Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt IV U 241/17

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 26 maja 2017 r.

Sąd Okręgowy w Siedlcach IV Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący

SSO Katarzyna Antoniak

Protokolant

st. sekr. sądowy Anna Wąsak

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 26 maja 2017 r. w S.

odwołania M. B.

od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w L.

z dnia 9 lutego 2017 r. Nr (...), znak (...)- (...)

w sprawie M. B.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział w L.

z udziałem płatnika składek M. O. prowadzącego działalność pod nazwą (...) M. O. z siedzibą w B.

o ustalenie wysokości podstawy wymiaru składek

oddala odwołanie.

Sygn. akt IV U 241/17

UZASADNIENIE

Decyzją nr (...) z dnia 9 lutego 2017r., działając na podstawie art. 83 ust. 1 pkt 3 w zw. z art. 18 ust. 1 i art. 20 ust. 1 ustawy z dnia 13 października 1998r. o systemie ubezpieczeń społecznych, art. 81 ust. 1 i 6 ustawy z dnia 27 sierpnia 2004r. o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych, Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w L. stwierdził, że podstawa wymiaru składek na ubezpieczenia emerytalne, rentowe, chorobowe i wypadkowe M. B. z tytułu zatrudnienia na podstawie umowy o pracę u płatnika składek (...) M. O. wynosi za okresy 07.2016r. – 2246,96 zł, od 08.2016r. do 10.2016r. – 3146 zł miesięcznie, 11.2016r. – 1468,13 zł, natomiast na ubezpieczenie zdrowotne 07.2016r. – 1938,91 zł, od 08.2016r. do 10.2016r. – 2714,68 zł miesięcznie, 11.2016r. – 1266,85 zł. Ustalając wysokość wynagrodzenia M. B. organ rentowy przyjął średnie wynagrodzenie z województwa (...) dla spedytora w kwocie 3146 zł.

Odwołanie od w/w decyzji złożyła M. B., wnosząc o jej zmianę i określenie podstawy wymiaru składek dla niej z tytułu zatrudnienia w (...) M. O. na obowiązkowe ubezpieczenia społeczne (emerytalne, rentowe, chorobowe i wypadkowe) oraz ubezpieczenie zdrowotne w okresie od lipca 2016r. do listopada 2016r. zgodnie z wynagrodzeniem wynikającym z łączącej strony umowy o pracę, tj. w kwocie 7.100 zł brutto miesięcznie. Odwołująca się wskazała, że brak było podstaw do zakwestionowania przez organ rentowy postanowienia jej umowy o pracę co do wysokości uzgodnionego przez strony wynagrodzenia za pracę w kwocie 7.100 zł brutto, gdyż znajdowało to uzasadnienie w obiektywnych okolicznościach związanych z rodzajem wykonywanej pracy, zakresem obowiązków oraz odpowiedzialności, a nadto wysokość ta została ustalona przez strony umowy w drodze negocjacji i przez okres 5 miesięcy od podjęcia zatrudnienia – kiedy były z tego tytułu odprowadzane wysokie składki na ubezpieczenie społeczne – nie było nigdy kwestionowane przez organ rentowy. Podkreślono, że w dniu zawarcia umowy o pracę tj. 11 lipca 2016r. ubezpieczona nie miała żadnych podstaw, by sądzić, że jest bądź w najbliższym czasie będzie w ciąży, o której dowiedziała się dopiero 15 listopada 2016r., kiedy to jednocześnie lekarz stwierdził podejrzenie ciąży pozamacicznej i skierował ją do szpitala. Zdaniem M. B. dywagacje organu rentowego zawarte w uzasadnieniu skarżonej decyzji, które poddają w wątpliwość wysokość umówionego przez strony wynagrodzenia za pracę, chociażby w postaci braku zatrudnienia na jej miejsce przez pracodawcę innego pracownika i czasowe przejęcie przez niego jej obowiązków, nie mogą też w żadnym zakresie prowadzić do zmiany przez organ rentowy podstawy wymiaru składek. Podważono również kompetencje organu rentowego do dokonywania oceny wiedzy i umiejętności M. B. do wykonywania pracy na stanowisku spedytora (odwołanie k.1-5).

W odpowiedzi na odwołanie organ rentowy wniósł o jego oddalenie, powołując się na argumentację i przepisy prawa zawarte w zaskarżonej decyzji (odpowiedź organu rentowego na odwołanie k.7-8v).

Płatnik składek M. O. przyłączył się do odwołania M. B. (k.32v akt sprawy).

Sąd ustalił, co następuje:

M. O. prowadzi działalność gospodarczą pod nazwą (...) M. O. od 1 sierpnia 2006r., której przedmiotem jest działalność pozostałych agencji transportowych, organizowanie przewozów, czynności spedycyjne.

W dniu 11 lipca 2016r. M. O. zawarł umowę o pracę z M. B. na czas nieokreślnym w pełnym wymiarze czasu pracy na stanowisku spedytora za wynagrodzeniem w wysokości 7.100 zł. Miejsce wykonywania pracy wg umowy to ul. (...) w B. (umowa o pracę k.6 akt organu rentowego i k.2B akt osobowych). Zgodnie z przedłożoną dokumentacją do obowiązków M. B. na zajmowanym stanowisku należały następujące czynności: organizowanie czynności ładunkowych, przewozowych, konwojowania, składowania i innych czynności związanych z przemieszczaniem przesyłek; zawieranie umów o przewóz, umów przechowania, składowania oraz innych związanych z dostawą towaru lub wynikających ze zlecenia spedycyjnego oraz monitorowania wykonania tych umów przez osoby trzecie; sporządzanie, wystawianie i przesyłanie dokumentów przewozowych; zgłaszanie przesyłek do ubezpieczyciela – na życzenie zleceniodawcy; organizacja odprawy celnej, najczęściej na mocy udzielonego upoważnienia; występowanie do właściwych urzędów o pozwolenie na przewóz przesyłek bądź ich wprowadzenie na obszar Unii Europejskiej; opieka nad przesyłką w czasie przewozu, w tym informowanie zleceniodawcy o przeszkodach w jego wykonaniu; podejmowanie czynności potrzebnych do uzyskania zwrotu nienależnie pobranych sum z tytułu przewoźnego, cła i innych należności związanych z przewozem przesyłki; podejmowanie czynności w celu zabezpieczenia praw zleceniodawcy, w szczególności poprzez sporządzenie dokumentacji szkodowej i wymaganych reklamacji; współpraca z kontrahentem zleceniodawcy lub innymi osobami, pośrednikami związanymi z dostawą towaru, w celu ustalenia jak najkorzystniejszej dla zleceniodawcy opcji dostawy; świadczenie usług niewymienionych w zleceniu spedycyjnym, jeśli są one niezbędne dla jego prawidłowego wykonania; prowadzenie rejestru kontrahentów; weryfikowanie i akceptowanie not korygujących; archiwizowanie kopii dokumentów sprzedaży; sporządzanie rejestrów sprzedaży (zakres obowiązków k.37-39 akt organu rentowego i k.6B akt osobowych). Faktycznie M. B. nie wykonywała szeregu w/w obowiązków, a jedynie czynności stricte spedycyjne związane z organizacją przewozu, w tym pozyskiwanie kontrahentów, negocjowanie warunków umowy przewozu, a później bieżąca obsługa poszczególnych przewozów. Nie podpisywała żadnych dokumentów związanych z przewozem, bowiem nie posiadała upoważnienia do tego typu czynności. Nie sporządzała dokumentów przewozowych, nie zgłaszała przesyłek do ubezpieczenia, nie organizowała odpraw celnych. Zleceniami, sporządzaniem dokumentów przewozowych oraz prowadzeniem rejestrów sprzedaży zajmował się pracodawca M. O.. M. B. do miejsca pracy dojeżdżała własnym samochodem, jak również korzystała z prywatnego komputera i telefonu komórkowego do celów służbowych. Z tytułu korzystania z laptopa i telefonu nie ponosiła żadnych kosztów (zeznania płatnika składek M. O. k.35-36v akt sprawy; zeznania ubezpieczonej M. B. k.32v-35 i 37 akt sprawy).

M. B. w okresie od 15 listopada 2016r. do 17 grudnia 2016r. przebywała na zwolnieniu lekarskim (niezdolność do pracy przypadająca w czasie ciąży) i złożyła wniosek o przyznanie zasiłku chorobowego od 18 grudnia 2016r. W momencie podpisywania umowy o pracę z dnia 11 lipca 2016r. odwołująca się nie była w ciąży. Termin porodu został wyznaczony na 16 lipca 2017r. Podczas nieobecności M. B. pracodawca nie zatrudnił żadnego nowego pracownika na stanowisko spedytora, a powierzone jej obowiązki wykonuje osobiście (zeznania ubezpieczonej M. B. k.32v-35 akt sprawy; zeznania płatnika składek M. O. k.35-36v akt sprawy).

K. R. zatrudniona jest u M. O. od 2006r. na stanowisku spedytora w pełnym wymiarze czasu pracy, umowę zawarto na czas nieokreślony. Do jej obowiązków należy: obsługa klientów, wyszukiwanie ładunków, wysyłanie zleceń, negocjowanie stawek. Ustalanie warunków przewozu odbywa się telefonicznie, za pośrednictwem poczty elektronicznej i giełdy transportowej. Wynagrodzenie tego pracownika wynosi 3 000 zł brutto, od początku była zatrudniona u płatnika składek na stanowisku spedytora. Pracodawca zapewnia jej komputer i telefon służbowy, nie potrzebuje służbowego samochodu. Posiada wykształcenie wyższe ekonomiczne (zeznania świadka K. R. k.36v-37 akt sprawy).

Firma płatnika składek za 2015r. miała 3.500.000 zł obrotu, dochód wyniósł około 200.000 zł rocznie (zeznania płatnika skałek M. O. k.35-36v akt sprawy).

Średnie wynagrodzenie spedytora osiągane w województwie (...) wynosi 3 146 zł (okoliczność bezsporna).

W związku z wnioskiem M. B. o wypłatę zasiłku chorobowego organ rentowy wszczął postępowanie w sprawie ustalenia zatrudnienia oraz podstaw wymiaru składek na ubezpieczenie społeczne i ubezpieczenie zdrowotne z tytułu zatrudnienia u płatnika składek (...) M. O., w wyniku którego wydano zaskarżoną decyzję z dnia 9 lutego 2017r. (decyzja z 9.02.2017r. k.42-46 akt organu rentowego).

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił w oparciu o dokumenty zgromadzone w aktach organu rentowego i aktach osobowych, a także na podstawie zeznań świadka K. R., odwołującej się M. B. oraz płatnika składek M. O. (k.32-37 akt sprawy).

Sąd zważył, co następuje:

Odwołanie M. B. nie zasługiwało na uwzględnienie.

Decyzją nr (...) z dnia 9 lutego 2017r., działając na podstawie art. 83 ust. 1 pkt 3 w zw. z art. 18 ust. 1 i art. 20 ust. 1 ustawy z dnia 13 października 1998r. o systemie ubezpieczeń społecznych, art. 81 ust. 1 i 5 ustawy z dnia 27 sierpnia 2004r. o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych, Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w L. stwierdził, że podstawa wymiaru składek na ubezpieczenia emerytalne, rentowe, chorobowe i wypadkowe M. B. z tytułu zatrudnienia na podstawie umowy o pracę u płatnika składek (...) M. O. wynosi za okresy 07.2016r. – 2246,96 zł, od 08.2016r. do 10.2016r. – 3146 zł miesięcznie, 11.2016r. – 1468,13 zł, natomiast na ubezpieczenie zdrowotne 07.2016r. – 1938,91 zł, od 08.2016r. do 10.2016r. – 2714,68 zł miesięcznie, 11.2016r. – 1266,85 zł. Ustalając wysokość wynagrodzenia M. B. organ rentowy przyjął średnie wynagrodzenie z województwa (...) dla spedytora w kwocie 3146 zł.

W niniejszej sprawie tytuł ubezpieczenia M. B. stanowiła umowa o pracę z dnia 11 lipca 2016r. zawarta z płatnikiem składek M. O., prowadzącym działalność gospodarczą pod nazwą (...) M. O.. Organ rentowy nie kwestionował faktycznego zawarcia w/w umowy o pracę ani też okoliczności rzeczywistego świadczenia pracy przez odwołującą się na rzecz płatnika składek. Kwestią sporną była wyłącznie wysokość podstawy wymiaru składek z tytułu zatrudnienia, którą w zaskarżonej decyzji określono na kwotę 3 146 zł brutto, przy czym w miesiącu lipcu 2016r. uwzględniono okoliczność, że umowa o pracę została zawarta od dnia 11 lipca 2016r., zaś w listopadzie 2016r. - od dnia 15 listopada 2016r. M. B. przebywała na zwolnieniu lekarskim. Analizując zebrany w sprawie materiał dowodowy Sąd doszedł do przekonania, że stanowisko organu rentowego zawarte w zaskarżonej decyzji jest prawidłowe.

Z mocy art.83 ust.1 pkt 3 ustawy z 13 października 1998r. o systemie ubezpieczeń społecznych Zakład Ubezpieczeń Społecznych może skontrolować wysokość wymiaru składki na ubezpieczenie społeczne i dokonać w tym zakresie ustaleń, jeżeli okoliczności sprawy wskazują, że wynagrodzenie stanowiące podstawę wymiaru składki na to ubezpieczenie zostało wypłacone na podstawie umowy sprzecznej z prawem, zasadami współżycia społecznego lub zmierzającej do obejścia prawa. Podstawę wymiaru składki ubezpieczonego będącego pracownikiem stanowi wynagrodzenie za pracę, które powinno być wynagrodzeniem godziwym, a więc należnym, właściwym, odpowiednim, rzetelnym, uczciwym i sprawiedliwym oraz powinno być ekwiwalentne do wykonywanej pracy. Należy podkreślić, że prawo do godziwego wynagrodzenia znajduje gwarancję ustawową, przewidzianą w art.13 kodeksu pracy. W myśl tej regulacji warunku godziwości wynagrodzenia nie spełnia wynagrodzenie, które nie osiąga wysokości co najmniej minimalnego wynagrodzenia za pracę. W świetle powyższego uzasadniony jest wniosek, że wynagrodzenie godziwe to wynagrodzenie adekwatne - ekwiwalentne do rodzaju wykonywanej pracy, przy czym nie niższe od wynagrodzenia minimalnego. Wprowadzenie gwarancji minimalnego wynagrodzenia, a zatem zakaz ustalania wynagrodzenia poniżej minimalnego wynagrodzenia za pracę nie oznacza jednak w pełni dowolnego ustalania wysokości wynagrodzenia w myśl zasady, że im wyższe wynagrodzenie za pracę tym bardziej godziwe. Jak już wskazano wynagrodzenie stanowi odpłatę za wykonywaną pracę, a zatem powinno być ustalone jako ekwiwalent wykonywanej pracy. Stąd też, tak jak nie jest godziwe wynagrodzenie nie osiągające wysokości co najmniej minimalnego wynagrodzenia za pracę, tak też za wynagrodzenie, które nie jest godziwe może być – w okolicznościach danej sprawy – uznane wynagrodzenie zbyt wysokie w stosunku do rodzaju i zakresu wykonywanej pracy. W tym kontekście ocena godziwości, a przez to ekwiwalentności wynagrodzenia za pracę wymaga uwzględnienia okoliczności każdego konkretnego przypadku, a zwłaszcza - co ma istotne znaczenie przy rozstrzyganiu przedstawionego zagadnienia - rodzaju, ilości i jakości świadczonej pracy oraz wymaganych kwalifikacji. W judykaturze Sądu Najwyższego funkcjonuje pogląd, że przyznanie rażąco wysokiego wynagrodzenia za pracę może być, w konkretnych okolicznościach uznane za nieważne. Podstawą jest naruszenie zasad współżycia społecznego, polegające na świadomym osiąganiu korzyści z systemu ubezpieczeń społecznych kosztem innych uczestników tego systemu. Ocena wysokości wynagrodzenia uzgodnionego przez strony stosunku pracy na gruncie prawa ubezpieczeń społecznych ma istotne znaczenie z uwagi na okoliczność, że ustalanie podstawy wymiaru składki z tytułu zatrudnienia w ramach stosunku pracy następuje w oparciu o przychód, a więc wszelkiego rodzaju wypłaty pieniężne (por. uchwała SN z dnia 27 kwietnia 2005r., II UZP 2/05, Legalis nr 68453; wyrok SA w Łodzi z dnia 15 lipca 2016r. III AUa 1852/15, Legalis nr 1509095; wyrok SA w Gdańsku z dnia 9 marca 2016r., III AUa 1701/15, Legalis nr 1435305).

Odnosząc powyższe rozważania do okoliczności sprawy Sąd doszedł do przekonania, że decyzja organu rentowego jest prawidłowa, gdyż całokształt okoliczności sprawy prowadzi do wniosku, że ustalając wynagrodzenie za pracę na rzecz ubezpieczonej na poziomie 7 100 złotych brutto miesięcznie ubezpieczona i płatnik składek naruszyli zasadę ekwiwalentności wynagrodzenia, przez co wynagrodzenie w takiej wysokości nie spełnia funkcji wynagrodzenia jakim jest odpłata za wykonywaną pracę. Wynagrodzenie to okazało się bowiem zawyżone w stosunku do rodzaju i zakresu wykonywanej przez ubezpieczoną pracy. Wskazać przy tym należy, że nie do końca trafna okazała się sugestia organu rentowego jakoby ustalenie wynagrodzenia za pracę na poziomie 7 100 złotych brutto było wprost związane z faktem pozostawania przez ubezpieczoną w ciąży i co za tym idzie perspektywą korzystania przez nią w nieodległej przyszłości ze świadczeń związanych z rodzicielstwem, a wcześniej również ze świadczeń z tytułu niezdolności do pracy. Ustalenia Sądu pokazują bowiem, że w dacie zawierania umowy o pracę ,tj. w dniu 11 lipca 2016r. ubezpieczona nie była w ciąży (termin rozwiązania ciąży ubezpieczonej przypada na połowę lipca 2017r.). W tym zakresie Sąd stoi na stanowisku, że fakt pozostawania przez pracownicę w ciąży nie stanowi sam w sobie przesłanki do kwestionowania wysokości ustalonego wynagrodzenia za pracę, o ile jest ono ekwiwalentne do wykonywanej pracy. Dlatego kierując się kryterium ekwiwalentności wynagrodzenia za pracę Sąd doszedł do przekonania, że mimo częściowo błędnego uzasadnienia zaskarżonej decyzji organ rentowy zasadnie ustalił, iż umówione przez strony wynagrodzenie za pracę na rzecz ubezpieczonej jako nadmierne, a zatem nieekwiwalentne w stosunku do wykonywanej pracy, nie może stanowić podstawy wymiaru składek na ubezpieczenie społeczne ubezpieczonej.

W przekonaniu Sądu oceniając, czy umówione przez strony stosunku pracy wynagrodzenie za pracę spełnia funkcje odpłaty za pracę, a zatem odpowiada rodzajowi wykonywanej pracy, kwalifikacjom wymaganym do jej wykonywania oraz uwzględnia ilość i jakość świadczonej pracy (art.78§1 kp), należy dokonać porównania danego wynagrodzenia z wynagrodzeniem, jakie uzyskują pracownicy (pracownik) zatrudnieni przez tego samego pracodawcę na takim samym, ewentualnie zbliżonym zakresem obowiązków stanowisku pracy, a jeżeli dany pracodawca nie zatrudnia innych osób na takim samym lub zbliżonym stanowisku, na dokonaniu porównania wynagrodzenia danego pracownika (tu: ubezpieczonej) z przeciętnym wynagrodzeniem określonej grupy zawodowej np. na terenie danego województwa. W pełni uzasadnione jest bowiem stwierdzenie, że praca na określonym stanowisku z takim samym lub zbliżonym zakresem obowiązków, powinna być wynagradzana na podobnym poziomie, oczywiście z uwzględnieniem faktu, że pewne czynniki np. doświadczenie mogą różnicować wynagrodzenie osób wykonujących taką samą lub podobną pracą, co powoduje, że wynagrodzenie to nie musi być każdorazowo równe. Mając na uwadze powyższe Sąd doszedł do przekonania, że organ rentowy prawidłowo ustalił, iż podstawę wymiaru składek na ubezpieczenie społeczne ubezpieczonej zatrudnionej na stanowisku spedytora należy ustalić na poziomie średniego wynagrodzenia spedytora osiąganego w województwie (...) (gdzie ubezpieczona wykonywała pracę) ,tj. w kwocie 3 146 złotych brutto miesięcznie. Prawidłowość takiego ustalenia znajduje potwierdzenie w ustaleniach Sądu poczynionych na podstawie zeznań płatnika składek oraz świadka K. R., z których wynika, że wymieniony świadek będąc zatrudnionym u płatnika składek na stanowisku spedytora i wykonując obowiązki tożsame do obowiązków powierzonych ubezpieczonej, otrzymuje za tego samego rodzaju pracę wynagrodzenie dwukrotnie niższe od wynagrodzenia umówionego z ubezpieczoną, a mianowicie w wysokości 3 000 złotych brutto. Podkreślić należy, że mimo obszernych zeznań płatnik składek nie podał przekonujących argumentów, dla których K. R. zatrudniona na stanowisku spedytora jest wynagradzana kwotą 3 000 złotych brutto, a ubezpieczona zatrudniona na takim samym stanowisku i wykonująca takie same obowiązki kwotą 7 100 złotych brutto. Co więcej, oceniając okoliczności sprawy nie mogą umknąć takie okoliczności jak staż pracy i związane z tym doświadczenie oraz kwalifikacje obu pracownic. Porównanie obu pracowników wskazuje bowiem, że to K. R., a nie ubezpieczona, posiada wyższe kwalifikacje i znacznie dłuższe doświadczenie w pracy na stanowisku spedytora. K. R. posiada bowiem wykształcenie wyższe z zakresu ekonomii i pozostaje pracownikiem pozwanego na stanowisku spedytora niezmiennie od 2006r., a zatem od ponad 10 lat (zeznania K. R. k.36v-37 akt sprawy). Dla porównania ubezpieczona posiada wykształcenie średnie ogólne i w chwili rozpoczęcia pracy u płatnika składek nie legitymowała się doświadczeniem w pracy na stanowisku spedytora, czy szerzej w branży przewozów. Mimo tak oczywistych różnic wynagrodzenie ubezpieczonej już na początku zatrudnienia (w lipcu 2016r.) ustalone zostało na kwotę 7 100 złotych brutto miesięcznie, a zatem dwukrotnie wyższą od tej, jaką po 10 latach pracy dla płatnika składek uzyskuje K. R. - 3 000 złotych brutto miesięcznie. W tym miejscu wskazać jeszcze należy, że w toku zeznań ubezpieczona wskazywała, że w przeszłości pracowała w dwóch firmach transportowych - łącznie przez około 14 miesięcy, ale zapytana o dane tych firm uchyliła się od odpowiedzi podnosząc, że było to zatrudnienie niesformalizowane. Na bliżej nieokreślone doświadczenie ubezpieczonej w branży transportowej i mające wynikać stąd nieocenione dla płatnika składek kontakty ubezpieczonej, wskazywał w swoich zeznaniach sam płatnik składek podnosząc dodatkowo, że postanowił zatrudnić ubezpieczoną, gdyż w cudzysłowie „uwiodła” go swoim ciekawym curiculum vitae (zeznania płatnika składek M. O. k.35 akt sprawy). Powyższe okoliczności dają pełne podstawy do stwierdzenia, że ustalając wynagrodzenie ubezpieczonej na poziomie 7 100 złotych brutto miesięcznie ubezpieczona i płatnik składek nie kierowali się wyłącznie przesłankami, o których mowa w art.78§1 kp, przez co umówione przez nich wynagrodzenie nie wypełnia funkcji wynagrodzenia, jaką jest odpłata za określoną pracę. W tym miejscu wskazać również należy, że jak zeznał płatnik składek zatrudnienie ubezpieczonej nie było wynikiem poszukiwania przez niego pracownika na stanowisko spedytora, gdyż jak przyznał pracownika takiego nie poszukiwał. Jak wskazał, to sama ubezpieczona się do niego zgłosiła i przedstawiła mu ofertę, którą uznał za interesującą. Takie okoliczności zatrudnienia ubezpieczonej nie dają podstaw do twierdzenia, że zróżnicowanie wynagrodzenia ubezpieczonej i K. R. wynikało z tego, że ubezpieczona była - w szczególności od razu na starcie - cenniejszym pracownikiem dla płatnika składek (abstrahując w tym miejscu od braku po stronie ubezpieczonej doświadczenia w pracy na stanowisku spedytora, o czym było wyżej). Skoro bowiem płatnik składek nie poszukiwał pracownika na stanowisko spedytora i od lat opierał się w tym zakresie na pracy K. R., to w pełni zasadny jest wniosek, że wskazany pracownik wypełniał swoje obowiązki należycie. Na marginesie dodać należy, że w okresie nieobecności ubezpieczonej z powodu niezdolności do pracy ubezpieczony nie zatrudnił nikogo na jej zastępstwo. Analizując okoliczności sprawy zauważyć również należy, że rozbudowany przez płatnika składek zakres obowiązków ubezpieczonej (na k.38-39 akt organu rentowego) wymienia szereg czynności, których ubezpieczona faktycznie nie wykonywała i w rzeczywistości nie miała wykonywać, gdyż czynności te „zarezerwowane” były dla samego płatnika składek np. sporządzanie i podpisywanie umów, dokumentów związanych z przewozami. Rzeczywiste obowiązki ubezpieczonej, podobnie jak K. R., obejmowały czynności stricte spedycyjne, czyli wyszukiwanie kontrahentów, negocjowanie warunków przewozu i konwojowania ładunków, a następnie bieżącą obsługę poszczególnych przewozów. Całokształt powyższych okoliczności potwierdza prawidłowość ustalenia organu rentowego co do podstawy wymiaru składek na ubezpieczenie społeczne ubezpieczonej M. B.. W tym miejscu wskazać jeszcze należy, że koszty związane z wykonywaniem pracy obciążają pracodawcę. Dotyczy to również zapewnienia pracownikowi narzędzi do wykonywania pracy. W świetle powyższego wskazać należy, że fakt, iż na mocy porozumienia stron ubezpieczona miała korzystać w pracy z prywatnego laptopa i telefonu komórkowego (na spotkania z klientami jeździła z płatnikiem składek jego samochodem – vide: zeznania M. O. k.236 akt sprawy) mógł wpływać na wysokość wynagrodzenia ubezpieczonej, jednakże z całą pewnością nie uzasadniał ustalenia tego wynagrodzenia na poziomie ponad dwukrotnie wyższym od wynagrodzenia uzyskiwanego przez innego doświadczonego pracownika zatrudnionego na takim samym stanowisku. Dlatego uznać należy, że podstawa wymiaru składek na ubezpieczenie społecznej ubezpieczonej ustalona przez organ rentowy na poziomie 3 146 złotych, a zatem nadal wyższym od wynagrodzenia K. R. (w wysokości 3 000 złotych), uwzględnia również powyższą okoliczność - obok tych ściśle związanych z wykonywana pracą i kwalifikacjami do jej wykonywania, o których była mowa wyżej.

Mając na uwadze powyższe, na podstawie art.477 14§1 kpc, odwołanie podlegało oddaleniu.