Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt XIII Ga 517/16

UZASADNIENIE

Wyrokiem z dnia 4 lutego 2016 roku Sąd Rejonowy dla Łodzi – Śródmieścia w Łodzi oddalił powództwo (...) spółki akcyjnej z siedzibą w W. przeciwko (...) spółce z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w Ł. o zapłatę kwoty 1.862,71 zł oraz orzekł o kosztach procesu. (wyrok k. 71-73)

Apelację od powyższego wyroku wniósł powód, zaskarżając go w całości.

Apelujący zarzucił wyrokowi naruszenie:

- art. 217 § 2 w zw. z art. 382 k.p.c., poprzez pominięcie przez Sąd I instancji, załączonej do odpowiedzi na sprzeciw propozycji ugodowej przesłanej w trakcie postępowania przez stronę pozwaną, co skutkowało uznaniem, że pozwany konsekwentnie kwestionował wykonanie umowy przez powoda;

- art. 217 § 2 w zw. z art. 382 k.p.c. poprzez oddalenie przez Sąd I instancji wniosków obu stron o dopuszczenie dowodu z przesłuchania stron z ograniczeniem do pozwanej z uwagi na jej nieusprawiedliwione niestawiennictwo, co skutkowało brakiem możliwości zweryfikowania twierdzeń strony pozwanej zgłaszanych w trakcie postępowania, w tym brakiem możliwości uzyskania dodatkowego potwierdzenia faktu należytego wykonania umowy;

- art. 232 k.p.c. w zw. z art. 382 k.p.c., poprzez zaniechanie dopuszczenia z urzędu dowodu z opinii biegłego, pomimo przekonania wyrażonego przez Sąd I instancji w uzasadnieniu wyroku, że dowód taki w przedmiotowej sprawie byłby najpewniejszym dowodem ze względu na przedmiot świadczenia, co skutkowało uznaniem, iż powód nie udowodnił należycie faktu wykonania usługi;

- art. 233 § 1 k.p.c. poprzez przekroczenie zasady swobodnej oceny dowodów, polegające na sprzeczności wniosków końcowych sądu z zebranym materiałem dowodowym, na braku wszechstronnej oceny materiału dowodowego, oraz na sformułowaniu przez Sąd I instancji wniosków z ruszeniem reguł logicznego rozumowania i zasadami doświadczenia życiowego, co skutkowało oddaleniem powództwa.

W oparciu o powyższe zarzuty, apelujący wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku w całości, tj. w zakresie pkt I poprzez zasądzenie na rzecz powoda roszczenia tak jak wnosił w pozwie, oraz w zakresie pkt II poprzez zasądzenie na rzecz powoda kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych, ewentualnie o uchylenie zaskarżonego wyroku w całości, tj. w zakresie pkt I oraz pkt II i przekazanie sprawy sądowi pierwszej instancji do ponownego rozpatrzenia, przy uwzględnieniu wniosku o zasądzenie na rzecz powoda kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego, według norm przepisanych. (apelacja k. 77-80)

Sąd Okręgowy zważył, co następuje :

Apelacja nie jest zasadna i jako taka podlega oddaleniu.

Na wstępie należy wskazać, że niniejsza sprawa rozpoznana została w postępowaniu uproszczonym, to zaś determinuje konieczność zastosowania określonych dla tego rodzaju spraw regulacji szczególnych, a zwłaszcza dyspozycji przepisu art. 505 13 § 2 k.p.c., na mocy którego Sąd Okręgowy ograniczył uzasadnienie jedynie do wyjaśnienia podstawy prawnej wyroku zapadłego w postępowaniu odwoławczym z przytoczeniem przepisów prawa.

Sąd Okręgowy miał także na uwadze, że w postępowaniu uproszczonym zgodnie z treścią art. 505 9 § 11 k.p.c. apelację można oprzeć tylko na zarzutach naruszenia prawa materialnego przez błędną jego wykładnię lub niewłaściwe zastosowanie, bądź naruszenia przepisów postępowania, jeżeli mogło ono mieć wpływ na wynik sprawy.

