczną, tj. o czyn z art. 270 § 1 k.k.

2.  w dniu 9 września 2013 r. w J., woj. (...), dokonał przywłaszczenia powierzonych pieniędzy w kwocie 2100 zł w ten sposób, że po uprzednim otrzymaniu od A. F. kwoty 13.300 zł przeznaczonych na zakup samochodu m-ki P. (...) przekazał sprzedającemu kwotę 11.200 zł, przywłaszczając różnicę pomiędzy wskazanymi kwotami, czym działał na szkodę A. F., tj. o czyn z art. 284 § 2 k.k.

Sąd Rejonowy dla Warszawy Pragi - Południe w Warszawie wyrokiem z dnia 2 lutego 2016 r., sygn. akt III K 637/14:

1.  oskarżonego P. C. uznał za winnego popełnienia zarzuconego mu czynu zabronionego w punkcie 1 aktu oskarżenia, tj. popełnienia przestępstwa z art. 270 § 1 k.k.;

2.  na podstawie art. 414 § 1 k.p.k. w zw. z art. 17 § 1 pkt 2 k.p.k. uniewinnił oskarżonego, albowiem czyn nie zawiera znamion czynu zabronionego

i za to

skazał go

I.  na podstawie art. 270 § 1 k.k. w zw. z art. 4 §1 k.k. w na karę 6 miesięcy pozbawienia wolności;

II.  na podstawie art. 69 § 1 i 2 k.k. i 70 § 1 pkt 1 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. wykonanie orzeczonej kary pozbawienia wolności warunkowo zawiesił na okres 4 lat próby;

III.  na podstawie art. 71 § 1 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. zawieszając wykonanie orzeczonej kary pozbawienia wolności orzekł grzywnę w wysokości 40 stawek dziennych określając wysokość jednej stawki na 10 złotych;

IV.  na podstawie art. 632 pkt 2 k.p.k. co do kosztów postępowania w części dotyczącej uniewinnienia przeniósł je na Skarb Państwa;

V.  na podstawie art. 624§ 1 k.p.k. zwolnił oskarżonego od ponoszenia kosztów postępowania w sprawie w części dotyczącej skazania przejmując je na rachunek Skarbu Państwa.

Apelacje od powyższego wyroku wnieśli prokurator oraz obrońca oskarżonego.

Prokurator zaskarżył powyższy wyrok w całości. Zaskarżonemu wyrokowi zarzucił sprzeczność w treści orzeczenia, uniemożliwiającą jego wykonanie, a stanowiącą bezwzględną przyczynę odwoławczą określoną w art. 439 § 1 pkt 7 k.p.k. polegającą na uznaniu oskarżonego P. C. w pkt. 1 orzeczenia winnym popełnienia zarzucanego mu czynu kwalifikowanego z art. 270 § 1 k.k., a następnie w pkt. 2. tego wyroku uniewinnieniu P. C. na podstawie art. 414 § 1 k.p.k. w zw. z art. 17 § 1 pkt. 2 k.p.k. wobec braku znamion czynu zabronionego jednocześnie skazując go za to m.in. na karę 6 miesięcy pozbawienia wolności i grzywnę.

W konkluzji skarżący wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku w całości i przekazanie sprawy Sądowi I instancji do ponownego rozpoznania.

Obrońca oskarżonego zaskarżyła powyższy wyrok w zakresie pkt 1, I, II i III zarzucając mu jednocześnie:

-

obrazę przepisów postępowania mającą wpływ na treść orzeczenia a mianowicie art. 17 § 1 pkt 3 k.p.k., poprzez jego niezastosowanie i uznanie, że społeczna szkodliwość zarzucanego oskarżonemu czynu jest wyższa niż znikoma.

-

obrazę przepisów prawa materialnego tj. art. 115 § 2 k.k. poprzez jego niezastosowanie i nie wzięcie pod uwagę przy ocenie stopnia społecznej szkodliwości czynu wskazanych w nim kryteriów oceny,

- rażącą niewspółmierność kary polegającą na wymierzeniu oskarżonemu kary 6 miesięcy pozbawienia wolności z warunkowym jej zawieszeniem na okres 4 lat podczas, gdy zarówno okoliczności popełnienia przestępstwa jak i sytuacja osobista oskarżonego nie przemawiają za tak dużym wymiarem kary.

W konkluzji obrońca oskarżonego wniosła o umorzenie postępowania w zakresie czynu z pkt 1 aktu oskarżenia.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje.

Apelacja prokuratora jest niezasadna, jednakże skutkowała koniecznością zmiany wyroku w sposób wskazany w części dyspozytywnej. Apelacja obrońcy oskarżonego jest niezasadna i jej wniosek nie zasługuje na uwzględnienie.

