Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II K 401/14

V Ds 63/12

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 03 listopada 2015r.

Sąd Rejonowy w R a c i b o r z u, Wydział II Karny w składzie:

Przewodniczący: SSR Jerzy Domagała

Protokolant: Krzysztof Mika

w obecności Prokuratora: Sławomira Świderka

po rozpoznaniu w dniach: 23/09/2014r; 04/11/2014r; 27/11/2014r; 20/01/2015r; 19/02/2015r; 19/03/2015r; 07/04/2015r; 07/05/2015r; 11/06/2015r; 31/08/2015r; 29/09/2015r; 27/10/2015r.

sprawy:

K. T. (1)

s. J. i M.

ur. (...) w W.

oskarżonego o to, że:

I.  W okresie od października do grudnia 2011r. w R., działając czynem ciągłym, w krótkich odstępach czasu, w wykonaniu z góry powziętego zamiaru, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej jako funkcjonariusz Służby Więziennej w Zakładzie Karnym w R. nie dopełnił ciążących na nim obowiązków w ten sposób, że dopuścił do posiadania i zażywania środków odurzających i substancji psychotropowych przez osadzone w wymienionym wyżej zakładzie karnym osoby oraz do kradzieży żywności z kuchni tegoż zakładu karnego i handlu tą żywnością przez osadzonych, czym działał na szkodę interesu publicznego, czyniąc sobie z tego przestępstwa stałe źródło dochodów;

tj. o popełnienie przestępstwa z art. 231 § 2 kk w zw. z art. 12 kk i przy zast. art. 65 § 1 kk

II.  W okresie od października do grudnia 2011r. w R., działając czynem ciągłym, w krótkich odstępach czasu, w wykonaniu z góry powziętego zamiaru, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej udzielał innym osobom środków odurzających i substancji psychotropowej w postaci amfetaminy i marihuany, ułatwiając ich użycie w ten sposób, że nabytą uprzednio nie ustaloną ilość wyżej wymienionych środków, sprzedawał osadzonym w Zakładzie Karnym w R. osobom, w tym A. C. (1), S. G. i S. S. w nieustalonej cenie czyniąc sobie z popełnienia przestępstwa stałe źródło dochodów;

tj. o popełnienie przestępstwa z art. 59 ust. 1 ustawy z dnia 29 lipca 2005r. o przeciwdziałaniu narkomanii w zw. z art. 12 kk przy zast. art. 65 § 1 kk

K. H.

s. L. i B.

ur. (...) w R.

oskarżonego o to, że:

I.  W okresie od października do grudnia 2011r. w R., działając czynem ciągłym, w krótkich odstępach czasu, w wykonaniu z góry powziętego zamiaru, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej jako funkcjonariusz Służby Więziennej w Zakładzie Karnym w R. nie dopełnił ciążących na nim obowiązków w ten sposób, że dopuścił do posiadania i zażywania środków odurzających i substancji psychotropowych przez osadzone w wymienionym wyżej zakładzie karnym osoby oraz do kradzieży żywności z kuchni tegoż zakładu karnego i handlu tą żywnością przez osadzonych, czym działał na szkodę interesu publicznego, czyniąc sobie z tego przestępstwa stałe źródło dochodów;

tj. o popełnienie przestępstwa z art. 231 § 2 kk w zw. z art. 12 kk i przy zast. art. 65 § 1 kk

II.  W okresie od października do grudnia 2011r. w R., działając czynem ciągłym, w krótkich odstępach czasu, w wykonaniu z góry powziętego zamiaru, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej udzielał innym osobom środków odurzających i substancji psychotropowej w postaci amfetaminy i marihuany, ułatwiając ich użycie w ten sposób, że nabytą uprzednio nie ustaloną ilość wyżej wymienionych środków, sprzedawał osadzonym w Zakładzie Karnym w R. osobom, w tym A. C. (1), S. G. i S. S. w nieustalonej cenie czyniąc sobie z popełnienia przestępstwa stałe źródło dochodów;

tj. o popełnienie przestępstwa z art. 59 ust. 1 ustawy z dnia 29 lipca 2005r. o przeciwdziałaniu narkomanii w zw. z art. 12 kk przy zast. art. 65 § 1 kk

