Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt VIA Ca 433/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 23 lipca 2013 r.

Sąd Apelacyjny w Warszawie VI Wydział Cywilny w składzie:

Przewodniczący – Sędzia SA– Ksenia Sobolewska – Filcek

Sędzia SA– Teresa Mróz (spr.)

Sędzia SA– Agata Wolkenberg

Protokolant– sekr. sąd. Mariola Frąckiewicz

po rozpoznaniu w dniu 23 lipca 2013 r. w Warszawie

na rozprawie

sprawy z powództwa J. J.

przeciwko I. J.

o ustalenie, zapłatę

na skutek apelacji pozwanej

od wyroku Sądu Okręgowego w Warszawie

z dnia 17 października 2012 r.

sygn. akt III C 984/08

I.  oddala apelację;

II.  nakazuje wypłacić ze Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego w Warszawie na rzecz adwokata M. W. kwotę 5.400 zł (pięć tysięcy czterysta złotych) powiększoną o należny od niej podatek VAT tytułem kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej powodowi z urzędu w postępowaniu apelacyjnym;

III.nakazuje wypłacić ze Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego w Warszawie na rzecz adwokata A. D. kwotę 5.400 zł (pięć tysięcy czterysta złotych) powiększoną o należny od niej podatek VAT tytułem kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej pozwanej z urzędu w postępowaniu apelacyjnym.

Sygn. akt VI A Ca 433/13

UZASADNIENIE

J. J. wniósł o ustalenie, że spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu mieszkalnego nr (...) położonego w W. przy ul. (...) przysługuje wyłącznie jemu, a nie pozwanej I. J., o zasądzenie od pozwanej I. J. na swoją rzecz kwoty 400.000 zł tytułem zwrotu nakładów poniesionych na majątek pozwanej tj. sporne mieszkanie wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 30 września 1991 r. do dnia zapłaty w przypadku nieuwzględnienia żądania powoda i przyznania pozwanej wyłącznego prawa do opisanego lokalu mieszkalnego;

Ostatecznie powód sprecyzował punkt 2 powództwa i wnosił o ewentualne zasądzenie od pozwanej na rzecz powoda kwoty 386.091,00 zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 30 września 1991 r. do dnia zapłaty, cofając powództwo ponad kwotę 386.091,00 zł bez zrzeczenia się roszczenia.

Pozwana I. J. wnosiła o oddalenie powództwa .

Wyrokiem z dnia 17 października 2012 r. Sąd Okręgowy w Warszawie zasądził od pozwanej na rzecz powoda kwotę 386.091 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 26 stycznia 2009 r. do dnia zapłaty, oddalił powództwo w zakresie żądania odsetek dalej idących oraz powództwo w zakresie ustalenia, umorzył postępowania ponad kwotę 386.091,00 zł.

Orzeczenie powyższe zapadło na podstawie następujących ustaleń faktycznych i rozważań prawnych Sądu Okręgowego:

Powód J. J. oraz pozwana I. J. byli małżeństwem. Powodowi jako dozorcy w (...) Spółdzielni Mieszkaniowej (...) w W. przysługiwało prawo do lokalu zakładowego nr (...) przy ul. (...) w W.. W trakcie trwania związku małżeńskiego stron w dniu 30 września 1991 r. I. J. nabyła od K. R. spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu mieszkalnego nr (...) przy ul. (...) w W.. Przedwstępna umowa sprzedaży przedmiotowego lokalu mieszkalnego została zawarta między pozwaną a K. R. w dniu 27 września 1991 r. J. J. nie chcąc utracić prawa do lokalu zakładowego ustalił z pozwaną, że to ona nabędzie prawo do lokalu nr (...) przy ul. (...) w W.. Mieszkanie zostało nabyte ze środków pieniężnych, które powód uzyskał w ramach rozliczenia z majątku spadkowego po rodzicach od brata K. J.. Brat powoda posiadał środki pieniężne ze sprzedaży nieruchomości nabytych w drodze dziedziczenia po rodzicach. K. J. przekazał powodowi kwotę 400.000.000 zł (przed denominacją) w banderolach bankowych i z tych środków powód pokrył najpierw zadatek na mieszkanie wysokości w 100.000.000 zł (przed denominacją) z tytułu zawarcia umowy przedwstępnej, a następnie w dniu podpisania ostatecznej umowy sprzedaży tj. 30 września 1991 r. dokonał wpłaty pozostałej ceny za mieszkanie na rzecz K. R. w kwocie 380.000.000 zł (przed denominacją). Cena nieruchomości ze względu na zobowiązania podatkowe została zaniżona w umowie sprzedaży lokalu, do kwoty 280.000.000 zł, mimo faktycznej zapłaty przez powoda sprzedającej kwoty 380.000.000 zł (przed denominacją) .

