Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt V Ka 1134/16

UZASADNIENIE

S. Z. został oskarżony o to, że w dniu 22 maja 2010 roku w Ł. będąc uprzednio karany za podobne przestępstwa przeciwko życiu i zdrowiu i w ciągu 5 lat od odbycia za nie kary w wymiarze przekraczającym 6 miesięcy pozbawienia wolności poprzez wykręcenie palca prawej ręki spowodował u K. I. (1) obrażenia w postaci złamania kości paliczka podstawowego palca V z przemieszczeniem odłamów, które spowodowały naruszenie czynności narządów ciała pokrzywdzonej na czas powyżej 7 dni, to jest o czyn z art. 157 § 1 k.k. w zw. z art. 64 § 1 k.k.

Wyrokiem Sądu Rejonowego dla Łodzi – Śródmieścia w Łodzi z dnia 5 kwietnia 2016 roku, wydanym w sprawie o sygnaturze akt V K 1128/15, oskarżonego S. Z. uznano za winnego popełnienia zarzuconego mu czynu, z tą zmianą, że pokrzywdzona doznała złamania paliczka podstawnego palca V ręki prawej z przemieszczeniem, a oskarżony czyn popełnił będąc uprzednio skazany za umyślne przestępstwo podobne i w ciągu 5 lat od odbycia za nie kary pozbawienia wolności w wymiarze co najmniej 6 miesięcy i za ten czyn na podstawie art. 157 § 1 k.k. wymierzono mu karę 6 miesięcy pozbawienia wolności. Ponadto Sąd zasądził od Skarbu Państwa na rzecz adwokata M. G. kwotę 1800,72 złotych tytułem kosztów obrony udzielonej oskarżonemu z urzędu, a także na rzecz adwokat O. K. kwotę 1579,32 złotych tytułem kosztów pomocy prawnej udzielonej oskarżycielce posiłkowej z urzędu. W przedmiocie kosztów sądowych Sąd Rejonowy orzekł zwalniając oskarżonego od ich ponoszenia w całości.

Apelację od powyższego wyroku wnieśli oskarżony, jego obrońca i pełnomocnik oskarżycielki posiłkowej.

Pełnomocnik oskarżycielki posiłkowej na podstawie art. 425 § 1 i 2 k.p.k. i art. 444 k.p.k. zaskarżył wyrok na niekorzyść oskarżonego co do kary i środków karnych i na podstawie art. 427 § 1 i 2 k.p.k. i art. 438 pkt 4 k.p.k. zarzucił rażącą niewspółmierność orzeczonej kary w stosunku do stopnia społecznej szkodliwości przestępstwa, jakiego dopuścił się oskarżony S. Z. oraz w relacji do celów, jakie kara ta winna spełnić w zakresie prewencji szczególnej i społecznego oddziaływania poprzez niedostateczne rozważenie stopnia społecznej szkodliwości czynu, motywacji działań oskarżonego, rodzaju i stopnia naruszenia ciążących na sprawcy obowiązków, rodzaju i rozmiaru ujemnych następstw zdarzenia oraz sposobu życia przed popełnieniem przestępstwa i zachowanie się po jego popełnieniu oraz zaniechania orzeczenia środków karnych w postaci zakazu kontaktowania się i zbliżania do K. I. (1), w sytuacji gdy uwzględnienie w/w okoliczności winno mieć wpływ na wysokość kary wymierzonej oskarżonemu a także zastosowanie środków karnych.

Pełnomocnik oskarżycielki posiłkowej na podstawie art. 437 § 1 i 2 k.p.k. wniósł o zmianę wyroku i wymierzenie oskarżonemu kary 1 roku pozbawienia wolności oraz orzeczenie środka karnego w postaci zakazu kontaktowania się z K. I. (1) na okres 5 lat oraz zakazu zbliżania się do K. I. (1) na odległość 100 metrów na okres 5 lat, ewentualnie uchylenie wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi I Instancji.

Obrońca oskarżonego na podstawie art. 445 § 1 k.p.k. i art. 425 § 1 i 2 k.p.k. zaskarżył wyrok w całości i na podstawie art. 427 § 1 i 2 k.p.k. i art. 438 pkt 2 k.p.k. zarzucił mu obrazę przepisów postępowania, a to:

a.  art. 442 § 3 k.p.k. przez jego niezastosowanie i pominięcie przez Sąd pierwszej instancji wskazanych przez Sąd Okręgowy w Łodzi V Wydział Karny Odwoławczy w wyroku z dnia 4 listopada 2015r. w sprawie V Ka 941/15 wytycznych co do dalszego postępowania, tj. obowiązku wzięcia pod uwagę i rozważenia zarzutów obu wniesionych w tej sprawie apelacji, co miało wpływ na treść rozstrzygnięcia;

b.  art. 7 k.p.k. w zw. z art. 92 k.p.k. przez jego niezastosowanie i dokonanie dowolnej w miejsce swobodnej oceny dowodu z zeznań oskarżycielki posiłkowej K. I. (1), a polegającej na bezzasadnym przyjęciu przez Sąd, iż oskarżony w dniu 22 maja 2010 r. w Ł. wykręcił V palec prawej ręki oskarżycielki posiłkowej w sytuacji, gdy właściwa analiza tego dowodu w kontekście całokształtu zebranego w sprawie materiału dowodowego i ujawnionych okoliczności nie pozwala uznać zeznań oskarżycielki posiłkowej za wiarygodne, co miało wpływ na treść rozstrzygnięcia, gdyż prowadziło do nieprawidłowego przyjęcia sprawstwa oskarżonego;

c.  art. 192 § 2 k.p.k. przez jego niewłaściwe zastosowanie i bezpodstawne uznanie, że w sprawie nie ujawniły się wątpliwości co do zdolności postrzegania rzeczywistości przez oskarżycielkę posiłkową, w sytuacji, gdy zgromadzony w sprawie materiał dowodowy, a w szczególności oświadczenie z rozprawy z dnia 9 kwietnia 2015 r. o tym, że leczyła się antydepresyjnie oraz list z dnia 13 sierpnia 2008 r. skierowany do oskarżonego, w którym oskarżycielka posiłkowa zwierza się, że ma myśli samobójcze wskazują na to, że istnieje wątpliwość co do stanu psychicznego oskarżycielki posiłkowej oraz jej zdolności postrzegania lub odtwarzania przez nią spostrzeżeń, a w konsekwencji przez bezzasadne oddalenie wniosku obrony o przesłuchanie oskarżycielki posiłkowej przed Sądem w obecności biegłego psychologa w sytuacji, o której mowa w art. 192 § 2 k.p.k., co miało wpływ na treść rozstrzygnięcia i doprowadziło do przyjęcia sprawstwa oskarżonego li tylko na podstawie nie zweryfikowanych pod kątem wartości dowodowej zeznań oskarżycielki posiłkowej, których wiarygodność jest wątpliwa;

d.  art. 7 k.p.k. w zw. z art. 410 k.p.k. przez jego niezastosowanie i dowolną, w miejsce swobodnej ocenę dowodu z wyjaśnień oskarżonego, dokonaną tylko w oparciu o kontrdowody przeprowadzone z zeznań oskarżycielki posiłkowej, K. I. (2), I. S. i G. F., w gdy świadkowie K. I. (2), I. S. i G. F. o samym zdarzeniu i jego przebiegu czerpią wiedzę jedynie na podstawie relacji oskarżycielki posiłkowej, które są niewiarygodne, co miało wpływ na treść rozstrzygnięcia i prowadziło do nieprawidłowej oceny wyjaśnień oskarżonego, który konsekwentnie zaprzeczał, aby czyn opisany w akcie oskarżenia w ogóle miał miejsce;

e.  art. 7 k.p.k. w zw. z art. 201 k.p.k. przez jego niezastosowanie i dokonanie dowolnej, w miejsce swobodnej, oceny dowodu z opinii biegłego lekarza medycyny sądowej A. P. i przez oddalenie wniosku obrony o wydanie przez biegłą ustnej opinii uzupełniającej na rozprawie, co miało wpływ na treść rozstrzygnięcia w ten sposób, że do ustalenia charakteru obrażeń oskarżycielki posiłkowej doszło w oparciu o opinię niepełną.

Obrońca oskarżonego na podstawie art. 437 § 1 i § 2 k.p.k. wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku i uniewinnienie oskarżonego od zarzucanego mu w akcie oskarżenia czynu, względnie o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy Sądowi pierwszej instancji do ponownego rozpoznania, a także o zasądzenie zwrotu kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej oskarżonemu z urzędu w postępowaniu apelacyjnym oświadczając jednocześnie, że nie zostały one uiszczone w całości, ani w części.

Oskarżony na podstawie art. 444 k.p.k. oraz art. 425 § 1 i 2 k.p.k. zaskarżył wyrok w całości i zarzucił mu:

1)  obrazę przepisów postępowania mającą wpływ na treść orzeczenia tj. art. 7 k.p.k. w zw. z art. 410 k.p.k. i art. 424 § 1 k.p.k. polegającą na przekroczeniu granic swobodnej oceny dowodów i uczynieniu jej dowolną, poprzez uznanie za wiarygodne zeznań świadka K. I. (1) i oparcie przez Sąd swoich ustaleń na tym dowodzie, podczas gdy zeznań tych w ogóle nie można uznać za wiarygodne, gdyż świadek ten – jako rzekomo pokrzywdzona – był w sposób oczywisty zainteresowany w złożeniu obciążających oskarżonego zeznań, a zeznania te – co wprost wynika z ich treści i kontekstu (w tym z faktu, że zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa zostało przez świadka złożone po kilku latach od rzekomego zdarzenia, na krótko przed wyjściem oskarżonego na wolność z zakładu karnego), zostały złożone wyłącznie w celu uniemożliwienia mu kontaktu z córką po wyjściu z zakładu karnego i na potrzeby wszczętego przez Sąd Rejonowy dla Łodzi – Śródmieścia w Łodzi postępowania w sprawie o ograniczenie władzy rodzicielskiej nad wspólnym małoletnim dzieckiem;

2)  błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia polegający na przyjęciu, że oskarżony dopuścił się zarzucanego mu czynu, tj. że wykręcił palec prawej ręki K. I. (1), w wyniku czego miało dojść do złamania kości palca, podczas gdy ustalenie to nie ma oparcia w materiale dowodowym sprawy, a opiera się wyłącznie na zeznaniach pokrzywdzonej, których nie można uznać za wiarygodne, a nawet jeżeli uznać, że miało dojść do spotkania pomiędzy oskarżonym i K. I. (1) w dniu 22 maja 2010 r., to brak jest jakiegokolwiek dowodu na to, aby oskarżony miał działać w sposób umyślny;

3)  obrazę przepisów prawa materialnego tj. art. 157 § 3 k.k. polegająca na jego niezastosowaniu i uznaniu, że swoim zachowaniem oskarżony wyczerpał znamiona przestępstwa z art. 157 § 1 k.k., podczas gdy nawet jeżeli przyjąć – za zeznaniami K. I. (1) – że doszło do jego z nią spotkania, to zdarzenie nie mogło mieć charakteru umyślnego, a do uszkodzenia palca mogło dojść tylko i wyłącznie przypadkiem, tj. nieumyślnie;

4)  rażącą niewspółmierność wymierzonej kary, polegającą na niezastosowaniu warunkowego zawieszenia wykonania kary pozbawienia wolności, wskutek niedostatecznego uwzględnienia okoliczności podmiotowo istotnych z punktu widzenia wymiaru kary, tj. w szczególności aktualnej postawy i sposobu życia oskarżonego, a przede wszystkim tego, że oskarżony:

-

całkowicie zmienił sposób życia – nie spożywa alkoholu, (podjął stosowne leczenie);

-

zerwał całkowicie kontakt z dotychczasowym środowiskiem;

-

nie utrzymuje jakichkolwiek kontaktów z elementem przestępczym;

-

pracuje;

-

prowadzi ustabilizowany tryb życia, zamierza wstąpić w związek małżeński;

-

zrozumiał naganność swojego dotychczasowego postępowania i nigdy już nie wróci na drogę przestępstwa,

które to okoliczności wskazują na to, że wystarczające dla osiągnięcia celów kary będzie wymierzenie kary z zastosowaniem warunkowego zawieszenia jej wykonania.

Oskarżony wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku, poprzez uniewinnienie go od zarzucanego mu czynu, ewentualnie przyjęcie, że czyn miał charakter nieumyślny i zakwalifikowanie czynu z art. 157 § 3 k.k., a na wypadek nie podzielenia przez Sąd zarzutów apelacji z pkt 1-3, wniósł o zmianę wyroku w zakresie rozstrzygnięcia o karze i wymierzenie kary z warunkowym zawieszeniem jej wykonania.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Wszystkie wniesione apelacje okazały się bezzasadne i jako takie nie mogły skutkować wzruszeniem zaskarżonego wyroku.

Sąd I instancji w sposób kompletny zebrał materiał dowodowy, wnikliwie go rozważył, a stanowisko swoje wyczerpująco uzasadnił, zgodnie z wymogami określonymi w art. 424 k.p.k. Sprawstwo i charakter działania oskarżonego wykazano za pomocą ujawnienia na rozprawie głównej całości okoliczności mogących mieć wpływ na treść rozstrzygnięcia, zaś ocenę przeprowadzonych dowodów poczyniono w sposób wszechstronny i obiektywny, z uwzględnieniem zasad wiedzy i doświadczenia życiowego. Podobnie rodzaj i rozmiar orzeczonej wobec oskarżonego kary nie budzi wątpliwości Sądu z punktu widzenia jej celów przewidzianych w treści art. 53 k.k.

Odnosząc się w pierwszej kolejności do apelacji obrońcy oskarżonego, Sąd Okręgowy zważył, że pozbawiony podstaw faktycznych jest zarzut nie wypełnienia zaleceń Sądu odwoławczego uprzednio uchylającego wyrok w niniejszej sprawie, bowiem z uzasadnienia zaskarżonego orzeczenia wynika, że Sąd Rejonowy usunął wszelkie uchybienia wskazane przez Sąd Okręgowy. W toku postępowania dowodowego powołano biegłego lekarza sądowego, który wypowiedział się w przedmiocie rodzaju obrażeń ciała odniesionych przez pokrzywdzoną, co umożliwiło Sądowi meriti ustalenie poprawnej kwalifikacji prawnej przypisanego oskarżonemu czynu. Z kolei pozostałe wytyczne dotyczące oceny zasadności wszystkich zarzutów podniesionych w wywiedzionych uprzednio apelacjach miały charakter ogólny i w głównej mierze sprowadzały się do zwrócenia uwagi Sądowi na konieczność zachowania należytej staranności podczas oceny dowodów. Nie można zatem uznać, aby Sąd meriti zignorował wytyczne Sądu odwoławczego. W ocenie niniejszego Sądu, podczas ponownego rozpoznawania sprawy Sąd I instancji procedował od początku, bacząc, aby jak najpełniej zrealizować cele postępowania i ustalić prawdę materialną, nie dopuszczając się żadnych zaniechań.

Za poprawną trzeba uznać również ocenę zeznań pokrzywdzonej K. I. (1) jako wiarygodnych. Sąd meriti słusznie dostrzegł logikę i spójność tych zeznań oraz wysoki stopień ich szczegółowości, poprawnie uznając to za dowód na prawdomówność świadka. Trafna jest także konstatacja, że to obawa przed oskarżonym powstrzymywała pokrzywdzoną od złożenie we wcześniejszym czasie zawiadomienia o popełnieniu przestępstwa. Nie można przy tym zgodzić się z obrońcą oskarżonego, że K. I. (1) była niewiarygodna, gdyż zachodziły wątpliwości co do jej stanu psychicznego oraz zdolności postrzegania lub odtwarzania przez nią spostrzeżeń. W świetle zasad wiedzy i doświadczenia życiowego należy przyjąć, że nawet myśli samobójcze nie świadczą o tym, że mająca je osoba nie jest w stanie postrzegać rzeczywistości oraz składać wiarygodnych zeznań. Czym innym są przeżycia wewnętrzne i tzw. „stan ducha”, a czym innym percepcja i logiczne myślenie. Cytując tezę pierwszą wyroku Sądu Apelacyjnego w Gdańsku z dnia 10 września 2015 r. w sprawie II AKa 285/15 o treści: „ stosowanie art. 192 § 2 k.p.k. wymaga uprawdopodobnienia wątpliwości co do stanów wskazanych w tym przepisie, czyli powstania uzasadnionych w świetle doświadczenia życiowego i wskazań wiedzy wątpliwości, czy stan psychiczny świadka lub stron lub stan jego rozwoju umysłowego albo ograniczenie zdolności postrzegania bądź odtwarzania nie rzutują ujemnie na treść jego zeznań” należy skonstatować, że skarżący nie uprawdopodobnił konieczności przeprowadzenia przesłuchania K. I. (1) z udziałem biegłego, nie dostrzegł jej również Sąd w toku przesłuchania świadka a wskazywane w zarzucie okoliczności w świetle wskazań wiedzy i doświadczenia życiowego nie podważają wiarygodności tego świadka. Tym samym nie skorzystanie z możliwości przewidzianej w art. 192 § 2 k.p.k. nie stanowiło obrazy przepisów prawa procesowego.

W ocenie Sądu Okręgowego niezasadny jest zarzut oparcia się na zeznaniach świadków K. I. (2), I. S. i G. F. pomimo, iż nie były one świadkami bezpośrednimi. Dowody pośrednie stanowią pełnoprawny dowód w postępowaniu karnym, a w przedmiotowej sprawie stanowią one wsparcie dla dowodu bezpośredniego – zeznań pokrzywdzonej. Na gruncie przedmiotowej sprawy K. I. (2), I. S. i G. F. swoimi zeznaniami potwierdziły wersję wynikającą z zeznań K. I. (1), tak więc podniosły jego wiarygodność, a przy tym wzajemnie ze sobą korespondowały. Powyższe przemawia za słusznością oceny dokonanej przez Sąd I instancji. Dodatkowo należy zauważyć, że taką samą wersję wydarzeń pokrzywdzona podała podczas udzielania jej w dacie zdarzenia pomocy lekarskiej w (...), oświadczając (co zostało zapisane w dokumentacji medycznej), że „miała wykręcony palec przez narzeczonego S.” (k. 425). Fakt ten w powiązaniu ze złożeniem przez K. I. zawiadomienia o przestępstwie po upływie długiego czasu jednoznacznie świadczy o tym, że mówiła ona prawdę. Trudno bowiem przyjąć, aby pokrzywdzona doznała urazu palca w innych okolicznościach i już w czasie udzielania jej pomocy oskarżyła o to S. Z. w przewidywaniu, że po kilku latach wykorzysta to przeciwko niemu.

Odnosząc się do ostatniego z zarzutów postawionych w apelacji obrońcy oskarżonego Sąd Okręgowy zważył, że pisemna opinia biegłej sądowej A. P. była niesprzeczna, jasna i pełna, co słusznie podkreślił Sąd meriti, tak więc nie było potrzeby ponownego powoływania biegłej celem wydania uzupełniającej opinii ustnej na rozprawie. Należy zgodzić się z oceną Sądu I instancji, że okoliczności podnoszone przez obrońcę nie miały znaczenia dla rozstrzygnięcia w sprawie i nie wynikały z zebranego materiału dowodowego. Nie zostały bowiem w toku postępowania ujawnione żadne inne możliwe okoliczności powstania u pokrzywdzonej urazu palca. Sąd rozpytał w tym przedmiocie pokrzywdzoną, która stanowczo zaprzeczyła, aby w tamtym czasie miały miejsce inne zdarzenia mogące skutkować doznanym urazem, a oskarżony sam także ich nie wskazał. Wobec powyższego decyzja procesowa o oddaleniu wniosku dowodowego była słuszna i zasadna.

Przechodząc do apelacji wniesionej osobiście przez oskarżonego Sąd odwoławczy zważył, że podniesione w niej argumenty nie zasługują na podzielenie. Kwestia wiarygodności zeznań pokrzywdzonej K. I. (1) była już przedmiotem rozważań i z tego względu zbyteczne jest ponowne odnoszenie się do niej. Należy jedynie dodać, iż cel złożenia zawiadomienia o przestępstwie, jaki przyświecał pokrzywdzonej, pozostaje bez znaczenia wobec ustalenia faktu popełnienia przez oskarżonego przestępstwa. Oczywistym jest, że K. I. (1) miała powód, aby spowodować ściganie oskarżonego akurat teraz, jednakże taki cel nie oznacza, że jej zeznania powinny być traktowane z góry jako niewiarygodne. Sąd Rejonowy sprostał wymogom stawianym przez art. 7 k.p.k. i przeprowadził gruntownie ocenę dowodów, w tym depozycji pokrzywdzonej, wskutek czego poprawnie uznano pokrzywdzoną za wiarygodne źródło dowodowe. Zeznania te stanowiły podstawę poczynionych ustaleń faktycznych i zdaniem Sądu Okręgowego ustalenia te są wynikiem prawidłowo wyciągniętych i logicznych wniosków. Nie ma racji skarżący, że ustalenia Sądu nie mają oparcia w materiale dowodowym. Przeciwnie, zebrany materiał dowodowy dał pełną podstawę dla przyjęcia sprawstwa i winy oskarżonego, a w rozumowaniu Sądu I instancji brak jest błędów logicznych. Dalsza część postawionego zarzutu błędu w ustaleniach faktycznych stanowi wyłącznie polemikę z omówioną już oceną zeznań K. I. (1).

W kontekście zarzutu sprowadzającego się do kwestionowania poprawności przypisania oskarżonemu popełnienia przestępstwa z art. 157 § 1 k.k. zważyć należy, że subsumpcja taka jest wynikiem należytej oceny zachowania oskarżonego, w szczególności czynności sprawczej. Na pełną aprobatę zasługuje przyjęcie po stronie oskarżonego ewentualnego zamiaru spowodowania u K. I. (1) skutku w postaci tzw. „średniego uszczerbku na zdrowiu”, natomiast trzeba wykluczyć, aby S. Z. mógł wykręcić pokrzywdzonej palec nieumyślnie. Sposób wykręcenia palca pokrzywdzona dokładnie opisała a także zademonstrowała na rozprawie, a za absurdalny trzeba uznać pogląd, aby czyn polegający na chwyceniu za palec dłoni i wykręceniu go w okolicznościach opisanych przez K. I. mógł zostać popełniony nieumyślnie.

Na zakończenie rozpatrzenia wymagają postawione zarówno przez oskarżonego jak i pełnomocnika oskarżycielki posiłkowej zarzuty dotyczące wymierzenia przez Sąd meriti rażąco niesprawiedliwej kary. Z uwagi na przeciwstawne kierunki tych apelacji, podniesione zarzuty kwestionują orzeczoną karę w odmienny sposób, tj. oskarżony zarzuca nadmierną surowość kary z uwagi na jej bezwzględny charakter i nie docenienie okoliczności łagodzących w postaci jego postawy po popełnieniu czynu, natomiast pełnomocnik oskarżycielki posiłkowej podnosi nadmierną pobłażliwość, kwestionując jednocześnie decyzję o nie orzekaniu środków karnych. Żaden z powyższych zarzutów nie zasługuje na uwzględnienie. Sąd odwoławczy zważył, że orzeczona wobec oskarżonego kara 6 miesięcy bezwzględnego pozbawienia wolności nie może zostać uznana za rażąco niewspółmierną. Ocena taka jest w pełni zgodna ze stanowiskiem wyrażonym przez Sąd Apelacyjny w Łodzi, który w wyroku z dnia 28 stycznia 2014 r. wydanym w sprawie II AKa 264/13 stwierdził, że „ na gruncie art. 438 pkt 4 k.p.k. nie chodzi o każdą ewentualną różnicę w ocenach co do wymiaru kary, ale o różnicę ocen tak zasadniczej natury, iż karę dotychczas wymierzoną nazwać można byłoby - również w potocznym znaczeniu tego słowa - "rażąco" niewspółmierną, to jest niewspółmierną w stopniu nie dającym się wręcz zaakceptować” (LEX nr 1425460). Bez wątpienia kara orzeczona wobec S. Z. w powszechnym odczuciu nie może jawić się ani jako kara nadmiernie surowa, ani nadmiernie pobłażliwa, przy czym z uzasadnienia wyroku Sądu Rejonowego wynika, że Sąd ten w należytym stopniu uwzględnił wszelkie okoliczności wpływające na jej wysokość, w tym z jednej strony postać zamiaru (ewentualny) i nieznaczne ograniczenie poczytalności, a z drugiej strony uprzednią karalność oskarżonego i długotrwałość skutku popełnionego przestępstwa dla pokrzywdzonej. Decyzja Sądu Rejonowego jest wynikiem starannej i wyważonej oceny okoliczności przemawiających zarówno na korzyść jak i niekorzyść oskarżonego. W sporządzonym uzasadnieniu Sąd I instancji dokładnie wskazał, dlaczego brak było podstaw do warunkowego zawieszenia orzeczonej kary pozbawienia wolności, podkreślając wielokrotną karalność S. Z. i popełnienie przestępstwa w warunkach recydywy oraz bezkrytyczne zachowanie oskarżonego po popełnieniu przestępstwa. Na ocenę tę nie mogą mieć wpływu okoliczności wskazywane przez oskarżonego. Okoliczności te są nadto mało istotne w zestawieniu z wielokrotną karalnością i działaniem w warunkach recydywy, które nie dają żadnych uzasadnionych podstaw do przyjęcia istnienia po stronie oskarżonego pozytywnej prognozy kryminologicznej. S. Z. był dotychczas już ośmiokrotnie karany, w tym za przestępstwa popełnione z użyciem przemocy – z art. 280 § 2 k.k., 157 § 1 k.k., art. 158 § 1 k.k. i art. 158 § 2 k.k. Z kolei, rozważając kwestię nie orzeczenia wnioskowanych przez oskarżycielkę posiłkową środków karnych, należy przyznać rację Sądowi Rejonowemu, że zagrożenie jej osoby ze strony oskarżonego nie jest już realne, w związku z czym nie ma potrzeby orzekania zakazu zbliżania się czy kontaktowania z pokrzywdzoną. Należy też zważyć, że strony mają wspólne dziecko.

Na pełną aprobatę Sądu odwoławczego zasługują również rozstrzygnięcia w przedmiocie kosztów sądowych z uwzględnieniem kosztów pomocy prawnej udzielonej z urzędu przez obrońcę oskarżonego i pełnomocnika oskarżycielki posiłkowej, bowiem mają one oparcie w obowiązujących przepisach prawa, a także decyzja o zwolnieniu oskarżonego od ponoszenia kosztów sądowych w całości.

W konsekwencji dokonanych rozważań Sąd Okręgowy utrzymał zaskarżony wyrok w mocy, nie stwierdzając podstaw do wydania orzeczenia odmiennej treści, gdyż ocena dowodów, ustalony na jej podstawie stan faktyczny i jego subsumpcja są poprawne, a wymiar orzeczonej kary adekwatny do wagi popełnionego czynu.

Z uwagi na fakt, że zarówno oskarżony, jak i oskarżycielka posiłkowa byli reprezentowani na rozprawie odwoławczej przez fachowego pełnomocnika ustanowionego z urzędu, Sąd na podstawie przepisów Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 3 października 2016 r. w sprawie ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej przez adwokata z urzędu (Dz. U. z dnia 18 października 2016 r.) zasądził od Skarbu Państwa na rzecz adw. M. G. i adw. O. K. kwoty po 516,60 złotych tytułem zwrotu kosztów nieopłaconych kosztów pomocy prawnej udzielonej odpowiednio oskarżonemu i oskarżycielce posiłkowej w postępowaniu odwoławczym.

O kosztach sądowych związanych z apelacjami oskarżonego, jego obrońcy oraz pełnomocnika oskarżycielki posiłkowej Sąd Okręgowy orzekł na podstawie art. 636 § 2 k.p.k. w zw. z art. 633 k.p.k. i art. 624 § 1 k.p.k. zwalniając oskarżonego i oskarżycielkę posiłkową od ich ponoszenia wobec uznania, że uiszczenie tych kosztów stanowiłoby dla każdego z nich nadmierną uciążliwość.