1.  oskarżonych K. T. (1) i K. H. uniewinnia od popełnienia zarzucanych im w pkt I i II czynów z art. 231 § 2 kk w zw. z art. 12 kk i przy zast. art. 65 § 1 kk oraz z art. 59 ust. 1 ustawy z dnia 29 lipca 2005r. o przeciwdziałaniu narkomanii w zw. z art. 12 kk przy zast. art. 65 § 1 kk;

2.  zasądza od Skarbu Państwa na rzecz (...) Kancelarii Adwokackich adw. J. F. i adw. R. S. kwoty po 1344,00 (jeden tysiąc trzysta czterdzieści cztery) złote tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego;

3.  na podstawie art. 632 pkt 2 kpk kosztami postępowania w sprawie obciąża Skarb Państwa.

Sędzia:

Sygn. akt II K 401/14

UZASADNIENIE

Aktem oskarżenia z dnia 30 grudnia 2013 roku Prokurator Prokuratury Okręgowej w G. oskarżył K. T. (1) oraz K. H. o to, że:

- w okresie od października do grudnia 2011 r. w R., działając czynem ciągłym, w krótkich odstępach czasu, w wykonaniu z góry powziętego zamiaru, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej jako funkcjonariusz Służby Więziennej w Zakładzie Karnym w R. nie dopełnił ciążących na nim obowiązków w ten sposób, że dopuścił do posiadania i zażywania środków odurzających i substancji psychotropowych przez osadzone w wymienionym wyżej zakładzie karnym osoby oraz do kradzieży żywności z kuchni tegoż zakładu karnego i handlu tą żywnością przez osadzonych, czym działał na szkodę interesu publicznego, czyniąc sobie z tego przestępstwa stałe źródło dochodów, tj. o czyn z art. 231 § 2 kk w zw. z art. 12 kk i przy zast. art. 65 § 1 kk;

- w okresie od października do grudnia 2011 r. w R., działając czynem ciągłym, w krótkich odstępach czasu, w wykonaniu z góry powziętego zamiaru, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej udzielał innym osobom środków odurzających i substancji psychotropowej, w postaci amfetaminy i marihuany, ułatwiając ich użycie, w ten sposób, że nabytą uprzednio nieustaloną ilość wyżej wymienionych środków sprzedawał osadzonym w Zakładzie Karnym w R. osobom, w tym A. C. (1), S. G. i S. S. w nieustalonej cenie, czyniąc sobie z popełnienia przestępstwa stałe źródło dochodów, tj. o czyn z art. 59 ust. 1 ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii w zw. z art. 12 kk i przy zast. art. 65 § 1 kk.

W oparciu o zgromadzony materiał dowodowy ustalono następujący stan faktyczny.

Oskarżony K. T. (1) został zatrudniony w Zakładzie Karnym w R. w 1997 roku. Oskarżony K. H. rozpoczął pracę w tej jednostce penitencjarnej w 2001 roku. Obaj oskarżeni byli zatrudnieni na stanowisku szefa kuchni.

Jako szefowie kuchni nadzorowali pracę na terenie kuchni, odpowiadali za wydawanie posiłków, sprawowali pieczę nad powierzonymi im artykułami spożywczymi. Zarówno w Zakładzie Karnym w R., jak i na terenie kuchni były przeprowadzane niezapowiedziane kontrole, które miały ujawnić ewentualne naruszenia. Kontrole te nie wykazały nieprawidłowości.

Ujawniono, iż w 2011 roku na terenie Zakładu Karnego w R. T. G. – jeden z funkcjonariuszy Służby Więziennej udostępniał odpłatnie osadzonym substancje odurzające i psychotropowe w postaci amfetaminy i marihuany. Prawomocnym wyrokiem Sądu Okręgowego w G. Ośrodek (...) w R. z dnia 13 maja 2014 roku, sygn. akt (...)oskarżony T. G. został skazany za zarzucane mu przestępstwa z art. 231 § 2 kk w zw. z art. 12 kk i przy zast. art. 65 § 1 kk i inne. Narkotyki miały być przekazywane na terenie kuchni, jednak materiał dowodowy nie potwierdził, że oskarżeni K. T. (1) i K. H. brali udział w tym procederze.

