Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I Ns 666/14

POSTANOWIENIE

Dnia 3 lutego 2017 r.

Sąd Rejonowy w Wołominie I Wydział Cywilny

w składzie następującym: Przewodniczący – SSR Michał Marcysiak

Protokolant – Natalia Mosak

po rozpoznaniu w dniu 1 lutego 2017 r. w Wołominie

na rozprawie

sprawy z wniosku W. S. (1)

z udziałem A. S., D. R., J. K. (1), J. K. (2)

o zniesienie współwłasności i dział spadku

p o s t a n a w i a:

1.  oddalić wniosek W. S. (1) o dział spadku po S. K.,

2.  znieść wspólność spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu numer (...) przy ulicy (...) w W. o powierzchni użytkowej 37,90 m 2, znajdującego się w zasobach Spółdzielni Budownictwa Mieszkaniowego w W., poprzez przyznanie go w całości wyłącznie J. K. (1) – córce S. i S.,

3.  zasądzić od J. K. (1) na rzecz W. S. (1) i A. S. kwoty po 32000 zł (trzydzieści dwa tysiące złotych) tytułem spłaty na rzecz każdego z nich, płatne w terminie 6 (sześciu) miesięcy od dnia uprawomocnienia się postanowienia w niniejszej sprawie wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie w razie uchybienia terminowi płatności tych kwot,

4.  zasądzić od J. K. (1) na rzecz W. S. (1) i A. S. odsetki w wysokości równej sumie stopy referencyjnej Narodowego Banku Polskiego i 3,5 (trzech i pół) punktów procentowych w stosunku rocznym od spłat zasądzonych w punkcie 3. postanowienia, za okres od dnia uprawomocnienia się niniejszego postanowienia do oznaczonego w punkcie 3. postanowienia terminu płatności spłat, przy czym odsetki te płatne są w dniu płatności spłat, oznaczonym w punkcie 3. postanowienia,

5.  zasądzić od J. K. (1) na rzecz J. K. (2) i D. R. kwoty po 21333,33 zł (dwadzieścia jeden tysięcy trzysta trzydzieści trzy złote i trzydzieści trzy grosze) tytułem spłaty na rzecz każdego z nich, płatne w terminie 6 (sześciu) miesięcy od dnia uprawomocnienia się postanowienia w niniejszej sprawie wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie w razie uchybienia terminowi płatności tych kwot,

6.  zasądzić od J. K. (1) na rzecz J. K. (2) i D. R. odsetki w wysokości równej sumie stopy referencyjnej Narodowego Banku Polskiego i 3,5 (trzech i pół) punktów procentowych w stosunku rocznym od spłat zasądzonych w punkcie 5. postanowienia za okres od dnia uprawomocnienia się niniejszego postanowienia do oznaczonego w punkcie 5. postanowienia terminu płatności tych spłat, przy czym odsetki te płatne są w dniu płatności spłat, oznaczonym w punkcie 5. postanowienia,

7.  ustanowić na rzecz W. S. (1) hipotekę przymusową na spółdzielczym własnościowym prawie do lokalu wskazanym w punkcie 2. postanowienia, na kwotę 35000 zł (trzydzieści pięć tysięcy złotych) na zabezpieczenie wierzytelności o spłatę i o odsetki ustawowe za opóźnienie, zasądzonych na jego rzecz w punkcie 3. postanowienia oraz wierzytelności o zapłatę odsetek kapitałowych zasądzonych na jego rzecz w punkcie 4. postanowienia,

8.  ustanowić na rzecz A. S. hipotekę przymusową na spółdzielczym własnościowym prawie do lokalu wskazanym w punkcie 2. postanowienia, na kwotę 35000 zł (trzydzieści pięć tysięcy złotych) na zabezpieczenie wierzytelności o spłatę i o odsetki ustawowe za opóźnienie, zasądzonych na jego rzecz w punkcie 3. postanowienia oraz wierzytelności o zapłatę odsetek kapitałowych zasądzonych na jego rzecz w punkcie 4. postanowienia,

9.  ustanowić na rzecz J. K. (2) hipotekę przymusową na spółdzielczym własnościowym prawie do lokalu wskazanym w punkcie 2. postanowienia, na kwotę 22500 zł (dwadzieścia dwa tysiące pięćset złotych) na zabezpieczenie wierzytelności o spłatę i o odsetki ustawowe za opóźnienie, zasądzonych na jego rzecz w punkcie 5. postanowienia oraz wierzytelności o zapłatę odsetek kapitałowych zasądzonych na jego rzecz w punkcie 6. postanowienia,

10.  ustanowić na rzecz D. R. hipotekę przymusową na spółdzielczym własnościowym prawie do lokalu wskazanym w punkcie 2. postanowienia, na kwotę 22500 zł (dwadzieścia dwa tysiące pięćset złotych) na zabezpieczenie wierzytelności o spłatę i o odsetki ustawowe za opóźnienie, zasądzonych na jej rzecz w punkcie 5. postanowienia oraz wierzytelności o zapłatę odsetek kapitałowych zasądzonych na jej rzecz w punkcie 6. postanowienia,

11.  oddalić żądanie W. S. (1) zasądzenia od J. K. (1) wynagrodzenia za sprzeczne z art. 206 k.c. korzystanie z lokalu mieszkalnego wskazanego w punkcie 2. postanowienia,

12.  zasądzić od W. S. (1) i A. S. na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Wołominie kwoty po 777, 34 zł (siedemset siedemdziesiąt siedem złotych i trzydzieści cztery grosze) tytułem wydatków wyłożonych w toku postępowania tymczasowo przez Skarb Państwa – Sąd Rejonowy w Wołominie,

13.  zasądzić od D. R., J. K. (1), J. K. (2) na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Wołominie kwoty po 518,23 zł (pięćset osiemnaście złotych i dwadzieścia trzy grosze) tytułem wydatków wyłożonych w toku postępowania tymczasowo przez Skarb Państwa – Sąd Rejonowy w Wołominie.

