Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt IC 1206/12

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 21 marca 2016r.

Sąd Okręgowy w Płocku Wydział Cywilny

w składzie:

Przewodniczący SSO Renata Szatkowska

Protokolant: sekretarz sądowy Anna Bogacz

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 21 marca 2016r. w P.

sprawy z powództwa P. S.

przeciwko L. W.

o wydanie dokumentów i zapłatę

1.  oddala powództwo o zapłatę w całości,

2.  umarza postępowanie w zakresie żądania wydania dokumentów,

3.  zasądza od P. S. na rzecz L. W. kwotę 3.977 zł (trzy tysiące dziewięćset siedemdziesiąt siedem złotych) tytułem zwrotu kosztów procesu,

4.  nakazuje pobrać od P. S. na rzecz S. (...) w P. kwotę 6.267 zł (sześć tysięcy dwieście sześćdziesiąt siedem złotych) tytułem opłaty od pozwu oraz kwotę 3.663, 48 zł (trzy tysiące sześćset sześćdziesiąt trzy złotych czterdzieści osiem groszy) tytułem zwrotu wydatków.

I C 1206/12

UZASADNIENIE

Po ostatecznym sprecyzowaniu powództwa P. S. wystąpił przeciwko L. W. o nakazanie wydania dokumentów księgowych firmy (...) lub zasądzenia od niej kwoty 137.331 zł tytułem naprawienia szkody, jaką poniósł przez to, że kwotę w takiej wysokości musiał uiścić tytułem uregulowania podatku z uwagi na brak dokumentacji księgowej. Wg powoda US naliczył mu podatek tylko i wyłącznie z tej przyczyny, że nie dysponował on dokumentami, które zabrała mu pozwana.

Pozwana wniosła o oddalenie powództwa, wskazała, iż nie posiada przedmiotowych dokumentów, a odnośnie żądania zapłaty podniosła zarzut przedawnienia, powód jest bowiem przedsiębiorcą i okres przedawnienia wynosi 3 lata, a nie dostała żadnego wezwania do zapłaty. W piśmie procesowym z dnia 6 lutego 2013r. podniosła ponadto, iż powód przyczynił się do powstania szkody, gdyż nierzetelnie prowadził swoją dokumentację, nierzetelnie dokonywał rozliczeń, nie wystąpił w odpowiednim czasie lub nie wystąpił w ogóle do swoich kontrahentów celem uzyskania duplikatów faktur zakupowych.

Na rozprawie w dniu 14 lutego 2012r. powód cofnął żądanie w zakresie wydania dokumentów ze zrzeczeniem się roszczenia; wskazał, iż odszkodowanie jest równe kwocie należności podatkowych, których dotyczy toczące się postępowanie administracyjne w sprawie podatku należnego od niego za poszczególne miesiące 2005r.

Sąd ustalił, co następuje:

P. S. prowadził działalność gospodarczą pn PHU (...), siedziba firmy mieściła się w P. przy ul. (...) była księgową w jego firmie. Strony były w związku. W 2005r. powód korzystał z laptopa dla celów swojej firmy, był to sprzęt zakupiony w 2003 lub 2004r.; na tym sprzęcie pozwana prowadziła elektroniczną księgowość firmy w oparciu o program o nazwie (...), a później o nazwie „. R.. Był to wówczas jedyny komputer w firmie. Pozwana księgowała elektronicznie wszystkie faktury zakupów i sprzedaży, które otrzymywała od powoda, korzystała z tego komputera na 3-4 dni w miesiącu. Dostęp do laptopa miała do sierpnia 2006r. W tym okresie strony doszły do wniosku, iż dalsza ich współpraca nie ma sensu. Pozwana oddała powodowi laptop. P. S. nigdy nie powiedział jej, że komputer ten mu zaginął. Powód dla potrzeb swojej firmy korzystał z (...) Banku (...) S.A., Banku (...) S.A. i Banku (...) S.A. Niektóre faktury opłacał gotówką, niektóre przelewem ( v. zeznania powoda, P. S. k. 170, zeznania powoda, P. S. protokół rozprawy z dnia 8 grudnia 2014r. czas nagrania od 00:32:00 do 00:33:57, zeznania pozwanej, L. W. k. 171, protokół rozprawy z dnia 8 grudnia 2014r. czas nagrania od 01:09:41 do 01:13:33, od 01;14:57 do 01;16:57, od 01;18:17 do 01:19:20, od 01;20:18 do 01:21:22, wykaz operacji bankowych powoda za 2005r. k. 292 – 369, k 379- 412).