Równocześnie skazani zatrudnieni do pomocy w kuchni dopuszczali się wśród współwięźniów handlu dodatkowymi porcjami jedzenia – głównie mięsem. Zakupu mógł dokonać każdy z osadzonych, który był wypłacalny. W ramach rozliczenia przekazywano m.in. papierosy. Tak K. T. (1), jak i K. H. mieli świadomość istnienia procederu, jednakże odbywał się on bez ich wiedzy. Oskarżeni nie czerpali z niego żadnych korzyści finansowych.

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie:

- częściowo wyjaśnień oskarżonych: K. T. (1) (k. 253, 958v.) i K. H. (k. 264 – 265, 958v.)

- zeznań świadków: M. P. (k. 984v. – 986), A. B. (k. 986 – 988), M. S. (k. 988), Z. R. (k. 988), T. G. (k. 1002v. – 1003), K. T. (2) (k. 1003), S. A. (k. 1021v. – 1022), J. B. (k. 1045v. – 1046v.), M. W. (k. 116, 1068v. – 1069v.), A. C. (1) (k. 1070 – 1071), D. S. (k. 150, 1080v. – 1081), S. S. (k. 1095v. – 1096), R. C. (k. 241 – 243, 1169v.), i R. W. (k. 155 – 156, 1136v. – 1137v.)

Obaj oskarżeni nie przyznali się do popełnienia zarzucanych im czynów. W trakcie rozprawy sądowej skorzystali z prawa do odmowy składania wyjaśnień i odpowiedzi na pytania. Równocześnie podtrzymali wyjaśnienia złożone w postępowaniu przygotowawczym.

Oskarżony K. T. (1) w swoich wyjaśnieniach podkreślił, iż nigdy nie dostarczał narkotyków dla osadzonych. Kategorycznie zaprzeczył również, by zezwalał na handel żywnością wynoszoną z kuchni. Dodał, że wiedział o istnieniu takiego procederu, jednakże nie wie jak dokładnie przebiegał. Nadto oskarżony zaprzeczył, by był skonfliktowany z R. W., bądź z innymi osadzonymi.

Oskarżony K. H. w swoich wyjaśnieniach podał, iż słyszał od osadzonych o handlu środkami odurzającymi odbywającym się na terenie jednostki. Dodał, iż z informacji uzyskanych od skazanych wynika, że procederem tym zajmował się funkcjonariusz o pseudonimie (...). Równocześnie oskarżony zaprzeczył by sam zajmował się rozprowadzaniem narkotyków na terenie kuchni. Podkreślił też, iż nie zezwalał na handel żywnością i nie czerpał z tego żadnych korzyści.

Oskarżeni nie byli dotychczas karani sądownie.

Dowód:

- wyjaśnienia oskarżonego K. T. (1) (k. 253, 958v.)

- wyjaśnienia oskarżonego K. H. (k. 264 – 265, 958v.)

- karty karne (k. 706, 708)

Przesłuchani w sprawie świadkowie generalnie zaprzeczyli, by oskarżeni K. T. (1) oraz K. H. brali udział w handlu środkami odurzającymi i substancjami psychotropowymi na terenie Zakładu Karnego w R.. Zaprzeczyli oni również by oskarżeni byli powiązani z kradzieżą żywności z kuchni i handlem nią przez oskarżonych.

Świadek T. G. – były funkcjonariusz Służby Więziennej Zakładu Karnego w R., który był współoskarżonym w przedmiotowej sprawie w swoich zeznaniach podał, iż w zakładzie karnym miał pseudonim (...). Dodał, że wprawdzie zna oskarżonych: K. T. (1) oraz K. H., jednak nie miał z nimi żadnych bliższych relacji. Jedyny kontakt z oskarżonymi następował w momencie pobierania posiłków z kuchni. Z zeznań świadka wynika, że nie posiada on wiedzy by to właśnie oskarżeni zajmowali się sprzedażą środków odurzających na terenie zakładu karnego. Przyznał jednak, iż wśród osadzonych w zakładzie karnym – w szczególności recydywistów, pojawiały się informacje o tego typu procederze. Równocześnie świadek podkreślił, iż nazwiska oskarżonych nie pojawiały się w kontekście tych historii. Ponadto z zeznań świadka nie wynika by w kuchni dochodziło do procederu handlu żywnością.