Apelująca zarzuciła Sądowi I instancji naruszenie prawa procesowego, które to zarzuty sprowadzały się w istocie do kwestii pominięcia przez tenże Sąd okoliczności świadczących – zdaniem apelującej – o należytym wykonaniu przez nią przedmiotowej umowy, tj. zapłaty przez pozwanego za jedną z wystawionych faktur VAT nr (...), przyjęcia i zaksięgowania przez niego faktury VAT nr (...) za wykonanie zleconej usługi, brak reklamacji co do wykonania umowy, przedstawienie propozycji dobrowolnej częściowej zapłaty za niezapłaconą fakturę. Uzasadniając owe zarzuty apelująca argumentowała, że udowodniła ona podstawę i wysokość dochodzonej należności, a pozwany nie kwestionował żadnej z tych okoliczności.

Zarzuty te nie zdołały podważyć prawidłowych ustaleń faktycznych Sądu Rejonowego. Sąd I instancji nie popełnił bowiem żadnych błędów w rozumowaniu zarówno w zakresie ustalonych faktów, jak i ich kwalifikacji prawnej, a także prawidłowo zinterpretował i zastosował odpowiednie przepisy prawa.

Przede wszystkim apelująca – podnosząc zarzut naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. – nie zdołała wykazać, że ocena zebranego w sprawie materiału dowodowego została dokonana wbrew regułom wynikającym z tego przepisu. Należy bowiem podkreślić, że tylko w razie pogwałcenia reguł logicznego rozumowania bądź sprzeniewierzenia się zasadom doświadczenia życiowego, może mieć miejsce skuteczne kwestionowanie swobody oceny dowodów. Tego rodzaju uchybień nie sposób się dopatrzyć w stanowisku Sądu I instancji. Przeprowadzona przez tenże Sąd ocena materiału dowodowego jest w całości logiczna i zgodna z zasadami doświadczenia życiowego, wszelkie zaś podniesione w tym zakresie zarzuty stanowią w istocie jedynie niczym nieuzasadnioną polemikę z prawidłowymi i nieobarczonymi jakimkolwiek błędem ustaleniami Sądu pierwszej instancji.

Z zebranego w sprawie materiału dowodowego nie wynika bowiem zakres wykonania przez powódkę umowy, a w konsekwencji wysokość należnego jej wynagrodzenia. Załączona do akt sprawy faktura VAT nr (...) na kwotę 1.862,71 zł budziła wątpliwości co do jej wysokości, gdyż powódka nie wykazała, że zaistniała taka liczba kliknięć, która uzasadniała wystawienie faktury na wskazaną wysokość. Tymczasem strony przyjęły w umowie jako podstawę ustalenia wysokości wynagrodzenia realizację określonej liczby klików w reklamy.

Stosownie zaś do art. 6 k.c., ciężar udowodnienia faktu spoczywa na osobie, która z faktu tego wywodzi skutki prawne. W postępowaniu cywilnym reguła ta została powtórzona w art. 232 k.p.c., zgodnie z którym strony są zobowiązane wskazywać dowody dla stwierdzenia faktów, z których wywodzą skutki prawne. Sąd I instancji trafnie przyjął, że strona powodowa poprzestała jedynie na udowodnieniu faktu zawarcia umowy, ale już w żadnej mierze nie zdołała wykazać dochodzonego roszczenia w żądanej wysokości, choćby za pomocą raportu wygenerowanego w platformie do obsługi programów afiliacyjnych doręczonego stronie pozwanej. Nie można bowiem uznać za wystarczający dowód na okoliczność żądanej wysokości roszczenia powoda faktu zapłaty przez powoda pierwszej wystawionej faktury VAT nr (...) oraz przyjęcie i zaksięgowanie faktury VAT nr (...).

