Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II Ca 1137/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 20 lutego 2017 r.

Sąd Okręgowy w Białymstoku II Wydział Cywilny Odwoławczy

w składzie:

Przewodniczący:

SSO Grażyna Wołosowicz (spr.)

Sędziowie:

SSO Bożena Sztomber

SSO Bogdan Łaszkiewicz

Protokolant:

st. sekr. sąd. Zofia Szczęsnowicz

po rozpoznaniu w dniu 17 lutego 2017 r. w Białymstoku

na rozprawie

sprawy z powództwa H. M.

przeciwko Polskiemu Biuru Ubezpieczycieli Komunikacyjnych w W.

o zapłatę

na skutek apelacji pozwanego

od wyroku Sądu Rejonowego w Białymstoku

z dnia 24 października 2016 r. sygn. akt XI C 338/16

I.  zmienia zaskarżony wyrok:

a)  w punkcie 1. w ten sposób, że oddala powództwo,

b)  w punkcie 3. w ten sposób, że zasądza od powódki na rzecz pozwanego kwotę 5.104,73 (pięć tysięcy sto cztery 73/100) złotych tytułem zwrotu kosztów procesu;

II.  zasądza od powódki na rzecz pozwanego kwotę 676 (sześćset siedemdziesiąt sześć) złotych tytułem zwrotu kosztów procesu
w postępowaniu odwoławczym.

UZASADNIENIE

Powódka H. M. wniosła o zasądzenie od pozwanego Polskiego Biura Ubezpieczycieli Komunikacyjnych kwotę 10.197,80 złotych tytułem odszkodowania za szkodę wraz z odsetkami z tytułu opóźnienia od dnia wniesienia pozwu, tj. 08.02.2016 roku, do dnia zapłaty, a także o zasądzenie kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego oraz 17 złotych tytułem kosztu opłaty skarbowej za udzielone pełnomocnictwo procesowe.

Pozwany Polskie Biuro Ubezpieczycieli Komunikacyjnych w W. wnosiło o oddalenie powództwa w całości oraz o zasądzenie od powódki na rzecz pozwanego kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przewidzianych, z uwzględnieniem kwoty 17 złotych uiszczonej tytułem opłaty skarbowej od pełnomocnictwa.

Sąd Rejonowy w Białymstoku wyrokiem z dnia 24 października 2016 roku zasądził od pozwanego Polskiego Biura Ubezpieczycieli Komunikacyjnych w W. na rzecz powódki H. M. kwotę 4.505,25 złotych z odsetkami ustawowymi za opóźnienie, liczonymi w stosunku rocznym od dnia 8.02.2016 roku do dnia zapłaty (punkt 1.), oddalił powództwo w pozostałym zakresie (punkt 2.), zasądził od powódki na rzecz pozwanego kwotę 388,17 złotych tytułem zwrotu kosztów procesu (punkt 3.) oraz nakazał zwrócić ze Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Białymstoku powódce i pozwanemu kwoty po 112,27 złotych tytułem nadpłaconych w sprawie wydatków (punkt 4.).

Z ustaleń poczynionych przez Sąd Rejonowy wynikało, że w dniu 23 października 2015 roku na skrzyżowaniu ul. (...) z Al. (...) w B. doszło do kolizji drogowej, w wyniku której uszkodzeniu uległ pojazd marki A. (...) o numerze rejestracyjnym (...), stanowiący własność poszkodowanej H. M.. Za sprawcę wskazanej kolizji uznano kierującego pojazdem H. (...) o numerze rejestracyjnym (...). Sprawca szkody, obywatel Białorusi, legitymował się w dacie zdarzenia ważną Zieloną Kartą, wystawioną przez białoruski zakład (...) o numerze (...)) (akta szkody nr (...)). Postępowanie likwidacyjne szkody prowadzone była przez nominowanego na terenie Polski korespondenta zagranicznego ubezpieczyciela.

