Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt.

VI U 2958/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia

25 stycznia 2016r .

Sąd Okręgowy w Bydgoszczy VI Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

na rozprawie w składzie:

Przewodniczący:

SSO Maciej Flinik

Protokolant:

st. sekr. sądowy Agnieszka Kozłowska

po rozpoznaniu w dniu

18 stycznia 2016r.

w B.

odwołania

E. R. przy udziale Z. W., B. W., A. Z., P. J., W. M., M. P.

od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w B.

z dnia

13 sierpnia 2015 r.

Nr

(...), (...), (...), (...), (...) (...)

w sprawie

E. R.

przeciwko:

Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział w B.

o podleganie ubezpieczeniu i składki

oddala odwołania

Sygn. akt VI U 2958/15

UZASADNIENIE

Decyzjami z dnia 13 sierpnia 2015 r. (...) Oddział w B. orzekł , że :

- Z. W. jako osoba wykonująca pracę na podstawie umów o świadczenie usług nazwanych „ umowami o dzieło „ na rzecz płatnika składek E. R. , podlega obowiązkowo ubezpieczeniom emerytalnemu i rentowym oraz wypadkowemu w okresie od 2 stycznia 2014 r. do 31 grudnia 2014 r. z ustalonymi podstawami wymiaru składek za poszczególne miesiące

- B. W. jako osoba wykonująca pracę na podstawie umów o świadczenie usług nazwanych „ umowami o dzieło „ na rzecz płatnika składek E. R. , podlega obowiązkowo ubezpieczeniom emerytalnemu i rentowym oraz wypadkowemu w okresie od 2 stycznia 2014 r. do 31 grudnia 2014 r. z ustalonymi podstawami wymiaru składek za poszczególne miesiące

- A. Z. jako osoba wykonująca pracę na podstawie umów o świadczenie usług nazwanych „ umowami o dzieło „ na rzecz płatnika składek E. R. , podlega obowiązkowo ubezpieczeniom emerytalnemu i rentowym oraz wypadkowemu w okresie od 2 stycznia 2014 r. do 31 grudnia 2014 r. z ustalonymi podstawami wymiaru składek za poszczególne miesiące

- P. J. jako osoba wykonująca pracę na podstawie umów o świadczenie usług nazwanych „ umowami o dzieło „ na rzecz płatnika składek E. R. , podlega obowiązkowo ubezpieczeniom emerytalnemu i rentowym oraz wypadkowemu w okresie od 1 listopada 2014 r. do 31 grudnia 2014 r. z ustalonymi podstawami wymiaru składek za poszczególne miesiące

- W. M. jako osoba wykonująca pracę na podstawie umów o świadczenie usług nazwanych „ umowami o dzieło „ na rzecz płatnika składek E. R. , podlega obowiązkowo ubezpieczeniom emerytalnemu i rentowym oraz wypadkowemu w okresie od 2 stycznia 2014 r. do 31 grudnia 2014 r. z ustalonymi podstawami wymiaru składek za poszczególne miesiące

W uzasadnieniu decyzji wskazano , iż celem spisanych umów łączących poszczególne osoby z płatnikiem E. R. nie było osiągnięcie określonego rezultatu mimo określenia powyższych umów umowami o dzieło. Były one w istocie umowami o świadczenie usług , do których stosuje się przepisy dotyczące zlecenia ( art. 734 k.c. w zw. art. 750 k.c. ). W treści umów nie został określony indywidualny rezultat umów o dzieło. Zdaniem organu rentowego strony określiły zawarte umowy jako umowy o dzieło w celu uniknięcia obowiązku opłacania składek na ubezpieczenie społeczne.

Od powyższych decyzji odwołanie wniosła E. R. wnosząc o ich uchylenie. W uzasadnieniu wskazał, iż przedmiotowe umowy zawierają konieczne elementy umowy o dzieło. Czynności będące ich przedmiotem są czynnościami przynoszącymi konkretny rezultat, możliwy od obiektywnej weryfikacji. Umowy określiły jaki rezultat materialny miał powstać w w efekcie wykonywania tychże czynności. Umowy kładły nacisk na pożądany efekt pracy , a nie na to , że w określonym czasie przyjmujący zamówienie miał wykonać określone prace. Celem umów nie było obieranie cebuli samo w sobie , ale obranie określonej ilości cebuli w taki sposób, aby osiągnęła ona pewne założone w umowach cechy czyli określony rezultat tych czynności. Istnieje możliwość poddania kontroli efektów pracy zainteresowanego pod kątem osiągnięcia konkretnego , zindywidualizowanego rezultatu określonego w punkcie 2 umowy. Przedmiot umowy został w nim ujęty bardzo szczegółowo i został zindywidualizowany w taki sposób, że może być obiektywnie weryfikowalny. Przyjmujący zamówienie zgodnie z umową działał na własny rachunek i odpowiedzialność. W umowie zaznaczono też , że w przypadku wady dzieła lub braku dotrzymania terminu zamawiającemu przysługuje prawo odstąpienia od umowy, czego ryzyko ponosi wykonawca.

W odpowiedzi na odwołania pozwany wniósł o ich oddalenie . Ponowił argumentację zaprezentowaną w uzasadnieniu zaskarżonych decyzji .

Sąd Okręgowy ustalił i zważył co następuje :

E. R. zawarła :

a) z B. W. umowę o dzieło na okres od 2 stycznia 2014 r. do 31 grudnia 2014 r. , której przedmiot określono jako : „ obranie 80 000 zł cebuli w sposób określony w tym terminie. Zgodnie z umową cebula powinna być obrana z łuski suchej , winna mieć powierzchnię gładka i czystą , piętka korzeniowa w zależności od wielkości cebuli wydrążona , szyjka ścięta od suchego kołnierza cebuli. Rezultatem ma być wydajność nie mniejsza jak 83 % dla cebuli od 4 – 7 cm i 78 % dla cebuli od 3 – 3, 5cm oraz zapakowane w czyste opakowania. Dzieło musi być zważone przyjmującego , a waga podana musi być zgodna ze stanem faktycznym „. Strony ustaliły wynagrodzenie w wysokości 0,10 zł brutto za kilogram obranych warzyw

b) z R. W. umowę o dzieło na okres od 1 października 2014 r. do 31 grudnia 2014 r. , której przedmiot określono jako : „ obranie 60 000 zł cebuli w sposób określony w tym terminie. Zgodnie z umową cebula powinna być obrana z łuski suchej , winna mieć powierzchnię gładka i czystą , piętka korzeniowa w zależności od wielkości cebuli wydrążona , szyjka ścięta od suchego kołnierza cebuli. Rezultatem ma być wydajność nie mniejsza jak 83 % dla cebuli od 4 – 7 cm i 78 % dla cebuli od 3 – 3, 5cm oraz zapakowane w czyste opakowania. Dzieło musi być zważone przyjmującego a waga podana musi być zgodna ze stanem faktycznym „. Strony ustaliły wynagrodzenie w wysokości 0,10 zł brutto za kilogram obranych warzyw.

c) z A. Z. umowę o dzieło na okres od 2 stycznia 2014 r. do 31 grudnia 2014 r. , której przedmiot określono jako : „ obranie 75 000 zł cebuli w sposób określony w tym terminie. Zgodnie z umową cebula powinna być obrana z łuski suchej , winna mieć powierzchnię gładka i czystą , piętka korzeniowa w zależności od wielkości cebuli wydrążona , szyjka ścięta od suchego kołnierza cebuli. Rezultatem ma być wydajność nie mniejsza jak 83 % dla cebuli od 4 – 7 cm i 78 % dla cebuli od 3 – 3, 5cm oraz zapakowane w czyste opakowania. Dzieło musi być zważone przyjmującego a waga podana musi być zgodna ze stanem faktycznym”. Strony ustaliły wynagrodzenie w wysokości 0,10 zł brutto za kilogram obranych warzyw.

d ) zawarła z W. M. umowę o dzieło na okres od 2 stycznia 2014 r. do 31 grudnia 2014 r. , której przedmiot określono jako : „ obranie 50 000 zł cebuli w sposób określony w tym terminie. Zgodnie z umową cebula powinna być obrana z łuski suchej , winna mieć powierzchnię gładka i czystą , piętka korzeniowa w zależności od wielkości cebuli wydrążona , szyjka ścięta od suchego kołnierza cebuli. Rezultatem ma być wydajność nie mniejsza jak 83 % dla cebuli od 4 – 7 cm i 78 % dla cebuli od 3 – 3, 5cm oraz zapakowane w czyste opakowania. Dzieło musi być zważone przyjmującego a waga podana musi być zgodna ze stanem faktycznym. Strony ustaliły wynagrodzenie w wysokości 0,10 zł brutto za kilogram obranych warzyw.

e ) zawarła z P. P. umowę o dzieło na okres od 2 stycznia 2014 r. do 31 grudnia 2014 r. , której przedmiot określono jako : „ obranie 45 000 zł cebuli w sposób określony w tym terminie. Zgodnie z umową cebula powinna być obrana z łuski suchej , winna mieć powierzchnię gładka i czystą , piętka korzeniowa w zależności od wielkości cebuli wydrążona , szyjka ścięta od suchego kołnierza cebuli. Rezultatem ma być wydajność nie mniejsza jak 83 % dla cebuli od 4 – 7 cm i 78 % dla cebuli od 3 – 3, 5cm oraz zapakowane w czyste opakowania. Dzieło musi być zważone przyjmującego a waga podana musi być zgodna ze stanem faktycznym „. Strony ustaliły wynagrodzenie w wysokości 0,10 zł brutto za kilogram obranych warzyw.

/dowód : kopie umów o dzieło k. 73 – 78 akt sprawy /

Ilość cebuli do obrania , wskazana w umowach o dzieło ( od 45 do 80 ton rocznie ) ustalana była w oparciu o wynikające z doświadczenia odwołującej uśrednione parametry wydajności poszczególnych osób - częstotliwość dostaw i ilość dostarczanego do nich surowca we wcześniejszych okresach.

/ dowód : zeznania odwołującej się E. R. - zapis AV k. 88 akt sprawy /

W praktyce realizacja umów nazwanych umowami o dzieło przebiegała następująco. Po uzyskaniu przez E. R. surowca ( nieobranej cebuli ) od kontrahenta ( sprzedających cebulę rodzimych rolników lub z zagranicy ) , ta przeprowadzała próby danej partii cebuli pozwalające ocenić jej przeciętną procentową ilość odpadu jaki powstanie podczas obierania. Następnie kierowca dostarczał poszczególnym osobom do miejsca ich zamieszkania określone partie nieobranej cebuli - średnio od 10 do 20 skrzynek ważących po około 20- 22 kg każda . Ilości skrzynek przekazywanych do obrania były odnotowywane przez kierowcę. Osoby przyjmujące cebulę do obrania nie miały ściśle określonego terminu obrobienia danej ( całej ) dostarczonej im partii surowca, wymogiem było natomiast aby cebula nie została obrana zbyt wcześnie ( na więcej niż 1 dzień przed odbiorem obrobionego surowca ). Zwykle kierowca odbierał obraną cebulę od poszczególnych osób następnego dnia, choć częstotliwość odbioru była uzależniona zarówno od kontrahenta dostarczającego nieobrobiony surowiec jak i od odbiorcy odwołującej - przetwórni . Podejmujący się tych prac sami regulowali częstotliwość dostarczania kolejnych partii warzyw do obrobienia, kontaktując się telefonicznie z kierowcą lub odwołującą ( dobierając kolejne kilogramy ) . Jeżeli nie obrali całej przywiezionej partii , kierowca zapisywał ile zostało. Określone zostały pewne ogólne wymogi , jakie musi spełniać obrany surowiec ( chodziło o prawidłowe wydrążenie piętki , odpowiednie ścięcie szyjki oraz unikanie zbyt dużych procentowo odpadów , stad graniczne parametry 78 i 83 % ) . Cebulę większą obierało się szybciej , obranie tej samej wagowo ilości cebuli mniejszej zajmowało więcej czasu. Po obraniu warzyw obrobiony w ten sposób surowiec było odbierany przez kierowcę. Skrzynki zdawane przez obieraczy były przez nich samych ważone, waga obranego surowca zapisywana , jedynie wzrokowo kontrolowane przez kierowcę lub E. R. ( czy cebula została prawidłowo przycięta , piętka wydrążona , czy nie została obrana za wcześnie – wtedy wymagała kolejnego przycięcia ) . Kierowca miał wagę, na której mógł zweryfikować ciężar obranego surowca podawany przez wykonujących „ dzieła „ ( obieraczy ). Nie porównywano , w celu ustalenia czy poszczególne osoby, które podjęły się zadania , wypełniły wymogi dotyczące dopuszczalnej ilości odpadu ( 78 czy 83 % ) , wagi cebuli przekazanej obieraczom z wagą cebuli przez nich obranej i od nich odbieranej. Wystarczającym było porównanie ilości przekazanych i oddanych skrzynek z warzywami. Niekiedy wybiórczo wysypywano skrzynkę celem zweryfikowania ( wzrokowo ) poprawności obrania całości zdawanej partii ( chodziło o sprawdzenie, czy pod prawidłowo obrobionymi warzywami znajdującymi się na wierzchu nie znajdują się warzywa obrane mniej dokładnie ). Po umieszczeniu skrzynek z obraną cebulą w przestrzeni załadowczej samochodu , obok innych skrzynek z obrobionym surowcem pochodzącym ( zebranym po drodze ) od innych osób , rozróżnienie od kogo pochodzi dana partia obrobionych warzyw ( skrzynek cebuli ) stawało się niemożliwe. Obrana cebula była następnie ładowana w zbiorcze pojemniki i transportowana do zakładów przetwórstwa ( do chłodni ) , gdzie podlegała sprawdzeniu co do przydatności surowca. W sytuacji w której po analizie wybranych sztuk ( laborantka w przetwórni wykonywała 4- 5 prób ) okazywało się , iż partia nie spełnia wymogów, odpowiedzialność z a taki stan rzeczy ponosiła E. R.. Potrącano jej pewien procent wynagrodzenia. Ustalenie autora wadliwej partii było w tym momencie niemożliwe.

/ dowód : zeznania odwołującej się E. R. oraz pozostałych stron – zapis AV - k. 88 akt sprawy /

Powyższy stan faktyczny sąd ustalił na podstawie zeznań odwołującej oraz pozostałych stron, były one bowiem wewnętrznie spójne , logiczne, konsekwentne i zgodne ze sobą. Brak podstaw do kwestionowania autentyczności przedłożonej do sprawy dokumentacji ( umów nazwanych „ umowami o dzieło „ ). Sąd dokonał jednak odmiennej interpretacji ustalonego stanu rzeczy.

Odwołanie nie zasługiwało na uwzględnienie. Istota sporu w przedmiotowej sprawie sprowadzała się do dokonania prawidłowej kwalifikacji umów zawartych przez odwołującą spółkę z osobami zainteresowanymi, których dotyczyły przedmiotowe decyzje. Zgodnie z treścią art. 6 ust. 1 pkt 4 ustawy z dnia 13 października 1998 roku o systemie ubezpieczeń społecznych (j.t: Dz. U. z 2009 r. Nr 205, poz. 1585 ze zm.) obowiązkowo ubezpieczeniom emerytalnemu i rentowym podlegają osoby fizyczne, które na obszarze Rzeczpospolitej Polskiej są osobami wykonującymi pracę na podstawie umowy agencyjnej lub umowy zlecenia albo innej umowy o świadczenie usług do której zgodnie z kodeksem cywilnym stosuje się przepisy dotyczące zlecenia, zwanymi dalej zleceniobiorcami. Na podstawie przepisu art. 12 ust. 1 i ust. 3 ustawy ubezpieczeniu wypadkowemu podlegają osoby podlegające ubezpieczeniom emerytalnemu i rentowym z wyjątkiem osób wykonujących pracę na podstawie umowy zlecenia, które wykonują prace poza siedzibą lub miejscem prowadzenia działalności zleceniodawcy. Art. 13 pkt 2 ustawy stanowi, iż obowiązek ubezpieczeń zleceniobiorcy istnieje od dnia oznaczonego w umowie jako dzień rozpoczęcia jej wykonywania do dnia rozwiązania lub wygaśnięcia umowy. Zgodnie z art. 18 ust. 1 i 3 ustawy, podstawę wymiaru składek na ubezpieczenia emerytalne i rentowe ubezpieczonych wymienionych w art. 6 ust. 1 pkt 1-3 i pkt 18a stanowi przychód; podstawę wymiaru składek na ubezpieczenia emerytalne i rentowe zleceniobiorców ustala się zgodnie z ust. 1, jeżeli w umowie agencyjnej lub umowie zlecenia albo w innej umowie o świadczenie usług, do której zgodnie z Kodeksem cywilnym stosuje się przepisy dotyczące zlecenia, określono odpłatność za jej wykonywanie kwotowo, w kwotowej stawce godzinowej lub akordowej albo prowizyjnie.

W myśl art. 81 ust. 1 i ust. 6 obowiązującej od dnia 1 października 2004 r. ustawy z dnia 27 sierpnia 2004 r. o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych (j.t: Dz. U. z 2008 r. Nr 164, poz. 1027 ze zm.) do ustalenia podstawy wymiaru składek na ubezpieczenie zdrowotne osób wykonujących pracę na podstawie umowy agencyjnej lub umowy zlecenia albo innej umowy o świadczenie usług, do której zgodnie z przepisami kodeksu cywilnego stosuje się przepisy dotyczące zlecenia, stosuje się przepisy określające podstawę składek na ubezpieczenie rentowe i emerytalne tych osób.

Z kolei na podstawie § 2 ust. 6 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 18 kwietnia 2008 roku w/s szczegółowych zasad i trybu postępowania w sprawach rozliczania składek, do których poboru jest zobowiązany Zakład Ubezpieczeń. Społecznych (Dz. U. z 2008 roku, nr 78, poz. 465 ze zm.) - obowiązującego od dnia 22 maja 2008 roku- dla każdego ubezpieczonego, dla którego podstawę wymiaru składek na ubezpieczenia emerytalne i rentowe stanowi przychód w rozumieniu przepisów o podatku dochodowym od osób fizycznych, płatnik składek w imiennym raporcie miesięcznym lub imiennym raporcie miesięcznym korygującym sporządzonym dla tego ubezpieczonego oraz w deklaracji rozliczeniowej i deklaracji rozliczeniowej korygującej uwzględnia należne składki na ubezpieczenia społeczne od wszystkich dokonanych lub postawionych do dyspozycji ubezpieczonego wpłat - od pierwszego do ostatniego miesiąca kalendarzowego, którego deklaracja dotyczy- stanowiących podstawę wymiaru składek na ubezpieczenie społeczne.

Stosownie do treści art. 627 k.c, przez umowę o dzieło przyjmujący zamówienie zobowiązuje się do wykonania oznaczonego dzieła a zamawiający do zapłaty wynagrodzenia. Przedmiotem umowy jest zatem zobowiązanie do wykonania określonego dzieła, które może mieć charakter materialny jak i niematerialny, zaś sama umowa jest umową rezultatu. Z kolei zgodnie z treścią przepisu art. 734 § 1 k.c, przez umowę zlecenia przyjmujący zlecenie zobowiązuje się do dokonania określonej czynności prawnej dla dającego zlecenie, przy czym do umowy o świadczenie usług stosuje się odpowiednio przepisy dotyczące zlecenia (art. 750 k.c). Przedmiotem tej umowy jest dokonanie określonej czynności faktycznej, która nie musi prowadzić do osiągnięcia indywidualnie oznaczonego rezultatu. Umowa o świadczenie usług to umowa starannego działania, podczas gdy umowa o dzieło jest umową rezultatu. Przedmiotem umowy o dzieło jest zatem osiągnięcie z góry oznaczonego wyniku, podczas, gdy przedmiotem umowy o świadczenie usług jest jedynie staranne dążenie do osiągnięcia rezultatu, ale jego osiągnięcie nie należy do treści zobowiązania.

Co prawda kodeks cywilny nie podaje definicji "dzieła", jednak w doktrynie i orzecznictwie jednomyślnie przyjmuje się, iż wykonanie dzieła oznacza określony proces pracy lub twórczości o możliwym do wskazania momencie początkowym i końcowym, którego celem jest doprowadzenie do efektu ustalonego przez strony w momencie zawierania umow. Dla prawidłowego rozróżnienia rodzaju wskazanych umów cywilnoprawnych nie jest wystarczające poprzestanie na stwierdzeniu, że każda umowa, która wiąże się z oczekiwaniem rezultatu jest umową o dzieło i zawarcie klauzuli oczekiwania rezultatu ugruntowuje stosunek prawny w reżimie umowy o dzieło. Także bowiem zlecający usługi oczekuje, że poprzez staranne działanie przyjmującego zlecenie (podejmującego się świadczenia usług) osiągnięty zostanie rezultat zgodny z oczekiwaniami dającego zlecenie.

Odróżnienie umowy o dzieło od umów pokrewnych, zwłaszcza o świadczenie usług innego rodzaju, budzi nieraz w praktyce trudności. Umowa o dzieło różni się od umowy o świadczenie usług bądź umowy zlecenia brakiem stosunku zależności między stronami i koniecznością osiągnięcia oznaczonego rezultatu ludzkiej pracy w szerokim tego słowa znaczeniu, gdy w drugim rodzaju umów decydujący nie jest rezultat, lecz wykonywanie pracy jako takiej. Wprawdzie zamawiający może udzielać wskazówek, co do tego, jak dzieło ma być wykonywane, pracownik, w odróżnieniu od przyjmującego zamówienie, nie ponosi jednak odpowiedzialności kontraktowej, gdy świadczona przez niego praca nie spełnia oczekiwań pracodawcy. Natomiast przyjmującego zamówienie obciąża odpowiedzialność za nieosiągnięcia określonego rezultatu. Prowadzi to do innego rozkładu ryzyka co do wykonania i jakości usługi. Umowa o dzieło różni się od umowy zlecenia tym, że zawsze musi być uwieńczona konkretnym i sprawdzalnym rezultatem. Mniejsze znaczenie ma tu obowiązek osobistego wykonania dzieła przez przyjmującego zamówienie, byle rezultat końcowy był osiągnięty. W umowie zlecenia nie akcentuje się owego rezultatu jako koniecznego, ze względu natomiast na moment osobistego zaufania między kontrahentami, obowiązek osobistego świadczenia przez dłużnika staje się tu regułą. Zlecenie w takim ujęciu odnosi się zresztą jedynie do dokonania określonej czynności prawnej.

W ocenie Sądu Okręgowego, umów zawartych pomiędzy zainteresowanymi a odwołującą się nie można uznać za umowy o dzieło, pomimo takiego ich określenia. Przeprowadzone postępowanie dowodowe wykazało, iż rzeczywistą wolą stron nie było zawarcie umowy o dzieło, gdyż celem podejmowanych przez zainteresowanych czynności związanych z obieraniem cebuli nie było osiągnięcie konkretnego rezultatu, który podlegałby ocenie. Były to umowy starannego działania, do których stosuje się odpowiednio przepisy dotyczące umowy zlecenia Zainteresowani otrzymywali wynagrodzenie za wykonane czynności wg stawki ustalanej od kilograma obranej cebuli, nie chodziło zatem o osiągnięcie konkretnego, ściśle określonego rezultatu, a o staranne ( w pewnych z góry określonych ramach ) wykonanie szeregu identycznych lub podobnych rodzajowo czynności polegających na obraniu cebuli ze skórki, wydrążeniu korzenia i przycięciu jej szyjki , prowadzących do dostarczenia do przetwórni odpowiedniej ilości czystego , obrobionego surowca. Nie jest możliwe określenie jaka rzecz czy zespół rzeczy miałby powstać w efekcie wykonywania czynności przez zainteresowanych (innymi słowy - co miałoby stanowić dzieło). W umowach o dzieło określano wprawdzie ilość surowca do przetworzenia ( obrania ) oraz ogólne ramy wydajności ( w sensie dopuszczalnego odpadu powstającego w wyniku obierania - owe 78 % czy 83 % , a nie ilości kilogramów obranych w ciągu godziny ), ale nie wymagano osiągnięcia konkretnego rezultatu . Zakładano jedynie staranne działanie zmierzające do uzyskania efektu - obranej cebuli. Jak wynika z zeznań obu stron tych umów nikt w rzeczywistości nie sprawdzał dokładnie , czy dana partia surowca została obrana w sposób zgodny z wymogami ( to jest czy odpadu jest mniej czy więcej niż 22 % w przypadku cebuli małej, mniej czy więcej niż 17 % w przypadku cebuli dużej ). Jedynie wzrokowo sprawdzano , czy cebula jest prawidłowo obrobiona ( korzeń wydrążona, szyjka ścięta ) oraz czy waga zdanej cebuli ( ilość skrzynek ) nie odbiega od wagi ( ilości skrzynek ) cebuli dostarczonej osobie , która podjęła się wykonania tych czynności . Umowy były zawierane na rok, a zatem na stosunkowo długi okres czasu ze wskazaniem znacznych ilości warzyw do przerobienia ( po kilkadziesiąt ton ) , a od wykonujących te usługi nie wymagano osiągnięcia tego co zapisano w umowie - mogli oni w każdej w zasadzie chwili odstąpić od dalszego jej realizowania ( np. z przyczyn osobistych, braku czasu, znalezienia pracy ) i otrzymać wynagrodzenie za już wykonane czynności ( wg stawki złotowej od kilograma obranej cebuli ). Odstąpić od umowy , czy generalnie zakończyć współprace mogła również zlecająca wykonanie tych czynności E. R. ( w przypadku np. niestarannego obierania cebuli ) . Partie surowca były dostarczane cyklicznie , choć zależało to i od dostawców cebuli i od jej odbiorców ( przetwórni ). Zasadą był odbiór obranego surowca następnego dnia, ale nie wymagano od realizujących umowy , aby obrali całą dostarczoną im dnia poprzedniego partię warzyw . To co pozostawało odnotowywano, następnie po przerobieniu zleceniobiorcy dobierali kolejną partię warzyw do obrania , dzwoniąc w tym celu do zleceniodawcy . Kontrola wykonania pracy siłą rzeczy ( z uwagi na ilość warzyw do obrania idącą zapewne w tysiące sztuk cebuli ) musiała mieć charakter ogólny , niekiedy wybiórczy ( np. sprawdzenie sposobu wydrążenia korzenia w wybranej sztuce ) i opierać się co do zasady na badaniu wzrokowym całej skrzynki obrobionej cebuli lub sprawdzeniu jednej sztuki pod kątem prawidłowego sposobu obrabiania warzyw. Oczywistym jest , iż nawet gdyby próbowano sprawdzać poszczególne sztuki ( choć nie było takiej potrzeby, skoro określono jedynie wartości graniczne dopuszczalnego odpadu i wystarczało porównanie wagi surowca dostarczonego z wagą tego zdawanego przez obieracza bądź ilości przekazanych skrzynek z ilością tych oddanych po przerobieniu danej partii ) nie było fizycznie takiej możliwości, gdyż zajęłoby to zbyt dużo czasu, poza tym obranie właściwego sposobu obrabiania surowca dawało w zasadzie gwarancję , że cała partia zostanie wykonana prawidłowo . Należy mieć przy tym na uwadze, iż ( co wynika z zasad doświadczenia życiowego ) nie sposób było identycznie obrać każdego warzyw . Te różniły się w pewnych oczywiście granicach choćby wielkością , strukturą, rozmieszczeniem poszczególnych elementów . Chodziło o taki sposób obrabiania warzyw, aby straty ( odpady ) było możliwie małe , ale nie to było celem umowy. Ten stanowiło obrabianie surowca przez obieraczy, odbieranie go przez zleceniodawcę i dostarczanie do kontrahenta ( przetwórni ) obranej cebuli . Procentowe wartości wskazywane w umowach ( 78 i 83 % zachowanego surowca ) miały charakter graniczny i oznaczały jedynie ramy, w jakich należało się zmieścić Normy te były uśrednione i ogólnikowe . Można domniemywać, iż w przypadku partii cebuli średnie j wielkości odpad ( straty wagowe ) mogły oscylować wokół 20 % ( a nie akurat 17 % czy 22 % ). Po kontroli efekt pracy ubezpieczonych nie nabierał charakter indywidualnego dzieła, skrzynki były ładowane na samochód , stawiane obok skrzynek pochodzących od innych obieraczy i w tym momencie ( w sytuacji w której nie oznaczano od kogo pochodzą poszczególne skrzynki) niemożliwym stawało się zidentyfikowane osoby, która obierała daną partię warzyw. Tym samym nie można było poddać takiego dzieła sprawdzianowi w zakresie rękojmi . Potwierdziła to zresztą sama odwołująca zeznając, że w przypadku , gdy partia cebuli pochodząca od kilku obieraczy nie została zaakceptowana na produkcji ( po dostarczeniu jej do przetwórni ) to znaczy nie przeszła kontroli laboratoryjnej czy też gdy kontrola wykazała niewłaściwe parametry , odpowiedzialność ponosiła tu już tylko E. R. jako dostawca tak wadliwie obrobionej , czy generalnie nie spełniającej wymogów kontrahenta cebuli . Potrącano jej wówczas odpowiedni procent z przysługującego wynagrodzenia . Nie istniała również możliwość poddania kontroli efektów pracy zainteresowanych pod kątem osiągnięcia konkretnego, zindywidualizowanego rezultatu. Przedmiotem świadczenia ze strony zainteresowanych nie było wykonanie oznaczonego dzieła jako przejawu ich twórczej inicjatywy i indywidualnych zdolności. Każdy obrana przy użyciu noża i rąk cebula pozostawała rodzajowo tożsama , a więc chociaż to samo zlecenie delegowano różnym podmiotom to efekt ich pracy nie był różny. Odmienna była jedynie ilość obranej przez poszczególne osoby cebuli ( liczona w kg ). Jeszcze raz należy podkreślić, iż to właśnie obranie cebuli i to nawet niekoniecznie w ilości określonej w umowie ( przy zachowaniu warunków dotyczących dopuszczalnej wielkości odpadu ) miało zasadnicze znaczenie i wpływało na wysokość wynagrodzenia ( wypłacane od kg ) . Tymczasem cechą konstytutywną dzieła jest przede wszystkim samoistność rezultatu, która wyraża się przez niezależność powstałego rezultatu od dalszego działania twórcy oraz od osoby twórcy. Z chwilą ukończenia dzieła staje się ono niezależną od twórcy, autonomiczną wartością w obrocie. Takie stanowisko zajmuje także doktryna (W. Czachórski, Zobowiązania, 2007, s. 463; A. Brzozowski, Odpowiedzialność przyjmującego zamówienie za wady dzieła, Warszawa 1986, s. 15). Tymczasem w czynnościach wykonywanych przez zainteresowanych brak jest samoistnego , zindywidualizowanego charakteru . Nie były to byty samoistne . Były to wielokrotnie wykonywane powtarzalne czynności , które jak zasygnalizowano już wcześniej prowadzić powinny jedynie do „ zmieszczenia się „ procentowym limicie odpadu. Stanowiły przy tym jedynie pewien etap procesu zapoczątkowanego przez zebranie cebuli, dostarczenie jej celem obrania, a następnie przekazanie do przetwórni ( na produkcję ) . Wykonywane czynności nie wymagały jakichkolwiek umiejętności czy kwalifikacji , a jedynie wprawy nabywanej z kolejnymi kilogramami obieranego surowca. Akceptując stanowisko strony odwołującej należałoby przyjąć, iż walor dzieła mają jakiekolwiek wielokrotnie powielane , proste czynności ( np. praca przy taśmie ) , jeżeli tylko wyznaczy się wartość roboczogodziny ( ilość wykonanych czynności w określonym przedziale czasu ) lub zleci się ich wykonanie na akord ( wynagrodzenie płacone od ilości wykonanych czynności ) . Powyższe jest nie do przyjęcia, albowiem prowadziłoby do absurdalnych wniosków i wypaczałoby istotę umów o dzieło -mianem dzieła można byłoby określić niemal każdą czynność, którą w normalnych warunkach wykonuje się jako czynność starannego działania w ramach stosunku pracy lub umowy zlecenia.

Okoliczności powyższe skutkować muszą uznaniem, że umowy zawarte z zainteresowanymi nie były umowami o dzieło, tylko umowami o świadczenie usług podobnych do zlecenia uregulowanych w art. 750 k.c. , stąd w okresach objętych zaskarżonymi decyzjami zainteresowani podlegają obowiązkowym ubezpieczeniom społecznym.

Z uwagi na powyższe Sąd Okręgowy na podstawie art 477 14 § 1 k.p.c, orzekł jak w sentencji wyroku