Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt VI U 371/17

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 8 czerwca 2017 r.

Sąd Okręgowy w Szczecinie VI Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie następującym:

Przewodnicząca:

SSO Monika Miller-Młyńska

Protokolant:

st. sekr. sądowy Monika Czaplak

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 8 czerwca 2017 r. w S.

sprawy E. S. (1)

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddziałowi w S.

o objęcie ubezpieczeniem społecznym

na skutek odwołania E. S. (1)

od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddziału w S.

z dnia 19 stycznia 2017 roku nr (...)

I. zmienia zaskarżoną decyzję w ten sposób, że ustala, iż E. S. (1) jako osoba prowadząca pozarolniczą działalność gospodarczą podlega obowiązkowo ubezpieczeniom emerytalnemu, rentowym i wypadkowemu oraz dobrowolnie ubezpieczeniu chorobowemu w okresie od 18 września 2013 r. do 3 maja 2015 r.;

II. zasądza od Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddziału w S. na rzecz E. S. (1) kwotę 5400 (pięciu tysięcy czterystu) złotych tytułem zwrotu kosztów procesu.

UZASADNIENIE

Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w S. decyzją z 19 stycznia 2017 r. nr (...), wydaną w oparciu o przepisy art. 83 ust. 1 pkt 1 w zw. z art. 6 ust. 1 pkt 5, art. 11 ust. 2, art. 12 ust. 1, art. 13 pkt 4 ustawy z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych, stwierdził, że E. S. (1) jako osoba prowadząca pozarolniczą działalność gospodarczą nie podlega ubezpieczeniom: emerytalnemu, rentowym, wypadkowemu oraz dobrowolnemu ubezpieczeniu chorobowemu w okresie od 18 września 2013 r. do 3 marca 2015 r.

W uzasadnieniu decyzji organ rentowy podniósł, że E. S. dopełniła wyłącznie formalnego zgłoszenia działalności gospodarczej, jednak w rzeczywistości jej nie prowadziła. W ocenie organu czynności podjęte w celu zarejestrowania działalności gospodarczej i opłacenie trzech składek na ubezpieczenia społeczne z tego tytułu zmierzały jedynie do stworzenia pozorów prowadzenia działalności gospodarczej w celu wywołania mylnego przekonania osób trzecich, w tym organu rentowego o tym, że taka działalność była prowadzona i ukierunkowane były wyłącznie na uzyskanie rażąco wysokich świadczeń z systemu ubezpieczeń społecznych kosztem innych uczestników tego systemu. Organ rentowy podkreślił, że E. S. po 92 dniach ubezpieczenia rozpoczęła nieprzerwany okres pobierania świadczeń z tytułu zasiłku chorobowego w związku z ciążą, a następnie zasiłku macierzyńskiego, po czym zgłosiła zakończenie prowadzenia działalności gospodarczej. Wątpliwości organu rentowego wzbudziło również to, że wykonywała ona usługi tylko dla znajomych i nie podjęła żadnych czynności reklamowych zmierzających do pozyskania klientów spoza ich grona. Organ powołał się również na to, że w jego ocenie E. S. nie podejmowała działań związanych z rozwojem firmy lub podnoszeniem swoich kwalifikacji, pomimo że jej doświadczenie w zakresie świadczenia usług było niewielkie i dopiero uczyła się wykonywania oferowanej usługi przyklejania rzęs. Zarzucił także, że nie posiadała odpowiednio wyposażonego miejsca do prowadzenia działalności. Wreszcie wskazał, że działania E. S. (1) polegające na podejmowaniu aktywności zawodowej tuż przed rozpoczęciem korzystania ze świadczeń mają charakter powtarzalny. W tym zakresie podkreślił, że E. S. będąc w poprzedniej ciąży również podjęła zatrudnienie, w ramach którego po niespełna dwóch miesiącach ubezpieczenia rozpoczęła korzystanie ze zwolnień lekarskich, a następnie zasiłku macierzyńskiego i urlopu wychowawczego, po czym – pod 30 dniach od zakończenia urlopu wychowawczego – została wyrejestrowana z ubezpieczeń.

E. S. (1) odwołała się od powyższej decyzji, wnosząc ostatecznie o jej zmianę poprzez przyjęcie, że w okresie wskazanym w decyzji podlegała ubezpieczeniom społecznym z tytułu prowadzenia działalności gospodarczej. Wyjaśniła, że ukończyła kurs w zakresie przyklejania rzęs, po czym w dniu 18 września 2013r. zarejestrowała działalność gospodarczą polegającą na świadczeniu usług przyklejania rzęs. Wskazała, że usługi te świadczyła bądź w mieszkaniu, które zajmowała razem z narzeczonym w hotelu Dobosz w P., bądź w mieszkaniach klientek. Podkreśliła, że do wykonywania oferowanych przez nią usług nie potrzebowała specjalnego miejsca i wyposażenia, gdyż wystarczała do tego sofa znajdująca się w mieszkaniu. Ponadto zaznaczyła, że od przyjaciółki otrzymała w prezencie kuferek, w którym znajdował się materiał do wykonywania usług, tj. rzęsy oraz potrzebne akcesoria. Wyjaśniła również, że nie podjęła szerokiej reklamy swojej działalności, gdyż zamierzała pozyskiwać klientki poprzez znajomych, co też miało miejsce. Odnośnie do akcentowanej przez organ rentowy okoliczności skorzystania przez nią po 92 dniach od podjęcia prowadzenia działalności gospodarczej ze zwolnienia lekarskiego w związku z ciążą, podkreśliła, że to lekarz prowadzący ciążę zadecydował o konieczności udzielenia jej zwolnienia lekarskiego. Z kolei fakt zakończenia działalności gospodarczej po skorzystaniu z zasiłku macierzyńskiego wytłumaczyła podnosząc, że ma dwoje dzieci i chciała uzyskać prawo do świadczenia 500+.

W odpowiedzi na odwołanie Zakład Ubezpieczeń Społecznych wniósł o jego oddalenie, podtrzymując argumentację wyrażoną w uzasadnieniu zaskarżonej decyzji. Dodatkowo złożył wniosek o zasądzenie na swoją rzecz kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

E. S. (1) określiła wartość przedmiotu w niniejszej sprawie na kwotę 109.676 zł (k. 16 akt sądowych); prawidłowość powyższego ustalenia nie została zakwestionowana przez organ rentowy.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

E. S. (1) w okresie od 16 lutego 2009 r. do 30 listopada 2010 r. była zgłoszona do ubezpieczeń społecznych z tytułu zatrudnienia na podstawie umowy o pracę w P.H. (...) – salonie meblowym, którego właścicielką była jej kuzynka, J. T.. W czasie tego zatrudnienia E. S. od 14 kwietnia 2009 r. przebywała na zwolnieniu lekarskim w związku z ciążą i z tego tytułu od 17 maja 2009 r. pobierała zasiłek chorobowy, następnie od 27 maja 2009 r. do 13 października 2009 r. korzystała z zasiłku macierzyńskiego, zaś w okresie od 1 grudnia 2009 r. do 31 października 2010 r. korzystała z urlopu wychowawczego.

