Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II K 391/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 12 kwietnia 2017 r.

Sąd Rejonowy w Kętrzynie II Wydział Karny w składzie:

Przewodniczący: SSR Katarzyna Cichocka

Protokolant: st. sekr. sąd. Małgorzata Grabowska

Prokurator Prokuratury Rejonowej: D. P.

po rozpoznaniu w dniach: 16.12.2016r., 03.02.2017r., 07.04.2017r. sprawy:

R. K.

s. Z. i Z. z domu K.

ur. (...) w K.

oskarżonego o to, że:

w okresie od stycznia 2013r. do czerwca 2013r. na terenie województwa (...) i innych miejsc, działając wspólnie i w porozumieniu z innymi osobami. w krótkich odstępach czasu, w wykonaniu tego samego zamiaru, przewoził, pomagał w ukryciu i zbyciu, nielegalnie odkażony alkohol etylowy w ilości łącznej 2350 (dwa tysiące trzysta pięćdziesiąt) litrów narażając w ten sposób Skarb Państwa na uszczuplenia należności publicznoprawnych małej wartości, w postaci podatku akcyzowego w kwocie 108 401 (sto osiem tysięcy czterysta jeden) zł, przy czym popełnił wskazane wyżej umyślne przestępstwo skarbowe działając w zorganizowanej grupie przestępczej, mającej na celu popełnienie przestępstwa skarbowego, a ponadto uczynił sobie z popełniania przestępstw skarbowych stałe źródło dochodu

tj. o przestępstwo z art.65§3 kks w zw. z art.37§1 pkt 2 i 5 kks w zw. z art.6§2 kks

I.  na podstawie art.17§1 pkt 1 kpk w zw. z art.414§1 kpk oskarżonego R. K. uniewinnia od popełnienia zarzucanego czynu,

II.  na podstawie art.632 pkt 2 kpk kosztami postępowania w tej części obciąża Skarb Państwa.

Sygn. akt II K 391/16

UZASADNIENIE

Oskarżony R. K. stanął pod zarzutem tego, że:

w okresie od stycznia 2013r. do czerwca 2013 r. na terenie województwa (...) i innych miejsc, działając wspólnie i w porozumieniu z innymi osobami w krótkich odstępach czasu, w wykonaniu tego samego zamiaru, przewoził, pomagał w ukryciu i zbyciu, nielegalnie odkażony alkohol etylowy w ilości łącznej 2350 (dwa tysiące trzysta pięćdziesiąt) litrów narażając w ten sposób Skarb Państwa na uszczuplenia należności publicznoprawnych małej wartości, w postaci podatku akcyzowego w kwocie 108 401 (sto osiem tysięcy czterysta jeden) zł, przy czym popełnił wskazane wyżej umyślne przestępstwo skarbowe działając w zorganizowanej grupie przestępczej, mającej na celu popełnienie przestępstwa skarbowego, a ponadto uczynił sobie z popełniania przestępstw skarbowych stałe źródło dochodu, tj. o przestępstwo z art.65§3 kks w zw. z art.37§1 pkt 2 i 5 kks w zw. z art.6§2 kks

Oskarżony R. K. nie przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu.

W postępowaniu przygotowawczym wyjaśnił, że zna W. L. (1), jednak nigdy nie brał udziału w tym procederze. W okresie od stycznia 2013 r. do czerwca 2013 r. nie kontaktował się z W. L. (1) w sprawach związanych z handlem nielegalnym alkoholem. Wskazał, że zdarzało się, że kontaktowali się w innych sprawach. Jest on jego znajomych, często pożyczał od niego narzędzia. Wskazał, że nigdy na swojej posesji nie przechowywał nielegalnego alkoholu. (k.17v)

Przed Sądem wyjaśnił, iż nie ma wiedzy odnośnie tego, czym w tamtym czasie zajmował się W. L. (2). Wskazał, że miał na zbyciu farbę, które chciał się pozbyć i w tej sprawie dogadywał się z W. L. (1). Oskarżony podkreślił, iż nie mówili do siebie wprost, ale każdy z nich wiedział, że chodzi o farbę. Odnośnie miejsca w którym spotykał się z W. L. (2) oskarżony wskazał, że miejsce w którym się umawiali według niego nie było dziwnym miejscem. Podał, iż nie wie, dlaczego W. L. (1) chciał, żeby tam zawieść te rzeczy. Odnośnie farby, która przywiózł z Holandii wyjaśnił, że była to farba żółta olejna w pojemnikach 0,7 litra, dostał ją od byłego szefa za darmo. Nie pamięta za jakie pieniądze sprzedawał farbę. Do Polski przywiózł kilkanaście kartonów tej farb, w kartonie były 4 puszki po 0,7 litra. Te farbę sprzedawał również znajomemu z P. P. K. i bratu H. K.. Wskazał, że w tamtym okresie miał na sprzedaż tylko farbę.

