Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt VI Ka 287/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 18 października 2016 r.

Sąd Okręgowy w Jeleniej Górze w VI Wydziale Karnym Odwoławczym w składzie :

Przewodniczący – Sędzia SO Andrzej Żuk

Protokolant Katarzyna Witkowska

po rozpoznaniu w dniu 18 października 2016 roku

sprawy P. B. ur. (...) w L.

s. L. i C. z domu G.

obwinionego z art. 92 § 1 kw

z powodu apelacji wniesionej przez obwinionego

od wyroku Sądu Rejonowego w Lubaniu

z dnia 27 kwietnia 2016 r. sygn. akt II W 76/16

I.  utrzymuje w mocy zaskarżony wyrok wobec obwinionego P. B.,

II.  zasądza od obwinionego na rzecz Skarbu Państwa zryczałtowane wydatki w kwocie 50 (pięćdziesiąt) zł za postępowanie odwoławcze oraz opłatę w kwocie 30
(trzydzieści) zł.

Sygn. akt VI Ka 287/16

UZASADNIENIE

P. B. został obwiniony o to, że:

w dniu(...). o godzinie 12:40 w L. na Placu (...), kierując pojazdem marki R. o numerze rejestracyjnym (...), nie zastosował się do znaku drogowego B-l, tj. o popełnienie czynu z art. 92 § 1 k.w.

Sąd Rejonowy w Lubaniu wyrokiem z dnia 27.04.2016 r. w sprawie sygn. akt II W 76/16:

I.  uznał obwinionego P. B. za winnego popełnienia zarzucanego mu czynu, opisanego w części wstępnej wyroku, stanowiącego wykroczenie z art. 92 §1 k.w. i za to na podstawie art. 92 § 1 k.w. wymierzył mu karę grzywny w kwocie 100,- zł,

II.  na podstawie art. 627 k.p.k. w zw. z art. 119 k.p.o.w. zasądził od obwinionego na rzecz Skarbu Państwa zryczałtowane koszty postępowania w kwocie 100-, zł, zaś na podstawie art. 17 ust. 1 w zw. z at. 21 pkt 2 ustawy z dnia 23 czerwca 1973 r. o opłatach w sprawach karnych nie wymierzył mu opłaty.

Apelację od powyższego wyroku wniósł obwiniony. Powołując się na przepis art. 427 § 1 i § 2 k.p.k. oraz art. 438 pkt 2 i 3 k.p.k. w zw. z art. 109 § 1 i 2 k.p. o w. wyrokowi temu zarzucił:

1) błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za jego podstawę a polegający na uznaniu, że czyn, popełniony przez obwinionego, jest społecznie szkodliwy, wobec czego spełniona jest przesłanka, uzasadniająca przypisanie obwinionemu popełnienia wykroczenia z art. 92 § 1 k.w., w sytuacji, gdy naruszenie przez obwinionego przedmiotowego zakazu spowodowane było okolicznościami, za które obwiniony nie ponosi odpowiedzialności, a które świadczą o braku społecznej szkodliwości w podjętym przez niego działaniu,

2) naruszenie przepisów postępowania w postaci art. art. 2 § 2 k.p.k. i art. 7 k.p.k. w zw. z art. 410 k.p.k. i dokonanie przez Sąd dowolnej, a nie swobodnej oceny zebranego w sprawie materiału dowodowego, a to poprzez:

a) nierzetelne ustalenie stanu faktycznego sprawy, prowadzące do przyjęcia lekceważącego stosunku obwinionego do obowiązujących przepisów drogowych, podczas, gdy prawidłowo ustalony stan faktyczny oraz dokumentacja, złożona do akt przez obwinionego wskazują, że znak B-l ustawiony jest przy Placu (...) w L. nieprawidłowo i z naruszeniem wskazanych przepisów oraz założeń porozumienia szczegółowego nr (...) z dnia (...)., zawartego pomiędzy władzami miasta L. a przedsiębiorcami;

b) oparcie rozstrzygnięcia na zeznaniach świadków M. D., G. Ś. i M. Ł., mimo, iż ze złożonych przez te osoby zeznań wynika wprost, iż jako funkcjonariusze Straży Miejskiej nie dążyli do rzetelnego wyjaśnienia sprawy oraz dowolnie interpretowali sytuacje, w których dochodzi do złamania zakazu, oznaczonego znakiem B-l, przy Placu (...) w L..

