Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt XVII AmC 1334/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 22 stycznia 2015 r.

Sąd Okręgowy w Warszawie - Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów w składzie:

Przewodniczący: SSO Jacek Łabuda

Protokolant: st. sekretarz sądowy Katarzyna Kanduła-Gładecka

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 22 stycznia 2015 r. w Warszawie sprawy

z powództwa Prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów

przeciwko Wyższej Szkole (...) w Ł.

o uznanie postanowienia wzorca umowy za niedozwolone

1. uznaje za niedozwolone i zakazuje pozwanemu wykorzystywania w obrocie z konsumentami postanowienia wzorca umowy o treści:

"Uczelnia zastrzega sobie prawo do zmiany postanowień niniejszej umowy w zakresie wysokości opłat, o jakich mowa w par. 2 ust. 2 o roczny wskaźnik cen towarów i usług ogłoszony przez Prezesa GUS za poprzedni rok kalendarzowy. Zmiana wysokości czesnego spowodowana zmianą wskaźnika inflacji nastąpi wyłącznie z początkiem kolejnego roku akademickiego chyba, że Uczelnia odstąpi od tego prawa. Zmiana umowy o wskaźnik inflacji nie spowoduje jej wypowiedzenia. (...) " Student ma prawo wypowiedzieć umowę ze skutkiem na koniec semestru, w którym nastąpiło wypowiedzenie z zachowaniem jednomiesięcznego okresu wypowiedzenia (...) ";

2. zasądza od pozwanego na rzecz powoda, tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego, kwotę 360 (trzysta sześćdziesiąt) złotych;

3. nakazuje pobrać od pozwanego na rzecz Skarbu Państwa - Sądu Okręgowego w Warszawie, tytułem nieuiszczonej opłaty od pozwu, kwotę 600 (sześćset) złotych;

4. zarządza publikację prawomocnego wyroku w Monitorze Sądowym i Gospodarczym na koszt strony pozwanej.

SSO Jacek Łabuda

Sygn. akt XVII AmC 1334/13

UZASADNIENIE

Pozwem z dnia 5 lutego 2013 roku powód – Prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów - domagał się uznania za niedozwolone i zakazania wykorzystywania w obrocie z konsumentami postanowień wzorca umowy stosowanych przez pozwanego – Wyższą Szkołę (...) w Ł. o treści:

1.  "Uczelnia zastrzega sobie prawo do zmiany postanowień niniejszej umowy w zakresie wysokości opłat, o jakich mowa w § 2 ust. 2 o roczny wskaźnik cen towarów i usług ogłoszony przez Prezesa GUS za poprzedni rok kalendarzowy. Zmiana wysokości czesnego spowodowana zmianą wskaźnika inflacji nastąpi wyłącznie z początkiem kolejnego roku akademickiego chyba, że Uczelnia odstąpi od tego prawa. Zmiana umowy o wskaźnik inflacji nie spowoduje jej wypowiedzenia (...)”

2.  "Student ma prawo wypowiedzieć umowę ze skutkiem na koniec semestru, w którym nastąpiło wypowiedzenie z zachowaniem jednomiesięcznego okresu wypowiedzenia (...)".

Nadto wniósł o zasądzenie kosztów procesu.

Powód wskazał, iż pozwany w prowadzonej działalności gospodarczej w zakresie usług edukacyjnych posługuje się wzorcem umowy zawierającym przytoczone postanowienia.

W ocenie powoda wskazane postanowienie wzorca umowy stanowi niedozwoloną klauzulę, gdyż jest sprzeczne z dobrymi obyczajami i rażąco narusza interesy konsumentów. Wypełniałoby tym hipotezę art. 385[1] § 1 kc, zgodnie z którym niedozwolonymi są postanowienia umowy zawieranej z konsumentem, nieuzgodnione z nim indywidualnie, jeżeli kształtują jego prawa i obowiązki w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy – z wyłączeniem postanowień określających główne świadczenia stron, w tym cenę lub wynagrodzenie, jeżeli zostały sformułowane w sposób jednoznaczny.

