Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt IV Ca 314/17

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 23 czerwca 2017 r.

Sąd Okręgowy w Katowicach IV Wydział Cywilny Odwoławczy

w składzie:

Przewodniczący

SSO Beata Bijak-Filipiak (spr.)

Sędzia

Sędzia

SO Jacek Sobczyński

SO Tomasz Opitek

Protokolant

st. sekr. sąd. Małgorzata Puchacz

po rozpoznaniu w dniu 23 czerwca 2017 r. w Katowicach

na rozprawie

sprawy z powództwa Z. M.

przeciwko S. N.

o zapłatę

na skutek apelacji pozwanej

od wyroku Sądu Rejonowego Katowice - Wschód w Katowicach

z dnia 23 lutego 2017 r.

sygn. akt I C 663/16

1.  oddala apelację;

2.  zasądza od pozwanej na rzecz powódki kwotę 120 zł (sto dwadzieścia złotych) tytułem kosztów postępowania apelacyjnego.

Sygn. akt IV Ca 314/17

UZASADNIENIE

Zaskarżonym wyrokiem Sąd Rejonowy utrzymał w całości w mocy wyrok zaoczny Sądu Rejonowego Katowice - Wschód w Katowicach z dnia 23 sierpnia 2016r. sygn. akt I C 663/16, mocą którego z kolei powództwo zostało uwzględnione w całości.

Rozstrzygając przedmiotową sprawę, Sąd Rejonowy ustalił, że pozwana prowadzi działalność gospodarczą w ramach której zawarła z (...) z o.o. umowę franchisingu, na mocy której uzyskała prawo do prowadzenia we własnym imieniu działalności polegającej na kontrolowaniu prawidłowości parkowania na parkingach prywatnych. Pozwana w związku z powyższą umową sprawuje nadzór nad ruchem pojazdów oraz ich parkowaniem na terenie nieruchomości przy ul. (...)-21 w K., której zarządcą jest Spółdzielnia Mieszkaniowa im. I.J. P..

W dalszej kolejności Sąd ustalił, że parking przy ulicy (...) jest przeznaczony dla mieszkańców spółdzielni mieszkaniowej, ich gości oraz gości korzystających z usług w danym bloku. Każdy uprawniony do korzystania z parkingu ma zezwolenie, które winno zostać pozostawione na podszybiu. Przy wjeździe na parking znajduje się znak informujący, że parking jest tylko dla mieszkańców spółdzielni mieszkaniowej. Identyczna informacja jest przy bloku. Jest też informacja, że jest to teren prywatny. Na znaku informacyjnym zaraz pod informacją, że jest to teren prywatny jest informacja, że zostanie założona blokada w przypadku nieopłacenia parkowania. Cena parkowania to kwota 150 zł. za rozpoczętą dobę - cennik parkowania znajduje się pod informacją o możliwości założenia blokady. Pracownicy sprawują nadzór nad miejscami parkingowymi i w przypadku stwierdzenia parkowania samochodu nieuprawnionego, pracownik zakłada blokadę na koło a na szybie od strony kierowcy pojawia się naklejka z numerem telefonu do pracownika. Usunięcie blokady następuje po zapłaceniu ceny za parkowanie, a jeżeli parkujący nie dysponuje taką kwotą, to wystawiane jest zobowiązanie do zapłaty kwoty 200 zł w terminie 7 dni.

W dniu 7 grudnia 2015r. powódka zaparkowała samochód na parkingu przy ulicy (...). Powódka przyjechała w tamto miejsce, aby odebrać dziecko ze szkoły. Powódka była z drugim chorym dzieckiem i dlatego chciała zaparkować jak najbliżej szkoły. Po przyjściu do samochodu powódka stwierdziła, że na kole ma założoną blokadę, a na szybie znajduje się kartka z numerem telefonu. Powódka zdzwoniła pod ten numer i za kilka minut pojawił się pracownik pozwanej. Pracownik pozwanej poinformował, iż powódka za parkowanie powinna zapłacić 150 zł. oraz o tym, że płatność może być odroczona o tydzień, ale wtedy opłata za parkowanie to 200 zł. Powódka zdecydowała się zapłacić od razu kwotę 150 zł. Powódka wjeżdżając na parking nie zauważyła żadnych znaków informujących o tym, że jest to teren prywatny ani nie zauważyła cennika parkowania oraz regulaminu, chociaż znaki takie znajdowały się przy wjeździe na parking.