Wyrokiem z dnia 3 października 2007r. S. w P. uznał L. W. winną tego, że w miesiącu wrześniu 2006r., prowadząc księgowość firmy (...) dokonała ukrycia dokumentów tej firmy w postaci faktur zakupu i sprzedaży towarów, ewidencji VAT, ewidencji środków trwałych, książki przychodów i rozchodów, deklaracji ZUS, listy płac i rejestrów płac, deklaracji PIT-4 obejmujących okres od lipca 2001r do września 2006r. – na szkodę właściciela firmy, P. S. i za to skazana na karę grzywny w wymiarze 100 stawek dziennych. Wyrok jest prawomocny ( v. wyrok z dnia 3 października 2007r. wraz z uzasadnieniem k. 191 – 206 akt sprawy (...) SR w P.).

P. S. nie odtwarzał dokumentów, zabranych mu przez pozwaną; uznał, że nie ma takiego obowiązku, skoro L. S. została skazana za ich zabór ( v. zeznania powoda, P. S. protokół rozprawy z dnia 8 grudnia 2014r. czas nagrania od 00:41:11 do 00:41:51).

Od 2009r. U. (...) w P. prowadził kontrolę podatkową P. S. w zakresie prawidłowości rozliczenia podatku od towarów i usług , związanego z prowadzeniem przez niego działalności gospodarczej pod nazwą PHU (...) za okres styczeń 2005- grudzień 2005r. W toku postępowania powód wyjaśniał, iż nie dysponuje wszystkimi dokumentami podatkowymi, gdyż zabrała je L. W.. Organ podatkowy udzielił mu terminu dla odtworzenia dokumentacji. P. S. odtworzył jedynie jej część. W sierpniu 2010r. N.w P. wydał decyzję, w której określił zobowiązanie podatkowe P. S. . Na skutek odwołania podatnika, D.w W. uchylił powyższą decyzję i sprawę przekazał do ponownego rozpoznania. Decyzją z dnia 22 września 2011r. N. w P. określił na nowo zobowiązania podatkowe P. S. od towarów i usług za okres styczeń 2005- grudzień 2005r. Wskazał w uzasadnieniu, iż podatnik nie przedłożył dokumentów za okres objęty kontrolą, tj. faktur sprzedaży, tłumacząc to faktem zaboru tych dokumentów przez L. W., jednak do daty kontroli nie podjął czynności zmierzających do odtworzenia utraconej dokumentacji podatkowej, zaś w toku postępowania kontrolnego odtworzył jedynie część tej dokumentacji ( v. decyzja z dnia 22 września 2011r. k. 177 – 191, wykaz faktur, jakie udało się powodowi odtworzyć w toku postępowania podatkowego k. 286 – 291, zeznania powoda, P. S. k. 169- 170, zeznania powoda, P. S. protokół rozprawy z dnia 8 grudnia 2014r. czas nagrania od 00:19:11 do 00:32:00, od 00:41:51 do 00:50:23). Powód nie odtworzył kilkunastu faktur, których dane wynikały wprost z historii jego rachunków bankowych w (...) i (...) ( v. wykaz operacji bankowych powoda za 2005r. k. 292 – 369, k. 379-412 i lista nieodtworzonych faktur k. 373-374).

Decyzją z dnia 7 lutego 2012r. nr (...) D. w W. uchylił decyzję N. w P. z dnia 22 września 2011r. w części i ustalił zobowiązanie podatkowe na nowo za kwiecień, czerwiec i grudzień 2005r., utrzymał decyzję w mocy w pozostałej części ( v. decyzja z dnia 7 lutego 2012r. k. 192- 204 , dokumenty postępowania odwoławczego k. 231).