Pozwany wniósł odpowiedź na pozew w dniu 8 kwietnia 2013 roku. Zarządzeniem Sędziego z dnia 4 lipca 2013 roku na podstawie art. 130 § 2 k.p.c. pismo zostało zwrócone.

Na rozprawie w dniu 22 stycznia 2015 roku pełnomocnik powoda domagał się uznania kwestionowanej klauzuli za niedozwoloną ze względu na jej problematyczny zapis dotyczący skutku wypowiedzenia umowy, który następuje na koniec semestru oraz wniósł o zasądzenie kosztów zastępstwa procesowego.

Sąd Okręgowy ustalił następujący stan faktyczny:

Pozwany - Wyższa Szkoła (...) w Ł. jest niepubliczną uczelnią wyższą i prowadzi działalność edukacyjną. W myśl § 3 statutu, działalność uczelni jest nakierowana na kształcenie pedagogów, pracowników socjalnych, nauczycieli, specjalistów w zakresie pedagogiki resocjalizacji, pedagogiki specjalnej, organizacji pomocy społecznej, edukacji i promocji zdrowia, terapii pedagogicznej oraz przygotowanie kadr do pracy w szkołach i innych palcówkach systemu oświaty oraz instytucjach i placówkach systemu pomocy społecznej, a także w instytucjach rynku pracy. W ramach tej działalności posługuje się w obrocie z konsumentami postanowieniami zawartymi w „Umowie o odpłatne świadczenie usług edukacyjnych w ramach studiów I stopnia (licencjackich)/ II stopnia (magisterskich)” o treści:

1.  "Uczelnia zastrzega sobie prawo do zmiany postanowień niniejszej umowy w zakresie wysokości opłat, o jakich mowa w § 2 ust. 2 o roczny wskaźnik cen towarów i usług ogłoszony przez Prezesa GUS za poprzedni rok kalendarzowy. Zmiana wysokości czesnego spowodowana zmianą wskaźnika inflacji nastąpi wyłącznie z początkiem kolejnego roku akademickiego chyba, że Uczelnia odstąpi od tego prawa. Zmiana umowy o wskaźnik inflacji nie spowoduje jej wypowiedzenia (...)”

2.  "Student ma prawo wypowiedzieć umowę ze skutkiem na koniec semestru, w którym nastąpiło wypowiedzenie z zachowaniem jednomiesięcznego okresu wypowiedzenia (...)".

Powyższy stan faktyczny został ustalony przez Sąd w oparciu o twierdzenia zawarte w wniesionych przez stronę powodową pismach procesowych oraz dokumentach, które zostały do nich załączone. Twierdzenia przedstawione przez stronę powodową oraz załączona przez nią kopia wzoru umowy nie były kwestionowane przez stronę przeciwną. Okoliczności, na których oparte jest żądanie pozwu były pomiędzy stronami bezsporne. Zgodnie z art. 230. gdy strona nie wypowie się co do twierdzeń strony przeciwnej o faktach, sąd, mając na uwadze wyniki całej rozprawy, może fakty te uznać za przyznane.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Powództwo w niniejszej sprawie zasługiwało na uwzględnienie.

Okolicznością sporną między stronami było, czy przedmiotowe postanowienie miało charakter niedozwolony w myśl art. 385[1] § 1 k.c.

Przechodząc do oceny postanowień wzorca pod kątem ich niedozwolonego charakteru, wskazać należy, co następuje.

Stosownie do treści art. 385[1] §1 kc, aby dane postanowienie umowne mogło być uznane za niedozwolone, musi ono spełniać cztery przesłanki tj.: (I) postanowienie nie zostało indywidualnie uzgodnione z konsumentem, (II) ukształtowane przez postanowienie prawa i obowiązki konsumenta pozostają w sprzeczności z dobrymi obyczajami, (III) powyższe prawa i obowiązki rażąco naruszają interesy konsumenta oraz (IV) postanowienie umowy nie dotyczy sformułowanych w sposób jednoznaczny głównych świadczeń stron.