Również A. C. (2) i S. S. – osadzeni w Zakładzie Karnym w R., którym oskarżeni mieli sprzedawać środki odurzające i substancje psychotropowe stanowczo zaprzeczyli by sytuacje takie miały miejsce. Świadkowie ci przyznali, iż byli zatrudnieni w kuchni. W związku z tym znają oskarżonych, którzy byli ich przełożonymi. Pouczony o prawie odmowy udzielenia odpowiedzi na pytania, które mogłyby go narazić na odpowiedzialność karną A. C. (2) stanowczo i konsekwentnie zaprzeczył, by kiedykolwiek nabywał środki odurzające od oskarżonych. Ponadto świadek zaprzeczył, by kiedykolwiek słyszał, iż oskarżeni rozprowadzali takie środki na terenie kuchni zakładu karnego. Równocześnie przyznał, iż do chwili obecnej osadzeni wymieniają między sobą jedzenie w zamian za papierosy, jednak nie ma możliwości wyniesienia dodatkowego jedzenia z kuchni.

Z kolei z zeznań S. S. wynika, iż nie miał dobrych relacji z oskarżonymi, z uwagi na ich stanowczość. Świadek ten podkreślił, iż nie posiada żadnej wiedzy, by któryś z oskarżonych handlował narkotykami na terenie zakładu karnego. Równocześnie przyznał, iż słyszał o takim procederze, jednak nie miał on miejsca na terenie kuchni. Nadto świadek zaprzeczył by kiedykolwiek przebywając w zakładzie karnym nabywał środki odurzające.

M. P. – kierownik D. Ochrony Zakładu Karnego w R., w swoich zeznaniach szczegółowo opisał procedurę kontroli funkcjonariuszy wchodzących na teren zakładu. Dodał, iż szefowie kuchni są sprawdzani tak jak wszyscy pozostali pracownicy. Kontroli dokonuje funkcjonariusz pełniący funkcję bramowego. Polega ona na przejściu przez bramkę do wykrywania metalu oraz sprawdzeniu torby ustawionej na taśmie (bramowy na monitorze obserwuje zawartość bagażu). Na teren jednostki nie można wnosić m.in. środków odurzających, dużych ilości leków. sprzętu RTV, telefonów komórkowych i kamer. Z całą pewnością nie można wnosić dezodorantów. Dodatkowo przeprowadzana jest kontrola ręcznym wykrywaczem metalu. Ponadto wyrywkowo przeprowadza się niezapowiedzianą, szczegółową kontrolę wchodzących i wychodzących funkcjonariuszy. Świadek przyznał, że w latach 2011 – 2012 słyszał o kilku przypadkach posiadania przez skazanych dodatkowych porcji jedzenia. Jednak nie miał żadnej wiedzy, by oskarżeni byli powiązani z tymi zdarzeniami. W 2012 roku osoby opuszczające kuchnię – kalifaktorzy, znalazły większą ilość amfetaminy, tj. 5 – 6 gram. Dodał, iż w 2013 roku przeciwko oskarżonemu K. H. było prowadzone postępowanie dyscyplinarne, w związku z przekazywaniem jednemu z osadzonych dodatkowego jedzenia. K. H. został ukarany, gdyż zdarzenie miało miejsce na jego służbie. Świadek podkreślił, iż nie dysponuje informacjami dotyczącymi handlu narkotykami na terenie kuchni. Dodał, że rozprowadzanie środków odurzających na terenie zakładu karnego jest problemem, z którym boryka się większość jednostek. Nie posiadał żadnych informacji, z których wynikałoby, że oskarżeni są związani z tym procederem. Nigdy nie zgłosił się do niego żaden z osadzonych nie informował go o nieprawidłowościach dotyczących funkcjonowania kuchni.

