Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt XVII AmC 32496/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 25 czerwca 2015 r.

Sąd Okręgowy w Warszawie - Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów w składzie:

Przewodniczący: SSO Jacek Łabuda

Protokolant: stażysta Paulina Ogorzałek

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 18 czerwca 2015 r. w Warszawie sprawy

z powództwa A. S.

przeciwko (...) S.A. w S.

o uznanie postanowienia wzorca umowy za niedozwolone

1. uznaje za niedozwolone i zakazuje pozwanemu wykorzystywania w obrocie z konsumentami postanowienia wzorca umowy o treści:

"(...) nie odpowiada także za szkody powstałe : podczas normalnej eksploatacji pojazdu (wynikające z naturalnego zużycia) lub spowodowane wstrząsami na nierównościach dróg albo będące następstwem korozji lub wad fabrycznych, a także będącymi następstwem nienależycie przeprowadzonych wcześniejszych napraw" ;

2. zasądza od pozwanego na rzecz powoda, tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego, kwotę 60 (sześćdziesiąt) złotych;

3. nakazuje pobrać od pozwanego na rzecz Skarbu Państwa - Sądu Okręgowego w Warszawie, tytułem nieuiszczonej opłaty od pozwu, kwotę 600 (sześćset) złotych;

4. zarządza publikację prawomocnego wyroku w Monitorze Sądowym i Gospodarczym na koszt strony pozwanej.

SSO Jacek Łabuda

Sygn. akt XVII AmC 32496/13

UZASADNIENIE

W dniu 16 września 2013 roku powód – A. S. – złożył pozew przeciwko pozwanemu – (...) S.A. w S.. W pozwie domagał się odpowiednio uznania za niedozwolone i zakazania wykorzystywania w obrocie z konsumentami postanowienia zawartego w Ogólnych Warunkach Ubezpieczenia Pojazdów Mechanicznych od Utraty, Zniszczenia lub Uszkodzenia (Autocasco) Należących do Klientów Indywidualnych, w dziale zatytułowanym „Wyłączenia odpowiedzialności” o treści:

"(...)nie odpowiada także za szkody powstałe: podczas normalnej eksploatacji pojazdu (wynikające z naturalnego zużycia) lub spowodowane wstrząsami na nierównościach dróg albo będące następstwem korozji lub wad fabrycznych, a także będącymi następstwem nienależycie przeprowadzonych wcześniejszych napraw".

Nadto wniósł o zasądzenie kosztów procesu.

Powód wskazał, że pozwany wprowadził sporny wzorzec umowy do obrotu prawnego oraz korzysta z niego przy zawieraniu umów ubezpieczenia pojazdów mechanicznych z osobami fizycznymi (w tym również z powodem).

W ocenie powoda wskazane postanowienie wzorca umowy stanowi niedozwoloną klauzulę, gdyż jest sprzeczne z dobrymi obyczajami i rażąco narusza interesy konsumentów. W uzasadnieniu pozwu powód podniósł, iż zaskarżone postanowienie wypełnia przesłanki art. 385 [1] k.c. oraz ze względu na nieprecyzyjny charakter powinno być uznane za niedozwolone. Ponadto w treści wskazał, że odpowiedzialność ubezpieczyciela została ograniczona do minimum i jest niezgodna z celem umowy. Jednocześnie nadmienił, iż Rejestr Prezesa UOKiK nie zawiera klauzul w brzmieniu zbliżonym do zapisu objętego pozwem.

Pozwany w odpowiedzi na pozew wniósł o oddalenie powództwa w całości bądź o umorzenie postępowania. Jednakże w treści uzasadnienia zwrócił uwagę, iż pozew zawiera nieścisłości polegające na przytoczeniu przez powoda nazwy dwóch odrębnych wzorców (OWU). Ponadto pozwany zaznaczył, iż jeszcze przed wytoczeniem powództwa wyeliminował zapis objęty pozwem (k.25). Odnosząc się zaś do twierdzenia powoda, iż przedmiotowy zapis stanowi niedozwolone postanowienie umowne stwierdził, że strona powodowa nie wykazała przesłanek, które uzasadniałyby uznanie postanowienia wzorca umowy za niedozwolone. W dalszej części odpowiedzi na pozew pozwany ustosunkował się do pojęcia szkody oraz wypadku – argumentując, iż wyłączenie odpowiedzialności ubezpieczyciela dotyczy sytuacji, gdzie szkoda powstała w wyniku wstrząsów na nierówności dróg podczas dłuższego czasu jazdy, a nie zdarzenia jednorazowego np. „wpadnięcie w dziurę”.

Z kolei powód w odpowiedzi na powyższe – pismem procesowym z dnia 23 stycznia 2014 roku (k. 99) – sprecyzował, że zapis objęty pozwem dotyczy wzorca zatytułowanego Ogólne Warunki Ubezpieczenia Pojazdów Mechanicznych od Utraty, Zniszczenia lub Uszkodzenia (Autocasco) Należących do Klientów Indywidualnych i też taki stanowi załącznik do pozwu. W uzasadnieniu pozwu omyłkowo została wskazana nazwa innego wzorca. Jednocześnie odniósł się do kwestii podniesionej przez pozwanego w odpowiedzi na pozew jakoby zaprzestał stosowania kwestionowanego wzorca wskazując, iż na dzień 17 stycznia 2014 roku na stronie www.hestia.pl we wzorcu umowy Ogólne Warunki Ubezpieczenia Pojazdów Mechanicznych od Utraty, Zniszczenia lub Uszkodzenia (Autocasco) Należących do Klientów Indywidualnych nadal widnieje inkryminowany zapis w pełnym brzmieniu. Do powyższego pisma powód załączył wydruk OWU ze strony internetowej pozwanego z dnia 17 stycznia 2014 roku (k. 102 – 116). Ponadto pełnomocnik powoda podkreślił, iż załączone wzorce umowy do odpowiedzi na pozew nie są tożsame z wzorcem, którego dotyczy niniejsze postępowanie. Wskazał również, że pozwany nie określił kiedy zaprzestał stosowania inkryminowanego zapisu.

Sąd Okręgowy ustalił następujący stan faktyczny:

Pozwany prowadzi działalność gospodarczą w zakresie ubezpieczeń osobowych oraz majątkowych, związaną z oceną ryzyka i szacowaniem poniesionych strat. W ramach tej działalności opracował i posługiwał się wzorcem umowy – Ogólne Warunki Ubezpieczenia Pojazdów Mechanicznych od Utraty, Zniszczenia lub Uszkodzenia (Autocasco) Należących do Klientów Indywidualnych – zawierającym zapis, do którego nawiązuje żądanie pozwu, tj.:

"(...)nie odpowiada także za szkody powstałe: podczas normalnej eksploatacji pojazdu (wynikające z naturalnego zużycia) lub spowodowane wstrząsami na nierównościach dróg albo będące następstwem korozji lub wad fabrycznych, a także będącymi następstwem nienależycie przeprowadzonych wcześniejszych napraw".

Powyższy stan faktyczny został ustalony przez Sąd w oparciu o twierdzenia zawarte w wniesionych przez strony pismach procesowych oraz dokumenty, które zostały do nich załączone.

W przedmiotowej sprawie dowodem, na którym powód oparł swoje roszczenie była kopia wzorca umowy zatytułowana Ogólne Warunki Ubezpieczenia Pojazdów Mechanicznych od Utraty, Zniszczenia lub Uszkodzenia (Autocasco) Należących do Klientów Indywidualnych (k. 5-19). Dokument ten niewątpliwie dowodzi, że pozwany przedsiębiorca stosował kwestionowany zapis w obrocie konsumenckim.

Z kolei pozwany załączył do odpowiedzi na pozew następujące wzorce umowy: Ogólne Warunki Ubezpieczenia Pojazdów Mechanicznych od Utraty, Zniszczenia lub Uszkodzenia w Ramach Pakietu Dilerskiego (Autocasco-Diler) Należących do Klientów Indywidualnych oraz Małych i Średnich Przedsiębiorstw – k. 34; Ogólne Warunki Ubezpieczenia Pojazdów Mechanicznych od Utraty, Zniszczenia lub Uszkodzenia (Autocasco-Diler) należących do Klientów Indywidualnych oraz Małych i Średnich Przedsiębiorców – k. 55; Ogólne Warunki Ubezpieczenia Kosztów Udzielenia Natychmiastowej Pomocy (...)Car Assistance dla Klientów Indywidualnych oraz Małych i Średnich Przedsiębiorców w Ramach Pakietu Dilerskiego – k. 68; Ogólne Warunki Ubezpieczenia Następstw Nieszczęśliwych Wypadków Kierowcy i Pasażerów w Ramach Pakietu Dilerskiego – k. 76. Załączone przez stronę pozwaną wzorce umowy nie dotyczą OWU objętego żądaniem pozwu. W treści uzasadnienia odpowiedzi na pozew pozwany podniósł, iż zaprzestał stosowania kwestionowanego zapisu (k. 25).

Zgodnie z art. 227 k.p.c. przedmiotem dowodu są fakty mające dla rozstrzygnięcia sprawy istotne znaczenie. W konsekwencji nie mogły być przedmiotem postępowania dowodowego okoliczności przedmiotowo nieistotne, zaś postępowanie dowodowe zostało skoncentrowane do normatywnie wyrażonych przez ustawodawcę przesłanek abuzywności postanowień wzorca umowy oraz do dokumentów zebranych w aktach sprawy. Natomiast zgodnie z art. 232 k.p.c. strony są obowiązane wskazywać dowody dla stwierdzenia faktów, z których wywodzą skutki prawne.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Powództwo w niniejszej sprawie zasługiwało na uwzględnienie.

Okolicznością sporną pomiędzy stronami było, czy przedmiotowe postanowienie było stosowane w obrocie konsumenckim w okresie konstytuującym legitymację procesową powoda do wytoczenia sprawy, a także czy miało ono charakter niedozwolony w myśl art. 385[1] § 1 k.c.

Sąd w niniejszym postępowaniu uznał za niedozwolone postanowienie wzorca umowy o treści: "(...)nie odpowiada także za szkody powstałe: podczas normalnej eksploatacji pojazdu (wynikające z naturalnego zużycia) lub spowodowane wstrząsami na nierównościach dróg albo będące następstwem korozji lub wad fabrycznych, a także będącymi następstwem nienależycie przeprowadzonych wcześniejszych napraw".

W świetle załączonych przez strony postępowania wzorców umowy wynika jednoznacznie, iż żądanie pozwu dotyczy wzorca umowy - Ogólne Warunki Ubezpieczenia Pojazdów Mechanicznych od Utraty, Zniszczenia lub Uszkodzenia (Autocasco) Należących do Klientów Indywidualnych (k. 5-19). Pozwany słusznie wskazał na istniejącą w uzasadnieniu pozwu nieścisłość dotyczącą przytoczenia przez powoda dwóch różnych wzorców umowy na których oparte jest żądanie pozwu. Jednakże powód w piśmie procesowym z dnia 23 stycznia 2014 roku (k. 99) sprecyzował, że kwestionowany zapis dotyczy wyżej wymienionego OWU i też taki stanowi załącznik do pozwu. W uzasadnieniu pozwu omyłkowo została wskazana nazwa innego wzorca. Z kolei załączone przez pozwanego wzorce umowy pomimo wyrażonego przez niego stanowiska, iż zaprzestał stosowania kwestionowanego postanowienia nie są koherentne z OWU powoda w zakresie nazwy wzorca i jego treści. Ponadto powód w wyżej wymienionym piśmie procesowym odniósł się do twierdzenia pozwanego jakoby zaprzestał stosowania przedmiotowego postanowienia i wskazał, że widniejące na stronie internetowej OWU nadal zawiera kwestionowaną klauzulę w jej pełnym brzmieniu – w załączeniu przedstawił wydruk kwestionowanego OWU z dnia 17.01.2014 roku (k. 102 i 106). Jednocześnie powód podkreślił, iż załączone wzorce umowy do odpowiedzi na pozew nie są tożsame z wzorcem, którego dotyczy niniejsze postępowanie. Wskazał również, że pozwany nie określił kiedy zaprzestał stosowania inkryminowanego zapisu. Konkludując powyższe, okoliczność zaprzestania stosowania kwestionowanego postanowienia przez pozwanego należało uznać za nieudowodnioną.

Wskazać również należy, iż z chwilą opracowania wzorca i udostępnienia go klientom został on wprowadzony do obrotu, istniała więc potencjalna możliwość zawarcia umowy z konsumentem przy jego użyciu i ukształtowania treści stosunku prawnego na podstawie zawartych w nim postanowień, z góry narzuconych konsumentowi. Jednakże okoliczność wskazana zarówno przez powoda jaki i pozwanego, iż zawarli umowę ubezpieczenia (kopia polisy z dnia 22.10.2012 r. k. 86-89), nie ma znaczenia dla rozstrzygnięcia niniejszej sprawy. Istotny bowiem jest wyłącznie fakt, że konsumenci mogli zawrzeć z pozwanym umowę zawierającą postanowienia, których uznania za niedozwolone żąda powód. Należy w tym miejscu podkreślić, że w postępowaniu o uznanie postanowień wzorca umowy za niedozwolone Sąd dokonuje abstrakcyjnej oceny wzorca celem ustalenia, czy zawarte w nim klauzule mają charakter niedozwolonych postanowień umownych w rozumieniu art. 385 [1] k.c. Ponadto ocena kwestionowanych klauzul prowadzona jest w oderwaniu od konkretnego stosunku umownego z określonym konsumentem, a jej przedmiotem jest badanie tylko tych klauzul wzorca, a nie samej praktyki, jej rozmiarów, czy konsekwencji ich stosowania w umowach z konsumentami.

Przechodząc do oceny postanowień wzorca pod kątem ich niedozwolonego charakteru, wskazać należy, co następuje.

Stosownie do treści art. 385[1] §1 k.c., aby dane postanowienie umowne mogło być uznane za niedozwolone, musi ono spełniać cztery przesłanki tj.: (I) postanowienie nie zostało indywidualnie uzgodnione z konsumentem, (II) ukształtowane przez postanowienie prawa i obowiązki konsumenta pozostają w sprzeczności z dobrymi obyczajami, (III) powyższe prawa i obowiązki rażąco naruszają interesy konsumenta oraz (IV) postanowienie umowy nie dotyczy sformułowanych w sposób jednoznaczny głównych świadczeń stron.

Omawiane postanowienie nie reguluje głównych świadczeń stron. Główne świadczenia pozwanego z tytułu zawartych umów polegają bowiem na spełnieniu określonego świadczenia w razie zajścia zdarzenia ubezpieczeniowego, zaś konsumenta na zapłacie umówionej składki.

Przesłanka braku indywidualnego uzgodnienia nie może w tej sprawie mieć znaczenia wobec abstrakcyjnego charakteru kontroli postanowienia wzorca umownego. Sąd nie bada w niniejszym postępowaniu konkretnych stosunków istniejących pomiędzy kontrahentami, ale wzorzec i treść hipotetycznych stosunków, jakie powstałyby pomiędzy pozwanym, a potencjalnym konsumentem. Nie ma zatem znaczenia, czy jakaś konkretna umowa była między stronami negocjowana ani nawet czy wzorzec był, czy też nie był zastosowany przy zawieraniu jakiejkolwiek konkretnej umowy. Kontrola ta ma bowiem charakter oceny ex ante i obejmuje wzorzec, nie zaś konkretną umowę. Istotny jest zatem fakt, że pozwany wprowadził oceniany wzorzec do obrotu poprzez wystąpienie z ofertą zawarcia umowy z wykorzystaniem go.

Dla zastosowania omawianego przepisu przesłanki II (sprzeczność z dobrymi obyczajami) i III (rażące naruszenie interesów konsumenta) muszą zachodzić równocześnie. Z reguły rażące naruszenie interesu konsumenta jest naruszeniem dobrych obyczajów, ale nie zawsze zachowanie sprzeczne z dobrymi obyczajami rażąco narusza ten interes.

Poprzez dobre obyczaje rozumiemy pewien powtarzalny wzorzec zachowań, który jest aprobowany przez daną społeczność lub grupę. Są to pozaprawne normy postępowania, którymi przedsiębiorcy winni się kierować. Ich treści nie da się określić w sposób wyczerpujący, ponieważ kształtowane są przez ludzkie postawy uwarunkowane zarówno przyjmowanymi wartościami moralnymi, jak i celami ekonomicznymi i związanymi z tym praktykami życia gospodarczego. Wszystkie one podlegają zmianom w ślad za zmieniającymi się ideologiami politycznymi i społeczno – gospodarczymi oraz przewartościowaniami moralnymi. W szczególności zaś, dobre obyczaje to normy postępowania polecające nienadużywanie w stosunku do słabszego uczestnika obrotu posiadanej przewagi ekonomicznej.

W niniejszej sprawie dobrym obyczajem jest, by przedsiębiorca nie wykorzystywał swej uprzywilejowanej pozycji kontraktowej, będącej rezultatem stosowania przez niego jednostronnie ustalonego wzorca umowy. Przedstawianie konsumentom do akceptacji warunków umowy zawierających zapisy, kształtujące ich prawa i obowiązki w sposób mniej korzystny niż wynika to z powszechnie obowiązujących przepisów prawa, niewątpliwie przeczy powyższemu. Oczekiwanym jest także, by pozwany przedsiębiorca nie przenosił na konsumenta ryzyka związanego z prowadzoną przez niego działalnością gospodarczą, które w kontekście niniejszej sprawy wiąże się z zakresem udzielonej mu ochrony ubezpieczeniowej. Niewątpliwie w przedmiotowej sprawie sprzeczne z dobrymi obyczajami jest różnicowanie sytuacji prawnej stron kontraktu poprzez ukształtowanie przysługujących praw i ciążących na nich obowiązków w sposób nieekwiwalentny, a w szczególności niekorzystny względem słabszej strony stosunku prawnego.

W zakresie oceny stopnia naruszenia interesów konsumentów Sąd tutejszy podziela opinię Sądu Apelacyjnego w Warszawie (wyrok z dnia 2006-06-27, sygn. akt VI ACa 1505/05), że naruszenie interesów konsumenta, aby było rażące, musi być doniosłe czy też znaczące. Natomiast interesy konsumenta należy rozumieć szeroko, nie tylko jako interes ekonomiczny, ale też każdy inny, chociażby niewymierny. Zaliczyć tu można również dyskomfort konsumenta, spowodowany takimi okolicznościami jak strata czasu, naruszenie prywatności, niedogodności organizacyjne, wprowadzenie w błąd oraz inne uciążliwości, jakie mogłyby powstać na skutek wprowadzenia do zawartej umowy ocenianego postanowienia. Przy określaniu stopnia naruszenia interesów konsumenta należy stosować nie tylko kryteria obiektywne (np. wielkość poniesionych czy grożących strat), lecz również względy subiektywne związane bądź to z przedsiębiorcą (np. renomowana firma), bądź to z konsumentem (np. seniorzy, dzieci). Konieczne jest zbadanie, jaki jest zakres grożących potencjalnemu konsumentowi strat lub niedogodności.

Częstokroć konieczne jest również ustalenie, jak wyglądałyby prawa i obowiązki konsumenta w sytuacji braku analizowanej klauzuli (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 19 marca 2007 roku, sygn. akt III SK 21/06 oraz z dnia 11 października 2007 roku, sygn. akt III SK 9/07). Jeżeli przepisy ogólne stawiają konsumenta w lepszej sytuacji niż postanowienia proponowanej umowy, to w zasadzie postanowienia te należy uznać za niedozwolone. Odstępstwo od tej zasady możliwe jest tylko, o ile zmiana jest uzasadniona specyfiką wzajemnych świadczeń lub jest kompensowana innymi postanowieniami wzorca.

Należy także wskazać, że klauzula generalna wyrażona w art. 385 [1] § 1 k.c. uzupełniona została listą niedozwolonych postanowień umownych zamieszczoną w art. 385 [3] k.c. Obejmuje ona najczęściej spotykane w praktyce klauzule uznane za sprzeczne z dobrymi obyczajami, zarazem rażąco naruszające interesy konsumenta. Ich wspólną cechą jest nierównomierne rozłożenie praw, obowiązków lub ryzyka między stronami prowadzące do zachwiania równowagi kontraktowej. Są to takie klauzule, które jedną ze stron (konsumenta) z góry, w oderwaniu od konkretnych okoliczności, stawiają w gorszym położeniu. Wyliczenie to ma charakter niepełny, przykładowy i pomocniczy. Funkcja jego polega na tym, iż zastosowanie we wzorcu umowy postanowień odpowiadających wskazanym w katalogu ma znacząco ułatwić wykazanie, że spełniają one przesłanki niedozwolonych postanowień umownych objętych klauzulą generalną art. 385 [1] §1 k.c.

Stosowany przez pozwanego zapis rażąco narusza interesy konsumentów. W większości dotyczą one sfery ekonomicznej związanej z pozbawieniem konsumenta możliwości zrekompensowania szkody powstałej w wyniku zajścia zdarzenia ubezpieczeniowego spowodowanego wstrząsami na nierównościach dróg albo będące następstwem korozji lub wad fabrycznych, a także nienależycie przeprowadzonych wcześniejszych napraw. Nadto sporna klauzula narusza też nieekonomiczne interesy konsumentów takie jak: poczucie niepewności, brak satysfakcji związany ze sposobem realizacji umowy przez przedsiębiorcę.

W ocenie Sądu niewątpliwym jest, iż może dojść do sytuacji, gdy pojazd, który uległ uszkodzeniu pierwotnie był sprawny zaś okoliczność przeprowadzonej naprawy należycie/bądź nienależycie w ogólne nie miała znaczenia dla powstania zdarzenia ubezpieczeniowego. Ponadto nie można wykluczyć, że przyczyną powstania szkody może być niewłaściwy stan techniczny pojazdu, niemniej jednak okoliczność ta powinna być każdorazowo przedmiotem odrębnych ustaleń na gruncie skonkretyzowanego przypadku. Stosowanie przez przedsiębiorcę niniejszej klauzuli skutkuje przede wszystkim przeniesieniem na konsumenta ryzyka gospodarczego związanego z prowadzeniem tego rodzaju działalności gospodarczej, które ze swej natury winno obciążać przedsiębiorcę, jako profesjonalnego uczestnika obrotu.

Sąd podziela konstatację powoda, jakoby postanowienie zgodnie z którym zakres, w jakim pozwany wyłączył swoją odpowiedzialność ustalony został nazbyt szeroko. W szczególności treść spornego wzorca nie precyzuje szczegółowo sytuacji dotyczącej szkody powstałej na nierówności dróg. Wprawdzie pozwany w treści uzasadnienia odpowiedzi na pozew wyjaśnia, iż wyłączenie odpowiedzialności dotyczy szkody powstałej na nierównościach dróg ale podczas dłuższej jazdy pojazdem mechanicznym, a nie jednorazowego zdarzenia (np. „wpadnięcie w dziurę”). Wskazać jednak należy, iż konsument zapoznając się z postanowieniami OWU i zawierając umowę z przedsiębiorcą powinien mieć wyczerpującą wiedzę dotyczącą sytuacji wyłączenia odpowiedzialności przez pozwanego. W ocenie Sądu brak precyzyjnego określenia okoliczności występowania szkody powstałej w wyniku wstrząsów na nierówności dróg umożliwia ubezpieczycielowi uchylenie się od odpowiedzialności, a przede wszystkim jest sprzeczne z dobrymi obyczajami. Pozwany w kwestionowanym postanowieniu wyłączył swoją odpowiedzialność również w przypadku szkód będących następstwem korozji, wad fabrycznych oraz nienależycie przeprowadzonych wcześniejszych napraw. Wskazać należy, że inkryminowany zapis jest sformułowany w sposób niejednoznaczny, a z przyczyn nieznajdujących uzasadnienia umożliwia przedsiębiorcy podejmowanie arbitralnej decyzji w przedmiocie ustalenia sprawności, bądź niesprawności pojazdu objętego szkodą. Dodatkowo pozwany nie charakteryzuje przypadków determinujących wyłączenie odpowiedzialności z tytułu szkody będącej następstwem korozji lub wad fabrycznych (np. rodzaje wad fabrycznych). Jednocześnie poprzez określenia nieprecyzyjne i zbyt szerokie ujęcie kwestii wyłączenia odpowiedzialności za szkodę ma możliwość dokonywania wiążącej interpretacji umowy co stanowi odpowiednik art. 385 [3] pkt 9 k.c. – tzn. w razie wątpliwości uważa się, że niedozwolonymi postanowieniami umownymi są te, które w szczególności przyznają kontrahentowi konsumenta uprawnienia do dokonywania wiążącej interpretacji umowy.

W ocenie Sądu takie uregulowanie wzajemnych relacji pomiędzy stronami umowy pozostaje w sprzeczności z dobrymi obyczajami oraz w stopniu rażącym narusza interesy konsumentów. Zakres stanów faktycznych skutkujących w tych warunkach wyłączeniem odpowiedzialności jest niezwykle szeroki. W rezultacie zapis daje pozwanemu ubezpieczycielowi znaczną swobodę interpretacyjną pozwalającą określać sytuacje, w których aktualizuje się obowiązek wypłaty świadczenia odszkodowawczego. Zakres tej swobody w przypadku, gdy odnosi się on bezpośrednio do odpowiedzialności towarzystwa ubezpieczeń winien być eliminowany możliwie w jak najszerszym zakresie. W szczególności istotny dla niniejszej sprawy jest ukształtowany w orzecznictwie Sądu Najwyższego pogląd nakazujący - w razie niejasności czy wątpliwości co do poszczególnych postanowień OWU - ich interpretację na korzyść ubezpieczonego, i uznający za sprzeczne z zasadami współżycia społecznego obciążanie ubezpieczonych negatywnymi konsekwencjami wadliwej i niedbałej ich redakcji (między innymi wyrok z dnia 10 grudnia 2003 r., V CK 35/03, wyrok z dnia 2 września 1998 r., III CKN 605/97 - niepublikowany, wyrok z dnia 5 kwietnia 2000 r., I CKN 621/98, OSNC 2000, nr 11, poz. 199).

Na marginesie wskazać również należy, iż nie jest intencją Sądu w tym postępowaniu pozbawienie przedsiębiorców prawa do określenia odpowiedzialności ubezpieczyciela w OWU, albowiem także konsument musi liczyć się z możliwością wystąpienia okoliczności obiektywnie uzasadniających takie działanie. Niemniej jednak nie może zyskać aprobaty Sądu wyłączenie odpowiedzialności po stronie przedsiębiorcy w sposób nieprecyzyjny i niejednoznaczny. Konsekwencją powyższego jest uznanie, że zakwestionowana klauzula nie uwzględnia i nie zabezpiecza interesu konsumenta, jako słabszej strony umowy, co prowadzi do ukształtowania stosunku zobowiązaniowego w sposób nierównorzędny i rażąco dla niego niekorzystny.

Mając więc na uwadze powyższe, na podstawie art. 385[1] §1 k.c. Sąd uznał przedmiotowe postanowienie wzorca umowy za niedozwolone, zaś na podstawie art. 479[42] §1 k.p.c. zakazał jego wykorzystywania w obrocie konsumenckim.

O kosztach postępowania orzeczono w oparciu o art. 98 k.p.c. zgodnie, z którym strona przegrywająca sprawę obowiązana jest zwrócić przeciwnikowi na jego żądanie koszty niezbędne do celowego dochodzenia praw i celowej obrony.

Przyznane stronie koszty stanowią wynagrodzenie pełnomocnika procesowego w wysokości 60 zł - ustalone na podstawie § 14 ust. 3 pkt. 2 w zw. z § 2 ust. 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 roku w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu.

Mając na uwadze wynik sprawy, orzeczenie o nakazaniu pobrania od strony pozwanej opłaty od pozwu uzasadnia art. 113 ust. 1 ustawy z dnia 28 lipca 2005 roku o kosztach sądowych w sprawach cywilnych.

O publikacji prawomocnego wyroku w Monitorze Sądowym i Gospodarczym na koszt strony pozwanej zarządzono na podstawie art. 479[44] k.p.c.