Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I ACa 1653/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 7 października 2016 r.

Sąd Apelacyjny w Warszawie I Wydział Cywilny w składzie następującym:

Przewodniczący:SSA Robert Obrębski (spr.)

Sędziowie: SA Katarzyna Polańska - Farion

SO (del.) Paulina Asłanowicz

Protokolant:protokolant sądowy Karolina Długosz-Żółtowska

po rozpoznaniu w dniu 7 października 2016 r. w Warszawie

na rozprawie

sprawy z powództwa J. S.

przeciwko (...) spółce akcyjnej z siedzibą w K.

o zapłatę

na skutek apelacji powódki

od wyroku Sądu Okręgowego w Warszawie

z dnia 13 maja 2015 r., sygn. akt XXIV C 851/12

1.  oddala apelację;

2.  nie obciąża powódki kosztami postępowania apelacyjnego.

Katarzyna Polańska - Farion Robert Obrębski Paulina Asłanowicz

Sygn. akt IA Ca 1653/15

UZASADNIENIE

Pozwem z dnia 10 sierpnia 2012 r. J. S. wniosła o zasądzenie od (...) S.A. z siedzibą w K., która w toku postępowania została przekształcona w spółkę o nazwie (...) S.A. z siedzibą w K., kwoty 76000 zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia wniesienia pozwu do daty zapłaty tytułem bezumownego korzystania przez pozwaną przez okres 10 lat poprzedzających wniesienie pozwu ze stanowiącej własność powódki działki nr (...) o powierzchni 1906 m 2, położonej w miejscowości L., gmina S., na której w latach 80-tych wzniesiona została linia wysokiego napięcia, która od tego czasu jest eksploatowana przez pozwaną w sposób naruszający prawa powódki, która nie może z tego powodu korzystać z nieruchomości w sposób zgodny z jej możliwym przeznaczeniem. Powódka zaprzeczała, aby na rzecz strony pozwanej został ustanowiony tytułu prawny do korzystania w tej nieruchomości we wskazanym zakresie oraz by decyzją z dnia 29 kwietnia 1982 r. doszło do ograniczenia praw właściciela do korzystania ze wskazanej działki. Według powódki, podana decyzja dotyczyła zgody na budowę linii wysokiego napięcia w miejscowość L., na obszarze której wskazana działka nie była wówczas położona. Należała, w przekonaniu powódki, do obszaru miejscowości R.. Powódka powoływała się ponadto na nieprawidłowości w zakresie doręczenia powołanej decyzji, na podstawie których twierdziła, że nie doszło do jej skutecznego wydania. Wskazywała również, że z załącznika powołanego w jej treści nie wynikało, aby skutkami jej wydania objęta była wskazana działka. Nie została ona bowiem doręczona jej ówczesnym właścicielom. Pismem z dnia 10 lutego 2014 r. wystąpiła ponadto o zasądzenie na swoją rzecz wynagrodzenia za bezumowne korzystanie przez pozwaną z tej działki od dnia złożenia pozwu na przyszłość po 650 zł za każdy miesiąc wraz z odsetkami od daty doręczenia tego pisma pozwanej, względnie od wydania wyroku uwzględniającego żądanie pozwu.

Strona pozwana wnosiła o oddalenie powództwa. Powoływała się na to, że budowa linii wysokiego napięcia na odcinku M.M. była legalna, została przeprowadzona zgodnie z wydanymi w tym zakresie decyzjami, wśród których była także decyzja z 29 kwietnia 1982 r. o częściowym wywłaszczeniu za odszkodowaniem właścicieli nieruchomości, przez które sporna linia została poprowadzona, wśród których byli również poprzednicy prawni powódki. Z przezorności pozwana powoływała się na nabycie prawa odpowiadającego swą treścią służebności przesyłu przez zasiedzenie. Wniosek, z którym pozwana wystąpiła zgodnie z właściwością, została jednak oddalony w wyniku ustalenia, że powołaną decyzją pozwana nabyła prawo do korzystania z nieruchomości powódki, która została w ten sposób częściowo wywłaszczona z nieruchomości, która w dacie wydania powołanej decyzji, jak tak obecnie, położona była na terenie miejscowości L., nie zaś R..