Sad I instancji ustalił następnie, że poszkodowana H. M. z uwagi na uszkodzenie koła w pojeździe zabezpieczyła pojazd na parkingu należącym do L. S. i wynajęła u niego pojazd zastępczy. J Stwierdził, że jak wynikało ze złożonego przez powódkę oświadczenia (k. 31), nie posiadała ona innego pojazdu, zaś wynajęcie samochodu zastępczego było jej niezbędne do codziennego funkcjonowania, dojazdów do pracy i załatwiania bieżących spraw. Z zawartej przez powódkę umowy najmu z dnia 26 października 2015 r. (k. 28) wynikało, że doba najmu pojazdu zastępczego marki A. (...) o nr rej. (...) została ustalona na kwotę 600 złotych netto. Poszkodowana z najętego pojazdu korzystała przez okres od dnia 26 października 2015 roku do dnia 20 listopada 2015 roku (tj. 25 dni). Zgodnie z wystawioną przez L. S. fakturą VAT nr (...) z dnia 20 listopada 2015 r. (k. 29) koszt najmu pojazdu przez okres od 26 października 2015 r. do dnia 20 listopada 2015 r. wyniósł w sumie 18.450 złotych brutto (k. 29). Termin płatności z ww. faktury VAT upływał z dniem 4 grudnia 2015 r. Natomiast zgodnie z wystawioną przez L. S. fakturą VAT nr (...) z dnia 20 listopada 2015 r. (k. 32) koszt parkowania uszkodzonego przez okres od 26 października 2015 r. do dnia 20 listopada 2015 r. wyniósł w sumie 615 złotych brutto (k. 32). Termin płatności z ww. faktury VAT upływał z dniem 4 grudnia 2015 r.

Z ustaleń poczynionych przez Sąd Rejonowy wynikło także, że po zgłoszeniu przedmiotowej szkody pozwany nie kwestionował zasady swojej odpowiedzialności. Nominowany na terenie Polski korespondent zagraniczny ubezpieczyciela, tj. Towarzystwo (...) Spółka Akcyjna w W., zakwalifikował powstałą szkodę jako szkoda częściową i decyzją z dnia 27 listopada 2015 roku wypłacił powódce łączne odszkodowanie w kwocie 4.255,20 zł brutto. Na powyższą kwotę składał się koszt najmu pojazdu zastępczego w wysokości 3.960 złotych oraz koszt parkowania uszkodzonego pojazdu w wysokości 295,20 złotych (k. 33-34 – decyzja; k. 35 – potwierdzenie przelewu; akta szkody nr (...)).

Pozwany zweryfikował przedłożone mu faktury VAT i uznał, że faktura VAT nr (...) opiewająca na kwotę 18.450 złotych brutto, z przyjęciem dobowej stawki najmu na kwotę 600 zł netto, jest kwota zawyżoną. Uznał, że do rozliczenia należy przyjąć średnią stawkę najmu pojazdu – 200 zł brutto. Poza tym przyjął, iż zasadny czas wynajmu pojazdu wynosi łącznie 18 dni, w tym: 13 dni (okres oczekiwania na oględziny), 3 dni (technologiczny czas naprawy pojazdu) i 2 dni (czynności organizacyjne). Także fakturę VAT nr (...) opiewająca na kwotę 615 złotych brutto uznał za zawyżoną, wskazując, że optymalny czas parkowania pojazdu to 12 dni.

