Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III Ko 249/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 26 lipca 2016 r.

Sąd Okręgowy w Białymstoku III Wydział Karny w składzie:

Przewodniczący SSO Anna Hordyńska

Ławnicy Celina Bandzińska

A. D.

Protokolant Justyna Charuk

przy udziale prokuratora Tadeusza Marka

po rozpoznaniu w dniach 14.12.2015 r., 13.01.2016 r., 17.02.2016 r., 27.04.2016 r., 12.07.2016 r.

sprawy z wniosku J. K. (1)

o odszkodowanie i zadośćuczynienie za niewątpliwie niesłuszne stosowanie środka przymusu
w postaci aresztowania w okresie od dnia 22 lipca 2015 r. do dnia 29 lipca 2015 r.

na podstawie art. 552b k.p.k. w brzmieniu przed wejściem w życie ustawy z dnia 11 marca 2016 r. o zmianie ustawy - Kodeks postępowania karnego oraz niektórych innych ustaw (Dz.U.2016.437)

I.  Zasądza od Skarbu Państwa na rzecz wnioskodawcy J. K. (1) kwotę
2000 zł (dwa tysiące złotych) tytułem odszkodowania i kwotę 3000 zł (trzy tysiące złotych) tytułem zadośćuczynienia.

II.  Oddala wniosek w pozostałym zakresie.

III.  Zasądza od Skarbu Państwa na rzecz wnioskodawcy J. K. (1) kwotę 384 zł (trzysta osiemdziesiąt cztery złote) tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego.

IV.  Kosztami sądowymi obciąża Skarb Państwa.

Przewodniczący SSO Anna Hordyńska …………………………………………….

Ławnicy C. B. …………………………………………………

A. D. …………………………………………………..

Sygn. akt III Ko 249/15

UZASADNIENIE

Wnioskodawca J. K. (1) złożył wniosek o zasądzenie od Skarbu Państwa
na jego rzecz odszkodowania w kwocie 12 171 złotych oraz zadośćuczynienia w kwocie
800 złotych za pozbawienie go wolności na podstawie zastosowanego postanowieniem Sądu Rejonowego w Bielsku podlaskim środka przymusu w postaci aresztowania, w związku
z którym był pozbawiony wolności przez osiem dni.

Na rozprawie przed Sądem Okręgowym w Białymstoku w dniu 14 grudnia 2015 r. J. K. (1) poparł złożony przez siebie wniosek, wnosząc o zadośćuczynienie
w kwocie 8.000 złotych i odszkodowanie w wysokości 29 272 złotych za poniesione straty
i utracone korzyści (k. 123).

Na podstawie materiału dowodowego zgromadzonego w aktach sprawy sąd ustalił następujący stan faktyczny:

Przed Sądem Rejonowym w Bielsku Podlaskim toczyła się sprawa pod sygnaturą
II K 244/13 przeciwko ojcu wnioskodawcy, gdzie wnioskodawca J. K. (1) występował w charakterze świadka. W związku z tym, w toku postępowania był on wzywany przez Sąd celem przesłuchania w tym charakterze. Nie stawiał się jednak wielokrotnie
na wezwania Sądu, prawidłowo usprawiedliwiając początkowo swoją nieobecność.

Po raz pierwszy J. K. (1) został wezwany na rozprawę zaplanowaną na dzień 20 października 2014 r., na tej rozprawie nie stawił się – w dniu 17 października 2014 r. złożył pismo, z którego wynikało, że nie może stawić się na rozprawie (k. 26) i przedstawił zaświadczenie lekarskie (k. 27), które zostało potwierdzone przez uprawnionego lekarza
(k. 28).

W związku z tym, Sąd zarządzając przerwę w rozprawie wezwał J. K. (1)
na dzień 24 listopada 2014 r. (k. 39).

Wezwanie na rozprawę J. K. (1) odebrał osobiście w dniu 24 października 2014 r. (k. 40). W dniu 21 listopada J. K. (1) złożył wniosek o usprawiedliwienie nieobecności na rozprawie w dniu 24 listopada 2014 r. dołączając zaświadczenie od lekarza sądowego (k. 42).

Na rozprawie Sąd zarządził przerwę do dnia 29 grudnia 2014 r., w dniu 24 grudnia
2014 r. J. K. (1) ponownie złożył wniosek o usprawiedliwienie nieobecności składając zaświadczenie od lekarza sądowego (k. 46,47).

Na rozprawie w dniu 29 grudnia 2014 r. Sąd przerwał rozprawę do 27 stycznia 205 r.
i wezwał J. K. (1). (k. 49-50).

W dniu 26 stycznia J. K. (1) złożył pismo wraz z zaświadczeniem lekarskim (k. 52-54).

Na rozprawie w dniu 27 stycznia 2015 r. sąd postanowił przesłuchać J. K. (1) w miejscu jego zamieszkania w dniu 24 lutego 2015 r. (k. 55v).

W dniu 24 lutego 2015 r. o godz. 9.00 faxem J. K. (1) poinformował,
że przebywa w sanatorium od 22 lutego 2015 r., w związku z czym Sąd odwołał przesłuchanie i zwrócił się do wskazanej placówki o udzielenie informacji, do kiedy będzie trwał pobyt świadka (k. 55-56).

Ustalono, że pobyt J. K. (1) w sanatorium będzie trwał do 4 marca 2015 r. (k. 59).

Następna rozprawa odbyła się w dniu 25 marca 2015 r. (k. 58v). J. K. (1)
w dniu 24 marca 2015 r. złożył wniosek z informacją, ze przebywa w sanatorium w dniach
od 23 do 26 marca 2015 r. (k. 62).

Sąd przerwał rozprawę do dnia 4 maja 2015 r. żądając informacji odnośnie sposobu finansowania pobytu świadka w sanatorium (k. 67v), na co uzyskał informacje, że J. K. (1) sam finansuje i sam ustala terminy pobytu w sanatorium, pobyty mają charakter komercyjny (k. 72).

J. K. (1) nie stawił się na kolejną rozprawę - 4 maja 2015 r. – przedstawił kolejne zaświadczenie o pobycie w sanatorium od 4 do 10 maja 2015 r. (k. 73-75).

Na rozprawie w dniu 4 maja 2015 r. sąd zarządził zatrzymanie i przymusowe doprowadzenie świadka na kolejny termin rozprawy, której termin wyznaczono na dzień
1 czerwca 2015 r. (k. 75v).

W dniu 1 czerwca 2015 r. poinformowano Sąd, że świadek nie zostanie doprowadzony, ponieważ przebywa w szpitalu na rehabilitacji (k. 77).

Na rozprawie w dniu 1 czerwca 2015 r. Sąd ponownie zarządził zatrzymanie
i doprowadzenie świadka na rozprawę (k. 78), której termin wyznaczono na 24 czerwca
2015 r..

Na rozprawę w dniu 24 czerwca 2015 r. J. K. (1) nie został doprowadzony,
z informacji Policji wynikało, że nie zastano go w miejscu zamieszkania, żona oświadczyła,
że mąż przebywa w szpitalu na rehabilitacji, kobieta nie wiedziała gdzie i w którym szpitalu przebywa jej mąż (k. 82, 83).

Postanowieniem z dnia 24 czerwca 2015 r. Sąd Rejonowy w Bielsku Podlaskim wydanym w sprawie II K 244/13 na podstawie art. 287 § 2 k.p.k. zastosował wobec świadka J. K. (1) środek przymusu w postaci aresztowania na okres 30 dni od daty zatrzymania, argumentując to tym, że świadek bez należytego usprawiedliwienia nie stawiał się na wezwania Sądu i uporczywie uchylał się od złożenia zeznań, pomimo stosowanych wobec niego kar porządkowych, utrudniając w ten sposób prowadzenie postępowania (k. 81).

W dniu 22 lipca 2015 r. o godzinie 21.15 J. K. (1) został zatrzymany i w dniu 23 lipca 2015 r. doprowadzony do Aresztu Śledczego w H. (k. 86-89).

Zażalenie na powyższe postanowienie wniósł świadek J. K. (1),
który skarżąc je w całości wniósł o uchylenie aresztowania, ewentualnie o zamianę aresztu
na karę w postaci dozoru elektronicznego (k. 96-97v).

W związku z powyższym, postanowieniem z dnia 29 lipca 2015 r. Sąd Rejonowy
w B. wydanym w sprawie II K 244/13 wstrzymał wykonanie postanowienia
o aresztowaniu świadka J. K. (1) (k. 93), wobec czego J. K. (1) został zwolniony.

Postanowieniem z dnia 5 sierpnia 2015 r. Sąd Okręgowy w Białymstoku wydanym
w sprawie VIII Kz 358/15 uchylił zaskarżone postanowienie Sądu Rejonowego w Bielsku Podlaskim o zastosowaniu środka przymusu wobec J. K. (1) (k. 100-101).

J. K. (1) był pozbawiony wolności w okresie od 22 lipca 2015 r. do 29 lipca 2015 r..

Sąd zważył, co następuje.

Art. 552b Kodeksu postępowania karnego w brzmieniu przed wejściem w życie ustawy z dnia 11 marca 2016 r. o zmianie ustawy – Kodeks postępowania karnego
oraz niektórych innych ustaw (Dz. U.2016.437) przewiduje możliwość dochodzenia odszkodowania i zadośćuczynienia od Skarbu Państwa z tytułu niewątpliwie niesłusznego zatrzymania w związku z postępowaniem karnym również innej osobie niż oskarżony. Wnioskodawca był pozbawiony wolności przed wejściem w życie wyżej wymienionej ustawy i przed jej wejściem w życie złożył wniosek o odszkodowanie i zadośćuczynienie z tytułu zastosowania wobec niego środka przymusu.

Zasada ryzyka przyświecająca odpowiedzialności odszkodowawczej Skarbu Państwa, oznacza, że kwestię bezpodstawności stosowania środka przymusu w postaci pozbawienia wolności w kontekście jego niewątpliwej niesłuszności, należy oceniać zważywszy
na całokształt okoliczności związanych z zastosowaniem środka przymusu.

Z takiego unormowania wynika, że ryzyko Skarbu Państwa w tym wypadku kształtowane jest przede wszystkim przez kryterium słuszności (przesłanka słuszności). Niewątpliwa niesłuszność stanowić może podstawę tego roszczenia odszkodowawczego.

Niewątpliwie niesłuszne aresztowanie będzie miało miejsce wówczas, gdy było ono stosowane z naruszeniem przepisów k.p.k. dotyczących tego środka przymusu.

Konieczność uwzględnienia tak szerokiego kręgu okoliczności wynika z tego,
że odpowiedzialność Skarbu Państwa za niesłuszne aresztowanie opiera się co prawda,
na zasadzie ryzyka, ale jednocześnie niesłuszność musi mieć charakter niewątpliwy.

Sąd Okręgowy w Białymstoku, który uchylił postanowienie o zastosowaniu środka przymusu w postaci aresztowania świadka w uzasadnieniu swojej decyzji wskazał,
że zachowanie świadka, który wielokrotnie nie stawiał się na wezwania sądu może wprawdzie budzić wątpliwości co do jego intencji stawiennictwa na rozprawie celem złożenia zeznań, jednakże nie może uzasadniać stosowania wobec niego aresztowania, bowiem sąd rejonowy winien w pierwszej kolejności rozważyć ewentualne nałożenie kary pieniężnej i dopiero
w sytuacji, gdyby środek ten nie osiągnął zamierzonego skutku, orzec wobec niego aresztowanie.

Należy mieć na uwadze, że sąd rejonowy, który zastosował środek przymusu w istocie nie sięgał po łagodniejsze środki dyscyplinujące świadka do stawiennictwa na rozprawie.
Nie nałożył na niego kary pieniężnej, natomiast dwukrotnie polecał doprowadzenie go
na rozprawę i kiedy okazało się to nieskuteczne postanowił aresztować świadka. Brak jest
w tej sytuacji gradacji stosowanych środków, Sąd bez próby doprowadzenia do stawiennictwa za pomocą kary pieniężnej sięgnął po drastyczny środek przymusu, jakim było pozbawienie wolności.

W tym kontekście należy uznać, że zastosowanie tego środka, a tym samym pozbawienie wolności wnioskodawcy J. K. (1) było niewątpliwie niesłuszne.

Orzeczenie w przedmiocie zasądzenia odszkodowania w trybie art. 552b, i to zarówno
w zakresie poniesionej szkody, jak i wysokości kwoty zadośćuczynienia za doznaną krzywdę, opierać się może jedynie na czytelnych kryteriach zweryfikowanych przeprowadzonymi dowodami oraz powszechnie przyjętymi zasadami zakreślającymi granice subiektywnego odczucia krzywdy przez wnioskodawcę.

Szkoda wynikająca z niesłusznego tymczasowego aresztowania nie jest sumą utraconych zarobków, lecz różnicą między stanem majątkowym, jaki by istniał, gdyby poszkodowanego nie pozbawiono wolności, a stanem rzeczywistym w chwili odzyskania wolności. Powstanie
i rozmiar tej szkody zależne są od tego, czy i jakie poszkodowany miałby możliwości zarobkowe, gdyby pozostawał na wolności, i w jakim zakresie rzeczywiście by je wykorzystał, jakie wydatki poniósłby na utrzymanie własne i rodziny, wychowanie
i kształcenie dzieci, na potrzeby kulturalne, rozrywkowe i inne; czy i ile przeznaczyłby
na oszczędności lub zwiększenie trwałych składników majątku, na jakie mógłby być narażony straty (SN II KKN 3/98, Prok. i Pr. 2000, nr 12, s. 12; SN V KK 61/06, OSNKW 2007, nr 3, poz. 28 z glosą K. S., Palestra 2008, z. 9-10, s. 280; SA w Ł. II AKa 9/08, OSN Prok.
i Pr. 2009, nr 5, poz. 47).

W kwestiach z zakresu prawa materialnego, nie uregulowanych w rozdziale 58 Kodeksu postępowania karnego, mają wprost zastosowanie przepisy Kodeksu cywilnego odnoszące się zwłaszcza do problematyki zasad ustalania zaistnienia szkody i krzywdy (w tym również kwestia związku przyczynowego), określania wysokości odszkodowania, zadośćuczynienia, przyczynienia do powstania szkody, wyłączenia odpowiedzialności Skarbu Państwa
za powstałą szkodę, nadużycia prawa w rozumieniu art. 5 k.c., a także zasądzania odsetek". Dotyczy to więc także stosowania, i to właśnie wprost, a nie tylko odpowiednio, art. 361 k.c.

Kodeks cywilny w żadnym przepisie, w tym także w art. 361, nie definiuje pojęcia "szkoda", co uznaje się za zbędne, natomiast w piśmiennictwie i orzecznictwie cywilnym powszechnie przyjmuje się dyferencyjną metodę ustalania wysokości szkody materialnej. Zgodnie z tą zasadą szkodę majątkową stanowi różnica między obecnym stanem majątkowym poszkodowanego a stanem, jaki by istniał, gdyby nie nastąpiło zdarzenie wywołujące szkodę. Zadaniem wynagrodzenia szkody jest wyrównanie tej różnicy. Metoda dyferencyjna ustalania wysokości szkody polega, z jednej strony, na zbadaniu rzeczywistego stanu majątkowego
po wyrządzeniu szkody, a z drugiej - na określeniu hipotetycznej sytuacji majątkowej,
która mogłaby mieć miejsce, gdyby zdarzenie wywołujące szkodę nie nastąpiło.
Należy ustalić wszystkie straty i wydatki, jakie poniósł poszkodowany, oraz utracone korzyści - wszystko w ramach normalnego związku przyczynowego.

J. K. (1) ostatecznie wnosił o zasądzenie z tytułu odszkodowania na jego rzecz w kwocie 29.272 złote. Zdaniem wnioskodawcy na tę kwotę składają się utracone korzyści z tytułu niewykonanych a wcześniej zamówionych prac, które miał wykonać
na rzecz innych osób kombajnem zbożowym w ilości 56 godzin i wartości 14.000 złotych oraz belowanie słomy (na rzecz innych osób) w ilości 30 godzin i wartości 4500 złotych. Ponadto jego zdaniem poniósł stratę, ponieważ na okres jego pozbawienia wolności
(22-29 lipca 2015 r.) przypadał okres zbioru pszenicy, którego nie wykonał na swoim polu, czego skutkiem było osypanie się pszenicy na obszarze o pow. 3,62 ha, co pozbawiło go dochodu o wartości 8640 złotych. Strata będąca składnikiem odszkodowania miała również wynikać z faktu, ze w lipcu 2015 r. na skutek nieobecności wnioskodawcy i chorób zwierząt wyprodukowano mniejszą ilość mleka – wartość różnicy pomiędzy wartości spodziewaną
a uzyskaną wnioskodawca określił na kwotę 1360 złotych.

Analizując składniki odszkodowania należy mieć na uwadze, że wnioskodawca domagał się odszkodowania za:

- utratę zarobku przez to, że nie wykonał zamówionych prac kombajnem na rzecz innych osób,

- utratę zarobku spowodowaną mniejszą produkcją mleka,

- utratę zarobku spowodowaną osypaniem się pszenicy na jego polu.

Należy przy tym mieć na uwadze, że to na wnioskodawcy spoczywał ciężar udowodnienia okoliczności, które wskazał we wniosku.

Mając na uwadze utracony zarobek z tytułu niewykonanych prac kombajnem na rzecz innych osób wnioskodawca wskazał tylko jedną osobę, którą Sąd przesłuchał w charakterze świadka.

Świadek T. P. (k. 158v) zeznał, że istotnie, w okresie kiedy zamówił prace
u wnioskodawcy udał się do niego i dowiedział się, że jest nieobecny. Był to okres,
kiedy wnioskodawca był pozbawiony wolności. Świadek zeznał, że za prace, które miał wykonać na jego polu J. K. (1) innej osobie przez niego wynajętej zapłacił 1100 złotych za koszenie i 1500 złotych za belowanie, co daje łączną sumę 2600 złotych.

Wnioskodawca nie przedstawił innych dowodów na tę okoliczność, Sąd przyjął zatem, że utracony zarobek z tego tytułu (brutto) wynosił 2600 złotych.

Odnosząc się do wysokości odszkodowania z tytułu różnicy pomiędzy standardową
a mającą miejsce w lipcu 2015 r. ilością wyprodukowanego mleka Sąd uznał,
że wnioskodawca nie poniósł w tym zakresie żadnej szkody.

Po pierwsze, z oświadczenia weterynarza, którego wnioskodawca wskazał jako opiekuna swoich zwierząt (k. 181) wynika, że w okresie kiedy wnioskodawca był pozbawiony wolności zwierzęta nie chorowały.

Wnioskodawca przedstawił jedynie dowody dla siebie korzystne, a zatem faktury
za październik i listopad 2015 r., kiedy kwoty uzyskane ze sprzedaży mleka rzeczywiście były wyższe od kwoty uzyskanej za lipiec 2015 r..

Sąd dysponował jednakże fakturami za miesiące od kwietnia 2015 r. do października 2015 r. – są to faktury (przy czym nazwa miesiąca oznacza miesiąc zakupu mleka
przez M. Spółdzielnia (...)):

- faktura za kwiecień 2015 r. – 2.255,17 (k. 194),

- faktura za maj 2015 r. – 2.917,71 (k. 196),

- faktura za czerwiec 2015 r. – 3.769,20 (k. 197),

- faktura za lipiec 2015 r. – 4.036,90 (k. 198),

- faktura za sierpień 2015 r. - 4.110,73 (k. 199),

- faktura za wrzesień 2015 r. – 5.108,43 (k. 200),

- faktura za październik 2015 r. – 5.373,15 (k. 201).

Na tej podstawie Sąd ustalił, że średnia wartość kwoty uzyskanej ze sprzedaży mleka
za siedem miesięcy wynosi 3.938,75 zł (27.571,29 zł : 7 miesięcy = 3.938,75 zł).

Mając powyższe na uwadze należy stwierdzić, że ustalona średnia wartość nie odbiega znacząco od wartości za mleko uzyskanej w lipcu. Ponadto stwierdzić zauważyć, że w okresie od kwietnia do października wartość faktur wzrastała sukcesywnie, weterynarz
nie potwierdził faktu chorób zwierząt, a z wykazu dostaw mleka (k. 202) wynika, że ilość sprzedanego mleka w lipcu 2015 r. była większa niż w kwietniu, maju, czerwcu i sierpniu 2015 r., a nieznacznie mniejsza od dostaw w wrześniu 2015 r. (169 litrów ) i październiku 2015 r. (366 litrów).

W tym kontekście należy stwierdzić, że wnioskodawca nie poniósł strat z tytułu dostaw mleka, skoro w lipcu, kiedy był pozbawiony wolności ostatecznie sprzedał więcej mleka niż w czerwcu (przed zatrzymaniem) i w sierpniu (kiedy opuścił jednostkę).

Odnosząc się do strat związanych z osypaniem się pszenicy Sąd miał na uwadze twierdzenie wnioskodawcy, które potwierdził jego teść świadek Z. S.. Jednakże w związku z tym, że świadek jest osoba najbliższą dla wnioskodawcy Sąd oceniał je (jak również zeznania wnioskodawcy w tym zakresie) ze szczególną wnikliwością
i ostatecznie nie dał im wiary z uwagi na treść opinii biegłego z zakresu rolnictwa
(k. 204-208), a w szczególności ustnej opinii wyrażonej na rozprawie.

Biegła wyliczyła potencjalną stratę z tytułu osypania się zboża na kwotę 8363,26 zł. Jednocześnie jednak w swojej opinii zawarła wniosek, że agrotechniczny termin zbioru pszenicy jarej przypada na okres od 1 do 15 sierpnia i jest uzależniony od przebiegu wegetacji, odmiany, poziomu nawożenia. Biegła wskazała ponadto, że pszenica w większości odmian posiada dużą odporność na osypywanie się i porastanie.

Na rozprawie biegła podtrzymała wnioski zawarte w opinii. Podała, że w roku 2015 r. termin zbioru pszenicy był standardowy mimo specyficznych warunków, które jej zdaniem nie mają wpływu na zbiór zbóż, susza z 2015 r. miała wpływ jedynie na zbiory traw
z użytków zielonych i na kukurydzę. Biegła wskazała, że pszenica jara jest zbożem,
które „ostatnie schodzi z pola”. Ponadto biegła podała, że jej wiedza na ten temat wynika również z faktu, że jest zatrudniona w Ośrodku Doradztwa Rolniczego w S.,
gdzie monitorowane są ceny sprzedaży i usług, ale również przebieg prac agrotechnicznych.

W ocenie Sądu opinia biegłej jest logiczna, jasna, pełna i nie nasuwa jakichkolwiek wątpliwości. W tym kontekście Sąd uznał, że nie mają znaczenia dokumenty złożone
przez pełnomocnika wnioskodawcy, z których miałoby wynikać, że żniwa w 2015 r. były przyspieszone. Żniwa nie dotyczą jedynie pszenicy, jest to pojęcie pojemne i fakt przyspieszonych prac mógł i zapewne dotyczył innego rodzaju zbiorów. Sąd nie znalazł podstaw dla przyjęcia, że biegła posiadająca fachową wiedzę teoretyczną uzupełnioną doświadczeniem i wiedzą praktyczną w tym odnośnie konkretnych zbiorów w 2015 r. miałaby powód aby zawrzeć w opinii niekorzystne dla J. K. (1) wnioski końcowe.

W tym kontekście Sąd uznał, że J. K. (2) nie poniósł szkody w związku
ze wskazywanym przez niego osypaniem się zboża.

Dlatego też Sąd uznał, że jedyny udowodniony przez wnioskodawcę składnik odszkodowania to kwota 2600 zł, którą otrzymałby od J. P., gdyby wykonał kombajnem prace na jego polu.

Należy przy tym mieć na uwadze, że szkoda ulega pomniejszeniu o wartość korzyści, jaką poszkodowany uzyskał w wyniku zdarzenia (zachowania) wywołującego szkodę.
W wypadku szkody wywołanej naruszającym prawo pozbawieniem wolności korzyścią tą będą m.in. koszty utrzymania w zakładzie karnym, które osoba taka musiałaby ponosić będąc na wolności. Mogą to być także, w niektórych wypadkach, koszty leczenia, np. osoby,
która nie korzysta z ubezpieczenia społecznego albo były to zabiegi nieobjęte takim ubezpieczeniem. Taki sposób określania wysokości szkody przyjęty jest w orzecznictwie Sądu Najwyższego, który w postanowieniu IV KZ 102/83 (OSNGP 1984, nr 4, poz. 35) wskazał na konieczność "potrącenia od żądania takiego roszczenia wydatków poniesionych przez Państwo związanych z utrzymaniem i leczeniem osoby pozbawionej wolności".

Dlatego też Sąd pomniejszył ustalona wartość odszkodowania o kwotę 600 zł, mając również na uwadze, że kwota 2600 zł jest kwota brutto, od czego należy odjąć koszty uzyskania przychodu, aby otrzymać kwotę netto (zysk).

Odnośnie żądanej kwoty zadośćuczynienia Sąd miał na uwadze, że ocena rodzaju doznanej w związku z pozbawieniem wolności krzywdy i wysokość zadośćuczynienia za jej doznanie jest trudna do skonkretyzowania w formie pieniężnej. W ocenie wysokości zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę nie można kierować się jedynie długością trwania niesłusznego uwięzienia. Wszelkie zatem próby wyliczenia zadośćuczynienia
za wyrządzoną krzywdę przy pomocy przelicznika określonego w art. 33 § 3 k.k. czy innych podobnych równoważników są nietrafne (SN III KRN 99/93, Wokanda 1993, nr 11, s. 11).

Odnośnie poniesionej przez wnioskodawcę krzywdy i związanego z tym zadośćuczynienia wspomnieć należy, iż zadośćuczynienie za doznaną krzywdę
to odszkodowanie za szkodę niematerialną wynikłą z pozbawienia wolności, a stanowią ją negatywne przeżycia psychiczne wiążące się nie tylko z faktem pozbawienia wolności,
ale również z tym, w jakich okolicznościach doszło do pozbawienia wolności, w jaki sposób osoba była traktowana podczas odizolowania.

Zadośćuczynienie ma funkcję kompensacyjną i zasądzona suma zadośćuczynienia
nie ma na celu usunięcia szkody niemajątkowej, a jedynie ma stanowić rekompensatę
dla pokrzywdzonego, która choć częściowo złagodzi jego cierpienia. Sąd Najwyższy wielokrotnie podkreślał, iż celem zadośćuczynienia jest pomoc pokrzywdzonemu w zatarciu, lub w chociaż złagodzeniu poczucia krzywdy oraz odzyskaniu równowagi psychicznej. Zadośćuczynienie ma wobec niewspółmierności szkody niemajątkowej zrównoważyć negatywne przeżycia pokrzywdzonego.

Jak to przyjmuje powszechna praktyka sądów, określając wysokość zadośćuczynienia, bierze się pod uwagę nie tylko czas trwania pozbawienia wolności, ale także stopień dolegliwości, z jaką wiązało się stosowanie tego najsurowszego środka dyscyplinującego,
a więc przykrości i przeżycia natury moralnej z tego wynikające (uczucie przykrości, utrata dobrego imienia), konieczność poddania się rygorom związanym ze stosowaniem procedury zatrzymania, jak również ewentualny ostracyzm środowiskowy i nieprzychylne reakcje
po zwolnieniu. Zarazem należy kwotę zadośćuczynienia oznaczać z umiarem, stosownie
do realiów społecznych, jak zamożność mieszkańców, wartość pieniądza itp.,
by nie pozostało poczucie krzywdy zatrzymanego niesłusznie, ale i by orzeczenie nie było sposobem uzyskania nadmiernych korzyści finansowych.

Stosownie do treści art. 445 § 1 k.c. (stosowanego posiłkowo w sprawach o ustalenie wysokości zadośćuczynienia) zadośćuczynienie winno być odpowiednie i odnosić się
do krzywdy wyrządzonej represjonowanemu, a nie jego rodzinie. Ustalenie konkretnej kwoty tytułem zadośćuczynienia jest więc ze swej istoty objęte sferą swobodnej oceny sędziowskiej, co oczywiście nie może oznaczać dowolności. Zadośćuczynienie jako forma rekompensaty
za krzywdy i dolegliwości moralne oraz fizyczne powinno być mierzone ich dolegliwością, ale i współczesnym standardem społeczeństwa.

Wnioskodawca został zatrzymany w dniu 22 lipca 2015 r. w godzinach wieczornych
w swoim mieszkaniu. Ostatecznie został zwolniony w dniu 29 lipca 2015 r. w godzinach popołudniowych.

Wnioskodawca w swoich zeznaniach nie wskazywał szczególnych okoliczności,
czy zdarzeń, które miałby mieć miejsce w trakcie jego izolacji. Podał jedynie, że pozbawiony został możliwości wykonywania praktyk religijnych. Jednocześnie wskazał w swoich zeznaniach, że na wsi jest wytykany palcami, inni mieszkańcy mówią o nim „kryminalista”, czuje się upokorzony. Zeznania potwierdził jego teść Z. S., który podał,
że od czasu, kiedy J. K. (1) był aresztowany istnieją nieporozumienia pomiędzy nim a jego żoną (córką świadka) oraz teściową (żoną świadka).

Dlatego też w ocenie Sądu w pełni jest zasadne przyznanie J. K. (1) zadośćuczynienia, chociaż w kwocie znacznie mniejszej niż żądana. W ocenie Sądu doznana krzywda moralna, związana z pozbawieniem wolności, oraz konsekwencje z wynikające
z pozbawienia wolności dają podstawę do przyznania zadośćuczynienia w kwocie 3000 złotych.

Mając na uwadze powyższe orzeczono jak w sentencji.

O kosztach orzeczono na mocy art. 554 § 4 k.p.k., o kosztach pełnomocnictwa
na podstawie § 11 pkt 6 i § 17 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie (Dz. U. 2015.1800).