S. A. – kierownik działu kwatermistrzowskiego Zakładu Karnego w R. w swoich zeznaniach zaprzeczył, aby posiadał jakąkolwiek wiedzę o posiadaniu lub rozprowadzaniu środków odurzających na terenie jednostki przez oskarżonych. Dodał, iż oskarżeni – jako szefowie kuchni bardzo dobrze wykonywali swoje obowiązki, a żadna z kontroli przeprowadzanych w zakładzie nie ujawniła nieprawidłowości w ich zachowaniu. Świadek nie posiadał również żadnej wiedzy dotyczącej nielegalnie rozprowadzanych dodatkowych posiłków. Informacje o kradzieży jedzenia z kuchni okazały się niepotwierdzone. Dodał, iż nigdy nie słyszał by na terenie kuchni dochodziło do kradzieży posiłków. Ponadto z zeznań świadka jasno wynika, iż nie dysponuje on informacjami z których wynikałoby, że osadzeni: A. C. (1), S. G. oraz S. S. zażywali środki odurzające.

J. B. – emerytowany funkcjonariusz Służby Więziennej, który również pełnił funkcję szefa kuchni Zakładu Karnego w R. podał, iż nigdy nie słyszał, by oskarżeni zajmowali się udzielaniem środków odurzających na terenie jednostki. Nie słyszał także, by K. T. (1), bądź K. H. zajmowali się niedozwolonym rozprowadzaniem żywności. Podkreślił, że na terenie kuchni przeprowadzano niezapowiedziane kontrole, które nie wykazały żadnych nieprawidłowości w funkcjonowaniu kuchni.

Podobnie świadek K. T. (2) – funkcjonariusz Służby Więziennej Zakładu Karnego w R. w swoich zeznaniach stanowczo zaznaczył, iż nie posiada żadnych informacji o handlu środkami odurzającymi na terenie kuchni tej jednostki penitencjarnej. Świadek nie pamiętał też, by w kuchni były przeprowadzane kontrole w związku z sygnałami o znajdowaniu się tak środków odurzających. Dodał także, iż nie słyszał by któryś z oskarżonych zajmował się sprzedażą żywności pochodzącej z kuchni zakładu karnego.

Świadek R. C. – osadzony w Zakładzie Karnym w R. do 15 kwietnia 2010 roku w swoich zeznaniach kategorycznie podkreślił, iż nie posiada żadnej wiedzy, by oskarżeni zajmowali się rozprowadzaniem środków odurzających na terenie jednostki penitencjarnej. Nie słyszał również, by oskarżeni zajmowali się handlem dodatkowymi porcjami jedzenia. Także D. S. – kolejny z osadzonych w Zakładzie Karnym w R. stanowczo zaprzeczył by słyszał o rozprowadzaniu środków odurzających oraz o handlu jedzeniem na terenie zakładu karnego. Dodał, iż kilkukrotnie sam próbował uzyskać dodatkowe porcje jedzenia z kuchni, jednak nie było takiej możliwości.

Świadkowie M. S. i Z. R. – również osadzeni w Zakładzie Karnym w R., w swoich zeznaniach zgodnie przyznali, iż nie znają oskarżonych. Nigdy nie pracowali w kuchni i nie rozwozili jedzenia. M. S. stanowczo podkreślił, iż nie słyszał by w kuchni handlowano środkami odurzającymi. Również Z. R. zeznał, iż nie posiada jakiejkolwiek wiedzy w tym temacie.