Omawiane postanowienie nie reguluje głównych świadczeń stron. Główne świadczenia pozwanego z tytułu zawartych umów polegają bowiem na świadczeniu usług edukacyjnych, zaś konsumenta na uiszczeniu za wskazaną usługę opłaty i uczestnictwie w określonych przez uczelnię formach kształcenia.

Przesłanka braku indywidualnego uzgodnienia nie może w tej sprawie mieć znaczenia wobec abstrakcyjnego charakteru kontroli postanowienia wzorca umownego. Sąd nie bada w niniejszym postępowaniu konkretnych stosunków istniejących pomiędzy kontrahentami, ale wzorzec i treść hipotetycznych stosunków, jakie powstałyby pomiędzy pozwanym, a potencjalnym konsumentem. Nie ma zatem znaczenia, czy jakaś konkretna umowa była między stronami negocjowana ani nawet czy wzorzec był, czy też nie był zastosowany przy zawieraniu jakiejkolwiek konkretnej umowy. Kontrola ta ma bowiem charakter oceny ex ante i obejmuje wzorzec, nie zaś konkretną umowę. Istotny jest zatem fakt, że pozwany wprowadził oceniany wzorzec do obrotu poprzez wystąpienie z ofertą zawarcia umowy z wykorzystaniem go.

Dla zastosowania omawianego przepisu przesłanki II (sprzeczność z dobrymi obyczajami) i III (rażące naruszenie interesów konsumenta) muszą zachodzić równocześnie. Z reguły rażące naruszenie interesu konsumenta jest naruszeniem dobrych obyczajów, ale nie zawsze zachowanie sprzeczne z dobrymi obyczajami rażąco narusza ten interes.

Poprzez dobre obyczaje rozumiemy pewien powtarzalny wzorzec zachowań, który jest aprobowany przez daną społeczność lub grupę. Są to pozaprawne normy postępowania, którymi przedsiębiorcy winni się kierować. Ich treści nie da się określić w sposób wyczerpujący, ponieważ kształtowane są przez ludzkie postawy uwarunkowane zarówno przyjmowanymi wartościami moralnymi, jak i celami ekonomicznymi i związanymi z tym praktykami życia gospodarczego. Wszystkie one podlegają zmianom w ślad za zmieniającymi się ideologiami politycznymi i społeczno – gospodarczymi oraz przewartościowaniami moralnymi. W szczególności zaś, dobre obyczaje to normy postępowania polecające nienadużywanie w stosunku do słabszego uczestnika obrotu posiadanej przewagi ekonomicznej.

W niniejszej sprawie dobrym obyczajem jest, by przedsiębiorca nie wykorzystywał swej uprzywilejowanej pozycji kontraktowej, będącej rezultatem stosowania przez niego jednostronnie ustalonego wzorca umowy. Przedstawianie konsumentom do akceptacji warunków umowy zawierających zapisy, kształtujące ich prawa i obowiązki w sposób mniej korzystny niż wynika to z powszechnie obowiązujących przepisów prawa, niewątpliwie przeczy powyższemu. Oczekiwanym jest także, by pozwany przedsiębiorca nie przenosił na konsumenta ryzyka związanego z prowadzoną przez niego działalnością gospodarczą, które w kontekście niniejszej sprawy wiąże się z uprawnieniem kontrahenta konsumenta do określenia lub podwyższenia ceny lub wynagrodzenia po zawarciu umowy bez przyznania konsumentowi prawa odstąpienia od umowy.