Wyrokiem z 13 maja 2015 r. Sąd Okręgowy oddalił powództwo i odstąpił od obciążenia powódki kosztami procesu poniesionymi przez stronę pozwaną. Na podstawie dowodów z dokumentów złożonych przez strony i opinii biegłego geodety, Sąd Okręgowy ustalił, że w wyniku dziedziczenia stwierdzonego przez postanowienie spadkowego z Sądu Rejonowego dla m.st. Warszawy z dnia 30 grudnia 1987 r., powódka nabyła własność niezabudowanej działki nr (...) o powierzchni 1906 m 2, przez którą w latach 80 – tych ubiegłego wieku została przeprowadzona, w wykonaniu decyzji Naczelnika Gminy S. z 29 kwietnia 1982 r., linia energetyczna biegnąca między miejscowościami M. a M., której wzniesienie stanowiło fragment realizacji linii energetycznej wysokiego napięcie 400kV M.M.P.G., wznoszonej przez obszar kilku województwo na podstawie decyzji Komisji Planowania przy Radzie Ministrów z 13 czerwca 1980 r., w wykonaniu decyzji Prezydenta (...) W. o zatwierdzeniu plany budowy tej linii na odcinku M.-M. z 30 sierpnia 1980 r. oraz z 23 marca 1981 r., a następnie decyzji Naczelnika Gminy S. z 5 sierpnia 1982 r., również wydanej na podstawie art. 35 ustawy z 12 marca 1958 r. o zasadach i trybie wywłaszczania nieruchomości o zezwoleniu Zakładom (...) na wejście na obszar gruntów w M. w celu budowy wskazanego odcinka linii energetycznej, której odbiór został dokonany 30 kwietnia 1984 r.

Sąd Okręgowy ustalił, że na wniosek powódki, toczyło się postępowanie nadzorcze dotyczące stwierdzenia nieważności powołanej decyzji Prezydenta(...) W. z 30 sierpnia 1980 r. Organ nadzorczy, jak ustalił Sąd Okręgowy, ustali, że przy jej doręczaniu osobom zainteresowanym były nieprawidłowości. Nie z znalazł jednak podstaw do uwzględnienia wniosku powódki. Opisane w uzasadnieniu wyroku Sądu Okręgowego zostały również przekształcenia strony pozwanej w spółkę, która działają obecnie pod podaną nazwą. Ustalone także zostało, że postanowieniem Sądu Rejonowego dla Warszawy Żoliborza z dnia 26 marca 2015 r., oddalony został wniosek pozwanej o stwierdzenie zasiedzenia służebności przesyłu ze względu na skuteczne nabycie przez jej poprzednika tej treści prawa wskutek wydania decyzji z 29 kwietnia 1982 na podstawie art. 35 powołanej ustawy z 12 marca 1958 r. Na podstawie dowodu z opinii biegłego geodety Sąd Okręgowy ustalił, że w dacie wydania tej decyzji działka powódki, nie była położona, tak jak obecnie, w miejscowości R., lecz należała do miejscowości L.. Była więc objęta skutkami wydania powołanej decyzji. Sąd Okręgowy pominął natomiast dowód z opinii biegłego rzeczoznawcy, mimo że został on dopuszczony i przeprowadzony w toku postępowania w celu ustalenia wysokości wynagrodzenia, którego zasądzenia powódka domagała się zgodnie z art. 224 § 2 w zw. z art. 225 k.c.

