Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt: II C 1458/16

UZASADNIENIE

Pozwem z dnia 12 czerwca 2015 r. (data stempla pocztowego) (...) sp. z o.o. w W., wystąpiła o zasądzenie od K. R. kwoty 2 216,47 złotych wraz z ustawowymi odsetkami od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty oraz kosztów procesu według norm przepisanych, w tym kosztów zastępstwa procesowego.

W uzasadnieniu pozwu wyjaśniano, że pozwany był studentem w Wyższej Szkole (...) w W. i zobowiązany był do ponoszenia opłat związanych z odbywaniem studiów. Mimo przyjętego na siebie zobowiązania, pozwany nie uregulował jednak w całości należnych opłat, a wierzytelność ta na podstawie umowy o zakup wierzytelności z dnia 14 stycznia 2015 roku, przeszła na rzecz powoda. Strona powodowa wskazała również że na należność dochodzoną pozwem składają:

-

390 zł – czesne płatne do 20 stycznia 2012 r.,

-

390 zł – czesne płatne do 20 lutego 2012 r.,

-

390 zł – czesne płatne do dnia 20 marca 2012 r.,

-

10 zł – czesnego płatne do 20 listopada 2011 r.,

-

390 zł – czesne płatne do 20 grudnia 2011

-

646,47 zł – skapitalizowane odsetek (pozew – k. 1-2).

Referendarz sądowy wydał w dniu 20 czerwca 2015 r. nakaz zapłaty w postępowaniu upominawczym. Orzeczenie upadło na skutek wniesienia sprzeciwu.

Pozwany wniósł o oddalenie powództwa i zasądzenie kosztów postępowania wg norm przepisanych. Uzasadniając stanowisko pozwany podniósł zarzut przedawnienia.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

Po złożeniu ślubowania K. R. od października 2009 r. rozpoczął studia w Wyższej Szkoły (...) w W. i kontynuował je do 20 kwietnia 2012 r., kiedy to został skreślony z listy studentów ze względu na nieopłacenie czesnego. Nieuiścił należności z tego tytułu za okres od grudnia 2011 do marca 2012 roku. (karta ślubowania – k. 19, decyzja o wykreśleniu z listy studentów – k. 46, bezsporne).

W wyniku umowy sprzedaży wierzytelności zawartej dnia 14 stycznia 2015 r. pomiędzy Wyższą Szkołą (...) w W. a (...) sp. z o.o. w W., spółka ta nabyła przysługujące uczelni wierzytelności pieniężne, w szczególności tę względem pozwanego.

(umowa sprzedaży wierzytelności z wyciągiem z załącznika – k. 47-48).

Pismem z dnia 16 lutego 2016 r. (...) sp. z o.o. w W. wezwała K. R. do zapłaty łącznej kwoty 2 707,75 zł. (dowód: wezwanie do zapłaty wraz z potwierdzeniem nadania – k. 49).

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie dokumentów, których autentyczność i zgodność z oryginałami nie była kwestionowana przez strony i nie budziła wątpliwości Sądu oraz dowodu z przesłuchania strony pozwanej.

Sąd zważył, co następuje:

Powództwo nie zasługiwało na uwzględnienie.

W niniejszej sprawie bezspornym był fakt, że pozwany był studentem Wyższej Szkoły (...) w W. jak i że nie uiścił wszystkich opłat z tego tytułu.

Zgodnie z art. 509 k.c. wierzyciel może bez zgody dłużnika przenieść wierzytelność na osobę trzecią (przelew), chyba że sprzeciwiałoby się to ustawie, zastrzeżeniu umownemu albo właściwości zobowiązania. Wraz z wierzytelnością przechodzą na nabywcę wszelkie związane z nią prawa, w szczególności roszczenie o zaległe odsetki.

Celem i skutkiem przelewu jest przejście wierzytelności na nabywcę. W wyniku przelewu przechodzi na nabywcę ogół uprawnień przysługujących dotychczasowemu wierzycielowi, który zostaje wyłączony ze stosunku zobowiązaniowego, jaki go wiązał z dłużnikiem. Wierzytelność przechodzi na nabywcę w takim stanie, w jakim była w chwili zawarcia umowy o przelew, a więc ze wszystkimi związanymi z nią prawami i brakami (np. przedawnieniem). Podnieść w tym miejscu trzeba, że zgodnie z art. 513 § 1 k.c., dłużnikowi przysługują przeciwko nabywcy wierzytelności wszelkie zarzuty, które miał przeciwko zbywcy w chwili powzięcia wiadomości o przelewie.