Sygn. akt I Ns 666/14

Uzasadnienie postanowienia z dnia 3 lutego 2017 r.

W. S. (1) wniósł „o zniesienie współwłasności” spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu mieszkalnego nr (...), znajdującego się w budynku należącym do Spółdzielni Budownictwa Mieszkaniowego w W., położonym w W. przy ul. (...), w ten sposób, aby prawo to przyznać w całości J. K. (1), a pozostałym uczestnikom przyznać stosowne spłaty. Ponadto wnioskodawca zażądał zasądzenia od uczestniczki J. K. (1) na swoją rzecz kwoty 15000 zł wraz z odsetkami ustawowymi od dnia doręczenia odpisu wniosku do dnia zapłaty. Wskazał, że kwoty tej domaga się tytułem wynagrodzenia za korzystanie z ww. lokalu przez uczestniczkę w okresie od lutego 2010 r. do marca 2014 r. w sposób pozbawiający wnioskodawcę uprawnienia do współposiadania i korzystania z lokalu.

W uzasadnieniu wniosku W. S. (1) wskazał, iż ww. prawo do lokalu zostało nabyte w dniu 6 lutego 2002 r. przez W. S. (2) oraz S. K. w udziałach po ½. W dniu 3 stycznia 2009 r. W. S. (2) zmarła, a spadek po niej nabył wnioskodawca i jego brat A. S. w udziałach po ½ części. Następnie część spadku po W. S. (2), stanowiąca przysługujący jej udział w powyższym lokalu, była przedmiotem sądowego działu spadku, w wyniku którego udział ten przypadł po połowie wnioskodawcy i jego bratu. Z kolei S. K. zmarł w dniu 28 stycznia 2010 r., a spadek po nim nabyli: J. K. (1), D. R. i J. K. (2) – po 1/3 części każde z nich. Po śmierci S. K. do lokalu wprowadziła się jego córka – J. K. (1). Od tego czasu zamieszkuje ona w tym lokalu. Wnioskodawca wywodził, że J. K. (1) nie wpuściła wnioskodawcy i jego brata do mieszkania, w związku z czym wnioskodawca uznał za uzasadnione roszczenie o zapłatę kwoty 15000 zł tytułem wynagrodzenia za korzystanie z ww. lokalu w okresie od lutego 2010 r. do marca 2014 r. w sposób pozbawiający wnioskodawcę uprawnienia do współposiadania i korzystania z lokalu.

Pismem z dnia 9 czerwca 2014 r. W. S. (1) wniósł o dział spadku po S. K. i ustalenie, że w skład spadku po nim wchodzi udział 1/2 w wyżej opisanym spółdzielczym własnościowym prawie do lokalu. Wnioskodawca zażądał, aby powyższy udział przyznać w całości J. K. (1) przy jednoczesnym przyznaniu stosowanych dopłat D. R. i J. K. (2) (k. 42-43). Podczas rozprawy w dniu 4 marca 2015 r. pełnomocnik wnioskodawcy doprecyzował powyższy wniosek poprzez wskazanie, że wnioskowany dział spadku powinien być działem ograniczonym do części spadku, tj. udziału jaki miał S. K. w lokalu opisanym we wniosku (k.73).

Podczas rozprawy w dniu 17 lutego 2016 r. uczestnicy J. K. (1), D. R. oraz J. K. (2) oświadczyli, że nie zgadzają się na przeprowadzenie działu spadku po S. K. w niniejszym postępowaniu w jakimkolwiek zakresie (k.122).

A. S. popierał w niniejszej sprawie stanowisko wnioskodawcy (k.121).

Uczestniczka J. K. (1) wnosiła ostatecznie o przyznanie jej prawa do lokalu opisanego we wniosku, także w razie ustalenia przez Sąd jego wartości w oparciu o przeprowadzoną w sprawie opinię biegłego sądowego. Deklarowała jednak, że nie będzie miała pieniędzy na spłatę pozostałych współwłaścicieli. Wnosiła o oddalenie żądania zapłaty wynagrodzenia za wyłączne posiadanie lokalu.

Uczestnicy D. R. i J. K. (2) zajmowali ostatecznie stanowisko zbieżne ze stanowiskiem J. K. (1).

Wnioskodawca ostatecznie wnosił o zniesienie wspólności prawa do powyższego lokalu poprzez jego sprzedaż stosownie do przepisów Kodeksu postępowania cywilnego, a jeśli chodzi o roszczenie wywodzone z prawa do współposiadania tego lokalu, to wnosił o zasądzenie od uczestniczki J. K. (1) na swoją rzecz jedynie kwoty 11200 zł (k. 237). Przy czym nie cofnął tego żądania w żadnym zakresie.

Sąd ustał następujący stan faktyczny:

W. S. (2) oraz S. K. nabyli w drodze umowy sprzedaży, w dniu 6 lutego 2002 r., udziały - po ½, w spółdzielczym własnościowym prawie do lokalu nr (...), położonym przy ulicy (...) w W.. Lokal ten znajduje się w zasobach Spółdzielni Budownictwa Mieszkaniowego w W. i ma powierzchnię 37,90 m 2. Składa się z dwóch pokoi, kuchni, przedpokoju i łazienki. Budynek, w którym znajduje się lokal, oddany został do użytkowania w 1973 r.

(dowód: wypis aktu notarialnego z dnia 6 lutego 2002 r., rep. A nr 1320/2002 – k. 14-18; zaświadczenie Spółdzielni Budownictwa Mieszkaniowego w W. – k. 20).

