Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt IC 31/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 3 listopada 2016 r.

Sąd Okręgowy w Sieradzu I Wydział Cywilny

w składzie:

Przewodniczący: SSO Katarzyna Powalska

Protokolant : st. sekr. sąd. Beata Krysiak

po rozpoznaniu w dniu 25 października 2016 r. w Sieradzu

na rozprawie

sprawy z powództwa M. L.

przeciwko Towarzystwu (...) S.A. z siedzibą w W.

o zadośćuczynienie

1.  zasądza od pozwanego Towarzystwa (...) S.A. z siedzibą w W. na rzecz powoda M. L. kwotę 66.000 ( sześćdziesiąt sześć tysięcy ) złotych tytułem zadośćuczynienia z ustawowymi odsetkami od dnia 22 września 2015 roku do dnia zapłaty;

2.  oddala powództwo w pozostałym zakresie ;

3.  znosi między stronami koszty procesu;

4.  nakazuje pobrać od pozwanego Towarzystwa (...) S.A. z siedzibą w W. na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego w Sieradzu kwotę 3.298 ( trzy tysiące dwieście dziewięćdziesiąt osiem ) złotych tytułem opłaty sądowej, od uiszczenia której powód był zwolniony i obciąża pozwanego kosztami wydatków w wysokości 232 ( dwieście trzydzieści dwa ) złote;

5.  nakazuje ściągnąć od powoda M. L. z zasądzonego roszczenia na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego w Sieradzu 3.502 ( trzy tysiące pięćset dwa ) złote tytułem części opłaty sądowej i kwotę 248 ( dwieście czterdzieści osiem ) złotych tytułem części poniesionych w sprawie wydatków.

Sygn. akt I C 31/16

UZASADNIENIE

Pozwem z dnia 09 lutego 2016 r. (data wpływu) pełnomocnik powodów M. L. i Z. L. wniósł o zasądzenie od pozwanego Towarzystwa (...) S. A. z siedzibą w W. na rzecz powoda M. L. kwoty 136.000 zł tytułem dopłaty do zadośćuczynienia, na rzecz powoda Z. L. kwoty 68.000 zł tytułem dopłaty do zadośćuczynienia, w związku z krzywdą związaną ze śmiercią A. L. na skutek wypadku z dnia 21 kwietnia 2007 r. wraz z ustawowymi odsetkami liczonymi od dnia 22 września 2015 r. do dnia zapłaty. Nadto wniósł o zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda M. L. kosztów procesu według norm prawem przepisanych, w tym kosztów zastępstwa procesowego w kwocie 7.200 zł i opłaty skarbowej od udzielonych pełnomocnictw w kwocie 34 złotych oraz zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda Z. L. kosztów procesu według norm prawem przepisanych, w tym kosztów zastępstwa procesowego w kwocie 7.200 złotych oraz opłaty skarbowej od udzielonego pełnomocnictwa w kwocie 17 zł, (pozew k. 2-10).

W odpowiedzi na pozew pełnomocnik pozwanego Towarzystwa (...) S. A. z siedzibą w W. wniósł o oddalenie powództwa w całości oraz o zasądzenie od powodów na rzecz pozwanego zwrotu kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego wg norm przepisanych wraz z opłatą skarbową od pełnomocnictwa, (odpowiedź na pozew k. 33-38).

Postanowieniem z dnia 18 lutego 2016 r. w sprawie o sygn. akt I C 31/16 Sąd Okręgowy w Sieradzu wyłączył ze sprawy I C 31/16 Sądu Okręgowego w Sieradzu roszczenie zgłoszone przez Z. L. , (postanowienie SO w Sieradzu z dnia 18 lutego 2016 r. k. 30).