Odnosząc się do apelacji prokuratora wskazać należy, że podniesiony w niej zarzut dotyczący sprzeczności w treści wyroku uniemożliwiający jego wykonanie jest całkowicie chybiony.

Kontrola instancyjna zaskarżonego wyroku wykazała, że wyrok ten istotnie nie został prawidłowo sformułowany, jednakże powyższe uchybienie nie stanowi bezwzględnej przyczyny odwoławczej, o jakiej mowa w treści art. 439 § 1 pkt 7 k.p.k.

W pierwszej kolejności podnieść należy, że sprzeczność w treści orzeczenia uniemożliwiająca jego wykonanie (art. 439 § 1 pkt 7 k.p.k.) to sprzeczność między poszczególnymi rozstrzygnięciami wyroku, jednakże nie każda, lecz jedynie taka, która powoduje, że niemożliwe staje się wykonanie wyroku. Stwierdzona wewnętrzna sprzeczność w treści orzeczenia jest uchybieniem świadczącym o jego wadliwości, jednak, aby miało ono charakter bezwzględnej przyczyny odwoławczej, konieczne jest jeszcze odniesienie go do etapu wykonania orzeczenia. Ustawodawca zawęził zakres oddziaływania tego uchybienia tylko do takich przypadków, w których wydanie wadliwego rozstrzygnięcia przekłada się na jego wykonanie, a ponadto je uniemożliwia. Nie stanowi zatem uchybienia sprzeczność w wyroku, jeśli można ją zinterpretować w trybie art. 13 § 1 k.k.w. Przepis ten przewiduje w postępowaniu wykonawczym możliwość wystąpienia do sądu, który wydał orzeczenie, o rozstrzygnięcie wątpliwości, co do jego wykonania. Skoro przepis art. 439 § 1 pkt 7 k.p.k. odnosi się do sprzeczności, która "uniemożliwia" wykonanie orzeczenia, to art. 13 § 1 k.k.w. może mieć zastosowanie tylko wtedy, gdy owa sprzeczność utrudnia, a nie uniemożliwia jego wykonanie. Z reguły może tu chodzić o sprzeczność pozorną, która wynika z niejasności lub braku precyzji w formułowaniu treści poszczególnych rozstrzygnięć, którą można usunąć w drodze interpretacji (por. Dariusz Świecki Komentarz do art. 439 Kodeksu postępowania karnego). W realiach niniejszej sprawy właśnie z taką pozorną sprzecznością mamy do czynienia, bowiem rozstrzygnięcie Sądu I instancji zawarte w pkt 2 części dyspozytywnej niedokładnie określa czyn, od którego oskarżony został uniewinniony, jednakże taki sposób sformułowania wyroku w analizowanym przypadku nie uniemożliwia jego wykonania. P. C. został oskarżony o popełnienie dwóch różnych czynów, pierwszy z art. 270 § 1 k.k., a drugi zaś z art. 284 § 2 k.k., zatem omyłkowe niewskazanie przez Sąd Rejonowy w treści orzeczenia, kwalifikacji prawnej czynu, od którego oskarżony został uniewinniony, przy jednoczesnym zamieszczeniu tego rozstrzygnięcia w pkt 2 sentencji, korespondującym z pkt 2 komparycji wyroku (aktu oskarżenia – czyn z art. 284 § 2 k.k.) oraz przy jednoznacznym określeniu, w pkt I części dyspozytywnej wyroku kwalifikacji prawnej czynu z art. 270 § 1 k.k., którego skazanie dotyczy, nie jest uchybieniem uniemożliwiającym jego wykonanie. W judykaturze również podkreśla się, że sprzeczność w treści orzeczenia uniemożliwiająca jego wykonanie - stanowiąca bezwzględny powód odwoławczy z art. 439 § 1 pkt 7 k.p.k. - to sprzeczność oczywista, która powoduje zasadnicze wątpliwości, co do intencji sądu wyrażonej w zaskarżonym wyroku i czyni niemożliwym wykonanie wyroku (por. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 15 września 2010 r., sygn. akt II KK 42/10, postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 30 grudnia 2011 r, sygn. IV KK 403/11, także postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 19 października 2010 r. sygn. akt III KK 108/10). Zaznaczyć przy tym należy, że niniejsza sprawa nie należy do kategorii spraw skomplikowanych, charakteryzujących się znaczną liczbą oskarżonych, czy też znaczną liczbą zarzutów, gdzie wystąpienie powyższego uchybienia mogłoby powodować trudności w interpretacji wyroku uniemożliwiające jego wykonanie. Sprawa ta dotyczy jednego oskarżonego i dwóch zarzutów- jednego z art. 270 § 1 k.k. i drugiego z art. 284 § 2 k.k. Mimo nieprawidłowości w redakcji wyroku można dokonać identyfikacji poszczególnych rozstrzygnięć, skoro skazanie oskarżonego w pkt I dotyczy czynu wskazanego w art. 270 § 1 k.k., co do którego stwierdzenie jego winy nastąpiło w pkt 1 sentencji, przy określeniu, że jest to czyn z pkt 1 aktu oskarżenia i dalsze rozstrzygnięcia są konsekwencją skazania, to niewątpliwie uniewinnienie, o którym mowa w pkt 2 sentencji, dotyczy drugiego z czynów zarzucanych oskarżonemu w akcie oskarżenia, wskazanego w art. 284 § 2 k.k. Zaznaczyć ponadto należy, że także z uzasadnienia zaskarżonego wyroku jednoznacznie wynika, że uniewinnienie oskarżonego wobec braku znamion czynu zabronionego dotyczy zarzucanego mu czynu z art. 284 § 2 k.k., a nie zaś z art. 270 § 1 k.k. Na marginesie podnieść należy, że skarżący nie kwestionuje merytorycznego rozstrzygnięcia w zakresie braku wypełnienia przez oskarżonego znamion czynu zabronionego określonego w art. 284 § 2 k.k., przy czym Sąd meriti przedstawił argumentację uzasadniającą w tym zakresie swoje stanowisko, którą należy podzielić. Mając powyższe na uwadze stwierdzić należy, że wbrew zarzutowi podniesionemu w apelacji prokuratora w niniejszej sprawie nie wystąpiła bezwzględna przyczyna odwoławcza, o jakiej mowa w art. 439 § 1 pkt 7 k.p.k. Wskazana nieprawidłowość redakcji wyroku polegająca na braku pełnego sformułowania rozstrzygnięcia co do czynu zarzucanego oskarżonemu w pkt 2 aktu oskarżenia z art. 284 § 2 k.k., stanowi uchybienie przepisom postępowania – art. 413 § 1 pkt 5 k.p.k., który to należało konwalidować w sposób wskazany w części dyspozytywnej wyroku, przez doprecyzowanie, którego czynu dotyczy rozstrzygnięcie zawarte w pkt 2. Na marginesie zaznaczyć również należy, że w uzasadnieniu apelacji prokurator podniósł, że zaskarżony wyrok został wydany z obrazą art. 4 § 1 k.k. oraz art. 71 § 1 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k., jednakże nie postawił zarzutu w tym zakresie i w żaden sposób nie uzasadnił, na czym powyższe uchybienie miałoby polegać, a w tej sytuacji rozpoznanie tak sformułowanego środka odwoławczego pozostawałoby poza granicami zarzutów, determinujących granice rozpoznania, określone w art. 433 k.p.k. Podnieść jedynie należy, że Sąd Rejonowy wskazał dlaczego przy wydawaniu wyroku skazującego za czyn z art. 270 § 1 k.k. stosownie do art. 4 § 1 k.k. zastosował, jako względniejsza ustawę obowiązującą poprzednio, która w sytuacji oskarżonego, w przeciwieństwie do obecnej, umożliwiała warunkowe zawieszenie wykonania orzeczonej kary pozbawienia wolności i konsekwencją tego rozstrzygnięcia było przyjęcie poprzednio obowiązującego stanu prawnego przy orzekaniu kary grzywny na podstawie art. 71 § 1 k.k. Brak zatem podstaw do kwestionowania orzeczenia w tym zakresie.