W zakresie oceny stopnia naruszenia interesów konsumentów Sąd tutejszy podziela opinię Sądu Apelacyjnego w Warszawie (wyrok z dnia 2006-06-27, sygn. akt VI ACa 1505/05), że naruszenie interesów konsumenta, aby było rażące, musi być doniosłe czy też znaczące. Natomiast interesy konsumenta należy rozumieć szeroko, nie tylko jako interes ekonomiczny, ale też każdy inny, chociażby niewymierny. Zaliczyć tu można również dyskomfort konsumenta, spowodowany takimi okolicznościami jak strata czasu, naruszenie prywatności, niedogodności organizacyjne, wprowadzenie w błąd oraz inne uciążliwości, jakie mogłyby powstać na skutek wprowadzenia do zawartej umowy ocenianego postanowienia. Przy określaniu stopnia naruszenia interesów konsumenta należy stosować nie tylko kryteria obiektywne (np. wielkość poniesionych czy grożących strat), lecz również względy subiektywne związane bądź to z przedsiębiorcą (np. renomowana firma), bądź to z konsumentem (np. seniorzy, dzieci). Konieczne jest zbadanie, jaki jest zakres grożących potencjalnemu konsumentowi strat lub niedogodności.

Częstokroć konieczne jest również ustalenie, jak wyglądałyby prawa i obowiązki konsumenta w sytuacji braku analizowanej klauzuli (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 19 marca 2007 roku, sygn. akt III SK 21/06 oraz z dnia 11 października 2007 roku, sygn. akt III SK 9/07). Jeżeli przepisy ogólne stawiają konsumenta w lepszej sytuacji niż postanowienia proponowanej umowy, to w zasadzie postanowienia te należy uznać za niedozwolone. Odstępstwo od tej zasady możliwe jest tylko, o ile zmiana jest uzasadniona specyfiką wzajemnych świadczeń lub jest kompensowana innymi postanowieniami wzorca.

Należy także wskazać, że klauzula generalna wyrażona w art. 385 [1] § 1 k.c. uzupełniona została listą niedozwolonych postanowień umownych zamieszczoną w art. 385 [3] k.c. Obejmuje ona najczęściej spotykane w praktyce klauzule uznane za sprzeczne z dobrymi obyczajami, zarazem rażąco naruszające interesy konsumenta. Ich wspólną cechą jest nierównomierne rozłożenie praw, obowiązków lub ryzyka między stronami prowadzące do zachwiania równowagi kontraktowej. Są to takie klauzule, które jedną ze stron (konsumenta) z góry, w oderwaniu od konkretnych okoliczności, stawiają w gorszym położeniu. Wyliczenie to ma charakter niepełny, przykładowy i pomocniczy. Funkcja jego polega na tym, iż zastosowanie we wzorcu umowy postanowień odpowiadających wskazanym w katalogu ma znacząco ułatwić wykazanie, że spełniają one przesłanki niedozwolonych postanowień umownych objętych klauzulą generalną art. 385 [1] §1 k.c.

W niniejszej sprawie rozważania dotyczące kwestionowanej klauzuli należy rozpocząć od zapisu o treści: "Uczelnia zastrzega sobie prawo do zmiany postanowień niniejszej umowy w zakresie wysokości opłat, o jakich mowa w § 2 ust. 2 o roczny wskaźnik cen towarów i usług ogłoszony przez Prezesa GUS za poprzedni rok kalendarzowy. Zmiana wysokości czesnego spowodowana zmianą wskaźnika inflacji nastąpi wyłącznie z początkiem kolejnego roku akademickiego chyba, że Uczelnia odstąpi od tego prawa. Zmiana umowy o wskaźnik inflacji nie spowoduje jej wypowiedzenia (...)”.

Sąd uznał, iż możliwość dowolnego kształtowania przez pozwanego opłat za usługę edukacyjną jest rażącym naruszeniem interesów konsumenta. Na mocy kwestionowanej klauzuli umownej pozwany może dokonywać podwyżek czesnego według własnej oceny, tłumacząc to zmianą wskaźnika inflacji. Tymczasem konsument zawierając umowę z uczelnią nie ma pewności odnośnie rzeczywistej wysokości opłat w najbliższym roku akademickim, co zdaniem Sądu świadczy o sprzeczności klauzuli z dobrymi obyczajami. Pozwany powinien w umowach ze studentami stosować jasno określone wskaźniki i limity, według których opłaty mogą ulec zmianie. W ten sposób konsumenci zyskaliby świadomość co do maksymalnego zakresu podwyżek przy podpisaniu umowy. Podkreślić również należy, iż Sąd w niniejszym postępowaniu nie kwestionuje samej możliwości podwyższenia przez uczelnię opłat, gdyż ta wynika z ustawy (art. 99 – Prawo o szkolnictwie wyższym), jednakże uznał za niedopuszczalną dowolność dokonywania tych zmian w kontekście wzrostu cen towarów i usług. Wobec powyższego ochroną powinna zostać objęta pewność sytuacji konsumenta w kwestii ponoszenia opłat za studia. Konkludując, w umowach dotyczących odpłatnego świadczenia usług edukacyjnych, istnieje konieczność wprowadzenia limitu podwyższenia czesnego oraz precyzyjnego określenia sytuacji w których nastąpią zmiany jego wysokości.

Dokonując analizy zakwestionowanego postanowienia Sąd stwierdził, iż uczelnia prowadząc działalność nastawioną na świadczenie usług edukacyjnych powinna uwzględniać ewentualne przeszkody i utrudnienia charakterystyczne dla tego typu działalności. Z kolei dobry obyczaj nakazuje by pozwany nie przenosił ryzyka związanego z prowadzoną działalnością (zmiany wskaźnika cen towarów i usług) na konsumenta. Jednocześnie inkryminowane postanowienia wprowadzają zastrzeżenie, iż zmiana opłaty na skutek inflacji nie spowoduje wypowiedzenia umowy co oznacza, że student korzystający z usługi edukacyjnej pozwanego będzie zmuszony ponosić zmienione opłaty bez możliwości wypowiedzenia umowy. Podkreślić również należy, iż zastrzeżenie uniemożliwiające odstąpienie od umowy wiąże się z niedogodnościami organizacyjnymi oraz stratami ekonomicznymi jakie konsument poniesie zgodnie z przedmiotowym zapisem. Zatem kwestionowane postanowienie wypełnia treść art. 385 [3] pkt 20 k.c., który stanowi iż niedozwolone są postanowienia wzorca umowy, które przewidują uprawnienie kontrahenta konsumenta do określenia lub podwyższenia ceny lub wynagrodzenia po zawarciu umowy bez przyznania konsumentowi prawa odstąpienia od umowy.

Drugie z kwestionowanych postanowień zawiera zapis o treści: "Student ma prawo wypowiedzieć umowę ze skutkiem na koniec semestru, w którym nastąpiło wypowiedzenie z zachowaniem jednomiesięcznego okresu wypowiedzenia (...)". Analizując powyższe postanowienie wskazać należy, iż pozwany jako niepubliczna uczelnia wyższa ogranicza studentowi prawo do wypowiedzenia umowy w każdym czasie, a zakreślony okres wypowiedzenia ze skutkiem na koniec semestru jest rażąco długi. W przypadku gdy student złoży wypowiedzenie potencjalnie w trakcie semestru, roku akademickiego (np. w listopadzie) to zgodnie z powyższym postanowieniem zobowiązany będzie ponosić opłatę do jego końca, ze względu na to, że każdorazowo wypowiedzenie jest skuteczne na koniec semestru. W konsekwencji nie będzie miał możliwości podjęcia nauki na innej uczelni. Ponadto pozwany jako niepubliczna uczelnia wyższa stosuje umowy o świadczenie usług edukacyjnych, w których istotą jest nie tylko aspekt finansowy ale przede wszystkim jakość kształcenia i cel w jakim powstała uczelnia. W razie drastycznej podwyżki opłat, rezygnacja studenta może się wiązać z chęcią kształcenia na innej uczelni. Może również dojść do sytuacji, w której na rynku nie będzie dostępnych usług edukacyjnych o podobnym profilu i poziomie kształcenia co spowoduje, że konsument będzie zmuszony do rezygnacji z kontynuowania nauki w ogóle.

Stosownie do art. 746 k.c. w zw. z art. 750 k.c. dający zlecenie może je wypowiedzieć w każdym czasie. Powinien jednak zwrócić przyjmującemu zlecenie wydatki, które ten poczynił w celu należytego wykonania zlecenia; w razie odpłatnego zlecenia obowiązany jest uiścić przyjmującemu zlecenie część wynagrodzenia odpowiadającą jego dotychczasowym czynnościom, a jeżeli wypowiedzenie nastąpiło bez ważnego powodu, powinien także naprawić szkodę. § 2. Przyjmujący zlecenie może je wypowiedzieć w każdym czasie. Jednakże gdy zlecenie jest odpłatne, a wypowiedzenie nastąpiło bez ważnego powodu, przyjmujący zlecenie jest odpowiedzialny za szkodę. § 3. Nie można zrzec się z góry uprawnienia do wypowiedzenia zlecenia z ważnych powodów. Tymczasem pozwany poprzez kwestionowane postanowienie pozbawia konsumenta prawa wypowiedzenia umowy w każdym czasie. Konstrukcja zawarta we wzorcu umownym stosowanym przez uczelnie przewiduje, iż student ma prawo wypowiedzieć umowę z zachowaniem jednomiesięcznego okresu wypowiedzenia, a skutek wypowiedzenia nastąpi na koniec semestru, w którym złożył wypowiedzenie. Możliwość wypowiedzenia umowy w każdym czasie zagwarantowana przez ustawodawcę obejmuje również sytuację w której doszło do zmian umowy wiążącej strony. W ocenie Sądu zmiana wysokości czesnego spowodowana zmianą wskaźnika inflacji jest ważnym powodem do wypowiedzenia umowy przez studenta. Z kolei pozwany swobodnie i we własnym zakresie ocenił skuteczność wypowiedzenia, uniemożliwiając konsumentowi złożenie oświadczenia o wypowiedzeniu umowy zgodnie z zasadami ogólnymi.

Konsekwencją powyższego jest uznanie, że zakwestionowana klauzula nie uwzględnia i nie zabezpiecza interesu konsumenta (studenta), jako słabszej strony umowy, co prowadzi do ukształtowania stosunku zobowiązaniowego w sposób nierównorzędny i rażąco dla niego niekorzystny. Przedmiotowy zapis w ocenie Sądu, kształtuje prawa i obowiązki konsumenta w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając ich interesy.

Mając więc na uwadze powyższe, na podstawie art. 385[1] §1 k.c. Sąd uznał przedmiotowe postanowienie wzorca umowy za niedozwolone, zaś na podstawie art. 479[42] §1 k.p.c. zakazał jego wykorzystywania w obrocie konsumenckim.

O kosztach postępowania orzeczono w oparciu o art. 98 k.p.c. zgodnie, z którym strona przegrywająca sprawę obowiązana jest zwrócić przeciwnikowi na jego żądanie koszty niezbędne do celowego dochodzenia praw i celowej obrony.

Przyznane stronie koszty stanowią wynagrodzenie pełnomocnika procesowego w wysokości 360 zł - ustalone na podstawie § 14 ust. 3 pkt 2 w zw. z § 2 ust. 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 roku w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu.

Mając na uwadze wynik sprawy, orzeczenie o nakazaniu pobrania od strony pozwanej opłaty od pozwu uzasadnia art. 113 ust. 1 ustawy z dnia 28 lipca 2005 roku o kosztach sądowych w sprawach cywilnych.

O publikacji prawomocnego wyroku w Monitorze Sądowym i Gospodarczym na koszt strony pozwanej zarządzono na podstawie art. 479[44] k.p.c.

SSO Jacek Łabuda