Oceniając znaczenie ustalonych okoliczności w świetle przesłanek, które zostały przewidziane w powołanych przepisach, Sąd Okręgowy nie znalazł podstaw do uwzględnienia powództwa. Uznał bowiem, powołując się również na aktualne orzecznictwo, że decyzja Naczelnika Gminy S. z dnia 29 kwietnia 1982 r., z racji jej wydania na podstawie art. 35 powołanej ustawy z 12 marca 1958 r., stanowiła częściowe wywłaszczenie powódki z właścicielskich praw do spornej działki ze skutkiem w stosunku do pozwanej, która nabyła w ten sposób tytuł prawny do korzystania z działki powódki w części związanej z eksploatacją i konserwacją linii przesyłowej stanowiącej część przedsiębiorstwa strony pozwanej. Według Sądu Okręgowego, nabycie przez pozwaną podanego prawa było niezależne od udzielenia przez poprzedników prawnych powódki zgody na przeprowadzenie wskazanej linii energetycznej. Podstawą działania poprzedników prawnych pozwanej były bowiem skuteczne wobec właścicieli zajętych na ten cel nieruchomości decyzje administracyjne wydane na podstawie powołanego przepisu. Częściowe ich wywłaszczenie, jak podał Sąd Okręgowy, miało bowiem charakter odpłatny. Wskazane osoby, w tym poprzednicy prawni powódki, byli bowiem uprawnienie do wystąpienia o stosowne odszkodowania na podstawie art. 36 powołanej ustawy z 12 marca 1958 r. Skuteczne nabycie przez stronę pozwaną wskazanego tytułu prawnego do korzystania w podanym zakresie z działki powódki spowodowało ponadto, jak podniósł Sąd Okręgowy, że z tej właśnie przyczyny nie mógł zostać uwzględniony wniosek pozwanej o zasiedzenie służebności przesyłu, który został prawomocnie oddalony. Żądanie zasądzenia na rzecz powódki wynagrodzenia za bezumowne korzystanie przez pozwaną ze spornej działki nie zasługiwało więc na uwzględnienie. Szczególny charakter sprawy, w połączeniu z bardzo trudną sytuacją materialną powódki, spowodował z drugiej strony, że Sąd Okręgowy nie obciążył powódki kosztami procesu, które zostały poniesione przez pozwaną, stosownie do art. 102 k.p.c.

Apelację od wyroku Sądu Okręgowego wniosła powódka. Zaskarżając ten wyrok w części oddalającej powództwo, zarzuciła Sądowi Okręgowemu brak rozpoznania istoty sprawy w zakresie przesłanek powództwa opartego na art. 224 § 2 w zw. z art. 225 k.c. i sprzeczne z tymi przepisami zaniechanie uznania pozwanej za zależnego posiadacza, korzystającego z działki powódki bez tytułu prawnego, wynikające z naruszającego art. 222 § 2 w zw. z art. 140 k.c. uznania, że pozwanej przysługuje skuteczny wobec powódki tytuł do korzystania z tej działki, jak też w wyniku nieuzasadnionego przyjęcia, że powódka nie wykazała wysokości dochodzonego wynagrodzenia, które wynikało z pominiętej przez Sąd Okręgowy opinii biegłego rzeczoznawcy, jak też bezpodstawnego uznania, że skarżąca nie zgłaszała dowodów i okoliczności mających wpływ na wynik sprawy, wynikające z przekroczenia zasady swobodnej oceny dowodów oraz nieuwzględnienia ustaleń podanych w pismach powódki. Ostatni zarzut dotyczył nadużycia prawa podmiotowego, czyli naruszenia art. 5 k.c. Powódka przeczyła także, by decyzje, na które powołał się Sąd Okręgowy, stanowiły źródło nabycia przez stronę pozwaną skutecznego uprawnienia do korzystania z nieruchomości skarżącej. Podnosiła, że nie zostały bowiem prawidłowo podjęte oraz doręczone. Pozwana nie wykazała ponadto, według powódki, aby dotyczyły także spornej działki. W załączniku powołanym w decyzji z 29 kwietnia 1982 r. nie została ona bowiem wymieniona. Na podstawie wskazanych zarzutów i argumentów, skarżąca wnosiła o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania, ewentualnie o jego zmianę oraz zasądzenie na rzecz powódki od pozwanej wynagrodzenia za okres sprzed daty wniesienia pozwu w wysokości ustalonej przez biegłą na kwotę 21736 zł oraz po 650 zł miesięcznie od dnia wniesienia pozwu do daty zapłaty.