Odnosząc się do apelacji obrońcy oskarżonego wskazać należy, że zarzuty i argumentacja apelacji są nietrafne, zaś wniosek apelacji o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez umorzenie postępowania w zakresie czynu z pkt 1 aktu oskarżenia nie zasługuje na uwzględnienie.

Wbrew twierdzeniom obrońcy oskarżonego Sąd meriti oceniając stopień społecznej szkodliwości czynu przypisanego oskarżonemu uwzględnił wszystkie niezbędne kryteria wskazane w treści art. 115 § 2 k.k., co wynika z uzasadnienia zaskarżonego wyroku. Sąd odwoławczy w pełni podziela stanowisko Sądu I instancji, co do tego, że nie można uznać, aby społeczna szkodliwość czynu przypisanego oskarżonemu była znikoma. Odnosząc się do argumentacji apelacji wskazać należy, że niezależnie od wywodów apelacji, co do działania oskarżonego w imieniu i za zgodą A. F. lub też nie, dla bytu przestępstwa z art. 270 § 1 k.k. zupełnie obojętne jest to, czy osoba, której podpis podrobiono na dokumencie, wiedziała o tym lub wyraziła na to zgodę, czy też nie. Podpisanie się za inną osobę jej nazwiskiem na dokumencie mającym znaczenie prawne, nawet za zgodą tej osoby, stanowi przestępstwo z art. 270 k.k. Dla bytu tego przestępstwa jest także obojętne, czy ktoś poniósł przez to szkodę, czy też nie (tak: wyrok Sądu Najwyższego z dnia 9 września 2002r., V KKN 29/01, Lex nr 55220). Przepis art. 270 § 1 k.k. chroni dobro powszechne, jakim jest wiarygodność dokumentów, a w konsekwencji i pewność obrotu prawnego (postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 21 czerwca 2007r., III KK 122/07, Lex nr 310185). Przedmiotem ochrony powyższego przepisu jest publiczne zaufanie do autentyczności i rzetelności dokumentów warunkujące pewność obrotu (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 3 czerwca 1996 r., II KKN 24/96, Orz. Prok. i Pr. 1997, nr 2, poz. 5), dlatego podrobienie przez oskarżonego dokumentu, jakim jest faktura w żadnym wypadku nie może być oceniane w kategoriach znikomej szkodliwości czynu. Dla oceny stopnia społecznej szkodliwości czynu z art. 270 § 1 k.k. nie bez znaczenia jest także fakt, że oskarżony działał z pełną świadomością swojego nagannego zachowania. Mając powyższe na uwadze nie sposób uznać, aby czyn przypisany oskarżonemu charakteryzował się znikomą społeczną szkodliwością, a tym samym brak jest przesłanek do umorzenia postępowania na podstawie art. 17 § 1 pkt 3 k.p.k.

Co się tyczy zarzutu rażącej niewspółmierności kary to podnieść należy, że w judykaturze wskazuje się, iż zarzut niewspółmierności kary, jako zarzut z kategorii ocen, można zasadnie podnosić wówczas, gdy kara, jakkolwiek mieści się w granicach ustawowego zagrożenia, nie uwzględnia w sposób właściwy zarówno okoliczności popełnienia przestępstwa, jak i osobowości sprawcy, innymi słowy - gdy w społecznym odczuciu jest karą niesprawiedliwą (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 11 kwietnia 1985 r. V KRN 178/85). Wskazać także należy, że ustawa wymaga, aby niewspółmierność kary była rażąca. Jakkolwiek jest to pojęcie ocenne, chodzi tu jednak o dysproporcję znaczną. Nie każda różnica w ocenie wymiaru kary może uzasadniać zarzut rażącej niewspółmierności kary, ale tylko taka, która jest natury zasadniczej, to znaczy jest niewspółmierna w stopniu nie dającym się zaakceptować (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Lublinie z dnia 26 maja 2008 r., sygn. II AKa 109/08, LEX nr 466403). Niewspółmierność zachodzi zatem wówczas, gdy kara wymierzona za przypisane przestępstwo nie odzwierciedla w należytym zakresie stopnia społecznej szkodliwości czynu i nie uwzględnia w wystarczającej mierze celów kary (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 30 listopada 1990 r. sygn. WR 363/90).

Odnosząc powyższe kryteria do realiów niniejszej sprawy, stwierdzić należy, że wbrew zarzutom i twierdzeniom apelacji obrońcy oskarżonego orzeczona przez Sąd I instancji kara w żadnym wypadku nie może być uznana za rażąco niewspółmierną (surową) w rozumieniu art. 438 pkt 4 k.p.k. Sąd meriti należycie uwzględnił, wskazane w art. 53 § 1 i 2 k.k., istotne dla wymiaru kary okoliczności tak obciążające, jak i łagodzące czemu dał temu wyraz w pisemnym uzasadnieniu zaskarżonego wyroku. Jeśli się zważy na uprzednią karalność oskarżonego oraz okoliczności sfałszowania podpisu innej osoby i konsekwencje prawne dokumentu, na którym został złożony fałszywy podpis to kary pozbawienia wolności orzeczonej w dolnej strefie ustawowego zagrożenia i z warunkowym zawieszeniem jej wykonania, jak też związanej z tym orzeczeniem kary grzywny nie można uznać za rażąco niewspółmierne (surowe) w stopniu, który na podstawie art. 438 pkt 4 k.p.k. uzasadniałby korektę rozstrzygnięcia w tym zakresie.

Wobec tego, że dokonana zmiana zaskarżonego wyroku jest skutkiem wskazanego wyżej uchybienia Sądu I instancji, wydatkami postępowania odwoławczego, obciążono Skarb Państwa.

Mając powyższe na uwadze Sąd Okręgowy orzekł jak w dyspozytywnej części wyroku.