Uiszczając należność powódka uznawała, że domaganie się zapłaty za parkowanie było bezprawne.

Uwzględniając powództwo całości, Sąd powołał art. 140 k.c. i wskazał, że uprawnienie właściciela do czerpania dochodów z rzeczy wynika obejmuje również prawo do wprowadzenia opłat za korzystanie z rzeczy stanowiącej jego własność w tym opłat za parkowanie. W ocenie Sądu każdy właściciel ma prawo swobodnego ustalenia opłaty za parkowanie na swoim terenie, ale powinien podać wysokość tej opłaty do wiadomości osoby trzeciej, która chce skorzystać z tego prawa. W takim przypadku – parkowania pojazdu na cudzej nieruchomości - dochodzi do zawarcia umowy najmu miejsca parkingowego zgodnie z art. 659 § 1 k.c., której stroną pozostaje korzystający z parkingu, zaś umowa zostaje zawarta z chwilą wjazdu użytkownika na teren parkingu, a kończy się z chwilą wyjazdu z terenu parkingu. Sąd wskazał też, że stosownie do art. 384 § 1 k.c. ustalony przez jedną ze stron umowy wzorzec umowy, w szczególności ogóle warunki umów, wzór umowy, regulamin, wiąże drugą stronę, jeżeli został jej doręczony przed zawarciem umowy, przy czym – zgodnie z § 2 tego artykułu – w razie gdy posługiwanie się wzorcem jest w stosunkach danego rodzaju zwyczajowo przyjęte, wiąże on także wtedy, gdy druga strona mogła się z łatwością dowiedzieć o jego treści. Nie dotyczy to jednak umów zawieranych z udziałem konsumentów, z wyjątkiem umów powszechnie zawieranych w drobnych, bieżących sprawach życia codziennego. Umowę najmu miejsca parkingowego należy traktować jako dotyczącą drobnych, bieżących spraw życia codziennego, przy czym posługiwanie się wzorcem umowy w postaci regulaminu w przypadku parkingów jest zwyczajowo przyjęte, wobec czego jest on wiążący nie tylko wówczas, gdy został on doręczony konsumentowi przed zawarciem umowy, ale również wówczas, gdy mógł on z łatwością dowiedzieć się o jego treści. Reasumując Sąd uznał, że powódka co do zasady powinna była uiścić opłatę za parkowanie przy ul. (...). Niemniej w ocenie Sadu uiszczenia opłaty za parkowanie w tym miejscu mógłby się jedynie domagać właściciel tej nieruchomości lub inna osoba umocowana do zarządzania tym teren. Pozwana tymczasem nie przedłożyła żadnego dokumentu, z którego wynikałoby upoważnienie do pobierania opłat od osób parkujących na tym terenie. Tym samym pozwana nie wykazała, aby jej pracownicy byli uprawnieni do żądania od powódki zapłaty kwoty 150 zł.

Zaskarżony wyrok oparto na treści art. 410 § k.c. w zw. z art. 481 k.c. i art. 347 k.p.c.

O kosztach orzeczono na podstawie art 98 § 1 k.p.c.

Apelację od tego wyroku wniosła pozwana zaskarżając go w całości i zarzucając naruszenie przepisów prawa procesowego, a to art. 233 § 1 kp.c. poprzez jego niezastosowanie, polegające na niewszechstronnym rozważeniu zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego, pominięciu dowodów z przesłuchania świadków: J. Ś., D. B. oraz zeznań pozwanej S. N. w zakresie, w jakim osoby te wskazały, iż pozwana pozostaje uprawniona na mocy umowy franczyzy ze (...) do nadzorowania parkingu mieszczącego się przy ul. (...) (w tym pobierania opłat parkingowych), który to parking został wspomnianej spółce poddany w nadzór na mocy umowy zawartej ze Spółdzielnią Mieszkaniową im. I. J. P. w K., co doprowadziło do dokonania przez Sąd I instancji sprzecznych ustaleń faktycznych ze zgromadzonym materiałem dowodowym poprzez ustalenie, iż pozwana nie wykazała, iż pozostawała uprawniona do pobrania opłaty parkingowej od powódki.

Formułując powyższy zarzut skarżąca wniosła o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez uchylenie wyroku zaocznego z dnia 23 sierpnia 2016 r. oraz oddalenie powództwa w całości.

Ponadto w oparciu o art. 368 § 1 ust. 4 k.p.c. oraz 382 k.p.c., skarżąca wniosła o dopuszczenie dowodu z załączonego aneksu nr (...) z dnia 22 października 2015r. do umowy zawartej w dniu 15 września 2015 r. pomiędzy Spółdzielnią Mieszkaniową im. (...). P. w K. a (...) dla potwierdzenia okoliczności, iż pozwana była uprawniona do nadzoru i pobierania opłat na parkingu przy ul. (...), który to na mocy wskazanego aneksu także został przez Spółdzielnię oddany w nadzór franczyzodawcy pozwanej, tj. (...) Skarżąca wskazał, że przedłożenie tego dowodu nie było możliwe na wcześniejszym etapie postępowania z uwagi na fakt, iż pozwana nie jest stroną tej umowy (aneksu), stąd też nie znajdowała się w posiadaniu odpowiedniej dokumentacji. Dokumenty te zostały wydane przez Spółdzielnię Mieszkaniową im. I. J P. w K. w związku z wydaniem zakwestionowanego rozstrzygnięcia.

Powódka wniosła o oddalenie apelacji i zasądzenie kosztów postępowania apelacyjnego.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja nie byłą zasadna.

Przedmiotowe postępowanie apelacyjne należy rozważyć w dwóch płaszczyznach. Zgodnie z treścią zarzutu apelacji w pierwszej kolejności należy odnieść się do zarzutu pominięcia zeznań świadków J. Ś., D. B. i zeznań pozwanej. Wbrew zarzutom apelacji, Sąd nie pominął zeznań złożonych przez te osoby a jedynie ze skutkiem negatywnym dla pozwanej je ocenił. Świadek D. B. jest pracownikiem (...) i jest zatrudniony jako parkingowy. Skoro Sąd kwestionował prawo pozwanej do pobierania opłat parkingowych, uznając, że nie wykazała aby na mocy umów była do tego upoważniona, to trudno uznać zasadność zarzutu apelacji, zgodnie z którym świadek zatrudniony jako parkingowy (z wykształceniem zawodowym elektryk) zna wzajemne relacje umowne wiążące pozwaną z (...), a wynikające z umowy franchisingu. Można z całą pewnością stwierdzić, że świadek mógł wiarygodnie zeznać wyłącznie o tym, że polecono mu egzekwować opłaty ale nie, że jego pracodawca był do tego upoważniony. Również świadek J. Ś. prokurent (...) zeznawał wyłącznie na temat tego jak faktycznie pobierano opłaty. W prawdzie świadek zeznał, że: „w naszym imieniu obowiązki na tym terenie wykonuje podwykonawca poprzez swoich pracowników którzy zajmują się opieką nad miejscami parkingowymi”. Niemniej nie zeznał że tym podwykonawcą jest pozwana. Ostatecznie pozwana zeznała, że: „Działalność mojej firmy polegała na zakładaniu blokad na samochody. Działaliśmy na różnych ulicach na terenie K.. Mieliśmy po pisane umowy ze spółdzielniami w tym również ze spółdzielnią im. P. i działaliśmy na podstawie tych umów”. W oparciu o takie zeznania można wysnuć jedynie ten wniosek, że pozwana miała zwartą umowę z spółdzielnią, co w świetle materiału dowodowego jest oczywistą nieprawdą. Sama pozwana do sprzeciwu od wyroku zaocznego przedłożył fragment umowy ale i tak nie łączącej ja z spółdzielnia lecz z (...). W oparciu o złożony fragment umowy franchisingu nie sposób nawet ustalić jaki była zakres obowiązków pozwanej oraz jaki był zakres uprawnień. Stąd też dołączony do apelacji aneks do umowy (...) ze Spółdzielnią, w którym pozwana nawet nie jest wymienia, należy uznać za zbędny. Zatem z żadnego dowodu złożonego w sprawie nie wynika aby pozwana była uprawniona do pobierana opłat.

Mając powyższe na uwadze, należy stwierdzić że samo postępowanie dowodowe zostało przeprowadzone prawidłowo, a dowody wnioskowane w apelacji były bezprzedmiotowe oraz z oczywistych przyczyn spóźnione (art. 381 kpc). Spór pomiędzy stronami toczy się od maca 2016r. i w tym czasie pozwana mogła przygotować wszelkie dokumenty szczególnie te, które w jej ocenie legitymizowały ją od pobierania kwestionowanych opłat.

