Pełny tekst orzeczenia

Warszawa, dnia 5 czerwca 2017 r.

Sygn. akt VI Ka 362/17

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Sąd Okręgowy Warszawa-Praga w Warszawie VI Wydział Karny Odwoławczy w składzie :

Przewodniczący: SSO Beata Tymoszów (spr.)

Sędziowie: SO Aleksandra Mazurek

SO Anna Zawadka

protokolant: p.o. protokolanta sądowego Sylwester Sykut

przy udziale prokuratora - Mariusza Ejflera i przedstawiciela Urzędu Skarbowego (...) w W.A. K.

po rozpoznaniu dnia 5 czerwca 2017 r. w Warszawie

sprawy J. N. córki W. i H. ur. (...) w W.

oskarżonej z art. 56 § 2 kks w zb. z art. 76 § 2 kks w zw. z art. 6 § 2 kks w zw. z art. 11 § 2 kks oraz art. 61 § 1 kks w zw. z art. 11 § 2 kks,

na skutek apelacji wniesionej przez obrońcę oskarżonej

od wyroku Sądu Rejonowego dla Warszawy Pragi Północ w Warszawie

z dnia 22 grudnia 2016 r. sygn. akt IV K 489/16

zaskarżony wyrok zmienia w ten sposób, że orzeczoną w punkcie IV karę łączną grzywny łagodzi do 160 (stu sześćdziesięciu) stawek dziennych każda po 60 (sześćdziesiąt) złotych; w pozostałej części tenże wyrok utrzymuje w mocy; zasądza od Skarbu Państwa na rzecz adw. A. R. kwotę 516,60 złotych obejmującą wynagrodzenie za obronę z urzędu w instancji odwoławczej oraz podatek VAT; zwalnia oskarżoną od kosztów sądowych w sprawie, wydatkami postępowania obciążając Skarb Państwa.

SSO Aleksandra Mazurek SSO Beata Tymoszów SSO Anna Zawadka

Uzasadnienie wyroku Sądu Okręgowego Warszawa – Praga w Warszawie w sprawie o sygnaturze VI Ka 362/ 17

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Żaden z zarzutów podniesionych w apelacji nie był zasadny, co przy braku podstaw odwoławczych uwzględnianych przez sąd z urzędu – uniemożliwiało jej uwzględnienie.

Najpierw wskazać należy, że zarzuty te sformułowano wadliwie. Kwestia bowiem umyślności lub nieumyślności działania to kategoria okoliczności faktycznych i dopiero prawidłowe ustalenie zamiaru oskarżonego aktualizuje właściwe stosowanie prawa materialego. Innymi słowy – jeśli skarżąca nie dopatrywała się w zachowaniu J. N. cech umyślności, to powinna była stawiać zarzut błędu w ustaleniach faktycznych w tym fragmencie ( art. 438 pkt. 3 k.p.k. ) , nie zaś – obrazy prawa materialnego. W realiach sprawy ta przesłanka odwoławcza zachodziłaby tylko wówczas, gdyby sąd I instancji stwierdził, że postępowanie oskarżonej było nieumyślne, a mimo to skazał ją za występek kwalifikowany z art. 56 § 1 k.k.s. bądź art. 61 § 1 k.k.s. Treść uzasadnienia wyroku świadczy jednak o czymś zgoła przeciwnym – Sąd stwierdził bowiem, że J. N. dopuściła się umyślnie zarzucanych jej czynów, co należycie umotywował.

Wbrew twierdzeniom skarżącej Sąd Rejonowy przeprowadził prawidłową ocenę wszelkich dowodów ujawnionych na rozprawie i na tej podstawie poczynił trafne, odpowiadające prawdzie ustalenia faktyczne, także w zakresie tyczącym postaci zamiaru i motywacji, z powodu której oskarżona dopuściła się zarzucanych jej występków. Sąd miał przy tym w polu widzenia fakt kilkuletniego leczenia oskarżonej z powodu zaburzeń depresyjno - nawracających i analizował, jaki miała ona wpływ na działanie J. N. w aspekcie czasownikowych znamion zarzucanych jej czynów. Autor apelacji tych rozważań sądu orzekającego, zaprezentowanych w pisemnych motywach wyroku, zdaje się zupełnie nie dostrzegać, autorytarnie stwierdzając, że oskarżona była „osobą wyjątkowo nieporadną” i w praktyce „nie odniosła żadnych korzyści z powodu nie rozliczenia kilku czy kilkunastu dostaw towaru.