Następnie Sad I instancji wywiódł, że godnie z art. 822 § 1 k.c. przez umowę ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej ubezpieczyciel zobowiązuje się do zapłacenia określonego w umowie odszkodowania za szkody wyrządzone osobom trzecim, wobec których odpowiedzialność za szkodę ponosi ubezpieczający albo ubezpieczony. Oznacza to, że – w zakresie ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej sprawcy szkody – o istnieniu obowiązku wypłaty przez ubezpieczyciela odszkodowania decyduje okoliczność, iż na ubezpieczającym (ubezpieczonym) ciąży obowiązek zapłaty odszkodowania osobie trzeciej wskutek nastąpienia określonych w umowie zdarzeń. Odpowiedzialność pozwanego za przedmiotową szkodę nie była kwestionowana, wynika ona z art. 123 ust. 3 ustawy z dnia 22 maja 2003 roku o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych (Dz. U z 2014r., poz. 392), zgodnie z którym za szkody będące następstwem wypadków, które miały miejsce na terytorium państw, których biura narodowe podpisały z Biurem umowy o wzajemnym uznawaniu dokumentów ubezpieczeniowych i likwidacji szkód, jeżeli poszkodowanym jest osoba mająca miejsce zamieszkania lub siedzibę na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej, a sprawca posiadał Zieloną Kartę wystawioną przez członka Biura, ponosi wyłącznie Polskie Biuro Ubezpieczycieli Komunikacyjnych. Zgodnie z dyspozycją art. 34 ust. 1 ustawy z dnia 22 maja 2003 roku o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych (Dz.U. nr 124, poz. 1152 z późn. zm.) z ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych przysługuje odszkodowanie, jeżeli posiadacz lub kierujący pojazdem mechanicznym są obowiązani do odszkodowania za wyrządzoną w związku z ruchem tego pojazdu szkodę, której następstwem jest śmierć, uszkodzenie ciała, rozstrój zdrowia bądź też utrata, zniszczenie lub uszkodzenie mienia. Szkoda objęta odpowiedzialnością ubezpieczyciela podlega naprawieniu według zasad ogólnych określonych w art. 361-363 kc. Stosownie do treści art. 36 ust. 1 ustawy z dnia 22 maja 2003 r. ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczeń Komunikacyjnych odszkodowanie ustala się i wypłaca w granicach odpowiedzialności cywilnej posiadacza lub kierującego pojazdem mechanicznym, najwyżej jednak do ustalonej w umowie ubezpieczenia sumy gwarancyjnej. Aktualnie w orzecznictwie i doktrynie przyjmuje się za normalne następstwo uszkodzenia pojazdu w sposób wyłączający możliwość bezpiecznego z niego korzystania konieczność czasowego wynajęcia pojazdu zastępczego w okresie, gdy szkoda nie została jeszcze naprawiona. Postulat pełnego odszkodowania (art. 361 k.c.) przemawia za przyjęciem stanowiska o potrzebie zwrotu przez ubezpieczyciela tzw. wydatków koniecznych, potrzebnych na czasowe używanie zastępczego środka komunikacji w związku z niemożliwością korzystania z niego wskutek zniszczenia. Sąd Najwyższy w uchwale z dnia 17 listopada 2011 roku (sygn. akt III CZP 5/11) uznał, że odpowiedzialność ubezpieczyciela z tytułu umowy obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych za uszkodzenie albo zniszczenie pojazdu mechanicznego niesłużącego do prowadzenia działalności gospodarczej obejmuje celowe i ekonomicznie uzasadnione wydatki za najem pojazdu zastępczego; nie jest ona uzależniona od niemożności korzystania przez poszkodowanego z komunikacji zbiorowej. Wskazał, że szkodę stanowią również konieczne wydatki związane ze zdarzeniem wywołującym szkodę. Przy takim ujęciu, stratą w rozumieniu art. 361 § 2 k.c. są objęte także te wydatki, które służą ograniczeniu (wyłączeniu) negatywnych następstw majątkowych doznanych przez poszkodowanego w wyniku uszkodzenia (zniszczenia) pojazdu. Negatywnym następstwem majątkowym jest tu utrata możliwości korzystania z rzeczy, a więc utrata uprawnienia stanowiącego atrybut prawa własności. W takiej sytuacji poszkodowanemu przysługuje roszczenie o zwrot wydatków na najem pojazdu zastępczego nie przeznaczonego do kontynuowania działalności gospodarczej lub zawodowej.

Wobec rozbieżności w stanowiskach stron w zakresie usprawiedliwionego czasookresu najmu pojazdu zastępczego i stawki jego najmu za jeden dzień roboczy, a tym samym wysokości należnego powódce odszkodowania z tego tytułu, Sąd Rejonowy dopuścił dowód z opinii biegłego z zakresu techniki samochodowej na okoliczność klasy uszkodzonego i wypożyczonego pojazdu, kosztów oraz uzasadnionego czasu najmu pojazdu zastępczego i parkowania uszkodzonego pojazdu wg średnich stawek na rynku lokalnym miejsca zamieszkania powódki, oraz czy uwzględniając zakres uszkodzeń pojazdu wynikających ze zdarzenia z dnia 23.10.2015 roku pojazd ten był pojazdem zdolnym do przemieszczania się po drogach publicznych, a jeśli nie, to co było przyczyną wykluczającą; nadto ustalenie stawek rynkowych obowiązujących na terenie B. i okolic do najmu pojazdu zastępczego marki A. (...).

