Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt V W 7/17

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 10 marca 2017 r.

Sąd Rejonowy w Giżycku V Zamiejscowy Wydział Karny z siedzibą w Węgorzewie

w składzie:

Przewodniczący SSR Lidia Merska

Protokolant st. sek. sąd. Danuta Betlej

w obecności oskarżyciela publicznego st. sierż. A. C.

po rozpoznaniu w dniu 3 marca 2017 r. na rozprawie

sprawy przeciwko D. M.

synowi M. i J. z d. W.

ur. (...) w W.

obwinionego o to, że: w dniu 9 stycznia 2017 r. około godz. 19.50 w W. na ul. (...), na drodze publicznej, kierując samochodem osobowym marki D. (...) o nr rej. (...), gwałtownie zwiększając obroty silnika w trakcie jazdy wprowadzał koła w poślizg w wyniku czego stracił panowanie nad pojazdem i zjechał na przeciwległy pas ruchu, czym stworzył zagrożenie bezpieczeństwa w ruchu drogowym inne niż kolizja

tj. o czyn z art.86 § 1 kw

1.  Obwinionego D. M. uznaje za winnego popełnienia zarzucanego mu czynu i za to na podstawie art. 86§1 kw w zw. z art. 24§1 kw skazuje go na karę grzywny w wysokości 500,00 (pięćset) złotych.

2.  Na podstawie art. 86§3kw w zw. z art. 29§2 kw orzeka wobec obwinionego środek karny w postaci zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych w ruchu lądowym na okres 6 (sześć) miesięcy.

3.  Na podstawie art. 29§3 kw nakłada na obwinionego obowiązek zwrotu prawa jazdy.

4.  Na podstawie art. 118§1 kpw zasądza od obwinionego na rzecz Skarbu Państwa kwotę 150,00 (sto pięćdziesiąt) złotych tytułem opłaty sądowej i zryczałtowanych kosztów postępowania.

Sygn. akt V W 7/17

UZASADNIENIE

W dniu 9 stycznia 2017r około godziny 19.50 patrol policji w składzie – (...) i P. P. – pełnił służbę radiowozem nieoznakowanym na terenie W.. Patrol poruszał się ul. (...) (początkowo jest to ul. (...)) w kierunku T., w kierunku centrum miasta. Przed radiowozem z drogi podporządkowanej – ul. (...) wyjechał samochód osobowy o nr rej. (...). Pojazd ten wyjechał stamtąd bez zatrzymania się przed znakiem STOP. Policjanci obserwowali ten pojazd ponieważ poruszał się on bezpośrednio przed nimi, tym samym pasem ruchu. Kiedy auto wyjeżdżało z ulicy podporządkowanej zarzuciło pojazdem w prawo, w kierunku chodnika, następnie w stronę wysepki po lewej stronie a następnie kierowca wprowadził pojazd w poślizg i zjechał na przeciwległy pas ruchu. Później kierowca dodawał gazu i kilka razy machnęło pojazdem w prawo i lewo. W tym czasie na jezdni był śnieg, jezdnia w niektórych miejsca była oblodzona.

Policjanci zatrzymali kierowcę do kontroli drogowej po tym jak sam wjechał na teren myjni samochodowej po lewej stronie. Kierowcą samochodu był D. M., zaś pasażerem D. W.. Policjant zaproponował mandat w wysokości 500zł w związku z popełnieniem wykroczenia z art. 86§1 kw, kierowca odmówił przyjęcia mandatu. Policjant – R. S. sfotografował ślad pozostawiony przez kierowcę, kiedy auto prowadzone przez D. M. zjechało na przeciwległy pas ruchu.

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie: notatki urzędowej k. 1, fotografii k. 2, zeznań świadków – R. S. k. 27, D. W. k. 27, a także częściowo na podstawie wyjaśnień obwinionego k. 26v.

Obwiniony D. M. nie przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu wyjaśniając, iż zatrzymał auto przed znakiem STOP wyjeżdżając z ul. (...), jego zdaniem samochód wpadł w poślizg w momencie jak skręcał w lewo, ale minimalnie. Przesunął się tył samochodu, ale nie zjechał na przeciwległy pas ruchu. Sąd nie dał wiary wyjaśnieniom obwinionego w zakresie w jaki opisywał swój styl jazdy. Policjant – R. S. od początku obserwował jak prowadził obwiniony, styl jego jazdy był niebezpieczny, celowo wykonywał manewry autem, tak by wprowadzić pojazd w poślizg. Obwiniony nie zapanował nad autem w momencie kiedy wjechał na przeciwległy pas ruchu. Zdaniem D. W. auto zarzuciło lekko w lewo w momencie kiedy wyjeżdżali z drogi podporządkowanej, a później była już kontrola policji. Zdaniem Sądu gdyby było tak jak zeznawał świadek, to policjanci nie podejmowali by żadnych czynności, ponieważ warunki atmosferyczne były nie najlepsze, więc mogło dojść do zarzucenia pojazdu kiedy skręcał w lewo. Tylko, że dalszy sposób jazdy obwinionego był na tyle niebezpieczny i zagrażający innym uczestnikom ruchu, że policjanci zdecydowali się na przeprowadzenie kontroli. Jej powodem było to jak obwiniony jechał później, po tym jak wyjechał z drogi podporządkowanej. Obwiniony nie zdawał sobie sprawy z tego, że za nim jedzie policja – patrol był nieoznakowany, a funkcjonariusze po cywilnemu. Sąd dał wiarę zeznaniom policjant – R. S., ponieważ szczegółowo opisał to jak obwiniony jechał, jakie manewry wykonywał, na jakim odcinku drogi a do tego sfotografował ślad kół na jezdni. Świadek D. W. przyznał, że widział jak policjant robił zdjęcie telefonem komórkowym, co również potwierdza wiarygodność zeznań policjanta. Nie sposób przyjąć, iż policjant fotografuje przypadkowy ślad na jezdni po to by pasował do zarzutu stawianego obwinionemu. Świadek D. W. starał się umniejszyć winę obwinionego, twierdząc iż nie czuł się zagrożony. Tylko, że nie chodzi o jego subiektywne odczucia, a o obiektywną ocenę zachowania obwinionego.

Reasumując powyżej wskazane dowody Sąd doszedł do przekonania, iż obwiniony jest winnym popełnienia zarzucanego mu czynu, którego dopuścił się z winy umyślnej w zamiarze bezpośrednim. Obwiniony prowadził auto w styczniu, zimą, warunki atmosferyczne były trudne, stan nawierzchni z oblodzeniami i śniegiem. Mimo to wykonywał manewry pojazdem – dodawał gazem, skręcał kierownicą – tak, żeby wprowadzić pojazd w poślizg, co zresztą mu się udawało, a do tego zjechał na przeciwległy pas ruchu. Na szczęście przed nim nie jechał żaden pojazd, bo najprawdopodobniej doszłoby do zderzenia. Nie można zapominać również o tym, że bezpośrednio za nim jechało auto, którego kierowca mógłby nie zdążyć zahamować reagując na jazdę obwinionego.

Odpowiedzialności za popełnienie wykroczenia kwalifikowanego z art. 86§1kw odpowiada ten, kto nie zachowując należytej ostrożności powoduje zagrożenie bezpieczeństwa w ruchu drogowym. Każdy uczestnik ruchu drogowego jest obowiązany do zachowania ostrożności, czyli do postępowania uważnego, przezornego, stosowania się do sytuacji istniejącej na drodze (Gubiński, Prawo wykroczeń, s. 1376-1385). W niektórych sytuacjach ustawa wymaga jednak od uczestnika ruchu drogowego ostrożności szczególnej, a więc większej niż zwykle wymagana. Taka szczególna ostrożność to ostrożność polegająca na zwiększeniu uwagi i dostosowaniu zachowania uczestników ruchu do warunków i sytuacji zmieniających się na drodze w stopniu umożliwiającym odpowiednio szybkie reagowanie (wyrok SN z 29 kwietnia 2003 r., III KK 61/03, niepubl.). Kierowca ma obowiązek nie tylko prowadzić pojazd zgodnie z obowiązującymi nakazami i zakazami, lecz winien on także prowadzić pojazd w sposób rozważny i ostrożny. Oznacza to, że kierujący pojazdem winien zachować bezpieczną szybkość, czyli dostosować ją do konkretnych warunków drogowych, między innymi do natężenia ruchu, warunków atmosferycznych, widoczności, nawierzchni i predyspozycji kierowcy (wyrok SN z 17 czerwca 1983 r., IV 113/83, OSNPG 1984, nr 4, poz. 24). Spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu oznacza takie zakłócenie w ruchu, które może doprowadzić do kolizji na drodze, czyli zagrożenia sytuacyjnego (Radecki (w:) Bojarski, Radecki, s. 507-513). Niebezpieczeństwo musi mieć charakter realny, co oznacza, że istnieje prawdopodobieństwo przerodzenia się aktualnej sytuacji na drodze w sytuację, w której może powstać ujemne następstwo (Buchała, Przestępstwa i wykroczenia, s. 213) - Komentarz do art. 86 kodeksu wykroczeń (Dz.U.07.109.756), [w:] M. Mozgawa (red.), M. Budyn-Kulik, P. Kozłowska-Kalisz, M. Kulik, Kodeks wykroczeń. Komentarz, LEX, 2007.

Zaznaczyć należy, iż w wypadku obwinionego to zagrożenie było realne. Styl jazdy obwinionego, wykonywane manewry, poruszanie się w terenie zabudowanym, w miejscu gdzie jest droga wjazdowa do miasta, świadczą o tym, iż wyczerpał on znamiona tego czynu.

Wymierzając obwinionemu karę grzywny w kwocie 500,00zł Sąd miał na względzie stopień społecznej szkodliwości czynu, uwzględniając jego sytuację materialną i rodzinną.

Na podstawie art. 86§3 kw Sąd orzekł wobec obwinionego środek karny zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych w ruchu lądowym na okres 6 miesięcy oraz zobowiązał go do zwrotu prawa jazdy. Ten środek karny uświadomi obwinionemu, że jadąc samochodem ma szanować innych uczestników ruchu drogowego, stosować obwiązujące przepisy prawa, natomiast trenowanie wprowadzania pojazdu w poślizg powinien przeprowadzać w miejscach do tego przeznaczonych. Ponadto podkreślić należy, iż obwiniony dopuścił się popełnienia kilku wykroczeń drogowych, ma już na koncie 14 punktów karnych, a jak samo podał prawo jazdy ma od 01.06.2016r. Z danych o popełnionych wykroczeniach wynika, iż w dniu 02.06.2016 prowadził samochód nie mając do tego uprawnień, kolejno w dniu 10.06.2016r przekroczył dozwoloną prędkość, 20.06.2016r niestosował się do pozostałych, niewyszczególnionych w katalogu znaków i sygnałów drogowych, 04.12.2016r został ukarany za inne naruszenie przepisów ruchu drogowego, 29.12.2016r nie stosował się do znaku B-2 – zakaz wjazdu k. 4.

Wysokość należnych kosztów i wydatków ustalono na podstawie §1 pkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 10.10.2001r (Dz. U. nr 118 poz. 1269 w sprawie wysokości zryczałtowanych wydatków postępowania (…)) i art. 118§3kpw. Natomiast wysokość opłaty ustalono na podstawie art. 21 pkt 2 w zw. z art. 3 ustawy o opłatach w sprawach karnych z dnia 23.06.1973r (Dz.U. nr 49 poz. 223 z 1983r z późn. zm.).