Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III Ca 1773/16

UZASADNIENIE

Zaskarżonym postanowieniem z dnia 13 września 2016 roku wydanym w sprawie
o sygnaturze I Ns 155/15 Sąd Rejonowy w Łęczycy w sprawie z wniosku (...) Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w Ł. z udziałem J. Z. i S.C. (...).A. z siedzibą w B. o zasiedzenie:

1.  stwierdził, że (...) Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością
z siedzibą w Ł. nabył przez zasiedzenie z dniem 9 kwietnia 2013 roku ruchomość w postaci pojazdu marki M. (...) o numerze rejestracyjnym
EL 908NG, numer (...);

2.  ustalił, że każdy zainteresowany ponosi koszty postępowania związane ze swoim udziałem w sprawie.

(wyrok – k. 337)

Podstawę rozstrzygnięcia Sądu I instancji stanowiły następujące ustalenia faktyczne i rozważania prawne:

Pojazd m-ki M. (...) o numerze rej. (...) oraz numerze ident. VIN: (...) został zakupiony przez A. S. od P. T.
i sprowadzony z Niemiec w oparciu o umowę zakupu pojazdu z dnia 10 lutego 2010 roku

Pierwszym właścicielem pojazdu w Polsce była B. K. , która zakupiła pojazd w marcu 2010 roku. Przed zakupem pojazdu syn B. K. dokonał ponownej weryfikacji pojazdu w (...) M. w K..

W dniu 11 marca 2010 roku pojazd przeszedł badanie techniczne tzw. przegląd zerowy w stacji diagnostycznej w T..

Następnie pojazd ten został zarejestrowany przez Starostę Tureckiego w dniu 9 kwietnia 2010 roku, po uprzednim sprawdzeniu jego legalności.

Pojazdowi wydano tzw. „twardy" dowód. I nadano numer rejestracyjny (...). B. K. serwisowała pojazd w (...) M. w K.. W serwisie nie zakwestionowano legalności pojazdu.

Następnie w dniu 18 października 2010 roku, pojazd został nabyty od B. K. przez S. B.. Przed zakupem S. B. dokonał weryfikacji pojazdu pod kątem jego legalności, stanu oraz historii eksploatacji w systemie europejskim EVA w dniu 18 października 2010 roku. Czynności sprawdzające wykazały, iż pojazd pochodzi z legalnego źródła. W okresie używania pojazdu S. B. serwisował go u autoryzowanego dealera marki M. (...) AutoPartner J. i A. G. z siedzibą w S.. Mimo wielokrotnych kontroli przez policję w trakcie eksploatacji samochodu i wyjazdów zagranicznych nigdy w stosunku do aktualnego właściciela nie było żadnych uwag odnośnie legalności pojazdu.

W dniu 30 marca 2012 roku, Naczelnik Wydziału Kryminalnego KPP w Ł. zwrócił się do Starostwa Powiatowego w Ł. o umożliwienie wglądu do akt dotyczących rejestracji pojazdu M. (...) nr. rej. (...).

W tym samym dniu udostępniono przedmiotowe akta. Po przeprowadzonej kontroli nie zgłoszono zastrzeżeń co do legalności pojazdu.

W dniu 18 maja 2012 roku, przedmiotowy pojazd został sprzedany przez ówczesnego właściciela S. B. spółce (...) sp. z o.o. w Ł.. Firma leasingowa będąca wnioskodawcą w niniejszej sprawie na podstawie umowy leasingu z dnia 18 maja 2012 roku oddała pojazd do używania uczestnikowi postępowania J. Z. na okres do dnia 25 maja 2014 roku z opcją wykupu. Przed nabyciem pojazdu wnioskodawca dokonał sprawdzenia pojazdu w bazie EVA i B. tj. w rejestrze do którego dostęp ma Policja. Stan ani pochodzenie pojazdu nie budziły wątpliwości.

W dniu 7 sierpnia 2012 roku, pojazd został oznakowany w specjalistycznym serwisie zajmującym się zabeczeniem pojazdów przed kradzieżą poprzez ich znakowanie. Podczas znakowania nie zgłoszono zastrzeżeń co do pochodzenia pojazdu.

Z treści notatki z dnia 18 kwietnia 2014 roku sporządzonej przez Komendę Główną Policji - Biuro Międzynarodowej (...) Policji wyniknął fakt , że pojazd został utracony w B. w wyniku przewłaszczenia na szkodę firmy S.C. (...) SA z siedzibą w B..

