Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III AUa 1529/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 14 lutego 2017 r.

Sąd Apelacyjny w Gdańsku - III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący:

SSA Bożena Grubba

Sędziowie:

SA Aleksandra Urban

SA Maciej Piankowski (spr.)

Protokolant:

sekr. sądowy Anita Musijowska

po rozpoznaniu w dniu 14 lutego 2017 r. w Gdańsku

sprawy (...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w E.

z udziałem zainteresowanego A. S. (1)

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział w E.

o wydanie zaświadczenia

na skutek apelacji (...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością

z siedzibą w E.

od wyroku Sądu Okręgowego w Elblągu - IV Wydziału Pracy i Ubezpieczeń Społecznych z dnia 6 czerwca 2016 r., sygn. akt IV U 1315/15

oddala apelację.

SSA Aleksandra Urban SSA Bożena Grubba SSA Maciej Piankowski

Sygn. akt III AUa 1529/16

UZASADNIENIE

Decyzją z 26.08.2015 r. pozwany organ rentowy - Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w E. odmówił wydania zaświadczenia o ustawodawstwie dotyczącym zabezpieczenia społecznego mającym zastosowanie do osoby uprawnionej na formularzu A1 dla A. S. (1) na okres od 01.07.2011 r. do 29.10.2011 r.

Płatnik składek - (...) spółka z o.o. w E. - odwołał się od powyższej decyzji, zarzucając: dokonanie ustaleń stanu faktycznego w sposób nieprawidłowy, z pominięciem działalności płatnika po lipcu 2011 r., bez uwzględnienia poziomu obrotów, struktury zatrudnienia, rozmiaru prowadzonych w Polsce działań, zawieranych kontraktów, co miało wpływ na treść zaskarżonej decyzji; błędną wykładnię art. 12 ust. 1 rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (WE) nr 883/2004 z 29.04.2004 r. w sprawie koordynacji systemów zabezpieczenia społecznego (DZ. U. UE L 200 z 7.6.2004 r.) w zw. z art. 14 ust. 2 rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (WE) nr 987/2009 z 16.9.2009 r. dotyczącego wykonywania rozporządzenia (WE) nr 883/2004 w sprawie koordynacji systemów zabezpieczenia społecznego z 16.9.2009 r. (DZ. Urz. UR. L Nr 284, str. 1) polegającą na niewłaściwej interpretacji przesłanek określonych w art. 14 ust. 1 i ust. 2 rozporządzenia nr 987/2009, a w konsekwencji przyjęcie, iż płatnik nie prowadzi na terytorium Polski normalnej działalności i tym samym nie spełnia warunków oddelegowania pracowników umożliwiających pozostanie tychże pracowników w polskim systemie ubezpieczeń społecznych; błędną wykładnię decyzji Komisji Administracyjnej ds. Koordynacji Systemów Zabezpieczenia Społecznego Nr A2 z 12.6.2009 r., dotyczącej wykładni art. 12 rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (WE) nr 883/2004 w sprawie ustawodawstwa mającego zastosowanie do pracowników delegowanych i osób wykonujących pracę na własny rachunek, tymczasowo pracujących poza państwem właściwym (2010/C 106/02), polegającą na przyjęciu iż wielkość osiągniętego obrotu stanowi kryterium decydujące o możliwości zastosowania do oddelegowanych pracowników ustawodawstwa polskiego z zakresu ubezpieczeń społecznych w sytuacji gdy decyzja ta nie określa zarówno wielkości obrotu osiąganego w państwie pracodawcy delegującego, jak i nie wskazuje aby kryterium to miało znaczenie decydujące, a w konsekwencji przyjęcie, iż płatnik nie prowadzi na terytorium Polski normalnej działalności i tym samym nie spełnia warunków oddelegowania pracowników umożliwiających pozostanie tychże pracowników w polskim systemie ubezpieczeń społecznych.

Płatnik składek wniósł o zmianę zaskarżonej decyzji poprzez stwierdzenie braku podstaw do odmowy wydania „Zaświadczenia o ustawodawstwie dotyczącym zabezpieczenia społecznego mającym zastosowanie do osoby uprawnionej” na formularzu A 1 dla A. S. (1) za okres od 01.07.2011 r. do 29.10.2011 r. oraz podlegania A. S. (1) polskiemu systemowi ubezpieczeń społecznych w tym okresie; o zasądzenie od pozwanego na rzecz płatnika składek kosztów procesu według norm przepisanych.

W uzasadnieniu odwołujący podał, że pozwany wydając zaskarżone decyzje ustalił, że w maju i czerwcu 2011 r. płatnik nie uzyskiwał żadnych obrotów na terenie Polski zaś w miesiącu lipcu 2011 r. - obrót w kraju wynosił 10,89% w stosunku do obrotu uzyskanego za granicą wysokości 89,11%. Organ rentowy odniósł się tylko do trzech miesięcy działalności płatnika, z pominięciem późniejszego okresu, pomimo tego, że spółka dopiero rozpoczynała działalność i kontynuuje ją obecnie. W ocenie płatnika pozwany pominął wysokość obrotów na koniec 2011 r., nie uwzględnił struktury zatrudnienia w kraju i za granicą na koniec 2011 r., nie odniósł się do liczby umów zawieranych w Polsce i poza jej granicami. Nadto wskazał, że wniosek o dokonanie poświadczenia właściwego ustawodawstwa na formularzu A 1, w trybie art. 12 ust. 1 rozporządzenia nr 883/2004 dla delegowanego pracownika złożony został w dniu 30.06.2015 r. - nie było zatem przeszkód, aby organ rentowy ocenił działalność płatnika z uwzględnieniem okresu po lipcu 2011 r. Organ rentowy nie odniósł się do tego, że kryterium wysokości obrotu nie jest decydujące. W ocenie płatnika konieczne jest uwzględnienie całokształtu funkcjonowania płatnika i specyfiki jego działalności, czego organ rentowy nie uczynił. Zaskarżoną decyzją pozwany ocenił działalność płatnika wyłącznie w okresie maj - lipiec 2011 r., chociaż płatnik (spółka) został zarejestrowany 20.04.2011 r. Zatem miesiące maj, czerwiec i lipiec 2011 r. były szczególne jeśli chodzi o działalność spółki i z tego względu organ nie powinien ograniczać zakresu czasowego tylko do w/w trzech miesięcy. Zarzut powyższy dotyczył kryterium obrotowego. Z publikacji „Praktyczny przewodnik dotyczący ustawodawstwa mającego zastosowanie w Unii Europejskiej (UE), Europejskim Obszarze Gospodarczym (EOG) i Szwajcarii", na który organ powołuje się w uzasadnieniu zaskarżonej decyzji dla zastosowania 25% progu obrotów w Polsce znajduje się zalecenie, aby brane były pod uwagę obroty w odpowiednio typowym okresie. Wskazuje się przy tym, iż z zasady obrót można oszacować na podstawie danych za poprzednie 12 miesięcy. Jednakże w przypadku nowo utworzonego przedsiębiorstwa bardziej odpowiednie byłoby oszacowanie obrotu od czasu rozpoczęcia jego działalności lub obrotu w krótszym okresie, jeżeli byłoby to bardziej reprezentatywne dla prowadzonej działalności. W okolicznościach niniejszej sprawy wzięcie pod uwagę pierwszego miesiąca w którym po raz pierwszy pojawił się obrót w Polsce, gdy był to równocześnie dopiero trzeci miesiąc od dnia wpisu spółki do rejestru, nie wydaje się być „odpowiednio typowym okresem”. Nie jest to ani okres odpowiednio długi ani też nie jest to okres typowy. Ponadto, badania lekarskie dla pracowników, oraz szkolenia BHP były również wykonywane w Polsce. Środki ochrony indywidualnej, w tym ubrania robocze, rękawice itp. pracodawca nabywał w Polsce i wyposażał w nie pracowników delegowanych do pracy w Belgii. Bezpośrednimi przełożonymi pracowników delegowanych nie byli pracownicy firmy belgijskiej, ale polscy mistrzowie prowadzący, którzy koordynowali i nadzorowali pracę będąc w stałym kontakcie z firmą w Polsce. Dzienne polecenia dotyczące wykonywania prac na poszczególnych maszynach również wydawane były przez mistrza prowadzącego. Także zgłaszanie urlopów przez pracowników delegowanych oraz udzielanie zgody na nie miało miejsce w siedzibie spółki w E., która to zasada obowiązywała również w stosunku do ubezpieczonych. W Belgii odbywały się jedynie konsultacje dotyczące możliwości udzielenia urlopu w preferowanym przez pracownika delegowanego terminie, tak aby urlop nie kolidował z wykonywanymi pracami. Zgłaszanie nieobecności z powodu choroby odbywało się w siedzibie pracodawcy, w Polsce. Koszty opieki medycznej za granicą dla delegowanych pracowników pokrywał płatnik - a nie firma belgijska. Ewidencja czasu pracy pracowników delegowanych prowadzona była w Polsce, jak również w kraju wyliczano wynagrodzenia. Również transport pracowników do miejsca oddelegowania oraz przejazdy pracowników delegowanych, z miejsca zamieszkania do miejsca pracy, organizowane były przez płatnika za pośrednictwem (...) Biura (...), na koszt płatnika. Płatnik prowadzi w Polsce przeważającą część swojej działalności, o czym świadczy wysokość obrotów osiąganych w Polsce w stosunku do obrotów za granicą i to, iż większość umów z kontrahentami zawierana jest w Polsce, w języku polskim, z poddaniem umowy przepisom prawa polskiego. W 2011 r. płatnik zawarł cztery umowy na sprzedaż regałów i wszystkie były zawarte w Polsce, w języku polskim. W 2012 r. zawartych zostało siedem umów, w tym trzy na sprzedaż regałów i cztery umowy na budowę i montaż zbiorników przeciwpożarowych. Z siedmiu umów zawartych w 2012 r. tylko jedna sporządzona została w języku angielskim i była to umowa z firmą (...) z Litwy, podpisana dnia 26.06.2012 r., na sprzedaż regałów. W 2013 r. zawarto dwie umowy na montaż zbiorników przeciwpożarowych. Jedna z tych umów została podpisana w języku polskim, natomiast druga w języku angielskim; kontrahentem była firma (...) z Czech. W 2013 r. i w 2014 r. część usług związanych z budową i montażem zbiorników przeciwpożarowych wykonywana była na rzecz (...), w ramach współpracy obu firm, na zamówienia.

Pozwany organ rentowy wniósł o oddalenie odwołania, przeprowadzenie dowodu z dokumentów znajdujących się w aktach ZUS, a w szczególności z dokumentów urzędowych, tj. protokołu kontroli k. 157-158 akt, protokołów przesłuchania wiceprezesa zarządu Spółki (...) (k. 108-111 akt), jak również pisma F. (...) z dnia 09.09.2014 r. (k. 88-95 akt). W ocenie pozwanego odwołanie było niezasadne.

Wyrokiem dnia 06.06.2016 r. Sąd Okręgowy w Elblągu Wydział IV Pracy i Ubezpieczeń Społecznych oddalił odwołanie.

Powyższe rozstrzygnięcie Sąd Okręgowy oparł na następujących ustaleniach i rozważaniach.

Spółka (...) od 2011 r. jest częścią Grupy V. przetwarzającą stal ze zwoi blachy stalowej na taśmy i stalowe płyty. (...) Belgia jest dostawcą do Europy Zachodniej, UK oraz Irlandii. Na rynku europejskim jest wiodącym producentem systemów regałów metalowych. (...) Sp. z o.o. w E. przy ulicy (...) produkuje zbiorniki na wodę, regały oraz wsporniki do paneli słonecznych z przeznaczeniem na rynek Polski, jak również Europy Wschodniej i Skandynawii. Jedynym właścicielem (...) sp. z o.o. w E. oraz (...) Spółki z o.o. w E. jest (...) z siedzibą w Belgii.

(...) sp. z o.o. w E. w dniu 20.04.2011 r. została wpisana do Krajowego Rejestru Sądowego. Spółka rozpoczęła prowadzenie działalności gospodarczej od maja 2011 r. Zgłoszenie spółki, jako płatnika składek w prowadzonym przez pozwanego Centralnym Rejestrze Płatników Składek, widnieje od 01.07.2011 r. Z tym dniem spółka rozpoczęła zgłaszanie pracowników do ubezpieczeń społecznych.