Dowody:

- deklaracja (...) z 24.09.2010 r. i z 16.02.2009 r. - w aktach kontroli ZUS;

- deklaracja (...) z 18.12.2010 r. - w aktach kontroli ZUS;

- dane o pobieranych świadczeniach i przerwach w zatrudnieniu - w aktach kontroli ZUS;

- dane o zgłoszeniach ubezpieczonego – w aktach kontroli ZUS;

- wydruk dot. wypłaconych świadczeń – w aktach kontroli ZUS;

- zeznania świadka J. T. w wersji elektronicznej oraz protokół – k. 123v-124 akt sprawy.

Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w S. wypłacił wówczas E. S. wszystkie świadczenia związane z chorobą i macierzyństwem, nie kwestionując ani faktu jej zatrudnienia, ani wysokości wynagrodzenia.

Niesporne, a nadto dowód: informacja o wypłaconych świadczeniach – w aktach kontroli ZUS.

W okresie od 3 czerwca 2013 r. E. S. (1) podlegała ubezpieczeniom społecznym z tytułu wykonywania pracy w niepełnym wymiarze czasu pracy na rzecz prywatnego przedsiębiorcy. Faktycznie pracowała wówczas w sklepie odzieżowym.

Dowody:

- dane o zgłoszeniach ubezpieczonego – w aktach kontroli ZUS;

- wyjaśnienia E. S. (1) w wersji elektronicznej oraz protokół k. 122v-123v w zw. z k. 145-146 akt sprawy.

Z dniem 18 września 2013 r. E. S. (1) zgłosiła w ewidencji działalności gospodarczej rozpoczęcie prowadzenia działalności gospodarczej pod nazwą (...) E. S. (1). Jako przedmiot działalności firmy wskazała usługi kosmetyczne. Jako formę opodatkowania wybrała zryczałtowany podatek dochodowy.

Z tym samym dniem E. S. zgłosiła się również do ubezpieczeń społecznych emerytalnego, rentowych i wypadkowego oraz dobrowolnego ubezpieczenia chorobowego z tytułu prowadzenia działalności gospodarczej.

Od dnia 4 maja 2015 r. E. S. zawiesiła wykonywanie działalności gospodarczej i wyrejestrowała się z ubezpieczeń społecznych. Następnie, w złożonym do (...) wniosku wskazała, że z dniem 3 sierpnia 2016 r. zaprzestała wykonywania działalności gospodarczej.

Wpis dotyczący działalności gospodarczej prowadzonej przez E. S. został wykreślony z ewidencji działalności gospodarczej w dniu 4 sierpnia 2016 r.

Od dnia 28 lipca 2016 r. E. S. (1) jest zgłoszona wyłącznie do ubezpieczenia zdrowotnego jako osoba bezrobotna niepobierająca zasiłku dla bezrobotnych.

Niesporne, a nadto dowody:

- informacje z (...) w aktach kontroli ZUS;

- dane o zgłoszeniach ubezpieczonego - w aktach kontroli ZUS;

- deklaracja (...) z 4.05.2015 r. - w aktach kontroli ZUS;

- deklaracja (...) z 18.09.2013 r. - w aktach kontroli ZUS.

Z tytułu prowadzenia działalności gospodarczej E. S. (1) w deklaracjach rozliczeniowych ZUS DRA zadeklarowała podstawę wymiaru składek na ubezpieczenie społeczne za wrzesień 2013 r. w wysokości 3913,56 zł, za październik i listopad 2013 r. w wysokości 9031,28 zł, zaś za grudzień 2013 r. w wysokości 5300,88 zł. W okresie od stycznia 2014 r. do kwietnia 2015 r. deklarowała podstawę wymiaru składek na ubezpieczenie społeczne w wysokości 0,00 zł. Na ubezpieczenie zdrowotne w okresie od września do grudnia 2013 r. deklarowała podstawę wymiaru składek w wysokości 2908,13 zł, w okresie od stycznia do grudnia 2014 r. w wysokości 3004,48 zł, zaś od stycznia do kwietnia 2015 r. w wysokości 3104,57 zł.

E. S. (1) opłaciła należne składki na ubezpieczenia społeczne i zdrowotne.

Niesporne, a nadto dowody:

- dane ubezpieczonego o podstawach wymiaru składek – w aktach kontroli ZUS;

- potwierdzenia przelewów za listopad 2013 r. - w aktach kontroli ZUS;

- deklaracja ZUS DRA za październik i listopad 2013 r. – w aktach kontroli ZUS.

W dacie rozpoczęcia prowadzenia pozarolniczej działalności gospodarczej E. S. (1) była w drugim miesiącu ciąży. Kartę ciąży dla niej założono 27 września 2013 r.

Od 19 grudnia 2013 r. do 28 kwietnia 2014 r. E. S. (1) przebywała na zwolnieniu lekarskim w związku z ciążą i korzystała z tego tytułu z zasiłku chorobowego wypłacanego przez ZUS. Następnie, od 29 kwietnia 2014 r. do 27 kwietnia 2016 r., korzystała z zasiłku macierzyńskiego.

Organ rentowy wypłacił E. S. (1) z tytułu zasiłku chorobowego oraz macierzyńskiego łącznie kwotę 109.676,00 zł, nie kwestionując zasadności tych wypłat, ani ich wysokości.

Niesporne, a nadto dowody:

- wydruk dot. wypłaconych świadczeń – w aktach kontroli ZUS;

- karta ciąży – k. 38-39 akt sprawy;

- karta choroby poradni ginekologicznej – k. 41-46 akt sprawy;

- dane o zgłoszeniach ubezpieczonego – w aktach kontroli ZUS.

Organ rentowy powziął wątpliwości co do zasadności już wypłaconych E. S. świadczeń dopiero w dniu 12 września 2016 r.

Niesporne, a nadto dowód: pismo Wydziału Zasiłków ZUS O/S. z 12.09.2016 r. – w aktach kontroli ZUS.

W dniu 21 listopada 2012 r. E. S. (1) ukończyła szkolenie z zakresu trwałego przedłużania rzęs w stopniu zaawansowanym.

Dowód: certyfikat z 21.11.2012 r. – w aktach kontroli ZUS.

Po formalnym zarejestrowaniu działalności gospodarczej E. S. (1) faktycznie podjęła wykonywanie działalności gospodarczej, w ramach której świadczyła usługi przedłużania rzęs. Pierwsze założenie rzęs wyceniała na kwotę 50-60 zł, natomiast uzupełnienie, odnowę rzęs na około 30 zł. Były to ceny atrakcyjne w porównaniu do cen za podobne usługi u innych osób zajmujących się taką działalnością.

We wrześniu 2013 r. E. S. (1) z tytułu prowadzonej działalności gospodarczej uzyskała łączny przychód w wysokości 180 zł (po 60 zł w dniach 26, 27 i 29 września).