W dniu 3 marca 2011 roku, przedstawiciel firmy S.C. (...) SA
z siedzibą w B. złożył zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa na szkodę firmy dokonanego przez M. H. przedstawiciela firmy S.C. (...) COMPANY. W dniu 8 grudnia 2010 roku, została zawarta umowa leasingu pomiędzy przedmiotowymi firmami na pojazd M. (...): (...).
Z uwagi na to, że S.C. (...) nie wywiązywała się z warunków umowy umowa została wypowiedziana, a pojazd nie został zwrócony

W dniu 26 lutego 2014 roku, KWP w Ł. zwróciła się do Starostwa Powiatowego
w Ł. o przekazanie potwierdzonych za zgodność z oryginałem dokumentów stanowiących podstawę rejestracji pojazdu nr. rej. (...).

W dniu 16 kwietnia 2014 r. KPP w Ł. na zlecenie Prokuratury Rejonowej
w Ł. zabezpieczyła przedmiotowy pojazd jako dowód w sprawie toczącej się za sygn. akt Ds. 351/14 w związku z informacją, iż pojazd ten został przywłaszczony przez obywatela Rumuni na szkodę S.C. (...).A. w B.. Utracenie pojazdu przez rumuńskiego właściciela zostało zgłoszone w Rumunii w 2011 roku. Uczestnik postępowania J. Z. jak osoba godna zaufania na czas trwania postępowania został wyznaczony przez Prokuratora do przechowywania pojazdu z jednoczesnym zobowiązaniem do przedstawienia pojazdu na każde wezwanie prokuratury lub sądu.

Wobec powyższych ustaleń Sąd I instancji , powołując się na art. 174 § 1 k.c. uznał, że z przeprowadzonego postępowania dowodowego wynikało, iż wszyscy właściciele pojazdu będącego przedmiotem postępowania nabyli i użytkowali pojazd w dobrej wierze. Stan ten trwał przez okres blisko 4 lat od kiedy pojazd po raz pierwszy został zarejestrowany na terenie Rzeczpospolitej Polskiej w dniu 9 kwietnia 2010 roku do daty kiedy pojazd w dniu 16 kwietnia 2014 roku został zabezpieczony przez KPP w Ł. na zlecenie Prokuratury Rejonowej w Łęczycy. Zostały więc spełnione wszelkie wymagane przesłanki wynikające z art. 174 § 1 kc uzasadniające stwierdzenie nabycia ruchomości przez zasiedzenie przez wnioskodawcę .

Apelację wniósł uczestnik (...) S.A. z siedzibą w B. , zarzucając

1)  naruszenie przepisów prawa materialnego poprzez:

- błędną wykładnie przepisu art. 174 k.c., polegającą na uznaniu, że wnioskodawczyni (...) oraz uczestnik J. Z. byli nieprzerwanie przez 3 lata posiadaczami samoistnymi przedmiotowego pojazdu w dobrej wierze;

- błędną wykładnię przepisu art. 176 k.c., polegającą na uznaniu, że każdy posiadacz, w tym wnioskodawczyni oraz uczestnik mógł doliczyć do czasu, przez który sam posiada, czas posiadania poprzednika;

2)  błędne ustalenie stanu faktycznego polegające na uznaniu, że wnioskodawczyni dołożyła należytej staranności podczas weryfikacji źródła pochodzenia przedmiotu postępowania o zasiedzenie.

Wobec tak wywiedzionej apelacji strona uczestnicząca wniosła o:

1)  zmianę zaskarżonego postanowienia w całości poprzez oddalenie wniosku o zasiedzenie i nakazanie uczestnikowi wydanie uczestniczce posiadania auta osobowego marki M. (...) o nr identyfikacyjnym VIN: (...) znajdujący się ich posiadaniu zależnym wraz z dowodem rejestracyjnym oraz kompletem kluczyków; lub

2)  uchylenie zaskarżonego postanowienie w całości i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi I instancji

3)  zasądzenie kosztów postępowania apelacyjnego.

(apelacja – k. 349-352)

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja uczestnika okazała się nieuzasadniona, co skutkowało jej oddaleniem.

