Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III Ca 1609/16

UZASADNIENIE

Pozwem z 18 grudnia 2014 roku powód (...) Wierzytelności Detalicznych Niestandaryzowany Sekurytyzacyjny Fundusz Inwestycyjny Zamknięty z siedzibą w W. domagał się zasądzenia od pozwanej J. T. 9.757,41 zł z ustawowymi odsetkami od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty oraz zwrotu kosztów procesu według spisu, z tytułu umów bankowych.

Strona pozwana reprezentowana przez pełnomocnika ustanowionego z urzędu, wniosła o oddalenie powództwa w całości, zarzucając, iż strona powodowa nie wykazała podstawy dochodzonego roszczenia, zasadności dochodzonej pozwem kwoty, nieudowodnienia istnienia zaległości w wysokości dochodzonej pozwem. Z ostrożności procesowej zgłoszono zarzut przedawnienia zaległości objętych pozwem.

Wyrokiem z dnia 4 lipca 2016r. Sąd Rejonowy dla Łodzi – Śródmieścia w Łodzi umorzył postępowanie w zakresie żądania zasadzenia kwoty 1348,09 zł oddalił powództwo w pozostałej części i zasądził od powoda na rzecz pozwanej kwotę 1476 zł tytułem zwrotu kosztów postępowania .

Apelację od powyższego rozstrzygnięcia w części oddalającej żądanie pozwu wniosła strona powodowa.

Skarżąca zarzuciła rozstrzygnięciu:

1.sprzeność istotnych ustaleń Sądu z treścią zebranego w sprawie materiału dowodowego objawiającą się przyjęciem, ze pozwana zawarła z (...) S.A. Spółkę Akcyjna Oddział w Polsce umowę kredytu z dnia 21 września 2004r., podczas gdy umowa ta została zawarta przez nią w dniu 22 września 2006r., na co wskazywała data przybita pieczęci na drugiej stronie umowy, ale również data płatności pierwszej raty;

2. błąd w ustaleniach faktycznych, polegający na nieustaleniu , że następcą prawnym pod tytułem ogólnym (...) S.A. Spółki Akcyjnej Oddział w (...) S.A. był (...) Bank S.A., a wynikły z pominięcia wniosku dowodowego strony powodowej zgłoszonego w piśmie z dnia 10 listopada 2015r. ;

3.błąd w ustaleniach faktycznych, polegający na ustaleniu, ze (...) Bank (...) S.A. wniósł aportem do spółki (...) sp. z o.o. wkład niepieniężny w postaci wymagalnych wierzytelności przysługujących od pozwanej, następnie zaś (...) sp. z o.o. zawierając z powodem umowę świadczenia w miejsce wykonania , przelała na jego rzecz również tę sumę, a dochodzoną w niniejszym postępowaniu wierzytelność, który to błąd wyniknął na skutek pominięcia dowodów wnioskowanych w pozwie ;

4.naruszenie przepisów prawa procesowego z art. 233 § 1 k.p.c. poprzez błędną ocenę zebranego w sprawie materiału dowodowego, dokonaną w sposób pobieżny i wybiórczy, w oderwaniu od treści dowodów, bez wyciagnięcia logicznych i zasadnych wniosków ;

5.naruszenie przepisów prawa materialnego z art. 6 k.c. poprzez jego błędną wykładnie i przyjęcie, że powód nie udźwignął ciężaru udowodnienia zasadności roszczenia .

W konkluzji strona powodowa wniosła o zmianę wyroku w zaskarżonej części i uwzględnienia żądania pozwu oraz zasądzenia kosztów postępowania .

Jako ewentualny strona powodowa złożyła wniosek o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi I instancji.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje :

Apelacja nie jest zasadna.

Wbrew zarzutom skarżącego Sąd I instancji dokonał prawidłowych ustaleń stanu faktycznego, znajdujących pełne oparcie w zebranym w sprawie materiale dowodowym i trafnie określił konsekwencje prawne z nich wynikające. Zarzut naruszenie przez Sąd I instancji przepisu art. 233 § 1 k.p.c. jest całkowicie bezzasadny. Ocena materiału dowodowego dokonana przez Sąd I instancji jest swobodna, lecz na pewno nie dowodna, nie jest sprzecza z zasadami logicznego rozumowania, czy też doświadczenia życiowego.

Sąd I instancji wskazał przyczyny, dla których niektórym dowodom przedstawionym przez stronę powodową odmówił mocy dowodowej – w tym dokumentów dołączonych do pisma strony powodowej z dnia 10 listopada 2015r. i ocena ta jest prawidłowa.

Jak trafnie zauważył Sąd I instancji, wyciągi z ksiąg rachunkowych funduszu sekurytyzacyjnego należy traktować jako dokument prywatny, który korzysta z domniemania autentyczności oraz z domniemania, że zawarte w nim oświadczenie złożyła osoba, która go podpisała (art. 245 k.p.c.). Dokument prywatny nie korzysta natomiast z domniemania zgodności z prawdą oświadczeń w nim zawartych. O materialnej mocy dowodowej dokumentu prywatnego, zależącej od jego treści, rozstrzyga sąd według ogólnych zasad oceny dowodów w myśl art. 233 § 1 k.p.c. Podobnie jak w wypadku innych dowodów, sąd ocenia, czy dowód ten ze względu na jego indywidualne cechy i okoliczności obiektywne zasługuje na wiarę, czy nie. Wynikiem tej oceny jest przyznanie lub odmówienie dowodowi z dokumentu waloru wiarygodności, ze stosownymi konsekwencjami w zakresie jego znaczenia dla ustalenia podstawy faktycznej orzeczenia. W świetle materiału procesowego zebranego w niniejszym postępowaniu zasadnie Sąd I instancji uznał, że dokument w postaci wyciągu z ksiąg rachunkowych funduszu i bankowego tytułu egzekucyjnego nie stanowi samoistnego dowodu istnienia wierzytelności pozwanej wobec strony powodowej.

W uchwale Sądu Najwyższego z dnia 7 października 2009 r. III CZP 65/09 OSNC 2010/4/51. Sąd Najwyższy wskazał, że „nie wnikając w materię rachunkowości należy uznać, że transakcja nabycia przez fundusz sekurytyzacyjny puli wierzytelności na zabezpieczenie emisji certyfikatów inwestycyjnych niewątpliwie powinna znaleźć odzwierciedlenie w księgach rachunkowych po stronie aktywów, oraz - zakładając odpłatność tej transakcji - również po stronie pasywów. Nie przesądza to jednak jeszcze, że konkretna wierzytelność faktycznie istnieje, w ramach bowiem kontroli rachunkowej nie jest oceniana strona prawna konkretnej transakcji i jej skuteczność w świetle prawa cywilnego. Celem prowadzenia ksiąg rachunkowych funduszu jest jedynie wykazanie dokonywanych operacji zakupu lub sprzedaży w celach finansowych”

Nabycie przez powoda w drodze cesji określonej wierzytelności nie jest zatem dowodem na istnienie tej wierzytelności, w sytuacji gdy pozwana wyraźnie przeczy istnieniu dochodzonej wierzytelności.

W niniejszej sprawie powód nie przedstawił jakiegokolwiek dowodu na okoliczność zawarcia umów bankowych pomiędzy cedentem a pozwanym, w tym istnienia dochodzonych pozwem wierzytelności. W uzasadnieniu pozwu powód powoływał się na trzy umowy bankowe tj. na umowę z dnia 22 września 2006 roku nr (...), umowę z dnia 22 września 2006 roku nr (...) oraz na umowę z dnia 27 lutego 2008 roku nr (...), tymczasem do załączonego materiału dowodowego przedstawił umowy bankowe z zupełnie innych okresów zawarcia, w tym brak jest oznaczenia umów zgodnie z twierdzeniami pozwu. Umowy te zostały przedstawione w formie kserokopii i jako nie zaopatrzone podpisem nie stanową nawet dokumentu prywatnego i pozbawione są jakiejkolwiek mocy dowodowej.

Bezzasadny jest zarzut , że Sąd I instancji błędne ustalił, iż jedna z przedstawionych umów miała datę 21 września 2004r. . Na karcie 33 akt znajduje się kserokopia umowy z datą 21 września 2004r., strona powodowa nie przedstawiła żadnego innego dokumentu, z które wynikałaby inna data zawarcia umowy – wbrew poglądowi prezentowanemu przez skarżącą nie jest takim dowodem kserokopia znajdująca się na k. 34 akt. Kserokopie dokumentów przedstawione przez stronę powodową nie mają jakiejkolwiek mocy dowodowej.

Podstawę dochodzonego roszczenia stanowiły w rozpoznawanej sprawie przepisy ustawy z 31.01.1989 roku prawo bankowe i ustawy z 20.07.2001 roku o kredycie konsumenckim /Dz.U. nr 100 poz.1081 z późn. zm./.

Strona powodowa dochodzi roszczenia jako nabywca wierzytelności. Wierzyciel może bez zgody dłużnika przenieść wierzytelność na osobę trzecią, chyba że sprzeciwiałoby się to ustawie, zastrzeżeniu umownemu albo właściwości zobowiązania (art. 509 § 1 k.c.). Jednakże w takiej sytuacji dłużnikowi przysługują przeciwko nabywcy wierzytelności wszelkie zarzuty, które miał przeciwko zbywcy w chwili powzięcia wiadomości o przelewie. (art. 513 § 1 k.c.).

W świetle zebranego w sprawie materiału dowodowego, zgodzić należy się z Sądem I instancji, że strona powodowa nie udowodniła wysokości dochodzonego roszczenia.

Bezzasadny jest podniesiony prze skarżącą zarzut naruszenia art. 6 k.c.

Na powodzie spoczywał obowiązek wykazania istnienia jak i wysokości dochodzonej wierzytelności ( art. 6 k.c.).Zgodzić należy się z Sądem I instancji , że strona powodowa na tą okoliczność nie przedstawiła żadnego dowodu. W szczególności, strona powodowa nie przedstawił umów bankowych, które odpowiadałby tym, o których mowa w twierdzeniach pozwu (k.3v). Bez zbadania treści umowy nie sposób ustalić za jakie konkretnie świadczenia i za jaki okres cedentowi przysługiwała wierzytelność wobec pozwanego. Nie da się także ustalić dlaczego ewentualna należność objęta żądaniem pozwu powinna być określona w wysokości wskazanej przez stronę powodową. W toku postępowania strona powodowa nie przedstawiła harmonogramu spłat kredytów, nie przedłożyła wiarygodnego ich rozliczenia ani też dowodów rozwiązania przedmiotowych umów, dlatego nie sposób ustalić za jakie konkretnie świadczenia i za jaki okres cedentowi przysługiwała wierzytelność wobec pozwanej. Na podstawie dowodów przedstawionych przez skarżąca nie da się ustalić wysokości należności dochodzonej pozwem. Strona powodowa nie dostarczyła w toku procesu dowodów, z których wynikałaby data wymagalności roszczenia i jego wysokość. S

W tym stanie rzeczy zasadnie Sąd I instancji oddalił powództwo jako nieudowodnione.

Mając na uwadze powyższe, Sąd Okręgowy oddalił apelację jako bezzasadną na podstawie art. 385 k.p.c.