W tym miejscu należy wskazać, że o wykonaniu zawartej umowy zgodnie z jej treścią, co do zasady nie może świadczyć samo przyjęcie i zaksięgowanie spornej faktury przez stronę pozwaną. Zaksięgowanie faktury i rozliczenie podatku nie stanowi bowiem oświadczenia woli czy wiedzy strony o wykonaniu umowy przez drugą stronę. Jest to czynność wyłącznie techniczna dla celów podatkowych i nie odnosi w sferze cywilnoprawnej skutków takich, jakich oczekiwała od niej strona powodowa. W ocenie Sądu Okręgowego w sytuacji, gdy wystawca faktury umieszczając na niej termin zapłaty i doręczając ją dłużnikowi skutecznie wzywa tegoż do zapłaty roszczenia, nie oznacza samo przez się, że roszczenie w ogóle istnieje, a tym bardziej, iż jest ono zasadne. Wprawdzie w wyroku Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 24.10.2002 r., sygn. akt: I ACa 219/02 jest mowa o tym, że faktura jest dokumentem księgowym, rozliczeniowym, jednym z tzw. dowodów źródłowych, stwierdzających dokonanie danej operacji gospodarczej. Wystawienie faktury, następnie przyjęcie przez kontrahenta, zaksięgowanie bez żadnych korekt i zastrzeżeń daje podstawę do domniemania, że dokonywane w ewidencji księgowej zapisy są odzwierciedleniem rzeczywistego stanu, zgodnie z rzeczywistym przebiegiem zafakturowanej operacji gospodarczej, jednak w wyroku tym jest wyłącznie mowa o domniemaniu, co oczywiście oznacza, że jest ono dopuszczalne tylko w przypadku, gdy dłużnik nie kwestionował roszczenia, a taka sytuacja nie ma miejsca w niniejszym postępowaniu. Ewentualne uchybienia przepisom podatkowym w zakresie ewidencjonowania takich faktur, które są między stronami sporne, może co najwyżej rodzić odpowiedzialność karno-skarbową danego podmiotu. Przypisanie fakturze charakteru wezwania do zapłaty natomiast dotyczy wyłącznie tej sfery stosunku cywilnoprawnego, jakim jest wymagalność i termin zapłaty roszczenia. Faktura jest bowiem skutkiem zawarcia i wykonania umowy, a nie odwrotnie. Tak więc samo wystawienie faktury nie oznacza, że przedmiot umowy został wykonany przez powódkę, a już na pewno tylko i wyłącznie z treści faktury nie można wywodzić, jaka była treść umowy cywilnoprawnej i czy została ona wystawiona zgodnie z tą umową oraz wreszcie czy umowa została wykonana.

W tym miejscu warto przytoczyć również następujące orzeczenia Sądu Najwyższego :

- wyrok Sądu Najwyższego - Izba Cywilna, z dnia 20 lutego 2003 r., I CKN 7/2001 , w którym stwierdzono, że znaczenie przyjęcia faktury polega na oświadczeniu przez dłużnika gotowości podjęcia czynności mających na celu sprawdzenie zasadności świadczenia oraz wykonania czynności księgowo-finansowych przygotowujących spełnienie świadczenia; samo podjęcie tych czynności w trybie wewnętrznego urzędowania właściwych służb dłużnika, z których nie wynika zamiar wywołania przez nie skutku prawnego w postaci akceptacji należności, nie może być zakwalifikowane jako oświadczenie wyrażające taką wolę wobec wierzyciela;

- wyrok Sądu Najwyższego - Izba Cywilna, z dnia 15 marca 2002 r., II CKN 729/99 , w którym stwierdzono, że przepisy o zasadach fakturowania należności oraz obliczania podatku VAT nie stanowią materialno-prawnej podstawy orzekania w sporze o zapłatę ceny.

