Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt VIII C 521/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia: 15 października 2013r.

Sąd Rejonowy dla Wrocławia Śródmieścia we Wrocławiu Wydział VIII Cywilny

w składzie:

Przewodniczący: SSR Grzegorz Kurdziel

Protokolant: Anna Jakimów

po rozpoznaniu w dniu 15 października 2013r. we Wrocławiu

sprawy z powództwa: (...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą we W.

przeciwko: K. J.

o zapłatę

oddala powództwo.

UZASADNIENIE

Pozwem z dnia 21 grudnia 2012 r. strona powodowa (...) Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością we W. wniosła o zasądzenie na swoją rzecz od pozwanej K. J. kwoty 290 zł wraz z odsetkami ustawowymi od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty oraz kosztów postępowania wg norm przepisanych.

Uzasadniając swoje żądanie podała, że pozwana zawarła z pierwotnym wierzycielem (...) S.A., działającym poprzednio pod nazwą (...) S.A., umowę o świadczenie usług telekomunikacyjnych- usługi (...). Po upływie 10 dni pozwana złożyła jednak oświadczenie o rezygnacji z umowy, co w myśl § 8 ust. 2 regulaminu wykonywania usługi stanowiącego integralną część umowy, spowodowało naliczenie jednorazowej opłaty wyrównawczej w wysokości 290 zł, wyliczonej jako różnica między opłatą aktywacyjną przewidzianą w cenniku dla umowy zawartej na czas nieoznaczony a opłatą aktywacyjną przewidzianą w cenniku dla umowy zawartej na czas określony dla wybranej taryfy i rodzaju dostępu, proporcjonalnie do czasu pozostającego do zakończenia trwania umowy oraz zsumowana z opłatą aktywacyjną przewidzianą w cenniku dla umowy zawartej na czas nieoznaczony. Strona powodowa podała również, że w dniu 1 sierpnia 2012 r. pierwotny wierzyciel (...) S.A. we W. dokonał na jej rzecz przelewu opisanej wyżej wierzytelności. Wskazała, że kierowane do pozwanej wezwania do zapłaty należności okazały się bezskuteczne.

W dniu 27 lutego 2013 r. został wydany nakaz zapłaty w postępowaniu upominawczym (k. 39).

We wniesionym sprzeciwie pozwana zaskarżyła nakaz zapłaty w całości i wniosła o oddalenie powództwa oraz zasądzenie na swoją rzecz kosztów procesu.

W uzasadnieniu zarzuciła, że nie doszło do zawarcia umowy przelewu wierzytelności, bowiem przedłożona umowa cesji nie zawierała podpisu cesjonariusza, nadto nie wynikało z jej treści, jakoby obejmowała również wierzytelność wobec pozwanej. Podniosła także, że została wprowadzona w błąd przez stronę powodową co do kontrahenta umowy. Podała, że była przekonana, że umowę zawierała z (...) S.A. Zaprzeczyła przy tym, jakoby otrzymała egzemplarz umowy, regulaminu, cennika oraz wzór oświadczenia o odstąpieniu od umowy. Podała, iż kurier wysłany przez poprzednika strony powodowej odmówił jej przekazania egzemplarza umowy, nadto zachowywał się agresywnie wzbudzając w pozwanej poczucie zagrożenia. Wskazała przy tym, że załączony do pozwu regulamin oraz cennik nie zostały przez nią podpisane. Podała, że dopiero w styczniu 2012 r. otrzymała informację, który operator chciał przejąć jej numer telefonu w (...) S.A. Wówczas to pozwana złożyła oświadczenie o rezygnacji z umowy. W jej ocenie nastąpiło to z zachowaniem ustawowego 10- dniowego terminu. W odpowiedzi zaś na przesłaną notę obciążeniową złożyła ona, przy pomocy Miejskiego Rzecznika Konsumentów, oświadczenie o uchyleniu się od skutków złożonego oświadczenia woli powołując się na błąd. W odpowiedzi poprzednik prawny strony powodowej w czerwcu 2012 r. przesłał pozwanej egzemplarz umowy, cennik oraz regulamin, jednakże był to regulamin świadczenia usług przez Spółkę (...), nie zaś (...). Nadto pozwana zarzuciła, że umowa świadczenia usług została podpisana jedynie przez jedną osobę, podczas gdy z zasad reprezentacji poprzednika prawnego strony powodowej wynikało, iż konieczne było współdziałanie dwóch osób.

Dodatkowo na rozprawie w dniu 3 września 2013 r. pozwana podniosła, że strona powodowa dochodziła należności w oparciu o niedozwoloną klauzulę umowną.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

W dniu 23 listopada 2011 r. pozwana K. J. zawarła z (...) S.A. we W. umowę o świadczenie usługi abonamentu telefonicznego ( (...)).

Podpisując egzemplarz umowy, pozwana oświadczyła, że otrzymała łącznie z egzemplarzem umowy inne dokumenty stanowiące jej integralną część: Regulamin wykonywania usługi (...) przez (...) S.A. dla abonentów, Cennik, Regulamin promocji.

Dowód: -umowa o świadczenie usługi (...), k. 17.

Pozwana była abonentem (...) S.A. Z uwagi na wysokie rachunki zamierzała zmienić taryfę. W tym celu dzwoniła do (...) S.A. Pozwana nie zamierzała zmienić operatora.

Dowód: -przesłuchanie pozwanej K. J., płyta CD, k. 127.

Do pozwanej zadzwonił przedstawiciel (...) S.A. proponując zmianę abonamentu na niższy.

Dowód: -wniosek z dnia 20.03.2012 r., k. 65-71.

W dniu 23 listopada 2011 r. do pozwanej przyszedł kurier z egzemplarzem umowy o świadczenie usług telekomunikacyjnych informując, że działał z ramienia (...). Pozwana była przekonana, iż kurier działał w imieniu (...) S.A. i przyniósł jej korzystniejszą ofertę, o której pozwana rozmawiała telefonicznie z przedstawicielem (...) S.A.

Pozwana tego dnia była chora, poprosiła kuriera, ażeby zaczekał na korytarzu aż się ubierze. Kurier niecierpliwił się, pukał natarczywie w drzwi, ponaglał pozwaną. Pozwana czuła się zastraszona, nie wpuściła kuriera do mieszkania i sama wyszła do niego na korytarz. Kurier nakazał jej podpisać egzemplarz umowy, przy czym złożył go tak, że pozwana nie widziała nagłówka. Po podpisaniu dokumentów kurier wyrwał je z ręki pozwanej i zaczął zbiegać po schodach. Na prośbę pozwanej o przekazanie egzemplarza umowy, kurier poinformował, że zostanie przesłany jej później.

Pozwana zadzwoniła do (...) S.A. ze skargą na zachowanie kuriera. Tam uzyskała informację, że (...) S.A. nie wysyłała kuriera ze zmianą umowy.

(...) nie świadczyła na rzecz pozwanej usług telekomunikacyjnych.

Dowód: -przesłuchanie pozwanej K. J., płyta CD, k. 127.

Zgodnie z § 8 ust. 2. Regulaminu wykonywania usługi abonament telefoniczny przez (...) S.A. wysokość opłat pobieranych przez operatora za świadczone usługi określona była w cenniku obowiązującym w chwili wykonywania usługi.

Pozwana nie złożyła podpisu pod tym Regulaminem. Podpis taki nie został także złożony pod tekstem Cennika dla taryfy „Korzystny 39, 100 minut”.

Dowód: -Regulamin wykonywania usługi abonament telefoniczny przez (...) S.A., k. 20;

-Cennik „Korzystny 39, 100 minut”, k. 18-19.

W dniu 24 stycznia 2012 r. pozwana złożyła zarówno (...) S.A., jak i (...) S.A. oświadczenie o rezygnacji z realizacji umowy z dnia 23 listopada 2011 r.

Dowód: -pisma z dnia 24.01.2012 r. wraz z dowodami nadania, k. 60-63.

W dniu 14 lutego 2012 r. (...) S.A. wystawiła pozwanej notę obciążeniową na kwotę 290 zł z tytułu odstąpienia przez nią od umowy, wskazując, że złożenie takiego oświadczenia po upływie 10 dni od dnia zawarcia umowy nie spełniało wymogów z ustawy o ochronie niektórych praw konsumentów oraz o odpowiedzialności za szkodę wyrządzoną przez produkt niebezpieczny. (...) S.A. wskazała przy tym, że zgodnie z § 8 ust. 2. Regulaminu Świadczenia Usług, została naliczona jednorazowa opłata wyrównawcza wyliczona jako różnica między opłatą aktywacyjną przewidzianą w cenniku dla umowy zawartej na czas nieoznaczony, a opłatą aktywacyjną przewidzianą w Cenniku dla umowy zawartej na czas określony dla wybranej taryfy i rodzaju dostępu.

Dowód: - nota obciążeniowa, k. 21.

Pozwana zwróciła się z prośbą o interwencję do Miejskiego Rzecznika Konsumentów. W odpowiedzi na pismo (...) S.A. poinformowała, iż umowa została ważnie zawarta, a pozwana otrzymała jej egzemplarz, a zatem wiedziała, kto był jej stroną. Podała również, że z uwagi na odstąpienie od umowy po upływie 10- dniowego terminu, naliczona została opłata wyrównawcza.

Dowód: -wniosek z dnia 20.03.2012 r., k. 65-71;

-pismo z dnia 30.03.2012 r., k. 72-74;

-pismo z dnia 15.05.2012 r., k. 77-78;

-pismo z dnia 24.06.2012 r., k. 81-82.

(...) S.A. zawiadomiła pozwaną o dokonaniu cesji wierzytelności na rzecz strony powodowej (...) Sp. z o.o. we W..

Dowód: -zawiadomienie o sprzedaży wierzytelności, k. 22-23.

Pismem nadanym w dniu 19 września 2012 r. strona powodowa wezwała pozwaną do zapłaty kwoty 290 zł w terminie 5 dni.

Dowód: -wezwanie do zapłaty wraz dowodem wysłania, k. 24-26.

Jedynym wspólnikiem strony powodowej jest spółka (...) S.A. (obecnie (...) S.A.).

Bezsporne.

Sąd zważył, co następuje:

Powództwo nie zasługiwało na uwzględnienie.

W pierwszej kolejności wskazać należy, że strona powodowa nie wykazała, ażeby doszło do przeniesienia na jej rzecz wierzytelności, która miała przysługiwać spółce (...) S.A. Ponieważ jedynym wspólnikiem strony powodowej jest spółka (...), zawarcie przez oba podmioty umowy przelewu wierzytelności, jako czynność prawna między wspólnikiem a spółką, wymagała zachowania formy pisemnej pod rygorem nieważności (art. 173 § 1 k.s.h.). Przedłożony zaś do pozwu egzemplarz umowy został podpisany jedynie przez osoby uprawnione do reprezentacji cedenta. Przelew wierzytelności nie może być zaś skutecznie dokonany w drodze jednostronnej czynności prawnej ( por. uzasadnienie wyroku Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 8 listopada 2006 r., I ACa 1043/06, LEX nr 269589; orzeczenie Sądu Najwyższego z dnia 17 września 1945 r., C III 445/45, OSN 1945, nr 46, poz. 13, PiP 1946, z. 3, s. 139). Jeżeli zaś doszłoby do zawarcia jedynie ustnej umowy przelewu wierzytelności, to zgodnie z art. 173 § 1 k.s.h., byłaby ona nieważna.