W oparciu o powyższe skarżący wniósł o zmianę wyroku Sądu I instancji i uniewinnienie obwinionego oraz zasądzenie na jego rzecz od Skarbu Państwa koszty procesu.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje :

Apelacja nie zasługiwała na uwzględnienie.

W postępowaniu Sądu Rejonowego nie sposób dopatrzyć się naruszenia przepisów prawa procesowego, w szczególności art. 2 § 2 k.p.k., art. 7 k.p.k. czy art. 410 k.p.k., zwłaszcza że poza ogólnym stwierdzeniem tego w zarzucie brak sprecyzowania, na czym miałoby polegać naruszenie zasady prawdy materialnej (art. 2 § 2 k.p.k.), ewentualnie, na jakich dowodach nieprzeprowadzonych na rozprawie sąd meriti oparł swoje ustalenia, bądź jakie dowody pominął, wydając zaskarżone rozstrzygniecie (art. 410 k.p.k.). W istocie więc sformułowany w apelacji został zarzut błędnego ustalenia lekceważącego stosunku obwinionego do obowiązujących przepisów drogowych, legalności ustawienia na pl. (...) w L. znaku zakazu ruchu ( B-1 ) oraz błędnej – dowolnej oceny dowodów w postaci zeznań funkcjonariuszy (...)w L.. Dokonując ustaleń faktycznych dotyczących czynu przypisanego obwinionemu wbrew podniesionemu zarzutowi - Sąd I instancji prawidłowo ocenił całość zebranego materiału dowodowego. W pisemnym uzasadnieniu wyroku wskazał, jakie fakty uznał za udowodnione i dlaczego, podał również, z jakich powodów odrzucił dowody przeciwne. W przedstawionym w uzasadnieniu procesie wnioskowania brak jest błędów logicznych i niespójności. Ze zgromadzonego materiału dowodowego wyprowadził natomiast trafne wnioski odnośnie sprawstwa i winy obwinionego P. B. co do przypisanego mu czynu. Wniesiona apelacja i podniesione w niej argumenty prawidłowości poczynionych przez Sąd Rejonowy ustaleń podważyć nie mogły. Stanowiły one jedynie polemikę z prawidłowymi ustaleniami Sądu I instancji i sprowadzały się w istocie do ponownego przedstawienia wersji prezentowanej przez obwinionego, a do której szczegółowo odniósł się Sąd Rejonowy w pisemnych motywach zaskarżonego wyroku.

Sąd Rejonowy zupełnie trafnie i zgodnie z regułami oceny dowodów przyjął, że zeznania funkcjonariuszy(...) dokonujących interwencji na miejscu zdarzenia w dniu (...) dają pełne podstawy do odtworzenia w oparciu o nie rzeczywistego przebiegu stanu faktycznego w niniejszej sprawie. W rozważanej sprawie nie zaistniały żadne okoliczności mogące podważać ich obiektywizm. Podejmowali swoje czynności w ramach obowiązków służbowych i swoich kompetencji, w czasie swojej służby. Były one reakcją na naruszenie przez obwinionego przepisów o ruchu drogowym. Ich zeznania cechowała spójność, rzetelność w opisywaniu zdarzenia co do jego czasu, miejsca, możliwości obserwacji samochodu obwinionego i w końcu przyczyn podjętej przez nich interwencji.

Sąd I instancji nie stwierdził przesłanek, by odmówić wiarygodności zeznaniom powołanych funkcjonariuszy i nie widzi ich też Sąd Okręgowy. Zupełnie niezrozumiały jest zarzut apelującego, że o niewiarygodności tych zeznań ma świadczyć to, jakoby dowolnie interpretowali oni sytuacje, w których dochodziło do złamania zakazu oznaczonego znakiem B-1, znajdującego się przy Placu (...) w L.. Funkcjonariusze w swoich zeznaniach opisali jedynie sytuację zastaną przez nich na miejscu zdarzenia, odnosili się do nieuprawnionego zatrzymania się przez obwinionego w miejscu, gdzie obowiązywał całkowity zakaz poruszania się pojazdami mechanicznymi. Z zeznań świadków nie wynika, aby wykonywane przez nich wobec obwinionego interwencje były następstwem dokonanej przez nich interpretacji obowiązywania zakazu ruchu oznaczonego znakiem B-1. W postępowaniu funkcjonariuszy (...) w L. nie sposób dostrzec sugerowanego przez skarżącego negatywnego nastawienia do jego osoby, wręcz prześladowania go. Przeciwnie ilość przeprowadzonych interwencji, która zakończyła się jedynie pouczeniem i niestosowaniem żadnych konsekwencji o charakterze karnym, wskazuje na to, że (...) w L. nie była nastawiona przeciwko obwinionemu, a jedynie na wyegzekwowanie przez niego przestrzegania przepisów prawa. Skoro pouczenia nie skutkowały, zrozumiałe było podjęcie dalej idących kroków, które z całą pewnością nie mogą być ocenione jako stronnicze, krzywdzące dla obwinionego i prześladujące go.