Pismem z dnia 30 października 1991 r. Zarząd (...) Spółdzielni Mieszkaniowej (...) poinformował powoda, że cofnął mu przydział lokalu zakładowego nr (...) z uwagi na fakt, iż nabył wraz z żoną I. lokal nr (...) w tym samym budynku.

Wyrokiem z dnia 12 kwietnia 2005 r. wydanym w sprawie o sygn. akt IV C 215/05 Sąd Okręgowy w Warszawie orzekł rozwód związku małżeńskiego J. J. i I. J..

Sąd Rejonowy dla Warszawy Mokotowa postanowieniem z dnia 27 maja 2008 r., w sprawie o sygnaturze akt XVI Ns 233/07 dokonał podziału majątku dorobkowego małżonków I. J. i J. J.. Sąd Rejonowy dla Warszawy Mokotowa ustalił, iż w skład majątku wspólnego stron nie wchodzi spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu mieszkalnego nr (...) położonego w W. przy ul. (...).

Wartość rynkowa spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu nr (...) położonego w W. przy ul. (...) według stanu na dzień 22 listopada 2011 r. i cen aktualnych wynosi 386 091 zł.

Sąd wskazał, że podstawą ustaleń faktycznych były złożone przez strony dokumenty: umowa przedwstępna z dnia 27.09. 1991 r. dot. zakupu lokalu nr (...), przy ul. (...) w W. (k 168, 168v), umowa ostateczna zakupu lokalu nr (...) z dnia 30.09. 1991 r. w aktach sprawy IIIC 681/08, umowa sprzedaży nieruchomości przez K. J. z dnia 27.09.1991 r. (k 169 – 170), pismo (...) z dnia 30.10.1991 r. (k 8), pismo pozwanej z 8.02.2006 r. ze sprawy IIIK 1076/04 (k 180), odpis wyroku Sądu Okręgowego w Warszawie Wydział IV Cywilny z dnia 12.04.2005 r. (k. 5) w aktach sprawy Sądu Rejonowego dla Warszawy - Mokotowa - XVI Ns 233/07, postanowienie Sądu Rejonowego dla Warszawy- Mokotowa z dnia 27.05.2008 r. w sprawie XVI Ns 233/07 (k. 239), zeznania świadków: J. D. (k 98 – 101), K. R. (k 128 – 130), Z. R. (k 153 – 155), K. B. (k 197 – 198), B. H. (1) (k 198 – 200), W. R. (k 249 – 250), E. Ś. (k. 233 w aktach sprawy XVI Ns 233/07), zeznania powoda J. J. (k 420 – 423), częściowe zeznania pozwanej (k 424-425) dowody z akt sprawy IIIC 681/08, oraz dowody z akt sprawy XVI Ns 233/07, opinia biegłego sądowego M. K. (k 319 – 341).

W tym stanie faktycznych Sąd Okręgowy wskazał, że najistotniejszą kwestią w sprawie było ustalenie, czy umowa zawarta w dniu 30 września 1991 r. pomiędzy pozwaną I. J. a K. R. zakupu lokalu nr (...), przy ul. (...) w W. przez pozwaną była umową pozorną.