Powyższe ma to znaczenie, iż już w pierwszej czynności procesowej pozwany podniósł zarzut przedawnienia, zaś w ocenie Sądu, zarzut ten winien spotkać się z pełną aprobatą.

Stosownie do treści art. 117 § 1 k.c. roszczenia majątkowe, z wyjątkiem przypadków przewidzianych w ustawie, ulegają przedawnieniu, zaś według treści art. 118 k.c. jeżeli przepis szczególny nie stanowi inaczej, termin przedawnienia wynosi lat dziesięć, a dla roszczeń o świadczenia okresowe oraz dla roszczeń związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej trzy lata. Bieg owego terminu rozpoczyna się od dnia, w którym roszczenie stało się wymagalne – art. 120 § 1 k.c.

Ustawą z dnia 11 lipca 2014 r. dodano jednak do ustawy o szkolnictwie wyższym przepis art. 160a ust. 7 zgodnie z którym roszczenia wynikające z umowy określającej obowiązki uczelni i studenta, w kontekście pobieranych przez niego nauk, przedawniają się z upływem trzech lat. Zgodnie z art. 32 ustawy zmieniającej, ten termin przedawnienia ma zastosowanie także do umów zawartych przed dniem wejścia w życie tej ustawy.

Sądowi znana jest przy tym uchwała Sądu Najwyższego z dnia 21 października 2015 r. III CZP 67/15, w której wskazano, że do przedawnienia roszczenia o opłatę za studia określoną w umowie zawartej na podstawie art. 160 ust. 3 ustawy z dnia 27 lipca 2005 r. prawo o szkolnictwie wyższym w brzmieniu obowiązującym w dniu 1 października 2009 r. (Dz.U. z 2005 r. nr 164, poz. 1365), w okresie przed dniem wejścia w życie ustawy z dnia 11 lipca 2014 r. o zmianie ustawy prawo o szkolnictwie wyższym oraz niektórych innych ustaw (Dz. U. z 2014 r., poz. 1198), miał zastosowanie dziesięcioletni termin przewidziany w art. 118 k.c. Należy jednak zauważyć, że Sąd ten jednocześnie w treści uzasadnienia uchwały jednoznacznie podkreślił, że znaczenie zachowuje norma intertemporalna zawarta w art. 32 ustawy zmieniającej zgodnie, z którą nowy przepis art. 160a ust. 7 stosuje się do umów w sprawie warunków odpłatności za studia lub usług edukacyjne zawartych przed dniem wejścia w życie ustawy nowelizacyjnej, a zatem przed dniem 1 października 2014 roku. W przekonaniu Sądu w ten sposób Sąd Najwyższy wyraził zasługujący na uwzględnienie pogląd, że wprawdzie do chwili wejścia w życie w/w nowelizacji obowiązywał 10 letni termin przedawnienia, na co wskazuje także użycie w odpowiedzi na pytanie prawne sformułowania „miał zastosowanie”, a nie „ma zastosowanie”, lecz z chwilą wejścia w życie nowelizacji, której przepis intertemporalny został wyjątkowo sformułowany w sposób retroaktywny, termin ten został ustalony na 3 lata.

Jak wyżej wskazano w art. 32 ustawy zmieniającej zastrzeżono, że trzyletni termin przedawnienia będzie miał zastosowanie także do stosunków prawnych powstałych przed dniem wejścia w życie ustawy. Ustawodawca rozszerzył więc zastosowanie tego przepisu także na okres przeszły. Zgodnie zaś z przepisem art. 3 k.c. ustawa nie ma mocy wstecznej chyba, że to wynika z jej brzmienia lub celu. Chodzi tutaj o to aby w trakcie realizacji danego faktu prawnego nie doszło do zmiany przepisów prawa tak aby nie zaskoczyć tym obywateli. Objęcie skutkami nowelizacji tego rodzaju faktów, które nie zrealizowały się w pełni przed wejściem w życie nowych przepisów, nie powinno prowadzić do naruszenia zasady zaufania obywateli do państwa i lojalności prawodawcy wobec obywatela.

Jak jednak wynika z przepisu art. 3 k.c. nie wyłączono w całości możliwości objęcia wstecznego działania nowej ustawy. Przepis ten uznaje za dopuszczalne odstępstwo od tej zasady czy to poprzez wyraźne brzmienie przepisu czy też wynikające z celu uregulowania.