Opiniujący w sprawie biegły sądowy T. W. stwierdził, że zarówno uszkodzony, jak i wypożyczony pojazd marki A. (...) należy do segmentu (...) rynku motoryzacyjnego. Koszt najmu takiego pojazdu zastępczego na okres 8 dni wynosi 3.466,03 zł brutto, a na okres 20 dni – 8.465,25 zł brutto. Biegły określił jako uzasadniony czas najmu pojazdu zastępczego na 20 dni w przypadku nieposiadania pełnowymiarowego koła zapasowego. Natomiast w przypadku posiadania pełnowymiarowego koła zapasowego czas najmu pojazdu zastępczego ulegał skróceniu do 8 dni. Pojazd powódki nie posiadał koła zapasowego, jedynie miał koło dojazdowe W odniesieniu do zdolności pojazdu do samodzielnego przemieszczania się po drogach publicznych wskazał, że w przypadku posiadania przez pojazd jedynie tzw. koła dojazdowego ujawnione uszkodzenie felgi dyskwalifikowało pojazd do użytkowania do czasu wymiany uszkodzonej felgi na nową lub dokonania naprawy w specjalistycznym zakładzie. W przypadku posiadania pełnowymiarowego koła zapasowego pojazd mógł być bezpiecznie użytkowany do czasu jego naprawy. Biegły nie mógł jednoznacznie stwierdzić czy przedmiotowy pojazd jest pojazdem zdolnym do przemieszczania się po drogach publicznych po zdarzeniu z dnia 23.10.2015 roku. Stan pojazdu nie wymagał zaparkowania go na specjalnym parkingu, zatem koszt parkingu nie mógł stanowić normalnego następstwa szkody. Natomiast co do ustalenia stawek rynkowych dobowych, obowiązujących na rynku (...) w segmencie (...)w odniesieniu do pojazdu marki A. (...) stwierdził, że wynosiły one brutto od 349 do 600 złotych na dobę. W związku z tym, zastosowana przez serwis naprawczy stawka za najem pojazdu co prawda była wskazana na maksymalną kwotę 600 zł, ale nie netto tylko brutto, także nie mieściła się w granicach stawek stosowanych dla klasy (...) na rynku lokalnym (k. 75-81). Ustosunkowując się zaś do zarzutów powódki do przedłożonej do akt opinii – wskazał, że w jego ocenie jest dość niskie prawdopodobieństwa niewyposażenia pojazdu marki A. (...) w zapasowe koło. Od powyższego nie zwalnia również posiadanie instalacji (...), bowiem w takim wypadku koło zapasowe jest umieszczane w bagażniku w specjalnym pokrowcu lub przynajmniej przechowywane w garażu. Biegły podniósł również, że nawet w przypadku braku koła zapasowego, to nieekonomiczne i niegospodarne jest wynajęcie pojazdu zastępczego na okres 25 dni ze stawką 600 zł netto za dobę zamiast inwestycji w alufelgę do czasu wyjaśnienia kwestii odpowiedzialności za szkodę (k. 103).

Pozwany nie kwestionował opinii biegłego, ale podnosił natomiast, że pojazd marki A. (...) był fabrycznie wyposażony w pełnowymiarowe koło zapasowe, tożsame z kołami montowanymi fabrycznie na osiach pojazdu, w związku z czym możliwe było użytkowanie pojazdu w czasie trwania likwidacji szkody. Tym samym pozwany zarzucił brak związku przyczynowego pomiędzy najmem pojazdu zastępczego a szkodą, gdyż pojazd powódki był jezdny. Zakwestionował także zawyżoną stawkę dzienną najmu pojazdu zastępczego jako nierynkową (k. 92-95).

Sąd Rejonowy uznał ww. opinię biegłego za rzetelną i fachową i podzielił wnioski wynikające z powyższych opinii oraz uznał je za istotny środek dowodowy w sprawie. Sąd I instancji przyjął, że stawka dobowa najmu pojazdu zastępczego nie mieściła się w stawkach obowiązujących na danym rynku lokalnym, a zatem była zawyżona, oraz to, że uzasadnionym czasem najmu pojazdu zastępczego był okres 20 dni.

