Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt. I ACa 138/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 23 maja 2013 r.

Sąd Apelacyjny w Rzeszowie Wydział I Cywilny w składzie:

Przewodniczący

SSA Marek Klimczak (spraw.)

Sędziowie:

SA Anna Gawełko

SO del. Małgorzata Moskwa

Protokolant:

st. sekr. sądowy Aleksandra Szubert

po rozpoznaniu w dniu 23 maja 2013 r. na rozprawie

sprawy z powództwa G. A. i R. A.

przeciwko (...) S.A. w S.

o zapłatę

na skutek apelacji obu stron

od wyroku Sądu Okręgowego w Tarnobrzegu

z dnia 12 grudnia 2012 r., sygn. akt I C 1174/11

I.  z m i e n i a zaskarżony wyrok:

1.  w pkt I w ten sposób, że z a s ą d z a od pozwanego (...) S.A. w S. na rzecz powódki G. A. kwotę 27.540 zł (dwadzieścia siedem tysięcy pięćset czterdzieści) z ustawowymi odsetkami:

- od kwoty 21.000 zł od dnia 16 sierpnia 2010 r.,

- od kwoty 6.540 zł od dnia 18 listopada 2011 r.,

2. w pkt II w ten sposób, że z a s ą d z a od pozwanego (...) S.A. w S. na rzecz powoda R. A. kwotę 242.657 zł (dwieście czterdzieści dwa tysiące sześćset pięćdziesiąt siedem) z ustawowymi odsetkami od dnia 18 listopada 2011 r.,

3. w pkt VI w ten sposób, że nakazuje ściągnąć od pozwanego (...) S.A. w S. na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego w Tarnobrzegu kwotę 13.510 zł (trzynaście tysięcy pięćset dziesięć), tytułem opłat sądowych od których powodowie byli zwolnieni oraz kwotę 264,88 zł (dwieście sześćdziesiąt cztery 88/100), tytułem wydatków na opinię biegłego z zakresu pielęgniarstwa,

II. o d d a la apelację powodów w pozostałej części i apelację pozwanego
w całości,

III.  z n o s i wzajemnie pomiędzy stronami koszty postępowania apelacyjnego,

IV.  n a k a z u j e ściągnąć od pozwanego (...) S.A. w S. na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego w Tarnobrzegu kwotę 5.344 zł (pięć tysięcy trzysta czterdzieści cztery) tytułem opłaty sądowej od uwzględnionej części apelacji powodów.

UZASADNIENIE

Powodowie R. A. i G. A. domagali się zasądzenia od pozwanego (...) S.A. w S. na rzecz :

-

powoda R. A. kwoty 300.000 zł wraz z ustawowymi odsetkami od daty wytoczenia powództwa tytułem zadośćuczynienia, kwoty 41.457 zł z odsetkami od daty wytoczenia powództwa tytułem skapitalizowanej renty uzupełniającej w związku z opieka osób trzecich w okresie od 11.04.2010 r. do 31.05.2012 r., kwoty 1.440 zł miesięcznie, tytułem bieżącej renty uzupełniającej za zwiększone potrzeby, płatnej od dnia 1.06.2012 r., ustalenia odpowiedzialności pozwanego na przyszłość za skutki wypadku oraz kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa adwokackiego, według norm przepisanych,

-

powódki G. A. kwoty 36.000 zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 8.08.2010 r. tytułem zadośćuczynienia oraz kwoty 6.540 zł z ustawowymi odsetkami od daty wytoczenia powództwa tytułem skapitalizowanej renty uzupełniającej w związku z opiek a osób trzecich oraz kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

W uzasadnieniu tych żądań wskazano, że wszystkie dochodzone w pozwie kwoty stanowić maja rekompensatę za szkodę majątkową i niemajątkową, której powodowie doznali w wyniku wypadku komunikacyjnego z dnia 11.04.2010 r.

Pozwany w sprzeciwie od wydanego w sprawie nakazu zapłaty w postępowaniu upominawczym wnosił o oddalenie powództwa w całości i zasądzenie od powodów kosztów zgodnie z obowiązującymi przepisami.

Zdaniem pozwanego powodowie nie udowodnili aby ponieśli szkodę uzasadniającą rekompensatę finansową w dochodzonej wysokości.