W odpowiedzi na apelację pozwana wnosiła o jej oddalenie w całości oraz obciążenie powódki poniesionymi kosztami postępowania apelacyjnego według norm przepisanych.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacja nie zasługiwała na uwzględnienie. Ustalenia Sądu Okręgowego były prawidłowe. Zostały bowiem oparte na dowodach z dokumentów, których wydanie przez właściwe organy nie było podważane, lecz odmiennie oceniane przez skarżącą w zakresie znaczenia pranego związanego zwłaszcza ze skutkami wydania przez Naczelnika Gminy S. decyzji z 29 kwietnia 1982 r. W pełni podzielając argumenty prawne podniesione przez Sąd Okręgowy w tym zakresie, za własne Sąd Apelacyjny również uznał wszystkie ustalenia Sądu Okręgowego, który prawidłowo przyjął, że skutek wydania powołanej decyzji polegał na częściowym wywłaszczeniu poprzednika prawnego powódki z praw właścicielskich do spornej działki, a tym samy na nabyciu przez pozwaną prawa do korzystania z uprawnień, które utracił z tej przyczyny właściciel działki. Nie można więc było się zgodzić z zarzutami, jakoby Sąd Okręgowy nie rozpoznał istoty tej sprawy, aby wadliwie ocenił dowody złożone przez strony oraz jakoby naruszył z tej przyczyny art. 224 § 2 w zw. z art. 225 k.c. Stan faktyczny, który został prawidłowo ustalony i oceniony, nie pozwalał na udzielenie powódce ochrony na podstawie tych przepisów. Nie dawał bowiem również powodów do uznania, że korzystanie z nieruchomości naruszało uprawnienia właścicielskie powódki z art. 222 § 2 w zw. z art. 140 k.c. Zarzuty naruszenia tych przepisów przez Sąd Okręgowy nie były więc uzasadnione. Oczywiście bezzasadny był też zarzut naruszenia art. 5 k.c., zwłaszcza że był adresowany do Sądu Okręgowego, a nie do strony pozwanej. Wykonywanie prawa nabytego przez pozwaną już w okresie budowy spornej linii energetycznej zgodnie w wydanymi w tym zakresie decyzjami administracyjnymi, w tym na podstawie decyzji z 29 kwietnia 1982 r., która został skutecznie podjęta, mimo nieprawidłowości na etapie doręczenia jej odpisów osobom zainteresowanym, nie mogło zostać uznane za nadużycie prawa podmiotowego ze strony pozwanej, zwłaszcza w sytuacji, gdy budowa i dalsza wieloletnie eksploatacja linii energetycznej wysokiego napięcia stanowiła realizację celu społecznie użytecznego. Pozwalała bowiem na doprowadzenie energii o wymaganym napięciu na potrzeby mieszkańców wielu województw.