W październiku 2013 r. E. S. wykonała usługi na rzecz klientek w dniach: 1 i 2 października, 4 października, 5 października, 6 października, 7 października, 8 października 10 października, 11 października, 12 października, 15 października, 18 i 19 października, 22 października, 26 października oraz 31 października, uzyskując z tego tytułu w poszczególnych dniach przychód wahający się od 30 zł do 300 zł. Łącznie w październiku 2013 r. uzyskała przychód w kwocie 1380 zł.

W listopadzie 2013 r. E. S. wykonała usługi w kolejnych dniach od 4 do 9 listopada, od 12 do 16 listopada, od 18 do 23 listopada, od 25 do 30 listopada i z tego tytułu uzyskała w poszczególnych dniach przychód w kwotach od 30 zł do 350 zł. Łącznie w listopadzie 2013 r. uzyskała przychód w kwocie 2340 zł.

W grudniu 2013 r. wykonała usługi w kolejnych dniach od 2 do 7 grudnia, od 9 do 14 grudnia, od 16 do 18 grudnia i z tego tytułu uzyskała w poszczególnych dniach przychód w kwotach od 30 zł do 360 zł. Łącznie w grudniu 2013 r. uzyskała przychód w kwocie 1970 zł.

Dowody:

- ewidencja przychodów za wrzesień 2013 r. – w aktach kontroli ZUS; k. 47 akt sprawy

- dzienne zestawienia sprzedaży za wrzesień 2013 r. – k. 48-50 akt sprawy;

- ewidencja przychodów za październik 2013 r. – w aktach kontroli ZUS; k. 51 akt sprawy;

- dzienne zestawienia sprzedaży za październik 2013 r. – k. 52, 54-79 akt sprawy;

- rachunek z 2.10.2013 r. – k. 53 akt sprawy;

- ewidencja przychodów za listopad 2013 r. – w aktach kontroli ZUS; k. 80-81 akt sprawy;

- dzienne zestawienia sprzedaży za listopad 2013 r. – k. 83-90, 92-105 akt sprawy;

- rachunek z 4.11.2013 r. – k. 82 akt sprawy;

- rachunek z 14.11.2013 r. – k. 91 akt sprawy;

- ewidencja przychodów za grudzień 2013 r. – k. 106 akt sprawy;

- dzienne zestawienia sprzedaży za grudzień 2013 r. – k. 107-121 akt sprawy;

- protokół przesłuchania E. S. z 2.12.2016 r. – w aktach kontroli ZUS;

- wyjaśnienia E. S. (1) w wersji elektronicznej oraz protokół k. 122v-123v w zw. z k. 145-146 akt sprawy;

- zeznania świadka J. T. w wersji elektronicznej oraz protokół – k. 123v-124 akt sprawy;

- zeznania świadka I. O. w wersji elektronicznej oraz protokół – k. 124 akt sprawy;

- zeznania świadka A. J. w wersji elektronicznej oraz protokół – k. 124v akt sprawy;

- zeznania świadka M. R. w wersji elektronicznej oraz protokół – k. 134-136 akt sprawy.

W ewidencji działalności gospodarczej jako miejsce wykonywania działalności E. wskazała adres: P., ul. (...) lok. 2, jako adres swojego formalnego zameldowania. Faktycznie usługi przedłużania rzęs świadczyła jednak w mieszkaniu znajdującym się w Hotelu (...) w P. przy ul. (...), wynajmowanym przez jej partnera - D. T.. E. S. (1) w roku 2013 mieszkała w tym mieszkaniu razem z D. T. oraz ich wspólnym synem. Ponadto E. S. świadczyła usługi bezpośrednio w domach swoich klientek.

Dowody:

- pisemne wyjaśnienia odwołującej z 5.10.2016 r. – w aktach kontroli ZUS;

- protokół przesłuchania E. S. z 2.12.2016 r. – w aktach kontroli ZUS;

- wyjaśnienia E. S. (1) w wersji elektronicznej oraz protokół k. 122v-123v w zw. z k. 145-146 akt sprawy;

- zeznania świadka I. O. w wersji elektronicznej oraz protokół – k. 124 akt sprawy;

- zeznania świadka A. J. w wersji elektronicznej oraz protokół – k. 124v akt sprawy;

- zeznania świadka M. R. w wersji elektronicznej oraz protokół – k. 134-136 akt sprawy;

- pismo Hotelu (...) z 30.05.2017 r. – k. 140 akt sprawy;

- umowa najmu lokalu mieszkalnego z 31.01.2013 r. – k. 143 akt sprawy.

Klientkami E. S. (1) były w większości jej znajome. Po rozpoczęciu prowadzenia działalności gospodarczej pozyskiwała dodatkowo nowe klientki – osoby wcześniej dla niej obce. E. S. nie reklamowała swojej działalności; nowe klientki pojawiały się u niej z polecenia. Usługi świadczone przez E. S. polecały swoim znajomym koleżanki E. S., jej partner oraz kuzynka J. T..

Ponadto E. S. (1) świadczyła również usługi na rzecz klientek Hotelu (...) w ramach oferowanego przez hotel dla klientów hotelu tzw. pakietu spa. Usługi takie (przedłużanie rzęs) świadczyła w dniach 2 października 2013 r., 4 listopada 2013 r. i 12 grudnia 2013 r. Po wykonaniu usług każdorazowo wystawiła rachunki obciążające Hotel (...), odpowiednio na kwoty: 120 zł (rachunek z 2.10.2013 r.), 240 zł (rachunek z 4.11.2013 r.) oraz 300 zł (rachunek z 12.12.2013 r.)

Dowody:

- protokół przesłuchania E. S. z 2.12.2016 r. – w aktach kontroli ZUS

- rachunek z 2.10.2013 r. – k. 53 akt sprawy;

- rachunek z 4.11.2013 r. – k. 82, 141 akt sprawy;

- rachunek z 12.12.2013 r. – k. 142 akt sprawy;

- zeznania świadka J. T. w wersji elektronicznej oraz protokół – k. 123v-124 akt sprawy;

- zeznania świadka I. O. w wersji elektronicznej oraz protokół – k. 124 akt sprawy;

- zeznania świadka A. J. w wersji elektronicznej oraz protokół – k. 124v akt sprawy;

- zeznania świadka M. R. w wersji elektronicznej oraz protokół – k. 134-136 akt sprawy;

- pismo Hotelu (...) z 30.05.2017 r. – k. 140 akt sprawy.

Rozpoczynając prowadzenie działalności gospodarczej E. S. (1) dysponowała materiałem do wykonywania usług – od swojej przyjaciółki, M. R. otrzymała kuferek zawierający zestaw startowy pozwalający na około 100 założeń rzęs. Znajdowało się w nim kilkanaście rodzajów rzęs oraz akcesoria potrzebne do ich przyklejania. W czasie prowadzenia działalności E. S. jedynie dokupowała klej potrzebny do przyklejania rzęs.

Dowody:

- protokół przesłuchania E. S. z 2.12.2016 r. – w aktach kontroli ZUS;

- wyjaśnienia E. S. w wersji elektronicznej oraz protokół k. 122v-123v w zw. z k. 145-146 akt sprawy

- zeznania świadka M. R. w wersji elektronicznej oraz protokół – k. 134-136 akt sprawy.