Następnie Sąd Rejonowy wyjaśnił że, mając na uwadze, że powódka zgłosiła szkodę w dniu 26.10.2015 roku, 29.10.2015 roku miały miejsce oględziny, wycena pojazdu i sporządzenie kosztorysu, natomiast w dniu 12.11.2015 roku miały miejsce kolejne oględziny i kalkulacja zawierająca wymianę felgi., a pozwany jako racjonalny i celowy czas najmu pojazdu zastępczego wskazał okres 18 dni, to w ocenie Sądu I instancji - okres najmu w wymiarze 20 dni jest uzasadniony, a składa się na niego: 7 dni jako czynności organizacyjne, 8 dni był czas naprawy i 5 dni jako okres oczekiwania na oględziny. Również nie mogła zasługiwać na uwzględnienie stawka przyjęta przez powódkę za najem pojazdu i w tym przypadku Sąd Rejonowy również posiłkował się stawkami rynkowymi ustalonymi przez biegłego na rynku lokalnym w 2015 roku dla pojazdu marki A. (...) (klasa (...)) i jako racjonalną przyjął stawkę 423 zł brutto. W tych okolicznościach koszty najmu pojazdu zastępczego od 26.10.2015 roku do dnia 14.11.2015 roku, tj. za 20 dni według stawki 423 złotych za dobę wydały mu się być uzasadnione. Zatem jeżeli celowy i konieczny okres najmu pojazdu został ustalony na 20 dni, a dobowa stawka jako 423 zł brutto, to iloczyn tych dwóch składników dał kwotę, którą powódka powinna uzyskać od pozwanego tytułem kosztów najmu pojazdu zastępczego, tj. 8.435,25 zł. Pozwany wypłacił powódce kwotę 3.960 zł tytułem kosztów najmu pojazdu zastępczego, przyjmując stawkę dobową 220 zł brutto i okres 18 dni najmu. W tych też okolicznościach uznał, że powódce przysługuje kwota 4.505,25 zł (8.435,25 zł. - 3.960 zł) tytułem kosztów najmu pojazdu zastępczego, zaś w pozostałej części powództwo podlegało oddaleniu. O odsetkach orzekł zgodnie z art. 481 § 1 k.c., natomiast o kosztach procesu w myśl art.. 98 § 1 k.p.c. (w oparciu o zasadę odpowiedzialności za wynik procesu) oraz § 2 pkt 5 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 roku w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz. U. z 2015 r., poz. 1804) oraz części IV załącznika do ustawy z dnia 16 listopada 2006 roku o opłacie skarbowej (Dz. U. z 2015 r., poz. 783 z późn. zm.) oraz art. 84 ustawy z dnia 28 lipca 2005 roku o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (Dz. U. z 2014 roku, poz. 1025).

Apelację od wyroku Sądu Rejonowego w Białymstoku z dnia 24 października wniósł pozwany Polskie Biuro Ubezpieczycieli Komunikacyjnych w W., który zaskarżył ww. wyrok w części tj. w punkcie 1. w całości oraz w punkcie 3 w części. Przedmiotowemu wyrokowi zarzucał:

1.  naruszenie prawa procesowego:

1)  art. 233 § 1 k.p.c. poprzez dokonanie dowolnej, a nie swobodnej oceny zebranego w sprawie materiału dowodowego co doprowadziło do błędnych ustaleń faktycznych dokonanych w sprawie w postaci;

ustalenia, że pojazd powódki był wyposażony w dojazdowe koło zapasowe, w sytuacji gdy z zebranego w sprawie materiału dowodowego wynikało, iż pojazd A. wyposażony był fabrycznie w pełnowymiarowe koło zapasowe, które zostało usunięte celem zamontowania instalacji gazowej w pojeździe powódki,

ustalenia, iż uszkodzenia pojazdu powódki powodowały konieczność wynajęcia pojazdu zastępczego, w sytuacji, gdy z zebranego w sprawie materiału dowodowego wynika, iż pojazd powódki był pojazdem jezdnym, z którego powódka mogła bez ograniczeń korzystać w czasie ustalenia zasady i zakresu odpowiedzialności sprawcy szkody,

pominięcia okoliczności mających istotny wpływ na wynik postępowania poprzez nie nadanie znaczenia procesowego faktowi nie dokonania naprawy pojazdu przez powódkę i odebranie pojazdu w stanie nienaprawionym po zakończeniu najmu pojazdu zastępczego,