Egzemplarz umowy cesji przedłożony do pisma procesowego z dnia 2 sierpnia 2013 r. nie stanowi dostatecznej podstawy do ustalenia faktu przejścia wierzytelności na stronę powodową. Abstrahując już od faktu, iż przedłożenie na tym etapie postępowania umowy cesji wierzytelności stanowiącej o legitymacji procesowej strony oraz będącej podstawą dochodzonego roszczenia, uchybia dyspozycji art. 207 § 6 k.p.c., to wskazać należy, że poświadczenie za zgodność z oryginałem przez działających w sprawie pełnomocników obu odpisów umowy z tożsamej daty, pomimo istotnych różnic występujących w tychże umowach, nasuwa uzasadnione wątpliwości co do rzetelności ich sporządzenia. Nie sposób bowiem jednoznacznie ustalić, że to egzemplarz przedłożony do pisma procesowego z dnia 2 sierpnia 2013 r. odpowiada swoją treścią oryginałowi.

Nawet zaś gdyby założyć, że umowa przelewu została ważnie zawarta to, aby wierzytelność mogła być przedmiotem przelewu, musi być w dostateczny sposób oznaczona, zindywidualizowana– przez dokładne określenie stosunku zobowiązaniowego, którego elementem jest zbywana wierzytelność ( zob. J. Mojak [w:] Kodeks cywilny. Komentarz, t. II, pod red. K. Pietrzykowskiego, Warszawa 2009, s. 135; K. Zagrobelny [w:] Kodeks cywilny. Komentarz, pod red. E. Gniewka, s. 918). Wymaganie to nie zostało spełnione, gdyż cedent w umowie przelewu powołał się jedynie na wierzytelność określoną w Załączniku nr 1, którego jednak strona powodowa do pozwu nie przedłożyła. Nie sposób bowiem przyjąć, że przedłożony przez nią do pisma procesowego z dnia 2 sierpnia 2013 r. wydruk kilkunastu nazwisk stanowił przedmiotowy załącznik. Na podstawie złożonych przez stronę powodową dokumentów nie sposób zatem ustalić jakie wierzytelności były objęte umową.

Niezależnie od powyższego wskazać należy, że w ocenie Sądu, wierzytelność dochodzona pozwem w ogóle nie powstała. Zgodnie bowiem z art. 57 ust. 6 ustawy z dnia 16 lipca 2004 r. Prawo telekomunikacyjne (Dz. U. z dnia 3 sierpnia 2004 r.) obowiązującym w chwili podpisania umowy, w przypadku zawarcia umowy o świadczenie usług telekomunikacyjnych związanego z ulgą przyznaną abonentowi, wysokość roszczenia z tytułu jednostronnego rozwiązania umowy przez abonenta lub przez dostawcę usług z winy abonenta przed upływem terminu, na jaki umowa została zawarta, nie może przekroczyć wartości ulgi przyznanej abonentowi pomniejszonej o proporcjonalną jej wartość za okres od dnia zawarcia umowy do dnia jej rozwiązania.

W orzecznictwie jako niedozwolone uznane zaś zostało postanowienie umowne, zgodnie z którym opłata wyrównawcza obciążająca abonenta w razie rezygnacji przez niego z usługi przed wygaśnięciem umowy jest wyliczana, jako różnica między opłatą aktywacyjną przewidzianą w cenniku dla umowy zawartej na czas nieoznaczony a opłatą aktywacyjną przewidzianą w cenniku dla umowy zawartej na czas określony dla wybranej taryfy i rodzaju dostępu ( por. wyrok Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów z dnia 19 kwietnia 2012 r., XVII Amc 323/12). Na taką zaś treść postanowienia umownego powoływała się strona powodowa. Ze złożonych jednakże dowodów (umowy o świadczenie usług telekomunikacyjnych, cennika oraz regulaminu) w ogóle nie wynikało, aby przewidziano prawo do obciążenia konsumenta opłatą wyrównawczą wyliczoną w powyższy sposób. Nie stanowił o tym w szczególności przywołany w nocie obciążeniowej § 8 ust. 2 Regulaminu. Podkreślić zaś należy, że ciężar udowodnienia wysokości oraz sposobu wyliczenia żądanej kwoty spoczywał, w myśl art. 6 k.c., na stronie powodowej.