W związku z problemami zdrowotnymi w czasie ciąży E. S. (1) zakończyła faktyczne prowadzenie działalności gospodarczej po skorzystaniu z zasiłku macierzyńskiego. Następnie podjęła decyzję o zakończeniu jej prowadzenia w ogóle, uznając, że nie jest to ten rodzaj działalności, której prowadzeniem jest zainteresowana i do której się „nadaje”.

Dowód: wyjaśnienia E. S. w wersji elektronicznej oraz protokół - k. 122v-123v w zw. z k. 145-146 akt sprawy.

Sąd zważył, co następuje:

Odwołanie okazało się uzasadnione.

Zgodnie z treścią przepisu art. 6 ust. 1 pkt 5 ustawy z dnia 13 października 1998r. o systemie ubezpieczeń społecznych (tj. Dz.U. z 2016 r. poz. 963, dalej jako: ustawa systemowa), obowiązkowo ubezpieczeniom emerytalnym i rentowym podlegają osoby fizyczne, które na obszarze Rzeczypospolitej Polskiej są osobami prowadzącymi pozarolniczą działalność gospodarczą. Z kolei ubezpieczeniu wypadkowemu podlegają obowiązkowo osoby podlegające ubezpieczeniom emerytalnemu i rentowym (art. 12 ust. 1 ustawy systemowej). Zgodnie natomiast z art. 13 pkt 4 ustawy systemowej osoby prowadzące pozarolniczą działalność podlegają obowiązkowo ubezpieczeniom emerytalnemu, rentowym, chorobowemu i wypadkowemu w okresie od dnia rozpoczęcia wykonywania działalności do dnia zaprzestania wykonywania tej działalności, z wyłączeniem okresu, na który wykonywanie działalności zostało zawieszone na podstawie przepisów o swobodzie działalności gospodarczej.

Jeśli chodzi o ubezpieczenie chorobowe to w przypadku osób prowadzących działalność gospodarczą jest ono dobrowolne, a w razie złożenia wniosku o objęcie nim, skutek w postaci objęcia takim ubezpieczeniem następuje od dnia wskazanego we wniosku o objęcie tymi ubezpieczeniami, nie wcześniej jednak niż od dnia, w którym wniosek został zgłoszony, z zastrzeżeniem ust. 1a, z którego wynika, iż objęcie dobrowolnie ubezpieczeniem chorobowym następuje od dnia wskazanego we wniosku tylko wówczas, gdy zgłoszenie do ubezpieczeń emerytalnego i rentowych zostanie dokonane w terminie określonym w art. 36 ust. 4.

W niniejszym postępowaniu bezspornym pozostawało, że E. S. (1) formalnie w latach 2013-2015 prowadziła działalność gospodarczą pod firmą (...), której przedmiotem było świadczenie usług kosmetycznych – przedłużanie rzęs. Organ rentowy twierdził jednak, że zgłoszenie prowadzenia działalności gospodarczej miało charakter wyłącznie pozorny, służący jedynie sztucznemu wykreowaniu tytułu prawnego do objęcia odwołującej obowiązkowo ubezpieczeniami: emerytalnym, rentowymi i wypadkowym oraz dobrowolnie ubezpieczeniem chorobowym, a E. S. działalności gospodarczej faktycznie nie prowadziła. Odwołująca zaprzeczała prawdziwości powyższych twierdzeń.

Sąd w toku procesu przeprowadził wszystkie zaoferowane przez obie strony dowody, tj. zarówno dowody z dokumentów (w tym zgromadzone przez organ rentowy), jak i z zeznań świadków i samej E. S.. Autentyczność dokumentów nie była przez strony kwestionowana i nie budziła wątpliwości sądu. Dotyczy to przy tym także prowadzonej przez odwołującą dokumentacji księgowej, w której odnotowywała ona swój przychód w poszczególnych dniach. Sąd dokonał bowiem – w miarę swoich możliwości – weryfikacji tych dokumentów, zwracając się do podmiotu trzeciego i niezaangażowanego w proces (tj. Hotelu (...), na rzecz którego E. S. według swoich twierdzeń i dowodów z dokumentów także świadczyła usługi kosmetyczne) o potwierdzenie czy taki fakt rzeczywiście miał miejsce. Za wiarygodne uznał sąd w tym kontekście także zeznania świadków J. T., I. O., A. J. i M. R. oraz korespondujące z nimi wyjaśnienia E. S.. Oceniając zeznania świadków sąd dostrzegł przy tym, że J. T. jest kuzynka odwołującej, natomiast M. R. jej przyjaciółką (a więc teoretycznie mogły chcieć „pomóc” jej w toku procesu, składając na jej korzyść fałszywe zeznania). Trzeba było jednak równocześnie jednak zauważyć, że pozostali dwaj przesłuchani w sprawie świadkowie: I. O. oraz A. J. są osobami obcymi dla odwołującej, które poznały ją jako jej klientki, wobec czego trudno uznać, aby obecnie, kiedy E. S. nie prowadzi już działalności gospodarczej, miały realny interes w tym, by nieprawdziwie zeznawać na jej korzyść, narażając się jednocześnie na odpowiedzialność karną. Zeznania wszystkich wyżej wymienionych świadków i odwołującej były przy tym spójne, logiczne i zbieżne ze sobą wzajemnie, co – zwłaszcza przy braku jakichkolwiek dowodów przeciwnych zaoferowanych przez organ rentowy - nakazywało uznanie ich za pełnowartościowy materiał dowodowy.

W niniejszej sprawie, w której organ rentowy zakwestionował w ogóle to, aby E. S. prowadziła pozarolniczą działalność gospodarczą, w pierwszej kolejności należało odnieść się do treści istniejących w polskim prawie przepisów określających co należy rozumieć pod pojęciem działalności gospodarczej i jakie przesłanki muszą zostać spełnione, aby dopuszczalne było uznane, że ktoś taką działalność faktycznie, a nie tylko formalnie, prowadzi.