W. S. (2) zmarła w dniu 3 stycznia 2009 r. Spadek po niej nabyli synowie W. S. (1) oraz A. S. – po 1/2 części każdy z nich.

(dowód: postanowienie Sądu Rejonowego w Wołominie z dnia 8 września 2010 r., sygn. akt 392/10 – k. 22).

Postanowieniem z dnia 22 maja 2013 r., zapadłym w sprawie o sygn. akt I Ns 187/13, Sąd Rejonowy w Wołominie dokonał częściowego działu spadku po W. S. (2) w ten sposób, że W. S. (1) i A. S. przyznał udziały po 1/4 w wyżej wymienionym spółdzielczym własnościowym prawie do lokalu.

(dowód: odpis postanowienia Sądu Rejonowego w Wołominie z dnia 22 maja 2013 r., sygn. I Ns 187/13 – k. 24)

S. K. zmarł w dniu 28 stycznia 2010 r. Spadek po nim nabyły jego dzieci: D. R., J. K. (1) oraz J. K. (2) w 1/3 części każde z nich.

(dowód: wypis aktu poświadczenia dziedziczenia z dnia 22 marca 2010 r., rep. A nr (...), sporządzonego przez notariusza w M.A. G. – k. 221-222 ).

Wartość rynkowa wyżej opisanego spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu mieszkalnego wynosi 128000 zł.

(dowód: opinia biegłego rzeczoznawcy majątkowego W. B. – k. 152-192).

Po śmierci W. S. (2), jej syn – A. S., zamieszkiwał w tym lokalu przez okres około 10 miesięcy . Sprawował on wówczas opiekę nad S. K.. Gdy jednak usłyszał od S. K., że jego córka – J. K. (1) ma problemy w relacjach ze swoim mężem, a w związku z tym nie może mieszkać w swoim mieszkaniu na G., to z czasem, nie później niż w grudniu 2009 r., przestał bywać w tym lokalu.

(dowód: zeznania A. S. – k. 131, zeznania J. K. (1) – k.122)

J. K. (1) zamieszkała w tym lokalu w grudniu 2009 r. Po śmierci ojca – S. K., J. K. (1) nie uzgodniła z W. S. (1) i A. S. sposobu korzystania z tego lokalu.

(dowód: zeznania J. K. (1) – k.122)

W około rok po śmierci S. K., W. S. (1) i A. S. udali się do tego lokalu, po uprzednim telefonicznym uzgodnieniu przez A. S. z J. K. (1) tej wizyty. A. S. zamierzał wówczas zabrać z tego lokalu ruchomości należące do niego i niegdyś do jego zmarłej matki. O takim celu wizyty poinformował J. K. (1). Chciał również porozmawiać z J. K. (1) o tym, co dalej zrobią z tym mieszkaniem. Z kolei W. S. (1) zamierzał wówczas rozmawiać z J. K. (1) o sprzedaży tego lokalu. Po przybyciu W. i A. S. do lokalu, J. K. (1) nie wpuściła ich, ponieważ dostrzegła przez wizjer w drzwiach, że A. S. towarzyszy W. S. (1) i jeszcze jeden, nieznany jej mężczyzna (był to syn W. S. (1)). Spodziewała się natomiast wyłącznie A. S.. W. S. (1) i A. S. nie mogli wówczas sami wejść do lokalu, ponieważ J. K. (1) wymieniła zamki w drzwiach. W związku z tym W. S. (1) i A. S. odstąpili wówczas od zamiaru wejścia do lokalu.

(dowód: zeznania W. S. (1) – k. 128-129, zeznania A. S. – k. 130, 131)

W dniu 8 października 2012 r. w lokalu tym miały miejsce oględziny (kontrola meldunkowa) dokonane w ramach postępowania administracyjnego o wymeldowanie J. K. (1). Postępowanie to zainicjował brat J. K. (1)J. K. (2), ponieważ jego zdaniem wymeldowanie siostry z tego mieszkania było krokiem niezbędnym w celu sprzedaży mieszkania.

(dowód: zawiadomienie z dnia 17 września 2012 r., (...)– k. 30, zeznania J. K. (2) – k. 134 ).

J. K. (1) utrzymuje się z renty rodzinnej w kwocie 1741 zł. Jest to jej jedyny dochód. J. K. (1) ma dług odziedziczony po mężu w wysokości co najmniej kilkunastu tysięcy złotych, który spłaca kwotą 800 zł miesięcznie. W 2015 r. J. K. (1) uzyskała ze sprzedaży lokalu wchodzącego w skład spadku po S. K. co najmniej 73 000 zł.

(dowód: zeznania J. K. (1) – k. 122-123).

J. K. (3) przysługuje ponadto udział ¼ w nieruchomości gruntowej stanowiącej działkę ewidencyjną numer (...), o powierzchni 1060 m ( 2), położonej w W. przy ulicy (...). J. K. (1) nabyła również, w drodze dziedziczenia, w częściach równych ze swoim rodzeństwem – udział ½ w tej nieruchomości. Udział ten wchodzi bowiem w skład spadku po S. K.. Pozostały udział w wysokości 1/4 w tej nieruchomości przysługuje synowi J. K. (1)M. K.. Składając w 2011 r. wniosek o dział spadku po ojcu J. K. (1) oszacowała udział ½ w tej nieruchomości na kwotę 200 000 zł.

(dowód: odpis z księgi wieczystej numer (...) – k. 13 – 16 akt I Ns 295/11 oraz aktualna treść tej księgi wieczystej dostępna powszechnie na stronie internetowej https://przegladarka-ekw.ms.gov.pl/, wypis i wyrys z rejestru gruntów – k. 23 akt I Ns 295/11, wniosek w sprawie I Ns 295/11 – k.2 tych akt)

W tutejszym Sądzie toczyło się pod sygn. I Ns 295/11 postępowanie w przedmiocie działu spadku po S. K., wszczęte z wniosku J. K. (1) na początku 2011 r., jednak postanowieniem z dnia 13 stycznia 2015 r. zostało ono umorzone.

