Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt XII Ga 32/16

POSTANOWIENIE

Dnia 11 sierpnia 2016r.

Sąd Okręgowy w Krakowie XII Wydział Gospodarczy – Odwoławczy w następującym składzie:

Przewodniczący- Sędzia: SO Janusz Beim (spr.)

Sędzia: SO Bożena Cincio-Podbiera

Sędzia: SO Michał Niedźwiedź

Protokolant: st. protokolant sądowy Rafał Czopek

po rozpoznaniu w dniu 11 sierpnia 2016 r. w Krakowie

na rozprawie

sprawy z wniosku (...)w W.

przy uczestnictwie (...)spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w K.

o upoważnienie do zwołania nadzwyczajnego zgromadzenia wspólników

na skutek apelacji wniesionej przez wnioskodawcę

od postanowienia Sądu Rejonowego dla Krakowa - Śródmieścia w Krakowie

z dnia 16 października 2015 r. sygn. akt KR XI Ns Rej KRS 23920/15/794

postanawia:

I.  oddalić apelację;

II.  zasądzić od wnioskodawcy na rzecz uczestnika kwotę 120,00 zł (sto dwadzieścia złotych) tytułem zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego.

Sygn. akt XII Ga 32/16

UZASADNIENIE

Postanowieniem z dnia 16 października 2015 r. Sąd Rejonowy dla Krakowa – Śródmieścia w Krakowie oddalił wniosek wspólnika (...) w W. o upoważnienie do zwołania nadzwyczajnego zgromadzenia wspólników spółki (...) - 2 spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w K. (pkt I postanowienia) oraz zasądził od wnioskodawcy na rzecz uczestniczki należne koszty postępowania w kwocie 237 zł (pkt II postanowienia).

Uzasadniając swoje rozstrzygnięcie sąd I instancji wskazał na treść wniosku wnioskodawcy oraz na podnoszone w tym wniosku działania wnioskodawcy zmierzające do zwołania zgromadzenia. Wnioskodawca podał, że mimo skutecznego wezwania zarządu spółki, nie doszło do zwołania zgromadzenia.

Wskazał sąd I instancji na fakt wydania przez referendarza sądowego postanowienia z dnia 22 maja 2015 r., którym wniosek został uwzględniony. Na skutek skargi uczestnika postępowania, to postanowienie utraciło moc. Wskazał sąd, że uczestnik w swojej skardze w szczególności zarzucił, że wezwanie wnioskodawcy zostało doręczone zarządowi uczestnika zbyt późno i uczestnik nie mógł zrealizować żądania w wyznaczonym terminie.

W swoich rozważaniach prawnych sąd I instancji wskazał na regulację art. 236 ksh i scharakteryzował instytucję tzw. ochrony praw mniejszościowych wspólnika spółki z ograniczoną odpowiedzialnością.

Wskazał sąd na wymogi przewidziane w tym przepisie, a odnoszące się m.in. do wymogu kapitałowego i wymogu złożenia wniosku w odpowiednim czasie, w rozumieniu art. 236 ksh. Sąd I instancji stwierdził, że wnioskodawca nie sprostał wymogowi zachowania terminu do złożenia wniosku, bowiem wniosek skierował w dniu 3 grudnia 2015 r. (data nadania w urzędzie pocztowym), zaproponował termin zwołania zgromadzenia na dzień 7 stycznia 2016 r., a przedmiotowy wniosek został doręczony spółce w dniu 8 grudnia 2015 r. Wskazał sąd I instancji na zasady obliczania terminów określone w art. 112 kc. W ocenie sądu, przekroczenie terminu przewidzianego w art. 236 § 1 ksh jest oczywiste, a zgodnie z teorią doręczenia, to oświadczenie woli wnioskodawcy było dla spółki wiążące (wskazał sąd na stanowisko prezentowane w judykaturze – wyrok S N z dnia 17 czerwca 2009 r., sygn. IV CSK 53/09). To uchybienie wnioskodawcy co do zachowania terminu dawało spółce podstawę do odmowy realizacji żądania.

Sąd I instancji wskazał również, że pozostałe zarzuty podnoszone w skardze na orzeczenie referendarza sądowego nie były uzasadnione.

Wnioskodawca w apelacji od powyższego postanowienia zarzucił;

- naruszenie prawa materialnego, tj. art. 236 § 1 ksh w zw. z art. 237 § 1 ksh poprzez ich błędną wykładnię i przyjęcie, że doręczenie zarządowi spółki żądania z drobnym (jednodniowym) uchybieniem miesięcznemu terminowi, wyklucza bezwzględnie możliwość sądowej zgody na zwołanie zgromadzenia przez wnioskodawcę

- naruszenie przepisów prawa procesowego, tj. art. 514 kpc poprzez brak wyznaczenia rozprawy i niewysłuchanie wnioskodawcy i uczestnika w szczególności co do składanych kolejnych wniosków o zwołanie zgromadzenia; naruszenia art.227 § 1 kpc, art. 228 kpc i 232 kpc w zw. z art. 13 § 2 kpc poprzez niewyjaśnienie istotnych okoliczności, czyli nieprzeprowadzenie postępowania dowodowego i nierozważenie kolejnych wniosków o zwołanie zgromadzenia; naruszenie art. 233 § 1 kpc w zw. z art. 13 § 2 kpc poprzez niewłaściwą wykładnię i zastosowanie, poprzez przekroczenie granic swobodnej oceny dowodów, w sposób nasuwający zastrzeżenia z punktu widzenia zasad logicznego rozumowania oraz zasad doświadczenia życiowego.

Wnioskodawca podnosząc powyższe zarzuty wniósł o zmianę zaskarżonego postanowienia i uwzględnienie wniosku, a ewentualnie o jego uchylenie i przekazanie sprawy sądowi rejonowemu do ponownego rozpoznania. Wniósł również o dopuszczenie dowodu z dołączonych do apelacji pism.

W uzasadnieniu swojej apelacji wnioskodawca, w szczególności wskazał na konieczność dokonania funkcjonalnej i celowościowej wykładni norm art. 236 i 237 ksh. Podkreślił wnioskodawca, że zarząd spółki celowo uniemożliwia wspólnikowi większościowemu realizację jego uprawnień. Podkreślił wnioskodawca, że zaledwie jeden dzień po terminie wyznaczonym w art. 236 ksh wniosek wpłynął do spółki. W ocenie wnioskodawcy w tym postępowaniu koniecznym było wyznaczenie rozprawy dla prawidłowego wyjaśnienia przedmiotu sporu. Sąd I instancji nie odniósł się do faktu składania kolejnych wniosków do zarządu spółki o zwołanie zgromadzenia. Te wnioski były w ocenie apelującego istotnymi dowodami i okolicznościami wymagającymi wyjaśnienia. Uzasadniając zarzut naruszenia art. 233 § 1 kpc apelujący zarzucił, że sąd ograniczył się do rozpoznania sprawy w odniesieniu do jednego wniosku, tj. wniosku z dnia 2 grudnia 2015 r. a przez to nie wyprowadził wniosków logicznie poprawnych.

Uczestnik w odpowiedzi na apelację wniósł o jej oddalenie i zasądzenie na jego rzecz należnych kosztów postępowania.

Po rozpoznaniu apelacji Sąd Okręgowy zważył co następuje;

Apelacja jest nieuzasadniona.