Zdaniem Sądu mając na uwadze treść art. 83 k.c. nie może być mowy o złożeniu woli dla pozoru. Przy składaniu oświadczenia woli przez pozwaną I. J. nabycia spółdzielczego własnościowego prawa lokalu nr (...) w W., jej wolą było nabycie tego konkretnego lokalu. Pozwana składając oświadczenie woli nie składała jej dla ukrycia jakiejś innej czynności prawnej, przez tą czynność pozwana dokonywała nabycia spółdzielczego własnościowego prawa lokalu nr (...) w W.. Kwestia uzgodnień pomiędzy ówczesnymi małżonkami J. nie ma tutaj wpływu na ważność tej umowy, biorąc pod uwagę treść powyższego przepisu. Wobec tego należało uznać, że oświadczenie woli złożone przez I. J. przy zawieraniu umowy nabycia spółdzielczego własnościowego prawa lokalu nr (...) z dnia 30 września 1991 roku, jest ważne, a wobec tego i umowa nabycia lokalu nr (...) jest ważna. Zatem na podstawie zawartej umową z dnia 30 września 1991r., to pozwana stała się właścicielem lokalu.

Wobec powyższego roszczenie powoda zgłoszone na podstawie art. 189 k.p.c. o ustalenie, że powodowi przysługuje wyłączne prawo do spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu nr (...) położonego w W., przy ul. (...) musiało ulec oddaleniu.

Inna kolejną kwestia wymagająca wyjaśnienia w tej sprawie było ustalenie, skąd pochodziły środki finansowe na zakup tego lokalu, czy nie stanowią one nakładu powoda J. J. na majątek odrębny pozwanej I. J..

Zdaniem Sądu Okręgowego postępowanie dowodowe wykazało, że małżonkowie pomiędzy sobą ustalili, że lokal nr (...), będzie nabyty przez pozwaną I. J.. Ustalenie to zostało dokonane na podstawie zeznań świadków J. D., K. R., Z. R., E. Ś., K. B., B. H. (1), oraz zeznań powoda. Środki na nabycie tego lokalu uzyskał powód J. J. od swojego brata K. J.. Powyższa okoliczność wynika z zeznań powyżej wymienionych świadków, i zeznań powoda. Z zeznań świadków tych wynika, że pieniądze na poczet ceny nabycia mieszkania były przekazywane sprzedającej K. R. przez J. J. tj. zarówno zadatek przy umowie przedwstępnej jak i pozostała kwota ceny przy zawarciu umowy ostatecznej. Świadkowie ci podkreślali, że pieniądze były przekazywane sprzedającej w gotówce w banknotach zapakowanych w banderolach bankowych. Zeznania te korespondują z innym dowodem przedstawionym w tej sprawie, a mianowicie z umową sprzedaży nieruchomości (nieruchomości uzyskane przez K. J. w drodze dziedziczenia po rodzicach), dokonanej przez brata powoda - K. J. w dniu 27 września 1991 r. /(k 169-170). K. J. dokonując sprzedaży nieruchomości uzyskał kwotę 1.450.000.000,00 zł (przed denominacją). Zatem w dniu 27 września 1991 r. dysponował on kwotą 380.000.000,00 zł (przed denominacją), którą był w stanie w owym czasie przekazać w ramach rozliczeń spadkowych powodowi J. J.. Świadkowie również podają, że zapłata ceny za mieszkanie nastąpiła w gotówce w banknotach zapakowanych w banderolach bankowych, powyższa okoliczność jeszcze dodatkowo potwierdza to, że pieniądze pochodziły z banku, ponieważ tylko bank mógł wypłacić pieniądze w banderolach bankowych. Ta okoliczność też zdaniem Sądu obala tezę pozwanej, że pieniądze pochodziły z darowizn kilkunastu osób, które to miały darować jej pieniądze na zakup mieszkania. Sąd stwierdził, że pieniądze pochodzące z darowizn z pewnością nie byłyby opakowane banderolami bankowymi. Sąd zwrócił również uwagę, że pozwana wcale nie podnosiła i nie wykazywała procesie że darowizny dokonywane na jej rzecz, były przekazywane w gotówce w banknotach zapakowanych w banderolach bankowych. Ponadto twierdzenia pozwanej, że to ona miała otrzymać darowizny od swojej rodziny i znajomych, nie znajdują potwierdzenia w pozostałym materiale dowodowym. Sąd zwrócił uwagę na zeznania świadka E. Ś. (k 233 w aktach XVI Ns 233/07), która zeznała że powód, pozwana i siostra powoda, po otrzymaniu pisma z Urzędu Skarbowego w 1993 r., przyjechali do niej aby się poradzić jak udokumentować w Urzędzie Skarbowym, skąd pochodziły środki na nabycie lokalu nr (...). Świadek podała, że na spotkaniu strony powiedziały, że zakupiły mieszkanie ze środków uzyskanych od brata powoda w postaci dużej darowizny, której nie zgłosili do Urzędu Skarbowego. Świadek poradziła im w tej sytuacji aby sporządzili umowy darowizn od wielu osób, aby pokryć całą cenę mieszkania i aby te darowizny były w takich kwotach, ażeby nie trzeba było płacić od tych darowizn podatku. Zeznania tego świadka należy uznać za w pełni wiarygodne, potwierdzeniem wiarygodności zeznań tego świadka jest sporządzenie 11 umów darowizn na rzecz pozwanej. Jak wynika z przedstawionych przez pozwaną jedenastu umów darowizn dołączonych do akt sprawy IIIC 681/08 (k 16 – 26), są one sporządzone dopiero w marcu 1993 r. a w ich treści wskazano, że darowizny miały miejsce w dniu 30 września 1991 roku. Zdaniem Sądu sporządzenie tych umów nastąpiło na użytek postępowania w Urzędzie Skarbowym, celem wykazania, skąd pochodziły środki na zakup lokalu nr (...). Zdaniem Sądu Okręgowego, mając na uwadze doświadczenie życiowe, nie są wiarygodne twierdzenia pozwanej, że jedenaście osób udzieliło jej pożyczek na zakup mieszkania.