Sąd Rejonowy poczynił w sprawie prawidłowe ustalenia faktyczne na podstawie przeprowadzonego wnikliwego postępowania dowodowego. Z poczynionych ustaleń wyciągnięte zostały prawidłowe wnioski prawne i poprawnie sąd pierwszej instancji zinterpretował treść oraz znaczenie zastosowanych przepisów. Także uzasadnienie zaskarżonego wyroku odpowiadało wymogom określonym w art. 328 k.p.c., co pozwoliło Sądowi Okręgowemu na merytoryczną kontrolę orzeczenia. Stąd, w niniejszej sprawie sąd drugiej instancji przyjął ustalenia faktyczne i wnioski prawne Sądu Rejonowego jako swoje własne. W tej sytuacji rozważeniu podlegały jedynie zarzuty zawarte w apelacji.

Zgodnie z art. 174 k.c. posiadacz rzeczy ruchomej nie będący jej właścicielem nabywa własność, jeżeli posiada rzecz nieprzerwanie od lat trzech jako posiadacz samoistny, chyba że posiada w złej wierze.

Pojęcia „dobrej wiary” i „złej wiary” nie zostały zdefiniowane w polskim ustawodawstwie. Zarówno w orzecznictwie, jak i piśmiennictwie, nie ma jednak wątpliwości, iż pod tymi terminami rozumie się stan świadomości posiadacza. Przyjmuje się przy tym, że dobra wiara posiadacza polega na usprawiedliwionym w danych okolicznościach przekonaniu, że przysługuje mu takie prawo do władania rzeczą, jakie faktycznie wykonuje (por. postanowienie Sądu Najwyższego – Izba Cywilna z dnia 26 lipca 2000 roku sygn.. akt
I CKN 294/00, Legalis Numer 210844, postanowienie SN z dnia 19 lipca 2000 roku, II CKN 282/00, LEX nr 52565; wyrok SN z dnia 19 maja 1998 roku, II CKN 770/97, LEX nr 82299). Tym samym w złej wierze jest ten, kto w danych okolicznościach wie albo powinien wiedzieć, że wykonywane prawo nie przysługuje jemu, lecz innemu podmiotowi
(por. postanowienie SN z dnia 19 lipca 2000 roku, II CKN 282/00, LEX nr 52565; postanowienie SN z dnia 13 stycznia 2000 roku, II CKN 657/98, LEX nr 51060).

Posiadaczowi samoistnemu nabywającemu samochód można przypisać dobrą wiarę, stanowiącą warunek sine qua non nabycia przez zasiedzenie rzeczy ruchomej, w wypadku gdy dołożył należytej staranności w celu upewnienia się, czy nabywany pojazd nie pochodzi
z kradzieży. Powzięcie jednoznacznej wiadomości przez posiadacza samoistnego, że nabyty przez niego samochód pochodzi z kradzieży, powoduje zakwalifikowanie posiadania takiego posiadacza, jako posiadania w złej wierze, przez cały okres posiadania. (por. postanowienie Sądu Najwyższego – Izba Cywilna z dnia 2 października 1998 roku, sygn. akt III CKU 28/98, Legalis numer 340520, postanowienie Sądu Najwyższego – Izba Cywilna z dnia 18 maja 2000 roku, sygn. akt III CKN 802/98, publ. Legalis numer 304218).

Odnosząc powyższe rozważania do okoliczności niniejszej sprawy należy wskazać,
że w ocenie Sądu Okręgowego okoliczności nabycia samochodu przez wnioskodawcę wskazują, iż dołożył on należytej staranności w celu zbadania legalności pochodzenia pojazdu. Wnioskodawca , w toku postepowania , przedstawił wydruki z odpowiednich rejestrów, które potwierdzały, że nabywany pojazd posiadał „czystą” historię i nie obciążały go jakiekolwiek wpisy mogące budzić wątpliwości przy zawieraniu transakcji.

W konsekwencji wnioskodawca nabywając pojazd pozostawał w dobrej wierze, co do jego pochodzenia, albowiem wyczerpał on wszelkie dostępne środki zasięgnięcia informacji
o przedmiotowym pojeździe, dochował należytej staranności wymaganej od niego jako przedsiębiorcy w tego typu sytuacjach i ustalił ponad wszelką wątpliwość, że S. B. był uprawniony do samodzielnego rozporządzania pojazdem i w dalszej idącej konsekwencji mógł skutecznie – jako właściciel nim rozporządzać.

Zdaniem Sądu Okręgowego podjęte przez wnioskodawcę czynności celem potwierdzenia legalnego pochodzenia pojazdu były wystarczającym przejawem staranności przy dokonywaniu zakupu przedmiotowego pojazdu także biorąc pod uwagę to, iż wnioskodawca był funduszem leasingowym wyspecjalizowanym w obrocie pojazdami.
Tym samym wchodząc w posiadanie pojazdu stanowiącego przedmiot niniejszej sprawy pozostawał w dobrej wierze i stan ten trwał do momentu zabezpieczenia pojazdu na zlecenie Prokuratury Rejonowej w Łęczycy w dniu 16 kwietnia 2014 roku.

Zgodnie z art. 169 § 1 i 2 zd. 1 k.c. jeżeli osoba nieuprawniona do rozporządzania rzeczą ruchomą zbywa rzecz i wydaje ją nabywcy, nabywca uzyskuje własność z chwilą objęcia rzeczy w posiadanie, chyba że działa w złej wierze. Jednakże gdy rzecz zgubiona, skradziona lub w inny sposób utracona przez właściciela zostaje zbyta przed upływem lat trzech od chwili jej zgubienia, skradzenia lub utraty, nabywca może uzyskać własność dopiero z upływem powyższego trzyletniego terminu.

Zgodnie z przepisem art. 176 § 1 k.c. jeżeli podczas biegu zasiedzenia nastąpiło przeniesienie posiadania, obecny posiadacz może doliczyć do czasu, przez który sam posiada, czas posiadania swego poprzednika. Przepis ten do zasiedzenia ruchomości ma jedynie odpowiednie zastosowanie; co oznacza iż obecny posiadacz może doliczyć do czasu przez który sam posiada czas posiadania swojego poprzednika, tylko i wyłącznie w sytuacji, gdy nabył posiadanie w dobrej wierze, sam posiada w dobrej wierze i gdy poprzedni posiadacz posiadał w dobrej wierze.

W przypadku ruchomości dobra wiara posiadacza samoistnego powinna istnieć przez cały okres wymagany do zasiedzenia. Utrata dobrej wiary stwarza niemożność nabycia własności ruchomości przez zasiedzenie stosownie do art. 174 k.c. (por. postanowienie Sądu Najwyższego – Izba Cywilna z dnia 16 września 2003 roku, sygn. akt IV CKN 467/01, Legalis numer 92696).

Ustalone w sprawie fakty, dotyczące zachowania poprzednich posiadaczy pojazdu nabytego następnie przez wnioskodawcę, a następnie samego wnioskodawcy, nie wskazują na to, że wiedzieli oni o utracie tytułu do posiadania pojazdu. Jednocześnie nie sposób przyjąć, że dopuścili się niedbalstwa poprzez niedołożenie należytej staranności w ustaleniu legalności pochodzenia pojazdu. Jak bowiem zostało ustalone w postępowaniu pierwszoinstancyjnym legalność pojazdu nie była kwestionowana ani przez organy rejestracji pojazdów, ani przez (...), ani przez autoryzowanego dealera gdzie pojazd wielokrotnie był serwisowany.

W tym miejscu należy wskazać, że pojazd co prawda został zgłoszony w 2011 roku właściwym organom jako utracony, ale fakt ten nie znalazł żadnego odzwierciedlenia
w bazach policyjnych utraconych pojazdów. Uczestnik w toku całego postępowania nie udowodnił, że wnioskodawca lub którykolwiek z jego poprzedników prawnych podjął informację o tej okoliczności, a tym samym nie obalił domniemania dobrej wiary.

Konstatując, nie budziło wątpliwości, że wnioskodawca do swojego okresu posiadania pojazdu w dobrej wierze od dnia 18 maja 2012 roku do dnia 16 kwietnia 2014 roku mógł doliczyć również okres posiadania pojazdu przez B. K. od 9 kwietnia 2010 roku do 18 października 2010 roku oraz okres posiadania pojazdu przez S. B. od dnia 18 października 2010 roku do dnia 18 maja 2012 roku, a okres ten łącznie z okresem posiadania wnioskodawcy uprawniał go do nabycia pojazdu przez zasiedzenie.

Z tych względów Sąd Okręgowy oddalił apelację uczestnika na podstawie art. 385 k.p.c.