Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I ACa 620/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 18 listopada 2016 r.

Sąd Apelacyjny w Katowicach I Wydział Cywilny

w składzie:

Przewodniczący :

SSA Ewa Tkocz (spr.)

Sędziowie :

SA Joanna Kurpierz

SO del. Aneta Pieczyrak-Pisulińska

Protokolant :

Anna Wieczorek

po rozpoznaniu w dniu 18 listopada 2016 r. w Katowicach

na rozprawie

sprawy z powództwa I. Z. i D. Z.

przeciwko (...) Spółce Akcyjnej w W.

o zapłatę

na skutek apelacji pozwanego

od wyroku Sądu Okręgowego w Częstochowie

z dnia 9 marca 2016 r., sygn. akt I C 239/15

1)  zmienia zaskarżony wyrok:

a)  w punkcie 2. o tyle, że zasądzoną nim kwotę 105 000 złotych obniża do 75 000 (siedemdziesięciu pięciu tysięcy) złotych, a w pozostałej części powództwo oddala,

b)  w punkcie 5. o tyle, że zasądzoną nim kwotę 8 198,44 złotych obniża do 7 160 (siedmiu tysięcy stu sześćdziesięciu) złotych;

2)  zasądza od powoda D. Z. na rzecz pozwanego 2 500 (dwa tysiące pięćset) złotych z tytułu kosztów postępowania apelacyjnego.

SSO del. Aneta Pieczyrak-Pisulińska

SSA Ewa Tkocz

SSA Joanna Kurpierz

Sygn. akt I ACa 620/16

UZASADNIENIE

Zaskarżonym wyrokiem Sąd Okręgowy w Częstochowie zasądził od pozwanego (...) Spółki Akcyjnej w W. na rzecz I. Z. 65.000 złotych oraz na rzecz D. Z. 105.000 złotych z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od obu tych kwot od dnia 18 grudnia 2014 r., a w pozostałej części powództwo oddalił i orzekł o kosztach procesu.

Sąd ten ustalił, że w dniu (...) w M. zginął w wypadku samochodowym M. Z., mąż i ojciec powodów. Winę za to zdarzenie ponosi kierujący samochodem marki D. (...), M. S., który skazany został wyrokiem Sądu Rejonowego w C. w sprawie sygn. akt IV K 376/06. Sprawca był związany z pozwanym umową ubezpieczenia od odpowiedzialności cywilnej za szkody wywołane ruchem pojazdu.

I. i M. Z. zawarli związek małżeński 22 kwietnia 1995 r., byli zgodnym, szczęśliwym małżeństwem, wspólnie spędzali czas wolny. W 2003 r. przeprowadzili się do rozbudowanego domu podarowanego im przez rodziców powódki, a w (...) urodził się długo wyczekiwany przez nich syn, D. Z..

Śmierć męża wywołała u powódki ostre zaburzenia stresowe i adaptacyjne, które utrzymywały się przez sześć miesięcy po śmierci męża. W tym czasie powódce pomagała rodzina, pozytywne działanie miało także podjęcie przez nią pracy zawodowej. Obecnie powódka nie zdradza ostrych zaburzeń, poza sytuacyjnym obniżeniem nastroju, podwyższonym poziomem lęku i niepokoju, nie wymaga opieki psychiatrycznej ani psychologicznej.

Małoletni D. Z. w chwili śmierci ojca liczył 15 miesięcy.

Nie pamięta ojca, nie ma żadnych związanych z nim wspomnień. Wiadomości na jego temat, okazywanej mu troski i miłości ma od matki, ogląda zdjęcia ojca, wraz z matką odwiedza jego grób. Pozostaje pod wyłączną opieką matki, która nie związała się z innym mężczyzną.

W toku postępowania likwidacyjnego pozwany zapłacił na rzecz powódki 25.000 złotych, a na rzecz powoda 30.000 złotych z tytułu odszkodowania, a wyrokiem Sądu Okręgowego w Częstochowie z 21 grudnia 2007 r., sygn. akt I C 102/07 zasądzono na rzecz powódki dodatkowo 30.000 złotych, a na rzecz powoda 45.000 złotych z tego tytułu, z powodu znacznego pogorszenia sytuacji życiowej po śmierci M. Z..

Pismem z 24 listopada 2014 r. powódka wystąpiła do pozwanego o zapłatę zadośćuczynienia za naruszenie dóbr osobistych na skutek śmierci męża w wysokości 105.000 złotych na swoją rzecz i 152.000 złotych na rzecz syna D.. Decyzjami z 17 grudnia 2014 r. pozwany przyznał powodom po 15.000 złotych z tego tytułu.