Przede wszystkim należy podkreślić, że sam wnioskodawca przyznaje to, że nie zachował terminu przewidzianego w art. 236 § 1 ksh. Wnioskodawca wychodzi jednak z założenia, że jednodniowe uchybienie nie ma przesądzającego znaczenia. Takie założenie jest oczywiście błędne. Podkreślenia wymaga, że regulacja zawarta w art. 236 ksh, odnosząca się do tzw. ochrony praw mniejszościowych wspólników ma charakter regulacji szczególnej. Zgodnie z ukształtowanymi poglądami prezentowanymi w nauce prawa, nie można dokonywać rozszerzającej wykładni przepisów o charakterze wyjątkowym. Wskazana norma nie przewiduje żadnego odstępstwa, czy też możliwości modyfikacji oznaczonego terminu, np. dokonywanej przez sąd orzekający. Zarząd spółki musi otrzymać żądanie zwołania najpóźniej na miesiąc przed proponowanym terminem zgromadzenia wspólników i nie ma możliwości skrócenia powyższego terminu (można oczywiście złożyć żądanie zwołania w terminie dłuższym niż miesięczny). Zatem sąd I instancji dokonał prawidłowej wykładni wskazanej normy prawa materialnego, w żadnej mierze nie naruszył art. 236 i 237 ksh w taki sposób, jak zarzuca to w apelacji wnioskodawca. Należy jedynie dodać, że Sądowi Okręgowemu nie umyka z pola widzenia ewentualne istnienie konfliktu w gronie wspólników. Ta jednak okoliczność nie może modyfikować treści omawianej normy, ani zasad wykładni przepisu prawa.

Chybione są również zarzuty naruszenia wskazanych w apelacji norm procesowych. Wbrew stanowisku wnioskodawcy, sąd I instancji nie był zobligowany do wyznaczenia rozprawy w celu rozpoznania wniosku (art. 514 kpc). To, że wnioskodawca pozostaje w przekonaniu, że wyznaczenie rozprawy przyczyniłoby się do odmiennego rozstrzygnięcia, nie oznacza, że sąd I instancji wskazaną normę naruszył. Sąd Okręgowy w pełni podziela tok rozumowania sądu I instancji i przy uwzględnieniu tych okoliczności, które wynikały już z treści dokumentów przedłożonych w sądzie (a to w szczególności w kontekście niekwestionowanego faktu uchybienia terminowi przewidzianemu w art. 236 § 1 ksh) nie było potrzeby wyznaczania rozprawy i rozpoznania wniosku po jej przeprowadzeniu.

Wnioskodawca upatruje naruszenia wskazanej normy oraz przepisów art. 227, 228, 232 i 233 § 1 kpc, w szczególności wobec pominięcia okoliczności związanych z faktem zgłaszania zarządowi uczestnika kolejnych wniosków o zwołanie zgromadzenia wspólników. Ten zarzut jest oczywiście chybiony. Nie ma żadnego znaczenia dla rozstrzygnięcia to, że wnioskodawca po żądaniu datowanym na dzień 2 grudnia 2014 r. kierował wnioski kolejne (abstrahując od ich treści, braku precyzyjnego określenia żądania, ) o zwołanie zgromadzenia. Sąd rejestrowy chcąc zastosować art. 237 ksh musi zawsze odnosić się do konkretnego wniosku, tylko wtedy możliwe jest skontrolowanie prawidłowości wyczerpania tzw. postępowania wewnątrzspółkowego i skontrolowanie zachowania ustawowych terminów do uskutecznienie, w drodze orzeczenia sądu tzw. uprawnień mniejszościowych. To zaprezentowany przez wnioskodawcę pogląd, że fakt składania kolejnych wniosków i nieuwzględnienie tej okoliczności przez sąd orzekający doprowadził do naruszenia art. 233 § 1kpc, jest nielogiczny. Gdyby podzielić stanowisko wnioskodawcy w tym zakresie, to praktycznie sąd rejestrowy nie mógłby w ogóle oceniać zasadności konkretnego żądania o upoważnienie do zwołania zgromadzenia, przy założeniu, że wnioskodawca ponawia wnioski zanim została zakończona procedura upoważnienia sądowego odnosząca się do pierwotnego wniosku.

Zatem żaden z zarzutów zgłoszonych w apelacji nie jest uzasadniony. Mając na uwadze powyższe należało orzec jak w sentencji postanowienia (art. 385 w zw. z art. 13 § 2 kpc – pkt I postanowienia. O kosztach postępowania apelacyjnego orzeczono zgodnie z zasadą wynikająca z treści art. 520 § 3 kpc, art. 7 ustawy o KRS i art. 108 § 1 kpc (pkt II postanowienia).

Ref. I inst. SSR M. Szmudzińska