W reasumpcji stwierdzić należy, że Sąd Rejonowy prawidłowo ustalił, że pozwana nie wykazała aby była uprawniona do pobierania opłaty i z tej przyczyny orzeczenie jest w pełni prawidłowe, a apelacja nie zasługuje na uwzględnienie.

Na marginesie należy stwierdzić, że nawet gdyby pozwana wykazała, że na mocy umowy była upoważniona przez właściciela do zakładania blokad na koła samochodów zaparkowanych na terenie osiedla, stwierdzić należy, że opata ta – wbrew twierdzeniom Sądu Rejonowego - nie byłaby należna. Zgodnie ustawą Prawo o ruchu drogowym zakładanie blokad na kola pojazdów przez osoby utrzymujące porządek w zakresie parkowania pojazdów ( porządkowych), działające w imieniu lub na rzecz zarządcy terenu jest bezprawne. Nie ulega wątpliwości, że regulamin korzystania z dróg wewnętrznych wprowadzony przez zarządcę terenu (np. spółdzielnię mieszkaniową), a upoważniający np. pozwaną do karania użytkowników pojazdów przez zakładanie blokady pozostaje w sprzeczności z przepisami prawa powszechnie obowiązującego. Zakładanie blokad jest wręcz w takiej sytuacji środkiem represji mającym na celu wyegzekwowanie żądanej opłaty. Jest to środek ograniczający prawo własności pozostaje tym samym w wyłącznej sferze władztwa państwa. Natomiast własność może być ograniczona tylko w drodze ustawy i tylko w zakresie w jakim nie narusza ona istoty prawa własności. Środki lego typu mogą więc stosowane wyłącznie na podstawie wyraźnego upoważnienia ustawowego nie budzącego żadnych wątpliwości. Każda ingerencja w prawo własności stanowi środek ostateczny i może być dokonywany dopiero w sytuacji, gdy inne środki zawiodą i to tylko ze względu na ważną wartość mocniej chronioną (zasada hierarchiczności wartości chronionych przez prawo). Wartością wyżej chronioną jest np. ważny interes publiczny, zdrowie czy życie. Zakładanie blokad na koła pojazdu jest niedopuszczalne również z punktu widzenia przepisów art. 343 kc. statuującego środki służące ochronie zagrożonego lub naruszonego posiadania, tj. obronę konieczna (§ 1) oraz tzw. samopomoc dozwoloną (§2).

Założenie blokady na kola pojazdu, którym naruszono władztwo posiadacza danej nieruchomości, nie może być zakwalifikowane jako działanie przy przywracające stan sprzed naruszenia. Jego istotą jest wyłącznie wyegzekwowanie opłaty, która została ustalona arbitralnie przez właściciela nieruchomości.

Zgodnie z art. 130 a ust. 8 i 9 ustawy prawo o ruchu drogowym pojazd może być unieruchomiony przez zastosowanie urządzenia do blokowania kół w przypadku pozostawienia go w miejscu, gdzie jest to zabronione, lecz nieutrudniającego ruchu lub niezagrażającego bezpieczeństwu. Pojazd unieruchamia Policja lub straż gminna (miejska). Zatem pozwana nawet na mocy umowy z spółdzielnią – o ile taka była- uprawniona do zakładania blokady na koła pojazdu powódki. Żądanie de facto za zdjęcie blokady opłaty 150 zł jako opłaty parkingowej (za parkowanie) nie było uzasadnione.

Sąd Okręgowy nie podziela też tezy jakoby powódka z mocy art. 384 par. 2 kc, nie mogła kwestionować opłaty 150 zł jako opłaty parkingowej z argumentem, że jest to drobna sprawa życia codziennego. O ile korzystanie z parkingów komunalnych jest drobną sprawa życia codziennego, o tyle korzystanie z gruntów prywatnych w celach parkingowych już taką sprawa nie jest, niezależnie od częstotliwości występowania tego zjawiska.

Mając powyższe na uwadze Sąd Okręgowy oddalił apelację z mocy art. 385 kpc.

Z mocy art. 98 kpc w zw. z art. 108 par. 1 kpc i par. 2 pkt 1 w zw. z par. 10 ust. 1 pkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności adwokacki, orzeczono o kosztach postępowania apelacyjnego.