Świadek M. W. – jeden z osadzonych w Zakładzie Karnym w R. w swoich zeznaniach podał, iż nie zna osobiście żadnego z oskarżonych, jednak wie, iż obaj pracowali jako szefowie kuchni. Świadek przyznał, iż nie posiada informacji by oskarżeni rozprowadzali środki odurzające na terenie jednostki penitencjarnej. Wielokrotnie słyszał od innych skazanych, by na terenie kuchni można było nabyć amfetaminę i marihuanę od osób zatrudnionych w tym miejscu. M. W. zaprzeczył by znał nazwiska osób, które miały zajmować się handlem substancjami niedozwolonymi. Słyszał jedynie ich pseudonimy. Ponadto świadek przyznał, iż od kalifaktorów można było zakupić dodatkowe przetwory mięsne – np.: mielone i boczek. W ramach rozliczenia przekazywano współwięźniom papierosy i kawę. Warunkiem do zamówienia dodatkowych porcji jedzenia była wypłacalność. Zamówienia można było realizować nawet codziennie. Równocześnie świadek nie posiadał wiedzy, by kierownicy kuchni mieli z tym procederem jakiś związek. Ostatecznie świadek kategorycznie zaprzeczył by kiedykolwiek słyszał z imienia i nazwiska, że to właśnie oskarżeni zajmowali się rozprowadzaniem środków odurzających, bądź dodatkowych porcji jedzenia na terenie Zakładu Karnego w R.. Słyszał wprawdzie o rozprowadzaniu substancji niedozwolonych przez funkcjonariusza T. G., jednak nie miał żadnej wiedzy by funkcjonariusz ten miał powiązania z oskarżonymi.

Zeznania świadków – tak funkcjonariuszy Służby Więziennej Zakładu Karnego w R., jak i osadzonych konsekwentnie pokazują, iż nie ma jednoznacznych dowodów pozwalających stwierdzić, by oskarżeni K. T. (1) oraz K. H. rozprowadzali na terenie jednostki penitencjarnej środki odurzające i substancje psychotropowe. Żaden ze świadków nie potwierdził również, by oskarżeni brali udział w procederze handlu dodatkowymi porcjami jedzenia. Wprawdzie świadek M. W. w swoich zeznaniach szczegółowo opisał okoliczności dotyczące zakupu dodatkowych porcji mięsa od osadzonych zatrudnionych w kuchni, jednakże nie wiązał on tego procederu z oskarżonymi. Nadto świadkowie zgodnie przyznawali, iż na terenie kuchni odbywały się niezapowiedziane kontrole, które nie wykazały nieprawidłowości.

Na podstawie zeznań świadka R. W. – osadzonego w Zakładzie Karnym w R. w 2011 roku złożonych w postępowaniu przygotowawczym, Prokuratura Okręgowa w G. zainicjowała postępowanie przeciwko oskarżonym K. T. (1) i K. H.. Z treści tych zeznań wynika, iż oskarżony K. T. (1) sprzedawał osadzonym m.in. tytoń. oraz narkotyki w postaci amfetaminy i marihuany. Środki odurzające miały być wnoszone przez oskarżonych na teren zakładu karnego w pudełkach po papierosach, w opakowaniach dezodorantów. Dodał również, iż osadzeni zatrudnieni w kuchni handlują surowym mięsem, kiełbasą, kotletami, jajkami. Proceder ten miał odbywać się za przyzwoleniem oskarżonych, którzy czerpali z tego tytułu korzyści finansowe. W zeznaniach złożonych na rozprawie sądowej w dniu 31 sierpnia 2015 roku nie podtrzymał zeznań złożonych w postępowaniu przygotowawczym dotyczącym oskarżonego K. H.. Dodał, iż składając zeznania w prokuraturze źle zapisano podane przez niego informacje. Prokurator spisujący zeznanie źle wpisał pseudonimy funkcjonariuszy pod zdjęciami. Równocześnie podtrzymał wcześniejsze zeznania, z których wynika, iż oskarżony K. T. (1) rozprowadzał środki odurzające na terenie kuchni Zakładu Karnego w R.. Świadek wielokrotnie odmawiał odpowiedzi na pytania w przedmiotowej sprawie, gdyż nie chce mieć z nią nic wspólnego.