I tak, na gruncie ubezpieczeń społecznych w przepisie art. 8 ust. 6 pkt 1 ustawy systemowej wskazano wyłącznie, iż za osobę prowadzącą pozarolniczą działalność gospodarczą uważa się osobę prowadzącą tę działalność na podstawie przepisów o działalności gospodarczej lub innych przepisów szczególnych. Co za tym idzie, koniecznym jest odniesienie się do treści przepisów definiujących działalność gospodarczą, a w szczególności do art. 2 ustawy z dnia 2 lipca 2004 r. o swobodzie działalności gospodarczej (t.j. Dz. U. z 2013r., poz. 672 ze zm.). Przepis ten definiuje zaś taką działalność jako zarobkową działalność wytwórczą, budowlaną, handlową, usługową oraz poszukiwanie, rozpoznawanie i wydobywanie kopalin ze złóż, a także działalność zawodową, wykonywaną w sposób zorganizowany i ciągły. Jest to legalna definicja działalności gospodarczej, co oznacza, że powinna być ona traktowana jako powszechnie obowiązujące rozumienie tego pojęcia w polskim systemie prawnym (por. postanowienie Sądu Najwyższego z 2 lutego 2009 r., V KK 330/08; zob. też uchwałę Sądu Najwyższego z 23 lutego 2005 r., III CZP 88/04). Z rozpoczęciem działalności gospodarczej ściśle łączy się również obowiązek wpisu do ewidencji działalności gospodarczej. Wpis ten ma jednak charakter deklaratoryjny, a nie konstytutywny i nie kreuje bytu prawnego przedsiębiorcy. Zgłoszenie i wpis do ewidencji działalności gospodarczej stanowią wyłącznie podstawę rozpoczęcia działalności gospodarczej w rozumieniu jej legalizacji i nie są zdarzeniem ani czynnością utożsamianą z podjęciem takiej działalności (tak: wyrok Sądu Apelacyjnego w Gdańsku z 6 czerwca 2013 r., III AUa 1928/12). Wskazanie przez samego przedsiębiorcę takiej a nie innej daty rozpoczęcia działalności gospodarczej wpisywanej do ewidencji powoduje jednak powstanie domniemania faktycznego, że z tą datą działalność gospodarcza została podjęta i jest prowadzona aż do czasu jej wykreślenia z ewidencji. Domniemanie faktyczne ma znaczenie dowodowe i może być obalone, co oznacza, iż okres prowadzenia działalności gospodarczej wynikającej z wpisu do ewidencji może być korygowany, lecz czynność ta musi być powiązana z wynikami postępowania dowodowego. W takiej sytuacji ciężar udowodnienia faktu spoczywa na osobie, która wywodzi z niego skutki prawne. Oznacza to, że z punktu widzenia obowiązków procesowych E. S. (1) była w niniejszym procesie w korzystniejszej sytuacji niż organ rentowy. Po stronie odwołującej było bowiem ustawowe domniemanie, że – skoro fakt prowadzenia przez nią działalności w pewnym okresie został odnotowany w (...) prowadziła ona działalność gospodarczą w tym czasie. Jeśli zaś organ rentowy twierdził, że było inaczej, to na nim spoczywał w całości ciężar związany z udowodnieniem tego.

W tym kontekście należy tym bardziej zaakcentować, że obowiązek ubezpieczenia społecznego z tytułu prowadzenia działalności gospodarczej powstaje z mocy prawa, a decyzja organu rentowego ma charakter deklaratoryjny, potwierdzający powstanie tego prawa w momencie ziszczenia się ustawowych przesłanek. Przepis art. 6 ust. 1 pkt 5 w związku z art. 13 pkt 4 ustawy systemowej konstruuje obowiązek podlegania osób prowadzących pozarolniczą działalność ubezpieczeniom z mocy ustawy od dnia rozpoczęcia wykonywania działalności do dnia zaprzestania wykonywania tej działalności. Decyzja wydawana jest na podstawie art. 83 ust. 1 pkt 2 ustawy systemowej i nie jest decyzją kształtującą prawa i obowiązki, a jedynie decyzją potwierdzającą przebieg ubezpieczeń. Innymi słowy, o obowiązku ubezpieczenia przesądzają przepisy prawa, a nie wola ubezpieczonego lub organu rentowego. Obowiązek ubezpieczenia osoby prowadzącej pozarolniczą działalność gospodarczą wynika przy tym z faktycznego prowadzenia tej działalności. Analogiczne postrzeganie ww. kwestii zostało ugruntowane w orzecznictwie Sądu Najwyższego, który wielokrotnie wskazywał, iż w przepisie art. 13 pkt 4 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych chodzi o faktyczne wykonywanie działalności pozarolniczej, w tym gospodarczej, co oznacza, iż wykonywanie tejże działalności, to rzeczywista działalność zarobkowa wykonywana w sposób zorganizowany i ciągły (tak: wyrok z 25 listopada 2005 r., I UK 80/05 czy wyrok z 14 września 2007 r., sygn. akt III UK 35/07). Rozstrzygnięcie kwestii czy działalność gospodarcza była wykonywana, należy więc w tej sytuacji przede wszystkim do sfery ustaleń faktycznych, a dopiero w następnej kolejności - do ich kwalifikacji prawnej. Działalność gospodarcza jest określonym prawnie stanem, który trzeba oceniać na podstawie przeanalizowania okoliczności faktycznych. Prowadzenie działalności gospodarczej jest zatem kategorią obiektywną.

W ocenie sądu z materiału dowodowego zaoferowanego przez odwołującą, któremu organ rentowy nie przeciwstawił własnych dowodów, jednoznacznie wynikało, że E. S. założyła działalność gospodarczą z zamiarem faktycznego jej prowadzenia i prowadziła ją przez okres około trzech miesięcy w sposób zorganizowany i ciągły.

I tak, odnosząc się w pierwszej kolejności do zarzutu organu rentowego, iż odwołująca wykonywała działalność gospodarczą jedynie przez 92 dni, aby następnie skorzystać ze zwolnienia lekarskiego, a później z zasiłku macierzyńskiego, należy wskazać, że ciągłość działalności gospodarczej oznacza, że jest to względna stałość (stabilność) jej wykonywania, przy założeniu, iż nie jest to aktywność jednostkowa, sporadyczna. W przypadku działalności gospodarczej nie jest przy tym wymagana cecha ciągłości w ścisłym znaczeniu – raczej rodzajowa powtarzalność, a nie jednorazowość działań (tak: wyrok WSA w Gliwicach z 10 czerwca 2008 r., I SA/Gl 886/07). Sporadyczne wykonywanie czynności istotnie zatem wyklucza uznanie określonej aktywności za wykonywanie działalności gospodarczej. Należy jednakże podkreślić, iż uprawnienia ubezpieczonych do skorzystania z prawnie im przysługujących przywilejów wynikających z systemu ubezpieczeń społecznych nie są uzależnione od długości prowadzenia działalności gospodarczej. Skoro więc ustawodawca w przepisie art. 4 ust. 1 pkt 2 ustawy z dnia 25 czerwca 1999 roku o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa (tekst jednolity: Dz.U. z 2016 r., poz. 372), przewidział, że w razie dobrowolnego ubezpieczenia chorobowego ubezpieczony nabywa prawo do zasiłku chorobowego po 90 dniach nieprzerwanego podlegania temu ubezpieczeniu, oznacza to, że taki właśnie okres uznał za minimalny okres świadczący o tym, że działalność gospodarcza stanowiąca tytuł do podlegania takiemu dobrowolnemu ubezpieczeniu jest wykonywana w sposób ciągły. Ciągłość jako cecha działalności gospodarczej oznacza bowiem zamiar podmiotu podejmującego i wykonującego działalność gospodarczą, objawiający się w pewnej metodzie postępowania (powtarzalności czynności) właściwej rodzajowi działalności gospodarczej (tal: A. P., S. K., Podejmowanie działalności gospodarczej w świetle regulacji prawnych, B.G. 2005, s. 37). Warunek ten został zaś przez E. S. spełniony.