Dodatkowo wskazać należy, że przepisy kodeksu cywilnego za niedozwoloną uznają klauzulę, na mocy której wyłącznie konsument zobowiązany jest do zapłaty ustalonej sumy na wypadek rezygnacji z zawarcia lub wykonania umowy, a także która przewiduje obowiązek wykonania zobowiązania przez konsumenta mimo niewykonania zobowiązania przez jego kontrahenta (art. 385 3 pkt 16 i pkt 22 k.c.). Pozwana podała bowiem, iż nowy operator nie rozpoczął świadczenia swych usług na jej rzecz.

Nadto, mając na uwadze okoliczności sprawy, Sąd doszedł do przekonania, iż pozwana skutecznie uchyliła się od skutków złożonego oświadczenia woli, a zatem nie była zobowiązania do uczynienia zadość żądaniu pozwu. Przepis art. 86 § 1 k.c. przewiduje bowiem możliwość uchylenia się od skutków prawnych złożonego oświadczenia woli pod wpływem podstępu drugiej strony. Okoliczności zawarcia umowy, a także firma pod jaką działał operator usług telekomunikacyjnych, zdaniem Sądu, wprowadzały w błąd potencjalnych abonentów. Nazwa (...) jest bowiem jednym z potocznych określeń używanych w stosunku do przedsiębiorcy jakim jest (...) S.A. – główny podmiot na rynku świadczenia usług telekomunikacyjnych. Uzasadnione było zatem przeświadczenie pozwanej, iż osoba kontaktująca się z nią- najpierw telefonicznie, a następnie osobiście- jest pracownikiem (...) S.A., zważywszy, że wcześniej pozwana rozmawiała z przedstawicielem (...) S.A. w sprawie obniżenia swojego abonamentu telefonicznego. Powyższe usprawiedliwia, zdaniem Sądu, zachowanie pozwanej, która w chwili podpisywania umowy mogła w sposób niedostatecznie wnikliwy zapoznać się z jej treścią, a tym samym pozostawać w nieświadomości co do kontrahenta umowy. Powszechne jest bowiem zjawisko, że przy zawieraniu kolejnej umowy z tym samym operatorem, po uprzednim zapoznaniu się z ofertą prezentowaną telefonicznie, klienci nie czytają wszystkich postanowień (zwłaszcza postanowień wstępnych opisujących strony umowy) działając w zaufaniu do tego operatora. W przypadku pozwanej powyższe usprawiedliwione było dodatkowo innymi okolicznościami, a mianowicie zachowaniem kuriera, który nie tylko, że przedstawił się jako pracownik (...), ale również odmówił pozwanej zapoznania się z treścią umowy okazując jej jedynie fragment, na którym miała złożyć swój podpis. Natarczywie ponaglał również pozwaną, która, jak podała, podpisała okazany jej dokument pod wpływem strachu i stresu. Dodatkowo kurier nie pozostawił jej egzemplarza umowy i pozwana dopiero po kontakcie z dotychczasowym operatorem ustaliła dane poprzednika prawnego strony powodowej. Sąd w całości dal wiarę twierdzeniom pozwanej uznając je za spójne i logiczne, nadto korespondowały one z pozostałym zgromadzonym w aktach materiałem dowodowym.

Uchylenie się od skutków prawnych oświadczenia woli, które zostało złożone innej osobie pod wpływem błędu, następuje zaś przez oświadczenie złożone tej osobie na piśmie (art. 88 § 1 k.c.). Na mocy art. 88 § 2 k.c. uprawnienie do uchylenia się wygasa w razie błędu z upływem roku od jego wykrycia. Bez znaczenia dla skuteczności uchylenia się od skutków prawnych wadliwego oświadczenia woli są sformułowania użyte przez uchylającego się w złożonym oświadczeniu. Koniecznym jest jedynie użycie sformułowań, z których jasno i w sposób nie budzący wątpliwości wynika wola unieważnienia dokonanej czynności prawnej. Pozwana już w piśmie z dnia 24 stycznia 2012 r. jasno taką wolę wyraziła.

Mając zatem na uwadze powyższe okoliczności powództwo, jako bezzasadne, podlegało oddaleniu w całości. Jednocześnie Sąd nie orzekał o kosztach postępowania, jako że pozwana w toku procesu żadnych kosztów nie poniosła.