W.w W. wyrokiem z dnia 13 czerwca 2013r. oddalił skargę P. S. na decyzjęD. w W. z dnia 7 lutego 2012r., nie sporządzono uzasadnienia wyroku ( v. skarga na decyzję z dnia 7 lutego 2012r. k. 234- 238, odpowiedź Dyrektora I. na skargę powoda k. 239 – 245, wyrok WSA z 13 czerwca 2013r. k. 246 oraz akta sprawy (...) Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego).

W 2013r. P. S. oskarżony został przed S. wP. o to, że prowadząc działalność gospodarczą pod nazwą P.H.U. (...) w okresie od 24 lutego 2005r. do 25 stycznia 2006r. złożył do U. w P. deklaracje VAT-7 za styczeń, kwiecień, czerwiec-październik i grudzień 2005r., w których podał nieprawdę, nie wykazując w całości osiągniętych z tytułu prowadzonej działalności przychodów oraz odliczając podatek naliczony, nie udokumentowany fakturami zakupu, w wyniku czego uszczuplił należny podatek od towarów i usług za powyższe miesiące łącznie o kwotę 117.512 zł. Wyrokiem z dnia 12 lutego 2015r. w sprawie (...) S. (...) wP. uniewinnił P. S. od postawionego zarzutu. W uzasadnieniu wyroku sąd stwierdził, iż nie można przypisać oskarżonemu zamiaru popełnienia przestępstwa oszustwa podatkowego, tj. przypisania mu, iż w dacie składania deklaracji podatkowych podał z winy umyślnej nieprawdę, nie wykazując całości osiągniętych z tytułu prowadzenia działalności przychodów oraz odliczając podatek naliczony, nieudokumentowanymi fakturami, z akt postępowania wynika, że oskarżony nie był w stanie udowodnić, czyli wykazać dokumentacją księgową faktu rzeczywiście realizowanych transakcji, bowiem prowadzącą jego księgowość L. W. nie zwróciła mu dokumentacji księgowej, a oskarżony nie odtworzył całości faktur VAT, nie zwróconych przez L. W.. Podatnik jest zobowiązany do posiadania dokumentów potwierdzających prawo do odliczenia określonych kwot podatku nie tylko w momencie dokonywania samego odliczenia i składania deklaracji VAT, ale również przez cały okres do upływu terminu przedawnienia zobowiązania podatkowego. Podatnik musi na żądanie organu podatkowego posiadać i przedstawić dokumentację, w oparciu o którą dokonał rozliczenia podatkowego. O ile więc dokumentacja taka ulegnie utracie ( zagubienie, zniszczenie, kradzież), to na podatniku ciąży obowiązek jej odtworzenia. Podatnik, który dokumentów takich nie posiada, traci uprawnienie do obniżenia podatku należnego. Sąd podkreślił, iż fakt wadliwego rozliczenia podatkowego może pociągać za sobą odpowiedzialność na gruncie prawa podatkowego, ale nie rodzi automatycznie odpowiedzialności w sferze prawa karnego skarbowego, warunkiem bowiem takiej odpowiedzialności jest- oprócz złożenia nierzetelnych deklaracji podatkowych- wykazanie umyślnego zachowania sprawcy, tj. wykazanie, iż w dacie składania deklaracji podatkowych oskarżony obejmował swoją świadomością, że składane przez niego dokumenty są nierzetelne. Takiej okoliczności oskarżyciel nie udowodnił, wobec czego uniewinniono oskarżonego od zarzucanego mu czynu. W sprawie tej powód zeznał ( na k. 136), że prowadził w 2005r. księgowość w komputerze L. W. ( v. akt oskarżenia przeciwko P. S., protokół zeznań P. S., wyrok z dnia 12 lutego 2015r. akta sprawy (...) SR w (...)oraz k. 467- 479).

Na skutek prowadzonych przeciwko niemu postępowań podatkowych P. S. został obciążony kwotą 137.331 zł z tytułu zaległości podatkowych, wynikających z zobowiązań podatkowych od towarów i usług ( v. opinia biegłej, E. P. k. 495).

Powód uiścił z tej należności jedynie kwotę ok. 20.000 zł , nie ma pieniędzy, by zapłacić całą należność ( v. zeznania powoda, P. S. protokół rozprawy z dnia 8 grudnia 2014r. czas nagrania od 00:16:44 do 00:18:30).

Na podstawie zapisów księgowości elektronicznej, prowadzonej na firmowym laptopie powód mógł odtworzyć całość dokumentacji księgowej, niezbędnej do rozliczenia się z podatku za 2005r. , gdyby zaczął ją odtwarzać w 2007r. ( v. opinia biegłego, E. P. k. 575).

W toku powyższej kontroli podatkowej powód nie przedstawił dokumentów za okres objęty kontrolą, ponieważ nie był w ich posiadaniu. Jako podatnik P. S. był zobowiązany prowadzić ewidencję, zawierającą dane niezbędne do określenia przedmiotu i podstawy opodatkowania, wysokość podatku należnego, kwoty podatku naliczonego, obniżające kwotę podatku należnego, kwotę podlegającą wpłacie do urzędu skarbowego. Do dnia rozpoczęcia kontroli ( 6 sierpnia 2009r.) P. S. nie podjął czynności zmierzających do odtworzenia utraconej dokumentacji podatkowej. Rozpoczął to odtwarzanie dopiero na wezwanie kontrolujących po uprzednim pouczeniu o konsekwencjach prawnych. Poza tym, w trakcie kontroli nie przedstawił do analizy wyciągów bankowych wszystkich kont bankowych. W załączniku nr 14 do protokołu kontroli podatkowej powód wyjaśnił, iż poza kontami gospodarczymi, posiadał również trzy konta osobiste. Z tych kont przelewał środki na konta gospodarcze w celu wygenerowania obrotu na rachunku bankowym, co mogło mu ułatwić uzyskiwanie kredytów. Kontrolujący stwierdzili, iż powód nie przedłożył powyższych rachunków osobistych oraz rachunku gospodarczego w (...), w związku z czym kontrolujący nie mogli zweryfikować wyjaśnień podatnika ( v. opinia biegłej, E. P. k. 496-497).

P. S. nie wykorzystał wszystkich możliwości, aby odtworzyć dokumenty niezbędne do rozliczenia podatku. Zaczął odtwarzać dokumenty dopiero podczas kontroli u. s.. Gdyby zaczął to robić tuż po zamknięciu rozprawy przeciwko L. W. w 2007r. , wówczas podjęte czynności dałyby lepsze rezultaty ( v. opinia biegłej, E. P. k. 497, k.539-540 ).

Na podstawie danych elektronicznej księgowości powód mógł ustalić wszystkie operacje gospodarcze z rejestru zakupów i sprzedaży, a następnie zwrócić się do kontrahentów o wystawienie duplikatów dokumentów ( v. opinia biegłej, E. P. k. 575).

Odtworzenie faktur przez powoda byłoby wystarczające dla rozliczenia podatkowego ( v. opinia biegłej, E. P. k. 574).

Powyższy stan faktyczny ustalony został na podstawie częściowych zeznań powoda, P. S. ( k. 169-170, k. 263, protokół rozprawy z dnia 8 grudnia 2014r. czas nagrania od 00:15:36 do 01:05:39, od 01:21:22 do 01:24:37), częściowych zeznań pozwanej, L. S. ( k. 170-171, protokół rozprawy z dnia 8 grudnia 2014r. czas nagrania od 01;05:39 do 01:21:22), w oparciu o dokumenty w postaci : wyroku S.w P. z dnia 3 października 2007r. ( k. 191 – 206 akt sprawy (...) SR w P.), decyzji z dnia 22 września 2011r. (k. 177 – 191), decyzji z dnia 7 lutego 2012r. ( k. 192- 204), dokumentów odwoławczych ( k. 231), skargi na decyzję z dnia 7 lutego 2012r. ( k. 234- 238), odpowiedzi D. na skargę powoda ( k. 239 – 245), wyroku WSA z 13 czerwca 2013r. ( k. 246 oraz akta sprawy(...) W.), wykazu faktur, jakie udało się powodowi odtworzyć w toku postępowania podatkowego( k. 286 – 291), aktu oskarżenia przeciwko P. S., protokołu zeznań P. S., wyroku z dnia 12 lutego 2015r. ( akta sprawy (...)SR w P. oraz k. 467-497), wykazu operacji bankowych powoda za 2005r. ( k. 292 – 369, k. 379-412), a także na podstawie opinii biegłej, E. P. k. 491- 500, k. 520-524, k. 532- 540, k. 565-576).

Sąd uznał, iż w 2005r. księgowość firmy była prowadzona elektronicznie na firmowym laptopie. P. S. stwierdził, iż tego nie pamięta, natomiast pozwana bardzo szczegółowo opisała sposób prowadzenia elektronicznej księgowości; podała nazwy programów, opisała procedury prowadzenia tej księgowości. Ponadto, należy podkreślić, iż w toku sprawy karnej ((...)), toczącej się od 2013r. powód pamiętał, iż księgowość firmy w 2005r. była prowadzona na laptopie. Wprawdzie podał wówczas, iż był to laptop L. W., ale sąd uznał, że jest to informacja nieprawdziwa; po pierwsze, skoro w firmie był służbowy laptop, co powód przyznał, to jaki byłby sens prowadzenia księgowości na innym sprzęcie, prywatnym sprzęcie księgowej, nad którym powód nie mógł mieć pełnej kontroli, po wtóre, żaden z przeprowadzonym w tym procesie dowodów nie wskazuje na to, by dokumenty firmowe były wprowadzane do komputera pozwanej.

Nie brzmią wiarygodnie także zeznania powoda, iż nie pamięta, co się stało ze firmowym laptopem; podał, iż być może komuś go oddał, a może sprzęt się zepsuł, nie pamięta, czy przegrał dane księgowe na nowy sprzęt. Nie jest możliwe, by przedsiębiorca był na tyle lekkomyślny, by nie dopilnować sprawy komputera, zawierającego dokumenty księgowe jego firmy. Uznać, że nie jest prawdopodobne, by przedsiębiorca działał tak niefrasobliwie, Odnośnie faktu popsucia się sprzętu lub jego przekazania osobie trzeciej powód nie przedstawił żadnego dowodu, nie podjął się nawet sprawdzenia, czy skopiował na nowy sprzęt dane księgowe z poprzedniego laptopa. Dlatego przyjęto, iż powód dysponował laptopem, zawierającym elektroniczną księgowość jego firmy, pozwalającą mu na odtworzenie dokumentów, niezbędnych do rozliczenia się z urzędem skarbowym.

Sąd nie dał wiary zeznaniom pozwanej, iż nie zabrała ona dokumentów firmy powoda; w tym zakresie sąd związany jest bowiem – zgodnie z treścią art. 11 kpc- ustaleniami wydanego w postępowaniu karnym wyroku skazującego ją co do popełnienia przestępstwa zaboru dokumentów.

Za niewiarygodne uznano także jej zeznania, iż P. S. wystawiał „lewe” faktury w swojej firmie; powód zaprzeczył, by takie sytuacje miały miejsce, a L. W. nie wskazała żadnego dowodu n\dla poparcia swojego twierdzenia w tym zakresie.

Większość zastrzeżeń stron do opinii biegłej sąd uznał za uzasadnione i zlecił biegłej uzupełnienie opinii; nie uwzględnił zaś zarzutu powoda z pierwszego akapitu pisma z dnia 29 czerwca 2015r.; nie zlecono bowiem biegłej odpowiedzi na pytanie, czy w firmie powoda prowadzona była księgowość elektroniczna; kwestię tę rozstrzygnął sąd samodzielnie na podstawie dowodów, wskazanych wyżej, bez pomocy biegłej,

Na rozprawie w dniu 3 marca 2014r. peł. pozwanej cofnął wniosek o przesłuchanie świadka, J. K..

Sąd zważył, co następuje:

P. S. wywodzi swoje roszczenie z przepisów o odpowiedzialności za czyn niedozwolony; twierdzi bowiem, iż doznał szkody majątkowej na skutek zaboru przez L. W. dokumentów jego firmy. Art. 415 kc przewiduje, iż ten kto z winy swej wyrządził drugiemu szkodę, zobowiązany jest do jej naprawienia.

Dla powstania odpowiedzialności deliktowej konieczne jest spełnienie kumulatywnie kilku przesłanek : szkoda, wina umyślna lub nieumyślna, działanie lub zaniechanie sprawcy oraz adekwatny związek przyczynowy pomiędzy powstaniem szkody a działaniem ( zaniechaniem) sprawcy ( art. 415 kc w zw. z art. 361 kc).