Biorąc pod uwagę materiał dowodowy zebrany w przedmiotowej sprawie, a w szczególności zeznania pozostałych świadków, przebieg wydarzeń zaprezentowany w zeznaniach R. W. nie może zostać zaakceptowany przez Sąd. Świadek wypowiadał się pokrętnie i nielogicznie, zmieniał zeznania złożone w postępowaniu przygotowawczym. Równocześnie Sąd uznał, iż zeznania tego świadka nie zasługują na wiarę, gdyż jako jedyny zeznał, że oskarżony K. T. (1) udzielał odpłatnie substancji niedozwolonych osadzonym w Zakładzie Karnym w R.. W tym zakresie zeznania te są odosobnione i nie korelują z pozostałymi dowodami. Żaden z pozostałych świadków nie potwierdził zeznań R. W.. M. P. – szef D. Ochrony Zakładu Karnego w R. szczegółowo i wyczerpująco opisał procedurę jakiej codziennie poddawani są funkcjonariusze wchodzący na teren jednostki. Świadek ten kategorycznie zaprzeczył by funkcjonariusze mieli możliwość wnosić na teren zakładu karnego własne dezodoranty, czy duże ilości papierosów, bądź tytoniu. T. samym zeznania świadka R. W., na których oparto akt oskarżenia zostały całkowicie zdyskredytowane. Zebrany materiał dowodowy nie wykazał również, by funkcjonariusze wiedzieli z wyprzedzeniem o przeprowadzanych kontrolach.

Również zeznania świadka A. B. – zatrudnionego w Zakładzie Karnym w R. na stanowisku młodszego inspektora D. Ochrony nie zasługują na wiarę w części, w której opierają się one na relacji R. W.. Świadek przyznał, iż wielokrotnie osadzony R. W. informował go, iż oskarżony K. T. (1) handluje środkami odurzającymi, m.in. amfetaminą na terenie zakładu karnego. Jak dodał świadek każdą taką informację przekazywał M. P.. W tym miejscu należy zauważyć, że świadek M. P. w swoich zeznaniach nie potwierdził, by A. B. przekazywał mu takie dane.

Sąd zważył co następuje:

K. T. (1) i K. H. zostali oskarżeni o to, że:

- w okresie od października do grudnia 2011 r. w R., działając czynem ciągłym, w krótkich odstępach czasu, w wykonaniu z góry powziętego zamiaru, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej jako funkcjonariusz Służby Więziennej w Zakładzie Karnym w R. nie dopełnił ciążących na nim obowiązków w ten sposób, że dopuścił do posiadania i zażywania środków odurzających i substancji psychotropowych przez osadzone w wymienionym wyżej zakładzie karnym osoby oraz do kradzieży żywności z kuchni tegoż zakładu karnego i handlu tą żywnością przez osadzonych, czym działał na szkodę interesu publicznego, czyniąc sobie z tego przestępstwa stałe źródło dochodów, tj. o czyn z art. 231 § 2 kk w zw. z art. 12 kk i przy zast. art. 65 § 1 kk;

- w okresie od października do grudnia 2011 r. w R., działając czynem ciągłym, w krótkich odstępach czasu, w wykonaniu z góry powziętego zamiaru, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej udzielał innym osobom środków odurzających i substancji psychotropowej, w postaci amfetaminy i marihuany, ułatwiając ich użycie, w ten sposób, że nabytą uprzednio nieustaloną ilość wyżej wymienionych środków sprzedawał osadzonym w Zakładzie Karnym w R. osobom, w tym A. C. (1), S. G. i S. S. w nieustalonej cenie, czyniąc sobie z popełnienia przestępstwa stałe źródło dochodów, tj. o czyn z art. 59 ust. 1 ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii w zw. z art. 12 kk i przy zast. art. 65 § 1 kk.

Zdaniem Sądu zarówno w przeprowadzonym postępowaniu przygotowawczym, jak i w postępowaniu sądowym brak jest dowodów pozwalających uznać oskarżonych za winnych popełnienia zarzucanych im czynów. Zgodnie z treścią art. 5 § 2 kpk (w brzmieniu sprzed dnia 01 lipca 2015 roku) wątpliwości, których nie da się usunąć rozstrzyga się na korzyść oskarżonego. Oczywistym jest bowiem, iż dopóki dowody obciążające nie będą pozwalały na pewne ustalenie winy oskarżonego, eliminując wszelkie wątpliwości w tym zakresie, dopóty jego wyjaśnienia muszą być uznane za wiarygodne, gdyż to oskarżonemu należy dowieść winę, a nie oskarżony ma dowodzić swojej niewinności (wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 01 kwietnia 2015 r., sygn. akt II AKa 463/14, LEX nr 1667652). Zdaniem Sądu zarzut postawiony oskarżonym został sformułowany w głównej mierze w oparciu o zeznania złożone przez R. W., który na rozprawie sądowej w dniu 31 sierpnia 2015 r. stwierdził, iż pomylił się odnośnie oskarżonego K. H.. Wprawdzie świadek ten podtrzymał zeznania, z których wynika, iż oskarżony K. T. (1) brał udział tak w handlu środkami odurzającymi, jak i jedzeniem na terenie kuchni zakładu karnego, jednak zeznania te nie zostały w żaden sposób potwierdzone. Nadto na wiarygodność świadka wypływa jego postawa na rozprawie przed Sądem. R. W. zasłaniał się niepamięcią oraz częściowo odmawiał odpowiedzi na pytania. Wielokrotnie podkreślał, iż z przedmiotową sprawą nie chce mieć nic wspólnego.

Odnośnie zarzutów handlu na terenie zakładu karnego środkami odurzającymi i substancjami psychotropowymi przez oskarżonych warto zwrócić uwagę przede wszystkim na zeznania T. G. (współoskarżonego, co do którego zapadł już prawomocny wyrok skazujący). Zaprzeczył on by oskarżeni byli związani z tym procederem. W podobnym tonie zeznawali również pozostali świadkowie – czy to funkcjonariusze Służby Więziennej Zakładu Karnego w R., czy też osadzeni w tej jednostce penitencjarnej. Poza świadkiem R. W. żaden ze świadków nie wskazał by oskarżeni mieli coś wspólnego z handlem narkotykami, bądź żywnością na terenie kuchni zakładu karnego. W zeznaniach świadków pojawiają się wprawdzie ogólne informacje dotyczące tych procederów, jednakże w głównej mierze opierają się one na plotkach krążących wśród skazanych. Równocześnie świadkowie konsekwentnie zaprzeczali, by w informacjach krążących wśród skazanych pojawiało się nazwisko K. T. (1), bądź K. H.. Warto także zauważyć, że jak wskazywali świadkowie, zarówno na terenie kuchni, jak i w całym zakładzie karnym przeprowadzane były niezapowiedziane kontrole, które nie ujawniły nieprawidłowości z udziałem oskarżonych,

Równocześnie warto zauważyć, iż jedynie świadek M. W. w swoich zeznaniach przyznał, iż proceder handlu dodatkowymi porcjami jedzenia – w szczególności mięsem na terenie Zakłady Karnego w R. jest powszechny. Jednocześnie świadek ten w żaden sposób nie wskazywał by oskarżeni mieli udział w owym procederze i czerpali z niego korzyści finansowe.

Z zeznań świadków wynika jedynie, iż istniały pogłoski jakoby na terenie Zakładu Karnego w R. dochodziło do handlu substancjami odurzającymi i środkami psychotropowymi. Zebrany materiał dowodowy w żadnym stopniu nie pozwala ustalić jakie dokładnie substancje były rozprowadzane wśród osadzonych i za jaką kwotę. W żaden sposób nie wykazano również ilości dodatkowych porcji jedzenia, które miało być sprzedawane osadzonym. Nie ustalono za jaką kwotę jedzenie to miało być sprzedawane. Żaden z przeprowadzonych w sprawie dowodów nie wskazuje na te tak istotne elementy odnoszące się do istoty popełnionych przestępstw. Nie można przesądzić o winie oskarżonych opierając się jedynie na pogłoskach i spekulacjach.

Reasumując, zdaniem Sądu, zgromadzony materiał dowodowy nie pozwala na przyjęcie, iż oskarżeni dopuścili się popełnienia zarzucanych im czynów zarzucanych im w akcie oskarżenia.

Z tego też powodu Sąd uniewinnił oskarżonych od popełnienia zarzucanych im czynów.

Sędzia: