Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt VI GC 479/16/3

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 3 listopada 2016 r.

Sąd Rejonowy w Tychach Wydział VI Gospodarczy

w składzie następującym:

Przewodniczący: SSR Jolanta Brzęk

Protokolant: st. sekr. sądowy Aleksandra Nyga

po rozpoznaniu w dniu 20 października 2016 r. w Tychach

na rozprawie

sprawy z powództwa: B. G., W. D.

przeciwko: (...) S.A. w W.

o zapłatę

1)  zasądza od pozwanego (...) S.A. w W. na rzecz powodów uprawnionych solidarnie, B. G., W. D. kwotę 14 038,39 zł (czternaście tysięcy trzydzieści osiem złotych trzydzieści dziewięć groszy) z ustawowymi odsetkami liczonymi od dnia 6 maja 2015 r. do dnia zapłaty;

2)  zasądza od pozwanego na rzecz powodów uprawnionych solidarnie kwotę 3 119 zł (trzy tysiące sto dziewiętnaście złotych) tytułem zwrotu kosztów procesu.

SSR Jolanta Brzęk

Sygn. akt VI GC 479/16/3

UZASADNIENIE

Powód T. G. wystąpił przeciwko (...) Spółce Akcyjnej z siedzibą w W. z pozwem o zapłatę kwoty 14 038,39 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 6 maja 2015 r. do dnia zapłaty wraz z kosztami procesu.

W uzasadnieniu powód wskazał, że w dniu 8 marca 2015 r. samochód osobowy marki A. nr rej. (...) stanowiący współwłasność K. G. i A. G. został uszkodzony w wyniku kolizji drogowej. Pozwany przyjął na siebie odpowiedzialność cywilną za zdarzenie drogowe. W dniu 4 sierpnia 2015 r. poszkodowane przeniosły umową cesji na powoda wierzytelność przysługująca im wobec pozwanego. Koszt naprawy pojazdu został udokumentowany fakturą VAT nr (...) z dnia 22 kwietnia na kwotę 35 839,27 zł. Powód dokonał naprawy pojazdu, przy zastosowaniu stawki za roboczogodzinę w wysokości 85 zł oraz przy użyciu oryginalnych części zamiennych producenta nabytych w autoryzowanych serwisach dealerskich WV-A.. Pozwany dokonała weryfikacji kosztów naprawy do kwoty 21 553,13 zł brutto, dokonując obniżenia stawki za roboczogodzinę do kwoty 65 zł netto oraz obniżenia wartości części zamiennych użytych do naprawy, z wartości cen części oryginalnych do cen części alternatywnych. Powód pismem z dnia 4 maja 2015 r. odwołał się od dokonanej przez pozwanego weryfikacji, jednakże pismem z dnia 26 maja 2015 r. pozwany podtrzymał swoje stanowisko.

W dniu 29 marca 2016 r. w sprawie o sygn. VI GNc 3100/15/5 Referendarz Sądowy w Sądzie Rejonowym w Tychach wydał nakaz zapłaty w postępowaniu upominawczym.

Pozwany (...) Spółka Akcyjna z siedzibą w W. wniósł sprzeciw od nakazu zapłaty zaskarżając go w całości, wnosząc o oddalenie powództwa oraz zasądzenie kosztów postępowania.

W uzasadnieniu pozwany podtrzymał stanowisko zajęte w postępowaniu likwidacyjnym. Zdaniem pozwanego z uwagi na wiek pojazdu i przebieg, brak jest podstaw, by w przypadku uszkodzonego pojazdu ustalać szkodę wyłącznie przy użyciu oryginalnych części zamiennych oraz stawki za roboczogodzinę w wysokości 85 zł netto. Części zamienne, które uległy uszkodzeniu w wyniku wypadku nie mogły mieć takiej samej wartości przed szkoda jak nowe, dotychczas nieużywane. Zadaniem pozwanego naprawa uszkodzonego pojazdu mogła być przeprowadzona równie skutecznie przy użyciu tzw. zamienników.

W dalszym piśmie procesowym pełnomocnik powoda zawiadomił, że powód zmarł w dniu 16 czerwca 2016 r., a następcami prawnymi powoda są B. G. i W. D., na potwierdzenie czego złożył akt poświadczenia dziedziczenia. Pełnomocnik wskazał, że pozwany w sprzeciwie podniósł stawkę za roboczogodzinę do 70 zł w stosunku do tej przyjętej w postępowaniu likwidacyjnym w wysokości 65 zł. Pozwany pozostaje w błędzie twierdząc, że w uszkodzonym pojeździe powinny zostać zamontowane części alternatywne, gdyż dostęp do takich części do samochody marki A. na rynku jest bardzo ograniczony. Naprawiony pojazd do dnia szkody był pojazdem bezwypadkowym i posiadał zamontowane oryginalne części zamienne, zamontowane przez producenta pojazdu.

Postanowieniem z dnia 20 października 2016 r. Sąd Rejonowy w Tychach zawiesił postępowanie z urzędu i jednocześnie podjął postępowanie z udziałem następców prawnych powoda tj. B. G. i W. D..

Sąd ustalił co następuje:

Bezspornym jest, że samochód osobowy marki A. nr rej. (...) stanowiący współwłasność K. G. i A. G. został uszkodzony w wyniku kolizji drogowej. Ubezpieczycielem odpowiedzialności cywilnej sprawcy szkody jest pozwany. Bezspornym jest również fakt, iż pozwany po przeprowadzeniu postępowania likwidacyjnego wypłacił częściowe odszkodowanie w łącznej kwocie 21 553,13 zł.

Dowód: decyzja (k. 17), kalkulacja naprawy (k. 12-13).

W dniu 4 sierpnia 2015 r. poszkodowane i powód zawarli umowę cesji wierzytelności zgodnie, z którą cedent przelał na cesjonariusza swoją wierzytelność – prawo do odszkodowania w związku ze szkodą powstałą w dniu 8 marca 2014 r.

Dowód: umowa cesji wierzytelności (k. 18).

W dniu 22 kwietnia 2015 r. powód wystawił na rzecz poszkodowanych fakturę VAT nr (...) tytułem wykonanej naprawy na kwotę 35 839,27 zł brutto. Powód do naprawy zastosował oryginalne części zamienne oraz stawkę w wysokości 85 zł netto za roboczogodzinę pracy. Pozwany dokonał obniżenia stawki za roboczogodzinę do kwoty 65 zł netto oraz obniżenia wartości części zamiennych użytych do naprawy, z wartości cen części oryginalnych do cen części alternatywnych.

Dowód: faktury (k. 8, 9, 10, 11), kalkulacja naprawy (k. 12-13).

Pismem z dnia 4 maja 2015 r. powód odwołał się od decyzji pozwanego, jednakże pozwany podtrzymał swoje stanowisko.

Dowód: pisma (k. 15,16)

Poczynione w sprawie ustalenia faktyczne oparto o nie budzące wątpliwości, merytoryczne dokumenty znajdujące się w aktach sprawy.

Sąd oddalił wniosek o dowód z opinii biegłego, albowiem nie miał on znaczenia dla rozstrzygnięcia w sprawie. Rozstrzygnięcie nie wymagało wiadomości specjalnych mając na uwadze okoliczności sprawy oraz praktykę w tej dziedzinie, a także doświadczenie życiowe.

Sąd zważył, co następuje:

Powództwo wytoczone w niniejszej sprawie przez T. G., a podtrzymywane przez powódki B. G. i W. D. przeciwko (...) Spółce Akcyjnej z siedzibą w W. zasługiwało na uwzględnienie w całości.

Powód domagał się zasądzenia kwoty 14 038,39 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 6 maja 2015 r. do dnia zapłaty wraz z kosztami procesu wskazując, iż w drodze cesji nabył prawo do odszkodowania przysługujące poszkodowanym wobec pozwanego w związku ze szkodą komunikacyjną z dnia 8 marca 2015 r.

Pozwany wniósł o oddalenie powództwa wskazując, że z uwagi na wiek pojazdu i przebieg brak jest podstaw, by ustalać szkodę wyłącznie przy użyciu oryginalnych części zamiennych oraz stawki za roboczogodzinę w wysokości 85 zł netto.

W myśl art. 361 § 1 i 2 k.c. zobowiązany do odszkodowania ponosi odpowiedzialność tylko za normalne następstwa działania lub zaniechania, z którego szkoda wynikła. W powyższych granicach, w braku odmiennego przepisu ustawy lub postanowienia umowy, naprawienie szkody obejmuje straty, które poszkodowany poniósł, oraz korzyści, które mógłby osiągnąć, gdyby mu szkody nie wyrządzono. Przesłankami odpowiedzialności jest łączne wykazanie trzech przesłanek: zachowanie sprawcy szkody, powstanie szkody w majątku poszkodowanego oraz adekwatny związek przyczynowy pomiędzy zachowaniem a szkodą. Okoliczności te nie wymagały jednak dowodu, bowiem nie były sporne. Pozwany nie kwestionował, że doszło do wypadku objętego umową ubezpieczenia w okresie ochrony ubezpieczeniowej oraz że pomiędzy tym zdarzeniem, a zaistniałą szkodą istnieje związek przyczynowo-skutkowy.

Zgodnie z art. 822 §1 k.c., przez umowę ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej zakład ubezpieczeń zobowiązuje się do zapłacenia określonego w umowie odszkodowania za szkody wyrządzone osobom trzecim, względem, których odpowiedzialność za szkodę ponosi ubezpieczający albo osoba, na rzecz której została zawarta umowa ubezpieczenia. Przy tym §4 cytowanego przepisu przewiduje, że uprawniony do odszkodowania może dochodzić roszczenia bezpośrednio od zakładu ubezpieczeń.

Podnieść należy, że w myśl obowiązujących przepisów kodeksu cywilnego wierzyciel może bez zgody dłużnika przenieść wierzytelność na osobę trzecią (przelew), chyba, że sprzeciwiałoby się to ustawie, zastrzeżeniu umownemu albo właściwości zobowiązania (art. 509 § 1 k.c.). Wraz z wierzytelnością przechodzą na nabywcę wszelkie związane z nią prawa, w szczególności roszczenie o zaległe odsetki (art. 509 § 2 k.c.). Celem i skutkiem przelewu wierzytelności jest przejście na nabywcę ogółu uprawnień przysługujących dotychczasowemu wierzycielowi, który zostaje wyłączony ze stosunku zobowiązaniowego, jaki go wiązał z dłużnikiem. W takim wypadku stosunek zobowiązaniowy nie ulega zmianie, a zmienia się osoba uczestnicząca w nim po stronie wierzyciela. W razie podjęcia kroków celem wyegzekwowania należności, warunkiem otrzymania należności przez nabywcę wierzytelności jest udowodnienie, że takie prawo przysługiwało pierwotnemu wierzycielowi. W ocenie Sądu powód w należyty sposób wykazał, iż skutecznie nabył przedmiotową wierzytelność od poszkodowanej.

Należy wskazać, że szkoda może zostać naprawiona w drodze restytucji, gdy w wyniku prac naprawczych uszkodzony przedmiot doprowadzony zostaje do stanu technicznej używalności odpowiadającej stanowi przed uszkodzeniem. Zgodnie z zasadą pełnej kompensaty poniesionej szkody (art. 361 §2 k. c.) poszkodowany może domagać się od podmiotu odpowiedzialnego odszkodowania obejmującego poniesione koszty wspomnianych prac naprawczych. Nie można w tej sytuacji przyjąć, że poszkodowany może domagać się jakichkolwiek poniesionych kosztów prac naprawczych. Z oczywistych względów nie mogą to być koszty prac naprawczych, które służyły do poprawienia standardu uszkodzonego przedmiotu, a więc do podniesienia jego stanu technicznego w porównaniu ze stanem przed wyrządzeniem szkody, nawet wówczas, gdy ubezpieczyciel nie kwestionował przedmiotowego zakresu naprawy ani jej metody. Również w sytuacji, w której koszty naprawy poniesione zostały jedynie w celu przywrócenia istniejącego przed uszkodzeniem stanu używalności przedmiotu, powstaje potrzeba odpowiedniej selekcji takich kosztów i ich odpowiedniej weryfikacji na podstawie zobiektywizowanych kryteriów (wyrok Sądu Najwyższego z 13 czerwca 2003 roku, III CZP 32/03).

W wypadku uszkodzenia rzeczy w stopniu umożliwiającym przywrócenie jej do stanu poprzedniego osoba odpowiedzialna za szkodę obowiązana jest zwrócić poszkodowanemu wszelkie celowe, ekonomicznie uzasadnione wydatki, poniesione w celu przywrócenia stanu poprzedniego, do których wydatków należy zaliczyć także koszt nowych części i innych materiałów, jeżeli ich użycie było niezbędne do naprawienia uszkodzonej rzeczy (wyrok Sądu Najwyższego z 1 września 1970 roku., II CR 371/70, wyrok Sądu Najwyższego z 20 lutego 2002 roku, V CKN 903/00). Świadczenie zobowiązanego polegające na przywróceniu stanu poprzedniego lub zapłaceniu kwoty odpowiadającej wartości takiego przywrócenia (kosztów naprawy uszkodzonego przedmiotu) nie powinno przekraczać kosztów celowych, ekonomicznie uzasadnionych (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 20 października 1972 r., II CR 425/72, wyrok Sądu Najwyższego z 3 lutego 1971 roku, III CRN 450/70) Za "niezbędne" koszty naprawy należy uznać takie koszty, które zostały poniesione w wyniku przywrócenia uszkodzonego przedmiotu do stanu jego technicznej używalności istniejącej przed wyrządzeniem szkody przy zastosowaniu technologicznej metody odpowiadającej rodzajowi uszkodzeń. Kosztami natomiast "ekonomicznie uzasadnionymi" są koszty ustalone według cen, którymi posługuje się wybrany przez poszkodowanego podmiot dokonujący naprawy. Nie ma przy tym znaczenia fakt, że ceny stosowane przez wybrany podmiot odbiegają (są wyższe) od cen przeciętnych dla określonej kategorii usług naprawczych na rynku. Jeżeli nie kwestionuje się uprawnienia do wyboru przez poszkodowanego podmiotu mającego dokonać naprawy, miarodajne w tym zakresie powinny być ceny stosowane właśnie przez ten podmiot. Przyjęcie cen przeciętnych dla określenia wysokości przysługującego poszkodowanemu odszkodowania, niezależnie od samej metody ich wyliczania, która może być zróżnicowana, nie kompensowałoby poniesionej przez poszkodowanego szkody, gdyby ceny przyjęte przez podmiot dokonujący naprawy były wyższe od przeciętnych (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 13 czerwca 2003 roku, III CZP 32/03).

W przedmiotowej sprawie pozwany zweryfikował przyjęte przez zakład naprawczy stawki 85 zł do 65 zł za roboczogodzinę, co zdaniem Sądu nie było uzasadnione. Stawka zastosowana przez powoda jest stawką rynkową, stosowaną przez innych usługodawców na rynku lokalnym, co jest wiadome sądowi z doświadczenia życiowego. Z licznych spraw oraz z opinii biegłych sądowych z innych spraw sądowych o podobnym stanie faktycznym wynika, że stawka 85 zł za roboczogodzinę jest sosowaną w zakładach rzemieślniczych i wiele ubezpieczalni akceptuje takie stawki. W tej sytuacji należy stwierdzić, że to pozwany nie wykazał, iż stawka w wysokości 85 zł za roboczogodzinę jest stawą wyższą od tych, które stosują inne podmioty na rynku lokalnym i nie jest adekwatna do nakładu pracy. Sąd przyjął, iż stawka zastosowana przez powoda nie była zawyżona, a pozwany, skoro nie wykazał, iż stawką rynkową jest ta zaproponowana przez zakład ubezpieczeń, nie był uprawniony do obniżenia stawki zastosowanej przez powoda.

Należy również zauważyć, że w przypadku, gdy w pojeździe zabudowane były części oryginalne, to w naprawie powinny być zastosowane takie same części oryginalne. Co więcej należy zauważyć, że chodzi o przywrócenie do stanu sprzed wyrządzenia szkody pojazdu, jako całości. Przywrócenie do stanu poprzedniego oznacza wobec tego, że pojazd ma być sprawny technicznie i zapewnić poszkodowanemu komfort jazdy w takim stopniu jak przed zdarzeniem. Konieczność wymiany uszkodzonej części stanowi niewątpliwie normalne następstwo działania lub zaniechania, z którego szkoda wynikła (art. 361 §1 K.c.); jeżeli nie da się jej naprawić w taki sposób, aby przywrócić ją do stanu sprzed zdarzenia wyrządzającego szkodę, musi zostać zastąpiona inną.