Rekrutacja pracowników odbywała się w Polsce. Również w Polsce podpisywano umowy o pracę z pracownikami. Z zeznań wiceprezesa spółki wynika, że część pracowników zostało przejętych z firmy (...), należącej do tej samej grupy kapitałowej, na zasadzie art. 23 1 k.p., a część pracowników pochodziła z nowego naboru (wyjaśnienia T. M. k. 66v).

W okresie poprzedzającym zgłoszenie wniosku o wydanie zaświadczenia A1 dotyczącego A. S. (1), tj. w maju i czerwcu 2011 r. płatnik nie uzyskiwał żadnych obrotów na terenie Polski. Całkowity obrót osiągnięty w tym okresie pochodził z działalności wykonywanej za granicą.

W lipcu 2011 r., kiedy płatnik rozpoczął delegowanie pracowników na teren Belgii, obrót z tytułu prowadzenia działalności w kraju wynosił 10,89%, zaś pozostałe 89% obrotów pozyskiwanych było z działalności za granicą.

Obroty w okresie pierwszych miesięcy oddelegowania ubezpieczonych do pracy - tj. sumując obroty za miesiące lipiec, sierpień i wrzesień 2011 r. - wyniosły w Polsce 215.319,89 zł, zaś za granicą 592.735,53 zł (dane przedstawione przez płatnika k. 74-76). Łącznie obroty firmy w tym okresie wyniosły 808.055,42 zł, obroty w Polsce wyniosły 26,65%, obroty za granicą 73,35%. W październiku 2011 r. spółka nie wystawiła żadnych faktur sprzedażowych na podmioty zagraniczne. Na dzień 31.12.2011 r. przychód ze sprzedaży w kraju wyniósł 499.643,66 zł, a ze sprzedaży poza krajem to kwota 1.067.118,25 zł. Na dzień 31.12.2012 r. z tytułu sprzedaży w kraju spółka osiągnęła kwotę w wysokości 4.642.822,07 zł, a z tytułu sprzedaży poza krajem kwotę w wysokości 2.843.99,09 zł, z kolei w 2013 r. z tytułu sprzedaży w kraju, to kwota 3.890.649,53 zł, a poza krajem to kwota 5.004675,58 zł (dane przedstawione przez płatnika k. 19-22).

Spółka już w grudniu 2011 r. osiągnęła obroty w Polsce w wysokości ok. 32% podczas, gdy obroty osiągnięte za granicą wynosiły ok. 68%. W 2012 r. spółka osiągnęła Polsce ok. 62% dochodów zaś za granicą - ok. 38%. W 2013 r. znaczna wysokość obrotów krajowych w stosunku do uzyskiwanych za granicą utrzymywała się nadal - przychody ze sprzedaży w Polsce stanowiły bowiem ok. 43% całości przychodów płatnika.

W lipcu 2011 r. płatnik zatrudniał 1-ego pracownika administracyjnego w Polsce i 1 pracownika fizycznego pracującego w Polsce oraz 11 pracowników fizycznych oddelegowanych, zaś w miesiącach sierpień i wrzesień 2011 r. w Polsce pracował tylko 1 pracownik administracyjny, zaś wszyscy pracownicy fizyczni w liczbie 12 byli oddelegowani za granicę. W miesiącach październik – listopad – grudzień 2011 r. w Polsce pracowało po 4 pracowników, oddelegowanych było 6-7 w poszczególnych miesiącach. W 2012 r. płatnik zatrudniał 1 pracownika administracyjnego (od października 2-ch), w Polsce zatrudnionych było w zależności od miesiąca od 1 do 4, za granicą pracowników fizycznych było zatrudnionych od 8-10 w poszczególnych miesiącach. W 2013 r. spółka zatrudniała 2-ch, a od lipca 2013 r. 3-ch pracowników administracyjnych. W Polsce pracowników fizycznych spółka zatrudniała w ilości od 1 do 3, wyjątkowo w czerwcu 5-ciu, za granicą oddelegowanych było od 9 do 12 (dane przedstawione przez płatnika k. 23).

A. S. (1) w dniu 31.03.2011 r. zawarł ze (...) sp. z o.o. w E. umowę o pracę na okres próbny od 01.04.2011 r. do 30.06.2011 r. Zgodnie z umową miał wykonywać pracę na stanowisku operatora maszyn sterowanych numerycznie (...) w pełnym wymiarze czasu pracy. Pracę miał wykonywać w E. przy ul. (...) (k. 100). W dniu 23.05.2011 r. strony zawarły umowę na czas określony od dnia 01.07.2011 r. do dnia 30.06.2012 r. (k. 99). Aneksem z 30.06.2012 r. do umowy z dnia 01.07.2011 r. strony zmieniły warunki pracy i płacy w związku z oddelegowaniem pracownika do pracy w Belgii, przy czym w aneksie, jako pracodawca została już wskazana spółka (...) (aneks akta kontroli ZUS k. 35). Data aneksu (30.06.2011 r.) jest wcześniejsza niż data umowy wskazana w aneksie (01.07.2011 r.). Zgodnie z aneksem delegowanie powodowało podwyższenie stawki wynagrodzenia. Okres delegowania został określony na miesiąc listopad i grudzień 2011 r. (po okresie delegowania pracownik powracał do dotychczasowych warunków wynagrodzenia).

Sąd Okręgowy podkreślił, że ubezpieczony, co wynika z wniosku, był delegowany w okresie od 01.07.2011 r. do 29.10.2011 r., a nie w okresie wskazanym w aneksie z 30.06.2011 r. Wynagrodzenie za pracę było wypłacane przez płatnika na konto pracownika, również urlopy miały być były udzielane przez tę spółkę.

Pracownik został przeszkolony w zakresie BHP na terenie Polski i otrzymał w Polsce odzież ochronną. Przejazd i zakwaterowanie organizowała spółka delegująca.

Wszystkie umowy o pracę oraz wszystkie niezbędne dokumenty związane z zatrudnieniem podpisywane były w Polsce - zarówno jeśli chodzi o pracowników delegowanych do pracy w Belgii jak i pracowników pracujących w kraju, dotyczy to również ubezpieczonego.

W 2011 r. płatnik składek zawarł cztery umowy, w tym jedną na sprzedaż regałów i trzy na budowę i montaż zbiorników, wszystkie były zawarte w Polsce, w języku polskim. W 2012 r. zawartych zostało siedem umów, w tym trzy na sprzedaż regałów i cztery umowy na budowę i montaż zbiorników przeciwpożarowych. Z siedmiu umów zawartych w 2012 r. tylko jedna sporządzona została w języku angielskim i była to umowa z firmą (...) z Litwy, podpisana dnia 26.06.2012 r., na sprzedaż regałów. W 2013 r. zawarto dwie umowy, obydwie na montaż zbiorników przeciwpożarowych. Jedna z tych umów został podpisana w języku polskim, natomiast druga w języku angielskim kontrahentem była firma (...) z Czech. W 2013 r. i w 2014 r. część usług związanych z budową i montażem zbiorników przeciwpożarowych wykonywana była na rzecz (...), w ramach współpracy obu firm, na zamówienia (k. 43).

Płatnik składek w dniu 01.07.2015 r. wystąpił do pozwanego o wydanie zaświadczenia o właściwym ustawodawstwie na formularzu A1 w trybie art. 1 rozporządzenia WE 883/2004 dla delegowanych pracowników, w tym dla A. S. (1). We wnioskach płatnik wskazał, że w od 01.07.2011 r. do 31.12.2012 r. pracownicy byli oddelegowani do pracy na terytorium Belgii. Pracownicy zostali zgłoszeni do ubezpieczeń społecznych przez spółkę od dnia 01.07.2011 r.

Z wniosków płatnika o wydanie zaświadczenia A1 wynikało, że delegowany pracownik nie jest delegowany na miejsce innej osoby, której okres delegowania upłynął.

Decyzją z 26.08.2015 r. pozwany odmówił wydania zaświadczenia o ustawodawstwie dotyczącym zabezpieczenia społecznego mającym zastosowanie do osoby uprawnionej na formularzu A1 dla A. S. (1) na okres od 01.07.2011 r. do 29.10.2011 r.

W ocenie Sądu Okręgowego odwołanie nie zasługiwało na uwzględnienie.

Sądu Okręgowy wskazał, że dla oceny, jakiemu ustawodawstwu w zakresie ubezpieczeń społecznych podlegał pracownik wskazany przez płatnika składek we wnioskach o wydanie zaświadczeń A1, należało zastosować obowiązujące od 01.05.2010 r. przepisy rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (WE) Nr 883/2004 z 29.04.2004 r. w sprawie koordynacji systemów zabezpieczenia społecznego (Dz. U. UE L.04.166.1), zwanego dalej „rozporządzeniem podstawowym” oraz rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (WE) Nr 987/2009 z 16.09.2009 r. dotyczącego wykonywania rozporządzenia Nr 883/2004 (Dz. U. UE L. 284.1), zwanego dalej „rozporządzeniem wykonawczym”.

Zgodnie z art. 11 ust. 2a rozporządzenia Parlamentu i Rady (WE) nr 883/2004, osoba wykonująca w państwie członkowskim pracę najemną lub pracę na własny rachunek podlega ustawodawstwu tego państwa członkowskiego. W myśl jednak art. 12 ust. 1 cyt. rozporządzenia, osoba wykonująca działalność jako pracownik najemny w państwie członkowskim w imieniu pracodawcy, który tam normalnie prowadzi działalność, a która jest delegowana przez tego pracodawcę do innego państwa członkowskiego do wykonywania pracy w imieniu tego pracodawcy, nadal podlega ustawodawstwu pierwszego państwa członkowskiego, pod warunkiem, że przewidywany czas takiej pracy nie przekracza 24 miesięcy i że osoba ta nie jest wysłana, by zastąpić inną osobę.

Stosownie do art. 14 ust. 1 rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady nr 987/2009 osoba, która wykonuje działalność jako pracownik najemny w państwie członkowskim w imieniu pracodawcy, który normalnie tam prowadzi swoją działalność, a która jest delegowana przez tego pracodawcę do innego państwa członkowskiego, oznacza także osobę zatrudnioną w celu oddelegowania jej do innego państwa członkowskiego pod warunkiem, że osoba ta bezpośrednio przed rozpoczęciem zatrudnienia podlega już ustawodawstwu państwa członkowskiego, w którym siedzibę ma jej pracodawca.

Zgodnie z postanowieniami decyzji A2 Komisji Administracyjnej d/s Koordynacji Systemów Zabezpieczenia Społecznego z 12.06.2009 r. dotyczącej wykładni art. 12 rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (WE) nr 883/2004 w sprawie ustawodawstwa mającego zastosowanie do pracowników delegowanych i osób wykonujących pracę na własny rachunek tymczasowo pracujących poza państwem właściwym (Dz. Urz. UE nr C 106/2 z 24.04.2010 r.) wymóg, do którego odnoszą się słowa „bezpośrednio przed rozpoczęciem zatrudnienia”, można uważać za spełniony, jeśli dana osoba podlega przez co najmniej miesiąc ustawodawstwu państwa członkowskiego, w którym pracodawca ma swoją siedzibę.

Przepisy powyższe jednoznacznie stanowią, że zasadą jest podleganie ustawodawstwu tego państwa, w którym praca jest wykonywana. Wyjątkiem zaś od powyższej zasady jest podleganie ustawodawstwu państwa członkowskiego, w którym pracodawca ma siedzibę, w sytuacji delegowania pracownika przez pracodawcę do innego państwa członkowskiego, pod warunkiem, że czas takiej pracy nie przekracza 24 miesięcy i osoba ta nie jest wysłana, by zastąpić inną osobę. Wyjątek ten znajdzie również zastosowania do osoby, która została zatrudniona właśnie w celu delegowania jej do innego państwa członkowskiego. Aby jednak, mimo wykonywania pracy na terenie innego państwa członkowskiego, utrzymać ustawodawstwo państwa, w którym pracodawca normalnie prowadzi swoją działalność, musi zostać spełniony warunek legitymowania się pracownika co najmniej miesięcznym stażem podlegania ubezpieczeniom społecznym w tym państwie bezpośrednio przez rozpoczęciem zatrudnienia jak również musi być spełniona przesłanka normalnego prowadzenia działalności przez delegującego pracodawcę na terenie państwa wysyłającego oraz znaczącego rozmiaru tej działalności.