Dla rozstrzygnięcia niniejszej sprawy należało więc ocenić, czy normalnym skutkiem zaboru przez L. W. dokumentów firmy (...) było obciążenie go obowiązkiem uiszczenia należności podatkowej.

W pierwszej kolejności rozważyć jednak trzeba zarzut pozwanej przedawnienia dochodzonego roszczenia. Żądanie odszkodowania nie jest związane z działalnością gospodarczą powoda, wynika z faktu zabrania mu dokumentów przez pozwaną i poniesienia w związku z tym szkody majątkowej. Nie znajduje więc zastosowania przepis art. 118 kc, przewidujący 3 letni okres przedawnienia dla roszczeń związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej, lecz art. 442 1 kc, który wprowadził 20 letni termin przedawnienia dla odpowiedzialności za szkodę, wynikłą z przestępstwa, liczony od daty popełnienia przestępstwa ( poprzednio art. 442 kc i 10 letni okres przedawnienia).

L. W. dopuściła się przestępstwa w 2006r., a pozew niniejszej sprawie wniesiono w 2012r. Nie jest zatem zasadny wniosek, iż roszczenie powoda jest przedawnione.

Niewątpliwe jest, iż powód doznał szkody, gdyż zobowiązany jest do zapłaty podatku, a obowiązek zapłaty wynika wyłącznie z tego, że nie przedstawił on do rozliczenia podatkowego wszystkich niezbędnych dokumentów. Niewątpliwe jest także, że na skutek zawinionego działania pozwanej, P. S. nie dysponował oryginałami tych dokumentów. Brak jest natomiast – w ocenie sądu- normalnego związku przyczynowego pomiędzy zaborem dokumentów przez L. W. a powstaniem szkody, bowiem powód mógł odtworzyć wszystkie dokumenty potrzebne do rozliczenia podatkowego, wykorzystując do tego księgowość elektroniczną.

Czynni podatnicy VAT winni prowadzić rejestr zakupów oraz rejestr sprzedaży VAT. Rejestr VAT powinien zawierać co najmniej :

- kwoty, w związku z którymi przysługuje prawo do odliczenia kwoty podatku należnego,

- dane do określenia przedmiotu i podstawy opodatkowania ,

- wysokość podatku należnego,

- kwoty podatku naliczonego, obniżającego kwotę podatku należnego oraz kwotę podatku podlegającego wpłacie do urzędu skarbowego lub zwrotowi z tego urzędu.

Formę prowadzenia rejestru przedsiębiorca ustala samodzielnie, gdyż nie podlega ona regulacji ustawowej, uzależniona ona jest od specyfiki i różnorodności prowadzonej działalności, może to być księgowość tradycyjna, bądź elektroniczna.

Wg rozporządzenia w sprawie faktur ( § 25 ust. 1 i 2 oraz §22 ust. 1 i 2) jeśli oryginał faktury uległ zniszczeniu albo zaginął, sprzedawca na wniosek nabywcy ponownie wystawia fakturę zgodnie z danymi zawartymi w kopii, ponownie wystawiona faktura musi zawierać słowo „duplikat” oraz datę jej wystawienia. Nabywca ma prawo żądać wystawienia duplikatu faktury na mocy ustawy o podatku od towarów i usług. W przypadku odpowiedzi odmownej , przedsiębiorca ma prawo zgłosić zaistniały fakt do naczelnika właściwego urzędu skarbowego,

Biegła jednoznacznie oceniła, iż na podstawie danych elektronicznej księgowości powód mógł ustalić wszystkie operacje gospodarcze z rejestru zakupów i sprzedaży, a następnie zwrócić się do kontrahentów o wystawienie duplikatów dokumentów. Odtworzenie zaś faktur przez powoda byłoby wystarczające dla rozliczenia podatkowego, a tym samym uniknięcia obowiązku zapłaty podatku.

