Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt: III U 1574/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 21 listopada 2013 r.

Sąd Okręgowy w Ostrołęce III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący:

SSR del do SO Monika Obrębska

Protokolant:

starszy sekretarz sądowy Małgorzata Laskowska

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 21 listopada 2013 r. w O.

sprawy z odwołania D. S.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział w P.

o prawo do emerytury

na skutek odwołania D. S.

od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w P.

z dnia 2 sierpnia 2013r. znak (...)

orzeka:

1.  zmienia zaskarżoną decyzję w ten sposób, że przyznaje D. S. prawo do emerytury począwszy od 01.07.2013r.;

2.  stwierdza brak odpowiedzialności organu rentowego za nieustalenie ostatniej okoliczności niezbędnej do wydania decyzji.

Sygn. akt III U 1574/13

UZASADNIENIE

W dniu 22.07.2013r. D. S. złożył w Oddziale ZUS w P. Inspektorat w O., wniosek o ustalenie uprawnień do wcześniejszej emerytury.

Po rozpoznaniu tego wniosku decyzją z dnia 02.08.2013r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w P. odmówił D. S. prawa do tego świadczenia uznając, iż nie udowodnił on wymaganego 25 - letniego stażu pracy.

D. S. decyzję powyższą zaskarżył, wnosząc od niej odwołanie. W uzasadnieniu odwołania wskazał, że ZUS niezasadnie nie zaliczył mu do stażu ubezpieczeniowego okresu pracy w gospodarstwie rolnym rodziców. Podał, że od najmłodszych lat pracował w gospodarstwie rolnym rodziców pomimo, iż dojeżdżał do szkoły. Wskazał, że ze szkoły wracał około godziny 15-ej i codziennie pracował w gospodarstwie. Był najstarszy z pięciorga rodzeństwa, matka była chorowita i głównie zajmowała się domem i młodszym rodzeństwem. Ojciec dorabiał jako drwal w lesie.

W odpowiedzi na odwołanie organ rentowy wniósł o jego oddalenie. Wskazał, że odwołujący nie spełnia warunków do przyznania wcześniejszej emerytury, o których mowa w art. 184 ustawy z dnia 17.12.1998r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, gdyż pomimo osiągnięcia wymaganego wieku emerytalnego 60 lat, nie przystąpienia do OFE i posiadania wymaganego 15-letniego okresu pracy w szczególnych warunkach, nie legitymuje się wymaganym 25-letnim ogólnym stażem pracy. ZUS nie uwzględnił do stażu ubezpieczeniowego jako okresu uzupełniającego okresu pracy w gospodarstwie rolnym rodziców, podnosząc, że w latach 69 – 71 odwołujący uczęszczał do szkoły zawodowej, oddalonej o 37 km. od miejsca zamieszkania, co wyklucza możliwość stałej pracy w gospodarstwie rolnym.

Sąd Okręgowy Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych ustalił i zważył, co następuje:

Odwołanie D. S. jest zasadne i zasługuje na uwzględnienie.

W pierwszej kolejności wskazać należy, że podstawą do ubiegania się przez odwołującego o prawo do emerytury jest art. 184 ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (tekst jedn. Dz. U. z 2009r., Nr 153, poz.1227 ze zm.) w zw. z §4 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 07.02.1983r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze (Dz. U. Nr 8, poz. 43 ze zm.), gdyż urodził się on 08.04.1953 roku. Zgodnie z tymi przepisami prawo do emerytury przysługuje ubezpieczonemu urodzonemu po 01.01.1949r., jeżeli:

- osiągnął wiek emerytalny wynoszący 60 lat dla mężczyzn,

- nie przystąpił do otwartego funduszu emerytalnego lub złożył wniosek o przekazanie środków zgromadzonych na rachunku w OFE, za pośrednictwem Zakładu na dochody budżetu państwa,

- w dniu 01.01.1999r. udowodnił 25-letni okres składkowy i nieskładkowy, w tym co najmniej 15 lat pracy w szczególnych warunkach.

Zgodnie z art. 10 ust. 1 cyt. ustawy, przy ustalaniu prawa do emerytury oraz przy obliczaniu jej wysokości uwzględnia się również następujące okresy, traktując je, z zastrzeżeniem art. 56, jak okresy składkowe:

1)okresy ubezpieczenia społecznego rolników, za które opłacono przewidziane w odrębnych przepisach składki,

2) przypadające przed dniem 1 lipca 1977 r. okresy prowadzenia gospodarstwa rolnego po ukończeniu 16 roku życia,

3)przypadające przed dniem 1 stycznia 1983 r. okresy pracy w gospodarstwie rolnym po ukończeniu 16 roku życia,

jeżeli okresy składkowe i nieskładkowe, ustalone na zasadach określonych w art. 5-7, są krótsze od okresu wymaganego do przyznania emerytury, w zakresie niezbędnym do uzupełnienia tego okresu.

W przedmiotowej sprawie spór pomiędzy stronami ograniczał się do rozstrzygnięcia czy D. S. osiągnął na dzień 1.01.1999r. wymagany 25 letni okres składkowy i nieskładkowy. Spełnienie pozostałych przesłanek warunkujących przyznanie odwołującemu prawa do wcześniejszej emerytury nie było przez ZUS kwestionowane.

Kwestia pracy w gospodarstwie rolnym była wielokrotnie przedmiotem rozważań w orzecznictwie sądowym. W judykaturze wykształcił się pogląd, iż o uwzględnieniu przy ustalaniu prawa do świadczeń emerytalno – rentowych okresów pracy w gospodarstwie rolnym sprzed 1 stycznia 1983 przesądza wystąpienie dwóch okoliczności tj. wykonywanie czynności rolniczych powinno odbywać się zgodnie z warunkami określonymi w definicji legalnej „domownika” z art. 6 pkt 2 ustawy o ubezpieczeniu społecznym rolników tj. osoby bliskiej domownikowi, która ukończyła 16 lat, pozostaje z rolnikiem we wspólnym gospodarstwie domowym lub zamieszkuje na terenie tego gospodarstwa albo w bliskim sąsiedztwie oraz stale pracuje w tym gospodarstwie rolnym i nie jest związana stosunkiem pracy oraz czynności te muszą być wykonywane w wymiarze nie niższym niż połowa ustawowego czasu pracy , tj. minimum 4 godziny dziennie (vide np. wyrok Sądu Najwyższego z 28 lutego 1997 r., II UKN 96/96, OSNAOiUS 1997, nr 23, poz. 473).

ZUS po analizie zgromadzonej w aktach dokumentacji, uznał ostatecznie, że D. S. udowodnił na dzień 1.01.1999r. staż pracy w wymiarze 23 lat, 10 miesięcy i 10 dni. Wobec zakwestionowania przez organ rentowy zasadności zaliczenia odwołującemu do stażu pracy okresu pracy odwołującego w gospodarstwie rolnym rodziców w okresie od 08.04.1969r. do 25.10.1971r., Sąd w tym zakresie przeprowadził stosowne postępowanie dowodowe.

Na powyższe okoliczności Sąd przesłuchał świadków oraz odwołującego w charakterze strony, przeprowadził też dowód z dokumentów z akt emerytalnych.

Z zeznań świadków A. R. i S. Ś. wynika, że znają oni D. S. od dziecka, gdyż zamieszkiwali w tej samej miejscowości, po sąsiedzku. Zeznali oni, że odwołujący rzeczywiście pracował w gospodarstwie rolnym rodziców praktycznie od dziecka. Rodzice odwołującego mieli wówczas kilka krów, świnie, sadzili ziemniaki, siali zboże. Gospodarstwo nie było zmechanizowane. Większość prac trzeba było wykonywać ręcznie. Odwołujący ręcznie siał, kosił trawę, zboże, doił krowy, dawał im siano, wyrzucał obornik, przygotowywał paszę dla zwierząt. Świadkowie dodali, że odwołujący był najstarszy z rodzeństwa, stąd najwięcej musiał pracować w gospodarstwie. Świadek S. Ś. podał, że odwołujący od wiosny do jesieni pracował do ciemnej nocy, natomiast w okresie zimowym pracował trochę mniej.