W ocenie Sądu pierwszej instancji żądanie powodów znajduje uzasadnienie co do zasady w oparciu o przepisy art. 448 k.c. w związku z art. 24 § 1 k.c.

Ustalony w sprawie stan faktyczny wskazuje, że więź łącząca powódkę z mężem była bardzo silna, wynikała ze wzajemnej miłości, wspólnych zainteresowań, celów i dążeń do poprawy bytu materialnego rodziny, posiadania potomstwa. W wyniku śmierci męża powódka utraciła kochaną osobę, która na co dzień udzielała jej wsparcia, dzieliła z nią niepowodzenia i trudy. Dodatkowo utrata ta nastąpiła w szczególnych okolicznościach, gdy po długim okresie leczenia niepłodności urodziło się wyczekiwane dziecko i ich rodzina stała się pełna.

Kierując się powyższymi względami Sąd uznał, że odpowiednim zadośćuczynieniem z tego tytułu będzie kwota 80.000 złotych. Ponieważ pozwany wypłacił już powódce 15.000 złotych, zasądzono na jej rzecz 65.000 złotych.

Ujemne następstwa śmierci ojca u małoletniego powoda D. Z. związane są z utratą psychicznego wsparcia ze strony ojca w postaci tworzenia podstaw do samodzielnego życia, w odniesieniu do uzyskania wykształcenia, zawodu, warunków bytowych, rozwijania uzdolnień i osobowości. Utrata ojca rzutuje nie tylko na aktualne położenie, ale wpływa także na jego przyszłość. Powód nie będzie mógł liczyć na opiekę ojca, zapewnienie mu materialnego i osobistego wsparcia związanego z wyborem nauki, zawodu, pomocy w rozwijaniu zainteresowań, talentów, czy dokonywaniu wyborów w innych sprawach życiowych. Z tych względów Sąd pierwszej instancji uznał, że odpowiednim zadośćuczynieniem na rzecz D. Z. jest kwota 120.000 złotych, która pomniejszona została o wypłacone już 15.000 złotych, do wysokości 105.000 złotych.

Ustawowe odsetki Sąd zasądził na podstawie art. 455 § 1 k.c. i 481 k.c., a o kosztach orzekł w myśl art. 100 k.p.c. oraz art. 113 ust. 1 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych.

Apelację od powyższego wyroku wniósł pozwany (...) Spółka Akcyjna w W. zarzucając wadliwe przyjęcie zakresu bólu i cierpienia powoda D. Z. po śmierci ojca oraz dowolne ustalenie wysokości zadośćuczynienia w powiązaniu do określonego dobra osobistego i znaczne przekroczenie oceny wielkości krzywdy.

Na tej podstawie pozwany domagał się obniżenia zadośćuczynienia zasądzonego na rzecz powoda o kwotę 30.000 złotych.

Powód D. Z. w odpowiedzi na apelację wniósł o jej oddalenie i zasądzenie kosztów postępowania apelacyjnego.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacja pozwanego jest uzasadniona.

Sąd Apelacyjny podziela ustalenia Sądu pierwszej instancji dotyczące okoliczności i przyczyn śmierci ojca małoletniego powoda, M. Z. oraz odpowiedzialności pozwanego za skutki tego wypadku, które to ustalenia przyjmuje za własne.

Należy wskazać, że zadośćuczynienie jest formą rekompensaty pieniężnej za poniesione przez poszkodowanego szkody niemajątkowe powstałe w następstwie m.in. naruszenia jego dóbr osobistych. Przyznana z tytułu zadośćuczynienia kwota pieniężna ma na celu złagodzenie cierpień fizycznych i psychicznych, których doznała osoba występująca z roszczeniem o jego zasądzenie, powinna zatem być „odpowiednia” w stosunku do odniesionej krzywdy. Zadaniem zadośćuczynienia jest wyrównanie i złagodzenie szkód emocjonalnych. Oznacza to, że przy jego szacowaniu należy brać pod uwagę nie tylko wszystkie okoliczności konkretnej sprawy wpływające na rodzaj i rozmiar cierpień odczuwalnych przez poszkodowanego, ale również baczyć na to, by kwota zadośćuczynienia nie stała się dla poszkodowanego źródłem wzbogacenia, a dla osoby odpowiedzialnej za wyrządzenie krzywdy, źródłem represji nieuzasadnionej zakresem jej odpowiedzialności.

Oczywiście niemożliwym jest matematyczne oszacowanie wartości majątkowej doznanej przez poszkodowanego krzywdy. W związku z tym wyliczenie należnego zadośćuczynienia zależy od oceny sądu orzekającego na podstawie zaoferowanego przez strony materiału dowodowego.