Pozwana oprócz dowodów z zeznań synów: T. i S. J. nie przedstawiła żadnych dowodów w tej sprawie, aby udowodnić skąd pochodziły środki na zakup mieszkania, a ponadto zeznania tych świadków nie wskazywały, skąd pochodziły środki na zakup mieszkania.

Z tych względów Sąd uznał, że środki przekazane przez powoda na zakup mieszkania, stanowiły nakład z majątku odrębnego powoda, na majątek odrębny pozwanej.

W zakresie partycypowania pozwanej w kosztach remontu zakupionego lokalu nr (...) Sąd Okręgowy uznał, że remont ten finansował powód, co zresztą potwierdza sama pozwana w piśmie z dnia 8 lutego 2006 r. złożonym w sprawie III K 1076/04 (k. 180). Ponadto pozwana odnośnie do poniesionych przez nią kosztów remontu mieszkania nie przedstawiła żadnych wniosków dowodnych.

Wobec powyższego roszczenie powoda o zasądzenie na jego rzecz kwoty dochodzonej pozwem, a wynikającej z opinii biegłego zasługiwało na uwzględnienie.

Na podstawie art. 481§1 k.c. zasądzono od pozwanej na rzecz powoda od kwoty 386.091,00 zł odsetki ustawowe od dnia doręczenia pozwu w sprawie tj. od dnia 26 stycznia 2009 r. do dnia zapłaty oddalając roszczenie w zakresie odsetek od dnia 30 września 1991 r. do dnia 25 stycznia 2009 r., bowiem powód nie przedstawił żadnego wcześniejszego wezwania do zwrotu kwoty nakładów skierowanego do pozwanej, dlatego zasadnym było zasądzenie odsetek ustawowych dopiero od dnia doręczenia pozwu w tej sprawie.

Na podstawie art. 355 k.p.c. w zw. art. 203 k.p.c. umorzono postępowanie w zakresie żądania powoda ponad kwotę 386.091,00 zł, z uwagi na cofnięcie powództwa ponad tą kwotę , na co wyraził zgodę pełnomocnik pozwanej.

Na podstawie rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu (Dz.U. 2002. Nr 163 poz. 1348) § 6 pkt 7- nakazano wypłacić adwokatowi A. D. kwotę 7.200,00 złotych + VAT tytułem kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej pozwanej z urzędu.

