Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt.

VIII Ga 40/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 21 listopada 2013r.

Sąd Okręgowy w Bydgoszczy VIII Wydział Gospodarczy

w składzie:

Przewodniczący

Sędzia

Sędzia

SSO Barbara Jamiołkowska ( spr. )

SO Marek Tauer

SR del. Ewa Gatz- Rubelowska

Protokolant

stażysta Joanna Dudzińska

po rozpoznaniu w dniu 21 listopada 2013r. w Bydgoszczy

na rozprawie

sprawy z powództwa: M. T.

przeciwko : (...) Spółce Akcyjnej w W.

o zapłatę

na skutek apelacji wniesionej przez pozwanego

od wyroku Sądu Rejonowego w Bydgoszczy

z dnia 20 grudnia 2012r., sygn. akt VIII GC 1176/12

1.  oddala apelację;

2.  zasądza od pozwanego na rzecz powoda kwotę 600 zł ( sześćset złotych ) tytułem zwrotu kosztów procesu za instancję odwoławczą.

sygn. akt VIII Ga 40/13

UZASADNIENIE

Powód M. T. domagał się zasądzenia na jego rzecz od pozwanego (...) SA kwoty 9.345 zł z ustawowymi odsetkami od kwoty 8.845 zł od 7 maja 2011 r. do dnia zapłaty oraz od kwoty 500 zł od 8 stycznia 2012 r. do dnia zapłaty. Żądał też zwrotu kosztów procesu.

W uzasadnieniu pozwu wyjaśnił, iż jest nabywcą wierzytelności przysługującej D. N. - poszkodowanemu z tytułu szkody komunikacyjnej z dnia 30 marca 2011 r., wyrządzonej w jego pojeździe przez kierowcę ubezpieczonego w zakresie odpowiedzialności cywilnej w pozwanym Towarzystwie. Wskazał, że ubezpieczyciel uznał swoją odpowiedzialność co do zasady i wypłacił poszkodowanemu odszkodowanie. Zdaniem powoda wysokość odszkodowania została zaniżona.

Nakazem zapłaty wydanym w postępowaniu upominawczym referendarz sądowy orzekł zgodnie z żądaniem pozwu.

W sprzeciwie pozwany wniósł o oddalenie powództwa w całości oraz o zasądzenie na jego rzecz od przeciwnika kosztów postępowania według norm przepisanych. W uzasadnieniu wyjaśnił, że w toku postępowania likwidacyjnego uznał swoją odpowiedzialność i wypłacił poszkodowanemu odszkodowanie. Zdaniem pozwanego odszkodowanie to pozwala na naprawę pojazdu poszkodowanego. Wyraził wątpliwości co do rozmiaru szkody.

Wyrokiem z 20 grudnia 2012 r. Sąd Rejonowy zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwotę 8.912,06 zł z ustawowymi odsetkami od kwoty 8.412,06 zł od 7 maja 2011 r. do dnia zapłaty oraz od kwoty 500 zł od 8 stycznia 2012 r. do dnia zapłaty, a w pozostałym zakresie powództwo oddalił. Tytułem kosztów procesu Sąd Rejonowy zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwotę 2.185 zł. Ponadto Sąd nakazał zwrócić pozwanemu ze Skarbu Państwa kwotę 151,64 zł niewykorzystanej zaliczki na wydatki.

Sąd Rejonowy wydał rozstrzygnięcie w oparciu o następujące ustalenia i wnioski. W sprawie bezsporne było, że w dniu 30 marca 2011 r. doszło do wypadku komunikacyjnego, w którym uszkodzony został samochód osobowy marki A. stanowiący własność poszkodowanego. Sprawca szkody miał zawartą z pozwanym towarzystwem ubezpieczeń umowę w zakresie obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych za szkody powstałe w związku z ruchem tych pojazdów (OC).

Poszkodowany zgłosił szkodę pozwanemu ubezpieczycielowi, który po przeprowadzeniu postępowania likwidacyjnego ustalił koszt naprawy na kwotę 12.653,28 zł i taką kwotę wypłacił poszkodowanemu tytułem odszkodowania.