Nie przypomina sobie, czy nabywał od W. L. (2) jakieś narzędzia budowlane. Nie pamięta rozmowy z dnia 08.04.2013r., w której miał mu coś przywieźć jakiś towar. Oskarżony wskazał, iż nie posiada wiedzy odnośnie rozmów telefonicznych jego brata z W. L. (2). Nie pamięta również czy jego brat zlecał W. L. (1) wykonanie jakiś usług, czy miał mu coś dostarczyć lub coś od niego odebrać.

Podał, że w czasie objętym zarzutem był w Holandii, ostatni raz do Polski wrócił pod koniec 2013 r., został w Polsce na święta i dostał zakaz opuszczania kraju. Wskazał, iż obecnie utrzymuję się z prac dorywczych z wynagrodzeniem około 1.000 złotych miesięcznie. Podał, że jest właścicielem tylko części domu w P., a właścicielami pozostałej części domu jest jego rodzeństwo, tj. brat i dwie siostry. (k.394)

Sąd na podstawie całokształtu materiału dowodowego ustalił i zważył, co następuje:

Zgromadzone dowody nie dały podstaw do zakwestionowania wyjaśnień oskarżonego. W trakcie całego postępowania wymieniony kategorycznie i konsekwentnie zaprzeczał, aby popełnił czyn zarzucany mu w akcie oskarżenia.

Faktu udziału oskarżonego w handlu nielegalnie odkażonym alkoholem etylowym nie potwierdził żaden z przesłuchanych w sprawie świadków.

Świadek W. L. (2) (k.404) potwierdził, że zna oskarżonego przez jego brata H. K., jednak utrzymywał z nim jedynie kontakty towarzyskie. Świadek zaprzeczył,aby w okresie objętym zarzutem oskarżony pomagał mu w prowadzeniu jego działalności. Świadek powołał się na niepamięć w kwestii kontaktowania się z oskarżonym oraz z jego bratem w celu nielegalnego handlu alkoholem.

Odpowiadając na pytanie świadek potwierdził, że rozmawiał z oskarżonym o farbach. Oskarżony miał podrzucać mu farby, bo on w tym czasie dużo jeździł i nie miał czasu do niego zajeżdżać. Świadek zaprzeczył,aby w rozmowie z oskarżonym używał określeń,które miały oznaczać nielegalny alkohol. Świadek odnosząc się do tego co oznacza sformułowanie ze stenogramu rozmowy „a to weź tam ze trzy sztuki” podał, że chodziło o pojedyncze sztuki farb, o trzy puszki farb. Świadek zasłaniał się niepamięcią w kwestiach dotyczących obrotu nielegalnym alkoholem, jego nazewnictwa, kontaktów z oskarżonym, jak też z jego bratem. (k.404)

Świadek K. L. oświadczył, że nie zna oskarżonego, nigdy go nie widział, nie zna również jego brata. Wskazał, że bywał w P., ale nie był na pewno u oskarżonego ani jego brata. Świadek wskazał, że nie ma żadnej wiedzy odnośnie udziału oskarżonego w czynie mu zarzucanym. (k.470)

Nie sposób natomiast z jednego stwierdzenia K. L. zawartego w wyjaśnieniach złożonych w postępowaniu przygotowawczym w charakterze oskarżonego (k.351) „ten spirytus wyładowaliśmy w P. u kogoś na posesji” wyciągnąć wnioski, że oskarżony R. K. brał udział i jaki w handlu nielegalnie odkażonym alkoholem Przede wszystkim świadek nie wskazał na czyjej posesji dokładniewyładowywał towar, ograniczając się jedynie do ogólnego stwierdzenia „na posesji w P.”, po wtóre nie wskazał kto od niego ten towarodbierał. i kiedy. Tymczasem jak wynika z wyjaśnieńoskarżonego jedynie część posesji wPożarkach należy do niego, pozrastałaczęść należy m.in. do jego brata H. K..

Zeznania powyższych świadków nie wniosły zatem niczego w zakresie ewentualnego sprawstwa oskarżonego. Nie dostarczyły żadnych dowodów na to, by oskarżony w jakimkolwiek zakresie współpracował z K. L. czy też W. L. (2) przy popełnieniu zarzucanego im czynu. Brak jest jednocześnie dowodów, które mogłyby te zeznania w sposób skuteczny i jednoznaczny podważyć.