O kosztach postępowania Sąd Okręgowy orzekł na podstawie art. 102 k.p.c., zgodnie z którym w wypadkach szczególnie uzasadnionych sąd może zasądzić od strony przegrywającej tylko część kosztów albo nie obciążać jej w ogóle kosztami. Taka uzasadniona sytuacja ma zdaniem Sądu miejsce w przedmiotowej sprawie. Pozwana jest bowiem osobą która nie uzyskuje zbyt dużych dochodów, w związku z czym Sąd odstąpił od obciążania pozwanej kosztami zastępstwa procesowego na rzecz powoda oraz obciążaniem pozwanej kosztami sądowymi

Apelację od powyższego wyroku wywiodła pozwana. Zaskarżając wyrok w części zasądzającej od niej na rzecz powoda kwotę 386.091,00 zł, zarzuciła Sądowi Okręgowemu naruszenie prawa materialnego:

- art. 74 k.c. w zw. z art. 75 k.c. w dacie obowiązującej przed uchyleniem art. 75 k.c. (24.09.2003 r.) poprzez przeprowadzenie dowodu z zeznań świadków K. R., J. D. i E. Ś. na okoliczności czynności prawnej, której wartość przenosiła 2.000,00 zł nie stwierdzonej pismem darowizny dokonanej przez K. J., pomimo nie wyrażenia przez pozwaną zgody na dopuszczenie i przeprowadzenie tego dowodu, na fakt dokonania tej czynności - pismo procesowe z dnia 29 kwietnia 2009 r.;

- art. 5 k.c. poprzez zasądzenie dochodzonego roszczenia wraz z odsetkami od dnia 26 stycznia 2009 r. w sytuacji kiedy sąd uznałby niezasadność pozostałych zarzutów apelacji, w sytuacji, w której nabyty i eksploatowany przez strony oraz ich wspólne dzieci od 1991 r. lokal po dzień dzisiejszy służy zabezpieczeniu potrzeb mieszkaniowych nie tylko pozwanej i syna K., ale również samego powoda, który w żadnym stopniu nie przyczynia się do kosztów związanych z eksploatacją lokalu, a w przeszłości dopuszczał się względem pozwanej czynów z art. 207 k.k.

Pozwana ponadto zarzuciła Sądowi Okręgowemu naruszenie przepisów postępowania:

- art. 233 § 1 k.p.c. poprzez dokonanie oceny dowodów w sposób niewszechstronny i dowolny przez: uznanie za wiarygodne zeznań powoda co do pochodzenia środków na zakup przez pozwaną mieszkania nr (...) przy ul. (...) w W., pomimo że zeznania te pozostają w sprzeczności z działaniami jakie podejmował powód przed zawiśnięciem sprawy, a które ukierunkowane były na poparcie tezy, że środki te pochodziły z licznych darowizn jakie otrzymała pozwana, uznanie za wiarygodne zeznań powoda co do okoliczności, że pieniądze, za które pozwana kupiła mieszkanie nr (...) przy ul. (...) w W. pochodziły z darowizny dokonanej na jego rzecz przez K. J., w sytuacji, kiedy powód w istocie w późniejszym czasie dokonał nabycia własnego lokalu, chociaż jak zeznał jako strona innych przysporzeń nie otrzymał oraz nie uzyskiwał dochodów umożliwiających sfinansowanie tego rodzaju transakcji, co mogłoby uzasadniać, że jeśli w istocie kiedykolwiek otrzymał darowiznę od brata K. to została ona przeznaczona na zakup kolejnego lokalu, nie zaś tego stanowiącego własność pozwanej, uznanie na podstawie dokumentu w postaci aktu notarialnego - umowy z dnia 27 września 1991 r. REP. A (...) sporządzonego przed notariuszem E. P. z (...), że K. J. w dacie 27 września 1991 r. dysponował kwotą 1.450.000.000,00 zł tytułem ceny sprzedaży działki gruntu dokonanej na rzecz (...) K. pomimo, że z innego aktu notarialnego - sporządzonego przez notariusza w W. L. Z. w dniu 04 czerwca 1993 r. za Rep. A nr (...) - wynika, iż na dzień 04 czerwca 1993 r. kupująca uiściła łącznie do tego dnia kwotę 933.000.000,00 zł, uznanie, że środki finansowe, które stanowiły zapłatę za przedmiotowy lokal stanowiły własność powoda i pochodziły od K. J. jako darowizna na jego rzecz, pomimo, że w tym czasie powód pozostawał w złych relacjach z pozwaną co czyni nieprawdopodobnym przedsięwzięcie tego rodzaju zachowania dotyczącego nakładów, pomimo, że źródłem pochodzenia tych środków były liczne darowizny uczynione na rzecz pozwanej w związku z jej trudną sytuacją rodzinną co zostało wykazane dokumentami złożonymi do akt sprawy w postaci umów darowizn, uznanie, że środki finansowe jakie miały być przekazane przez K. J. powodowi stanowiły ich rozliczenie spadkowe, pomimo, że nie wynika to z jakiegokolwiek dokumentu to potwierdzającego, uznanie, że środki finansowe jakie miały być przekazane przez K. J. powodowi stanowiły darowiznę do jego majątku odrębnego, podczas gdy z zeznań świadków sióstr powoda - K. B. oraz B. H. (2), którym co do zasady sąd dał wiarę, nie wynika kto miał być obdarowaną stroną umowy darowizny dokonanej przez K. J., co do których to okoliczności on sam się nie wypowiedział, odmawiając złożenia zeznań w trybie art. 261 k.p.c., uznanie że środki finansowe jakie w całości miały być przekazane przez K. J. na zakup mieszkania stanowiły przedmiot darowizny na rzecz powoda, podczas gdy ustalenie sądu co do pochodzenia tych środków znajduje odzwierciedlenie w umowie darowizny, z której wynika, że to wyłącznie pozwana była jej beneficjentem, a tylko została wskazana w niej zaniżona kwota 26.000.000,00 zł zamiast wielokrotnie wyższej.