Realizacja budowy linii energetycznej wysokiego napięcia, w wykonaniu decyzji Komisji Planowania przy Radzie Ministrów z 13 czerwca 1980 r. miała charakter legalny, a jej podjęcie odpowiadało na zapotrzebowanie społeczne i gospodarcze. Na odcinku M.M., legalność przeprowadzenia tej linii wynikała z uprzedniego wydania decyzji Prezydenta (...) W. z 30 sierpnia 1980 r. o zatwierdzeniu ogólnego planu zagospodarowania terenu jej budowy, a następnie z wydania przez Naczelnika Gminy S. decyzji z 29 kwietnia 1982 r., która byłą podstawą do wejścia inwestora na nieruchomości wymienione w treści wniosku, w wyniku uwzględnienia którego została podana decyzja wydana na podstawie art. 35 ustawy z dnia 12 marca 1958 r. o zasadach i trybie wywłaszczania nieruchomości. Wydanie tych decyzji zostało wykazane przez pozwaną. Każda z nich była ponadto wiążąca dla sądów orzekających w tej cywilnie. Wniosek powódki o stwierdzenie nieważności decyzji z 30 sierpnia 1980 r. nie został bowiem uwzględniony, pomimo wadliwego doręczania jej odpisu zainteresowanym osobom. Takie uchybienia nie mogły więc uzasadniać tezy, na którą powoływała się skarżąca, jakoby wydana decyzja nie odnosiła żadnych skutków. W sytuacji, gdy organ nadzorczy nie dopatrzył się podstaw do stwierdzenia nieważności powołanej decyzji, w rozpoznawanej sprawie sądy obu instancji były związane jej treścią. W konsekwencji nie było też podstaw do uznania nieistnienia albo też bezskuteczności decyzji z dnia 29 kwietnia 1982 r., wydanej przez Naczelnika Gminy S. na podstawie art. 35 powołanej ustawy, którą poprzednik prawny powódki został częściowo wywłaszczony ze swoich praw właścicielskich do spornej działki, czyli która była bezpośrednią przyczyną nabycia przez pozwaną prawa do korzystania z tej nieruchomości również w zakresie eksploatacji spornej linii energetycznej przez kolejne lata.

Apelacji powódki nie mogła uzasadniać ani okoliczność niedoręczenia odpisu powołanej decyzji z 29 kwietnia 1982 r. poprzednikowi powódki, ani też brak w aktach tej sprawy załącznika do wniosku, który został uwzględniony jej wydaniem. Bezskuteczność decyzji administracyjnej występuje w wypadku, gdy nie zostanie ona w ogóle doręczona. Nie można się jej natomiast dopatrzeć, gdy nie zostanie doręczona wszystkim zainteresowanym osobom. W sytuacji, gdy nie tylko decyzja z 30 sierpnia 1980 r., która z podanego powodu nie została wzruszona w postępowaniu nadzorczym wywołanym wnioskiem powódki z 18 grudnia 2008 r., lecz również powołana decyzja z 29 kwietnia 1982 r. została doręczona części zainteresowanych osób, w tym poprzednikowi pozwanej, jej niedoręczenie poszczególnym właścicielom nieruchomości zajętych na budowę linii energetycznej nie mogło uzasadniać uznania, że również druga z podanych decyzji nie została wydana albo że była bezskuteczna, zwłaszcza że okoliczność realizacji tej inwestycji była tym osobom dobrze znana, zaś odpis powołanej decyzji, jak wynika z jej treści, został doręczony w szczególności sołtysowi wsi L., na obszarze której położona była i jest sporna działka powódki. Decyzja została więc podjęta i jest wiążąca również dla sądów orzekających w sprawach cywilnych. Nie została bowiem, podobnie jak powołana decyzja z 30 sierpnia 1980 r., wzruszona w trybie nadzorczym.