Z całokształtu materiału dowodowego zgromadzonego w sprawie wynika ponadto jednoznacznie, że E. S. faktycznie wykonywała usługi w ramach zarejestrowanej działalności gospodarczej w sposób ciągły i zorganizowany. Wynika to w szczególności z jej wyjaśnień, w których opisała na czym polegała jej praca i w jaki sposób nawiązywała kontakty z klientami, ale także z zeznań świadków J. T., I. O., A. J. oraz M. R., które potwierdziły, że E. S. w spornym okresie więcej niż raz wykonywała dla nich usługi przyklejania rzęs. Ponadto o faktycznym wykonywaniu przez odwołującą działalności gospodarczej świadczą załączone do akt sprawy dokumenty w postaci dziennych zestawień przychodów (sprzedaży) z okresu od września do grudnia 2013 r., ewidencji przychodów z okresu od września do grudnia 2013 r. oraz wystawionych przez ubezpieczoną rachunków na rzecz Hotelu (...) z 2 października 2013 r., 4 listopada 2013 r. oraz 12 grudnia 2013 r. Co istotne, a na co zwracano uwagę już wcześniej, hotel Dobosz potwierdził fakt wykonywania przez odwołującą na rzecz jego klientek usług i przesłał kopie wystawionych przez E. S. rachunków przechowywanych w jego dokumentacji.

Następnie, odnosząc się do akcentowanej przez organ rentowy okoliczności, że odwołująca nie poczyniła żadnych specjalnych nakładów na potrzeby wykonywanej działalności gospodarczej, należy zauważyć, że choć niewątpliwie świadczenie usług kosmetycznych w zakresie przyklejania rzęs wymagałoby co do zasady dokonania pewnych wydatków, np. związanych z zakupem materiałów niezbędnych do świadczenia tej usługi, to jednak w analizowanym przypadku odwołująca wskazała (a przesłuchany w sprawie świadek M. R. tę okoliczność potwierdziła), że podejmując działalność gospodarczą dysponowała już materiałami pozwalającymi jej przynajmniej w pierwszym okresie świadczyć usługi bez konieczności czynienia dodatkowych nakładów. Z wyjaśnień ubezpieczonej wynikało bowiem, że rozpoczynając prowadzenie działalności gospodarczej była w posiadaniu kuferka, w którym znajdowało się kilkanaście rodzajów rzęs oraz akcesoria potrzebne do ich przyklejania. Materiał znajdujący się w kuferku tzw. zestaw startowy pozwalał na zrobienie ok. 100 założeń rzęs. W ocenie sądu brak jest przy tym podstaw, by ujemnie oceniać podjęcie przez E. S. decyzji o rozpoczęciu prowadzenia działalności gospodarczej w zakresie przyklejania rzęs m.in. z uwagi na to, że miała w dyspozycji „za darmo” materiał do jej prowadzenia na początkowym etapie. Swoboda prowadzenia działalności gospodarczej polega bowiem m.in. i na tym, że każdy przedsiębiorca (potencjalny przedsiębiorca) ma prawo podejmowania takich decyzji, jakie uważa za stosowne, choćby – oceniane obiektywnie – decyzje te były nierozsądne i nieracjonalne.

Chybiona okazała się również w analizowanym przypadku argumentacja organu rentowego, że E. S. świadczyła usługi wyłącznie dla swoich znajomych i nie reklamowała świadczonych przez siebie usług celem pozyskania nowych klientek, co zdaniem organu miało świadczyć o niezawodowym charakterze prowadzonej przez nią działalności. W ocenie sądu brak było podstaw do wyciągnięcia takich wniosków. Jak bowiem wynika tak z wyjaśnień odwołującej, jak i z zeznań świadków, koleżanki E. S. polecały jej usługi swoim znajomym - potencjalnym nowym klientkom. Usługi świadczone przez E. S. polecał również swoim znajomym jej partner oraz jej kuzynka J. T., co ta ostatnia potwierdziła w swoich zeznaniach. Taka forma reklamy okazała się przy tym skuteczna. Po rozpoczęciu działalności gospodarczej odwołująca pozyskała dodatkowo nowe klientki – osoby wcześniej dla niej obce. Wynikało to wprost z zeznań świadka I. O., która zeznała, że odwołującą poznała przez swojego męża, który znał się z partnerem ubezpieczonej, a później zaczęła korzystać z jej usług. Świadek I. O. zeznała również, że sama polecała usługi (...). S. swoim koleżankom. Również świadek A. J. zeznała, że o usługach świadczonych przez odwołującą dowiedziała się w Klubie (...), od partnera E. S.. Co więcej, z ustaleń faktycznych wynika, że E. S. świadczyła również usługi na rzecz Hotelu (...) w ramach oferowanego przez hotel dla klientów hotelu tzw. pakietu spa. Usługi takie świadczyła w dniach 2 października 2013 r., 4 listopada 2013 r. i 12 grudnia 2013 r. Po ich wykonaniu wystawiła rachunki obciążające Hotel (...) na kwoty: 120 zł (rachunek z 2.10.2013 r.), 240 zł (rachunek z 4.11.2013 r.) oraz 300 zł (rachunek z 12.12.2013r.).

Dalej, odnośnie do wskazywanej przez organ rentowy okoliczności, że przychody odwołującej z prowadzonej działalności były znacznie niższe od należnych składek na ubezpieczenia społeczne należy wskazać, że o objęciu ubezpieczeniem społecznym z tytułu prowadzonej działalności gospodarczej nie decyduje rozmiar prowadzonej działalności ani wielkość osiąganego z tego tytułu zysku. Tacy ubezpieczeni – z mocy wyraźnej decyzji ustawodawcy wyrażonej w art. 18 ust. 8 ustawy systemowej – mają przy tym prawo określenia wysokości opłacanych na ubezpieczenie społeczne składek w sposób w dużej mierze dowolny, bez konieczności powiązania tej kwoty z osiągniętym faktycznie przychodem, lecz wyłącznie z istnieniem tytułu ubezpieczenia i zadeklarowaną przez nich kwotą, niezależnie od tego, czy osiągają w ogóle przychody i w jakiej wysokości.