(akta sprawy I Ns 295/11).

Powyższych ustaleń faktycznych Sąd dokonał w oparciu o wyżej wymienione dowody. Jeśli chodzi o dokumenty to żadna ze stron nie kwestionowała ich mocy dowodowej. Również Sąd nie stwierdził podstaw do jej kwestionowania. Dlatego też uczynił je podstawą ustaleń faktycznych.

Sąd uznał za wiarygodne zeznania stron w wyżej wskazanym zakresie. Zauważyć należy, iż w odniesieniu do opisanych powyżej okoliczności wizyty A. S. i W. S. (1) w lokalu stanowiącym przedmiot wniosku, to zeznania J. K. (1), W. S. (1) i A. S. były w istocie spójne. Dlatego też Sąd uznał je w tym zakresie za wiarygodne. Nie były przy tym istotne – z punktu widzenia rozstrzygnięcia o żądaniu zasądzenia na rzecz wnioskodawcy wynagrodzenia za sprzeczne z art. 206 k.c. posiadanie lokalu – motywy, z powodu których J. K. (1) nie wpuściła wówczas wnioskodawcy i uczestnika do lokalu. Jak wynika z zeznań wnioskodawcy i uczestnika, nie mieli oni bowiem wówczas zamiaru uzyskania współposiadania tego lokalu, czy też pozbawienia J. K. (1) tego posiadania. Ich zamiarem było dokonanie uzgodnień w kwestii dalszych losów tego lokalu, w szczególności uzgodnień co do sprzedaży lokalu. Zachowanie J. K. (1) uniemożliwiło te uzgodnienia. Niezależnie zatem od przyczyn, którymi kierowała się wówczas J. K. (1), nie można zasadnie twierdzić, że uniemożliwiła ona wówczas posiadanie czy korzystanie z tego lokalu W. S. (1) i A. S.. Dlatego też Sąd nie dokonywał w ogóle ustaleń faktycznych, co do motywów którymi kierowała się wówczas uczestniczka. Tym samym uznać należało, iż jej zeznania w tej kwestii dotyczyły okoliczności, które ostatecznie okazały się nieistotne dla rozstrzygnięcia sprawy.

W kwestii wartości przedmiotowego prawa do lokalu Sąd dokonał ustaleń w oparciu o opinię biegłego rzeczoznawcy majątkowego. Żadna ze stron nie kwestionowała jej mocy dowodowej. W ocenie Sądu opinia ta jest rzetelna, zrozumiała i należycie uzasadniona. Sąd uznał zatem, iż ma ona moc dowodową.

Dokonując ustaleń w kwestii sytuacji finansowej i osobistej J. K. (1) Sąd kierował się także jej zeznaniami. Sąd uznał je jednak za niewiarygodne, w zakresie w jakim J. K. (1) zeznała, że wydała „na długi” pieniądze uzyskane ze sprzedaży mieszkania spadkowego w 2015 r. Uczestniczka nie chciała podać żadnych szczegółów odnośnie tych długów, co nie pozwalało na jakąkolwiek, rozsądną weryfikację wiarygodności tych zeznań.

Sąd zważył, co następuje

Wniosek o dział spadku po S. K. podlegał oddaleniu, albowiem wnioskodawcy nie przysługuje legitymacja do jego zgłoszenia. Uprawnienie do zgłoszenia wniosku o dział spadku wynika z przepisów ustaw, które ograniczyły krąg wnioskodawców do spadkobiercy (art. 1037 § 1 k.c.), nabywcy spadku (art. 1053 k.c.), prokuratora (art. 7 k.p.c.), syndyka upadłości (art. 144 ustawy z dnia 28 lutego 2003 r. Prawo upadłościowe Dz.U.2016.2171 j.t.) zarządcy masy upadłości (art. 139 Prawa upadłościowego), wierzyciela spadkobiercy (art. 912 k.p.c.), przy czym w tym ostatnim przypadku legitymacja przysługuje dopiero od chwili zajęcia, w toku egzekucji sądowej, prawa, na mocy którego spadkobierca może żądać działu spadku art. (887 § 1 w zw. z art. 902 i 909 k.p.c.). W związku z powyższym, w orzecznictwie i doktrynie prawa cywilnego przyjmuje się, że legitymacja do zgłoszenia wniosku o dział spadku nie przysługuje współwłaścicielowi rzeczy, w której udział wchodzi w skład spadku. Co prawda, przyjmuje się, że współwłaściciel takiej rzeczy, jest osobą zainteresowaną w sprawie o dział spadku po innym współwłaścicielu, w związku z czym może wziąć w nim udział jako uczestnik postępowania (art. 510 § 1 k.p.c.), jednak nie przysługuje mu legitymacja do jego wszczęcia. Dodatkowo zauważyć należy, iż spadkobiercy S. K. sprzeciwili się przeprowadzaniu w niniejszej sprawie działu spadku po nim w jakimkolwiek zakresie, w związku z czym brak legitymacji wnioskodawcy nie został usunięty. Dlatego też Sąd oddalił ten wniosek.

W punkcie 2. postanowienia Sąd uwzględnił natomiast wniosek o zniesienie wspólności spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu opisanego we wniosku, w ten sposób, że przyznał je w całości uczestniczce J. K. (1) za odpowiednimi spłatami, zasądzonymi w dalszych punktach postanowienia.