W sytuacji, gdy nie zostało w tej sprawie potwierdzone, aby działka, którą powódka nabyła w drodze dziedziczenia, w dacie podjęcia powołanych decyzji, była położona w miejscowości R., jak twierdziła powódka w pozwie, nie było podstaw do uznania, że jej właściciele nie zostali uwzględnieni w wykazie załączonym do wniosku, wskutek złożenia którego powołana decyzja z dnia 29 kwietnia 1982 r. została wydana. Przeciwnie, przy braku wskazanego wykazu oraz niewątpliwym wzniesieniu linii energetycznej na nieruchomości powódki, na zasadzie domniemania faktycznego, czyli zgodnie z art. 231 k.p.c., należało uznać, że poprzednik powódki został w tym wykazie uwzględniony. Wykazanie przeciwnego twierdzenia obciążało powódkę, która tej okoliczności nie zdołała udowodnić. Podanie niezgodnego z rzeczywistością twierdzenia o położeniu tej działki w granicach miejscowości R., podważyło natomiast wiarygodność powódki w zakresie twierdzeń dotyczących zdarzeń sprzed wydania orzeczenia spadkowego z 30 grudnia 1987 r. Sądu Rejonowego dla m.st. Warszawy. Można więc było uznać, że przed jego wydaniem powódka mogła nie mieć informacji o działaniach, które podejmowane były z udziałem poprzednika prawnego strony powodowej, związanych z realizacją linii energetycznej, o której wiedzę miały wszystkie osoby będące wówczas właścicielami nieruchomości zajętych na ten cel. Zebrane w tej sprawie dowody przemawiały więc na korzyść pozwanej. Nie pozwalały bowiem na uznanie, że decyzja Naczelnika Gminy S. z 29 kwietnia 1982 r. nie została wydana, że była bezskuteczna albo że nie dotyczyła spornej działki. Na podstawie wiarygodnego dowody z opinii biegłego geodety, Sąd Okręgowy prawidłowo bowiem ustalił, że działka powódki była wówczas, tak jak obecnie, położona w granicach miejscowości L., która została wprost wymieniona w treści tej decyzji. Zostało więc udowodnione, że podana decyzja dotyczyła spornej działki i była korzystna dla pozwanej.

W orzecznictwie ugruntowana została ocena skutków wydania decyzji na podstawie art. 35 powołanej ustawy z 12 marca 1958 r. W uchwale z 20 stycznia 2010 r., III CZP 116/09 została bowiem wyrażona przez Sąd Najwyższy trafna teza, zgodnie z którą decyzja umożliwiająca przedsiębiorstwu przesyłowemu wstęp na cudzą nieruchomość w celu założenia, a potem również eksploatacji i konserwacji, urządzeń służących do przesyłania energii elektrycznej, stanowi podstawę nie tylko upoważnienia do wejścia na grunt w czasie jej budowy, lecz również dalszego wykonywania tych uprawnień. Powinna więc być traktowana jako zdarzenie skutkujące częściowym wywłaszczeniem właścicieli gruntów w zakresie tych uprawnień, które nabywa na tej podstawie przedsiębiorstwo tego rodzaju. Jeśli bowiem uzyskuje ono prawo odpowiadające treścią służebności przesyłu, wprowadzonej do systemu prawnego po latach, pozbawiony swoich praw właścicielskich zostaje w tym zakresie właściciel. Nie może więc ulegać kwestii, że wydanie decyzji na podstawie art. 35 ustawy musi być równoznaczne z częściowym wywłaszczeniem właściciela nieruchomości za odszkodowaniem, które zostało przewidziane w treści art. 36 powołanej ustawy. Z tego też powodu na uwzględnienie nie może zasługiwać także wniosek o zasiedzenie służebności przesyłu, wniesiony w związku ze sporem powstałym pomiędzy właścicielem gruntu a przedsiębiorstwem przesyłowym, jak zasadnie wskazał Sąd Najwyższy w uchwale z dnia 8 kwietnia 2014 r., III CZP 87/13.