Sąd Okręgowy ustalił, co następuje:

W dniu 21 kwietnia 2007 r. w D. na ul. (...) gm. W., woj. (...) miał miejsce wypadek samochodowy, w przebiegu którego kierujący samochodem osobowym marki V. (...) o nr rej. (...) R. P. na prostym odcinku drogi w terenie zabudowanym, nieumyślnie naruszył zasady bezpieczeństwa w ruchu lądowym, w ten sposób, iż nie zachowując szczególnej ostrożności niedostatecznie obserwował drogę, w wyniku czego potrącił przechodzącego przez jezdnię pieszego A. L., który w wyniku doznanych obrażeń poniósł śmierć na miejscu zdarzenia. Zmarły na skutek wypadku A. L. był ojcem powoda M. L. oraz synem Z. L.. Wyrokiem Sądu Rejonowego w Wieluniu z dnia 22 listopada 2007 r. w sprawie o sygn. akt II K 301/07 R. P. został uznany winnym dokonania czynu z art. 177 § 2 k.k. i za to na podstawie powołanego przepisu została mu wymierzona kara 1 roku i 6 miesięcy pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem jej wykonania na okres próby 3 lat, (dowód: kserokopia wyroku Sądu Rejonowego w Wieluniu z dnia 22 listopada 2007 r. w sprawie II K 301/07 k. 16, kserokopia odpisu skróconego aktu zgonu k. 17).

Dla powoda M. L. śmierć ojca była traumatycznym przeżyciem. W momencie wypadku miał zaledwie 18 lat, a w wieku 11 lat stracił matkę i od tego czasu ojciec był jedynym członkiem jego najbliższej rodziny. Miał wprawdzie przyrodnie rodzeństwo zarówno z wcześniejszych związków zarówno ojca jak i matki, ale nie utrzymywał z nim bliższych kontaktów. Relacje między powodem a jego ojcem układały się bardzo dobrze. Po śmierci matki powoda stali się wręcz nierozłączni. Razem prowadzili gospodarstwo domowe, mieli wspólne zainteresowania : modelarstwo oraz wycieczki. Powód oraz jego ojciec interesowali się również muzyką. A. L. zabierał swojego syna na próby i występy zespołu muzycznego, w którym grywał. Przygotowywał również syna do tego, aby ten przejął po nim prowadzenie działalności gospodarczej w branży budowlanej. W związku z tym obaj dużo podróżowali po kraju. M. L. w tym czasie uczył się w liceum w systemie zaocznym. A. L. bardzo dbał o syna oraz o to żeby mu niczego nie brakowało. Dużo rozmawiał z synem, interesował się jego wynikami w nauce, starał się zapewnić mu pełny dom i normalne, dostatnie życie. Przed wypadkiem stan zdrowia powoda był dobry, nie miał żadnych problemów natury psychicznej. Po śmierci ojca w życiu powoda wszystko uległo zmianie. M. L. stracił oparcie w najbliższej mu osobie, zamknął się w sobie, był załamany, nie potrafił się odnaleźć, zażywał leki na uspokojenie. Miewał zaburzenia snu i dolegliwości żołądkowe. Szukając ukojenia powód popadł w problem alkoholowy, z którym dopiero z upływem czasu sobie poradził. Powód z pomocą siostry przyrodniej zorganizował pogrzeb ojca w W.. W trudnych chwilach pomocy psychologicznej udzieliła mu ciotka, żona J. L.. Po śmierci ojca powód zamieszkał u swojej ciotki A. K., a następnie po kilku miesiącach przeprowadził się do C. do mieszkania jego ówczesnej dziewczyny. Po pewnym czasie ponownie wprowadził się do A. K., albowiem nie miał możliwości samodzielnego utrzymania się. W tym czasie M. L. podjął ponownie zaocznie naukę w liceum, które ukończył po upływie dwóch lat, nie zdał jednak egzaminu dojrzałości. Obecnie pracuje w branży budowlanej w C., gdzie również samotnie mieszka. Do tej pory powód nie założył rodziny. Przy okazji obchodów różnych świąt M. L. spotyka się z członkami swojej rodziny, kultywuje pamięć o ojcu, stara się odwiedzać jego grób co najmniej raz w roku, w dniu jego imienin, (dowód: kserokopia zdjęć k. 18-22, kserokopia notatki urzędowej k. 70-73, zeznania świadka M. K.- protokół rozprawy z dnia 13 maja 2016 r. 00:03:50-00:08:13 w zw. z k. 113-113v, zeznania świadka A. K.- protokół rozprawy z dnia 13 maja 2016 r. 00:17:36-00:28:30 w zw. z k. 113v-144, zeznania świadka J. L.- protokół rozprawy z dnia 13 maja 2016 r. 00:28:30-00:333:46 w zw. z k. 114, zeznania powoda- protokół rozprawy z dnia 25 października 2016 r. 00:04:35-00:23:22 w zw. z k. 140v).