2)  art. 328 § 2 k.p.c. poprzez nie wyjaśnienie w treści uzasadnienia wyroku okoliczności faktycznych wziętych przez Sąd Rejonowy pod uwagę przy ustalaniu wysokości stawki dobowej najmu pojazdu zastępczego, w taki sposób, aby możliwe było ustosunkowania się do rozstrzygnięcia Sądu;

2.  naruszenie prawa materialnego:

.

art. 361 § 1 k.c. poprzez uznanie, iż w przypadku nie naprawienia pojazdu uszkodzonego, który jest pojazdem faktycznie i formalnie zdatnym do użytku, najem pojazdu zastępczego na czas naprawy pojazdu uszkodzonego stanowi normalne następstwo szkody za które pozwane Biuro ponosi odpowiedzialność odszkodowawczą.

Wskazując na powyższe, wnosił o:

1.  zmianę punktu 1. wyroku poprzez oddalenie powództwa w całości;

2.  zmianę punktu 3. wyroku poprzez zasądzenie od powódki na rzecz pozwanego kosztów procesu i kosztów zastępstwa procesowego za postępowanie przed Sądem I instancji według norm przepisanych, z uwzględnieniem zmiany wyroku przez Sąd Odwoławczy;

3.  zasądzenie od powódki na rzecz pozwanego Biura kosztów postępowania apelacyjnego według norm przepisanych.

SĄD OKRĘGOWY, ZWAŻYŁ CO NASTĘPUJE:

Apelacja pozwanego była uzasadniona.

W ocenie Sądu Okręgowego, Sąd Rejonowy dokonał w części wadliwych ustaleń faktycznych, a stanowiących podstawę orzekania przez co niesłusznie uwzględnił żądania pozwu.

Podkreślenia wymaga, że zgodnie z ogólnymi zasadami odpowiedzialności odszkodowawczej w myśl art. 361 § 1 i 2 i art. 824 1 § 1 k.c., wypłacone odszkodowanie ma odpowiadać wartości wyrządzonej szkody i jego wypłata nie może służyć wzbogaceniu poszkodowanego. W tym kontekście należy przywołać argumentację, zawartą w uchwale 7 sędziów Sądu Najwyższego z 17 maja 2007 r. w sprawie III CZP 150/06 ( vide: uchwała Sądu Najwyższego 7 sędziów z dnia 17 maja 2007 r., III CZP 150/06, OSNC 2007/10/144). Podkreśla się tam, że w razie zawarcia umowy ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych i wystąpienia szkody w związku z ruchem pojazdu, odszkodowanie ustala się i wypłaca w granicach odpowiedzialności cywilnej posiadacza pojazdu lub kierującego pojazdem. Oznacza to zaś konieczność zastosowania odpowiednich, ogólnych reguł przewidzianych w przepisach k.c. przy ustalaniu szkody i odszkodowania przysługującego poszkodowanemu od ubezpieczyciela stosownie do treści art. 824 1 § 1 k.c. Ubezpieczyciel zobowiązany jest natomiast do naprawienia szkody poprzez wypłatę odpowiedniej sumy pieniężnej w myśl art. 363 § 2 k.c.. Wskazuje się, że w judykaturze Sądu Najwyższego za ugruntowane i trafne należy uznać stanowisko, zgodnie z którym roszczenie uprawnionego i odpowiadający mu obowiązek ubezpieczyciela naprawienia szkody powstają z chwilą wyrządzenia szkody tj. z chwilą nastąpienia wypadku komunikacyjnego. Podkreśla się przy tym, że obowiązek naprawienia szkody nie jest więc uzależniony od tego, czy poszkodowany dokonał naprawy rzeczy i czy w ogóle zamierzał ją naprawić. Odszkodowanie ma bowiem wyrównać mu uszczerbek majątkowy powstały w wyniku zdarzenia wyrządzającego szkodę, a uszczerbek taki istnieje już w chwili wyrządzenia szkody do czasu wypłacenia przez zobowiązanego sumy pieniężnej odpowiadającej wysokości szkody ustalonej stosownie do reguł określonych w art. 363 § 2 k.c. i art.. 361 § 1 k.c., a od woli poszkodowanego zależy już jedynie czy i w jakim zakresie wypłacone mu przez ubezpieczyciela odszkodowanie przeznaczy na naprawę uszkodzonego pojazdu. Podkreślenia jednak w tym miejscu wymaga, że zgodnie z art. 354 § 2 k.c. powinnością powoda jest współdziałanie z pozwanym przy wykonywaniu przez niego zobowiązania wynikającego z umowy ubezpieczenia majątkowego jakim jest naprawienie szkody, przy czym generalną zasadą jest, że odszkodowanie z tytułu takiego ubezpieczenia nie może być wyższe od poniesionej szkody, jeżeli umowa nie stanowi inaczej.