H. K. (brat oskarżonego) skorzystał z prawa do odmowy składania zeznań. (k.404)

Sąd przenalizował również stenogramy z rozmów telefonicznych oskarżonego z W. L. (2). (k. 420-250)

W trakcie rozmowy w dniu 22 stycznia 2013 roku, W. L. (2) rozmawiał z R. K., informując go, że będzie przejeżdżał koło jego „wiochy” i domaga się, żeby mu coś do lasku wrzucił: „dwie te co ostatnio i te pudełko co zostało”. (k. 40,41) Z kolei w dniu 3 kwietnia 2013 r. W. L. (2) zwraca się do R. K., żeby wziął on „dwie sztuki” i umawiają się na wylocie. (k.147v)

Z kolei w ramach podsłuchu telefonu komórkowego stosowanego od 4 marca do 4 września 2013 r. wobec W. L. (2), obejmującego nr (...) wymieniony w rozmowie z dnia 8 kwietnia 2013 r. najpierw informuje R. K., że jak będzie jechał na „ranczo” to ma mu podrzucić, a w następnej rozmowie tego samego dnia o godz. 15:37 pyta R. K., czy ten zaraz pojedzie z nim do lasku i czy mu podrzuci „dwie sztuki”. (k.218v - 219v)

Z kolei w rozmowach przeprowadzonych w dniu 10 kwietnia 2013 r. oskarżony R. K. umawia się z W. L. (2), że przywiezie mu 3 sztuki, a po chwili informuję go, ze jest w umówionym miejscu, na co ten odpowiada, żeby tam wszystko zostawił, a on później odbierze. (k.220v) Z kolei z zarejestrowanej rozmowy telefonicznej pomiędzy wyżej wymienionymi z dnia 18 kwietnia 2013 r. o godz. 14:30 wynika, iż umawiają się oni na dostawę 6 sztuk. (k. 224)

W ocenie Sądu z prowadzonych rozmów telefonicznych pomiędzy wyżej wymienionymi nie sposób ustalić, czy oskarżony R. K., przewoził, pomagał w ukryciu i w zbyciu nielegalnie odkażanego alkoholu etylowego. Wskazane stenogramy z rozmów są jedynie dowodem na to, że oskarżony kontaktował się W. L. (2), umawiał się z nim „w lasku” „na wylocie”, przewoził czy też zabierał „dwie sztuki”, „trzy sztuki”, co w kontekście przedmiotu niniejszego postępowania mogłoby prowadzić do domniemania, że współdziałał lub pomagał w zbyciu nielegalnie odkażonego alkoholu etylowego. Jednak w ocenie Sądu tego rodzaju wniosek wywiedziony wyłączenie z tych rozmów byłby stanowczo zbyt daleko idący, a co za tym idzie, obarczony zbyt dużym ryzykiem błędu, zważywszy na fakt, iż żadne inne przeprowadzone w sprawie dowody nie uprawdopodabniają sprawstwa oskarżonego. Przede wszystkim nie sposób ewentualnie ustalić w jakiej formie zjawiskowej skazany miałby popełnić zarzucany mu czyn. Z uwagi na to, że oskarżony przez większą część roku 2013 r. przebywał w Holandii, a jedynie sporadycznie bywał w Polsce nie sposób również ustalić w jakim dokładnie okresie miałby dopuścić się zarzucanego mu czynu. Ponadto na podstawie tak zdawkowych wypowiedzi rozmówców i stosowania różnorodnych określeń: „sztuki”, „kartony”, „tyle co ostatnio”, „pudełka” Sąd nie miał możliwości nawet w przybliżeniu ustalenia ilości alkoholu, który oskarżony miałby przewozić, pomagać w ukryciu i zbyciu.

Należy podkreślić, iż oskarżony prawomocnym wyrokiem Sądu Okręgowego w Olsztynie z dnia 09 marca 2016 r. w sprawie II K 81/15 został uniewinniony od zarzucanego mu czynu z art. 258 § 1 kk, tj. brania udziału w zorganizowanej grupie przestępczej mającej na celu popełnienie przestępstw skarbowych. (wyrok k.353-355) Konsekwencją powyższego jest wyeliminowanie, iż czynu zarzucanego oskarżony dopuści się w ramach działalności grupy i konieczność wykazania dokładnie na czym polegał jego udział, w jakim okresie i jakiej ilości alkoholu dotyczy, co w oparciu o dostępny materiał dowodowy jest niemożliwe.

Konsekwencją wyjaśnień oskarżonego, w których nie przyznał się do popełnia zarzucanego mu czynu i braku wiarygodnych dowodów mogących te wyjaśnienia w omawianym zakresie podważyć, jak również braku dowodów pozwalających na ustalenie stanu faktycznego oraz zakazu czynienia w takiej sytuacji niekorzystnych domniemań było przyjęcie, iż te wyjaśnienia polegają na prawdzie. Wyjaśnienia oskarżonego w tym zakresie są konsekwentne i zgodne z pozostałym materiałem dowodowym zgromadzonym w sprawie w tym znaczeniu, że żaden z przeprowadzonych w sprawie dowodów nie wskazuje na to, aby oskarżony brał osobiście udział w zbyciu nielegalnie odkażonego alkoholu etylowego, realizując znamiona zarzucanego mu czynu zabronionego. Sam fakt kontaktowania się oskarżonego z W. L. (2), który co bezsporne zajmował się obrotem nielegalnie odkażonego alkoholu, używając przy tym specyficznego słownictwa stanowi z kolei okoliczność wysoce niewystarczającą dla przypisania oskarżonemu sprawstwa w zakresie zarzucanego mu czynu. Podobnie za sprawstwem oskarżonego, nie przemawia okoliczność, że oskarżony posiadał dom w P., gdzie mieszkał również jego brat H. K., szczególnie w sytuacji braku możliwości dokładnego ustalenia okresu przebywania w Polsce oskarżonego.

Sąd podzielił przy tym pogląd, wyrażony w wyroku Sądu Apelacyjnego w Krakowie (KZS 2012/4/32) z dnia 20 marca 2012 roku, zgodnie z którym kontradyktoryjność w procesie karnym doznaje istotnych ograniczeń na korzyść strony niewątpliwie słabszej, którą jest oskarżony. Dla honorowania w procesie karnym wyjaśnień oskarżonego, przeczącego prawdziwości sformułowanej przeciwko niemu tezy aktu oskarżenia, nie potrzeba żadnych dowodów na ich potwierdzenie, a wystarcza po temu jedynie brak dowodów wskazujących, że rzeczy miały się tak, jak to zarzucił oskarżonemu oskarżyciel.

Obowiązująca w polskim ustawodawstwie istota domniemania niewinności i będąca jej konsekwencją reguła in dubio pro reo(art. 5 kpk) zakłada, że oskarżony jest w procesie karnym niewinny, dopóki jego wina nie zostanie udowodniona, przy czym udowodnienie winy oskarżonemu musi być całkowite, pewne, wolne od wątpliwości, wykazane w sposób nie budzący wątpliwości wiarygodnymi dowodami - bezpośrednimi lub pośrednimi. O udowodnieniu możemy więc mówić, jedynie gdy zespół przeprowadzonych dowodów pozwala na ustalenie jednej logicznej wersji zdarzenia, wykluczającej możliwość jakiejkolwiek innej wersji.

Reasumując dotychczasowe rozważania, w ocenie Sądu pomimo dokonania prawidłowej oceny wiarygodności dowodów pozostały nie dające się usunąć wątpliwości, które należało rozstrzygnąć na korzyść oskarżonego. Przeprowadzenie dowodów i analiza całokształtu materiału dowodowego zebranego w sprawie nie pozwoliła na usunięcie niejasności w dziedzinie ustaleń faktycznych.

Konkludując, w rozpoznawanej sprawie brak jest dowodów wskazujących w sposób nie budzący żadnych wątpliwości, że oskarżony dopuścił się zarzucanego mu czynu. Uzyskane dowody należy traktować jako pojedyncze poszlaki, które upoważniają tylko do wniosku, że określony fakt mógł zaistnieć, choć wcale nie musiał. Brak jest również łańcucha dowodów poszlakowych pośrednio prowadzących do stwierdzenia winy oskarżonego. W związku z tym Sąd doszedł do przekonania, że w rozpoznawanej sprawie brak jest dostatecznej podstawy, aby przypisać oskarżonemu dokonanie zarzucanego mu aktem oskarżenia czynu.

Mając na uwadze powyższe, podkreślając fakt, że orzeczenie w sprawie karnej musi opierać się na faktach pewnie i jednoznacznie ustalonych, a nie na domysłach lub przypuszczeniach nie znajdujących potwierdzenia w dowodach, Sąd uznał, że nie zostały spełnione przesłanki do poniesienia przez oskarżonego R. K. odpowiedzialności za zarzucany mu w akcie oskarżenia czyn.

W świetle powyższego Sąd na podstawie art. 17§1 pkt 1kpk w zw. z art. 414§1 kpk uniewinnił oskarżanego R. K. od zarzucanego mu czynu.

Na podstawie art. 632 pkt. 2 kpk Sad kosztami postępowania obciążył Skarb Państwa.