P. S. winien co najmniej od 2007r. zacząć odtwarzać dokumenty księgowe, wiedział, że dokumenty te winien posiadać przez okres przynajmniej 5 lat. Podkreślić także trzeba, iż podczas kontroli skarbowej powód powinien przedstawić numery wszystkich kont bankowych, z których dokonywał płatności, powinien także przedstawić kontrolującym wydruki z kont bankowych, by mogli oni przeanalizować dokonane płatności, a tych czynności zaniechał. Nie odtworzył także faktur, co do których dane wynikały wprost z historii jego rachunków bankowych.

Wszystkie powyższe okoliczności prowadzą do wniosku, iż przyczyną powstania szkody powoda w postaci nałożenia na niego zobowiązania podatkowego było niedbałe prowadzenie własnych spraw, związanych z działalnością gospodarczą; nie wykorzystał on bowiem możliwości odtworzenia niezbędnych dokumentów księgowych, ani po zakończeniu procesu karnego L. W., kiedy wiedział już, że nie odda mu ona zabranych dokumentów, ani też w toku k. kiedy u. wskazali mu dokładnie, jakich dokumentów brakuje i udzielili mu terminu dla ich zgromadzenia. Dlatego też sąd uznał, iż nie jest normalnym skutkiem zaboru dokumentów księgowych firmy przez osobę trzecią, nałożenie na właściciela tej firmy obowiązku podatkowego w sytuacji, kiedy miał on możliwość odtworzenia brakujących dokumentów i w ten sposób uniknięcia odpowiedzialności podatkowej.

W kontekście powyższych rozważań powództwo P. S. uznać należało za niezasadne.

Na marginesie rozważań zaznaczyć trzeba, że niesłuszny jest pogląd pozwanej, iż skazanie jej za zabór dokumentów z okresu lipiec 2001-wrzesien 2006 dotyczy jedynie deklaracji PIT 4; analiza całości akt sprawy karnej, zgromadzonych w niej dokumentów i zeznań stron oraz świadków, prowadzi do wniosku, iż wszystkie dokumenty, za zabór których została skazana, pochodziły z powyższego okresu.

Bez znaczenia dla sprawy miała okoliczność, iż P. S. nie zapłacił należności podatkowej w całości. Pojęcie straty w rozumieniu art. 361 kc obejmuje bowiem także niezaspokojone przez poszkodowanego, a wymagalne zobowiązanie na rzecz osoby trzeciej.

Oddalono wniosek o zawieszenie postępowania, uznając, iż wynik procesu karnego w sprawie (...) nie ma wpływu na rozstrzygnięcie rozpoznawanej sprawy. Powód oskarżony został o to, iż nie posiadał całości dokumentacji, na podstawie której dokonał rozliczenia podatku VAT. Z akt tej sprawy karnej wynika, iż brakujące dokumenty są to dokumenty, które z firmy powoda zabrała L. W.. Stąd też, fakt skazania, czy uniewinnienia powoda od zarzucanego mu czynu, uznać należy za bez znaczenia dla niniejszego procesu.

O umorzeniu postępowania w części, w której cofnięto powództwo, orzeczono na podstawie art. 355 kpc.

O kosztach procesu rozstrzygnięto z mocy art. 98 kpc, obciążając nimi powoda w całości jako stronę przegrywającą proces, zarówno w zakresie żądania wydania dokumentów, jak i żądania zapłaty.

Wynagrodzenie pełnomocnika pozwanej obejmuje 360 zł jako wynagrodzenie za prowadzenie sprawy o wydanie dokumentów ( przyjęto stawkę jak za prowadzenie sprawy o ochronę dóbr osobistych, jako najbardziej zbliżoną), 3.600 zł jako wynagrodzenie za prowadzenie sprawy o zapłatę kwoty 137.331 zł i 17 zł zwrot opłaty skarbowej od pełnomocnictwa.

Ponieważ powód nie uiścił opłaty od rozszerzonego pozwu, tj. o zapłatę kwoty 137.331, należało pobrać ją w orzeczeniu kończącym sprawę.

Łącznie wydatki na opinie biegłej wyniosły 3.663,48 zł ( 1.624,86 zł k. 503 + 573,,06 zł k. 543 + 350,46 zł k. 553 + 1.115,10 zł k. 578).

z/ doręczyć odpis wyroku wraz z uzasadnieniem peł. powoda.