1

Na podstawie umowy z dnia 29 listopada 2011 r. powód nabył od poszkodowanego wierzytelność względem pozwanego z tytułu szkody w przedmiotowym pojeździe. Powód zlecił wykonanie prywatnej ekspertyzy w zakresie kosztów naprawy pojazdu rzeczoznawcy P. J., który oszacował je na kwotę 21.498,30 zł brutto. Rzeczoznawca obciążył powoda kosztami sporządzenia ekspertyzy w wysokości 500 zł netto (615 zł brutto). Do akt załączono również kalkulację (...) na kwotę 19.325,48 zł brutto.

Następnie powód wezwał ubezpieczyciela do dopłaty do odszkodowania kwoty 8.845,02 zł tytułem różnicy pomiędzy kosztem naprawy ustalonym w kosztorysie pozwanego, a kosztem wyliczonym przez rzeczoznawcę działającego na zlecenie powoda wraz z odsetkami od 30-tego dnia po zgłoszeniu szkody oraz kwoty 500 zł z tytułu kosztów wykonania prywatnej ekspertyzy. Pozwany do dnia wniesienia pozwu nie dokonał żadnej dopłaty.

Ostatecznie Sąd ustalił, że uzasadniony technicznie koszt naprawy przedmiotowego samochodu, wedle cen rynkowych miejsca ewentualnego dokonania naprawy szacunkowo wynosił 21.065,34 zł brutto przy użyciu dostępnych części oryginalnych, natomiast przy zastosowaniu części alternatywnych o najwyższej jakości 20.916,46 zł brutto. Różnica zatem była nieznaczna.

Powyższy stan faktyczny ustalono na podstawie dokumentów prywatnych przedłożonych przez strony (opinia biegłego G. M. z kalkulacją naprawy na k. 84-108, umowa sprzedaży wierzytelności na k. 20-23; zawiadomienie o przelewie na k. 19; ocena techniczna z kalkulacją kosztów naprawy na k. 9-16; faktura VAT na k. 8, kalkulacja (...) na k. 26-32, pismo powoda na k. 18, pismo pozwanego na k. 25 i k. 24).

Prawdziwość dokumentacji zebranej w toku postępowania nie budziła wątpliwości Sądu, a żadna ze stron nie zakwestionowała w toku procesu ich autentyczności. Sąd odmiennie ustalił jednak koszty naprawy uszkodzonego pojazdu, opierając swoje rozstrzygnięcia o ustalenia biegłego sądowego G. M.. Opinię biegłego w tej części Sąd ocenił jako wiarygodną, spójną i rzetelną, uznając, że opiniujący w czytelny sposób objaśnił różnice pomiędzy kalkulacjami szkody, opisując poszczególne elementy składowe wpływające na określenie kosztu naprawy i należycie uzasadnił przyjęte przez siebie wnioski. Kosztorys przedłożony przez powoda był jedynie dokumentem prywatnym, który potwierdzał twierdzenia strony co do wysokości szkody.

Pozwany pomimo wezwania Sądu nie nadesłał akt szkodowych, biegły musiał zatem wydając opinię oprzeć się wyłącznie na dokumentacji zgromadzonej w aktach sprawy.

Sąd oddalił wniosek o przesłuchanie świadka D. N., ponieważ nie podejmował on wezwań, które wracały awizowane, co uzasadniało przypuszczenie, że nie przebywał pod wskazanym adresem i w konsekwencji wniosek ten zmierzał do przedłużenia postępowania-art. 217 §2 kpc.

Zgodnie z art. 822 § 1 kc przez umowę ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej ubezpieczyciel zobowiązuje się do zapłacenia określonego w umowie odszkodowania

2

za szkody wyrządzone osobom trzecim, wobec których odpowiedzialność za szkodę ponosi ubezpieczający albo ubezpieczony. Przesłankami odpowiedzialności odszkodowawczej są: zdarzenie, z którym przepis prawny łączy odpowiedzialność odszkodowawczą, powstanie szkody oraz adekwatny związek przyczynowy pomiędzy zdarzeniem i szkodą (art. 361 kc). W myśl art. 361 §1 kc zobowiązany do odszkodowania ponosi odpowiedzialność tylko za normalne następstwa działania lub zaniechania, z którego szkoda wynikła. Świadczenie ubezpieczyciela obejmuje zapłatę sumy pieniężnej odpowiadającej wysokości poniesionej przez poszkodowanego szkody (art. 805 § 1 i 2 kc). W przypadku wystąpienia wymienionych wyżej przesłanek naprawienie szkody przez podmiot do tego zobowiązany powinno polegać na przywróceniu w majątku poszkodowanego stanu rzeczy naruszonego zdarzeniem wyrządzającym szkodę, nie może przewyższać jednak wysokości faktycznie poniesionej szkody. Odszkodowanie przysługujące od ubezpieczyciela odpowiedzialności cywilnej za uszkodzenie pojazdu mechanicznego obejmuje niezbędne i ekonomicznie uzasadnione koszty naprawy pojazdu, ustalone według cen występujących na lokalnym rynku. Efekt w postaci naprawienia szkody osiągnięty zostaje wtedy, gdy w wyniku prac naprawczych uszkodzony samochód doprowadzony zostaje do stanu technicznej używalności odpowiadającej stanowi przed uszkodzeniem. Jeżeli rozliczenie tej szkody następuje w formie kosztorysowej, to wysokość wypłaconego odszkodowania powinna zapewnić poszkodowanemu przywrócenie pojazdu do stanu sprzed wypadku, o ile poszkodowany zdecyduje się na naprawę tego pojazdu. Natomiast, kryteria doboru części zamiennych powinny zagwarantować przywrócenie pojazdu do stanu przed powstaniem szkody z zachowaniem bezpieczeństwa trwałości, niezawodności i estetyki stanu sprzed powstania szkody. Sąd Najwyższy w uchwale 7 sędziów z dnia 12 kwietnia 2012 r. III CZP 80/11 wyjaśnił, że zakład ubezpieczeń zobowiązany jest na żądanie poszkodowanego do wypłaty, w ramach odpowiedzialności z tytułu ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadacza pojazdu mechanicznego, odszkodowania obejmującego celowe i ekonomicznie uzasadnione koszty nowych części i materiałów służących do naprawy uszkodzonego pojazdu.

Spór w przedmiotowej sprawie sprowadzał się do kwestionowania przez powoda wyceny szkody dokonanej przez pozwaną - która w ocenie powoda była zaniżona oraz do podważania przez pozwanego zasadności żądania powoda w zakresie kosztów sporządzenia prywatnej ekspertyzy.

Odnośnie przesądzenia pierwszej kwestii Sąd dopuścił dowód z opinii biegłego sądowego z dziedziny techniki samochodowej G. M. na okoliczność ustalenia uzasadnionych kosztów naprawy uszkodzonego pojazdu. Biegły wydał opinię, w której stwierdził, że wydatek konieczny wedle cen rynkowych miejsca ewentualnego dokonania naprawy przedmiotowego samochodu szacunkowo wynosił 21.065,34 zł brutto przy użyciu dostępnych części oryginalnych, a różnica kosztów naprawy częściami alternatywnymi nie była znaczna.

3

Sąd Rejonowy w pełni podzielił wnioski biegłego i uwzględnił jego wyliczenia przy określaniu należnego powodowi odszkodowania. Sąd nie miał wątpliwości co do tego, że przyznana przez ubezpieczyciela kwota odszkodowania była zaniżona i nie wystarczyłaby na pokrycie kosztów naprawy pojazdu. Mając powyższe na uwadze na mocy art. 822 § 1 kc i art. 481 § 1 i 2 kc w zw. z art. 817 kc Sąd zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwotę 8.412,06 zł - stanowiącą różnicę pomiędzy wartością szkody określoną przez biegłego a wartością z wyceny pozwanego (21.065,34 - 12.653,28) wraz z odsetkami ustawowymi od dnia 7 maja 2011 r. do dnia zapłaty.

Sąd uwzględnił roszczenie powoda w zakresie kosztów sporządzenia opinii prywatnej - uznając, że sporządzenie opinii było dla powoda konieczne dla oszacowania rzeczywiście poniesionej szkody. Roszczenie to stało się wymagalne (art. 455 kc) po wezwaniu pozwanego do zapłaty pismem z dnia 5 grudnia 2011 r., odebranym 8 grudnia 2011 (k. 17) - uzasadnione zatem było zasądzenie odsetek ustawowych od dnia 8 stycznia 2012 r. do dnia zapłaty. Niewątpliwie do prawidłowego ustalenia wysokości należnego odszkodowania i oceny działań pozwanego w tym zakresie potrzebna była wiedza specjalisty. W pozostałej części powództwo jako bezzasadne oddalił.

O kosztach procesu Sąd postanowił w oparciu o art. 98 i art. 99 kpc, mając na uwadze fakt, że powód wygrał sprawę niemal w 100 % i poniósł koszty opłaty sądowej od pozwu -468 zł, wynagrodzenia pełnomocnika 1.200 zł i opłaty skarbowej 17 zł oraz zaliczki na poczet wynagrodzenia biegłego - 500 zł. Łącznie kwotę 2.185 zł.

W punkcie 4 Sąd nakazał zwrócić pozwanemu ze Skarbu Państw Sądu Rejonowego w Bydgoszczy kwotę 151,64 zł tytułem pozostałej zaliczki na wydatki.

Apelację od wyroku złożył pozwany, który zaskarżył go w całości zarzucając: 1. naruszenie prawa materialnego, w tym przepisu art. 361 § 1 kc w zw. z art. 822 § 1 kc, zgodnie z którym odszkodowanie z tytułu odpowiedzialności cywilnej za uszkodzenie pojazdu mechanicznego obejmuje niezbędne i ekonomicznie uzasadnione koszty naprawy pojazdu mające zapewnić poszkodowanemu przywrócenie pojazdu do stanu sprzed wypadku, przez jego błędną wykładnię polegającą na przyjęciu, że bez względu na fakt dokonania czy niedokonania naprawy pojazdu, czy też sprzedaży pojazdu bez dokonania naprawy, powodowi przysługuje odszkodowanie w wysokości określonej w kosztorysie, a nie w wysokości faktycznie poniesionych kosztów zapewniających przywrócenie pojazdu do stanu sprzed wypadku, 2. naruszenie prawa materialnego poprzez niewłaściwe zastosowanie art. 481 § 1 i 2 kc w zw. z art. 817 kc poprzez określenie błędnej daty początkowej naliczania odsetek polegające na błędnym przyjęciu, że obowiązek spełnienia spornej części odszkodowania powstaje po trzydziestu dniach od zawiadomienia o wypadku i od tego momentu należą się odsetki za opóźnienie, nawet gdy bezsporna część odszkodowania została w tym terminie wypłacona, podczas gdy w niniejszej sprawie zastosowanie ma

4

art. 481 kc w zw. z art. 363 § 2 kc zgodnie z którym początkową datą naliczania odsetek ustawowych powinna być data wydania wyroku,

3.  naruszenie przepisów postępowania, które miało wpływ na wynik sprawy, tj. art. 217 § 3 w zw. z art. 227 kpc poprzez uznanie, że wniosek dowodowy o przesłuchanie świadka D. N. nie dotyczy faktów mających dla rozstrzygnięcia sprawy istotne znaczenie, pomimo że przedmiotem dowodu był fakt poniesionych kosztów naprawy pojazdu oraz ceny ewentualnego zbycia tego pojazdu, co skutkowało oddaleniem wniosku, mimo że okoliczności dotyczące kosztów naprawy nie zostały pomiędzy stronami dostatecznie wyjaśnione,

4.  naruszenie przepisów procedury cywilnej, które miało wpływ na wynik sprawy, w tym art. 233 § 1 kpc poprzez niewyjaśnienie wszystkich okoliczności faktycznych istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy poprzez oddalenie wniosków dowodowych pozwanego dotyczących przesłuchania świadka D. N., przez co rozstrzygnięcie Sądu zostało oparte na niepełnym materiale dowodowym.

W oparciu o przedstawione zarzuty, skarżący domagał się zmiany wyroku i oddalenia powództwa w całości, a także zasądzenia na jego rzecz od powoda kosztów procesu za obie instancje, ewentualnie uchylenia wyroku i przekazania sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi Rejonowemu.

Sąd Okręgowy zważy}, co następuje.

Apelacja pozwanego okazała się bezzasadna.

Pozwany nie kwestionował zasad odpowiedzialności odszkodowawczej jak i zasad określenia sposobu wyliczenia wysokości odszkodowania opisanych w sposób szczegółowy w uzasadnieniu zaskarżonego orzeczenia z przytoczeniem właściwej podstawy prawnej. Rozważania te także Sąd Okręgowy podziela i przyjmuje za własne.

Skarżący nie podważał określenia, że odszkodowanie wypłacane przez ubezpieczyciela w ramach odpowiedzialności z tytułu ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadacza pojazdu mechanicznego, zgodnie z prawidłową wykładnią art. 363 § 1 kc w związku z art. 361 § 2 kc, obejmuje celowe i ekonomicznie uzasadnione koszty nowych części i materiałów służących do naprawy uszkodzonego pojazdu. Rzeczywiście tak określone odszkodowanie nie powinno prowadzić do wzbogacenia poszkodowanego. Jeżeli ubezpieczyciel wykaże, że żądana należność prowadzi do wzrostu wartości pojazdu, odszkodowanie może ulec obniżeniu o kwotę odpowiadającą temu wzrostowi (por. uchwała SN z 12 kwietnia 2012 r., sygn. akt III CZP 80/11, OSNC 2012/10/112).

Kwestią wymagającą rozstrzygnięcia było wobec powyższego zarzucane naruszenie przepisów prawa procesowego przez Sąd Rejonowy, które w razie stwierdzenia jego zaistnienia, wpłynęłoby na właściwe zastosowanie przepisów materialnych dotyczących wysokości należnego powodowi odszkodowania. W pierwszej zatem kolejności rozważenia

5

wymagały zarzuty naruszenia art. 217 § 3 w zw. z art. 227 kpc a także art. 233 § 1 kpc poprzez niewyjaśnienie wszystkich okoliczności faktycznych istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy.

Powołany przez pozwanego środek dowodowy - z przesłuchania świadka D. N. na okoliczność poniesionych kosztów naprawy pojazdu oraz ceny ewentualnego zbycia tego pojazdu faktycznie należało uznać za istotny dla rozstrzygnięcia sprawy, jako pozwalający na ustalenie okoliczności dotyczących rzeczywistych kosztów naprawy przedmiotowego pojazdu poszkodowanego, czy też ceny jego zbycia osobie trzeciej. Nie można było bowiem, także z uwagi na upływ czasu od zdarzenia wyrządzającego szkodę do orzekania o wysokości odszkodowania, wykluczyć, że podczas przywracania stanu poprzedniego zamontowano tańsze części niż przyjęte w ekspertyzie biegłego sądowego i w zaskarżonym wyroku, jako podstawa wyliczenia odszkodowania i części te zapewniały przywrócenie pojazdu, jako całości, do stanu sprzed wypadku (jeśli dokonano naprawy) lub nawet, że poszkodowany sprzedając pozostałości po szkodzie uzyskał środki, które powinny być uwzględnione przy wycenie szkody.

Ciężar dowodu w tym zakresie obciążał zakład ubezpieczeń. Zgodnie bowiem z powszechnie przyjmowaną w orzecznictwie ogólną zasadą zgodnie z którą naprawienie pojazdu i rzeczywiste poniesienie kosztów z tego tytułu nie jest warunkiem dochodzenia odszkodowania. Stąd tylko wykazanie przez zobowiązanego do ustalenia i wypłaty odszkodowania, że w konkretnym wypadku było inaczej pozwalałoby na jego ewentualne zmniejszenie.

Okoliczności mające z punktu widzenia pozwanego istotne znaczenie dla ustalenia wysokości odszkodowania nie zostały przez Sąd Rejonowy wyjaśnione, co prowadziło do naruszenia przepisów art. 217 § 3 kpc w zw. z art. 227 kpc oraz art. 233 § 1 kpc.

Zważyć jednak należało, że w rozpoznawanej sprawie pozwany utracił możliwość powoływania zarzutu naruszenia wymienionych przepisów proceduralnych z uwagi na brak zgłoszenia stosownego zarzutu naruszenia prawa w postępowaniu przed Sądem pierwszej instancji.

Stosownie do treści przepisu art. 162 kpc, strony mogą w toku posiedzenia, a jeżeli nie były obecne, na najbliższym posiedzeniu zwrócić uwagę sądu na uchybienia przepisom postępowania, wnosząc o wpisanie zastrzeżenia do protokołu. Stronie, która zastrzeżenia nie zgłosiła, nie przysługuje prawo powoływania się na takie uchybienia w dalszym toku postępowania, chyba że chodzi o przepisy postępowania, których naruszenie sąd powinien wziąć pod rozwagę z urzędu, albo że strona uprawdopodobni, iż nie zgłosiła zastrzeżeń bez swojej winy.

Pozwany, który nie podniósł zarzutu po tym, jak Sąd Rejonowy postanowieniem wydanym na rozprawie w dniu 20 grudnia 2012 r. (k. 116 akt) oddalił wniosek dowodowy o przeprowadzenie dowodu z zeznań świadka N., po trzykrotnym bezskutecznym jego wezwaniu celem złożenia zeznań, nie mógł powoływać się na to uchybienie w postępowaniu

6

apelacyjnym. Pełnomocnik pozwanego był prawidłowo zawiadomiony o ostatnim terminie rozprawy, nie było zatem żadnych przeszkód, by stawił się na rozprawę i zgłosił zastrzeżenie przytaczając naruszone przepisy postępowania i żądał jego zaprotokołowania. Powodowałoby to konieczność niezwłocznego rozważenia przez Sąd Rejonowy potrzeby kontynuowania postępowania dowodowego, a w razie nieuwzględnienia zarzutu, umożliwiłoby jego podniesienie w apelacji. Skoro tego nie uczynił, pozwany utracił możliwość podnoszenia tego zarzutu w apelacji.

W uchwale składu 7 sędziów SN (zasada prawna) z 31 stycznia 2008 r., III CZP 49/2007, (OSNC 2008, nr 6, poz. 55), Sąd Najwyższy podniósł, że nie ma żadnego powodu ani rzeczowej potrzeby, aby sąd drugiej instancji z urzędu kontrolował i weryfikował wszystkie uchybienia procesowe popełnione przez sąd pierwszej instancji. Uchybienia, na które nie zwrócono uwagi przed sądem pierwszej instancji (np. art. 162 kpc), uchylają się -jak podkreślił Sąd Najwyższy - spod jakiejkolwiek kontroli instancyjnej.

Tym samym pozostało określenie wartości użytych do naprawy pojazdu części nowych zaproponowane przez powołanego w sprawie biegłego sądowego. Wyliczenie to nie zostało przez skarżącego podważone, zatem w sposób prawidłowy Sąd Rejonowy zastosował je jako podstawę wyrokowania.

Sąd Odwoławczy nie dopatrzył się także naruszenia art. 481 § 1 i 2 kc w zw. z art. 817 kc poprzez określenie błędnej daty początkowej naliczania odsetek od należnego powodowi odszkodowania.

Obowiązek wypłaty przez zakład ubezpieczeń odszkodowania z tytułu ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadacza pojazdu, który wyrządził szkodę, powstaje z chwilą najwcześniejszego, jak to możliwe, wyjaśnienia przez zakład ubezpieczeń okoliczności wypadku. Zakład ten bowiem, zgodnie art. 817 kc, ma obowiązek, po otrzymaniu zawiadomienia o wypadku, ustalenia przesłanek swojej odpowiedzialności, to znaczy aktywnego, samodzielnego wyjaśnienia okoliczności wypadku i wysokości szkody. Co do zasady ubezpieczyciel obowiązany jest spełnić świadczenie w terminie trzydziestu dni, licząc od daty otrzymania zawiadomienia o wypadku. Gdyby wyjaśnienie w powyższym terminie okoliczności koniecznych do ustalenia odpowiedzialności ubezpieczyciela albo wysokości świadczenia okazało się niemożliwe, świadczenie powinno być spełnione w ciągu 14 dni od dnia, w którym przy zachowaniu należytej staranności wyjaśnienie tych okoliczności było możliwe. Jednakże bezsporną część świadczenia ubezpieczyciel powinien spełnić w terminie przewidzianym w § 1. Umowa ubezpieczenia lub ogólne warunki ubezpieczenia mogą zawierać postanowienia korzystniejsze dla uprawnionego niż określone w paragrafach poprzedzających.