Zupełnie niezasadne w kontekście przypisanego obwinionemu czynu jest kwestionowanie przez apelującego legalności ustawienia znaku B-1 przy placu (...) w L.. Znak ten postawiony został przez uprawniony podmiot, na drodze publicznej, zgodnie z procedurą wynikającą z rozporządzenia Ministra Infrastruktury z dnia 3 lipca 2003 r. w sprawie szczegółowych warunków technicznych dla znaków i sygnałów drogowych oraz urządzeń bezpieczeństwa ruchu drogowego i warunków ich umieszczania na drogach (Dz. U. z 2003 r., Nr 220, poz. 2181 ze zm.). Tym samym znak ten jest ustawiony legalnie, co jest warunkiem powstania odpowiedzialności za wykroczenie w postaci niedostosowania się do znaku drogowego ( por. wyrok SN z dnia 14 czerwca 2013 r. sygn. akt IV KK 140/13, publik. w Lex 1328043 ). Bez znaczenia przy tym pozostają trudności obwinionego w realizacji jego prywatnych spraw. Mając jednak właśnie tego typu trudności na uwadze funkcjonuje – znane (...)– porozumienie dotyczące wyłączenia m. in. zakazu ruchu w miejscu, którego dotyczy przedmiotowe postępowanie w określonych godzinach w sytuacji dostarczania i odbierania towarów. Okoliczności stwierdzenia czynu obwinionego wskazują jednak kategorycznie na to, że nie korzystał on z uprawnienia przewidzianego w porozumieniu, skoro nie przestrzegał ani określonych w nim godzin, ani celu wjazdu na miejsce objęte zakazem ruchu.

Nie zasługuje na aprobatę również ten zarzut apelującego, w którym podnosi, że czyn którego popełnienie mu przypisano jest czynem społecznie szkodliwym i tym samym nie stanowi wykroczenia. Obwinionemu z racji wykonywanej działalności, czy też zamieszkania w kamienicy przy ul. (...) w L., dobrze znana była treść porozumienia szczegółowego nr 1/2003 z dnia 14.05.2003r. w sprawie wprowadzenia uregulowań zasad i sposobu poruszania się pojazdów samochodowych w sieci ulic objętych m. in. zakazem ruchu pojazdów (B-1). Tym bardziej, że w przeszłości funkcjonariusze (...) kilkakrotnie udzielali mu upomnień związanych z nierespektowaniem tego zakazu, wzywali do zaniechania takich działań w przyszłości. P. B. wiedział zatem, że wjeżdżając pomimo obowiązywania znaku B-1 swoim samochodem dostawczym na plac (...) w L. po godz. 12 narusza postanowienia wspomnianego porozumienia. Samochód obwinionego był zaparkowany w niedozwolonym miejscu, a on sam nie wykonywał jego załadunku, jak również rozładunku. Zachowanie P. B. w takiej sytuacji nie może zostać uznane za nienoszące znamion społecznej szkodliwości.

Wobec powyższych okoliczności Sąd Rejonowy prawidłowo uznał, ze obwiniony swoim zachowaniem wyczerpał ustawowe znamiona wykroczenia z art. 92 § 1 k.w. Wymierzona mu zaś kara grzywny w wysokości 100 zł oscylująca przecież w dolnych granicach ustawowego zagrożenia z całą pewnością nie jest karą rażąco surową.

Nie znajdując więc podstaw do uwzględnienia apelacji, Sąd Okręgowy zaskarżony wyrok utrzymał w mocy.

Rozstrzygnięcie o kosztach sądowych za postępowanie odwoławcze oparto na art. 636 kpk w zw. z art. 119 kpw, natomiast o opłacie na art. 8 w zw. z art. 21 pkt 2 Ustawy z dnia 23 czerwca 1973 roku o opłatach w sprawach karnych .