Pozwana zarzuciła również błąd w ustaleniach faktycznych polegający na błędnym ustaleniu źródła pochodzenia środków na zakup lokalu nr (...) przy ul. (...) w W., tj. że pochodziły one od K. J., a nadto, że stanowiły przedmiot darowizny do majątku odrębnego powoda, gdy tymczasem materiał dowodowy zgromadzony w sprawie niezbicie wskazuje, że środki pochodziły z darowizn uczynionych na rzecz pozwanej w tym również otrzymanej od K. J., co skutkowało niezasadnym zasądzeniem od pozwanej na rzecz powoda żądanej kwoty wraz z ustawowymi odsetkami.

Pozwana wniosła o dołączenie do akt sprawy poświadczonego za zgodność z oryginałem odpisu aktu notarialnego sporządzonego przez notariusza w W. L. Z. w dniu 04 czerwca 1993 r. za Rep a nr (...), który to znajduje się w księdze wieczystej prowadzonej przez Sąd Rejonowy dla Warszawy Mokotowa za numerem KW (...), przeprowadzenie z w/w dokumentu dowodu na okoliczność ustalenia, że w dacie nabycia lokalu mieszkalnego przez I. J. jej szwagier K. J. nie posiadał kwoty 1.450.000.000,00 zł jako ceny uzyskanej ze sprzedaży działki gruntu na rzecz (...) K., a jedynie, że do dnia 07 czerwca 1993 r. łącznie otrzymał od nabywcy kwotę 933.000.000,00 zł. Pozwana wskazała, że załączony przez powoda dokument wprowadził strony postępowania w błąd co do okoliczności wynikających z tego dokumentu, natomiast o kolejnym akcie notarialnym pozwana dowiedziała się od swego syna, który natknął się na przedmiotowy dokument, już po wydaniu wyroku w sprawie niniejszej, w związku z postępowaniem w sprawie o uchylenie obowiązku alimentacyjnego wytoczonej przez J. J..

W konkluzji apelacji pozwana wniosła o zmianę wyroku w zaskarżonej części i oddalenie powództwa w części zasądzającej od pozwanej na rzecz powoda kwotę 386.091,00 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 26 stycznia 2009 r. do dnia zapłaty.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje.

Apelacja pozwanej pozbawiona jest uzasadnionych podstaw prawnych i jako taka podlega oddaleniu.

Sąd Okręgowy dokonał prawidłowych ustaleń faktycznych i trafnej oceny prawnej przeprowadzonych dowodów, które Sąd Apelacyjny przyjmuje za własne.