Sąd Okręgowy nie miał wątpliwości, że umowy o pracę między płatnikiem składek, posiadającym siedzibę w Polsce, a prowadzącym działalność zarówno w Polsce jak i za granicą (głównie w Belgii) a ubezpieczonym, zostały zawarte w celu jego oddelegowania do pracy w innym państwie członkowskim - w Belgii. Istotą niniejszej sprawy było zatem ustalenie, czy został spełniony wymóg podlegania zainteresowanego przez co najmniej miesiąc bezpośrednio przed rozpoczęciem zatrudnienia ustawodawstwu państwa członkowskiego, w którym pracodawca normalnie prowadzi swoją działalność.

Sąd Okręgowy wskazał, że ciężar dowodu spoczywał na skarżącym, zgodnie z ogólną zasadą wynikającą z treści art. 6 k.c. w zw. z art. 232 k.p.c. To spółka (...) wystąpiła z wnioskiem o wydanie zaświadczenia o podleganiu właściwemu ustawodawstwu, wskazując jednocześnie przesłanki do objęcia polskim ustawodawstwem, dlatego też to skarżący winien wykazać zasadność swojego roszczenia.

W ocenie Sądu Okręgowego płatnik nie wykazał uprzedniego podlegania przez pracownika A. S. (1) krajowemu systemowi zabezpieczenia społecznego przez okres co najmniej miesiąca przed dniem delegowania. Płatnik wprawdzie przedstawił umowy o pracę, z których wynikało, że pracownik A. S. przed dniem 01.07.2011 r. był pracownikiem (...) sp. z o.o. w E., ale w oparciu o same umowy nie można było przesądzić, czy ubezpieczony A. S. (1) rzeczywiście podlegał ubezpieczeniu polskiemu, zwłaszcza, że w ramach zatrudnienia w (...) sp. z o.o. A. S. (1) był już delegowany do Belgi. Wynikało to jednoznacznie z jego wyjaśnień (protokół k. 81). W ocenie Sądu Okręgowego strona skarżąca nie wykazała czy A. S. (1) podlegał krajowemu systemowi zabezpieczenia społecznego za okres poprzedzający jego zatrudnienie u płatnika, tj. w realiach sprawy za okres czerwca 2011 r.

Przechodząc do rozważań w kwestii prowadzenia „normalnej działalności”, Sąd Okręgowy zaznaczył, że zagadnienie to zostało skonkretyzowane zarówno w art. 14 ust. 2 rozporządzenia nr 987/09, jak i w pkt 1 decyzji A2. Z regulacji tych wynika, że pod pojęciem „normalnego” wykonywania działalności na terytorium państwa członkowskiego należy rozumieć, iż „pracodawca zazwyczaj prowadzi znaczną część działalności” w tym państwie. Wprowadzenie terminu „znaczna działalność" czy „znaczna część pracy" (por. art. 13 rozporządzenia nr 883/2004) do treści rozporządzeń usuwa dotychczasowe wątpliwości związane z potwierdzeniem delegowania oraz odwoływaniem się wyłącznie do dotychczasowej decyzji Komisji Administracyjnej odnoszącej się do tej kwestii. W pkt 1 decyzji A2 wskazuje się natomiast, że w celu ustalenia, w razie potrzeby i w razie wątpliwości, czy pracodawca zazwyczaj prowadzi znaczną część działalności na terytorium państwa członkowskiego, w którym ma swoją siedzibę, instytucja właściwa w tym państwie zobowiązana jest zbadać wszystkie kryteria charakteryzujące działalność prowadzoną przez tego pracodawcę, w tym miejsce, w którym przedsiębiorstwo ma swą zarejestrowaną siedzibę i administrację, liczebność personelu administracyjnego pracującego w państwie członkowskim, w którym pracodawca ma siedzibę, oraz w drugim państwie członkowskim, miejsce, w którym rekrutowani są pracownicy delegowani, i miejsce, w którym zawierana jest większość umów z klientami, prawo mające zastosowanie do umów zawartych przez przedsiębiorstwo z jednej strony z pracownikami i z drugiej strony z klientami, obroty w odpowiednio typowym okresie w każdym z państw członkowskich, których rzecz dotyczy, oraz liczbę umów wykonanych w państwie wysyłającym. Wykaz ten nie jest wyczerpujący, ponieważ kryteria powinny być dostosowane do każdego konkretnego przypadku i uwzględniać charakter działalności prowadzonej przez przedsiębiorstwo w państwie, w którym ma ono siedzibę. Tym samym kwestię tę ocenia instytucja właściwa, a w razie sporu – właściwe sądy, dokonując określonych ustaleń faktycznych.

Sąd Okręgowy podzielił stanowisko Sądu Najwyższego, zaprezentowane w wyroku z 04.06.2014 r. (II UK 550/13), w którym SN wskazał, że obrót nie może być pomijany jako kryterium bez znaczenia i aby działalność mogłaby być uznana jako znaczna, to obrót w kraju musi wynosić 25% całego obrotu. Obrót na poziomie 25% odnosi się dla wszystkich państw Unii i w tym wyraża się jego uniwersalny walor jako jednakowego punktu odniesienia dla wszystkich adresatów (firm, przedsiębiorstwa) z wielu różnych państw. Taki poziom wymaganego obrotu odpowiada regulacji prawnej, adresowanej do pracodawcy zazwyczaj prowadzącego znaczną część działalności, innej niż działalność związana z samym zarządzaniem wewnętrznym na terytorium państwa członkowskiego, w którym ma siedzibę. Tak więc, stanowisko, że obrót stanowi istotne kryterium odwołujące się do skali działalności przedsiębiorstwa, można uznać za utrwalone i aktualne, jako kryterium racjonalnie sprawdzalne.

Przekładając powyższe na okoliczności sprawy, Sąd Okręgowy uznał, że skoro wymagany jest obrót na poziomie 25% w kraju delegowania, a więc jednej czwartej całego obrotu, to po pierwsze dotyczyć to może jedynie przedsiębiorstwa działającego w danym państwie, a po drugie, przedsiębiorstwa z wymaganą granicą obrotu, który co do zasady nie pozwala na dowolne odejście poniżej tak zakreślonej skali. Wspomniany wyżej Poradnik praktyczny stwierdza, że przypadki, w których obrót jest niższy niż 25% „wymagałyby pogłębionej analizy”. Z tego ostatniego zapisu nie wynika, że znosi zastrzeżony poziom obrotu, lecz tylko, że odstępstwo powinno stanowić wyjątek oparty na racjonalnej podstawie, a więc na analizie, która musi być tym bardziej wzmocniona. Nie oznacza to jednak, że niższy obrót może być równoważony (kompensowany) wartością innych kryteriów, gdyż są one rodzajowo odmienne i dotyczą czego innego. Kryteria te również powinny być spełnione, a więc co do siedziby przedsiębiorstwa i zawierania umów w miejscu delegowania, gdyż to należy do zwykłej istoty rozważanej regulacji. Natomiast ilość umów czy kontraktów nie zastępuje obrotu, który stanowi właśnie pochodną ich realizacji.

Nie kwestionowanym było, że w maju i czerwcu 2011 r. płatnik składek nie uzyskiwał żadnych obrotów na terenie Polski, a całkowity obrót osiągnięty w tym okresie pochodził z działalności wykonywanej za granicą. W miesiącu lipcu 2011 r., w którym płatnik rozpoczął delegowanie pracownika A. S. na teren Belgii, obrót z tytułu prowadzenia działalności w kraju wynosił 10,89%, zaś pozostałe 89% obrotów pozyskiwanych było z działalności za granicą.

W ocenie Sądu Okręgowego okoliczność, że spółka w kwietniu 2011 r. została wpisana do KRS i de facto swoją działalność rozpoczęła dopiero w maju 2011 r. nie powoduje, że w realiach sprawy tej konkretnej spółki nie można dokonać oszacowania obrotu na podstawie danych za poprzednie miesiące, tj. przed datą delegowania. W ocenie tego Sądu, nawet w przypadku nowo utworzonego przedsiębiorstwa nie można dokonywać swobodnie wyboru okresu odpowiedniego do oszacowania obrotu. Spółka wywodziła wprawdzie, że oszacowanie obrotu winno nastąpić za okres późniejszy niż data delegowania, co w ocenie Sądu Okręgowego należało uznać za nietrafne, albowiem już w dacie delegowania spółka winna spełniać wszystkie przesłanki do objęcia pracowników ubezpieczeniem kraju delegowania, o ile o takie wnosi. Okoliczność, że spółka wystąpiła z wnioskiem dopiero w 2015 r. nie może powodować „przesunięcia okresu”, który ma zostać poddany analizie pod kątem wysokości obrotów na okres późniejszy. Zdaniem Sądu Okręgowego, za trafny należało uznać więc argument organu rentowego w przedmiocie braku spełnienia przesłanki osiąganych obrotów w wysokości co najmniej 25% w kraju delegowania. Zaznaczenia wymaga, że spółka nie kwestionowała, że za okres od daty powstania spółki do lipca 2011 r. nie osiągała obrotu wymaganej wysokości 25%. Sąd Okręgowy nie negował, że w późniejszych okresach spółka osiągała już wymaganą wysokość obrotów niemniej jednak nie miało to znaczenia przy ocenie zasadności wniosku o wydanie zaświadczenia A1 dla tego konkretnego pracownika objętego zaskarżoną decyzją albowiem okres delegacji objęty wnioskiem o wydanie zaświadczenia A1 rozpoczynał się z dniem 01.07.2011 r.

Nadto Sąd Okręgowy podkreślił, że płatnik składek nie zatrudniał do 01.07.2011 r. żadnych pracowników produkcyjnych, a swoją działalność produkcyjną opierał na pracownikach spółki (...). W ocenie tego Sądu należało uznać, że w odniesieniu do ubezpieczonego, nie odbyła się typowa jego rekrutacja. Został on prawdopodobnie przejęty w trybie art. 23 1 k.p. (spółka tego nie wykazała, a można jedynie domniemywać na podstawie aneksu do umowy o pracę, aczkolwiek należy zwrócić uwagę na nieścisłości w datach wskazanych w aneksie z 30.06.2011 r.). Natomiast schemat zatrudnienia wykazany przez spółkę (k. 23) wskazuje na znaczne dysproporcje w ilości osób pracujących w kraju do ilości pracowników delegowanych na korzyść tych ostatnich. Schemat zatrudnienia pracowników również potwierdza, że znaczna część działalności firmy była prowadzona poza granicami kraju.

Za niewiarygodne Sąd Okręgowy uznał zeznania świadka W. P., który twierdził, że na bieżąco nadzorował pracę. Doświadczenie życiowe uczy, że kontrola, która miała polegać na codziennym kontakcie telefonicznym i internetowym, możliwa byłaby w ograniczonym zakresie wobec pracowników wykonujących zbiorniki metalowe, którzy pracowali z polskim mistrzem czy też brygadzistą, natomiast z pewnością nie na linii pakowania regałów, gdzie taki nadzór i kontrola jakości produkcji jest niezbędna na bieżąco. Dlatego też, w ocenie Sądu Okręgowego, został zerwany bezpośredni związek pracodawcy z pracownikami w trakcie delegowania z uwagi na brak elementu podporządkowania charakterystycznego dla stosunku pracy. Nadto z wyjaśnień A. S. wynika, że polecenia wydawał mu kierownik danej placówki (k. 81).

Na marginesie Sąd Okręgowy wskazał, że nie opierał się w swoich ustaleniach faktycznych na zawiadomieniu instytucji belgijskiej - prośbie o wycofanie zaświadczenia A1 (tłumaczenie w aktach D. J.) albowiem powyższe zawiadomienie dotyczyło kontroli przeprowadzonej w 2014 r., a więc okresu nie objętego zaskarżoną decyzją.

W ocenie Sądu Okręgowego, materiał dowodowy zebrany przez pozwanego w trakcie postępowania administracyjnego oraz dowody przeprowadzone w trakcie postępowania sądowego dały podstaw do przyjęcia, że działalność płatnika składek w Polsce na datę delegowania ubezpieczonych nie była znacząca.

Płatnik składek nie wykazał, że ubezpieczony podlegał przynajmniej 1 miesiąc przed delegowaniem ubezpieczeniom społecznym w Polsce, jak też zachowanie związku między pracownikiem a pracodawcą w okresie delegowania. Nadto zwraca uwagę, że ilość pracowników fizycznych delegowanych do pracy za granicą byłą znacznie wyższa niż pracujących w Polsce, w tym okresie, co wyklucza - zdaniem Sądu Okręgowego - zastosowanie ustawodawstwa polskiego do pracownika delegowanego.

Biorąc powyższe rozważania pod uwagę Sąd Okręgowy oddalił odwołanie.

Apelację od powyższego orzeczenia wywiódł płatnik składek (...) spółka z o.o. w E., który zaskarżył wyrok Sądu Okręgowego w całości zarzucając sprzeczność istotnych ustaleń Sądu z treścią zebranego w sprawie materiału polegającą na przyjęciu, iż A. S. (1) nie podlegał w Polsce ubezpie­czeniu społecznemu bezpośrednio przed dniem 01.07.2011 r., w którym to rozpoczął bieg okres jego delegowania do pracy w Belgii, podczas gdy z zebranego w sprawie ma­teriału wynika, iż zainteresowany był od 01.04.2011 r. do 30.06.2011 r. zatrudniony na podstawie umowy o pracę na okres próbny w (...) Sp. z o.o. i pracę miał wykonywać w E. przy ul. (...), a tym samym podlegał w tym okresie ubezpieczeniu społecznemu w Polsce z tytułu stosunku pracy; naruszenie art. 233 § 1 i 2 k.p.c. oraz art. 328 § 2 k.p.c. poprzez przekroczenie granic swobodnej oce­ny dowodów przeprowadzonych w sprawie, polegające na pominięciu dla oceny związku delegowanego pracownika z pracodawcą wyrażającego się w podporządkowaniu pracownika pracodawcy w okresie delegowania do pracy w Belgii zeznań strony powo­dowej oraz zeznań świadka W. P., a w konsekwencji błędnym przyjęciu, zarówno na etapie subsumcji, jak i wyrokowania, że okoliczność braku związku delego­wanego z pracodawcą wyrażająca się brakiem podporządkowania pracownika polskiemu pracodawcy - powodowi, została udowodniona

Ponadto apelujący zarzucił naruszenie art. 12 ust. 1 rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (WE) nr 883/2004 z 29.04.2004 r. w sprawie koordynacji systemów zabezpieczenia społecznego (DZ. U. UE L 200 z 07.06.2004 r.) w zw. z art. 14 ust. 1 rozporządzenia Parlamentu E.­skiego i Rady (WE) nr 987/2009 z 16.09.2009 r. dotyczącego wykonywania rozporządzenia (WE) nr 883/2004 w sprawie koordynacji systemów zabezpieczenia spo­łecznego z 16.09.2009 r. (DZ. Urz. UR. L Nr 284, str. 1) poprzez jego niewłaści­we niezastosowanie wyrażające się w uznaniu, iż delegowany - pomimo zawarcia umo­wy o pracę ze (...) Sp. z o.o. przez okres od 01.04.2011 r. do 30.06.2011 r., w której to miejscem wykonywania pracy był E., ul. (...), a tym samym mimo podleganiu polskiemu ustawodawstwu w okresie bezpośrednio poprzedzającym delegowanie z tytułu stosunku pracy - nie był objęty polskim ubezpieczeniem społecz­nym; naruszenie art. 12 ust. 1 rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (WE) nr 883/2004 z 29.04.2004 r. w zw. z art. 14 ust. 2 rozporządzenia Parlamentu E.­skiego i Rady (WE) nr 987/2009 z 16.09.2009 r. poprzez jego błędną wy­kładnię polegającą na przyjęciu, iż oceny normalnego prowadzenia działalności w Polsce podmiotu dopiero rozpoczynającego działalność gospodarczą w Polsce należy dokonywać tylko i wyłącznie w stosunku do okresu poprzedzającego delegowanie z całkowitym pomi­nięciem samego okresu delegowania podczas gdy w/w przepis nakazuje do­konanie oceny kryteriów charakteryzujących działalność prowadzoną przez przedsiębior­stwo w okresie typowym a w konsekwencji konieczność dokonywania oceny prowadzo­nej działalności w szerszym zakresie czasowym, a w szczególności w samym okresie dele­gowania.

Apelujący wniósł o zmianę wskazanego wyroku w całości i zmianę zaskarżonej decyzji poprzez stwierdzenie braku podstaw do odmowy wydania „Zaświadczenia o ustawodawstwie dotyczącym zabezpieczenia społecznego mającym zastosowanie do osoby uprawnionej" na formularzu A1 dla zainteresowanego A. S. (1), za okres od dnia 01.07.2011 r. do dnia 29.10.2011 r. oraz podlegania zainteresowanego A. S. (1) polskiemu systemowi ubezpieczeń społecznych w tym okresie; a ponadto o zasądzenie od pozwanego kosztów postępowania apelacyjnego, w tym kosztów zastępstwa procesowego, według norm przepisanych, a ewentualnie o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi I instancji, z pozostawieniem temu Sądowi orzeczenia w przedmiocie kosztów postępowania apelacyjnego i kosztów zastępstwa procesowego.

Uzasadniając apelację płatnik składek podał, że Sąd Okręgowy ustalił, iż A. S. (1) nie podlegał w Polsce ubezpieczeniu społecznemu w okresie bezpośrednio poprzedzającym delegowanie do pracy w Belgii, tj. przed 01.07.2011 r. Powyższe ustalenia nie są zgodne z zebranym w sprawie materiałem dowodowym. Ze złożonej przez powoda do akt sprawy umowy o pracę zainteresowanego wynika bowiem, iż od 01.04.2011 r. do 30.06.2011 r. był on zatrudniony przez (...) Sp. z o.o. i wykonywał pracę w Polsce. Z zeznań zainteresowanego nie wynika zaś, iż był delegowany do pracy w Belgii od 01.04.2011 r. do 30.06.2011 r. Tym samym ustalenia Sądu I instancji są w tym względzie niezgodne z zebranym w sprawie materiałem dowodowym. Nadto pozwany nie zaprzeczył, że fakt objęcia zainteresowanego ubezpieczeniem w Polsce przed 01.07.2011 r. miał miejsce. Okoliczności tej pozwany nigdy nie podważał, ani w toku kontroli poprzedzającej wydanie zaskarżonej decyzji ani w toku postępowania przed Sądem I instancji. Z samego zaś faktu pozostawania w zatrudnieniu wynika bezpośrednio objęcie zainteresowanego obowiązkowym ubezpieczeniem społecznym. Zgodnie z art. 6 ust. 1 pkt. 1, art. 11 ust. 1 i art. 12 ust. 1 ustawy z dnia 03.10.1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych zatrudniony na obszarze Rzeczypospolitej pracownik podlega obowiązkowemu ubezpieczeniu emerytalnego, rentowemu, chorobowemu i wypadkowemu. Zgodnie z art. 13 pkt. 1 ustawy obowiązkowo ubezpieczeniom emerytalnemu, rentowym, chorobowemu i wypadkowemu pracownicy podlegają od dnia nawiązania stosunku pracy do dnia ustania tego stosunku. Powyższe nie jest uzależnione od tego czy płatnik składek wykona ciążący na nim obowiązek zgłoszenia pracownika do ubezpieczenia społecznego, ale wynika wprost z faktu zatrudnienia na podstawie umowy o pracę. Tym samym ustalenie dokonane przez Sąd Okręgowy, iż bezpośrednio przed delegowaniem zainteresowany nie podlegał ubezpieczeniu społecznemu w Polsce stają w sprzeczności z zebranym w sprawie materiałem, z którego wynika wniosek przeciwny, tj. iż w okresie od 01.04.2011 r. do 30.04.2011 r. delegowany zatrudniony był na podstawie umowy o pracę w (...) Sp. z o.o. a tym samym podlegał obowiązkowemu ubezpieczeniu społecznemu bezpośrednio przed delegowaniem do pracy w Belgii.

Według apelującego, zaskarżone orzeczenie narusza również art. 233 § 1 i 2 k.p.c. oraz art. 328 § 2 k.p.c. poprzez przekroczenie przez Sąd I instancji granic swobodnej oceny dowodów przeprowadzonych w sprawie, a polegające na ustaleniu braku podporządkowania delegowanego pracownika praco­dawcy opierając się głównie na zasadach doświadczenia życiowego z pominięciem dowodu z zeznań świadka W. P. oraz przesłuchania w charakterze strony Wiceprezesa Zarządu płatnika - T. M., z których wynika fakt przeciwny do ustalonego przez Sąd Okręgowy. Nadto - jak ustalił Sąd I instancji - zawarta z zainteresowanym umowa o pracę oraz aneks do niej i inne dokumenty związane z zatrudnieniem sporządzone były w Polsce i w języku polskim. Badania lekarskie oraz szkolenia BHP były również wykonywane w Polsce. Środki ochrony indywidualnej, a w szczególności ubrania robocze, rękawice itp. płatnik składek także nabywał w Polsce i wyposażał w nie pracowników delegowanych do pracy w Belgii, w tym zainteresowanego A. S. (1). Także zgłaszanie urlopów oraz udzielanie zgody na nie miało miejsce w siedzibie spółki w E.. Zgłaszanie nieobecności z powodu choroby od­bywało się również w siedzibie pracodawcy, w Polsce. Nadto koszty opieki medycznej za granicą dla delegowanych pracowników pokrywała powodowa spółka - a nie firma belgijska. Ewidencja czasu pracy pracowników delegowanych prowadzona była w Polsce, jak również w kraju wylicza­no wynagrodzenia. Również transport pracowników do miejsca oddelegowania oraz przejazdy pracowników delegowanych, z miejsca zamieszkania do miejsca pracy, organizowane były przez płatnika składek za pośrednictwem (...) Biura (...), na koszt płatnika. Sąd Okręgowy ustalając stan faktyczny sprawy w odniesieniu do związków zaintereso­wanego z płatnikiem składek w okresie delegowania do powyższych dowodów się nie odniósł, ale ustalił brak tego związku wyrażający się w braku podporządkowania zainteresowanego pra­codawcy - płatnikowi składek, na podstawie zasad doświadczenia życiowego, przy wybiórczym przytoczeniu zeznań zainteresowanego. Przepis art. 233 k.p.c. obliguje jednak do wszechstron­nego rozważenia całego zebranego w sprawie materiału, czego jednak Sąd I instancji nie uczynił, a w konsekwencji ustalił stan faktyczny wadliwie.

Sąd I instancji oddalił odwołanie od decyzji ZUS odmawiającej wydania dla zainteresowanego zaświadczenia na formularzu A 1 uznając, iż zainteresowany nie podlegał przez okres 1 miesiąca przed delegowaniem ubezpieczeniu społecznemu w Polsce. Z zebranego w sprawie materiału wynika, iż A. S. (1) był objęty obowiązkowym ubezpiecze­niem społecznym w okresie od 01.04.2011 r. do 30.06.2011 r. z tytułu umo­wy o pracę zawartej ze (...) Sp. z o.o. Wobec powyższego zastosowanie do osoby zaintere­sowanego powinien znaleźć art. 12 ust. 1 rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (WE) nr 883/2004 z 29.04.2004 r. w sprawie koordynacji systemów zabezpieczenia społecz­nego w zw. z art. 14 ust. 1 rozporządzenia Parlamentu Euro­pejskiego i Rady (WE) nr 987/2009 z 16.09.2009 r. dotyczącego wykonywania rozpo­rządzenia (WE) nr 883/2004 w sprawie koordynacji systemów zabezpieczenia społecznego z 16.09.2009 r. Spełniony jest bowiem wynikający z niego wy­móg objęcia polskim systemem ubezpieczeń społecznych bezpośrednio przed oddelegowaniem zainteresowanego do pracy w Belgii.

Sąd Okręgowy uznał, jak wynika z treści uzasadnienia zaskarżonego orzeczenia, iż decydujące znaczenie dla oceny właściwego ustawodawstwa mają obroty uzyskiwane przez spółkę przed delegowaniem pracownika. Powyższe stanowisko Sądu I Instancji jest - w ocenie apelującego - nieprawidłowe z uwagi na to, iż spółka dopiero rozpoczynała działalność. Zgodnie z art. 72 lit. a rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (WE) nr 883/2004 Komisja Administracyjna ds. Koordynacji Systemów Zabezpieczenia Społecznego, składająca się z przedstawicieli rządów Państw Członkowskich, umocowana do rozpatrywania spraw dotyczących wykładni wynikających z przepisów rozporządzenia podstawowego i rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (WE) nr 987/2009 dokonując wykładni art. 12 rozporządzenia podstawowego w Decyzji Nr A2, z dnia 12.06.2009 r. (2010/C 106/02). Uznała, iż - w celu ustalenia czy pracodawca zazwyczaj prowadzi znaczną część działalności na terytorium państwa członkowskiego, w którym ma swoją siedzibę, instytucja właściwa w tym państwie zobowiązana jest zbadać wszystkie kryteria charakteryzujące działalność prowadzoną przez tego pracodawcę, w tym m.in. obroty w odpowiednio typowym okresie w każdym z państw członkowskich, których rzecz dotyczy. Okres nie jest zatem określony sztywno w stosunku do wszystkich podmiotów, ale ma być on dostosowany do specyfiki prowadzonej działalności, tak aby był on reprezentatywny. Tym samym ograniczenie badania wysokości obrotów tylko i wyłącznie do okresu sprzed 01.07.2011 r. (maj, czerwiec 2011 r.) pomimo tego, iż spółka dopiero rozpoczynała działalność - jak uczynił to Sąd I Instancji - jest nieprawidłowe. Powyższy okres nie jest bowiem typowy dla działalności płatnika. Ani przepisy wspólnotowe ani żaden inny obowiązujący akt prawny nie określają liczbowo ani procentowo wielkości obrotu decydującego o możliwości uznania, że dany podmiot normalnie prowadzi działalność w państwie wysyłającym i pozostawienia pracownika delegowanego w systemie ubezpieczeń społecznych tego państwa. Kryterium prowadzenia normalnej działalności na terenie Polski jako kryterium osiąganego obrotu, nawet gdyby odnieść je do okresu sprzed 01.07.2011 r., nie pojawia się bowiem ani w rozporządzeniu nr 883/2004, ani rozporządzeniu nr 987/2009, ani też w Decyzji nr A2. Wymóg obrotów na poziomie około 25% wskazywany jest w publikacji pt. „Praktyczny przewodnik dotyczący oddelegowania pracowników w państwach członkowskich Unii Europejskiej, Europejskiego Obszaru Gospodarczego i Szwajcarii", która nie ma w konsekwencji mocy wiążącej. Sąd Najwyższy, w wyroku z 13.05.2010 r., II UK 379/09, wyjaśnił, iż warunek, według którego przedsiębiorca oddelegowujący „zwykle" zasadniczo prowadzi działalność na terytorium kraju oddelegowującego, nie oznacza, że w kraju oddelegowującym działalność przedsiębiorcy musi mieć charakter przeważający. Nie chodzi także o kryterium ilościowe, dotyczące osiąganego obrotu. Wymagane jest przede wszystkim faktyczne prowadzenie działalności w kraju oddelegowującym, który to warunek jest w odniesieniu do płatnika spełniony.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje.

Apelacja nie zasługiwała na uwzględnienie.

Sąd Apelacyjny aprobuje ustalenia i rozważania poczynione przez Sąd Okręgowy w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku oraz przyjmując je za własne co oznacza, że nie zachodzi konieczność ich szczegółowego powtarzania (por. wyroki Sądu Najwyższego z 27.03.2012 r., III UK 75/11, LEX nr 1213419; z 14.05.2010 r., II CSK 545/09, LEX nr 602684; z 27.04.2010 r., II PK 312/09, LEX nr 602700; z 20.01.2010 r., II PK 178/09, LEX nr 577829; z 08.10.1998 r., II CKN 923/97, OSNC 1999 nr 3, poz. 60).

W pierwszej kolejności należy odnieść się do zarzutów apelacji dotyczących naruszenia przez Sąd Okręgowy zasad postępowania cywilnego. Trzeba bowiem mieć na względzie, że tylko niewadliwe ustalenia faktyczne mogą być podstawą prawidłowego zastosowania norm prawa materialnego.

Podkreślenia wymaga, że sąd drugiej instancji rozpoznający sprawę na skutek apelacji nie jest związany przestawionymi w niej zarzutami dotyczącymi naruszenia prawa materialnego, wiążą go natomiast zarzuty dotyczące naruszenia prawa procesowego, w granicach zaskarżenia bierze jednak z urzędu pod uwagę nieważność postępowania. Oznacza to, że sąd drugiej instancji nie może z urzędu wziąć pod rozwagę uchybień przepisom prawa procesowego nieobjętych zarzutami apelacji. Obowiązkiem tego sądu jest rozpoznanie podniesionych w apelacji zarzutów odnoszących się do przepisów postępowania (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 07.04.2011 r., I UK 357/10, Lex nr 863946 oraz uchwała składu siedmiu sędziów Sądu Najwyższego, mająca moc zasady prawnej z 31.01.2008 r., III CZP 49/07, OSNC 2008 nr 6, poz. 55).

Apelujący zarzucił sprzeczność istotnych ustaleń Sądu z treścią zebranego w sprawie materiału (…) oraz naruszenie przez Sąd I instancji art. 233 § 1 k.p.c. oraz art. 328 § 2 k.p.c.

Wobec powyższych zarzutów należy zauważyć, że T. M. (reprezentujący płatnika składek) na rozprawie w dniu 15.02.2016 r. zeznał, że prace przy budowie zbiorników są rozłożone w czasie i trwa to nieraz i kilka miesięcy. Po rozpoczęciu działalności przez płatnika składek procentowy udział w obrotach rynku polskiego rósł w każdym kolejnym miesiącu. Jednak T. M. nie pamiętał jak się to kształtowało w okresie objętym zaskarżoną decyzją, czyli od lipca 2011 r. do 29.10.2011 r.

Przewodniczący w Sądzie Okręgowym pouczył T. M. (choć płatnik składek był reprezentowany przez profesjonalnego pełnomocnika), że proces niniejszy ma charakter kontradyktoryjny i to na płatniku składek spoczywa ciężar dowodowy wykazania podnoszonych okoliczności, które mają wpływ na ocenę zaskarżonej decyzji.

T. M. oświadczył, że nie jest w stanie powiedzieć jak duży był procentowy udział w obrotach płatnika składek na rynku w Polsce w stosunku do obrotów zagranicznego do października 2011 r.

Płatnik składek ( (...) sp. z o.o. w E.) został zarejestrowany w lutym 2011 r. i była to spółka (...) Spółki (...). Płatnik składek zajmował się produkcją zbiorników metalowych, produkcją elementów metalowych, a ponadto realizował jeszcze „kilkanaście innych działalności”. Podstawową działalnością była produkcja elementów metalowych potrzebnych do produkcji regałów, a ponadto elementów metalowych potrzebnych w budownictwie. Drugą istotną sferą działalności była produkcja zbiorników metalowych. Jednak nie wszystko co zostało podane w dokumentach rejestrowych ( (...)) było przedmiotem rzeczywistej działalności płatnika składek. T. M. podał, że w okresie, którego dotyczy zaskarżona decyzja struktura osób zatrudnionych była następująca – było w sumie „kilkanaście” osób, w tym trzy osoby „umysłowe”. Powyżej 10 osób to były osoby „fizyczne”. W Polsce, w tym okresie, było zatrudnionych „około 6 osób fizycznych”. Natomiast za granicą – w tym samym okresie – było zatrudnionych od 4 do 6 osób. Na pytanie, jak doszło do zatrudnienia ubezpieczonego A. S. (1)? T. M. zeznał, że „na pewno” była rekrutacja albo w A., albo w S., jednak nie posiada on żadnej wiedzy na temat od kiedy i do kiedy pracował A. S. (1). Możliwe, że w maju i czerwcu 2011 r. płatnik składek nie uzyskał żadnych obrotów w Polsce. Następnie T. M. oświadczył, że obroty w Polsce były jednak cały czas odnotowywane „mniejsze lub większe”. Były miesiące, gdy więcej kontraktów było w Polsce i były takie, kiedy więcej kontraktów było zagranicą. Na pytanie – jak to się kształtowało w ciągu 2011 r.? T. M. oświadczył, że nie pamięta. „Możliwe”, że w lipcu 2011 r., kiedy został zatrudniony A. S. (1) obroty w Polsce obejmowały ok. 10%, zaś ponad 80% obrotów uzyskiwane było zagranicą, ale to się zmieniało i uzależnione było od cyklu produkcyjnego zbiorników, co obejmowało 2-3 miesiące. Ponadto „możliwe jest” – jak to podał ZUS – że w lipcu 2011 r. 11 pracowników było zatrudnionych w Belgii, zaś 2 pracowników (w tym jedna osoba to pracownik administracyjny) było zatrudnionych w Polsce. T. M. oświadczył, że płatnik składek kwestionuje decyzję, gdyż uważa, że w późniejszym okresie był uzyskiwany obrót w Polsce w wymaganym poziomie 25%. T. M. nie pamiętał obrotów płatnika za okres od lipca 2011 r. do października 2011 r., jak również nie pamiętał liczby umów jakie były realizowane przez płatnika w tym okresie. Na pytanie, czy przedłożone informacje o zawartych umowach dotyczyły okresu objętego zaskarżoną decyzją, czy innego okresu? T. M. zeznał, że to wymaga przeanalizowania, gdyż część z umów była wieloletnia, a ponadto były też umowy zawarte na czas nieokreślony (np. na dostarczanie regałów). „Możliwe”, że w ciągu 2011 r. była zawarta tylko jedna umowa (w dniu 21.04.2011 r. z (...) sp. z o.o.), dotycząca dostaw na rynek polski. Reszta umów była zawarta po 2011 r. Płatnik rozpoczął prowadzenie działalności w połowie 2011 r. (dowód: przebieg rozprawy na nośniku danych elektronicznych na k. 67).

Ubezpieczony A. S. (1) wyjaśnił, że przed podjęciem zatrudnienia u płatnika składek pracował w Spółce (...). Ubezpieczony nie pamiętał przez ile miesięcy pracował w (...) przed podjęciem pracy u płatnika składek. Przed podjęciem pracy w (...) ubezpieczony pracował w Belgii, jako pracownik (...), ale nie pamiętał jak długo. Umowa z płatnikiem składek została podpisana w Polsce, ubezpieczony przebywał wtedy w Polsce przez 2 tygodnie. Następnie ubezpieczony przez 2 lub 3 miesiące przebywał w Belgii i tam wykonywał pracę jako operator maszyny (...) (sterowanych numerycznie) – była to giętarka. Pracę ubezpieczonego w Belgii nadzorował kierownik fabryki, który był B.. Ubezpieczony z przełożonym porozumiewał się po angielsku. Ubezpieczony nie miał innego przełożonego. Przed podjęciem zatrudnienia u płatnika składek, gdy ubezpieczony był pracownikiem Spółki (...) również wykonywał prace w Belgii i wykonywał tą sama pracę – pracował na tej samej maszynie i w związku ze zmianą pracodawcy nic się w jego pracy nie zmieniło. Łącznie - pracując na rzecz (...) i płatnika składek – ubezpieczony w Belgii pracował około jednego roku. Ubezpieczony zeznał, że w ciągu całego okresu pracy w spółce (...) w ogóle nie wykonywał pracy w Polsce. W ciągu tego zatrudnienia ubezpieczony jedynie widział w Polsce bhp-owca, który jedynie wydał pracownikom ubrania. W ciągu całego okresu zatrudnienia ubezpieczonego w Belgii nikt z Polski nie kontaktował się z nim i nie pytał jakie prace wykonuje i nie instruował ubezpieczonego. Ubezpieczony nie wie czy płatnik składek prowadził jakąś działalność na terenie Polski. Badania lekarskie i szkolenie bhp ubezpieczony odbył w Polsce. Płatnik składek pokrył koszty przejazdu ubezpieczonego do pracy w Belgii. W środki ochrony pracy ubezpieczony był wyposażany początkowo przez (...), a potem rzeczy dowieziono mu z Polski. Wynagrodzenie było ubezpieczonemu naliczane w Polsce. Ubezpieczony nie składał wniosków urlopowych ani zwolnień od pracy. Ubezpieczonemu znany był W. P., którego kojarzył ze (...), ale on z ubezpieczonym nie kontaktował się. W. P. aranżował pracę ubezpieczonemu w (...), a później już się nie kontaktował. W czasie, gdy pracodawcą był płatnik składek W. P. nie miał już kontaktu z ubezpieczonym. W (...) ubezpieczony był na rozmowie kwalifikacyjnej w sprawie zatrudnienia i to było wszystko, później ubezpieczony W. P. już nie widział. Ubezpieczony nie płacił za noclegi w Belgii. Po rozpoczęciu pracy w Belgii z ramienia (...) ubezpieczony już nie miał kontaktu z W. P.. Ubezpieczony nie wie, czy wykorzystywał urlop. Gdy miał nakaz zjazdu do Polski to zjeżdżał. W związku z przejściem ze (...) do (...) nie było żadnej rekrutacji. Ubezpieczonemu przedłożono tylko pismo do podpisu i to było wszystko. Ubezpieczony odbył tylko jedną rekrutację (w (...)). Ubezpieczony został wezwany do sekretariatu, gdzie siedzibę miała (...) i wręczono mu pismo do podpisu, które ubezpieczony podpisał i poszedł. Było to pismo w sprawie dalszej pracy, ale z zaznaczeniem, że zmienia się firma i będzie pracować dla (...). Ubezpieczony nie wiedział, czy w (...) było takie stanowisko, jakie zajmował pracując w Belgii, ale ubezpieczonemu wydawało się, że takiego stanowiska w Polsce nie było. Według wiedzy ubezpieczonego, płatnik składek w Polsce nie dysponuje maszyną na której pracował w Belgii. Ubezpieczony nie wyjechał do Belgii na zastępstwo innej osoby. Polecenia zjazdów do Polski wydawał szef firmy (...) (przebieg rozprawy na nośniku danych elektronicznych na k. 82).

W toku rozprawy w dniu 23.03.2016 r. Sąd Okręgowy podjął próbę wyjaśnienia jakimi siłami w Polsce płatnik składek realizował kontrakty, które wykazywał jako przychody uzyskane w Polsce w miesiącach, w których zatrudnienie obejmowało jednego pracownika lub w ogóle (według zestawień przedstawionych przez płatnika) brak było zatrudnionych pracowników.

Pełnomocnik płatnika składek wyjaśnił, że „prawdopodobnie” wynika to z wykonania przez pracowników w Belgii regałów, ale to wymaga konsultacji. Pełnomocnikowi ciężko było wyjaśnić, czy kontrakty te były realizowane w Polsce, czy w Belgii. Pełnomocnik płatnika składek nie potrafił odpowiedzieć na pytanie – od kiedy (...) posiadało linię do produkcji regałów w Polsce.

Ubezpieczony wyjaśnił, że dwóch pracowników pracujących w Belgii od pewnego czasu przyuczało się do pracy na linii produkcji regałów. Pracownicy ci pracowali jednak w Belgii do czasu, kiedy ubezpieczony był zatrudniony przez płatnika składek. Ubezpieczony nie wie od kiedy linia do produkcji regałów ruszyła w Polsce. Również pełnomocnik płatnika składek nie potrafił podać od kiedy linia do produkcji regałów ruszyła w Polsce. Po skontaktowaniu się przez pełnomocnika z prezesem płatnika składek pełnomocnik podał, że linia produkująca regały została uruchomiona od lipca 2011 r. i pracowały na niej osoby zatrudnione w spółce (...). Pełnomocnik płatnika składek nie był w stanie wyjaśnić wątpliwości jakie wynikają z pisma płatnika, gdzie podano, że sprzedaż krajowa od 11.02.2011 r. do 31.12.2011 r. wynosi 499.643,66 zł (k. 20), natomiast jednocześnie płatnik w piśmie z 22.02.2016 r. (k. 74) podał, że sprzedaż w Polsce w okresie lipiec-październik 2011 r. wyniosła 555.502,71 zł (przebieg rozprawy na nośniku danych elektronicznych na k. 82).

Członek zarządu płatnika składek (T. M.) – wobec wątpliwości polegających na tym, że w lipcu płatnik miał tylko jednego pracownika administracyjnego, zaś oddelegowanych do pracy zagranicą było 11 pracowników, następnie przez sierpień i wrzesień 2011 r. płatnik nie miał pracownika pracującego w Polsce, zatem w jaki sposób został uzyskany przychód dla płatnika składek w Polsce w tym okresie – na rozprawie w dniu 20.04.2016 r. wyjaśnił, że płatnik składek był firmą handlową, czyli dokonywał zakupów zagranicą, a sprzedawał w Polsce, a poza tym pracownicy, „którzy są zatrudnieni w Spółce (...) nie są pracownikami pracującymi na rzecz (...). Spółka (...) jest z tej samej grupy kapitałowej, która „podnajmowała lub świadczyła usługi na rzecz (...)”. „ Spółka (...) dawała swoich pracowników do (...)” i rozliczano się „na zasadzie faktur”. Płatnik składek ma zawartą „stałą umowę” z (...), gdzie jest wyceniona praca pracowników fizycznych i umysłowych i za tą pracę następuje fakturowanie. Reasumując, T. M. oświadczył, że obroty w Polsce płatnik składek uzyskał nie własnymi pracownikami, ale pracownikami spółki (...). Postępowanie to wynikało z faktu, że pracownicy nie mogli otrzymać „A1” wcześniej niż po 3 miesiącach pracy i ubezpieczenia w Polsce. Pracownicy spółki (...) byli przyuczani do pracy, a następnie przechodzili do spółki (...) z wykorzystaniem przepisu art. 23 1 k.p. Płatnik składek prowadził w 2011 r. dwie sfery działalności - produkcję regałów, która ruszyła wiosną 2011 r. oraz produkcję zbiorników przeciwpożarowych. T. M. nie pamiętał kiedy został wyprodukowany pierwszy zbiornik. Okres budowy jednego zbiornika obejmuje „kilka tygodni”. T. M. nie pamiętał, czy zbiorniki były produkowane w Polsce w okresie między lipcem a październikiem 2011 r. W zakresie produkcji regałów w Polsce została „z czasem” stworzona linia do pakowania tych regałów. T. M. twierdził, że linia do pakowania regałów funkcjonowała już „od wiosny 2011 r.”. W okresie między lipcem i październikiem 2011 r. produkcją regałów zajmowali się pracownicy zatrudnieni przez spółkę (...), którzy później zostali przejęci na podstawie art. 23 1 k.p. T. M. nie potrafił wyjaśnić kiedy pracownicy (...) zostali przejęci przez płatnika składek i stwierdził, że „ten proces ciągle trwa”. W okresie między lipcem i październikiem 2011 r. linia do pakowania regałów była obsługiwana „też między innymi” przez pracowników spółki (...). T. M. wyjaśnił, że jeśli w okresie między lipcem a październikiem 2011 r. płatnik składek prowadził prace przy budowie zbiornika to przy pomocy pracowników spółki (...).

Sąd Okręgowy zauważył, że z wykazu pracowników pracujących w Polsce przedstawionego przez płatnika składek nie wynika, aby u płatnika doszło do zwiększeń zatrudnienia (w tym na podstawie art. 23 1 k.p.). Liczba zatrudnionych w Polsce wahała się od 1 do 3 pracowników.

T. M. wyjaśnił, że produkcja w Polsce odbywała się przy pomocy prac wykonywanych przez inną spółkę. Pracownicy oddelegowani do Belgii w okresie między lipcem i październikiem 2011 r. przyuczali się do pracy na linii produkcyjnej do produkcji regałów.

Na pytanie: jak długo trwa przyuczenie to tej pracy i kiedy ci pracownicy zostali przyuczeni?

T. M. wyjaśnił, że „to są różne okresy” i przyuczenie trwa zwykle krótko.

Przewodniczący w Sądzie Okręgowym zauważył, że pracownicy „przyuczani” chyba nigdy do Polski nie wrócili, gdyż nie wynika to z wykazu osób zatrudnionych w Polsce.

T. M. wyjaśnił, że był stosowany system, że pracownicy pracowali w Belgii przez 4 tygodnie, a potem przez 2 tygodnie „przebywali” w Polsce.

Na pytanie „w jakim sensie przebywali”?

T. M. wyjaśnił, że „bądź pracowali, bądź byli na urlopach, bądź byli na zwolnieniach lekarskich”. Generalnie taki był cykl, że 4 tygodnie pracowali w Belgii i 2 tygodnie „przebywali” w Polsce (zeznania T. M. na nośniku danych elektronicznych na k. 103 i k. 103).

W dniu 20.04.2016 r. T. M. dodatkowo zeznał, że wykazywana w pismach sprzedaż płatnika składek w okresie od lipca do października 2011 r. wynika ze sprzedaży zbiorników przeciwpożarowych i w tym czasie 100% obrotów było do firmy (...). Były to usługi świadczone przez pracowników płatnika składek świadczone na rzecz (...) na terenie Belgii. Wykazywany przychód dotyczy prac wykonanych na terenie Belgii, ale mogą w zestawieniach być też należności za materiały kupowane w Polsce, ale tego T. M. nie był pewny. Firma (...) dawała „częściowo” własny materiał do wykonania zbiorników (tj. blachy stalowe poszycia zbiornika z nawierconymi otworami), a płatnik składek zapewniał część materiałów pomocniczych do montażu zbiornika (m.in. izolacyjnych).

Przewodniczący w Sądzie Okręgowym wskazał, że ze złożonych dokumentów wynika, iż płatnik składek w Polsce praktycznie nie miał pracowników, a został wykazany przychód w Polsce.

T. M. zeznał – jak poprzednio – iż wynikało to z faktu, że płatnik składek korzystał z pracy wykonywanej przez pracowników spółki (...).

Na pytanie – ilu pracowników (...) pracowało na rzecz płatnika składek w okresie od lipca do października 2011?

T. M. zeznał, że „to było różnie i zależało to od potrzeby”. T. M. nie był w stanie dokładniej odpowiedzieć na to pytanie. Linia do pakowania regałów działała u płatnika składek od początku 2011 r. W początkowym okresie do jej obsługi potrzeba było „kilkanaście osób”, a później została ona zredukowana „albo do 4 osób, albo do 6”.

T. M. nie był w stanie odpowiedzieć na pytanie: czy płatnik składek spośród pracowników oddelegowanych do pracy w Belgii przed 01.07.2011 r. zatrudniał kogokolwiek w Polsce. Generalnie pracownicy fizyczni byli najpierw zatrudniani w spółce (...).

Na pytanie – czy ubezpieczony A. S. (1) podejmując pracę w spółce (...) od razu został oddelegowany do pracy w Belgii, czy pracował w Polsce?

T. M. zeznał, że „powinien” on na początku pracować w Polsce. T. M. nie był w stanie odpowiedzieć na pytanie, gdzie ubezpieczony wykonywał pracę w okresie od kwietnia do czerwca 2011 r. Przewodniczący w Sądzie Okręgowym przytoczył treść wyjaśnień ubezpieczonego i T. M. pytany, czy to się zgadza? T. M. zeznał: „to jest możliwe” i dodatkowo wskazał, że członek zarządu płatnika składek J. H. jest równocześnie członkiem zarządu (...) i być może część poleceń była przez niego wydawana (zeznania T. M. na nośniku danych elektronicznych na k. 103).

Na okoliczność, że A. S. (1) przed podjęciem pracy u płatnika składek podlegał polskiemu systemowi ubezpieczeń społecznych płatnik składek na rozprawie w dniu 20.04.2016 r. złożył kopię umowy o pracę zawartej w dniu 31.03.2011 r. między (...) Sp. z o.o. w E. i A. S. (1) na okres próbny od 01.04.2011 r. do 30.06.2011 r. (z zaznaczeniem, że dniem podjęcia pracy jest dzień 04.04.2011 r.), gdzie podano, że miejscem wykonywania pracy będzie E. ul. (...) (umowa na k. 100).

Ponadto pełnomocnik płatnika składek złożył wydruk pisma zatytułowanego „umowa o pracę” (gdzie podano, że A. S. (1) od 01.07.2011 r. do dnia 30.06.2012 r. będzie zatrudniony w (...) Sp. z o.o. w E.), który to wydruk nie zawiera żadnych podpisów osób wskazanych w treści tego wydruku jako strony umowy o pracę (k. 99). Pełnomocnik płatnika składek nie złożył żadnych wyjaśnień dotyczących braku podpisów na wydruku „umowa o pracę” z dnia 23.05.2011 r.

Świadek W. P. zeznał, że był i jest pracownikiem spółki (...), a nie płatnika składek ( (...)), natomiast wykonywał pracę także na potrzeby płatnika składek. Świadek zeznał, że płatnik składek „wynajmował częściowo czas pracy”. Do zadań świadka należała organizacja pracy podległych mu pracowników zatrudnionych w (...), którzy wykonywali pracę w E. oraz w Europie. Świadek nie jest pewien, czy w okresie od lipca do października 2011 r. u płatnika składek były już produkowane zbiorniki przeciwpożarowe. Świadkowi wydawało się, że w tym czasie była przygotowywana linia do pakowania regałów. Świadek nie pamiętał ilu pracowników pracowało u płatnika składek w okresie od lipca do października 2011 r. Świadek twierdził, że bezpośrednio nadzorował pracowników pracujących na linii produkcyjnej w E.. Świadkowi „wydawało się”, że w początkowym okresie nadzorował pracowników (...), a później już pracowników płatnika składek. Pracowników pracujących w Belgii świadek nadzorował w ten sposób, że przed ich wyjazdem do Belgii rozmawiał z nimi informując co jest do wykonania. Świadek twierdził, że „bywał czasami” na miejscu za granicą, ale w większości budów odbywało się to telefonicznie oraz poprzez przesyłanie do świadka zdjęć. Pracą osób zatrudnionych w Belgii kierował brygadzista, który „jak gdyby” wyznaczał prace do wykonania. Te osoby się zmieniały i świadek nie potrafił wskazać konkretnych osób na tym stanowisku. Świadek nie wie kto był menedżerem produkcji w firmy belgijskiej (...). Świadek zeznał, że miał kontakt tylko z szefem firmy (...). Płatnik składek zapewniał pracownikom w Belgii odzież ochronną, przejazd i zakwaterowanie. W Polsce odbywali badania lekarskie i szkolenia. Świadek nie znał obrotów płatnika składek. Świadek zajmował się jedynie sprawami technicznymi spółki, a nie finansowymi. Jeśli pracownik musiał uzyskać zwolnienie od pracy świadek nie wie kogo ten pracownik wówczas informował na miejscu w Belgii. Świadek nie wie komu pracownicy pracujący w Belgii zgłaszali jakieś nagłe przypadki (awarii, czy skaleczenia pracownika), jednakże oni nie pracowali tam sami, lecz w zespołach mieszanych z innymi pracownikami „usługobiorcy”. Świadek nie potrafił wyjaśnić z kim brygadzista nadzorujący pracę tylko pracowników z Polski miał uzgadniać kwestie sporne. Świadek nie wie czego dotyczą daty zawarte na zestawieniu na k. 76 i wyjaśnił, że wskazane są tam firmy działające w Polsce (poza A., której nie kojarzył). W większości firmy te były odbiorcami regałów. Były to też odbiorcy zbiorników przeciwpożarowych. Część regałów była produkowana, a część regałów była przedmiotem handlu. Świadek nie pamiętał od kiedy płatnik składek rozpoczął produkcję regałów. Z czasem była uruchomiona linia do pakowania regałów. Regały były kompletowane z różnych elementów (kupionych od innych firm), a płatnik składek zajmował się ich pakowaniem w paczki. To była nowo zakupiona linia. Ona nie była kupiona od (...). Od spółki (...) dzierżawiono pomieszczenia. Blachy do produkcji elementów metalowych dostarczane były przez (...). Blachy były profilowane przez płatnika składek. Produkcja zbiorników polegała na montażu już gotowych elementów. Nie było linii produkcyjnej to budowy zbiorników. Świadek nie pamiętał czy i kto prowadził ewidencję czasu pracy pracowników pracujących w Belgii. Świadek miał informację o czasie pracy osób pracujących przy montażu zbiorników (zeznania na nośniku danych elektronicznych na k. 103).

Na etapie postępowania apelacyjnego pozyskano dodatkowo dokumenty w postaci umowy zawartej w dniu 25.02.2011 r. między (...) sp. z o.o. w E. ul. (...).V. z siedzibą w Belgii. Zgodnie z tą umową S. zobowiązała się świadczyć usługi dla A. w zakresie prac mechanicznej obróbki blachy stalowej oraz montażu stalowych i aluminiowych elementów. Ustalono, że całkowity koszt świadczonych usług wyniesie „do 5 osób do 50 godzin w tygodniu 20 EUR za godzinę”. Powyższa umowa została zawarta na czas wykonania prac (w przybliżeniu do 31.12.2011 r.) – umowa załączona do akt (z akt Sądu Apelacyjnego o sygn. III AUa 967/16).

Również na etapie postępowania apelacyjnego pozyskano pismo D. G. (...) z 09.09.2014 r. skierowane do Centrali ZUS, o czym szerzej będzie niżej.

Biorąc pod uwagę powyższy materiał dowodowy (łącznie z dokumentami zawartymi w aktach sprawy oraz aktach ZUS) za nieuzasadnione należy uznać zarzuty apelującego w zakresie sprzeczności istotnych ustaleń Sądu Okręgowego z treścią zebranego w sprawie materiału dowodowego.

Ponadto uzasadnienie zaskarżonego wyroku spełnia wymagania wskazane w treści art. 328 § 2 k.p.c.

W pełni zasadny jest wniosek Sądu Okręgowego, że apelujący nie udowodnił, aby ubezpieczony A. S. (1) przed podjęciem zatrudnienia u płatnika składek (w Belgii – od 01.07.2011 r.) podlegał w Polsce ubezpieczeniu społecznemu. Wbrew twierdzeniom apelującego, z materiału dowodowego wynika, że ubezpieczony przed dniem 01.07.2011 r. wykonywał pracę na tych samych warunkach, będąc zatrudniony w Spółce (...), czyli w całym okresie tego zatrudnienia (od dnia 01.04.2011 r. do dnia 30.06.2011 r.) nie wykonywał pracy w Polsce, a jedynie w Belgii. Podane w treści umowy o pracę miejsce wykonywania pracy (E. ul. (...)) jest niezgodne z rzeczywistym stanem rzeczy, gdyż ubezpieczony wykonywał pracę tylko w Belgii.

Apelujący – na którym spoczywał ciężar dowodu - nie udowodnił, że przed dniem 01.07.2011 r. A. S. (1) podlegał ubezpieczeniom społecznym w Polsce. W szczególności takim dowodem nie jest przedłożony przez profesjonalnego pełnomocnika apelującego wydruk „umowy o pracę” dotyczący okresu od 01.07.2011 r. do 30.06.2012 r., który nie zawiera podpisów stron umowy. Jednocześnie A. S. (1) w sposób jednoznaczny twierdził, że w czasie, kiedy wiązała go umowa o pracę ze spółką (...) nie wykonywał pracy w Polsce, a jedynie w Belgii. Członek zarządu płatnika składek T. M. nie kwestionował twierdzeń A. S. (1).

Zeznania świadka W. P. są niewiarygodne w zakresie dotyczącym sprawowania przez płatnika składek nadzoru nad ubezpieczonym podczas całego okresu wykonywania przez niego pracy w Belgii (czyli zarówno wtedy, gdy pracodawcą była spółka (...), jak później, gdy rolę tą pełnił płatnik składek). Ubezpieczony twierdził, że w całym okresie pracy w Belgii podlegał kierownictwu belgijskiego przełożonego. Ponadto T. M. zeznał, że pracownicy z Polski pracowali wspólnie z pracownikami belgijskiego kontrahenta.

Ponadto fakt organizowania pracy ubezpieczonemu przez firmę belgijską wynika z kontroli przeprowadzonej przez (...) Biuro (...) w Belgii oraz pisma D. G. (...) z 09.09.2014 r. skierowanego do Centrali ZUS, gdzie podano, iż to belgijska firma (...) sprawowała funkcję pracodawcy w odniesieniu do polskich pracowników, którzy byli wysłani przez (...) firmę (...). Ustaleń tych dokonano na podstawie zeznań pracowników. Pracownicy oświadczyli, że przyjechali do Belgii natychmiast po ich zatrudnieniu i rozpoczęli pracę w Belgii. Instrukcje dotyczące pracy były wydawane przez menedżerów produkcji z belgijskiej firmy (...). Z przeprowadzonego dochodzenia wynika, że nie występował żaden związek między polskimi pracownikami i (...) firmą (...) (S.). We wskazanym wyżej dokumencie wymieniono także ubezpieczonego (pismo załączone do akt sprawy w postępowaniu apelacyjnym – z akt Sądu Apelacyjnego III AUa 967/16).

Sąd Okręgowy zasadnie również wskazał na niejasności wynikające z przedłożonych przez płatnika składek zestawień osób zatrudnionych w spółce (...) oraz przychodów w kraju i zagranicą. Wyjaśnienia zaś T. M. oraz pełnomocnika wnioskodawcy nie pozwoliły rozwiać tych wątpliwości.

W istocie ze zgromadzonego materiału dowodowego wynika, że ubezpieczony A. S. (1) od czasu zawarcia umowy o pracę ze spółką (...) cały czas – w tym także w okresie objętym sporem od 01.07.2011 do 29.10.2011 r. – wykonywał pracę jedynie w Belgii pracując przy obsłudze tej samej maszyny oraz podlegając bezpośrednio belgijskiemu przełożonemu. Żadnej pracy ubezpieczony nie wykonywał w Polsce.

Ponadto płatnik składek ( (...) spółka z o.o. w E.) w okresie objętym sporem (lipiec-październik 2011 r.) uzyskiwała przychody z działalności w Polsce wykorzystując nie własnych pracowników, ale osoby pozostające w stosunku pracy ze spółką (...). Natomiast pracownicy będący zatrudnieni przez płatnika składek, w tym ubezpieczony, wykonywali prace w Belgii podlegając kierownictwu belgijskiego kontrahenta. Pracą ubezpieczonego kierował Belg, a nie Polak. Jedynie w zakresie tłumaczenia poleceń belgijskiego przełożonego ubezpieczony korzystał z pomocy innego pracownika (Polaka), który nie był przełożonym ubezpieczonego.

Związek ubezpieczonego z pracodawcą w Polsce ograniczony był jedynie do przeprowadzenia szkolenia, badań lekarskich (w spółce (...)), zaopatrzenia w odzież roboczą (od Spółki (...) i płatnika składek) oraz pokrywania kosztów zakwaterowania i przejazdów do kraju (obie w/w spółki). Jednakże organizacja pracy, podporządkowanie w procesie pracy oraz współpraca ubezpieczonego pozostawały tylko w gestii kontrahenta belgijskiego.

W związku z powyższym, wbrew zarzutom apelującego, Sąd Okręgowy nie naruszył dyspozycji art. 12 ust. 1 rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (WE) nr 883/2004 z 29.04.2004 r. w sprawie koordynacji systemów zabezpieczenia społecznego (DZ. U. UE L 200 z 07.06.2004 r.) w zw. z art. 14 ust. 1 rozporządzenia Parlamentu Europej­skiego i Rady (WE) nr 987/2009 z 16.09.2009 r. dotyczącego wykonywania rozporządzenia (WE) nr 883/2004 w sprawie koordynacji systemów zabezpieczenia spo­łecznego z 16.09.2009 r. (DZ. Urz. UR. L Nr 284, str. 1) poprzez jego niewłaści­we niezastosowanie wyrażające się w uznaniu, iż delegowany - pomimo zawarcia umo­wy o pracę ze (...) Sp. z o.o. przez okres od 01.04.2011 r. do 30.06.2011 r., w której to miejscem wykonywania pracy był E., ul. (...) był objęty polskim ubezpieczeniem społecz­nym.

Z materiału dowodowego jednoznacznie wynika, że ubezpieczony w powyższym okresie nie wykonywał pracy w Polsce, a płatnik składek nie udowodnił, aby podlegał ubezpieczeniom społecznym w Polsce.

Również nieuzasadniony okazał się zarzut apelującego dotyczący naruszenia przez Sąd Okręgowy art. 12 ust. 1 rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (WE) nr 883/2004 z 29.04.2004 r. w zw. z art. 14 ust. 2 rozporządzenia Parlamentu Europej­skiego i Rady (WE) nr 987/2009 z 16.09.2009 r. poprzez jego błędną wy­kładnię polegającą na przyjęciu, iż oceny normalnego prowadzenia działalności w Polsce podmiotu dopiero rozpoczynającego działalność gospodarczą w Polsce należy dokonywać tylko i wyłącznie w stosunku do okresu poprzedzającego delegowanie z całkowitym pomi­nięciem samego okresu delegowania.

Sąd Okręgowy zasadnie poddał analizie charakter prowadzonej przez płatnika składek działalności, zaś najistotniejszy (choć nie wyłączny) był okres objęty sporem. Rzeczą oczywistą jest, że charakter działalności gospodarczej jest zmienny i w zależności od wielu różnorakich czynników podlega zmianom w czasie. Jednakże, ocena według jakich zasad dana osoba podlega ubezpieczeniom winna zwłaszcza uwzględniać aktualny stan, w jakim w owym czasie znajdował się pracodawca (płatnik), a zatem czy prowadził on w okresie objętym sporem normalną działalność w Polsce czy też zagranicą. Niemożliwe jest bowiem dokonywania takiej oceny przez pryzmat zmian charakteru działalności (obrotów i ich proporcji) jakie miały miejsce na przestrzeni kilku lat (jak zdawał się sugerować płatnik - od 2011 r. do chwili wyrokowania w sprawie, czyli stanu jaki istniał w 2016 r.).

Działalność płatnika składek w ciągu 2011 r., a więc w okresie objętym sporem opierała się nie na pracy własnych pracowników, ale na pracy pracowników innego pracodawcy w oparciu o „czas pracy wynajmowany” od siostrzanej Spółki ( (...)). W ciągu 2011 r. osoby zatrudnione przez płatnika składek (pracownicy (...) Sp. z o.o. w E.) byli zatrudnieni zagranicą i zasadnicza część przychodów płatnika składek pochodziła z działalności podejmowanej za granicą.

W ocenie Sądu Apelacyjnego – biorąc pod uwagę zgromadzony w sprawie materiał dowodowy - nie ma żadnych podstaw do zmiany zaskarżonej decyzji w oparciu o okres z lat 2012-2016, czyli z okresu, który nie był objęty zaskarżoną decyzją.

Należy przypomnieć, że koordynacja systemów zabezpieczenia społecznego państw członkowskich Unii Europejskiej opiera się na zasadzie, że osoby przemieszczające się na terytorium Unii Europejskiej podlegają systemowi zabezpieczenia społecznego tylko jednego państwa członkowskiego (art. 11 ust. 1 rozporządzenia nr 883/2004). Zgodnie z treścią art. 12 ust. 1 tego rozporządzenia (w wersji obowiązującej do 28.06.2012 r., czyli mającej zastosowanie w niniejszej sprawie) - osoba, która wykonywała działalność jako pracownik najemny w Państwie Członkowskim w imieniu pracodawcy, który normalnie tam prowadzi swą działalność, a która była delegowana przez tego pracodawcę do innego Państwa Członkowskiego do wykonywania pracy w imieniu tego pracodawcy, nadal podlegała ustawodawstwu pierwszego Państwa Członkowskiego, pod warunkiem że przewidywany czas takiej pracy nie przekraczał 24 miesięcy i że osoba ta nie była wysłana, by zastąpić inną osobę.

Podstawowym celem tych regulacji było usunięcie problemów, jakie pojawiałyby się w przypadku krótkotrwałego podlegania systemowi zabezpieczenia społecznego osób przemieszczających się zarobkowo w Unii Europejskiej. Przy częstych zmianach miejsca wykonywania pracy (prowadzenia działalności) podleganie różnym systemom zabezpieczenia społecznego byłoby niekorzystne dla osoby przemieszczającej się z uwagi na konieczność dopełnienia określonych formalności, co wiązałoby się też z niewspółmiernym do krótkiego okresu ubezpieczenia obciążaniem instytucji właściwych państw członkowskich. Bezwzględne stosowanie zasady lex loci laboris mogłoby równocześnie prowadzić do ograniczenia swobody przepływu pracowników, co byłoby sprzeczne z podstawową zasadą prawa unijnego.

W niniejszej sprawie ubezpieczony będąc zatrudniony u płatnika składek wykonywał pracę tylko i wyłącznie na obszarze Belgii. Ubezpieczony nie wykonywał pracy w Polsce. Ponadto, w istocie, ubezpieczony podejmując pracę u płatnika składek kontynuował zatrudnienie na dotychczasowych zasadach, jakie wiązały go ze spółką (...) i w okresie wcześniejszym również pracę wykonywał jedynie w Belgii, a nie w Polsce.

Płatnik składek nie wykazał przy tym, aby do ubezpieczonego miał zastosowanie art. 23 1 k.p. Z materiału dowodowego nie wynika, aby płatnik składek (A.) przejął zakład pracy (lub jego część) od spółki (...). Powyższe w istocie potwierdza fakt, że płatnik składek zawarł z ubezpieczonym odrębną umowę o pracę (na dotychczasowych warunkach), zaś spółka (...) nie złożyła ubezpieczonemu oświadczenia o treści wynikającej z art. 23 1 § 3 k.p.

W przypadku ubezpieczonego nie zachodzi zatem żaden problem związany z „częstym przemieszczaniem się” i wykonywaniem pracy na obszarze więcej niż jednego kraju członkowskiego UE. Ubezpieczony podjął pracę i ją wykonywał jedynie w Belgii, przy czym pracę tą wykonywał nie tylko w okresie objętym sporem, lecz również w okresie wcześniejszym (będąc pracownikiem spółki (...)).

Zgromadzony materiał dowodowy daje podstawę do stwierdzenia, że płatnik składek w okresie objętym sporem nie prowadził normalnej działalności na terytorium Polski.

Jak słusznie wskazuje K. Ślebzak w Komentarzu do art. 12 rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (WE) nr 883/2004 w sprawie koordynacji systemów zabezpieczenia społecznego - relewantną przesłanką jest wykazanie, że delegujący pracodawca normalnie wykonuje pracę na terytorium wysyłającego państwa członkowskiego.

Kwestia ta została skonkretyzowana zarówno w art. 14 ust. 2 rozporządzenia nr 987/09, jak i w pkt 1 decyzji A2. Z regulacji tych wynika, że pod pojęciem normalnego wykonywania działalności na terytorium państwa członkowskiego należy rozumieć, iż „pracodawca zazwyczaj prowadzi znaczną część działalności” w tym państwie. Wprowadzenie terminu „znaczna działalność” czy „znaczna część pracy” (por. art. 13 rozporządzenia nr 883/2004) do treści rozporządzeń usuwa dotychczasowe wątpliwości związane z potwierdzeniem delegowania oraz odwoływaniem się wyłącznie do dotychczasowej decyzji Komisji Administracyjnej odnoszącej się do tej kwestii. W pkt 1 decyzji A2 wskazuje się natomiast, że w celu ustalenia, w razie potrzeby i w razie wątpliwości, czy pracodawca zazwyczaj prowadzi znaczną część działalności na terytorium państwa członkowskiego, w którym ma swoją siedzibę, instytucja właściwa w tym państwie zobowiązana jest zbadać wszystkie kryteria charakteryzujące działalność prowadzoną przez tego pracodawcę, w tym miejsce, w którym przedsiębiorstwo ma swą zarejestrowaną siedzibę i administrację, liczebność personelu administracyjnego pracującego w państwie członkowskim, w którym pracodawca ma siedzibę, oraz w drugim państwie członkowskim, miejsce, w którym rekrutowani są pracownicy delegowani, i miejsce, w którym zawierana jest większość umów z klientami, prawo mające zastosowanie do umów zawartych przez przedsiębiorstwo z jednej strony z pracownikami i z drugiej strony z klientami, obroty w odpowiednio typowym okresie w każdym z państw członkowskich, których rzecz dotyczy, oraz liczbę umów wykonanych w państwie wysyłającym. Wykaz ten nie jest wyczerpujący, ponieważ kryteria powinny być dostosowane do każdego konkretnego przypadku i uwzględniać charakter działalności prowadzonej przez przedsiębiorstwo w państwie, w którym ma ono siedzibę. Tym samym kwestię tę ocenia instytucja właściwa, a w razie sporu - właściwe sądy, dokonując określonych ustaleń faktycznych.

Problematyka prowadzenia znacznej części działalności była również przedmiotem rozstrzygnięć Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej (sprawa F., wyrok z dnia 10.02.2000 r., C-202/97 oraz sprawa P., wyrok z dnia 09.11.2000 r., C-404/98). W pierwszej Trybunał uznał, że przepisy dotyczące delegowania dotyczą również agencji pracy tymczasowej, jeśli prowadzi ona swoją działalność w większości na terytorium państwa, w którym ma siedzibę. W drugiej natomiast stwierdził, że nie ma takiej możliwości, jeśli przedsiębiorstwo (pracodawca) w państwie wysyłającym dysponuje jedynie adresem oraz prowadzi działalność wyłącznie administracyjną.

Z orzeczeń tych wynika zatem, że nie jest dopuszczalne przyjęcie istnienia oddelegowania, gdy korzysta się z tej konstrukcji prawnej wyłącznie w celu wykorzystania różnic w obciążeniach składkowych pomiędzy poszczególnymi państwami członkowskimi; stąd też nie jest wystarczający fakt samego zarejestrowania działalności w innym państwie członkowskim i prowadzenia tam tylko czynności administracyjnych. Możliwość zastosowania wyjątku od zasady terytorialności (lex loci laboris) jest zatem uzależniona od wykonywania przez pracodawcę delegującego pracownika znaczącej działalności w państwie, w którym ma siedzibę.

W ocenie Sądu Apelacyjnego płatnik składek (apelujący) nie wykazał, aby w okresie objętym sporem (a nawet szerzej – w całym 2011 r.) wykonywał znaczną część działalności w Polsce, gdzie posiada swoją siedzibę.

Niejasności wynikające z przedstawionych obrotów osiąganych w kraju i za granicą, brak zatrudnienia przez szereg miesięcy w 2011 r. w Polsce pracowników produkcyjnych, korzystanie z pracy pracowników innego pracodawcy, niewiedza, a także niepamięć świadków oraz członka zarządu (T. M.) powodują, że płatnik składek nie udowodnił, aby w Polsce wykonywał swoją znaczną część działalności.

Płatnik składek nie przedstawił żadnej argumentacji uzasadniającej „wynajmowanie czasu pracy” pracowników zatrudnionych przez innego pracodawcę ( spółkę (...)). Płatnik składek nie wykazał też, aby był następcą prawnym pracodawcy ubezpieczonego A. S. (1) i, żeby miał wobec niego zastosowanie art. 23 1 k.p. W istocie przecież z ubezpieczonym zawarto odrębną (nową) umowę o pracę, choć jednocześnie ubezpieczony zeznał (co nie było kwestionowane przez płatnika składek), że w zakresie miejsca pracy, zakresu obowiązków nic się nie zmieniło i nadal pracował na rzecz tego samej firmy belgijskiej w Belgii.

Wprawdzie nie można przyjmować, aby decydującym kryterium, implikującym odmowę wydania decyzji A1, było ustalenie osiągania w Polsce przez płatnika składek obrotów poniżej 25%, ale ta okoliczność jest jednak bezsporna i również dowodzi tego, że w okresie objętym sporem płatnik składek nie wykonywał znacznej części działalności w Polsce.

W Praktycznym poradniku pojawia się kryterium 25% całkowitego obrotu w państwie delegującym. Sformułowanie wskaźnika uzyskiwania w państwie członkowskim miejsca rejestracji co najmniej 25% obrotu wprawdzie nie znajduje oparcia ani w treści rozporządzenia nr 883/2004, ani rozporządzenia nr 987/2009, ani decyzji A2. Na gruncie rozporządzenia nr 987/2009 próg 25% odnosi się do kryteriów ilościowych branych pod uwagę przy ocenie, czy w danym państwie wykonywana jest znaczna część pracy najemnej lub działalności na własny rachunek, o której mowa w art. 13 ust. 1 i 2 (zob. art. 14 ust. 8 rozporządzenia nr 987/2009).

W celu ustalenia, czy przedsiębiorstwo prowadzi normalną działalność (w rozumieniu art. 12 ust. 1 rozporządzenia nr 883/2004), czy też znaczną część działalności innej niż zarządzanie wewnętrzne (według art. 14 ust. 2 rozporządzenia nr 987/2009), należy uwzględniać wszystkie kryteria charakteryzujące jego działalność oraz charakter przedsiębiorstwa delegującego.

W ocenie Sądu Apelacyjnego, Sąd I instancji przeprowadził postępowanie dowodowe, kierując się zasadą kontradyktoryjności oraz uwzględnił wnioski dowodowe płatnika składek, które doprowadziły Sąd Okręgowy do prawidłowych i mających oparcie w dowodach wniosków, a zatem zaskarżona decyzja była prawidłowa.

Sąd Okręgowy prawidłowo zastosował przepisy prawa materialnego, zaś zarzuty apelującego były nieuzasadnione.

Mając powyższe okoliczności na względzie Sąd Apelacyjny na podstawie art. 385 k.p.c. orzekł jak w sentencji.

SSA Maciej Piankowski SSA Bożena Grubba SSA Aleksandra Urban