Nagła, niespodziewana śmierć ojca, z którym łączyły go typowe więzi rodzinne, wywołała u powoda fizjologiczny proces żałoby, który nie przekroczył zdolności adaptacyjnych organizmu. Po przejściu kolejnych etapów, proces żałoby został zakończony. Funkcjonowanie powoda mieściło się i mieści w obszarze charakterystycznym dla jego cech osobowościowych i koncentruje się wokół bieżących spraw życiowych. W związku z przeżyciami po śmierci ojca, powód nie wymagał i nie wymaga obecnie podejmowania oddziaływań leczniczo-terapeutycznych, (dowód: opinia sądowo-psychologiczna k. 116-117).

Pozwane Towarzystwo (...) S. A. z siedzibą w W. co do zasady nie kwestionował swojej odpowiedzialności w sprawie związanej z ubezpieczeniem odpowiedzialności cywilnej posiadacza pojazdu mechanicznego i sprawcy wypadku z dnia 21 kwietnia 2007 r. Pozwany wezwany do zapłaty, na mocy decyzji z dnia 21 września 2015 r. dobrowolnie wypłacił na rzecz powoda M. L. kwotę 14.000 zł tytułem zadośćuczynienia za krzywdę związaną ze śmiercią ojca, (dowód: kserokopia pisma pozwanego k. 23, 51, 52, kserokopia pisma pełnomocnika powoda k. 53-54).

Powyższy stan faktyczny został ustalony przez Sąd na podstawie dopuszczonych dowodów z dokumentów, zeznań świadków M. K., A. K., J. L. oraz zeznań powoda. Ponieważ żadna ze stron nie kwestionowała autentyczności powołanych dowodów, należy je uznać za w pełni wiarygodne.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Powództwo zasługiwało na częściowe uwzględnienie.

Odpowiedzialność strony pozwanej za szkodę wyrządzoną powodowi w związku ze śmiercią A. L. wynika z art. 822 § 1 k.c., zgodnie z którym przez umowę ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej ubezpieczyciel zobowiązuje się do zapłacenia określonego w umowie odszkodowania za szkody wyrządzone osobom trzecim, wobec których odpowiedzialność ponosi ubezpieczający albo ubezpieczony. Pozwany nie zakwestionował tej okoliczności, wypłacił bowiem dobrowolnie powodowi kwotę 14.000 złotych tytułem zadośćuczynienia za naruszenie dobra osobistego w związku ze śmiercią ojca.

Pełnomocnik powoda wywiódł roszczenie z art. 448 k.c. w związku z art. 24 § 1 k.c. Zgodnie z art. 448 k.c. w razie naruszenia dobra osobistego sąd może przyznać temu, czyje dobro osobiste zostało naruszone, odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę. W niniejszej sprawie dobrem naruszonym jest prawo do życia w rodzinie, które w orzecznictwie określane jest jako dobro szczególnej rangi i zasługuje na wzmożoną w porównaniu z innymi dobrami ochronę, jako że jego naruszenie stanowi dalece większą dolegliwość psychiczną dla członka rodziny zmarłego, niż w przypadku innych dóbr, a jej skutki rozciągają się na całe jego dalsze życie (zob. wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 26 czerwca 2015 roku V ACa 379-15 LEX nr 1770672). O tym, kto jest najbliższym członkiem rodziny decyduje faktyczny układ stosunków pomiędzy określonymi osobami. Aby więc ustalić, czy występujący o zadośćuczynienie jest najbliższym członkiem rodziny nieżyjącego sąd powinien stwierdzić, czy istniała silna i pozytywna więź emocjonalna pomiędzy dochodzącym tego roszczenia a zmarłym (zob. wyrok Sądu Najwyższego z 3 czerwca 2011 roku II CSK 279/10 LEX 898254).