Co do zasady, należy podzielić pogląd zgodnie z którym sąd drugiej instancji może korygować kwotę zadośćuczynienia zasądzoną przez sąd niższej instancji tylko wtedy gdy jego wysokość jest rażąco zaniżona lub zawyżona.

W rozpoznawanej sprawie Sąd pierwszej instancji dokonał rozważenia wszystkich okoliczności, które miały wpływ na rozmiar krzywdy powoda w zakresie w jakim wynikało to z okoliczności faktycznych sprawy. Wyciągnął jednak zbyt daleko idące wnioski co do zakresu krzywdy w rozumieniu art. 448 k.c. i rażąco zawyżył wysokość należnego powodowi zadośćuczynienia.

Trafnie zarzuca apelacja, że powód mając w chwili śmierci ojca zaledwie 15 miesięcy nigdy nie nawiązał z nim bezpośredniej więzi. Nie przeżywał żałoby po utracie ojca, ani też nie doznał w związku z tym zaburzeń związanych z prawidłowym funkcjonowaniem. Jego krzywda przejawia się stratą ojca, brakiem jego wsparcia psychicznego i uczestnictwa w codziennym życiu. Nie ulega wątpliwości, że utrata jednego z rodziców stanowi znaczną dolegliwość dla każdego dziecka, niemniej z materiału dowodowego niniejszej sprawy nie wynika by okoliczność ta wpływała na rozwój powoda bądź powodowała ujemne następstwa w jego psychice, uniemożliwiające mu realizację aktualnych celów życiowych. Małoletni powód wychowuje się bez ojca lecz otoczony jest opieką licznej rodziny: babci i cioci, z którymi wraz z matką mieszka w bezpośrednim sąsiedztwie, a także utrzymuje ścisły kontakt z bratem i siostrą matki oraz z ich rodzicami (zeznania powódki I. Z., (k. 116 – 117).

Wbrew odmiennym wywodom Sądu pierwszej instancji, brak zapewnienia ze strony ojca materialnego wsparcia nie stanowi natomiast elementu składającego się na ogólny zakres krzywdy powoda. Z tego tytułu, tj. znacznego pogorszenia sytuacji życiowej, powód otrzymał wszak stosowne odszkodowanie w łącznej wysokości 75.000 złotych.

W konsekwencji tych rozważań Sąd Apelacyjny ocenił, że zasądzona przez Sąd pierwszej instancji kwota zadośćuczynienia nie jest adekwatna do zakresu krzywdy jakiej doznał powód w związku z naruszeniem jego dóbr osobistych w wyniku śmierci ojca. Kwota ta powinna być obniżona do 75.000 złotych, co przy uwzględnieniu wypłaconych już 15.000 złotych, stanowić będzie w sumie 90.000 złotych. Suma ta zrównoważy doznane przez powoda cierpienia i stanowić będzie realną, ekonomicznie odczuwalną wartość, nie prowadząc równocześnie do jego nieuzasadnionego wzbogacenia.

Ze wskazanych przyczyn Sąd Apelacyjny na podstawie art. 386 § 1 k.p.c. uwzględnił apelację pozwanego i zmienił zaskarżony wyrok odnośnie do powoda D. Z..

Konsekwencją tej zmiany była także, w oparciu o art. 100 k.p.c., zmiana rozstrzygnięcia o kosztach procesu (pkt 5. zaskarżonego wyroku), gdyż powód utrzymał się ze swoim roszczeniem tylko w 78,30 %. Ponieważ łączne koszty postępowania wyniosły 12.984 złotych, z czego na powoda przypadło 9.367 złotych, a na pozwanego 3.617 złotych, zaś powoda obciąża 21,70%, należało zasądzić na jego rzecz 7.160 złotych (12.984 zł x 21,70 % = 2.206,70 zł, 9.367 zł – 2.206,70 zł = 7.160 zł).

O kosztach postępowania apelacyjnego orzeczono po myśli art. 102 k.p.c. Strona pozwana poniosła koszty tego postępowania w wysokości 5.100 złotych (1.500 zł opłata od apelacji + 3.600 zł wynagrodzenie pełnomocnika, radcy prawnego), a jej apelacja była skuteczna w całości. Mając wszakże na względzie szczególne okoliczności niniejszej sprawy, a to rodzaj i charakter roszczenia oraz wiek powoda, Sąd Apelacyjny obciążył go tylko częścią tych kosztów, tj. kwotą 2.500 złotych, gdyż w przeciwnym razie odbiłoby się to niekorzystnie na zasądzonym zadośćuczynieniu, które ze swej istoty ma spełniać funkcję kompensacyjną.

Z tych przyczyn orzeczono jak w sentencji.

SSO del. Aneta Pieczyrak-Pisulińska

SSA Ewa Tkocz

SSA Joanna Kurpierz