Wyroki te jednoznacznie potwierdzają powyższe stanowisko co do skutków cywilnoprawnych przyjęcia i zaksięgowania faktur. Tak więc ewidencjonowanie faktur, a nawet rozliczanie podatku VAT nie stanowią o uznaniu roszczeń wystawcy faktury, a jedynie wykonanie obowiązków nałożonych na dany pomiot, jako podatnika przez ustawę o podatku od towarów i usług. Zaksięgowanie faktury i rozliczenie podatku nie stanowi zatem o wykonaniu umowy przez drugą stronę, zaś ewidencja podatkowa pozwanego nie może stanowić dowodu na okoliczność wykonania zobowiązania przez powódkę. Wystawienie faktury i jej zaksięgowanie mogłoby być ewentualnie uzupełniającym dowodem na okoliczność zasadności roszczeń strony powodowej, ale w powiązaniu jeszcze z innymi dowodowymi świadczącymi o rzeczywistym zakresie wykonania umowy. Takich dowodów w ocenie Sądu Okręgowego w niniejszym postępowaniu strona powodowa, jak wskazano powyżej, nie przedstawiła.

W świetle przedstawionych okoliczności bezzasadnym był wniosek powódki o dopuszczenie dowodu z przesłuchania stron z ograniczeniem do pozwanej. Zeznania pozwanej nie mogły stać się podstawą do ustalenia, że powód zrealizował przedmiotową umowę, skoro w tym celu należało przedstawić stosowny raport z wykazem ilości klików w reklamy. Podobnie zresztą należało potraktować przedłożone przez powódkę pismo z propozycją ugodową pozwanego, które w żaden sposób nie wykazywało zasadności żądanej przez powódkę wysokości wynagrodzenia. Pozwany w sprawie nie kwestionował przecież, iż umowa w ogóle nie została wykonana przez powoda, ale domagał się wykazania zakresu jej wykonania, a to powód miał narzędzia informatyczne temu służące.

W tym miejscu należy podkreślić, że rola Sądu ograniczona jest jedynie do oceny, czy zgłoszone przez stronę fakty mają w świetle przepisów prawa materialnego istotne znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy. Brak było przy tym jakichkolwiek podstaw do wskazywania stronie powodowej kierunku jej działania i podejmowania inicjatywy dowodowej zmierzającej do wykazania zasadności zgłoszonego powództwa, skoro od początku była reprezentowana przez zawodowego pełnomocnika. To bowiem interes strony nakazuje jej podjąć wszelkie czynności procesowe w celu udowodnienia faktów, z których wywodzi korzystne skutki prawne. To strony decydują jaki materiał dowodowy chcą przedstawić sądowi na potwierdzenie prawdziwości swych twierdzeń. Strony zatem, nie zaś Sąd poszukują prawdy materialnej, natomiast Sąd ma zadbać o to, aby reguły postępowania obowiązujące przy jej dochodzeniu zostały zachowane. Sąd nie ma obowiązku zastąpienia własnym działaniem bezczynności strony. Niedochowanie powyższych obowiązków skutkowało przegraniem procesu w wyżej omówionym zakresie przez stronę powodową, którą obciążał ciężar wykazania okoliczności istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy.

Należy przy tym podkreślić, że w okolicznościach niniejszej sprawy nie było szczególnej sytuacji procesowej, uzasadniającej dopuszczenie przez Sąd Rejonowy dowodu z urzędu (np.: występowania w postępowaniu strony wyjątkowo nieporadnej) w postaci dowodu z opinii biegłego, który mógłby zweryfikować, czy kampania reklamowa została przeprowadzona zgodnie ze zleceniem w takim zakresie, w jakim powódka wystawiła pozwanej fakturę Vat. W okolicznościach niniejszej sprawy takie działanie Sadu Rejonowego byłoby „wyręczaniem” strony powodowej oraz naruszeniem zasady równego traktowania stron. Sąd co do zasady nie jest władny zastąpić własnym działaniem bezczynności strony, a jedynie w razie uzasadnionej potrzeby może udzielić stronie i uczestnikom postępowania występującym w sprawie bez adwokata, radcy prawnego w trybie art. 5 k.p.c. niezbędnych pouczeń co do czynności procesowych.

Mając powyższe na uwadze, Sąd Okręgowy na podstawie art. 385 k.p.c. oddalił apelację jako bezzasadną.