Powód był synem zmarłego, z którym wspólnie zamieszkiwał. Jak wynika ze zgodnych zeznań świadków oraz samego powoda, mimo tego, że w dacie wypadku był on już mężczyzną pełnoletnim, z ojcem łączyła go szczególnie bliską więź, wspólne zainteresowania oraz przyjaźń. Szczególny charakter tej więzi wynikał również z faktu, iż powodowi gdy miał zaledwie jedenaście lat przedwcześnie zmarła matka i ojciec był jedynym członkiem jego najbliższej rodziny. Nie ulega zatem wątpliwości, że jego nagła i niespodziewana śmierć wywarła na powodzie silne wrażenie i spowodowała wyjątkowo bolesną stratę.

Wysokość sumy przyznanej tytułem zadośćuczynienia za krzywdę w związku ze śmiercią najbliższego członka rodziny, której rozmiar jest ze swej istoty trudny do oszacowania, należy do sfery swobodnego uznania sędziowskiego, przy czym nie oznacza to, że jest ono dowolne. Zgodnie z ustaloną linią orzeczniczą zadośćuczynienie ma przede wszystkim charakter kompensacyjny i jego wysokość musi przedstawiać jakąś ekonomicznie odczuwalną wartość. Odpowiedniość kwoty zadośćuczynienia, ma służyć złagodzeniu doznanej krzywdy, a jednocześnie nie być źródłem wzbogacenia ( zob. wyrok Sądu Najwyższego z 9 lutego 2000 roku, IIICKN 582/98).

