Pełny tekst orzeczenia

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 21 kwietnia 2017 roku

Sąd Okręgowy w Poznaniu Wydział XVI Karny w składzie:

Przewodniczący: SSO Piotr Kurczewski

Sędziowie: SSO Katarzyna Obst

SSO Antoni Łuczak

Protokolant: protokolant sąd. P. K.

przy udziale Prokuratora Prokuratury Okręgowej w Poznaniu - Macieja Lewandowskiego

po rozpoznaniu w dniu 13 kwietnia 2017 roku

sprawy z wniosku A. M. (1) o zadośćuczynienie za wykonanie decyzji Komendanta Wojewódzkiego MO w L. o internowaniu w okresie od 13 grudnia 1981 roku do 29 kwietnia 1982 roku

1. Na podstawie art. 8 ust. 1 ustawy z dnia 23 lutego 1991 roku o uznaniu za nieważne orzeczeń wydanych wobec osób represjonowanych za działalność na rzecz niepodległego bytu Państwa Polskiego zasądza od Skarbu Państwa na rzecz A. M. (1) tytułem zadośćuczynienia za pozbawienia jej wolności od 13 grudnia 1981 roku do 29 kwietnia 1982 roku, wynikające z wykonania decyzji Komendanta Wojewódzkiego Milicji Obywatelskiej w L. z dnia 13 grudnia 1981 roku o internowaniu, kwotę 35.000 (trzydziestu pięciu tysięcy) złotych, na poczet której to kwoty zalicza wnioskodawczyni kwotę 20.000 (dwudziestu tysięcy) złotych zasądzoną wyrokiem Sadu Okręgowego w Poznaniu z dnia 12 listopada 2009 roku w sprawie III Ko 593/08.

2. Oddala wniosek w pozostałym zakresie

3. Na podstawie § 17 ust. 6 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 3.10.2016 roku w sprawie ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej przez adwokata z urzędu zasądza od Skarbu Państwa na rzecz A. M. (1) kwotę 120 złotych, tytułem ustanowienia w sprawie pełnomocnika procesowego

4. Na podstawie art. 13 ustawy z dnia 23 lutego 1991 roku o uznaniu za nieważne orzeczeń wydanych wobec osób represjonowanych za działalność na rzecz niepodległego bytu Państwa Polskiego, kosztami postępowania obciąża Skarb Państwa.

SSO Katarzyna Obst SSO Piotr Kurczewski SSO Antoni Łuczak

UZASADNIENIE

Wyrokiem z dnia 12 listopada 2009 r. Sąd Okręgowy w Poznaniu w sprawie III Ko 593/08 na podstawie art. 8 ust. 1 i ust. 1a ustawy z dnia 23 lutego 1991 r. o uznaniu za nieważne orzeczeń wydanych wobec osób represjonowanych za działalność na rzecz niepodległego bytu Państwa Polskiego (Dz.U. z 1991 r., Nr 43, poz. 149, ze zm. zasądził od Skarbu Państwa na rzecz wnioskodawczyni A. M. (1) kwotę 20.000 zł z ustawowymi odsetkami od dnia uprawomocnienia się wyroku z tytułu zadośćuczynienia za doznaną krzywdę wynikłą z wykonania w okresie od 13 grudnia 1981 r. do 29 kwietnia 1982 r. decyzji nr (...) Komendanta Wojewódzkiego MO w L. z dnia 12 grudnia 1981 r. o internowaniu

Pismem z dnia 18 stycznia 2017 r. pełnomocnik wnioskodawczyni A. M. (1) , na podstawie przepisu art. 540 § 2 kpk, złożył wniosek o wznowienie postępowania, zakończonego prawomocnym wyrokiem Sądu Okręgowego w Poznaniu przez uchylenie w/w wyroku w całości i przekazanie sprawy w tym zakresie do ponownego rozpoznania Sądowi Okręgowemu w Poznaniu i jednocześnie wniosła o zasądzenie na rzecz jej mandantki zadośćuczynienia za internowanie w wysokości 100 tys. złotych.

W uzasadnieniu swojego stanowiska pełnomocnik wnioskodawczyni powołał się m.in. na wyrok Trybunału Konstytucyjnego z dnia 1 marca 2011 r. w sprawie P 21/09, zgodnie z którym art. 8 ust. 1a ustawy lutowej jest niezgodny z art. 64 ust. 2 w zw. z art. 32 ust. 1 i art. 2 oraz art. 41 ust. 5 w zw. z art. 77 ust. 1 i art. 31 ust. 3 Konstytucji.

Uzasadniając wysokość żądanego zadośćuczynienia pełnomocnik wnioskodawczyni wskazał, iż jest ono zasadne z uwagi na fakt, że jego mandantka niesłusznie spędziła 140 dni w areszcie i ośrodku odosobnienia, a także ze względu na sytuacje zaistniałe w trakcie internowania takie jak wypadek więźniarki i dolegliwości związane z konsekwencjami tego zdarzenia, nieodpowiednio przeprowadzona opieka medyczna, problemy natury psychicznej oraz fakt degradacji zawodowej.

W ocenie wnioskodawczyni jej internacja wiązała się z bardzo ciężkimi przeżyciami takimi jak strach i niepewność jutra, niemożność kontaktu z rodziną, izolowanie, złe warunki bytowe w celi i w ośrodkach, złej jakości pożywienie oraz nieodpowiednie warunki sanitarne co łącznie wywarło bardzo negatywny wpływ na doznany przez internowaną rozmiar cierpień. Pełnomocnik wnioskodawczyni wskazał również, że trudne i wycieńczające przesłuchania prowadzone przez funkcjonariuszy SB także wiązały się dla pokrzywdzonej z traumatycznymi przeżyciami.

Prokurator poparł wniosek o zadośćuczynienie co do zasady, wskazując jednocześnie, że adekwatną kwotą w tym przypadku będzie 80.000 zł, a w pozostałym zakresie wniósł o oddalenie wniosku.

Sąd ustalił, co następuje:

A. M. (1) urodziła się (...). Z zawodu jest nauczycielką.

Przed 13 grudnia 1981 roku pracowała ona w Zespole Szkół Zawodowych nr (...) w L. w charakterze nauczycielki języka polskiego

Wnioskodawczyni była działaczką opozycyjną (...) w Szkole Zawodowej nr 2 w L. oraz członkiem Komisji Koordynacyjnej (...) przy Międzyzakładowym Komitecie Założycielskim (...) jak również członkiem Komisji Interwencyjnej (...) przy Zarządzie Regionu (...) w L.

A. M. (1) prowadziła wraz ze znajomymi nauczycielami (...) dla polonistów i licealistów, gdzie realizowali opracowany przez siebie program obejmujący tematy, które nie były ujęte w oficjalnym programie nauczania, a w momencie zatrzymania była wiceprzewodniczącą (...).

Przed północą w nocy z dnia 12 na 13 grudnia 1981 r. do mieszkania A. M. (1), znajdującego się przy ul. (...) w L., zadzwoniła jej znajoma, która jak się okazało pracowała w Służbie Bezpieczeństwa i poprosiła o otworzenie drzwi. Po spełnieniu tej prośby do wnętrza pomieszczenia weszło dwóch uzbrojonych milicjantów, którzy poinformowali wnioskodawczynię, że została aresztowana i ma się ubrać oraz udać wraz z nimi. A. M. (1) została zatrzymana na podstawie decyzji Komendanta Wojewódzkiego Milicji Obywatelskiej w L. nr 3/I o internowaniu, pod zarzutem prowadzenia w okresie kryzysowym działalności skierowanej przeciwko państwu polskiemu, a następnie przewieziona została do Komisariatu Milicji Obywatelskiej w L., gdzie spotkała innych znanych jej działaczy (...), którzy również zostali tej nocy zatrzymani.

Po sprawdzeniu tożsamości wnioskodawczyni została odprowadzona do pomieszczenia dla zatrzymanych, gdzie oczekiwała na dalsze dyspozycje wobec własnej osoby. Kiedy opuszczała posterunek MO zwróciła się do eskortującego ją funkcjonariusza, by przekazał jej rodzicom klucze oraz częściowo niezrealizowane kartki żywnościowe, co ten faktycznie uczynił.

W noc zatrzymania wszyscy internowani zostali przewiezieni samochodami tzw. nyskami do Aresztu Śledczego w O.. Zważywszy na to, że zatrzymana miała na sobie wówczas jedynie sukienkę i płaszcz eskortujący ją funkcjonariusz zaproponował jej, by podróż odbyła w szoferce z uwagi na to, że z tyłu mogłoby jej być zimno.

Po przybyciu do Aresztu Śledczego w O., mimo godzin nocnych, na zarządzenie naczelnika tejże jednostki, internowani otrzymali ciepły posiłek, w celu wydania którego naczelnik polecił obudzić obsługujących kuchnię osadzonych. Następnie wnioskodawczyni oraz inni internowani zostali poinformowani, że kolejnej nocy zostaną przewiezieniu do Aresztu Śledczego na ul. (...) w P.. Dyrektor aresztu wydał jednocześnie zarządzenie, by wszystkim osobom internowany zostały wydane koce, gdyż pojazdy konwojowe nie były ogrzewane.

Po przetransportowaniu do Aresztu Śledczego w P. A. M. (1) została osadzona w standardowej celi o powierzchni ok. 8 m 2, w której znajdowały się 2 piętrowe łóżka, mały stolik i taborety. Na terenie jednostki penitencjarnej było zimno więc osoby internowane zażądały dla siebie dodatkowych kocy, które otrzymały. Następnie uzyskały również zgodę na spacery i kontakt z kapelanem. Internowanym okazano także na ich żądanie decyzje o internowaniu, na podstawie których pozbawiono ich wolności. W czasie pobytu w jednostce penitencjarnej w P. A. M. (1) odwiedzili w I Święto Bożego Narodzenia jej rodzice, uzyskując uprzednio wszystkie wymagane ku temu zezwolenia. Jakkolwiek internowani zobowiązani byli do przestrzegania procedur postępowania dotyczących osadzonych, takich jak chociażby porannej apele, jednak na terenie jednostki korzystali w własnej prywatnej odzieży.

W dniu 10 stycznia 1982 r. wnioskodawczyni wraz z innymi internowanymi została poinformowana, że zostaną przewiezieni do innego ośrodka odosobnienia, nie poinformowano ich jednak do jakiego. Internowanych zobowiązano do zdania do magazynu wszystkich pobranych stamtąd rzeczy oraz wydawszy im racje żywnościowe, poinformowano, że racje te przewidziane są na dwie doby.

Następnie A. M. (1) wraz z 14 – stoma innymi internowanymi została przewieziona do Ośrodka (...) w G., przekształconego z ośrodka (...). Przewóz odbywał się dwoma więźniarkami (w jednej było 7, a w drugiej 8 osób) i był dla osadzonych dosyć uciążliwy, gdyż z nieszczelnych przewodów grzewczych do pojazdów przedostawały się spaliny. Nadto w trakcie przewozu, jedynie raz zarządzona została przerwa celem umożliwienia transportowanym skorzystanie z toalety i łazienki. Niepokojące dla internowanych było również, że ani przed transportem ani w trakcie nikt nie informował ich dokąd są przewożeni.

Podczas w/w transportu do ośrodka odosobnienia, w pobliżu miejscowości R. kierowca samochodu więziennego przewożącego m.in. wnioskodawczynię stracił panowanie nad pojazdem, który stoczył się z wysokiej skarpy, jednocześnie przewracając się. W wyniku wypadku drogowego A. M. (1) doznała kontuzji lewej ręki i przedramienia, a także obrzęku i bolesności stawów środkowo – palcowych IV i V lewej ręki oraz podbiegnięć krwawych w tej okolicy, w związku z czym przewieziona została na oddział szpitalny zakładu karnego w B., gdzie została przebadana i zaopatrzono chirurgicznie doznane przez nią urazy po czym przewieziona do ośrodka w G.. .

W ośrodku odosobnienia w G. wnioskodawczyni została ulokowana w pokoju (...) osobowym wraz z 3 innymi osadzonymi.

Przebywając w w/w ośrodku (...) utrzymywała korespondencję z najbliższymi, do których w wysłała 4 listy. W okresie od 26 stycznia 1982 roku do 12 kwietnia 1982 roku czterokrotnie widziała się także z ojcem i bratem na widzeniach trwających od 60 do 120 minut, w tym jeden raz odwiedziła ją matka.

W związku z przebytym wypadkiem samochodowym w dniu 10 stycznia 1982 r. oraz złym samopoczuciem wnioskodawczyni była w trakcie internowania 13 – krotnie konsultowana przez lekarzy różnych specjalności – chirurga, specjalistę chorób wewnętrznych, okulistę, laryngologa.

W trakcie odosobnienia A. M. (1) składała do Komendanta Ośrodka (...) dla Internowanych w G. szereg wniosków, w tym o wyrażenie zgody na zmianę pokoju z uwagi na palące współlokatorki (wniosek z 6 lutego 1982 r.), przedłużenie o godzinę spotkania z rodziną w miesiącu marcu (wniosek z 4 marca 1982 r.) i kwietniu (wniosek z 7 kwietnia 1982 r.), przekazanie rodzinie zbędnych rzeczy osobistych (4 marca 1982 r. i 7 kwietnia 1982 r.) Do wszystkich tych próśb komendant w/w placówki ustosunkowywał się przychylnie.

W dniu 29 kwietnia 1982 roku A. M. (1) w związku z decyzją Komendanta Wojewódzkiego Milicji Obywatelskiej w L. z dnia 19 kwietnia 1982 roku o uchyleniu internowania wobec A. M. (2), została zwolniona z ośrodka odosobnienia w G.. Powodem zwolnienia wnioskodawczyni było uznanie, że ustały przyczyny uzasadniające internowanie jej w ośrodku odosobnienia.

Po okresie izolacji wnioskodawczyni wróciła do pracy w szkole, lecz nie pozwalano jej już pracować z młodzieżą w charakterze nauczycielki języka polskiego i została przeniesiona do pracy w bibliotece. W dalszym ciągu pozostawała ona również w kręgu zainteresowania Służby Bezpieczeństwa, której funkcjonariusze co jakiś czas „zapraszali” ją na rozmowy.

Wnioskiem z dnia 25 sierpnia 2008 r. złożonym w Sądzie Okręgowym w Poznaniu A. M. (1) domagała się zadośćuczynienia za internowanie w okresie od 13 grudnia 1981 r. do 29 kwietnia 1982 r.

W toku toczącego się na skutek tego wniosku postępowania - w sprawie III Ko 593/08 wnioskodawczyni uskarżała się na liczne dolegliwości fizyczne i psychiczne, które wedle jej twierdzeń były konsekwencją jej internacji.

Wobec powyższego Sąd dopuścił dowód z opinii (...) w P. Zakładu Medycyny Sądowej na okoliczność stanu zdrowia wnioskodawczyni, w tym ustalenia czy schorzenia, na które cierpi, w szczególności zwyrodnienie kręgosłupa, osłabienie ręki oraz paraliż przejawiający się w wykręcaniu rąk i krzywieniu twarzy mają związek z jej internowaniem w okresie od 13.12.1981 r. do 29.04.1982 r.

W opinii sporządzonej przez biegłych z (...) im. K. M. w P. jej autorzy jednoznacznie stwierdzili, że schorzenia somatyczne, na które cierpi wnioskodawczyni takie jak nadciśnienie tętnicze, choroba zwyrodnieniową stawów kręgosłupa, a także stan po cholecystektomii i resekcji jelita grubego z powodu raka nie mają związku przyczynowo – skutkowego z internowaniem A. M. (1) w okresie od 13.12.1981 r. do 29.04.1982 r.

W toku pierwszego postępowania w sprawie o zadośćuczynienie za internowanie wnioskodawczyni została również poddana badaniu sądowo – psychiatrycznemu z uwagi na podawane dolegliwości w sferze psychicznej. Biegły po zapoznaniu się z aktami sprawy, dokumentacją lekarską i dokonaniu badania sądowo – psychiatrycznego nie stwierdził u A. M. (1) choroby psychicznej i upośledzenia umysłowego. Stwierdził on natomiast występujący u wnioskodawczyni przewlekły zespół depresyjno – lękowy z zaburzeniami dysocjacyjnymi, które w ocenie biegłego ma swoje źródło i jest konsekwencją internacji w obozie odosobnienia i doznanych tam przeżyć, przy czym ze względu na uporczywość i nie poddawanie się leczeniu zespół ten należy traktować jako schorzenie trwałe. Biegły wskazał, że u A. M. (1) nastąpiła utrata zdrowia w 10 % wg. instrukcji o procentowym uszczerbku na zdrowiu Ministerstwa Zdrowia.

Powyższy stan faktyczny sąd ustalił na podstawie: zeznań A. M. (1) (k. 250 – 252 oraz 356 – 359, dowodów z dokumentów zgromadzonych w aktach sprawy EALE 5271, IPN BI 50/34, IPN Po 0120/110 (k. 15 – 245), opinii biegłych na temat stanu zdrowia wnioskodawczyni (k. 253 – 256), opinii sądowo – psychiatrycznej dot. A. M. (1) (k. 269 – 272), zaświadczenia lekarskiego wnioskodawczyni (k. 273), wyroku Sądu Okręgowego w Poznaniu z dnia 12 listopada 2009 r. w sprawie III Ko 593/08 (k. 293), wniosku o wznowienie postępowania zakończonego prawomocnym wyrokiem Sądu Okręgowego w Poznaniu z dnia 12 listopada 2009 r. w sprawie III Ko 593/08 (k. 304 – 310), dokumentacji lekarskiej A. M. (1) (k. 313 – 319), decyzji Szefa Urzędu do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych z dnia 29 marca 2016 r. (k. 320), informacji o działalności opozycyjnej i doznanych represjach (k. 321), danych osoby z katalogu osób rozpracowywanych (...) (k. 322), wezwań wystawianych dla wnioskodawczyni (k. 323), wyroku Sądu Apelacyjnego w Poznaniu z dnia 28 lutego 2017 r. w sprawie II AKo 8/17 (k. 333 – 335).

Oceniając zebrany w sprawie materiał dowodowy sąd zważył co następuje:

Sąd jako prawdziwe ocenił zebrane w sprawie dokumenty, które zostały sporządzone przez uprawnione do tego osoby, w zakresie posiadanych kompetencji i w prawie przewidzianej formie. Ich treść nie była kwestionowana przez żadną ze stron.

W całości na wiarę zasługiwały zeznania A. M. (1) w zakresie podawanych przez nią faktów związanych z jej zatrzymaniem i internowaniem. Zeznania wnioskodawczyni były przy tym bardzo konsekwentne, niemal identyczne z relacją podaną w toku wcześniejszego prowadzonego w sprawie postępowania, co przekonuje o ich prawdziwości.

Sąd nie podzielił jedynie pewnych ocen dotyczących poszczególnych podawanych okoliczności, o czym sąd wypowie się poniżej.

Reasumując poczynione w sprawie ustalenia jak również dokonaną ocenę zebranego w sprawie materiału dowodowego sąd zważył co następuje:

Wniosek A. M. (1) o przyznanie jej zadośćuczynienia za okres pozbawienia jej wolności w związku z internowaniem niewątpliwie zasługiwał na uwzględnienie, co zresztą przesądzone zostało wydanym wcześniej przez tutejszy sąd orzeczeniem w sprawie III Ko 593/08, przyznającym jej zadośćuczynienie w kwocie 20 tys. złotych.

W niniejszej postępowaniu zadaniem sądu była ocena czy przyznane wcześniej wnioskodawczyni zadośćuczynienie było adekwatne do doznanej przez nią na skutek internowania krzywdy, w kontekście obowiązującej w czasie wcześniejszego orzekania w przedmiocie zadośćuczynienia, a uznanej za niekonstytucyjną regulacji art. art. 8 ust. 1a ustawy z dnia 23 lutego 1991 r. o uznaniu za nieważne orzeczeń wydanych wobec osób represjonowanych za działalność na rzecz niepodległego bytu Państwa Polskiego (Dz.U. z 1991 r., Nr 43, poz. 149), która przewidywała górną granicę możliwego do przyznania odszkodowania i zadośćuczynienia.

Analizując zagadnienie to sąd doszedł do wniosku, że zadośćuczynienie to nie było adekwatne jednak nie w stopniu takim jak wynikało ze zgłoszonego obecnie przez wnioskodawczynię roszczenia.

Ponad wszelką wątpliwość decyzja nr (...) Komendanta Wojewódzkiego Milicji Obywatelskiej w L. o internowaniu wydana wobec A. M. (1), na podstawie niekonstytucyjnego dekretu o ochronie bezpieczeństwa Państwa i porządku publicznego w czasie obowiązywania stanu wojennego, była wynikiem jej działalności w strukturach demokratycznej opozycji w ramach Komisji Koordynacyjnej (...) przy Międzyzakładowym Komitecie Założycielskim (...) oraz Komisji Interwencyjnej (...) przy Zarządzie Regionu (...) w L..

Na skutek wykonania tejże decyzji A. M. (1) została pozbawiona wolności w formie internowania w okresie od 13 grudnia 1981 roku do 29 kwietnia 1982 roku (łącznie 138 dni), co więcej w czasie internowania, podczas przewożenie jej do miejsca odosobnienia, w wyniku wypadku komunikacyjnego doznała kontuzji lewej ręki i przedramienia, a także obrzęku i bolesności stawów środkowo – palcowych IV i V lewej ręki oraz podbiegnięć krwawych w tej okolicy, co niewątpliwie powodowało dolegliwości bólowe i wiązało się z dodatkowym negatywnymi doznaniami chociażby związanymi z leczeniem w warunkach izolacji bez wsparcia ze strony osób bliskich.

Uwzględniając wszystkie ustalone okoliczności w kontekście wysokości zadośćuczynienia sąd stosował kryterium wynikające z treści art. 445 § 1 k.c., który stanowi iż zadośćuczynienie winno być „odpowiednie”. Mimo, że pojęcie "sumy odpowiedniej” ma charakter niedookreślony, to w orzecznictwie wskazuje się kryteria, którymi należy kierować się przy ustalaniu wysokości zadośćuczynienia. Winno ono mieć charakter kompensacyjny, a więc musi przedstawiać odczuwalną wartość ekonomiczną, nie będącą jednakże wartością nadmierną w stosunku do doznanej krzywdy. Na wysokość zadośćuczynienia składają się cierpienia pokrzywdzonego - tak fizyczne, jak i psychiczne, których rodzaj, czas trwania i natężenie należy każdorazowo określić w kontekście materiału dowodowego sprawy. Indywidualny charakter zadośćuczynienia przesądza o tym, że ostateczne ustalenia, jaka konkretna kwota jest "odpowiednia", z istoty swej należy do sfery swobodnego uznania sędziowskiego, lecz nie może to być uznanie dowolne. Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 24 kwietnia 2014 roku ( LEX nr 1463967) stwierdził „Zasądzając określoną kwotę z tytułu zadośćuczynienia za doznaną krzywdę, sąd powinien opierać się na rzetelnych, w miarę możliwości, zobiektywizowanych kryteriach opartych na przeprowadzonym postępowaniu dowodowym, które muszą - w konkretnej sprawie - zakreślić granice subiektywnego odczucia krzywdy przez wnioskodawców”. W orzecznictwie przyjmuje się, że zadośćuczynienie ma służyć złagodzeniu doznanej krzywdy, stanowić ekonomicznie odczuwaną wartość, a jednocześnie nie może być źródłem wzbogacenia.

A. M. (1) została zatrzymany celem internowania w nocy w miejscu zamieszkania. Zatrzymanie nie miało charakteru gwałtowanego, wnioskodawczyni jakkolwiek w obstawie dwóch milicjantów, wyszła z mieszkania sama, nie była wyprowadzana siłą. Zarówno w trakcie pobytu na komendzie milicji w L., jak w trakcie transportu do aresztu śledczego w O., a AŚ w O. W.. następnie podczas przewozu do aresztu śledczego w P., jak i w trakcie pobytu w tymże areszcie zetknęła się z życzliwym, dobrym traktowaniem, zrozumieniem, że pozbawienie wolności jej jak i innych internowanych ma charakter polityczny a nie kryminalny. Zarówno funkcjonariusze jednostek penitencjarnych jak i przełożeni tychże funkcjonariuszy, stosownie do formułowanych przez wnioskodawczynię próśb, stosownie do możliwości starali się je spełniać. W tym zatem kontekście nie sposób uznać za przekonujące twierdzeń wnioskodawczyni, że warunki w jakich przebywała były nieludzkie i upokarzające. Oceniając bowiem w sposób obiektywny warunki i przebieg zatrzymania i internowania wnioskodawczyni, to odbiegały one od przeciętnych jednak w pozytywny sposób. Jako przejaw ewidentnej przesady sąd ocenił również twierdzenie wnioskodawczyni, że upokarzający był wymóg pisemnego zwracania się do administracji aresztu o każdą rzecz, której potrzebowała, począwszy od środków higieny a kończąc na igle z nitką. Taka formuła zgłaszania wniosków wynikała bowiem z procedur postępowania obowiązujących na terenie jednostek w których wnioskodawczyni była internowana i nie sposób oceniać tego jako formy szykany czy też dodatkowej dolegliwości.

Po wstępnych pobytach w aresztach w O. W.. oraz P., ostatecznie wnioskodawczyni umieszczona została w ośrodku odosobnienia w G., na który to ośrodek zaadaptowany został ośrodek wypoczynkowy należący do Radiokomitetu. Również w tym kontekście nie sposób okoliczności jej internowania uznać za szczególnie dolegliwe fizycznie czy też obciążające psychicznie. O ile bowiem w ośrodku tym byli strażnicy, zaś dostępu na teren ośrodka strzegły patrole wojskowe, to sama infrastruktura nie przypominała więzienia. I jako mocno przesadzoną dolegliwość związaną z pobytem tam ocenić należy twierdzenia wnioskodawczyni, że w pokojach dwuosobowych internowani zostali rozlokowani po czterech. Podobnie jak we wcześniejszym miejscach pobytu, również w tym ośrodku, zarządzający nim komendant, uwzględniał praktycznie wszystkie wnioski zgłaszane przez A. M. (1), dotyczące zarówno pokoju w którym była umieszczona ( z uwagi na palące współlokatorki) jak i dłuższego czasu widzeń z odwiedzającymi ją członkami rodziny.

W kontekście znanych ze źródeł historycznych sytuacji stosowania w niektórych ośrodkach internowania szykan fizycznych zwanych „ścieżkami zdrowia”, nie sposób zdaniem sądu, warunków internowania wnioskodawczyni ocenić jako szczególnie dolegliwych.

Sąd nie podzielił również oceny wnioskodawczyni jakoby szczególnie obciążająca psychicznie dla niej był brak kontaktu z najbliższymi albowiem w kontekście poczynionych ustaleń, A. M. (1) miała w czasie całego internowania dość regularny kontakt z rodziną zarówno w formie korespondencji jak i widzeń z rodzicami i rodzeństwem, widzeń, których czas była nawet na jej wniosek przedłużany.

Odnosząc się do deklarowanego i opisywanego przez wnioskodawczynię poczucia krzywdy, sąd nie kwestionuje, że przebywając w odosobnieniu, oderwana od rodziny, odczuwała on smutek, przygnębienie, obawę. Jednak sąd obiektywizując owo subiektywne poczucie krzywdy wnioskodawcy musiał wziąć pod uwagę, że niezależnie od powyższego, czas odosobnienia i rozłąki z rodziną nie był długi, co więcej A. M. (1) w całym okresie internowania miała stały z nią kontakt, zaś jej warunki bytowe były znacznie lepsze niż przedstawiane przez nią i niewątpliwie lepsze od przeciętnych w analogicznych sytuacjach.

W kontekście powyższego sąd podziela stanowisko wyrażone w wyroku Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 28 lutego 2013 roku II aka 6/13 ( LEX nr 1292661) iż „ Orzekając w oparciu o art. 8 ust. 1 ustawy z 1991 r. o uznaniu za nieważne orzeczeń wydanych wobec osób represjonowanych za działalność na rzecz niepodległego bytu Państwa Polskiego o zadośćuczynieniu przez Skarb Państwa krzywdy wyrządzonej osobie bezprawnie pozbawionej wolności nie można tracić z pola widzenia orzecznictwa sądowego dotyczącego innych przypadków (…)Chodzi między innymi o orzeczenia dotyczące osób represjonowanych w czasach stalinowskich, a więc w okresie, w którym - zgodnie z obecnie już powszechną wiedzą - warunki więzienia ludzi, często ogromnie zasłużonych w oporze przeciwko ówczesnemu totalitarnemu reżimowi, były jednak znacznie surowsze, niż warunki internowania (..)

Niewątpliwie nieszczęśliwym i dokuczliwym fizycznie jak i dyskomfortowym psychicznie zdarzeniem był wypadek komunikacyjny jakiemu wnioskodawczyni uległa w trakcie przewożenie jej do ośrodka w G., w wyniku którego doznała urazu przedramienia, ręki oraz stłuczenia palców, co wymagało uwzględnienia przy ocenie całokształtu dolegliwości związanych z jej internowaniem.

Uznając powyższe okoliczności sąd uznał kwotę 35 tysięcy złotych jako adekwatną kwotę zadośćuczynienia przyznanego za okres internowania A. M. (1). Kwota ta składa się z 2 elementów. Po pierwsze Sądu uznał, że w związku z faktem samego pozbawienia wolności w warunkach opisanych wyżej zasadne jest zadośćuczynienie w kwocie 20.000 zł, co odpowiada przyjęciu kwoty 4.000 zł za każdy miesiąc internowania przy zaokrągleniu tegoż internowania do pełnego miesiąca. Uwzględniając, że kwota 4.000 zł odpowiada obecnie dwukrotności najniższego wynagrodzenia za pracę i jest zbliżona do kwoty przeciętnego wynagrodzenia wg GUS w IV kwartale 2016 roku, w sytuacji gdy powszechnie wiadomo iż nawet połowa społeczeństwa obecnie nie osiąga dochodów w wysokości przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia, przyjętej kwoty zadośćuczynienia nie sposób uznać za symboliczną, gdyż stanowi ona realną wartość ekonomiczną. Po drugie Sąd uwzględnił w wysokości zadośćuczynienia przyznanego A. M. (1) kwotę 15.000 zł w związku z krzywdą fizyczną i cierpieniami jakich doświadczyła w czasie internowania wskutek wypadku samochodowego, w którym uczestniczył w drodze do ośrodka internowania w G. i w konsekwencji którego doznała urazy przedramienia, ręki i palców. W ocenie sądu nie ulega najmniejszej wątpliwości, że pomimo udzielenia jej pomocy oraz otoczenia opieką lekarską przez służby medyczne w więzieniu w B. a następnie ośrodku odosobnienia w G., przeżycia związane z wypadkiem były dla wnioskodawczyni bolesne i obciążające psychicznie, na co składała się również brak przy niej osób najbliższych w trakcie procesu leczenia. Zdaniem składu orzekającego kwota 15.000 zł stanowi adekwatne zadośćuczynienie za cierpienia A. M. (1) związane z wypadkiem, którego była uczestniczką podczas transportu do ośrodka odosobnienia w G. i pozwala na zrekompensowanie doznanych przez nią negatywnych doznań psychicznych i fizycznych z tym związanych.

Odnosząc się do kwestii obecnych dolegliwości w obrębie zdrowia fizycznego i psychicznego wnioskodawczyni, będących w jej ocenie konsekwencjami jej internowania, którymi uzasadniała wysokość zgłoszonego roszczenia o zadośćuczynienie, sąd stwierdza, że wnioskodawczyni w żaden sposób nie udowodniła ani też nie uprawdopodobniła, że dolegliwości somatyczne na jakie cierpi mają swoje źródło w fakcie jej internowania, (z przeprowadzonego w sprawie dowodu z opinii (...) wynika, że brak jest związku przyczynowego pomiędzy schorzeniami somatycznymi A. M. (1) a faktem jej internowania).

Odnosząc się natomiast do dolegliwości natury psychicznej, sąd nie kwestionując ustaleń dokonanych przez opiniującego w sprawie biegłego lekarza psychiatrę, który w fakcie pozbawienia wolności wnioskodawczyni i przeżyć z tym związanych dopatruje się źródła wieloletnich zaburzeń lękowych z jakimi boryka się wnioskodawczyni, co w jego ocenie stanowi trwały 10 % uszczerbek na jej zdrowiu, sąd pragnie jednak stanowczo w tym miejscu wskazać, że zaburzenie to powodując trwały uszczerbek na zdrowiu, stanowi w rzeczywistości dla A. M. (1) szkodę będącą wynikiem jej internowania a nie krzywdę związaną z internowaniem. Tym samym roszczenia związane z tym uszczerbkiem mogą być rozpatrywane w kontekście roszczenia odszkodowawczego (z uwagi na zmniejszenie możliwości zarobkowania wnioskodawczyni na przestrzeni minionych lat lub zwiększenie kosztów ponoszonych w związku ze stanem zdrowia) a nie roszczenia o zadośćuczynienie, co nie miało miejsca w niniejszej sprawie.

Mając na uwadze, że wnioskodawczyni działała w niniejszym postępowaniu przez profesjonalnego pełnomocnika, to na stronie spoczywał obowiązek należytego określenia swojego żądania, a sąd nie miał jakichkolwiek podstaw do działania w tym zakresie z urzędu.

Tym samym sąd uznał, iż roszczenie wnioskodawczyni o zasądzenie kwoty 100.000 złotych tytułem zadośćuczynienia jest nadmiernie wygórowane, zwłaszcza iż wnioskodawczyni oparła je o okolicznościach, których nie wykazała (uniemożliwienie kontaktu z rodziną, złe warunki bytowe w celi i ośrodkach, złej jakości pożywienie, nędzne warunki sanitarne, wycieńczające przesłuchania prowadzone przez funkcjonariuszy SB).

Mając na uwadze, że w toku postępowania w sprawie III Ko 593/08 Sądu Okręgowego w Poznaniu na rzecz A. M. (1) zasądzono już tytułem zadośćuczynienia za okres internowania kwotę 20.000 zł, Sąd orzekając w niniejszej sprawie zaliczył tę kwotę na poczet obecnie orzeczonego zadośćuczynienia i orzekł jak w punkcie 1 wyroku.

O wynagrodzeniu pełnomocnika wnioskodawczyni Sąd orzekł na podstawie przepisów wskazanych w punkcie 2 wyroku, zasądzając wynagrodzenia to od Skarbu Państwa.

Kosztami niniejszego postępowania Sąd obciążył w całości Skarb Państwa zgodnie z dyspozycją art. 13 ustawy z dnia 23 lutego 1991 roku o uznaniu za nieważne orzeczeń wydanych wobec osób represjonowanych za działalność na rzecz niepodległego bytu Państwa Polskiego – punkt 3 wyroku.

SSO Antoni Łuczak SSO Katarzyna Obst SSO Piotr Kurczewski