Zgodnie z art. 17 2 ust. 1 ustawy z dnia 15 grudnia 2000 r. o spółdzielniach mieszkaniowych (tekst jednolity Dz. U. z 2013 r., poz. 1222) oraz art. 244 § 1 i 2 k.c., spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu jest prawem zbywalnym, przechodzi na spadkobierców i podlega egzekucji. Jest ono ograniczonym prawem rzeczowym. Wobec braku odmiennej regulacji, do zniesienia wspólności takiego prawa stosuje się per analogiam przepisy o zniesieniu współwłasności. Z uwagi na stan faktyczny niniejszej sprawy, wyjaśnić należy w pierwszej kolejności, że z obowiązujących przepisów nie wynika, aby w sytuacji, gdy udział we wspólnym prawie wchodzi w skład spadku, dział spadku musiał wyprzedzać zniesienie współwłasności (por. L. Stecki, Glosa do uchw. SN z 2.3.1972 r., III CZP 100/71, OSPiKA 1973, Nr 7-8, poz. 149, s. 314 oraz uzas. uchw. SN (PSIC) z 15.12.1969 r., III CZP 12/69, OSNC 1970, Nr 3, poz. 39 i uchw. SN z 2.3.1972 r., III CZP 100/71, OSNC 1972, Nr 7–8, poz. 129). Między działem spadku, a zniesieniem współwłasności w częściach ułamkowych (w przypadku spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu – wspólności tego prawa w częściach ułamkowych) nie zachodzi stosunek zależności. Nie można przyjąć, że przesłanką żądania zniesienia współwłasności jest uprzedni dział spadku, który określi, komu ze spadkobierców przypadnie udział w rzeczy, przysługujący wcześniej spadkodawcy. Spadkobiercy zmarłego współwłaściciela mogą brać udział w tym postępowaniu jako współwłaściciele rzeczy (tak, np. A. Stempniak – Postępowanie w sprawach o dział spadku, Warszawa 2012 r., str. 144). W związku z powyższym, fakt nieprzeprowadzenia dotychczas działu spadku po S. K. w zakresie wchodzącego w skład tego spadku udziału w przedmiotowym spółdzielczym prawie do lokalu, nie stanowił przeszkody do zniesienia wspólności tego prawa. Sąd zniósł zatem tę wspólność, traktując spadkobierców S. K. jako współuprawnionych z tytułu tego prawa – w udziałach wynikających z dziedziczenia (tj. po 1/6). Jak bowiem stanowi art. 1035 k.c., jeżeli spadek przypada kilku spadkobiercom, do wspólności majątku spadkowego stosuje się odpowiednio przepisy o współwłasności w częściach ułamkowych.

Zgodnie z art. 210 zdanie 1 k.c. każdy ze współwłaścicieli może żądać zniesienia współwłasności. Ponadto, stosownie do art. 211 k.c. każdy ze współwłaścicieli może żądać, ażeby zniesienie współwłasności nastąpiło przez podział rzeczy wspólnej, chyba że podział byłby sprzeczny z przepisami ustawy lub ze społeczno - gospodarczym przeznaczeniem rzeczy albo że pociągałby za sobą istotną zmianę rzeczy lub znaczne zmniejszenie jej wartości. Jak stanowi natomiast art. 212 § 2 k.c. rzecz, która nie daje się podzielić, może być przyznana stosownie do okoliczności jednemu ze współwłaścicieli z obowiązkiem spłaty pozostałych albo sprzedana stosownie do przepisów kodeksu postępowania cywilnego. W niniejszej sprawie przedmiotem wniosku była rzecz, która nie daje się podzielić – w rozumieniu tego przepisu. Nie jest bowiem dopuszczalne dokonanie fizycznego podziału lokalu, będącego przedmiotem spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu. Sąd mógł zatem rozważać jedynie dwa sposoby zniesienia wspólności tego prawa – a więc przyznanie go jednemu ze współuprawnionych z obowiązkiem spłaty pozostałych albo sprzedaż stosownie do przepisów kodeksu postępowania cywilnego. Oprócz uczestniczki J. K. (1) żadne z uczestników, jak i wnioskodawca nie chciało przyznania im tego prawa. Uczestniczka J. K. (1) zamieszkuje natomiast w tym lokalu i nie ma innej nieruchomości, na której mogłaby zaspokajać swoje potrzeby mieszkaniowe. Były to zasadnicze okoliczności, które skłoniły Sąd do wybranego sposobu zniesienia wspólności przedmiotowego prawa. Sąd miał również na uwadze, że zarządzenie sprzedaży tego prawa stosownie do przepisów Kodeksu postępowania cywilnego, byłoby rozwiązaniem najmniej korzystnym dla wszystkich współuprawnionych. Sprzedaż taka wiąże się ze znacznymi kosztami egzekucyjnymi, nadto, w przypadku mało atrakcyjnych rynkowo nieruchomości lub lokali, może przez długi czas nie dojść do skutku. Z uwagi na charakter przedmiotowego lokalu ryzyko takie należało brać pod uwagę również w niniejszej sprawie. Dlatego też Sąd postanowił jak w punkcie 2. postanowienia.