Wydaje się także celowym, by przypomnieć w tym miejscu pogląd wyrażony przez Sąd Najwyższy w składzie 7 sędziów w uchwale z 21 kwietnia 2010 r., sygn. akt II UZP 1/10. W uchwale tej wskazano bowiem m.in., że „charakter praw i obowiązków podmiotów stosunku ubezpieczenia związanych z ochroną ubezpieczeniową jest różny w poszczególnych fazach tego stosunku. W fazie gwarancyjnej treścią ochrony ubezpieczeniowej jest przejęcie przez instytucję ubezpieczeniową ryzyka socjalnego. Polega ono na nałożeniu na ubezpieczyciela obowiązku udzielenia świadczenia w razie wystąpienia określonego zdarzenia losowego oraz przyznaniu ubezpieczonemu odpowiadającego temu warunkowego uprawnienia. W tej fazie obowiązek udzielenia świadczenia ma charakter jedynie potencjalny. Ziszczenie się ryzyka oraz spełnienie przez ubezpieczonego innych przesłanek (np. złożenie wniosku o udzielenie świadczenia) powoduje jego aktualizację. W fazie realizacyjnej stosunek ubezpieczenia obejmuje już roszczenie o świadczenie oraz odpowiadający temu roszczeniu bezwarunkowy obowiązek świadczenia.” Dalej SN podkreślił, że „wysokość świadczeń nie zależy od uznania organu ubezpieczeń społecznych. Zakład ma obowiązek wypłacać świadczenia w takiej wysokości, jaka wynika z przepisów ustaw, które nie przewidują możliwości uchylenia się od tej powinności w całości lub w części ze względu na to, że w ocenie organu ubezpieczeń świadczenie jest „nienależnie wysokie", „nieekwiwalentne", bądź że kwota, jaką należy wypłacić, jest „niesłuszna", „niesprawiedliwa", czy „niegodziwa". Zwrócił nadto uwagę, że „ubezpieczonej, która w okresie ubezpieczenia chorobowego urodziła dziecko, przysługuje zasiłek macierzyński”, którego zasady obliczania reguluje ustawa, uzależniając jego wysokość w przypadku osób prowadzących działalność gospodarczą od przychodu w rozumieniu tej ustawy, czyli (w roku 2013, kiedy E. S. prowadziła swoją działalność) od kwoty stanowiącej podstawę wymiaru składek na ubezpieczenie chorobowe ubezpieczonego niebędącego pracownikiem (po dokonaniu stosownych odliczeń). W okolicznościach sprawy, w której SN wydawał uchwałę, oceniana była czynność odwołującej – prowadzącej działalność gospodarczą, podlegająca na podwyższeniu kwoty stanowiącej podstawę wymiaru jej składek na ubezpieczenia społeczne na krótko przed rozpoczęciem korzystania z zasiłku chorobowego (a następnie macierzyńskiego). W tym kontekście SN zauważył, że „ubezpieczona ma prawną możliwość podwyższenia podstawy wymiaru składki na ubezpieczenie, wobec czego taka czynność jest legalna i nie może być kwestionowana. Zakład ma zaś obowiązek wypłacać świadczenie w wysokości 100% podstawy wymiaru zasiłku, czyli kwoty deklarowanej przez okres wynikający z ustawy (po potrąceniu kwoty, o której mowa w art. 3 pkt 4 ustawy zasiłkowej), a przepisy ustawy nie dopuszczają w tym zakresie żadnej uznaniowości.” Z kolei odnosząc się do podjętej przez organ rentowy w rozpoznawanej sprawie próby obniżenia podstawy wymiaru składek na ubezpieczenia społeczne z wykorzystaniem podobnych argumentów jak te, które organ podnosił także w niniejszej sprawie (organ powoływał się wszak na uzyskanie przez E. S. „rażąco wysokich świadczeń z systemu ubezpieczeń społecznych kosztem innych uczestników tego systemu”), Sąd Najwyższy jednoznacznie wskazał, iż „wyposażenie organu ubezpieczeń społecznych w narzędzia umożliwiające kwestionowanie sposobu wykonywania przez ubezpieczonych ich uprawnień tylko z uwagi na „kardynalne wartości i zasady systemu ubezpieczeń społecznych" jest zaś niedopuszczalne. Takich kompetencji ZUS nie da się wyprowadzić w szczególności z zasady równego traktowania ubezpieczonych, wyrażonej w art. 2a ustawy systemowej, ponieważ - po pierwsze: stanowi ona o niedopuszczalności różnicowania sytuacji ubezpieczonych z uwagi na takie negatywne kryteria, które nie występują w niniejszej sprawie, tj. jak płeć, stan cywilny i stan rodzinny, - po drugie: na jej naruszenie, stosownie do treści ust. 3 art. 2a ustawy, może się powołać ubezpieczony, który uważa, że nie zastosowano wobec niego zasady równego traktowania, a nie organ ubezpieczeń społecznych zmierzający do obniżenia wysokości świadczeń przysługujących z ubezpieczenia chorobowego i wreszcie - po trzecie: poszanowanie zasady równego traktowania polega na przyznaniu osobom należącym do grupy gorzej traktowanej tych samych korzyści, jakie przysługują osobom uprzywilejowanym, a nie na odbieraniu korzyści tym ostatnim.”

Powyższe, w ocenie sądu rozpoznającego niniejszą sprawę, można odnieść także do niniejszej sprawy, w której działanie organu polegało już nie na kwestionowaniu wysokości podstawy wymiaru składek na ubezpieczenia społeczne odwołującej (z podejmowania takich działań Zakład Ubezpieczeń Społecznych wycofał się właśnie po przywołanej uchwale), lecz na próbie podważenia samego faktu prowadzenia takiej działalności przez E. S.. Tymczasem – w świetle obowiązującej w polskim prawie zasady swobody prowadzenia działalności gospodarczej i dużej swobody danej takim osobom przez ustawodawcę w kształtowaniu ich stosunku ubezpieczenia społecznego – nie sposób jest uznać, aby można było uważać za „wątpliwe” czy „pozorne” prowadzenie działalności gospodarczej tylko dlatego, że ktoś prowadził ją krótko i – być może, czego nie można wykluczyć w przypadku odwołującej – z zamiarem skorzystania z możliwości pobierania następnie z tego tytułu zasiłków chorobowego i macierzyńskiego. Ani sąd, ani tym bardziej organ rentowy nie mają też przydanego przez ustawodawcę prawa do dokonywania oceny sposobu prowadzenia działalności przez taką osobę.

Oczywiście, konstytutywną cechą działalności gospodarczej jest jej zarobkowy charakter. Dana działalność jest zarobkowa, jeżeli jest prowadzona w celu osiągnięcia dochodu ("zarobku") – rozumianego, jako nadwyżka przychodów nad nakładami (kosztami) tej działalności. Brak przedmiotowej cechy przesądza, iż w danym przypadku nie można mówić o działalności gospodarczej (w rozumieniu art. 2 u.s.d.g.). W tym zakresie znaczenie ma jednak również kryterium w postaci dążenia danego podmiotu do osiągnięcia zarobku (będącego zazwyczaj zyskiem) przez wykonywanie określonej działalności. Nie jest konieczne faktyczne osiąganie dochodów z danej działalności. Przynoszenie strat przez daną działalność (zarówno przejściowo, jak i w dłuższych okresach) nie pozbawia jej statusu działalności gospodarczej. Należy bowiem liczyć się z możliwością nieuzyskania przychodu z prowadzonej działalności gospodarczej, czyli poniesienia straty – zwłaszcza w początkowym okresie jej prowadzenia. Tym samym o zarobkowym charakterze działalności gospodarczej nie decyduje faktyczne osiągnięcie zysku, lecz ukierunkowany zamiar jego osiągnięcia (cel). Nie zawsze też podjęcie planowanej działalności gospodarczej jest racjonalne. Ocena opłacalności planowanej działalności może być nieracjonalna czy też po prostu błędna, a mimo to nie można by uznać, że dana osoba nie zamierza jej prowadzić, że jedynie pozoruje jej podjęcie. Często zdarzają się chybione zamierzenia gospodarcze, a niepowodzenie wynika z błędnej kalkulacji kosztów, błędnego planowania popytu, zmniejszenia popytu, wzrostu konkurencji. Warunki, w jakich przychodzi przedsiębiorcom prowadzić działalność są determinowane przez szereg czynników, trudnych do przewidzenia i precyzyjnego określenia. Zatem działanie to oparte jest na ryzyku, które oznacza, że faktyczne korzyści finansowe z danego przedsięwzięcia mogą okazać się mniejsze niż przewidywano przy jego podejmowaniu lub mogą nawet przerodzić się w straty. Jednakże czym innym jest ryzyko w działalności gospodarczej, a czym innym świadome podejmowanie działań, które trzeba by ocenić, jako skrajnie nieracjonalne, gdyby uznać je za prowadzenie działalności gospodarczej.

Przenosząc więc powyższe na grunt niniejszej sprawy, podkreślić należy, że E. S. (1) zarejestrowała działalność wynikającą z posiadanych przez nią kwalifikacji (w 2012 r. ukończyła szkolenie z zakresu trwałego przedłużanie rzęs w stopniu zaawansowanym), rozpoczęła prowadzenie przedsiębiorstwa dysponując niezbędnymi do tego – i wystarczającymi jej zdaniem - materiałami, przez trzy miesiące wykonała szereg usług i osiągnęła związane z tym dochody (które – jak wynika z zapisów w dokumentacji księgowej – miały tendencję wzrostową), co jest typowe dla działań podejmowanych w początkowy stadium rozwoju przedsiębiorstwa. Koniecznym było więc uznanie, że wprawdzie E. S. rozpoczynała dopiero działalność i w związku z tym dysponowała tylko nieliczną klientelą i osiągała małe dochody, jednak równie niewielkie były jej koszty. Ponadto - co najważniejsze - brała stały udział w obrocie, jej działania były trwale, związane z posiadanymi kwalifikacjami, zorganizowane i zarejestrowane, a więc miała ona trwały zamiar prowadzenia przedsiębiorstwa (bez względu na stan ciąży, który sam w sobie nie stanowił przecież przeszkody dla aktywności gospodarczej czy pracowniczej).

Wreszcie, na rozstrzygnięcie w sprawie nie mógł wpłynąć fakt, że odwołująca rozpoczęła prowadzenie działalności gospodarczej w czasie gdy niewątpliwie była już w ciąży. W tym względzie sąd podziela bowiem ugruntowany już w orzecznictwie Sądu Najwyższego i sądów powszechnych pogląd, że prawidłowo przebiegająca ciąża ubezpieczonej nie może być uznana za przeszkodę do skutecznego rozpoczęcia prowadzenia działalności gospodarczej, zwłaszcza jeśli działalność ta nie wymaga wysiłku fizycznego oraz pozwala na ustalenie elastycznych godzin wykonywania usług, a nawet świadczenie pracy we własnym domu. Samo rozpoczęcie prowadzenia działalności gospodarczej w okresie ciąży, nie jest w żadnym zakresie sprzeczne z prawem (tak: wyrok Sądu Apelacyjnego w Gdańsku, III AUa 1542/12). Należy także w ocenie sądu zwrócić szczególną uwagę na to, że stan zdrowia E. S. w dacie rozpoczęcia prowadzenia działalności gospodarczej umożliwiał jej realizację obowiązków. W czasie pomiędzy rozpoczęciem prowadzenia działalności gospodarczej a skorzystaniem ze zwolnienia lekarskiego w związku z ciążą efektywnie pracowała ona w ramach prowadzonej działalności gospodarczej.

Tym bardziej bez znaczenia dla rozstrzygnięcia pozostawała wyeksponowana przez organ rentowy w uzasadnieniu zaskarżonej decyzji okoliczność powtarzalności działań E. S.. Skoro bowiem tak w roku 2009 (w czasie poprzedniej ciąży odwołującej) do teraz organ rentowy nie zakwestionował mocy wiążącej tytułu prawnego do podlegania przez E. S. (1) w tym czasie ubezpieczeniom społecznym (zatrudnienia u J. T.), niedopuszczalne jest odwoływanie się teraz do tego faktu jako swego rodzaju okoliczności obciążającej. Idąc tym tokiem rozumowania należałoby bowiem odmówić prawa do świadczeń z tytułu macierzyństwa wszystkim kobietom, gdyż aby uzyskać te świadczenia każda z nich musiała się kiedyś zatrudnić, a co więcej – kobiety mające więcej niż jedno dziecko – działały tym samym identycznie jak ubezpieczona w sposób powtarzalny. Absurdalność takiego rozumowania jest w tym przypadku oczywista, a dodatkowo sprzeczna z podstawowymi zasadami prawa ubezpieczeń społecznych, w tym z przywołaną wcześniej zasadą niedyskryminacji.

Mając zatem na uwadze wszystkie powyższe okoliczności, sąd uznał odwołanie za w pełni uzasadnione. Dlatego na mocy art. 477 14 § 2 k.p.c. zmienił zaskarżoną decyzję i orzekł jak w punkcie I sentencji wyroku.

O kosztach procesu orzeczono na podstawie przepisów art. 98 §1 i 3 w zw. z art. 99 k.p.c. oraz § 2 pkt 6 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych w brzmieniu obowiązującym w dacie wniesienia odwołania (Dz.U. z 2015 r., poz. 1804). Zgodnie z tą ostatnią regulacją stawki minimalne wynagrodzenia pełnomocnika w sprawach o takiej wartości przedmiotu sporu jak niniejsza wynosiły 5400 zł.

Rozstrzygając o kosztach procesu sąd kierował się wytycznymi zawartymi w uchwale 7 sędziów Sądu Najwyższego z dnia 20 lipca 2016 r., sygn. akt III UZP 2/16, której nadano moc zasady prawnej. W uchwale tej Sąd Najwyższy rozstrzygnął, że w sprawie o ustalenie istnienia bądź nieistnienia stosunku ubezpieczenia społecznego lub jego zakresu (o objęcie obowiązkiem ubezpieczenia społecznego; o podleganie ubezpieczeniom społecznym) do niezbędnych kosztów procesu zalicza się wynagrodzenie reprezentującego stronę radcy prawnego, biorąc za podstawę zasądzenia opłaty za jego czynności z tytułu zastępstwa prawnego stawki minimalne określone w § 6 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu (jednolity tekst: Dz.U. z 2013 r., poz. 490 ze zm.). Od dnia 1 stycznia 2016 r. kwestie dotyczące opłat za czynności radców prawnych reguluje rozporządzenie Ministra Sprawiedliwości dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych, w którym kwestie dotyczące stawek minimalnych obliczanych od wartości przedmiotu sporu reguluje przywołany wyżej § 2.

Mając powyższe na uwadze, orzeczono jak w punkcie II. sentencji wyroku.