Po pierwsze więc godzi się zauważyć, że owa „nieporadność” oskarżonej w okresie zakreślonym zarzutami nie dotyczyła całokształtu jej funkcjonowania, lecz tylko wybranych jego aspektów. Faktem powszechnie wiadomym jest, że skutkiem nieleczonej depresji jest swoisty marazm osoby chorej, niemożność podjęcia jakiejkolwiek aktywności życiowej, niekiedy nawet wyjścia z domu. Tymczasem zarówno z dokumentacji leczenia J. N. jak i osobowych źródeł dowodowych wynika wprost, że oskarżona w tym czasie chodziła do lekarza, jeździła samochodem, otwierała sklep, przyjmowała towary oraz płatności w sklepie czy wreszcie dostarczała księgowej część dokumentów finansowych. Zatem jej nieporadność dotyczyła wyłącznie tego, że nie nabijała na kasę fiskalną wszystkich sprzedanych artykułów i nie dostarczała księgowej – G. B. wszystkich faktur, obrazujących rzeczywiste dostawy towarów, a tym samym, pośrednio, rzeczywiste obroty sklepu. Słusznie zauważył sąd meriti, oba te zachowania oceniane łącznie dowodzą przemyślanego postępowania oskarżonej. Nie ma bowiem racji autorka apelacji twierdząc, że nie wykazanie pewnych dostaw towaru działało wyłącznie na niekorzyść oskarżonej, jako że nie mogła ona w ten sposób traktować kwot zapłaty jako koszty uzyskania przychodu, co zwiększało jej obciążenia finansowe wobec Skarbu Państwa. Rzecz jednak w tym, że oskarżona nie tylko nie wykazywała tychże faktur, ale następnie konsekwentnie nie nabijała na kasę fiskalną wszystkich zakupionych towarów, pomniejszając w ten sposób przychód będący podstawą opodatkowania, a tym samym – również sam podatek. Wystarczy wskazać, że jeśli na przykład J. N. wykazałaby sprzedaż w jednym dniu 100 sztuk piwa, to po odliczeniu kosztów jego nabycia, musiałaby zapłacić podatek od zysku osiągniętego ze 100 sztuk. Jeśli zaś w kasie fiskalnej pozostał ślad sprzedaży tylko 50 butelek piwa, jej zyska zmniejszał się odpowiednio, a tym samym malała kwota, jaką obowiązana była uiścić z tytułu podatku.

Nie sposób też nie zgodzić się z Sądem Rejonowym, że wymagane od oskarżonej, zgodne z prawem zachowanie nie było szczególnie skomplikowane, nie wiązało się z koniecznością dysponowania wiedzą specjalną – prawniczą, finansową itp. Oskarżona w niektórych przypadkach bez żadnego trudu realizowała owe obowiązki, ale dla własnych korzyści część z nich pomijała. Jak już wcześniej była mowa – w tym samym czasie, w wypadkach pozostałych transakcji handlowych, J. N. potrafiła kontaktować się z księgową, należycie dokumentować sprzedaż. Gdyby zarzucane jej zaniechania wynikały z ataku choroby, atak ten nie miałby tak „wybiórczego” charakteru.

Uwzględniając treść wyjaśnień samej oskarżonej i zeznań S. K., a z drugiej strony – skalę popełnionych przestępstw ( liczbę faktur, wysokość nie wykazanego obrotu), za całkowicie dowolną, a przez to chybioną uznać należy tezę obrońcy, jakoby do nieprawidłowości opisanych aktem oskarżenia doszło na skutek działania innych osób, dorywczo pomagających oskarżonej w prowadzeniu sklepu. Nadto, o ile można by w ten sposób tłumaczyć nienależyte dokumentowanie ( brak paragonów fiskalnych) sprzedaży, to w żaden sposób nie da się tak wyjaśniać pominięcia szeregu faktur w rozliczeniach obrotu. Przecież te postronne osoby nie miały dostępu do wspomnianych dokumentów, a przede wszystkim nie miały też żadnego powodu do zaniżania obrotów sklepu, w odróżnieniu od oskarżonej, która odnosiła z tego korzyść majątkową.

Reasumując – wniesiony przez obrońcę środek odwoławczy nie doprowadził do podważenia prawidłowych ustaleń faktycznych, które doprowadziły do skazania oskarżonej za zarzucane jej występki. Także wymierzonych jej kar jednostkowych nie da się uznać za rażąco surowe – to jest nie przystające do stopnia szkodliwości przypisanych jej czynów, rodzaju i wartości wyrządzonej szkody. Zastrzeżenia budziło natomiast zastosowanie, przy ferowaniu kary łącznej grzywny, zasady kumulacji kar. Motywując tę część orzeczenia Sąd Rejonowy powołał się na dyrektywy sądowego wymiaru kary, określone w art. 53 § 1 k.k., które mają zastosowanie właśnie przy wymierzaniu kar za poszczególne przestępstwa, natomiast nie wpływają na sposób ukształtowania kary łącznej. Dla jej wymiaru ma bowiem znaczenie stopień powiązania między poszczególnymi czynami – ich łączność czasowa, przedmiotowa itp., tożsamość zaatakowanego dobra prawnego. Z tego względu przy wymierzaniu J. N. kary łącznej grzywny zastosować należało nie zasadę kumulacji kar, lecz zasadę asperacji co doprowadziło do zmiany wyroku w tej części i odpowiedniego złagodzenia kary łącznej grzywny.

Mając to na uwadze, przy braku przesłanek określonych w art. 439 § 1 k.p.k. lub art. 440 k.p.k. – Sąd Okręgowy orzekł jak w części dyspozytywnej wyroku.

SSO Beata Tymoszów SSO Aleksandra Mazurek SSO Anna Zawadka