Sąd nie przychylił się do stanowiska strony pozwanej, jakoby powód dawno uporał się z negatywnymi odczuciami związanymi ze śmiercią ojca, co przemawia za oddaleniem powództwa. Z materiału dowodowego zgromadzonego w sprawie wynika wprawdzie, że śmierć ojca nie spowodowała trwałych zmian w osobowości powoda, a negatywne odczucia jej towarzyszące nie miały charakteru patologicznego, to jednak zeznania świadków M. K., A. K., J. L. jednoznacznie dowodzą, że powód po śmierci A. L. zamknął się w sobie, był załamany, nie potrafił się odnaleźć, zażywał leki na uspokojenie. Miewał zaburzenia snu i dolegliwości żołądkowe. Szukając ukojenia powód popadł w problem alkoholowy, z którym to problemem z upływem czasu sobie poradził. W ocenie Sądu fakt, że powód w chwili obecnej pozostaje osobą samotną również można w pewnej mierze uznać za skutek tego, w jaki sposób przeżywał żałobę oraz godził się ze stratą. Powszechnie wiadomo, że występowanie sytuacji ekstremalnie stresującej, a utrata bliskiej osoby jest niewątpliwie taką sytuacją stresującą, w okresie wchodzenia w dorosłość pozbawia młodego człowieka pewności siebie i łatwości w nawiązywaniu prawidłowych relacji z innymi ludźmi. Szeroki krąg przyjaciół lub krewnych pomaga w prawidłowym przeżywaniu żałoby, tymczasem jak wynika z materiału dowodowego, powód od czasu wypadku stał się osobą zamkniętą w sobie, „nie potrafiącą zapuścić korzeni”, jak to określiła świadek A. K.. Śmierć ojca powoda spowodowała naruszenie jego dobra osobistego jako osoby związanej emocjonalnie ze zmarłym z racji pokrewieństwa. Nie ulega żadnej wątpliwości, że więź rodzinna łącząca dzieci z rodzicami jest najsilniejszą więzią, jaka może wytworzyć się między ludźmi, a zerwanie tej więzi powoduje poczucie krzywdy. Zawsze utrata rodzica stanowi dla młodej osoby traumatyczne przeżycie. M. L. w chwili śmierci ojca miał zaledwie 18 lat i z uwagi na okres swojego rozwoju, a także brak matki, wyjątkowo dotkliwie odczuł nagłą utratę ojca, który był jego jedynym przyjacielem. Należy zwrócić uwagę, iż wypadek, w którym ginie bliska osoba, zawsze jest zdarzeniem niosącym poczucie ogromnego pokrzywdzenia i przeżyciem ze wszech miar negatywnym, którego całokształt składa się na pojęcie niematerialnej krzywdy kompensowanej zadośćuczynieniem. Śmierć ojca spowodowała także, że powód znalazł się w trudnej sytuacji materialnej, a także rodzinnej jako, że praktycznie został sam. Co prawda powód nie korzystał w tym czasie z pomocy psychiatrycznej, ani psychologicznej ale głównie z tego powodu, iż był otoczony życzliwą pomocą rodziny, w tym żony swojego wuja, która starała się wspierać go psychologicznie na każdym kroku. Z tego powodu nie można uznać żądania zadośćuczynienia za całkowicie bezzasadne, o co wnosi strona pozwana. Biorąc pod uwagę powyższe okoliczności Sąd doszedł do przekonania, że kwota 80.000 jest odpowiednia jako zadośćuczynienie za śmierć ojca. Kwotę tę Sąd pomniejszył o wypłacone już przez pozwanego w toku postępowania likwidacyjnego zadośćuczynienie w wysokości 14.000 złotych, w związku z czym zasądził na rzecz M. L. kwotę 66.000 złotych z ustawowymi odsetkami od dnia 22 września 2015 roku tj. zgodnie z żądaniem pozwu, od dnia od dnia następnego po dniu wydania ostatecznych decyzji odmownych przez pozwanego do dnia zapłaty.

W ocenie Sądu powyższa suma jest adekwatna do rozmiaru krzywdy doznanej przez powoda w związku ze śmiercią A. L., nie jest przy tym wygórowana, ani nie prowadzi do bezpodstawnego wzbogacenia. Mając na uwadze powyższe, Sąd w pozostałym zakresie powództwo oddalił, o czym orzekł w pkt 2 wyroku.

O kosztach postępowania rozstrzygnięto w oparciu o art. 100 k.p.c. Ponieważ powód wygrał proces w 48,5 % Sąd nakazał ściągnąć od strony pozwanej Towarzystwa (...) S.A. z siedzibą w W. na rzecz Skarbu Państwa- Sądu Okręgowego w Sieradzu kwotę 3.298 zł (6.800 zł x 48,5 %= 3.298zł) tytułem opłaty sądowej, od uiszczenia powód był zwolniony i obciążył pozwanego kosztami wydatków w wysokości 232 zł (479,99 x 48,5 %= 232 zł). Uwzględniając wynik postępowania Sąd nakazał ściągnąć od powoda M. L. z zasądzonego roszczenia na rzecz Skarbu Państwa- Sądu Okręgowego w Sieradzu 3.502 zł ( 6.800 x 51,5 % = 3502 zł) tytułem części opłaty sądowej i kwotę 248 zł (479,99 x 51,5 %= 248 zł) tytułem części poniesionych w sprawie wydatków. Z uwagi na fakt, że obie strony były reprezentowane przez profesjonalnych pełnomocników i obie niemal w taki samym stopniu przegrały proces, należało na podstawie art. 100 k.p.c. znieść koszty zastępstwa prawnego pomiędzy stronami.