Powyższe potwierdził w swoich zeznaniach odwołujący, który podał, że był najstarszy z rodzeństwa i pracował od najmłodszych lat w gospodarstwie rodziców. Matka była chorowita i zajmowała się głównie domem i młodszym rodzeństwem. Ojciec natomiast dorabiał jako drwal. Podał, że do szkoły zawodowej dojeżdżał codziennie do S., oddalonego o 37 km. wyjeżdżał o 6.15 rano i najpóźniej o 15-ej był w domu. Uczył się słabo, bo nie miał czasu na naukę, ze względu na konieczność stałej pracy w gospodarstwie rodziców, które nie było zmechanizowane. Odwołujący podał, że pola obsiewał ręcznie, ręcznie kosił, wykopki również były ręczne. Zeznał, że zajmował się też dojeniem krów, czasem trzy razy dziennie, przywoził słomę z pola, wyrzucał obornik. Kurom i kaczkom sypał ziarno, przygotowywał paszę dla świń. Podał, że w okresie wiosna – lato pracował 8 -10 godzin dziennie, w okresie zimowym pracy było trochę mniej, ale pracował więcej niż 4 godziny dziennie.

Sąd zasadniczo dał wiarę zeznaniom świadków i odwołującego. Świadkowie są osobami obcymi dla odwołującego. Nie mają żadnego interesu w składaniu fałszywych zeznań. Ich zeznania wzajemnie się uzupełniają, tworząc logiczną całość. Świadkowie byli sąsiadami odwołującego, stąd posiadali wiedzę na temat jego pracy gospodarstwie rolnym należącym wówczas do jego rodziców. Za wątpliwe Sąd uznał powyższe zeznania jedynie w części, której dotyczyły one rozmiaru pracy odwołującego w okresie jesienno – zimowym. W ocenie Sądu mało prawdopodobnym wydaje się, by w tym okresie, ze względu na mniejszy zakres prac w rolnictwie, krótsze dni oraz fakt kontynuowania nauki w szkole zawodowej, by D. S. poświęcał na pracę w gospodarstwie 4 godziny dziennie.

Zeznania świadków korespondują też z dokumentami z akt emerytalnych. Z informacji z rejestru gruntów ( vide k. 8 akt rentowych) wynika, że w rejestrze ewidencji gruntów obrębu M., w jednostce rejestrowej nr (...), jako użytkownik gospodarstwa rolnego o pow. 3,41 ha wpisana jest J. S. (1), a od 1975r. jako właściciel tego gospodarstwa wpisany jest J. S. (2)i jego żona J. S. (1). Z poświadczenia zameldowania (vide k. 11 akt rentowych) wynika, że D. S.od urodzenia do 15.04.1975r. zamieszkiwał w domu nr (...) przy ul. (...)w M.. Powyższe dokumenty Sąd uznał za w pełni wiarygodne. Nie budziły one wątpliwości Sądu co do zgodności z rzeczywistym stanem rzeczy.

Oceniając zasadność roszczenia odwołującego, w szczególności w kontekście zarzutów organu rentowego podniesionych w odwołaniu, Sąd orzekający w przedmiotowej sprawie, podzielił w pełni pogląd wyrażony z wyroku Sądu Apelacyjnego w Krakowie z dnia 04.12.2012r. w sprawie o sygn. akt III AUa 1423/12, w którym Sąd Apelacyjny wyraził pogląd, że nauka w szkole średniej, w innej miejscowości niż miejsce zamieszkania, odbywana w systemie dziennym uniemożliwia – co do zasady - możliwość podjęcia stałej pracy w gospodarstwie rolnym w rozmiarze pozwalającym na zaliczenie tej pracy do okresu zatrudnienia, co nie oznacza, że nie może być wyjątków od tej zasady, uzasadnionych konkretnymi okolicznościami danej sprawy, z których wynika, że mimo takich uwarunkowań praca w gospodarstwie rolnym rodziców była świadczona stale i w wymiarze 4 godzin dziennie.

Reasumując powyższe Sąd uznał, biorąc pod uwagę takie okoliczności jak obszar gospodarstwa tj. ok. 3,5 ha, fakt, że gospodarstwo nie było zmechanizowane i większość prac trzeba było wykonywać ręcznie, ilość domowników, a w szczególności fakt, że odwołujący był najstarszym z rodzeństwa a matka skupiała się na obowiązkach domowych i opiece nad młodszym rodzeństwem oraz okoliczność, że ojciec odwołującego dorabiał jako drwal w lesie, wskazują na to, że wiarygodny jest udział odwołującego w pracach w gospodarstwie rolnym rodziców w wymiarze przekraczającym 4 godziny dziennie, ale jedynie w okresach od początku maja do końca września w latach 1969 - 1971. W ocenie Sądu pomimo dojazdów do szkoły, zważywszy czas dojazdu, umożlwiający podjęcie pracy od godz. około 16 – ej i porę zapadania zmroku w okresie wiosennym i jesiennym, w okresie od początku maja do końca września, codziennie, również podczas roku szkolnego, odwołujący pracował w gospodarstwie rolnym rodziców co najmniej 4 godzin dziennie. Co najmniej więc w tych miesiącach praca odwołującego odpowiadała pojęciu stałej, systematycznej pracy domownika upoważniającej do zaliczenia tego okresu do stażu ubezpieczeniowego. Sąd doszedł do przekonania, że w pozostałych miesiącach, z uwagi na znacznie mniejszy zakres prac w rolnictwie i wczesną porę zapadania zmroku, brak podstaw do przyjęcia tak dużego zaangażowania czasowego odwołującego w prace w gospodarstwie rodziców. Stąd Sąd Okręgowy uznał, że do wymaganego na dzień 1.01.1999r. stażu pracy należy zaliczyć D. S. okres po pięć miesięcy w latach 1969 – 1971 tj. łącznie 15 miesięcy, który to okres łącznie z okresem uznanym przez ZUS jest okresem wystarczającym do uzupełnienia 25 letniego okresu składkowego i nieskładkowego wymaganego do przyznania prawa do emerytury w obniżonym wieku emerytalnym.

D. S.spełnił też wszystkie pozostałe przesłanki warunkujące nabycie uprawnień do wcześniejszej emerytury wynikające z art. 184 ustawy o emeryturach i rentach z FUS. Na dzień 01.01.1999 r. udowodnił staż pracy w szczególnych warunkach w wymiarze 18 lat, 10 miesięcy i 18 dni, osiągnął wiek 60 lat w dniu (...) oraz nie przystąpił do OFE (vide: dokumenty z akt emerytalnych).

Biorąc pod uwagę powyższe Sąd w oparciu o art. 477 14§2 kpc zmienił zaskarżoną decyzję z dnia 02.08.2013r. i przyznał D. S. prawo do emerytury począwszy od dnia 01.07.2013r. tj. pierwszego dnia miesiąca, w którym odwołujący złożył wniosek o świadczenie, stosownie do treści art. 129 ust. 1 ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych.

Zgodnie z treścią art. 118 ust. 1a ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, Sąd był zobowiązany, przyznając odwołującemu prawo do emerytury, do zamieszczenia z urzędu w sentencji wyroku rozstrzygnięcia w przedmiocie odpowiedzialności organu rentowego odnośnie do nieustalenia ostatniej okoliczności niezbędnej do wydania decyzji tj. zarówno przyznającego prawo do świadczenia, jak też jego brak ( vide wyrok Sądu Najwyższego z dnia 28.04.2010 roku, II UK 330/09, LEX 604220). W ocenie Sądu Okręgowego w przedmiotowej sprawie brak było podstaw do obciążenia organu rentowego odpowiedzialnością za nieustalenie wszystkich okoliczności niezbędnych do wydania decyzji o przyznaniu odwołującemu prawa do wcześniejszej emerytury. ZUS nie dysponował bowiem niezbędnymi i wystarczającymi dowodami pozwalającymi na zaliczenie spornego okresu jako okresu uzupełniającego do stażu pracy. Dopiero na etapie postępowania sądowego, po przeprowadzeniu stosownego postępowania dowodowego, odwołujący w sposób niewątpliwy wykazał, że zgromadził wymagany ustawą 25 letni okres składkowy i nieskładkowy. Z tych względów orzeczono jak w pkt. 2 wyroku.