Sąd Okręgowy w Tarnobrzegu wyrokiem z dnia 12 grudnia 2012 r. sygn. akt I C 1174/11 zasądził od pozwanego na rzecz powódki G. A. kwotę 27.540 zł z ustawowymi odsetkami od 12.12.2012 r. (pkt I), na rzecz powoda R. A. kwotę 135.781 zł z ustawowymi odsetkami od 12.12.2012 r. (pkt II) oraz miesięczną rentę w kwocie 1.440 zł, począwszy od 12.12.2012 r. (pkt III). Wyrokiem tym Sąd Okręgowy ustalił ponadto odpowiedzialność pozwanego za szkody powoda R. H. wynikłe w przyszłości na skutek wypadku komunikacyjnego z dnia 11 kwietnia 2010 r. (pkt IV), oddalił obydwa powództwa w pozostałej części (pkt V) oraz orzekł o kosztach postępowania (pkt VII), w tym o kosztach sądowych należnych Skarbowi Państwa (pkt VI).

Wyrok powyższy oparty został na następujących ustaleniach faktycznych i wnioskach prawnych.

W dniu 11 kwietnia 2010 r. doszło do wypadku samochodowego, który spowodował P. M., a w którym obrażeń ciała doznał powód R. A. oraz jego żona G. A.. Oboje zostali przewiezieni do Szpitala Powiatowego w M. i tam byli hospitalizowani.

Powód R. A. w wyniku wypadku stracił przytomność, wystąpiły u niego zaburzenia pamięci i orientacji. Początkowo leczony był w Oddziale Urazowo – Ortopedycznym w dniach 11.04.2010 r. do 11.05.2010 r. z rozpoznaniem zwichnięcia tylnego stawu biodrowego lewego ze złamaniem panewki stawu, złamania rzepki lewej, krwotoku okołopajęczynowego, ran głowy, ran goleni prawej, wstrząśnienia mózgu. Podczas hospitalizacji na Oddziale Ortopedycznym przeszedł zabieg krwawej repozycji i stabilizacji tylnej krawędzi panewki stawu biodrowego z śrubami. Po zabiegu przebywał pod wyciągiem szkieletowym. Silny stres związany z wypadkiem spowodował, iż powód następnego dnia po wypadku doznał zawału serca. Po stabilizacji stanu kardiologicznego powrócił na Oddział Urazowo – Ortopedyczny a następnie w dniu 27.05.2010 r. skierowano go na Oddział Rehabilitacji, gdzie rozpoczął naukę pionizacji i chodzenia. Pobyt powoda na w/w Oddziale powikłany był zakażeniem przewodu pokarmowego, co wiązało się z koniecznością przeniesienia go na Oddział Obserwacyjno – Zakaźny. Po powrocie do domu w dniu 24.06.2010 r. powód wymagał pomocy ze strony syna, żony oraz teściowej. Cały czas odczuwał silny ból. Pomimo poruszania się o kulach, nie był w stanie samodzielnie zaspokoić swoich potrzeb w zakresie podstawowych czynności życia codziennego. Zmiany zwyrodnieniowe stawu biodrowego powstałe po przebytym urazie biodra, ograniczenia ruchomości stawu oraz przewlekły zespół bólowy kwalifikowały powoda do endoprotetyki stawu biodrowego, na którą zgłosił się do (...) szpitala w dniu 7.09.2011 r. Po dwóch tygodniach od tej operacji powód doznał zatorowości i zapalenia płuc, co skutkowało koniecznością kolejnej 10 – dniowej hospitalizacji. Po powrocie do domu powód w dalszym ciągu porusza się za pomocą kul, uskarża się na ból. Kontynuuje proces terapeutyczny w Poradni Rehabilitacyjnej, Kardiologicznej, Ortopedycznej o Urologicznej. W dniu 8.09.2010 r. Powiatowy Zespół Orzekania o Niepełnosprawności w M. orzekł znaczny stopień niepełnosprawności powoda ze wskazaniem długotrwałego wsparcia w samodzielnej egzystencji. Według opinii biegłego psychologa przebyty wypadek miał bardzo solny destrukcyjny wpływ na stan psychiczny powoda. R. A. był przed wypadkiem osobą bardzo aktywną, mającą swoje pasje życiowe. Uprawiał żeglarstwo, zajmował się wędkowaniem, uprawiał turystykę górska, pasjonował się motoryzacją, restaurował stare samochody, co stanowiło również źródło jego dochodu. Wskutek wypadku stał się człowiekiem w bardzo dużym stopniu zależnym od innych, wymagającym pomocy przy wykonywaniu prostych, codziennych czynności życiowych. Powód do chwili obecnej nie może pogodzić się z radykalna zmianą jaka nastąpiła w jego życiu wskutek wypadku. Obok doznań natury psychicznej, będących skutkiem ograniczeń fizycznych, doświadcza również cierpień fizycznych będących wynikiem towarzyszącego mi bólu o różnym stopniu nasilenia. Bóle utrzymują się w stawie biodrowym, nasilają się przy zmianach ciśnienia i pogody. Powód zmuszony jest do stałego zażywania leków przeciwbólowych. Wymaga opieki osób drugich, wyrażającej się pomocą w czynnościach życia codziennego, aby jego jakość życia w obszarze funkcjonowania fizycznego, psychicznego, społecznego, zdolności do czucia się potrzebnym, była zadowalająca. Zgodnie z informacja z MOPS – u opłata świadczonych usług opiekuńczych wynosi obecnie 12 zł za godzinę.