Może wydawać się, że zastąpienie części już eksploatowanej, nową częścią powoduje, że poszkodowany zyskuje, gdyż w jego pojeździe pojawiła się część mająca większą wartość niż ta, która uległa zniszczeniu. Nie jest to jednak wniosek trafny, gdyż część po połączeniu jej z pojazdem nie może być oceniana, jako samodzielny przedmiot obrotu, lecz staje się jednym z elementów, które należy brać pod uwagę przy ocenie poniesionej straty. Stratę tę określa się przez porównanie wartości pojazdu przed zdarzeniem wyrządzającym szkodę i po przywróceniu go do stanu poprzedniego. O tym, że zamontowanie części nowych oryginalnych w miejsce starych prowadzi do bezpodstawnego wzbogacenia poszkodowanego można mówić tylko wtedy, gdyby spowodowało to wzrost wartości pojazdu, jako całości. Poszkodowany może żądać naprawienia szkody przez przywrócenie do stanu poprzedniego, a wtedy ubezpieczyciel powinien ustalić wysokość odszkodowania z uwzględnieniem cen części nowych, jeżeli są one potrzebne do naprawy samochodu. W szczególności nie ma podstaw, aby odrębnie oceniać wartość części samochodu i jeżeli części stare były w chwili wypadku częściowo zużyte, obniżać należne odszkodowanie. Sąd podziela wyrażany w orzecznictwie pogląd, że niezasadne jest stosowanie zamiast części autoryzowanych serwisów części zamiennych nieoryginalnych. Nie ma normy prawnej, która nakazywałaby poszkodowanemu naprawę samochodu przy pomocy nieoryginalnych części. Oczywistym jest, że zamienniki nie gwarantują odpowiedniej jakości, która może ujawnić się po pewnym okresie czasu, niemożliwym do przewidzenia. Co więcej w ocenie Sądu strona pozwana nie udowodniła, że wykonane naprawy w zakresie określonym w fakturze VAT nr (...) doprowadziło do wzrostu wartości pojazdu („ Jeżeli ubezpieczyciel wykaże, że prowadzi to do wzrostu wartości pojazdu, odszkodowanie może ulec obniżeniu o kwotę odpowiadającą temu wzrostowi”- SN III CZP 80/11). Jak wspomniano wyżej oryginalne części zamontowane do używanego samochodu nie zwiększą jego wartości, co więcej z doświadczenia życiowego wynika, że wartość samochodu po kolizji spada a nie wzrasta, przy ewentualnej sprzedaży po naprawie. Nie bez znaczenia też jest, że części uszkodzone w wyniku kolizji były częściami nowymi oryginalnymi, zatem brak podstaw, aby podczas naprawy wykorzystywać części nie oryginalne czy inne zamienniki. Nie stanowiłoby to restytucji dóbr, która musi być naczelną zasadą przy odszkodowaniu. Zakres naprawy nie był przez pozwanego kwestionowany, zatem wiadomości specjalne nie były wymagane. Do akt dołączono fakturę źródłową, z której wynika spis części oraz ich ceny. Zdaniem Sądu poszkodowany miał, zatem prawo żądać pełnych kosztów naprawy według faktur. Strona pozwana powinna zaś była udowodnić, że doprowadziło to do wzrostu wartości pojazdu, czego zdaniem Sądu nie uczyniła. Nie mogła tego uczynić wnioskowaną opinią biegłego, ponieważ z okoliczności sprawy wynika, że wartość pojazdu po naprawie nie wzrosła.

Zatem biorąc pod uwagę wyżej poczynione rozważania, Sąd uznał dochodzone przez powoda roszczenie za zasadne i w związku z tym w punkcie 1 wyroku zasądzono na podstawie art. 415 k.c. w związku z art. 822 § 1 k.c. od pozwanego na rzecz powodów uprawnionych solidarnie B. G. i W. D. kwotę 14 038,39 zł.

O odsetkach Sąd orzekł na podstawie art. 481 k.c. w zw. z art. 817 k.c. Zgodnie z art. 817 § 1 k.c. ubezpieczyciel obowiązany jest spełnić świadczenie w terminie trzydziestu dni, licząc od daty otrzymania zawiadomienia o wypadku. Jak wynika z § 2 gdyby wyjaśnienie w powyższym terminie okoliczności koniecznych do ustalenia odpowiedzialności ubezpieczyciela albo wysokości świadczenia okazało się niemożliwe, świadczenie powinno być spełnione w ciągu 14 dni od dnia, w którym przy zachowaniu należytej staranności wyjaśnienie tych okoliczności było możliwe. Jednakże bezsporną część świadczenia ubezpieczyciel powinien spełnić w terminie przewidzianym w § 1. Powód domagał się odsetek ustawowych za opóźnienie od dnia 6 maja 2015 r. do dnia zapłaty, a żądanie to pozostawało uzasadnione w świetle powołanych przepisów.

O kosztach postępowania orzeczono na podstawie art. 98 k.p.c. zgodnie z którym strona przegrywająca sprawę obowiązana jest zwrócić przeciwnikowi na jego żądanie koszty niezbędne do celowego dochodzenia praw i celowej obrony (koszty procesu). Na łączną kwotę kosztów postępowania złożyły się kwoty: 17,00 zł tytułem opłaty od pełnomocnictwa; 702 zł tytułem opłaty od pozwu; 2.400,00 zł tytułem kosztów zastępstwa procesowego ustalona zgodnie z § 6 pkt. 5 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu (Dz. U. z dnia 3 października 2002 r. ze zm.).

SSR Jolanta Brzęk