Zakład ubezpieczeń nie może obowiązku tego przerzucać na inne podmioty i biernie oczekiwać na wynik postępowania sądowego, np. karnego, czy też cywilnego (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 19 września 2002 roku, sygn. akt V CKN 1134/00). Ubezpieczony nie może ponosić skutków działań ubezpieczyciela, które okazały się nietrafne, gdy chodzi

7

o ustalenie wysokości należnego ubezpieczonemu odszkodowania (wyrok SN z dnia 4 kwietnia 2003 r., sygn. akt III CKN 1512/00).

Świadczenia odszkodowawcze mają charakter pieniężnych świadczeń terminowych. Z chwilą zgłoszenia szkody pomiędzy zakładem ubezpieczeń, a poszkodowanym powstaje stosunek zobowiązaniowy. Jeżeli doszło do zdarzenia ubezpieczeniowego, pierwszy z tych podmiotów staje się dłużnikiem, drugi zaś - wierzycielem. Zgodnie z art. 481 § 1 kodeksu cywilnego, jeżeli dłużnik opóźnia się ze spełnieniem świadczenia pieniężnego, wierzyciel może żądać odsetek za czas opóźnienia, chociażby nie poniósł żadnej szkody i chociażby opóźnienie było następstwem okoliczności, za które dłużnik odpowiedzialności nie ponosi. Ubezpieczyciel opieszale likwidujący szkody ponosi tego konsekwencje w postaci obowiązku zapłaty odsetek ustawowych. Obowiązek ten aktualizuje się z chwilą wystąpienia przez poszkodowanego do zakładu ubezpieczeń z żądaniem zapłaty odsetek od przyznanych świadczeń odszkodowawczych za okres od dnia, w którym powinny one zostać spełnione do dnia, w którym rzeczywiście to nastąpiło.

Skarżący dopiero w apelacji zarzucił błędne określenie daty początkowej naliczania odsetek, powołując się na orzecznictwo i wypowiedzi doktryny. Nie przytoczył jednak stosownych judykatów przemawiających za inną niż przyjęta przez Sąd Rejonowy wykładnią terminu spełnienia świadczenia odszkodowawczego. W ocenie Sądu Okręgowego nietrafnie wskazane zostały w sprawie wyroki, które nie dotyczyły odszkodowań wypłacanych z polis ubezpieczeniowych tylko odszkodowań, w których termin wypłaty zobowiązania nie jest ustawowo ustalony np. wyrok Sądu Najwyższego sygn. akt II CSK 635/10.

Rozstrzygnięcie Sądu Rejonowego należało w konsekwencji uznać za prawidłowe, poparte właściwą oceną zgromadzonego materiału dowodowego. Sąd Rejonov/y dostarczone dowody ocenił w sposób wszechstronny oraz wyprowadził na tej podstawie właściwe wnioski. Zawarta w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku argumentacja była zaś wyczerpująca. Sąd odwoławczy w pełni ją podzielił.

Nie znajdując podstaw do uwzględnienia zarzutów apelacji, Sąd Okręgowy oddalił ją stosownie do treści przepisu art. 385 kpc.

O kosztach postępowania odwoławczego Sąd Okręgowy orzekł zgodnie z art. 98 § 1 i 3 kpc w zw. z art. 99 kpc i art. 108 § 1 kpc i zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwotę 600 zł tytułem stawki zastępstwa radcy prawnego w postępowaniu apelacyjnym, zgodną z § 12 ust. 1 pkt 1 i § 6 pkt 4 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu (Dz. U. z2013r.poz. 490).