W punktach 3. i 5. postanowienia Sąd zasądził od J. K. (1) na rzecz wnioskodawcy i pozostałych uczestników odpowiednie spłaty – wynikające z ustalonej wartości przedmiotowego prawa (128000 zł) i udziałów jakie przysługiwały wszystkim uprawnionym (A. i W. S. (1) po ¼ , a D. R. i J. K. (2) – po 1/6). Zgodnie ze zdaniem pierwszym art. 212 § 3 k.c., jeżeli ustalone zostały dopłaty lub spłaty, sąd oznaczy termin i sposób ich uiszczenia, wysokość i termin uiszczenia odsetek, a w razie potrzeby także sposób ich zabezpieczenia. Mając to na uwadze Sąd oznaczył odpowiednio długi termin na uiszczenie tych spłat – to jest sześć miesięcy od dnia uprawomocnienia się postanowienia, tak aby możliwe było w tym terminie pozyskanie przez uczestniczkę środków pieniężnych, chociażby poprzez zawarcie umowy pożyczki (niekoniecznie w instytucji finansowej, a więc np. z rodziną) lub kredytu (np. kredytu hipotecznego). Zwrócić należy uwagę, że uczestniczce przysługuje udział w wysokości 5/12 we współwłasności nieruchomości przy ulicy (...) w W., przy czym część tego udziału – to jest 3/12, stanowi jej majątek osobisty. Niewątpliwie jest to majątek, który może stanowić zabezpieczenie ewentualnej pożyczki lub kredytu, bądź też może zostać spieniężony. Niezależnie od tego wyjaśnić należy, że Sąd Rejonowy podziela pogląd Sądu Najwyższego wyrażony w uzasadnieniu orzeczenia z dnia 27 stycznia 1999 r. (sygn. II CKN 166/98, LEX nr 1214402), z którego wynika, że znosząc współwłasność sąd nie ma obowiązku ustalenia możliwości płatniczych uczestnika obciążonego obowiązkiem dopłaty, jeśli przyznana mu na własność rzecz przewyższa znaczenie swoją wartością wysokość dopłaty. Z podobną sytuacją Sąd miał do czynienia w niniejszej sprawie, z tym jednak zastrzeżeniem, że wartość przyznanego uczestniczce prawa przewyższa łączną kwotę spłat, w stosunku którego nie można określić jako „znaczny” (łączna kwota spłat to 106 666,66 zł). Sąd miał zatem na uwadze, że uczestniczka ma pewne, wskazane wyżej, możliwości, co najmniej pozyskania środków na tę spłatę. Nadto trzeba mieć na uwadze, że część tej spłaty, tj. kwota 42666,66 zł została zasądzona na rzecz jej rodzeństwa, z którym stosunki uczestniczki układają się poprawnie i z którym uczestniczka podejmowała już zgodne działania zmierzające do załatwienia spraw majątkowych związanych ze spadkiem po ojcu (sprzedaż jednej z nieruchomości spadkowych w 2015 r.). Okoliczność ta pozwala na uznanie, że uczestniczka prawdopodobnie będzie mogła osiągnąć z rodzeństwem dodatkowe porozumienie odnośnie zasądzonych spłat, które ułatwi wywiązanie się jej ze spłat zasądzonych na rzecz wnioskodawcy oraz uczestnika A. S.. Mogłoby to nastąpić chociażby poprzez odpowiednie odroczenie zasądzonych na rzecz uczestników D. R. i J. K. (2) spłat, czy też rozłożenie ich na raty. Rozstrzygnięcie w przedmiocie spłat wydane przez Sąd nie jest bowiem żadną w tym zakresie przeszkodą. Nie można również wykluczyć uwzględnienia zasądzonych na rzecz tych uczestników spłat w rozliczeniach J. K. (1) i tych uczestników w ramach działu spadku po ich ojcu, który obejmuje przecież istotny składnik majątkowy – to jest udział ½ w nieruchomości przy ulicy (...) w W.. Podsumowując – nie jest więc tak, aby sytuacja osobista i majątkowa uczestniczki J. K. (1), w sposób oczywisty wykluczała możliwość dokonania spłat. Możliwości te bowiem niewątpliwie istnieją. W znacznej mierze to od decyzji uczestniczki będzie zależało w jaki sposób i czy w ogóle skorzysta z tych możliwości.

W punktach 3. i 5. Sąd ponadto, w oparciu o art. 212 § 3 k.c., z urzędu zasądził od uczestniczki J. K. (1) na rzecz wnioskodawcy i pozostałych uczestników odsetki ustawowe za opóźnienie (art. 481 § 1 i 2 k.c. w obecnym brzmieniu) w razie opóźnienia w zapłacie zasądzonych w tych punktach spłat.

W punktach 4. i 6. Sąd z urzędu zasądził od uczestniczki J. K. (1) na rzecz pozostałych uczestników postępowania oraz wnioskodawcy odsetki kapitałowe w wysokości określonej w art. 359 § 2 k.c. za okres od dnia uprawomocnienia się niniejszego postanowienia do terminu płatności spłat i oznaczył termin uiszczenia tych odsetek na dzień będący terminem płatności spłat. Artykuł 212 § 3 k.c. nie czyni rozróżnienia na odsetki kapitałowe i odsetki za opóźnienie, wobec czego stanowi podstawę do zasądzenia obu rodzajów odsetek – w zależności od okoliczności danej sprawy. W ocenie Sądu, w stanie faktycznym niniejszej sprawy nie byłoby uzasadnione wyznaczenie półrocznego terminu płatności spłat bez jednoczesnego nałożenia na uczestniczkę J. K. (1) obowiązku zapłaty odsetek za ten okres. Co do zasady spłata powinna być bowiem płatna w dniu uprawomocnienia się postanowienia, ewentualnie w krótkim, kilkudniowym terminie po uprawomocnieniu się postanowienia. W razie oznaczenia odległego terminu zapłaty spłaty (a więc np. półrocznego, jak w sprawie niniejszej), współuprawnieni, na których rzecz zostały one zasądzone, są w tym czasie pozbawieni zarówno możliwości posiadania i korzystania z rzeczy lub prawa, które dotychczas było wspólne, jak i spłat. Uwzględnienie interesów wszystkich uczestników działu wymaga zatem, w tego rodzaju sytuacjach, przyznania odpowiedniej rekompensaty, której funkcję pełnią odsetki kapitałowe. Mając powyższe na uwadze Sąd zasądził te odsetki w wysokości wyżej określonej. Jeśli chodzi o określenie wysokości tych odsetek, to Sąd uznał, że odsetki w wysokości odsetek ustawowych, o których mowa w art. 359 § 2 k.c., stanowią, w obecnych realiach społecznych i ekonomicznych, należyte wynagrodzenie za korzystanie z kapitału i jednocześnie nie obciążają ponad miarę zobowiązanego do ich świadczenia. Dlatego też Sąd postanowił jak w punktach 4. i 6. postanowienia.