Nie można uznać za zasadny zarzut naruszenia przez Sąd Okręgowy art. 233 § 1 k.p.c. polegający na braku wszechstronności i dowolności oceny materiału dowodowego. Pozwana w apelacji polemizuje z ustaleniami Sądu Okręgowego, jednakże poza przedstawieniem własnej wersji, nie zaoferowała Sądowi w toku postępowania dowodów, które potwierdziłyby prezentowane przez nią stanowisko. Podkreślenia wymaga, że art. 233 § 1 k.p.c. może stanowić skuteczny punkt zaczepienia w apelacji jedynie wtedy, gdy posługując się wyłącznie argumentami jurydycznymi skarżący wykaże, że doszło do rażącego naruszenia ustanowionych w nim zasad oceny wiarygodności i mocy dowodów, a nie wtedy gdy forsuje on własny stan faktyczny, a w konsekwencji i ocenę prawną (tak Sąd Apelacyjny w Lublinie w wyroku z dnia 25 kwietnia 2013 r., sygn. akt I A Ca 67/13).

Przeciwko lansowanemu przez apelującą stanowisku przemawiają prawidłowe ustalenia Sądu Okręgowego, które znajdują potwierdzenie w materiale dowodowym. Spór między stronami ogniskował się wokół kwestii pochodzenia pieniędzy na zakup mieszkania przy ulicy (...). Pozwana twierdziła, że środki pochodziły z darowizn udzielonych jej przez znajomych i członków rodziny. Miało to być uzasadnione złymi stosunkami z mężem i chęcią pozwanej zakupu mieszkania, w którym mogłaby zamieszkać. Mieszkanie kupione zostało w 1991 r. podczas, gdy umowy, na jakie powołuje się pozwana pochodzą z 1993 r. W ocenie Sądu Apelacyjnego mało wiarygodne wydaje się, żeby ktokolwiek, a tym bardziej z grona znajomych dokonywał darowizny na zakup mieszkania przez obcą osobę, nawet jak na początek lat dziewięćdziesiątych w znacznej wysokości. Na uwagę zasługują zeznania świadków B. i H., z których wynika, że nie dokonywały one żadnych darowizn na rzecz pozwanej, natomiast umowy darowizny sporządzane były, aby przedstawić je w urzędzie skarbowym. Za wiarygodne należy uznać zeznania świadków R.. Wynika z nich, że jakkolwiek pozwana była w czasie zawierania umowy, niemniej jednak osobą wręczającą pieniądze w kwocie 400.000 zł był powód, któremu towarzyszyła jego siostra. Oboje świadkowie zeznali, że pieniądze pakowane były w banderole bankowe, a więc pochodziły z banku. Gdyby, jak tego chce pozwana pieniądze na zakup mieszkania pochodziły z darowizn uczynionych na jej rzecz, nie nosiłyby one takich cech.

Nie można zgodzić się z twierdzeniami pozwanej jakoby darowizna pieniędzy na zakup mieszkania miała być uczyniona przez K. J. na rzecz pozwanej. Po pierwsze z zeznań powołanych na te okoliczności świadków nie wynika, by tak w rzeczywistości było, a po drugie nie można z odmowy zeznań przez K. J. w trybie art. 261 k.p.c. wyciągać tak daleko idących skutków. Okoliczność, że do 1993 r. K. J. otrzymał od kupującej nieruchomość jedynie 933.000.000 starych złotych również nie stanowi okoliczności, że nie mógł on dokonać w 1991 r. na rzecz swojego brata darowizny w wysokości 400.000.000 starych złotych.

Zgodnie z art. 6 k.c. na stronie, która z faktu wywodzi skutki prawne ciąży powinność udowodnienia tych faktów. W ocenie Sądu Apelacyjnego pozwana powinności tej nie sprostała.

Mając powyższe okoliczności na uwadze, Sąd Apelacyjny na podstawie art. 385 k.p.c. orzekł jak w sentencji wyroku. O kosztach postępowania apelacyjnego rozstrzygnięto na podstawie paragrafu 19 w zw. z paragrafem 13 ust. 1 pkt 2 i paragrafem 6 pkt 7 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu.