Pełny tekst orzeczenia

Sygnatura akt VI Ka 241/17

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 12 maja 2017 r.

Sąd Okręgowy w Gliwicach, Wydział VI Karny Odwoławczy w składzie:

Przewodniczący SSO Grażyna Tokarczyk

Protokolant Kamil Koczur

przy udziale Dariusza Piaseckiego Prokuratora Prokuratury Rejonowej w R. del. do Prokuratury Rejonowej G. w G.

po rozpoznaniu w dniu 12 maja 2017 r.

sprawy B. K. ur. (...) w R.

córki A. i M.

oskarżonej z art. 286§1 kk, art. 284§1 kk, art. 286§1 kk w zw. z art. 12 kk, art. 284§1 kk w zw. z art. 12 kk

na skutek apelacji wniesionej przez obrońcę oskarżonej

od wyroku Sądu Rejonowego w Gliwicach

z dnia 5 grudnia 2016 r. sygnatura akt III K 1194/13

na mocy art. 437§ 1 kpk, art. 636 § 1 kpk

1.  utrzymuje w mocy zaskarżony wyrok;

2.  zasądza od oskarżonej na rzecz Skarbu Państwa wydatki za postępowanie odwoławcze w kwocie 20 (dwadzieścia) złotych i wymierza jej opłatę za II instancję w kwocie 300 (trzysta) złotych.

Sygn. akt VI Ka 241/17

UZASADNIENIE

B. K. oskarżona została o to, że :

I.  w dniu 17.09.2012 r. w Oddziale Banku (...) w G. przy ul. (...) działając w celu osiągnięcia korzyści majątkowej i wyzyskując niezdolność J. L. do należytego pojmowania przedsiębranego przez nią działania z uwagi na zespół otępienny znacznego stopnia nakłoniła ją do zawarcia umowy o pożyczkę nr (...) czym doprowadziła pokrzywdzoną do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w kwocie udzielonej pożyczki w wysokości 15 000 zł

tj. o przestępstwo z art. 286 § 1 k.k.

II.  w dniu 3.10.2012 r. w (...) Bank S.A. z/s w W. Oddział w G. działając w celu osiągnięcia korzyści majątkowej i wyzyskując niezdolność L. do należytego pojmowania przedsiębranego przez nią działania z uwagi na zespół otępienny znacznego stopnia nakłoniła ją do zawarcia umowy kredytu konsumpcyjnego gotówkowego nr (...) czym doprowadziła pokrzywdzoną do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w kwocie udzielonego kredytu w wysokości 20 000 zł

tj. o przestępstwo z art. 286 § 1 k.k.

III.  w dniu 21 listopada 2012 r. w G. przywłaszczyła sobie pieniądze w łącznej kwocie 1650 zł wypłacone na nazwisko J. L. z kasy Zakładowego Funduszu Świadczeń Socjalnych Politechniki Ś.w G., na szkodę J. L.

tj. o przestępstwo z art. 284 § 1 k.k.

IV.  w dniu 12.12.2012 r w G. działając w krótkich odstępach czasu w wykonaniu z góry powziętego zamiaru i w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wyzyskując niezdolność J. L. do należytego pojmowania przedsiębranego przez nią działania z uwagi na zespół otępienny znacznego stopnia doprowadziła pokrzywdzoną do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w kwocie łącznej 2679 zł

- w związku z zawarciem umowy o świadczenie usług telekomunikacyjnych z Operatorem (...) Sp. z o. o. z/s w W. nr (...) z dnia 12.12.2012 r i zakupem Laptopa (...) o nr (...) o wartości 2160 zł

- w związku z zawarciem umowy o świadczenie usług telekomunikacyjnych z Operatorem (...) Sp. z o. o. z/s w W. nr (...) z dnia 12.12.2012 r oraz zakupem telefonu komórkowego A. (...)nr (...) o wartości 519 zł

tj. o przestępstwo z art. 286 § 1 k.k. w zw. z art. 12 k.k.

V.  w okresie od 09.10.2012 r do 4.02.2013 r w G. działając w krótkich odstępach czasu w wykonaniu z góry powziętego zamiaru i w celu osiągnięcia korzyści majątkowej przywłaszczyła sobie pieniądze przekazane przez ZUS na konto bankowe o numerze (...) prowadzone przez Bank (...) S.A. z/s w K. z tytułu wypłaty renty rodzinnej przyznanej na rzecz J. L. w łącznej kwocie 6098,02 zł

tj. o przestępstwo z art. 284 § 1 k.k. w zw. z art. 12 k.k.

Sąd Rejonowy w Gliwicach wyrokiem z dnia 5 grudnia 2016 roku III K 1194/13 orzekł, że:

-

oskarżoną B. K. uznaje za winną popełnienia zarzucanych jej w punkcie I - II czynów, opisanych w części wstępnej wyroku, tj. czynów, z których każdy wyczerpuje znamiona przestępstwa z art. 286 § 1 k.k., przy czym przyjmuje, iż oskarżona dopuściła się ich w krótkich odstępach czasu, w podobny sposób w warunkach ciągu przestępstw i za to na mocy 286 § 1 k.k. w zw. z art. 91 § 1 k.k. w brzmieniu do dnia 30 czerwca 2015 roku przy zast. art. 4 k.k. skazuje ją na jedną karę 1 roku pozbawienia wolności;

-

oskarżoną B. K. uznaje za winną popełnienia zarzucanego jej w punkcie III czynu, opisanego w części wstępnej wyroku, czym wyczerpała znamiona przestępstwa z art. 284 § 1 k.k. i za to na mocy art. 284 § 1 k.k. skazuje ją na karę 3 miesięcy pozbawienia wolności;

-

oskarżoną B. K. uznaje za winną popełnienia zarzucanego jej w punkcie IV czynu, opisanego w części wstępnej wyroku, czym wyczerpała znamiona przestępstwa z art. 286 § 1 k.k. w zw. z art. 12 k.k. i za to na mocy art. 286 § 1 k.k. skazuje ją na karę 6 miesięcy pozbawienia wolności;

-

oskarżoną B. K. uznaje za winną popełnienia zarzucanego jej w punkcie V czynu, opisanego w części wstępnej wyroku, czym wyczerpała znamiona przestępstwa z art. 284 § 1 k.k. w zw. z art. 12 k.k., przy czym przyjmuje, że czynu tego oskarżona dopuściła się na szkodę J. L., i za to na mocy art. 284 § 1 k.k. skazuje ją na karę 3 miesięcy pozbawienia wolności;

-

na podstawie art. 91 § 2 k.k. orzeczone wobec oskarżonej B. K. w punkcie 1 - 4 części dyspozytywnej wyroku kary pozbawienia wolności łączy i orzeka wobec oskarżonej B. K. karę łączną 1 roku i 6 miesięcy pozbawienia wolności;

-

na podstawie art. 69 § 1 i 2 k.k. i art. 70 § 1 pkt 1 k.k. w brzmieniu do dnia 30 czerwca 2015r. przy zast. art. 4 k.k. wykonanie orzeczonej wobec oskarżonej kary pozbawienia wolności warunkowo zawiesza na okres próby wynoszący 4 lata;

-

na podstawie art. 46 § 1 k.k. orzeka wobec oskarżonej B. K. obowiązek naprawienia szkody poprzez zapłatę na rzecz pokrzywdzonej J. L. kwoty 45.427,08 zł złotych;

-

na podstawie art. 627 k.p.k. oraz art. 2 ust. 1 pkt 4 ustawy z dnia 23 czerwca 1973r. o opłatach w sprawach karnych zasądza od oskarżonej na rzecz Skarbu Państwa wydatki w kwocie 728 złotych i obciąża ją opłatą w kwocie 300 złotych.

Obrońca zaskarżając wyrok w całości, zarzucił obrazę przepisów postępowania, która miała wpływ na treść wyroku, a to art. 7 kpk, art. 4 kpk, art. 5 kpk, błąd w ustaleniach faktycznych.

Apelujący wniósł o zmianę wyroku i uniewinnienie oskarżonej, ewentualnie o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy Sądowi I instancji do ponownego rozpoznania.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje.

Apelacja obrońcy oskarżonej nie zasługuje na uwzględnienie.

Uchybieniem, którego miał dopuścić się Sąd orzekający jest zdaniem apelującego błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia, taki błąd, wynika bądź z niepełności postępowania dowodowego, bądź z przekroczenie granic swobodnej oceny dowodów. Może, zatem być on wynikiem nieznajomości określonych dowodów lub nieprzestrzegania dyrektyw obowiązujących przy ocenę dowodów (art. 7 kpk), np. błąd logiczny w rozumowaniu, zlekceważenie niektórych dowodów, danie wiary dowodom nieprzekonującym, bezpodstawne pominięcie określonych twierdzeń dowodowych, oparcie się na faktach nieudowodnionych. Trafnie podnosi się, że zarzut ten jest słuszny tylko wówczas: „gdy zasadność ocen i wniosków, wyprowadzonych przez sąd orzekający z okoliczności ujawnionych w toku przewodu sądowego, nie odpowiada prawidłowości logicznego rozumowania”, nie może on natomiast sprowadzać się do samej polemiki z ustaleniami Sądu (wyrok SN z dnia 24.03.1974 roku, sygn. II KR 355/74).

Z kolei przekonanie sądu o wiarygodności lub niewiarygodności określonych dowodów pozostaje pod ochroną zasady wyrażonej w art. 7 k.p.k. wtedy tylko, kiedy spełnione są warunki: ujawnienia całokształtu okoliczności sprawy (art. 410 k.p.k.) w granicach respektujących zasadę prawdy obiektywnej (art. 2 § 2 k.p.k.), rozważenia wszystkich okoliczności zgodnie z zasadą określoną w art. 4 k.p.k. oraz wyczerpującego i logicznego - z uwzględnieniem wskazań wiedzy i doświadczenia życiowego - uzasadnienia przekonania sądu (art. 424 § 1 pkt 1 k.p.k.) (postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 14.12.2006 roku w sprawie III KK 415/06 OSNwSK 2006/1/2452 ).

Kolejnym wyszczególnionym w apelacji przepisem, którego obrazę zarzuca ten apelujący to art. 5 § 2 kpk - co do tego przypomnieć należy, że nie można zasadnie stawiać zarzutu obrazy powołanego przepisu, podnosząc wątpliwości strony, co do treści ustaleń faktycznych, bowiem dla oceny, czy nie została naruszona zasada in dubio pro reo, istotne jest jedynie to, czy orzekający w sprawie sąd rzeczywiście powziął wątpliwości, co do treści ustaleń faktycznych i wobec braku możliwości ich usunięcia rozstrzygnął te wątpliwości na niekorzyść oskarżonego.

Jeżeli z materiału dowodowego sprawy wynikają różne wersje wydarzeń, to nie jest to równoznaczne z istnieniem niedających się usunąć wątpliwości w rozumieniu art. 5 § 2 k.p.k., bo w takim wypadku sąd orzekający zobowiązany jest do dokonania ustaleń na podstawie swobodnej oceny dowodów i dopiero wówczas, gdy wątpliwości nie zostaną usunięte, należy tłumaczyć je na korzyść oskarżonego (wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 5.04.2007 roku II AKa 30/07).

Naruszenia powołanych wyżej zasad nie tylko nie sposób dopatrzeć się analizując przebieg postępowania, zapadły wyrok oraz pisemne motywy zaskarżonego orzeczenia, apelujący nie wskazał również dających się zaakceptować racji świadczących o przekroczeniu przez Sąd I instancji granic swobodnej oceny dowodów, w szczególności poprzez wnioskowanie nielogiczne, sprzeczne z zasadami doświadczenia życiowego i wskazaniami wiedzy, bądź też poczynienie ustaleń nie znajdujących odzwierciedlenia w treści przeprowadzonych dowodów.

Argumenty podniesione w apelacji bądź to zostały przez Sąd I instancji należycie rozważone, bądź też nie mają znaczenia dla ustalenia odpowiedzialności karnej oskarżonej.

Ma to miejsce, gdy obrońca wywodzi, że nie ustalono co stało się ze środkami pieniężnymi wskazanymi w wyroku, podczas, gdy wobec ustalenia, że zostały zabrane przez oskarżoną, czy to przywłaszczone wprost w zakresie zachowań kwalifikowanych w art. 284 § 1 kk, czy też te o których mowa w art. 286 § 1 kk również jej zabrane, nie ma znaczenia, co następczo oskarżona z nimi uczyniła, bo oczywiście o tym świadkowie wypowiadać się nie mogli, gdyż takiej wiedzy nie posiadali.

Jeżeli natomiast chodzi o stan zdrowia pokrzywdzonej i tu uznać należy, że materiał dowodowy zgromadzony w sprawie pozwala na ustalenie, że w datach przestępczych zachowań oskarżonej, J. L. była osobą niezdolną do należytego pojmowania przedsiębranego przez nią działania.

Przyjmuje się, że niezdolność osoby rozporządzającej mieniem do należytego pojmowania przedsiębranego działania może wynikać z braku odpowiedniego rozwoju psychicznego, niedostatecznej socjalizacji osoby, młodego wieku, upośledzenia umysłowego, zarówno takiego, które wyłącza zdolność rozpoznania znaczenia czynu lub pokierowania swoim postępowaniem, jak i prowadzącego jedynie do ograniczenia tej zdolności. Wyzyskanie niezdolności osoby do należytego pojmowania przedsiębranego działania polega na doprowadzeniu w jakikolwiek sposób do niekorzystnego rozporządzenia mieniem przez osobę nieposiadającą zdolności do prawidłowej oceny podejmowanych działań (Małgorzata Dąbrowska-Kardas, Piotr Kardas, Zoll A. (red.), Barczak-Oplustil A., Bielski M., Bogdan G., Ćwiąkalski Z., Dąbrowska-Kardas M., Kardas P., Majewski J., Raglewski J., Szewczyk M., Wróbel W., Kodeks karny. Część szczególna. Tom III. Komentarz do art. 278–363, WK, 2016).

W niniejszej sprawie wskazać należy, że oszustw na szkodę pokrzywdzonej, a zatem czynów dla których omawiany stan jest znamieniem, oskarżona dopuściła się we wrześniu, październiku i listopadzie 2012 roku, kiedy J. L. liczyła przeszło 83 lata. Z akt sprawy wynika, że istotne sprawy życiowe do śmierci załatwiał jej mąż (czyli do czerwca 2012 roku), sama w zasadzie była półanalfabetką z umiejętnością złożenia podpisu i niewielką znajomością pisma. Opinia sądowo- psychiatryczna złożona w sprawie V RNs 563/12 Sądu Rejonowego w Gliwicach, po badaniu w dniu 15.12.2012 roku, kiedy nadal oskarżona atakowała przestępczo mienie pokrzywdzonej, nie pozostawia wątpliwości, że J. L. nie znała nawet wartości pieniądza i stwierdzono u niej, już w okresie zachowań oskarżonej- zespół otępienny znacznego stopnia. Z tą opinią koreluje opinia sądowo- psychologiczna uzyskana w niniejszej sprawie (k. 22- 23). Co więcej, na to że sytuacja poznawcza nie uległa zmianie, a umiejętność dbania o własne sprawy była u pokrzywdzonej ograniczona w istotnym stopniu, przekonują zeznania A. R., który pomagał jej w uzyskaniu renty rodzinnej, a oskarżoną, która miała podjąć się opieki pouczał, że należy dbać o terminowość opłat czynszowych.

Nie da się w świetle ujawnionych okoliczności zgodzić z twierdzeniem, że pokrzywdzona sprawnie zaciągała zobowiązania i podejmowała tak świadomie dyspozycje w zakresie należnych jej świadczeń, gdy nawet płacenie rachunków przekraczało jej możliwości intelektualne.

Nie ma znaczenia, że pracownicy, czy to podmiotów kredytowych, operatora telekomunikacyjnego, czy też decydujący o realizacji wypłat z zakresu świadczeń rentowych i z funduszu socjalnego, nie dostrzegli ograniczeń, bowiem nie wynika też, aby pokrzywdzona była osobą skłonną do energicznych zachowań, wręcz rysuje się obraz osoby uległej, ufnej, którą łatwo manipulować, i która nie zaprotestuje w sytuacji jej nieznanej.

Równocześnie dla znajomych J. L. wraz z pojawieniem się w jej życiu oskarżonej, dostrzegalnym było to, że podupadła finansowo i higienicznie, wręcz skarżąc się, że jest głodna. Jedynie przypadek i wnikliwość pracownika socjalnego uchroniły pokrzywdzoną przed katastrofą, do której prowadziła żerująca na niej oskarżona.

Właśnie stan pokrzywdzonej już w czasie, w którym miała przecież uzyskiwać z instytucji kredytowych istotne środki finansowe, przekonuje, że nie była ich beneficjentem, a wszystkie zagarnęła dla siebie oskarżona.

W omawianym zakresie nie sposób doszukać się, w czym obrońca upatruje wątpliwości, gdyż materiał dowodowy zgromadzony został należycie, a poddany ocenie zgodnej z zasadami wiedzy, logicznego rozumowania oraz doświadczenia życiowego pozwolił na poczynienie trafnych ustaleń, co do sprawstwa i winy oskarżonej oraz prawidłowej kwalifikacji prawnej przypisanych jej zachowań.

Reasumując Sąd Okręgowy nie podzielił zarzutów apelacji obrońcy B. K., w orzeczeniu o karze upatrując rażącą niewspółmierność kary w rozumieniu łagodności orzeczenia, tak co do wymiaru kary, jak i zastosowania środka probacyjnego, w świetle bowiem wykazanej intensywności działania oskarżonej, nasilenia złej woli, braku zahamowań i pozbawienia pokrzywdzonej środków do życia, brak uprzedniej karalności traci na znaczeniu, a innych okoliczności łagodzących nie sposób się doszukać.

O kosztach postępowania odwoławczego orzeczono po myśli art. 636 § 1 kpk. Przepis ten stanowi, że w sprawach z oskarżenia publicznego, w razie nieuwzględnienia środka odwoławczego, wniesionego wyłącznie przez oskarżonego lub oskarżyciela posiłkowego, koszty procesu za postępowanie odwoławcze ponosi na ogólnych zasadach ten, kto wniósł środek odwoławczy (…).

Zgodnie z art. 616. § 1. Do kosztów procesu należą: koszty sądowe i uzasadnione wydatki stron, w tym z tytułu ustanowienia w sprawie jednego obrońcy lub pełnomocnika. Apelację wniósł obrońca oskarżonej, zatem to oskarżona winna ponieść koszty sądowe postępowania odwoławczego, na które składają się: wydatki w kwocie 20 złotych, jako ryczałt za doręczenie wezwań, a także opłata w kwocie 300 złotych od orzeczonej kary pozbawienia wolności.