Powołane uchwały Sądu Najwyższego miały bezpośrednie zastosowanie do okoliczności rozpoznawanej sprawy. Wskutek wydania decyzji z 29 kwietnia 1982 r., poprzednik prawny powódki został bowiem wywłaszczony z praw do spornej działki. Na podstawie art. 36 ustawy z 12 marca 1958 r. mógł dochodzić należnego odszkodowania. Ograniczenie jego praw było w każdym razie także skuteczne w stosunku do powódki jako następnego właściciela spornej działki. Uprawniony do korzystania z niej, w granicach dotyczących eksploatacji linii przesyłowej, która została na niej urządzona, był bowiem poprzednik prawny pozwanej, na którą przeszło następnie to prawo. Brak było więc podstaw do uznania, że przez okres dziesięciu lat poprzedzających wniesienie pozwu oraz w czasie późniejszym i na przyszłość pozwana korzysta z nieruchomości powódki bez tytułu prawnego oraz w złej wierze, czyli że zachodzą przesłanki określone w art. 224 § 2 w zw. z art. 225 i art. 230 k.c., które by uzasadniały zasądzenie na rzecz powódki wynagrodzenia za bezumowne korzystanie przez pozwaną z tej działki. Bez znaczenia tym samym pozostaje, że Sąd Okręgowy nie określił tego posiadania mianem zależnego oraz że nie powoływał w uzasadnieniu art. 230 k.c. Pominięcie właściwej kwalifikacji posiadania wykonywanego przez stronę pozwaną w odniesieniu do nieruchomości powódki, nie miało żadnego wpływu na ocenę apelacji, która z podanych powodów nie zasługiwała na uwzględnienie w jakimkolwiek zakresie. Brak podstawowej przesłanki zasadności powództwa związanej z korzystaniem przez pozwaną z działki powódki bez tytułu prawnego wynikającego z decyzji z 29 kwietnia 1982 r., powodował, że na uwzględnienie nie zasługiwały tym bardziej zarzuty dotyczące pominięcia przez Sąd Okręgowy dowodu z opinii rzeczoznawcy majątkowego oraz bezpodstawnego uznania, że skarżąca nie wykazała wysokości wynagrodzenia, jak też że nie podnosiła w tym zakresie istotnych twierdzeń i ich nie udowodniła. Trafnie Sąd Okręgowy uznał bowiem, że przeprowadzony dowód z opinii biegłego rzeczoznawcy nie podlegał wykorzystaniu, mimo że został zgłoszony i dopuszczony. Wykazanie, że pozwana korzystała i nadal korzysta ze spornej działki na podstawie tytułu prawnego, który nabyła decyzją z 29 kwietnia 1982 r., spowodowało, że żądanie pozwu nie zasługiwało na uwzględnienie bez konieczności ustalenia wysokości wynagrodzenia, którego powódka bezzasadnie dochodziła w tej sprawie zgodnie z powołanymi w pozwie przepisami prawa materialnego. Apelacja podlegała więc oddaleniu w całości.

Oddalenie apelacji nie uzasadniało obciążenia powódki kosztami procesu poniesionymi przez pozwaną w postępowaniu apelacyjnym. Przedmiot sprawy i szczególna sytuacja powódki, która od lat 80 – tych istotnie nie może w pełni korzystać ze swojej nieruchomości w sposób zgodny z jej przeznaczeniem, dały bowiem podstawę do zastosowania art. 102 k.p.c. na korzyść skarżącej. Przebieg tej sprawy wykazał, że nawet strona pozwana nie była pewna swoich praw do spornej nieruchomości. Występowała bowiem w jego trakcie o wydanie w trybie postępowania nieprocesowego orzeczenia o stwierdzeniu nabycia służebności przesyłu przez zasiedzenie. W sytuacji, gdy materiał sprawy nie wykazał, aby poprzednik prawny powódki otrzymał odszkodowanie określone w art. 36 ustawy z 12 marca 1958 r. o zasadach i trybie wywłaszczania nieruchomości, jak również by pozwana ponosiła jakiekolwiek obciążenia z tytułu wieloletniego korzystania z nieruchomości powódki, nie było podstaw do obciążenia skarżącej kosztami procesu. Zasady słuszności przemawiały więc za zastosowaniem art. 102 k.p.c. na niekorzyść strony pozwanej.

Mając powyższe na uwadze, na podstawie powołanych przepisów i art. 385 k.p.c., Sąd Apelacyjny orzekł jak w sentencji.

Kataryna Polańska-Farion Robert Obrębski Paulina Asłanowicz