Jak wynika z art. 212 § 3 k.c. sąd ma również obowiązek orzec o zabezpieczeniu zasądzonych spłat – jeśli istnieje tak potrzeba. Sąd jest zatem kompetentny do orzeczenia zabezpieczenia w każdym wypadku, gdy na podstawie okoliczności sprawy stwierdzi, że jest to celowe (por. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 2 lipca 2009 r., sygn. V CSK 481/08, Lexis Nexis nr 3854145). W ocenie Sądu potrzeba taka w niniejszej sprawie istniała, albowiem obecna sytuacja osobista i majątkowa uczestniczki J. K. (1) nie gwarantuje spłacenia wnioskodawcy i uczestników. Dlatego też Sąd ustanowił na spółdzielczym własnościowym prawie do lokalu przyznanym uczestniczce hipoteki przymusowe na rzecz każdej strony, która ma otrzymać spłatę, przy czym na rzecz wnioskodawcy i uczestnika A. S. Sąd ustanowił hipoteki na sumę 35000 zł, a na rzecz pozostałych uczestników – na sumy 22500 zł. Hipoteki te zabezpieczać będą nie tylko wierzytelności o spłatę, ale również wierzytelności o odsetki kapitałowe zasadzone w punktach 4. i 6. postanowienia oraz ewentualne, przyszłe wierzytelności o zapłatę odsetek ustawowych za opóźnienie. Sumy hipotek ustalone zostały przy uwzględnieniu wysokości wierzytelności o spłaty, zasądzonych odsetek kapitałowych oraz ewentualność powstania wierzytelności o zapłatę odsetek za opóźnienie. Podstawą prawną hipoteki przymusowej jest art. 110 punkt 1 ustawy o księgach wieczystych i hipotece (tekst jednolity Dz. U. z 2013 r. poz. 707). Od razu jednak zaznaczyć należy, że do powstania hipoteki, w tym hipoteki przymusowej, potrzebny jest wpis do księgi wieczystej (art. 67 ustawy o księgach wieczystych i hipotece). Z kolei wpis hipoteki w księdze wieczystej może nastąpić tylko na wniosek (art. 626 ( 8) § 1 k.p.c.). Dlatego samo ustanowienie tego zabezpieczenia w postanowieniu o zniesieniu współwłasności nie skutkuje jeszcze powstaniem hipoteki. Stąd, to od woli wnioskodawców i uczestników postępowania, na których rzecz zostały one ustanowione, zależeć będzie, czy skorzystają z tego zabezpieczenia. Dlatego też Sąd nie widział potrzeby różnicowania, w kwestii zabezpieczenia hipoteką przymusową, sytuacji wnioskodawcy i uczestnika A. S. z jednej strony oraz uczestników D. R. i J. K. (2) – z drugiej strony. Jeśli ci ostatni uczestnicy nie będą widzieć potrzeby zabezpieczenia swojej wierzytelności hipoteką przymusową, to należy się spodziewać, że po prostu zaniechają składania wniosku o jej wpis do księgi wieczystej. Dlatego też Sąd postanowił jak w punktach 7 – 10 postanowienia.

W punkcie 11. Sąd oddalił żądanie wnioskodawcy zasądzenia od uczestniczki J. K. (1) wynagrodzenia za sprzeczne z art. 206 k.c. korzystanie z lokalu mieszkalnego będącego przedmiotem spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu, którego dotyczył wniosek. W ocenie Sądu żądanie to nie było zasadne. W pierwszej kolejności wyjaśnić należy, że zgodnie z art. 618 § 1 k.p.c. w postępowaniu o zniesienie współwłasności sąd rozstrzyga także wzajemne roszczenia współwłaścicieli z tytułu posiadania rzeczy. Przepis ten należy stosować per analogiam również do postępowania mającego za przedmiot żądanie zniesienia wspólności spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu. Roszczenie, o którym Sąd orzekł w punkcie 11. postanowienia, niewątpliwie mieści się w kategorii roszczeń współuprawnionych ze spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu, wynikającego z posiadania lokalu. W uchwale z 19 marca 2013 r., sygn. III CZP 88/127, Sąd Najwyższy stwierdził, że współwłaściciel może domagać się od pozostałych współwłaścicieli, korzystających z rzeczy wspólnej z naruszeniem art. 206 k.c., w sposób wyłączający jego współposiadanie, wynagrodzenia za korzystanie z tej rzeczy na podstawie art. 224 § 2 lub art. 225 k.c. Tutejszy Sąd podziela stanowisko wyrażone w tej uchwale w świetle argumentacji przytoczonej przez Sąd Najwyższy na jej uzasadnienie, co jednak nie oznaczało, że roszczenie wnioskodawcy należało uznać za zasadne. Przed wyjaśnieniem przyczyn uznania roszczenia wnioskodawcy za niezasadne należy przytoczyć istotę uprawnienia do współposiadania i korzystania z rzeczy wspólnej. Zgodnie z art. 206 k.c. każdy ze współwłaścicieli jest uprawniony do współposiadania rzeczy wspólnej oraz do korzystania z niej w takim zakresie, jaki daje się pogodzić ze współposiadaniem i korzystaniem z rzeczy przez pozostałych współwłaścicieli. Uprawnienie to jest konsekwencją przyjętej w art. 195 k.c. koncepcji prawa współwłasności jako prawa własności przysługującego niepodzielnie kilku osobom. Prawo to cechuje jedność przedmiotu własności, wielość podmiotów i niepodzielność samego prawa. Niepodzielność prawa wyraża się w tym, że każdy ze współwłaścicieli ma prawo do całej rzeczy. Niewykonywanie prawa do współposiadania przez innych współwłaścicieli nie uprawnia zatem jeszcze do wniosku, że współwłaściciel posiadający czyni to niezgodnie z art. 206 k.c. Zakres prawa do współposiadania rzeczy wspólnej, wynikającego ze współwłasności jest bowiem uzależniony od sposobu i zakresu korzystania z rzeczy wspólnej przez pozostałych współwłaścicieli. Dlatego też, jak trafnie podnosi się w piśmiennictwie prawniczym, dla uznania zasadności przedmiotowego roszczenia nie wystarcza stwierdzenie, że bezpośrednio władającym rzeczą jest tylko jeden z uprawnionych (por. B. Janiszewska, Wynagrodzenie za wyłączne korzystanie z rzeczy wspólnej – uwagi na tle praktyki, Monitor Prawniczy 2015, nr 7, str. 366 ).

Przedmiotowe roszczenie dotyczy okresu od lutego 2010 r. do marca 2014 r. W tym czasie uczestniczka J. K. (1), była bezspornie jedyną osobą bezpośrednio władającą lokalem. Krótko mówiąc, tylko ona w nim zamieszkiwała. Zwrócić jednak należy uwagę, że uczestniczka weszła we władanie tym lokalem w warunkach braku sprzeciwu, ze strony wnioskodawcy, czy też uczestnika A. S., którzy nadto nigdy, w okresie od lutego 2010 r. do marca 2014 r., nie zakomunikowali uczestniczce, że zamieszkuje ten lokal niezgodnie z ich wolą i że któryś z nich chciałby, w jakikolwiek sposób, bezpośrednio korzystać z tego lokalu. Podejmowali oni jedynie próby skontaktowania się z uczestniczką w celu poczynienia ustaleń co do dalszych losów tego lokalu, w tym jego ewentualnej sprzedaży. Jedna z tych prób miała mieć miejsce w lokalu, ale uczestniczka nie wpuściła wówczas do lokalu wnioskodawcy i uczestnika A. S.. Nie zostało jednak udowodnione, aby wyrazili oni wówczas, czy kiedykolwiek później, sprzeciw wobec zamieszkiwania przez uczestniczkę w tym lokalu. Z ich zeznań wynika, że żaden z nich nie zamierzał mieszkać w tym lokalu, czy też – pośrednio lub bezpośrednio z niego korzystać, w sposób który byłby nie do pogodzenia z korzystaniem z tego lokalu przez uczestniczkę. Uczestniczka nie miała żadnych podstaw do uznania, że zamieszkuje w tym lokalu wbrew ich woli. Dążenie przez wnioskodawcę i uczestnika do bezpośredniego kontaktu z uczestniczką w celu uzgodnienia sposobu zniesienia wspólności, nie stanowiło dostatecznego sygnału, który świadczyłby o tym, że wyłączne posiadanie tego lokalu przez uczestniczkę, odbywa się wbrew ich woli. Nie zostało w szczególności udowodnione, że wnioskodawca i uczestnik A. S., podjęli takie działania lub zachowywali się w taki sposób, który uczestniczka J. K. (1), oceniając sprawę rozsądnie, powinna była zinterpretować jako ich sprzeciw wobec zamieszkiwania przez nią w tym lokalu do czasu zniesienia wspólności. Trzeba bowiem zwrócić uwagę, że żadne okoliczności sprawy nie pozwalają domniemywać, że wolą wnioskodawcy i uczestnika A. S., było – aby w razie nawet ewentualnego uzgodnienia ze wszystkimi uprawnionymi decyzji o sprzedaży o lokalu, uczestniczka musiała się z niego wyprowadzić niezwłocznie po uzgodnieniu tej decyzji, bez oczekiwania na znalezienie nabywcy. Ze stanowiska wnioskodawcy i uczestnika postępowania, jak również z ich zeznań, wynika przy tym, że rozważali oni dwa scenariusze wyjścia ze wspólności – sprzedaż lokalu bądź spłacenie ich przez uczestniczkę. W tych okolicznościach nie sposób zakładać, aby do czasu sprzedaży, czy też otrzymania spłat, sprzeciwiali się oni posiadaniu tego lokalu przez uczestniczkę. Wniosku takiego nie sposób również wywieść z przeprowadzonych w sprawie dowodów. Ponadto brak jest dowodów, aby tego rodzaju wolę wnioskodawca i uczestnik kiedykolwiek zamanifestowali wobec uczestniczki J. K. (1). W związku z tym, uznać należało, że nie istniały okoliczności, które świadczyłyby o tym, że uczestniczka niezgodnie z art. 206 k.c. posiadała przedmiotowy lokal, co w konsekwencji doprowadziło do oddalenia żądania wnioskodawcy, o czym Sąd orzekł w punkcie 11. postanowienia.

W punkcie 12. i 13. postanowienia Sąd orzekł o wydatkach wyłożonych tymczasowo ze Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Wołominie. Była to kwota 3109,38 zł wyłożona tytułem wynagrodzenia i wydatków biegłego W. B.. Sąd uznał, że strony powinny ją ponieść stosownie do udziałów we wspólnym prawie. Dlatego też, na podstawie art. 520 § 1 k.p.c. w zw. z art. 113 ust. 1 ustawy o kosztach w sprawach cywilnych w zw. z art. 13 § 2 k.p.c., zasądził te koszty od wnioskodawcy i uczestników w kwotach wskazanych w postanowieniu.