Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III Ca 1719/16

UZASADNIENIE

Zaskarżonym wyrokiem z dnia 28 kwietnia 2016 roku, sprostowanym postanowieniem z dnia 28 listopada 2016 roku, w sprawie z powództwa D. Z. przeciwko T. P. i P. P. o zapłatę, Sąd Rejonowy dla Łodzi – Śródmieścia w Łodzi zasądził solidarnie od pozwanych na rzecz powoda kwotę 20.000 zł z ustawowymi odsetkami za okres od dnia 1 października 2010 rok do dnia zapłaty (pkt. 1), a także kwotę 2400 zł tytułem zwrotu kosztów postępowania (pkt.2). Ponadto Sąd nakazał pobrać solidarnie od pozwanych na rzecz Skarbu Państwa Sądu Rejonowego dla Łodzi – Śródmieścia w Łodzi kwotę 1000 zł tytułem zwrotu nieuiszczonych kosztów sądowych, których powód nie miał obowiązku uiścić.

Apelację od powyższego wyroku wnieśli pozwani, zaskarżając go w całości. Zaskarżonemu wyrokowi zarzucili:

1.  naruszenie przepisów postępowania, które miało wpływ na treść wyroku, to jest:

a)  art. 233 § 1 k.p.c., a polegające na uznaniu za wiarygodne zeznań powoda w zakresie momentu nawiązania współpracy między powodem i J. B., działalności powoda w Fundacji (...), celu zawarcia umowy z dnia 4 lutego 2009r., podczas gdy pozostają one w sprzeczności z zebranym w sprawie materiałem dowodowym (dokumentami);

b)  art. 217 § 1 k.p.c. w zw. z art. 227 k.p.c. poprzez nie przeprowadzenie dowodu z zeznań J. B., podczas gdy dowód ten miałby istotny wpływ na wynik sprawy, na okoliczność: powodów zawarcia umowy z dnia 4 lutego 2009r.; uzgodnień J. B. z powodem; świadomości powoda, że pieniądze zostaną przeznaczone na działalność Fundacji (...);

1.  naruszenia prawa materialnego to jest:

a)  art. 58 § 1 k.c. poprzez jego nie zastosowanie, podczas gdy z przeprowadzonych dowodów wynika, że umowa z dnia 4 lutego 2009r. miała na celu obejście ustawy o rachunkowości;

b)  art. 58 § 2 k.c. poprzez jego nie zastosowanie, podczas gdy umowa z dnia 4 lutego 2009 r. jest sprzeczna z zasadami współżycia społecznego.

Tym samym wnieśli o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez oddalenie powództwa oraz zasądzenie kosztów procesu za obie instancje, ewentualnie uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy Sądowi Rejonowemu do ponownego rozpoznania. Apelujący wnieśli także o dopuszczenie nowych dowodów (dokumentów) wskazanych w treści uzasadnienia, wskazując, że potrzeba ich powołania wynikła z powodu pominięcia przez Sąd I instancji dotychczas przedłożonych dokumentów, a także nowe dowody lepiej wyjaśnią sprawę.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

apelacja nie jest zasadna i podlega oddaleniu.

W ocenie Sądu Okręgowego, rozstrzygnięcie Sądu I instancji jest prawidłowe. Sąd Rejonowy właściwie przeprowadził postępowanie dowodowe, w żaden sposób nie uchybiając przepisom prawa procesowego oraz dokonał wszechstronnej oceny zebranego w sprawie materiału dowodowego, w konsekwencji prawidłowo ustalając stan faktyczny sprawy. Sąd Odwoławczy podzielił ustalenia i rozważania prawne Sądu Rejonowego, rezygnując jednocześnie z ich ponownego szczegółowego przytaczania.

Przed przystąpieniem do merytorycznego rozpoznania podniesionych w apelacji zarzutów, na wstępie należy odnieść się do wniosku pozwanych o dopuszczenie dowodu z dokumentów, który w ocenie Sądu Okręgowego nie podlegał uwzględnieniu, wobec tego, iż nie miał on znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy (art. 227 k.p.c.), ale przede wszystkim był on spóźniony (art. 381 k.p.c.). Wskazać bowiem należy, że wykorzystanie przez sąd apelacyjny uprawnienia przewidzianego w art. 381 k.p.c. może wchodzić w rachubę tylko co do faktów i dowodów, które nie uległy prekluzji w pierwszej instancji. Strona pozwana w żaden sposób nie wykazała, by potrzeba powołania wskazanych dowodów powstała później. Z oczywistych względów fakt zapoznania się z uzasadnieniem niekorzystnego dla pozwanych orzeczenia nie może stanowić usprawiedliwienia dla spóźnionego przedstawienia dowodów. Obowiązkiem bowiem pozwanych było przedstawienie wszelkich dostępnych im dowodów już na etapie postępowania pierwszoinstancyjnego.

Wobec postawienia w apelacji zarówno zarzutów naruszenia prawa materialnego jak i procesowego zauważyć trzeba, że prawidłowość zastosowania lub wykładni prawa materialnego może być właściwie oceniona jedynie na kanwie niewadliwie ustalonej podstawy faktycznej rozstrzygnięcia. Skuteczne, zatem zgłoszenie zarzutu dotyczącego naruszenia prawa materialnego wchodzi zasadniczo w rachubę tylko wtedy, gdy ustalony przez sąd pierwszej instancji stan faktyczny, będący podstawą zaskarżonego wyroku, nie budzi zastrzeżeń (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 26 marca 1997 r. II CKN 60/97 - OSNC 1997/9/128). Powyższe rodzi konieczność rozpoznania w pierwszym rzędzie zmierzających do zakwestionowania stanu faktycznego zarzutów naruszenia prawa procesowego (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 7 marca 1997 r. II CKN 18/97 – OSNC 1997/8/112).

Na uwzględnienie nie zasługuje zarzut odnoszący się do oddalenia przez Sąd I instancji postanowieniem wydanym na rozprawie w dniu 19 kwietnia 2016 roku wniosku skarżących o dopuszczenie dowodu z zeznań J. B.. W ocenie skarżących oddalenie wskazanego wniosku dowodowego było niezasadne i miało istotny wpływ na treść zapadłego w pierwszej instancji rozstrzygnięcia. Przede wszystkim wskazać należy, że zgodnie
z art. 380 k.p.c. na wniosek strony zakresem kognicji sądu rozpoznającego apelację mogą zostać objęte niezaskarżalne postanowienia sądu pierwszej instancji, jeżeli tylko wywarły one wpływ na treść zaskarżonego wyroku. W niniejszej sprawie wywiedziona przez pozwanych apelacja nie zawiera wprost sformułowanego wniosku o rozpoznanie wskazanego postanowienia Sądu Rejonowego w trybie art. 380 k.p.c. Nadto po wydaniu postanowienia o oddaleniu wniosku dowodowego obecny na terminie rozprawy pozwany P. P. nie zgłosił zastrzeżenia do protokołu w trybie 162 k.p.c., o którym to uprawnieniu pozwany P. P. został prawidłowo pouczony w dniu 20 stycznia 2015 roku, zaś pozwany T. P. w dniu 4 lutego 2015 roku (potwierdzenie odbioru – k. 66-67). W opisanym stanie rzeczy wskazać należy, iż skarżący nie może skutecznie zarzucić w apelacji uchybienia przez Sąd I instancji przepisom postępowania, polegającego na wydaniu postanowienia o oddaleniu wniosku dowodowego. Jeśli uchybienie "utrwalone" w postanowieniu nie zostanie zgłoszone w terminie określonym w art. 162 k.p.c., strona utraci możliwość powołania się na nie w drodze zarzutu apelacyjnego, a tym samym wyłączona zostanie także kontrola przewidziana w art. 380 k.p.c. Abstrahując jednakże od powyższego na marginesie należy wskazać, iż Sąd Rejonowy zasadnie oddalił wniosek o dopuszczenie dowodu z zeznań świadka, gdyż okoliczność na jaką miałby być przesłuchany świadek nie ma znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy.

Nietrafny jest także zarzut naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. Generalnie zarzuty strony apelującej w tym zakresie sprowadzają się do forsowania własnej, korzystnej dla apelującej, oceny stanu faktycznego. W świetle zaś utrwalonych poglądów judykatury i piśmiennictwa nie jest wystarczającym uzasadnieniem zarzutu naruszenia normy art. 233 § 1 k.p.c. przedstawienie przez stronę skarżącą własnej oceny dowodów i wyrażenie dezaprobaty dla oceny prezentowanej przez Sąd pierwszej instancji. Subiektywne przekonanie strony o tym, którym dowodom należy przyznać wiarę oraz przekonanie strony o odmiennej ocenie poszczególnych środków dowodowych, nie może być podstawą kwestionowania swobodnej oceny dowodów dokonywanej przez sąd. Uchybienia w powyższym zakresie apelujący upatrywał w niezasadnym uznaniu za wiarygodne zeznań powoda w zakresie momentu nawiązania współpracy między powodem i J. B., działalności powoda
w Fundacji (...), celu zawarcia umowy z dnia 4 lutego 2009r., podczas gdy w ocenie apelujących pozostają one w sprzeczności z zebranym w sprawie materiałem dowodowym. Tymczasem okoliczności podnoszone w tym zakresie przez stronę apelującą nie miały znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy. Wskazać bowiem należy, że umowa pożyczki reguluje prawa i obowiązki jej stron, a nie osób trzecich. Jak wynika z akt sprawy żadna ze stron nie kwestionowała faktu zawarcia umowy pożyczki ani jej wysokości. Umowa została zawarta pomiędzy powodem, a pozwanymi i pieniądze powód przekazał także pozwanym. Jak słusznie zważył przy tym Sąd I instancji okoliczność, co następnie pozwani zrobili z przekazaną kwotą nie ma żadnego znaczenia dla ważnie zawartej przez strony umowy i jej skuteczności. Dokument został podpisany przez strony i w zakresie oznaczenia stron umowy nie budził on wątpliwości również Sądu Okręgowego. Pozwani tak w postępowaniu przed Sądem I instancji, jak i w apelacji nie kwestionowali wiarygodności przedłożonego dokumentu, jak również by umowa ta była nieważna z powodu wad oświadczeń woli.

Niezasadne były także zarzuty naruszenia prawa materialnego. W ocenie Sądu Okręgowego okoliczności faktyczne niniejszej sprawy nie uzasadniały oceny zdarzeń pod kątem art. 58 § 1 k.c., a także art. 58 § 2 k.c. Okoliczności podniesione w tym zakresie nie podlegają rozpoznaniu na gruncie niniejszej sprawy. Ich ewentualna ocena mogła by nastąpić w ramach stosunku zobowiązaniowego istniejącego pomiędzy pozwanymi, a J. B..

Mając na uwadze powyższe, Sąd Okręgowy na podstawie art. 385 k.p.c. oddalił apelację.

O kosztach postępowania apelacyjnego Sąd Okręgowy orzekł na podstawie art. 102 w zw. z art. 391 § 1 k.p.c. i nie obciążył pozwanych kosztami postępowania, uznając że w sprawie zachodzą szczególne okoliczności pozwalające na odstąpienie od podstawowej zasady rozstrzygania o kosztach procesu – odpowiedzialności za wynik na rzecz zasady słuszności. W ocenie Sądu Okręgowego charakter przedmiotowej sprawy, w szczególności okoliczności towarzyszące zawarciu przedmiotowej umowy pożyczki sprawiają, że pozwani do czasu wydania prawomocnego orzeczenia, a zatem także po wydaniu rozstrzygnięcia przez Sąd pierwszej instancji, posiadali subiektywne przekonanie o zasadności przyjętego stanowiska. Za nieobciążaniem pozwanych kosztami postępowania apelacyjnego przemawiała także ich trudna sytuacja majątkowa.