Z kolei, powódka w wyniku przedmiotowego zdarzenia doznała złamania żeber V i VI po stronie lewej, stłuczenia miednicy, złamania wyrostka rylcowego kości promieniowej prawej. Hospitalizacja powódki na Oddziale Chirurgii Ogólnej trwała od 11.04.2010 r. do 19.04.2010 r. Złamana kończyna została unieruchomiona w gipsie na okres około 6 tygodni. Powódka została wypisana ze szpitala z zaleceniem dalszego leczenia w specjalnych poradniach, przyjmowania środków farmakologicznych uśmierzających dolegliwości bólowe, spoczynkowego trybu życia. W okresie pobytu w szpitalu jak i w okresie późniejszym wymagała pomocy osób drugich. Na skutek urazów powypadkowych utraciła harmonogram dotychczasowego spokojnego życia. Po wypadku nastąpiło znaczne pogorszenie stanu zdrowia psychicznego powódki. Odczuwa ciągły niepokój, ma problemy ze snem i spokojnym wypoczynkiem. Występują u niej zaburzenia lękowe związane z podróżowaniem samochodem.

Opierając się na Przytocznych wyżej ustaleniach Sąd Okręgowy uznał powództwo za słuszne co do zasady, jednak zasługujące jedynie na częściowe uwzględnienie. Wskazał, że odpowiedzialność pozwanego wynika z art. 9 ust. 1 i art. 9 a ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych w związku z art. 805 § 1 i § 2 pkt 1 k.c. oraz art. 444 § 1 i 2 i art. 445 § 1 k.c.

Odnosząc się do poszczególnych grup roszczeń z którymi wystąpili powodowie (zadośćuczynienie, renta, ustalenie odpowiedzialności na przyszłość) Sąd Okręgowy ustosunkował się w pierwszej kolejności do kwestii wysokości zadośćuczynienia. Posiłkując się wypowiedziami judykatury odnoszącymi się do kryteriów jakie powinny być stosowane przy ustalaniu odpowiedniej, w rozumieniu art. 445 q 1 k.c., sumy zadośćuczynienia oraz odnosząc te kryteria do okoliczności rozpoznawanej sprawy uznał Sąd Okręgowy, że kwotę adekwatną do odniesionych przez powodów krzywd będzie kwota 25.000 zł w odniesieniu do powódki i kwota 150.000 zł w stosunku do powoda. Biorąc jednak pod uwagę wypłacone przez pozwanego w trakcie postępowania likwidacyjnego kwoty (4.000 zł dla powódki i 50.000 zł dla powoda), zasądzono tytułem zadośćuczynienia na rzecz powódki kwotę 21.000 zł i na rzecz powoda kwotę 100.000 zł.

Posiłkując się opinią biegłej z zakresu pielęgniarstwa Sąd Okręgowy przyjął, że powódka wymagała opieki osób trzecich w wymiarze łącznie 548 godzin, co przy przyjęciu stawki godzinowej za taką opiekę wynoszącej 12 zł oznacza, że powódce należy się z tego tytułu kwota 6.576 zł. Skoro, jednak powódka dochodziła z tego tytułu kwoty 6.540 zł, zgodnie z art. 321 k.p.c., przyznano powódce tę ostatnią kwotę.

W przypadku powoda, zgodnie z poczynionymi w sprawie ustaleniami, przyjęto, że wymagał od chwili orzekania przez Sąd I instancji pomocy i opieki osób trzecich w wymiarze łącznie 4.690 godzin.

Po przemnożeniu tej kwoty przez stawkę godzinową wynoszącą 12 zł powstała kwota 56.280 zł od której, należało odjąć kwotę 13.623 zł wypłaconą powodowi przez pozwanego. Wynik tej operacji (42.657 zł) należało zasadzić, według Sądu Okręgowego, na rzecz powoda tytułem skapitalizowanej renty uzupełniającej w związku z opieką osób trzecich. Zamiast tego, omyłkowo zasądzono z tego tytułu kwotę 35.781 zł, którą obliczono błędnie przyjmując 191 godzin opieki, zamiast 191 dni po 4 godziny na dobę, za okres po 31.05.2012 r. do daty wyrokowania.

Z dalszej części zaskarżonego wyroku wynika, że powód nadal wymaga opieki osób trzecich w wymiarze średnio na dobę 4 godzin w związku z czym zasądzono na jego rzecz od pozwanego kwotę 1.440 zł miesięcznie tytułem renty bieżącej związanej z jego zwiększonymi potrzebami.

Mając na względzie fakt, iż leczenie powoda nie zostało jeszcze zakończone uwzględniono w stosunku do niego żądanie w zakresie ustalenia odpowiedzialności pozwanego na przyszłość za skutki wypadku z dnia 11.04.2010 r.

W pozostałej części oba powództwa zostały oddalone jako nieuzasadnione (pkt V zaskarżonego wyroku). Jako podstawa prawna rozstrzygnięcia o kosztach procesu przytoczono przepis art. 98 k.p.c.

Wyrok powyższy zaskrzyły apelacjami obie strony.

Powodowie w swojej apelacji zaskarżyli wyrok w części oddalającej powództwo w odniesieniu do:

1.  R. A.,

-

co do kwoty 200.000 zł tytułem zadośćuczynienia wraz z ustawowymi odsetkami od daty doręczenia odpisu pozwu do dnia zapłaty,

-

co do kwoty 6.876 zł tytułem skapitalizowanej renty uzupełniającej w związku z opieka osób trzecich wraz z ustawowymi odsetkami od daty doręczenia odpisu pozwu do dnia zapłaty,

-

w przedmiocie ustawowych odsetek od kwoty 142.657 zł zasądzonej w pkt II wyroku za okres od daty doręczenia pozwu do dnia 11.12.2012 r.,

2.  G. A., w przedmiocie odsetek ustawowych

-

od kwoty 21.000 zł zasądzonej tytułem zadośćuczynienia za okres od 8.08.2010 r. do dnia 11.12.2012 r.,

-

od kwoty 6.540 zł od daty doręczenia odpisu pozwu do dnia 11.12.2012 r.

Zaskarżonemu wyrokowi powodowie zarzucili:

1.  błędne określenie kwoty zasądzonej tytułem skapitalizowanej renty uzupełniającej w związku z opieką osób trzecich (35.781 zł) na skutek omyłki Sądu w obliczeniu renty,

2.  naruszenie przepisów prawa materialnego to jest:

-

przepisu art. 445 § 1 k.c. poprzez niewłaściwa jego wykładnię i błędne zastosowanie na skutek przyjęcia, iż kwota łączna 150.000 zł jest adekwatna i może być uznana za odpowiednią w rozumieniu art. 445 § 1 k.c. podczas, gdy kwota ta winna być ustalona na poziomie nie niższym niż 300.000 zł aby spełnić swoją kompensacyjna funkcję, a także przez uznanie, że zasądzona kwota jest odpowiednia podczas, gdy stanowi ona zapłatę symboliczną i rażąco zaniżoną,

-

przepisu art. 481 § 1 k.c. w związku z art. 455 k.c. oraz 817 § 1 k.c. poprzez ich niezastosowanie skutkujące zasądzeniem odsetek od kwoty zasądzonego na rzecz powoda w pkt II wyroku zadośćuczynienia i skapitalizowanej renty począwszy od daty wyrokowania tj. 12.12.2012 r. , zamiast od daty doręczenia odpisu pozwu oraz od kwoty zasądzonego na rzecz powódki w pkt I wyroku zadośćuczynienia począwszy od daty wyrokowania tj. 12.12.2012 r. zamiast od 8.08.2010 r., tj. upływu 30 dni od daty zgłoszenia szkody ubezpieczycielowi, natomiast od zasądzonej w pkt I skapitalizowanej renty z tytułu opieki osób trzecich począwszy od daty wyrokowania tj. 12.12.2012 r., zamiast od daty doręczenia odpisu pozwu,

3.  naruszenie przepisów postępowania tj. art. 328 k.p.c. poprzez brak wskazania podstawy prawnej rozstrzygnięcia o odsetkach od zasądzonych na rzecz powodów kwot.

Podnosząc powyższe zarzuty skarżący wnieśli o zmianę wyroku poprzez:

1.  zasądzenie w pkt I na rzecz powódki G. A. tytułem zadośćuczynienia kwoty 21.000 zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 8.08.2010 r. do dnia zapłaty, natomiast od kwoty 6.540 zł zasądzonej tytułem skapitalizowanej trenty uzupełniającej w związku z opieka osób trzecich od daty doręczenia odpisu pozwu do dnia zapłaty,

2.  zasądzenie w pkt II na rzecz powoda R. A. kwoty 342.657 zł wraz z ustawowymi odsetkami od daty doręczenia odpisu pozwu do dnia zapłaty,

3.  zasądzenie w pkt II na rzecz powoda R. A. odsetek od kwoty 342.657 zł od daty doręczenia odpisu pozwu do dnia zapłaty,

ewentualnie o uchylenie wyroku w zaskarżonej części i przekazanie sprawy w tym zakresie Sądowi I instancji do ponownego rozpoznania, ponadto powodowie domagali się zasądzenia od pozwanego zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego, w tym kosztów zastępstwa adwokackiego według norm przepisanych.

Pozwany w swojej apelacji zaskarżył wyrok w części, tj.:

-

w pkt I ponad kwotę 23.752 zł tj. co do kwoty 3.788 zł,

-

w pkt II ponad kwotę 131.088 zł tj. co do kwoty 6.693 zł,

-

w pkt III ponad kwotę 480 zł tj. co do kwoty 960 zł miesięcznie

oraz w zakresie rozstrzygnięcia o kosztach zawartego w zaskarżonym wyroku.

Pozwany podniósł zarzuty:

-

naruszenia przepisów prawa materialnego, tj. art. 36 1 § 1 k.c. przez jego niewłaściwą wykładnię i przyjęcie, że powodom przysługuje odszkodowanie wykraczające poza normalny związek przyczynowy ze szkodą, bo za takie należy uznać zasądzone przez Sąd I instancji odszkodowanie i rentę miesięczną z tytułu opieki osób trzecich w części dotyczącej przyjęcia stawki za godzinę opieki i zakresu czasowej tej opieki,

-

naruszenia przepisów prawa procesowego przez niezastosowanie art. 100 k.p.c. przez obciążenie pozwanego w całości kosztami procesu w pkt VII zaskarżonego wyroku pomimo, że powodowie nie wygrali sprawy nawet w połowie.

Powołując się na przytoczone powyżej zarzuty pozwany wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku w pkt I przez zastąpienie kwoty 27.540 zł kwotą 23.752 zł, w pkt II przez zastąpinie kwoty 135.781 zł kwotą 131.088 zł, w pkt III przez zastąpienie kwoty 1.440 zł kwotą 480 zł. Ponadto pozwany domagał się zasądzenia kosztów postępowania zgodnie z obowiązującymi przepisami, w tym przy uwzględnieniu zasady odpowiedzialności za wynik procesu. Jako wniosek ewentualny przedstawione zostało żądanie uchylenia zaskarżonego orzeczenia i przekazania sprawy Sądowi I instancji do ponownego rozpoznania, z pozostawieniem temu Sądowi orzeczenia o kosztach postępowania za obie instancje.

Obie strony wniosły ponadto o oddalenie apelacji strony przeciwnej.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje;

Odnosząc się w pierwszej kolejności do apelacji powodów Sąd Apelacyjny uznał, że jest ona w części uzasadniona.

W szczególności, uzasadniony okazał się zarzut błędnego określenia kwoty zasądzonej na rzecz powoda R. A. tytułem skapitalizowanej renty uzupełniającej w związku z opieką osób trzecich (zasądzono z tego tytułu kwotę 35.781 zł zamiast kwoty 42.657 zł) na skutek pomyłki Sądu w obliczeniu tej renty. Szczegółowo zostało to wyjaśnione w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku, a skoro orzeczenie i jego uzasadnienie powinny tworzyć wzajemnie uzupełniającą się i niesprzeczną względem siebie całość, zaskarżony wyrok podlegał w tej części zmianie w kierunku postulowanym przez skarżącego. Zaznaczyć wypada, iż korekta zaskarżonego wyroku w omawianym obecnie zakresie nie mogła nastąpić w drodze sprostowania oczywistej omyłki (art. 350 § 1 k.p.c.), albowiem sprostowanie takie nie może prowadzić do odmiennego merytorycznego rozpoznania sprawy (np. do oddalenia powództwa w innej części aniżeli wynika to z treści wyroku).

Na podzielenie – aczkolwiek nie w pełnym zakresie – zasługiwał także zarzut naruszenia art. 445 § 1 k.c. przez zasądzenie na rzecz powoda R. A. z tytułu zadośćuczynienia kwoty rażąco zaniżonej a przez to nie realizującej należycie najważniejszej jego funkcji, tj. funkcji kompensacyjnej. W uzasadnieniu zaskarżonego wyroku trafnie powołane zostały kryteria jakimi należy posługiwać się przy określaniu „odpowiedniej sumy” w rozumieniu art. 445 § 1 k.c., niemniej jednak zgodzić się trzeba ze skarżącym, iż zasądzona z tego tytułu przez Sąd I instancji kwota (100.000 zł plus 50.000 zł wypłacone przez pozwanego w toku likwidacji szkody) nie wypełnia w realiach rozpoznawanej sprawy swojej funkcji kompensacyjnej. Na szersze wyeksponowanie i uwzględnienie zasługiwał fakt, iż powód przed wypadkiem był człowiekiem aktywnym, mającym swoje pasje życiowe, uprawiał żeglarstwo, zajmował się wędkowaniem, uprawiał turystykę górską, pasjonował się motoryzacją. Wszystko to po wypadku stało się dla niego niedostępne. Doznane przez powoda ciężkie uszkodzenia ciała skutkują wyłączeniem go z normalnego życia, koniecznością sprawowania nad nim opieki i pielęgnacji. Następstwa doznanych urazów nie pozwalają mu na samodzielną egzystencję a zdolność poruszania się oraz wykonywania choćby prostych czynności uzależniona jest od pomocy osób trzecich, uniemożliwiają zdolność samodzielnego poruszania się. Powód z osoby sprawnej zmienił się w człowieka pozbawionego sprawności ruchowej, wymagającej pomocy przy wielu czynnościach życiowych, bez widoków powodzenia w przyszłości. Powód zachował przy tym psychiczne rozeznanie sytuacji, co dodatkowo potęguje jego cierpienia. Powodowi trudno jest zaakceptować swoje kalectwo, bo ma świadomość, że już nigdy nie będzie mógł realizować się w dotychczas interesujących go dziedzinach. Rozziew między stanem powoda przed wypadkiem i po nim jest wyjątkowo wielki.

Powołane wyżej okoliczności wynikają wprost z opinii biegłych wypowiadających się na potrzeby niniejszej sprawy, w tym zwłaszcza z opinii psychologicznej, a także z ustaleń faktycznych przyjętych za podstawę zaskarżonego wyroku.

Ponadto nie można przy ustalaniu wysokości zadośćuczynienia w niniejszej sprawie abstrahować od poziomu zasądzonych kwot zadośćuczynienia w analogicznych procesach o podobnym zakresie trwałego uszczerbku na zdrowiu. W ramach bowiem tego samego systemu prawnego orzekając w przedmiocie zadośćuczynienia należy unikać rażącej dysproporcji pomiędzy wysokością zasadzonych kwot w podobnych sprawach (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 29 maja 2008 r. II CSK 78/08).

Posiłkując się powyższym kryterium i tym co powiedziano o rozmiarze krzywdy powoda Sąd Apelacyjny uznał, że wymogi sumy odpowiedniej spełnia w niniejszej sprawie kwota łącznie 250.000 zł (przy uwzględnieniu kwoty 50.000 zł) wypłaconej przez pozwanego w toku likwidacji szkody). Łącznie zatem zasądzeniu na rzecz powoda z tytułu zadośćuczynienia i skapitalizowanej renty podlegała kwota 242.657 zł (200.000 zł plus 42.657 zł). Dalej idące żądanie powoda R. A. z tytułu zadośćuczynienia, słusznie zostało przez Sąd Okręgowy oddalone, jako zbyt wygórowane.

Apelacja powodów podlegała uwzględnieniu także jeśli idzie o zarzut naruszenia art. 481 § 1 k.c. w związku z art. 455 k.c. oraz art. 817 § 1 k.c. poprzez ich niezastosowanie skutkujące zasądzeniem odsetek ustawowych od przyznanych kwot od daty wyrokowania. W tym kontekście zasadny jest również zarzut naruszenia art. 328 k.p.c., gdyż Sąd I instancji nie uzasadnił swojego rozstrzygnięcia w tym zakresie.

Zgodnie z przyjętą w prawie cywilnym zasadą, dłużnik popada w opóźnienie, jeżeli nie spełnia świadczenia w terminie, w którym stało się ono wymagalne. Termin spełnienia świadczenia wyznacza przede wszystkim treść zobowiązania. Może on też wynikać z właściwości zobowiązania. Jeżeli nie można go oznaczyć według żadnego z wymienionych kryteriów, zobowiązanie ma charakter bezterminowy, a o przekształceniu go w zobowiązanie terminowe decyduje wierzyciel przez wezwanie dłużnika do wykonania. Zgodnie bowiem z art. 455 k.c., jeżeli termin spełnienia świadczenia nie jest oznaczony, ani nie wynika z właściwości zobowiązania, świadczenie powinno być spełnione niezwłocznie po wezwaniu dłużnika do wykonania.

Do końca lat osiemdziesiątych ubiegłego stulecia Sąd Najwyższy przyjmował jednolicie, że obowiązek niezwłocznego spełnienia świadczenia w postaci zadośćuczynienia za krzywdę wynikłą z uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia powstaje po wezwaniu dłużnika oraz że od tego momentu należą się wierzycielowi odsetki za opóźnienie. Podkreślał przy tym, że wskazany sposób określenia terminu spełnienia świadczenia wynika z charakteru zadośćuczynienia, którego wysokość zależna jest od oceny rozmiaru doznanej krzywdy ze swej istoty trudno wymiernej i zależnej od szeregu okoliczności związanych z następstwami uszkodzenia ciała lub rozstroju zdrowia (zob. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 18 września 1970 r., II PR 257/70, OSNCP 1971, nr 6, poz. 103 i z dnia 22 maja 1980 r., II CR 131/80, OSNCP 1980, nr 11, poz. 223).

Z początkiem lat dziewięćdziesiątych, na skutek zmiany ustroju społeczno-gospodarczego i towarzyszącej temu inflacji, podwyższona została w sposób znaczący wysokość odsetek ustawowych. Zrodziły się wówczas wątpliwości, czy w sprawach o naprawienie szkody odsetki za opóźnienie w spełnieniu świadczenia pieniężnego powinny być zasądzane od daty jego wymagalności, źródłem wątpliwości był waloryzacyjny charakter odsetek ustawowych oraz określenie wysokości świadczenia według cen z daty ustalenia odszkodowania (art. 363 § 2 k.c.).

Przeważał wówczas pogląd, iż zasądzenie odszkodowania według cen z daty wyrokowania może uzasadniać przyznanie odsetek dopiero od tej daty, ponieważ ustalone na bardzo wysokim poziomie odsetki ustawowe pełnią funkcje waloryzacyjną i taką samą funkcję spełnia zasada ustalenia odszkodowania według cen z daty wyrokowania.

Powyższa argumentacja przytaczana była także w sprawach o zadośćuczynienie pieniężne za doznaną krzywdę, które ma na celu kompensację szkody niemajątkowej.

W konsekwencji, w orzecznictwie Sądu Najwyższego dominował wówczas pogląd, że w razie ustalenia wysokości zadośćuczynienia według stanu rzeczy istniejącego w chwili zamknięcia rozprawy uzasadnione jest przyznanie odsetek dopiero od chwili wyrokowania, przyznanie ich bowiem za okres poprzedzający wyrokowanie prowadziłoby do nieuzasadnionego uprzywilejowania wierzyciela kosztem dłużnika (np. wyroki Sądu Najwyższego: z dnia 8 grudnia 1997 r., I CKN 361/97, niepubl., z dnia 9 stycznia 1998 r., III CKN 301/97, niepubl., z dnia 20 marca 1998 r., II CKN 650/97, niepubl., z dnia 4 września 1998 r., II CKN 875/97, niepubl., z dnia 9 września 1999 r., II CKN 47/98, niepubl., z dnia 23 stycznia 2002 r., i z dnia 27 września 2005 r., I CK 256/05, Wspólnota 2005, nr 22, s. 43).

W ocenie Sądu Apelacyjnego, argumenty nawiązujące do waloryzacyjnej funkcji odsetek mają w zasadzie walor historyczny, wysokość odsetek ustawowych uległa bowiem znacznemu obniżeniu i odsetki ustawowe pełnią aktualnie swoje tradycyjne funkcje.

Świadczenie ubezpieczyciela polegające na wypłacie odszkodowania jest uzależnione od zajścia przewidzianego w umowie wypadku (art. 805 § 1 i 2 pkt 1 k.c.). Ubezpieczyciel zobowiązany jest spełnić świadczenie w terminie 30 dni, licząc od daty otrzymania zawiadomienia o wypadku (art. 817 § 1 k.c.).

Powódka G. A. określiła kwotowo (na 40.000 zł) swoje żądanie z tytułu zadośćuczynienia w dacie zgłoszenia szkody, co miało miejsce w dniu 16.07.2010 r. (k. 143 akt sprawy). Uwzględniając fakt, iż ubezpieczyciel miał możliwość i powinien spełnić swoje świadczenie z tego tytułu w ciągu 30 dni od wspomnianej powyżej daty pozostawał w opóźnieniu od dnia 16.08.2010 r. w konsekwencji od tej daty powódce należały się odsetki ustawowe od kwoty 21.000 zł „dosądzonej” z tytułu zadośćuczynienia. Jeśli idzie o żądanie odszkodowawcze powódki obejmujące skapitalizowaną rentę zostało ono wyartykułowane i określone kwotowo dopiero w pozwie co oznacza, iż odsetki ustawowe od zasądzonej z tego tytułu kwoty 6.540 zł należały się powódce po upływie 7 dni od daty doręczenia pozwanemu odpisu pozwu, co miało miejsce w dniu 10.11.20111 r. (k. 66 akt sprawy). Analogicznie rzecz się miała w przypadku powoda R. A., który dochodzone żądania z tytułu odszkodowania i zadośćuczynienia określił dopiero w pozwie. Uzasadniało to przyjęcie, iż powodowi odsetki ustawowe od zasądzonej kwoty należą się od dnia 18.11.2011 r., tj. po upływie 7 dni od doręczenia pozwanemu odpisu pozwu (k. 66 akt sprawy).

W tym stanie rzeczy apelację powodów częściowo uwzględniono na podstawie art. 386 § 1 k.p.c. Zmiana zaskarżonego wyroku co do istoty sprawy wymagała także korekty rozstrzygnięcia o kosztach sądowych należnych Skarbowi Państwa tytułem opłat sądowych od których powodowie byli zwolnieni, a które obciążały stronę pozwaną w związku z wynikiem procesu (art. 113 ust. 1 u.k.s.c.).

W pozostałej części, z podanych już wyżej względów, apelację powodów oddalono, jako bezzasadną (art. 385 k.p.c.).

Oddaleniu w całości podlegała apelacja strony pozwanej.

Apelacja ta dotyczyła rozstrzygnięć o wysokości renty skapitalizowanej z tytułu opieki osób trzecich udzielonej powodowi oraz renty bieżącej na rzecz powoda R. A. i kwestionowała je pod kątem przyjętej przez Sąd I instancji stawki za godzinę opieki oraz wymiaru dobowego tej opieki.

Odnosząc się do powyższego należy zwrócić uwagę, iż Sąd Okręgowy dokonał wyliczeń renty skapitalizowanej jak i renty bieżącej posiłkując się w tym zakresie opinią biegłego z zakresu pielęgniarstwa tj. osoby posiadającej wiadomości specjalne w tej dziedzinie (art. 278 § 1 k.p.c.). W skład tej wiedzy wchodzą, zarówno wiadomości dotyczące wymiaru dobowego opieki potrzebnej osobie niepełnosprawnej, jak i te obejmujące znajomość rynku tego rodzaju usług, w tym wyceny takich usług. Z akt sprawy wynika, że opinia w tym przedmiocie została wydana przez osobę kompetentną, posiadającą odpowiednią wiedzę w swojej dziedzinie a przedstawione sądowi wnioski poprzedzone zostały odpowiednią – dającą się zweryfikować z punktu widzenia zasad logiki – analizą. W związku ze złożeniem przez stronę zarzutów do opinii biegła sporządziła opinie uzupełniającą, w której podtrzymała zasadnicze tezy swojej opinii. W tej sytuacji nie popełnił błędu Sąd Okręgowy podzielając wnioski zaprezentowane przez biegłą. Zważyć należy, iż Sąd nie może nie podzielić merytorycznych poglądów biegłego (wchodzących w zakres jego wiedzy specjalnej), czy zamiast nich, wyprowadzać własne stwierdzenia. W rozpoznawanej sprawie tyczy się to również tych elementów opinii, które obejmowały wycenę usług pielęgniarskich i wymiar dobowy tychże usług. Z tych przyczyn Sąd Apelacyjny nie mógł podzielić argumentacji skarżącego, która opierała się na kwestionowaniu poglądów biegłej w omówionym powyżej zakresie.

W ocenie Sądu Apelacyjnego skutku oczekiwanego przez stronę skarżącą nie mógł przynieść również zarzut naruszenia przepisu art. 100 k.p.c. Rzecz bowiem w tym, że rozstrzygnięcie o kosztach procesu (pkt III zaskarżonego wyroku) w ostatecznym rozrachunku odpowiada wymogom wynikającym z wymienionego przepisu. W związku z tym, iż określenie należnej powodom sumy zależało od oceny sądu (tak było w odniesieniu do zasdniczej części żądania powodów, które dotyczyło zadośćuczynienia za doznana krzywdę) Sąd był uprawniony do obciążenia strony pozwanej całością kosztów procesu poniesionych przez powodów, mimo że ich żądanie nie zostało uwzględnione w całości.

Z tych przyczyn apelacja strony pozwanej podlegała oddaleniu, jako bezzasadna (art. 385 k.p.c.).

O kosztach postępowania apelacyjnego rozstrzygnięto w myśl przepisu art. 100 k.p.c. w związku z art. 108 § 1 k.p.c. Orzeczenie o kosztach sądowych należnych Skarbowi Państwa na etapie postępowania apelacyjnego znajduje podstawę prawną w art. 113 ust. 1 u.k.s.c.