W stosunkach ubezpieczeniowych przepis art. 826 § 1 k.c. nakłada wprost na ubezpieczającego obowiązek użycia wszelkich dostępnych środków w celu zmniejszenia szkody w ubezpieczonym mieniu i potwierdza istnienie obowiązku współdziałania stron umowy ubezpieczenia majątkowego, któremu to obowiązkowi zadośćuczynienie przez ubezpieczonego stwarza realną szansę ograniczenia zakresu świadczenia odszkodowawczego wobec ubezpieczyciela do nie dającego się uniknąć rozmiaru (vide: uzasadnienie uchwały Sądu Najwyższego z dnia 16 października 1998 r., III CZP42/98, OSNC 1999/4/69).

Sąd I instancji w niniejszej sprawie dokonał dowolnej i sprzecznej wewnętrznie oceny materiału dowodowego zebranego w sprawie tj. opinii biegłego sądowego z zakresu techniki drogowej i ruchu drogowego inż.. T. W. z jednej strony uznając ją za fachową i rzetelną oraz podstawę swoich ustaleń, by nadepnie ustalić samodzielnie i bez wskazania przyjętych kryteriów wysokość stawki za dobę najmu pojazdu zastępczego. Uszło także uwadze Sądu Rejonowego, iż biegły sądowy w opinii uzupełniającej stwierdził, iż pojazd A. (...) powinien posiadać na wyposażeniu koło zapasowe, nawet w przypadku wyposażenia pojazdu w instalację (...). Sąd I instancji co prawda dostrzegł, iż biegły stwierdził, iż w braku faktycznego koła zapasowego powódka powinna była zamiast wynajmować pojazd zastępczy za 600 złotych netto za dobę – dokupić za ok. 350 złotych alufelge i jeździć swoim pojazdem do czasu wyjaśnienia kwestii przyjęcia przez ubezpieczyciela odpowiedzialności za uszkodzenie felgi w przedmiotowej kolizji, ale nie nadał tej okoliczności właściwego znaczenia (k. 103 akt). Za biegłym należało zatem przyjąć, że skoro pojazd powódki mógł być bezpiecznie użytkowany to uzasadniony okres wynajęcia pojazdu zastępczego winien wynieść osiem dni i wówczas koszt wynajmu pojazdu zastępczego zgodnie z teścia opinii biegłego powinien wynieść 3 466,03 złotych (k.75-81 akt)

Brak zatem ze strony powódki podjęcia działań w celu ograniczenia świadczenia odszkodowawczego do nie dającego się uniknąć rozmiaru, nie może zwiększać należnego jej od ubezpieczyciela odszkodowania. Stąd reasumując, zdaniem Sądu Okręgowego należało uznać, że Powódce nie należy się wynagrodzenie za najem pojazdu zastępczego za okres ponad 8 dni przeznaczonych na jego naprawę i oględziny oraz nie należy się wynagrodzenie za jego parkowanie w całości, gdyż pojazd powódki nadawał się do jazdy w stanie uszkodzonym.

Mając na względzie powyższe, na zasadzie art. 386 § 1 k.p.c. Sąd Okręgowy orzekł jak w sentencji wyroku, oddalając powództwo wobec uwzględnienia apelacji pozwanego w całości.

Wydanie orzeczenia reformatoryjnego co do istoty sprawy, skutkowało koniecznością modyfikacji rozstrzygnięcia o kosztach zgodnie z zasadą odpowiedzialności za wynik postępowania w sprawie wyrażoną w art. 98 k.p.c., w myśl którego orzeczono również o kosztach za instancję odwoławczą.