Zdaniem Sądu taka zaś była intencja ustawodawcy przy wprowadzaniu przepisu art. 32 ustawy zmieniającej, jak i wynika to wprost z treści tego przepisu. Należy bowiem zauważyć, że od dawna istnieje spór, co do tego ile wynosi przedawnienie roszczeń wynikających z umów zawartych na podstawie art. 160 ustawy prawo o szkolnictwie wyższym. Wystarczy już wskazać, że w uzasadnieniu zagadnienia prawnego, na skutek którego zapadła rzeczona uchwała, wskazywano na rozbieżności w tym zakresie, powołując się na to, że w niektórych sądach wręcz ugruntował się i uległ ujednoliceniu pogląd, iż termin przedawnienia w tym przypadku wynosi 2, a w innych, że 10 lat. Co więcej pojawiały się orzeczenia, zgodnie z którymi termin ten wynosi 3 lata i to zarówno z uzasadnieniem, iż jest to roszczenie o charakterze gospodarczym jak i roszczenie o charakterze okresowym. Wprowadzenie zatem wyraźnego unormowania w tym zakresie było konieczne aby ujednolicić kwestię tego jaki jest okres przedawnienia roszczeń wynikających z takich umów. Taki stan rzeczy był bowiem szkodliwy dla zaufania obywateli do państwa i prawa. Ze względu zaś na fakt, że stosunki prawne powstające na skutek umów zawartych na podstawie art. 160 ust. 3 ustawy mają zasadniczo charakter trwały, konieczne było kompleksowe uregulowanie tej kwestii, tak aby była ona postrzegana jednolicie. Tym bardziej w sytuacji gdy przyjmowane w orzecznictwie okresy przedawnienia były tak diametralnie różne.

Przy tym w przekonaniu Sądu w przypadku przedmiotowej zmiany nie można mówić o zaskoczeniu obywatela zmianą, w szczególności w niniejszej sprawie. Po pierwsze należy bowiem wskazać, że nie jest to standardowa sytuacja retroakcji ustawy. Nie dochodzi tutaj bowiem do zmiany istniejącego przepisu, a do wprowadzenia zupełnie nowej regulacji w kwestii wcześniej nie uregulowanej expresis verbis. Dotychczas nie istniał bowiem przepis, który określałby termin przedawnienia roszczenia wynikającego z takich stosunków prawnych. Tym bardziej zaś nie można mówić o zaskoczeniu zmianą w sytuacji gdy nie było mowy o jakimkolwiek jednolitym stanowisku w danej kwestii. Zdaniem Sądu wątpliwym jest aby podmioty dochodzące roszczeń z tego tytułu mogły zostać w ten sposób zaskoczone i pokrzywdzone, choć nie można tego wykluczyć w określonych stanach faktycznych.

Taka sytuacja nie ma zaś miejsca w niniejszej sprawie. Powód jest bowiem podmiotem, który trudni się zawodowo skupem wierzytelności w tym wierzytelności powstałych właśnie w związku z umowami o kształcenie. Powód zatem jako profesjonalista w egzekwowaniu tego typu należności musiał mieć wiedzę, co do tego, że nabywana przez niego wierzytelność jest obarczona ryzykiem przedawnienia. I to zarówno z tego powodu, że istniał opisany wyżej spór, co do długości okresu przedawnienia jak i z tego powodu, że w chwili przelewu wierzytelności t.j. w dniu 14 stycznia 2015 roku obowiązywał już przepis art. 160a ust. 7 ustawy prawo o szkolnictwie wyższym, wprowadzający trzyletni termin przedawnienia, którego działanie poprzez przepis art. 32 ustawy zmieniającej, rozciągnięto na umowy zawartej przed wejściem w życie tej ustawy.

Reasumując w ocenie Sądu w niniejszej sprawie miał zastosowanie trzyletni termin przedawnienia określony w przepisie art. 160a ust 7 ustawy prawo o szkolnictwie wyższym. Ustawodawca nadał temu przepisowi moc wsteczną przewidując jego zastosowanie także do stosunków powstałych przed dniem wejścia w życie ustawy. Przy tym ze względu na okoliczności niniejszej sprawy nie sposób było uznać, że taka interpretacja tego przepisu narusza prawa powoda.

Powyższe stanowisko znalazło zresztą potwierdzenie w orzeczeniu Sądu Okręgowego Warszawa-Praga w Warszawie, sygn. akt IV Ca 848/16, które zapadło w sprawie o analogicznym stanie faktycznym.

Powód wystąpił z powództwem 12 czerwca 2016 r., a po upływie ponad trzech lat od dnia wymagalności najpóźniej wymagalnego z roszczeń. Tym samym dochodzone roszczenia były w całości przedawnione, a powództwo podlegało oddaleniu.

Z: odpis wyroku z uzasadnieniem doręczyć pełnomocnikowi powoda.