Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt XIII Ga 87/17

UZASADNIENIE

Wyrokiem z dnia 4 października 2016 r. Sąd Rejonowy dla Łodzi-Śródmieścia w Łodzi w sprawie z powództwa M. Ś. przeciwko (...) spółce z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w G. oraz (...) spółce z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w L. o zapłatę 39.808,62 zł, w punkcie 1 - zasądził od (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w G. na rzecz M. Ś. kwotę 39.808,62 zł wraz z ustawowymi odsetkami od kwot: 26.553,24 zł od dnia 14 czerwca 2014 r. do dnia 31 grudnia 2015 r. oraz od tej kwoty odsetki ustawowe za opóźnienie za okres od dnia 1 stycznia 2016 r. do dnia zapłaty; 13.255,38 zł od dnia 5 sierpnia 2014 r. do dnia 31 grudnia 2015 r. oraz od tej kwoty odsetki ustawowe za opóźnienie za okres od dnia 1 stycznia 2016 r. do dnia zapłaty; w punkcie 2 - oddalił powództwo w stosunku (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w L.; 3 - zasądził od (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w G. na rzecz M. Ś. kwotę 4.408,00 zł tytułem zwrotu kosztów postępowania w tym w tym kwotę 2.417,00 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego; 4 - zasądził od M. Ś. na rzecz (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w L. kwotę 2.417,00 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego (wyrok k. 304-304 odwrót i uzasadnienie k. 305-310 tom II).

Apelacje od powyższego wyroku wnieśli: powódka M. Ś. oraz pozwany (...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w G. (ad 1).

Powódka w apelacji zaskarżyła powyższy w wyrok w cześci oddalającej powództwo w stosunku do pozwanego (...) sp. z o.o. z siedzibą w L. (ad. 2), tj. co do pkt II oraz w części rozstrzygającej o kosztach postępowania w pkt 4 niniejszego wyroku, zarzucając:

1. błąd w ustaleniach faktycznych, stanowiący konsekwencję naruszenia art. 55 1 k.c. oraz 55 4 k.c. poprzez ich niezastosowanie polegający na przyjęciu, że pozwany (...) sp. z o.o. z siedzibą w L. (ad. 2) nie nabył zorganizowanej części przedsiębiorstwa od (...) sp. z o.o. (pozwany ad. 1) i tym samym założenie, że brak jest podstaw do przyjęcia solidarnej odpowiedzialności zbywcy i nabywcy przedsiębiorstwa wobec powódki;

2. naruszenie art. 65 § 2 k.c. poprzez błędne przyjęcie, że zamiarem pozwanych (...) sp. z o.o. z siedzibą w L. (ad. 2) oraz (...) sp. z o.o. (ad. 1) podpisujących umowę sprzedaży zawartą w formie aktu notarialnego przed notariuszem K. K. (1) w siedzibie Kancelarii Notarialnej w K. przy (...) w dniu 23 grudnia 2013 r. (Repertorium A: (...)), nie było przeniesienie własności przedsiębiorstwa lub jego zorganizowanej części zgodnie z treścią przepisu 55 1 k.c., lecz wyłącznie sprzedaż nieruchomości oraz środków trwałych; Sąd Rejonowy nie zbadał w tym przypadku zgodnego zamiaru stron umowy oraz celu umowy i oparł się jedynie na dosłownym jej brzmieniu przez co wysnuł wnioski niezgodne ze stanem faktycznym i prawnym;

3. naruszenie prawa procesowego, to jest art. 233 § 1 k.p.c. poprzez brak wszechstronnego rozważenia materiału dowodowego zgromadzonego w sprawie, błędną, sprzeczną z zasadami logiki i doświadczenia życiowego ocenę materiału dowodowego, to jest w szczególności poprzez:

a) nieprzyznanie wiary zeznaniom świadka A. C. w zakresie w jakim zeznał on, że nabywca części składowych zakładu w L. - pozwany (...) sp. z o.o. z siedzibą w L. (ad. 2) zobowiązał się przejąć umowę najmu serwisowania odzieży roboczej z 29 sierpnia 2013 r. zawartą między powódką oraz pozwanym (...) sp. z o.o. (ad. 1), na podstawie trójstronnego porozumienia, mimo że za takim przyjęciem przemawia zgromadzony w sprawie materiał dowodowy,

b) brak uwzględnienia przy ocenie okoliczności faktycznych sprawy zeznania świadka: prezesa zarządu pozwanego (...) sp. z o.o. Pana M. J. w zakresie w jakim wskazał, iż było uzgodnione z nabywcą ( (...) sp. z o.o.) przejęcie umowy na serwisowanie odzieży roboczej;

4. naruszenie prawa procesowego, tj. art. 328 § 2 k.p.c. poprzez pominięcie w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku ustaleń faktycznych prowadzących do wniosku jaki stosunek prawny łączył powódkę z pozwanym (...) sp. z o.o. z siedzibą w L. (ad. 2). Uniemożliwia to kontrolę instancyjną orzeczenia i w znacznym stopniu utrudnia ustosunkowanie się do tez stawianych w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku.

Podnosząc powyższe zarzuty powódka wniosła o :

1.  zmianę wyroku Sądu Rejonowego z dnia 4 października 2016 r. w części oddalającej powództwo w stosunku do pozwanego (...) sp. z o.o. z siedzibą w L. i uwzględnienie powództwa w całości, poprzez zasądzenie od (...) sp. z o.o. solidarnie z (...) sp. z. o.o. kwotę 39.808,62 zł na rzecz powódki;

2. zasądzenie od pozwanych (...) sp z. o.o. oraz (...) sp. z o.o. z siedzibą w L. na rzecz powódki kosztów postępowania za obie instancje, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych (apelacja powódki k. 324-333 tom II).

Pozwana (...) sp z. o.o. z siedzibą w G. w apelacji zaskarżyła powyższy wyrok w części, tj. w zakresie punktu 1 i 3 wyroku, zarzucając:

I. naruszenie przepisów postępowania mające istotne wpływ na wynik sprawy:

art. 233 § 1 k.p.c. przez naruszenie zasady swobodnej oceny dowodów skutkującą wadliwą rekonstrukcją stanu faktycznego, tj.:

- przyjęcie, że pismem z dnia 17 grudnia 2013 r. pozwany (...) sp. z o.o. rozwiązał bez wypowiedzenia umowę serwisowania odzieży roboczej z dnia 29 sierpnia 2012 r., podczas gdy okoliczność ta nie wynika z treści pisma z dnia 17 grudnia 2013 r., jest ona sprzeczna ze stwierdzeniem Sądu zawartym na str. 5-6 i 8 uzasadnienia, iż pismo to miało charakter informacyjny, stoi ona w sprzeczności ze stanowiskiem powódki, która łączyła wygaśnięcie umowy z działaniem pozwanego (...) sp. z o.o., który złożył oświadczenie o natychmiastowym rozwiązaniu umowy z dniem 31 stycznia 2014 r., jak również okoliczność ta jest nie do pogodzenia z zeznaniami świadka A. C., świadka D. S. oraz powódki, świadczącymi o tym, że między powódką a pozwanym (...) sp. z o.o. doszło do uzgodnionego ustania współpracy wynikającej z umowy serwisowania odzieży, a nie jej rozwiązania bez wypowiedzenia;

- pominięcie istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy okoliczności wynikających z zeznań świadka A. C., świadka D. S. oraz powódki, świadczących o tym, że między powódką a pozwanym (...) sp. z o.o. doszło do uzgodnionego ustania współpracy wynikającej z umowy serwisowania odzieży z dniem 31 grudnia 2013 r., bez formalnego jej rozwiązania, w wyniku zbycia ubojni w L. na rzecz pozwanego (...) sp. z o.o. i rozpoczęcia przez powódkę świadczenia usług na rzecz pozwanego (...) sp. z o.o.;

- przyjęcie, że pozwanego (...) sp. z o.o. nie łączył z powódką stosunek prawny dotyczący serwisowania odzieży roboczej, podczas gdy z bezspornych okoliczności faktycznych sprawy wynika, że od dnia przejęcia ubojni w L. powódka serwisowała odzież roboczą wykorzystywaną w ubojni nabytej przez (...) sp. z o.o., a pozwany (...) sp. z o.o. płacił wynagrodzenie za świadczone usługi, a ponadto uznanie, że powódka prowadziła bieżącą współpracę gospodarczą z pozwanym (...) sp. z o.o. bez jakiejkolwiek podstawy prawnej jest nie do pogodzenia z doświadczeniem życiowym i praktyką obrotu gospodarczego;

- pominięcie, że z treści pozwu oraz zeznań świadka R. T. (k. 246) i M. G. (k. 247) wynika, że podstawą do naliczenia przez powódkę kary umownej jak również należności, o których mowa w art. 4 § 1 umowy, było złożenie przez pozwanego (...) sp. z o.o. z końcem stycznia oświadczenia o zaprzestaniu korzystania z usług powódki dotyczących serwisowania odzieży roboczej;

- przyjęcie, że średni miesięczny czynsz najmu odzieży roboczej na podstawie umowy serwisowania odzieży roboczej z dnia 29 sierpnia 2012 r. wynosił 1.473,83 zł pomimo tego, że stoi to w sprzeczności z fakturami przedstawionymi przez powódkę.

Powyższe naruszenia, w ocenie apelującego, miały istotny wpływ na wynik sprawy, ponieważ ustalenie przyczyn oraz daty ustania umowy o serwisowanie odzieży ma wpływ na ocenę zasadności oraz oznaczenie daty początkowej naliczania dochodzonej pozwem kary umownej oraz należności określonej w art. 4 § 1 i 2 umowy.

art. 232 k.p.c. przez:

- uznanie, że powódka udowodniła sposób wyliczenia należności dochodzonej pozwem, podczas gdy okoliczność ta nie została udowodniona; wskazana przez powódkę średnia wysokość czynszu miesięcznego w kwocie 1.473,83 zł nie została poparta żadnymi wyliczeniami, a jedynie gołosłownym twierdzeniem oraz stoi w sprzeczności z przedstawionym przez powódkę fakturami;

- uznanie, że powódka udowodniła, że pozwany (...) sp. z o.o. rozwiązał bez wypowiedzenia umowę serwisowania odzieży roboczej z dnia 29 sierpnia 2012 r., podczas gdy okoliczność ta nie została udowodniona;

art. 328 § 2 k.p.c. przez zaniechanie sporządzenia prawidłowego uzasadnienia faktycznego wyroku, tj. brak jednoznacznego wskazania jaki termin Sąd uznał za datę rozwiązania umowy serwisowania odzieży roboczej z dnia 29 sierpnia 2016 r., w jakim trybie to nastąpiło (wygaśnięcie umowy, rozwiązanie umowy bez wypowiedzenia, czy też niesprecyzowane przez Sąd „uznanie umowy za rozwiązaną") oraz na jakiej podstawie Sąd poczynił te ustalenia, co stoi w sprzeczności nawet z twierdzeniami samej powódki.

II. naruszenia przepisów prawa materialnego:

art. 60 k.c. w zw. z art. 65 § 1 k.c. przez ich niezastosowanie, tj. zaniechanie przeprowadzenia wykładni zachowania powódki oraz pozwanego (...) sp. z o.o., podczas gdy z okoliczności, iż od dnia przejęcia ubojni w L. powódka serwisowała odzież roboczą wykorzystywaną w ubojni nabytej przez (...) sp. z o.o., a pozwany (ad. 2) płacił wynagrodzenie za świadczone usługi wynika, że po przejęciu ubojni między pozwanym (...) sp. z o.o. a powódką doszło per facta concludentia do nawiązania stosunku zobowiązaniowego;

art. 750 k.c. przez jego niezastosowanie, tj. przyjęcie, że powódki nie łączył z pozwanym (...) sp. z o.o. żaden stosunek prawny, podczas gdy podmioty te łączyła umowa o świadczenie usług serwisowania odzieży roboczej zawarta per facta concludentia przez przystąpienie do zgodnej współpracy gospodarczej;

art. 483 § 1 k.c. w zw. z art. 484 § 1 k.c. przez jego zastosowanie, tj. przyjęcie, że powódka była uprawniona do naliczenia kary umownej pozwanemu (...) sp. z o.o. pomimo tego, że:

- nie zostały spełnione przesłanki naliczenia kary umownej określone w art. 5 § 1 umowy serwisowania odzieży z dnia 29 sierpnia 2012 r., ponieważ pozwany (...) sp. z o.o. nie rozwiązał umowy w trybie sprzecznym z art. 7 § 5 umowy;

- przyczyny naliczenia przez powódkę kary umownej dotyczyły w istocie innego stosunku zobowiązaniowego, który łączył powódkę z pozwanym (...) sp. z o.o., a (...) sp. z o.o. nie był stroną tej umowy i nie może ponosić negatywnych konsekwencji związanych z jej nienależytym wykonaniem;

- nie jest dopuszczalne zastrzeżenie kary umownej na wypadek niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania pieniężnego;

- pozwanemu (...) sp. z o.o. nie można przypisać winy za ewentualne niewykonanie lub nienależyte wykonanie zobowiązania;

art. 484 § 2 k.c. - przez jego niezastosowanie, tj. nie dokonanie miarkowania kary umownej naliczonej przez powódkę pomimo tego, że:

- kara umowna została rażąco wygórowana, a jej wysokość znacząco przewyższa wysokość ewentualnej szkody poniesionej przez powódkę;

- świadczenie wynikające z umowy o serwisowanie odzieży roboczej zostało w znacznej mierze wykonane przez pozwanego (...) sp. z o.o.;

- pozwanemu ad. 1 nie można przypisać winy za ewentualne niewykonanie lub nienależyte wykonanie zobowiązania;

art. 484 § 2 k.c. przez jego błędną wykładnię, tj. przyjęcie, że miarkowanie kary umownej jest możliwe wówczas, gdy przyczyną rozwiązana umowy było jej wykonanie w znacznej części, podczas gdy wykładnia taka nie znajduje oparcia w art. 484 § 2 k.c., a dla miarkowania kary umownej w zasadzie obojętne jest, czy i z jakich przyczyn ustał stosunek prawny łączący strony.

Podnosząc powyższe zarzuty apelująca pozwana ad 1) wniosła o:

1.  zmianę zaskarżonego wyroku przez oddalenie powództwa w stosunku do (...) sp. z o.o. w całości;

2.  zasądzenie od powódki na rzecz pozwanego (...) sp. z o.o. kosztów procesu, w tym zastępstwa procesowego za obie instancje według norm przepisanych;

ewentualnie o:

3.  uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi I instancji wraz z pozostawieniem temu sadowi rozstrzygnięcia o kosztach postępowania apelacyjnego, o których zasądzenie wniósł (apelacja pozwanego ad.1 k. 339-352 tom II).

Odpowiedź na apelację powódki M. Ś. złożył pozwany (...) sp. z o.o. z siedzibą w L., w której wniósł o jej oddalenie i zasądzenie od powódki na rzecz pozwanego ad. 2 kosztów zastępstwa procesowego za postępowanie apelacyjne według norm prawem przepisanych, a w przypadku przedłożenia przez stronę pozwaną ad. 2 spisu kosztów, o zasądzenie od powódki na rzecz tego pozwanego kosztów postępowania według spisu (odpowiedź na apelację k. 382-385 tom II).

Z kolei pełnomocnik pozwanego (...) sp. z o.o. (ad. 1) na rozprawie apelacyjnej w dniu 7 lipca 2017 r. apelację strony powodowej pozostawił do uznania Sądu odwoławczego (protokół rozprawy k. 406 odwrót tom III).

W odpowiedzi na apelację pozwanego (...) sp. z o.o. z siedzibą w G. powódka M. Ś. wniosła o oddalenie apelacji pozwanego ad. 1 jako oczywiście bezzasadnej i zasądzenie od pozwanego ad. 1 na rzecz powódki kosztów postępowania za obie instancje, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych (odpowiedź na apelację k. 372-378 tom II).

Pełnomocnik pozwanego (...) sp. z o.o. (ad. 2) wniósł na rozprawie apelacyjnej w dniu 7 lipca 2017 r. o oddalenie apelacji pozwanego (...) sp. z o.o. (ad. 1) oraz zasądzenie kosztów postępowania według norm przepisanych (protokół rozprawy k. 406 odwrót tom III).

Sąd Okręgowy zważył , co następuje:

Na wstępie wskazać należy, że Sąd Okręgowy w pełni podzielił ustalenia faktyczne poczynione przez Sąd pierwszej instancji i uznaje je także za własne.

Odnosząc się w pierwszej kolejności do apelacji pozwanej ad 1) – (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w G. stwierdzić należy, że jest ona bezzasadna.

Jeśli chodzi o grupę zarzutów mieszczących się w ramach zarzutu naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. należy poczynić ogólną uwagę, że zgodnie z art. 233 §1 k.p.c. sąd ocenia wiarogodność i moc dowodów według własnego przekonania, na podstawie wszechstronnego rozważenia zebranego materiału. Dokonywana przez sąd ocena materiału dowodowego stanowi istotę sądzenia, a więc rozstrzygania kwestii spornych. Zasada swobodnej oceny dowodów pozwala sądowi wysnuć wnioski o prawdziwości faktów, co prowadzi do ustalenia podstawy faktycznej rozstrzygnięcia. Ramy swobodnej oceny dowodów wyznaczają wymogi prawa procesowego, doświadczenie życiowe oraz reguły logicznego myślenia, według których sąd w sposób bezstronny, racjonalny i wszechstronny rozważa materiał dowodowy jako całość. Tylko w wypadku, gdy brak jest logiki w wiązaniu wniosków z zebranymi dowodami lub gdy wnioskowanie sądu wykracza poza schematy logiki formalnej albo – wbrew zasadom doświadczenia życiowego – nie uwzględnia jednoznacznych praktycznych związków przyczynowo – skutkowych, to przeprowadzona przez sąd ocena dowodów może być skutecznie podważona (wyrok Sądu Apelacyjnego w Poznaniu z dnia 15 grudnia 2005 r., sygn. akt I ACa 513/05, LEX nr 186115).

Podniesione przez pozwaną ad 1) w apelacji zarzuty nie spełniają powyższego warunku, w związku z tym nie mogą doprowadzić do odmiennej oceny materiału dowodowego od tej, której dokonał Sąd pierwszej instancji.

Zgodzić się należy z Sądem Rejonowym, że pismem z dnia 17 grudnia 2013r. pozwana w istocie dokonała jednostronnego wypowiedzenia umowy łączącej strony. Oświadczyła w nim bowiem, że sprzedaje zakład (...) w L., że nabywca przejmie od 1 stycznia 2014r. jej zobowiązania wynikające z umowy łączącej strony, o ile wyrazi na to zgodę powódka. Następnie przebieg wypadków był taki, że nabywca ( (...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnością w L.) nie przejęła praw i zobowiązań pozwanej ad 1) i nie była zainteresowana zawarciem umowy z powódką. Pozwana ad 1) nie interesowała się natomiast, co dalej się stało z jej umową z powódką, zaś siłą rzeczy, na skutek sprzedaży nieruchomości nie wykonywała umowy z powódką po 1 stycznia 2014r. Taki całokształt zachowania pozwanej ad 1) słusznie doprowadził Sąd Rejonowy do wniosku, że w istocie pozwana ad 1) rozwiązała jednostronnie („zerwała”) bez podstawy prawnej łączącą ją umowę z powódką.

Nie sposób zaakceptować poglądu skarżącej, że zeznania świadków A. C., D. S. oraz powódki prowadzą do wniosku, że między powódką a pozwaną ad 1) doszło do uzgodnionego ustania współpracy wynikającej z umowy serwisowania odzieży z dniem 31 grudnia 2013r., bez formalnego jej rozwiązania, w wyniku zbycia ubojni w L. na rzecz pozwanej ad 2) i rozpoczęcia przez powódkę świadczenia usług na rzecz tej pozwanej. Świadek A. C. był kierownikiem zakładu w L., zatrudnionym przez pozwaną ad 1). Z jego zeznań wynika, że nie została wypowiedziana umowa z powódką, ponieważ liczono, że zostanie zawarte porozumienie trójstronne i pozwana ad 2) przejmie zobowiązania pozwanej ad 1) z umowy. Wiedział, że jednak po 1 stycznia 2014r. umowa nie została podpisana przez pozwaną ad 2) z powódką. Z kolei z zeznań świadka D. S., również pracownika pozwanej ad 1) wynika, że on również był przekonany, że pozwana ad 2) jako nabywca przejmie też zobowiązania z umowy z powódką, że wstąpi w miejsce pozwanej ad 1). Był zdziwiony, że do tego nie doszło, przyznał, że gdyby wiedział, że umowa nie zostanie przejęta, to należałoby ją wypowiedzieć. Z kolei powódka zeznała m.in. że „zgodnie z ustaleniami z panem C., współpraca z (...) ustała z dniem 31 grudnia 2013r., który był łącznikiem między stronami. Ustalenia były takie, że zakład zostaje, pracownicy zostają, zmienia się tylko podmiot świadczący…… Ja świadczyłam dalej usługę na podstawie umowy zawartej z (...)…. Wg mnie umowa z (...) powinna być rozwiązana z dniem 31 grudnia 2013r., a potem miało być podpisane porozumienie”. A zatem z zeznań wymienionych osób zupełnie nie da się wyprowadzić wniosku, że powódka i pozwana ad 1) zgodnie ustaliły, że z dniem 31 grudnia 2013r. wygasa umowa łącząca te strony bez formalnego je rozwiązania. Wszystkie te osoby, łącznie z powódką, zakładały, że dojdzie do podpisania trójstronnego porozumienia pomiędzy trzema stronami, na podstawie którego pozwana ad 2) przejmie prawa i obowiązki pozwanej ad 1) i umowa będzie dalej kontynuowana. Dla powódki było jasne, że do czasu podpisania porozumienia wiąże ją cały czas umowa z pozwaną ad 1).

Ponieważ powódka wykonała w styczniu 2014r. usługi na rzecz pozwanej ad 2), za które pozwana ad 2) zapłaciła wynagrodzenie, to niewątpliwie doszło do wykonania usługi w rozumieniu art. 750 k.c.. Wyjaśnianie jednak w ramach niniejszej sprawy jaka była bliższa podstawa prawna nie ma znaczenia, ponieważ jest niewątpliwe, że nie nastąpiło to wskutek wejścia przez pozwaną ad 2) w miejsce pozwanej ad 1) do umowy z dnia 29 sierpnia 2012r. Wywodzenie, że do takiego przejścia praw i obowiązków doszło per facta concludentia, wyłącznie na tej podstawie, że powódka w styczniu 2014r. serwisowała odzież, nie wchodzi w rachubę. Przejęcie przez osobę trzecią praw i obowiązków z pisemnej umowy innych stron musi być zawsze jednoznaczne i nie budzące żadnych wątpliwości. W omawianym przypadku powódka serwisowała odzież w styczniu 2014r., ponieważ liczyła, że ziszczą się zapewnienia pozwanej ad 1), że pozwana ad 2) przejmie prawa i obowiązki z umowy z 29 sierpnia 2012r. Okazało się jednak, że pozwana ad 2) nie była tym zainteresowana.

Wskazanie przez powódkę, że zdarzeniem, które skłoniło ją do naliczenia pozwanej ad 1) kar umownych i dochodzenia należności z art. 4 § 1 umowy było oświadczenie pozwanej ad 2), że z końcem stycznia 2014r. umowa serwisowania odzieży nie będzie kontynuowana, nie podważa w żadnym razie ustaleń Sądu Rejonowego. W tym bowiem momencie powódka ostatecznie zorientowała się, że zapewnienia pozwanej ad 1) o przejęciu jej praw i obowiązków z umowy przez pozwaną ad 2) nie ziszczą się.

Zarzut apelacji, iż Sąd Rejonowy popełnił błąd w ustaleniach faktycznych wskazując, że średni miesięczny czynsz najmu odzieży roboczej wynosił 1.472,83 zł jest bezzasadny. Faktury przedłożone przez powódkę (k. 201 - 213) potwierdzają to ustalenie, wręcz wskazują na wyższe kwoty czynszu –powódka miała jednak prawo naliczenia kar umownych w niższej wysokości, nie przesądza to w żaden sposób o niezasadności jej dochodzonego w pozwie roszczenia. Ma rację natomiast apelująca, że nietrafnie Sąd Rejonowy wskazał w rozważaniach prawnych odnoszących się do zarzutu pozwanej ad 1) o wygórowaniu kary umownej, że średni miesięczny czynsz w kwocie 1.473,83 zł jest gołosłownym twierdzeniem, skoro taką stawkę czynszu ustalił wcześniej. Nie miało to jednak wpływu na ocenę zasadności apelacji, o czym będzie jeszcze mowa poniżej, przy ocenie zarzutu dotyczącego miarkowania kary umownej.

W konsekwencji za niezasadne należało uznać zarzuty naruszenia przepisów art. 232 i art. 328 § 2 k.p.c., a także art. 60 w zw. z art. 65 § 1 k.c. oraz art. 750 k.c.

W świetle prawidłowo ustalonego przez Sąd Rejonowy stanu faktycznego nietrafne okazały się również zarzuty naruszenia przepisów art. 483 § 1 i art. 484 § 1 k.c. Dodać tu można, że kary umowne nie zostały zastrzeżone na wypadek niewykonania czy nienależytego wykonania zobowiązania pieniężnego, ale na wypadek – jak stanowi art. 5 § 1 umowy z dnia 29 sierpnia 2012r. - zerwania umowy, tj. rozwiązania jej w trybie sprzecznym z postanowieniami art. 7 § 5. Tego rodzaju zaś zastrzeżenie kary umownej jest w pełni dopuszczalne.

Podzielić należy również pogląd Sądu pierwszej instancji, iż nie było podstaw do miarkowania kary umownej naliczonej przez powódkę. Pozwana zarzucała, że: kara umowna była rażąco wygórowana, a jej wysokość znacząco przewyższa ewentualną szkodę poniesioną przez powódkę, świadczenie wynikające z umowy o serwisowanie odzieży roboczej zostało w znacznej mierze wykonane przez pozwaną (...) spółkę z o.o. oraz pozwanej nie można przypisać winy za ewentualne niewykonanie lub nienależyte wykonanie zobowiązania.

Z powyższymi zarzutami nie sposób się zgodzić. W świetle prawidłowo ustalonego stanu faktycznego w sprawie nie budzi wątpliwości wina pozwanej ad 1) w rozwiązaniu z powódką umowy w trybie sprzecznym z postanowieniami art. 7 § 5 umowy. Pozwana w istocie zerwała umowę z powódką, zaprzestając jej wykonywania, nie doprowadzając również do wstąpienia w jej miejsce do umowy przez inny podmiot i nie dokonując przewidzianego umową wypowiedzenia umowy w określonym w niej terminie. Po drugie, trudno mówić o wykonaniu umowy przez pozwaną ad 1) w znacznej części, skoro umowa była zawarta na czas nieokreślony, zaś kara umowna była zastrzeżona na wypadek zerwania (tj. jednostronnego rozwiązania) umowy bez okresu wypowiedzenia. Po trzecie, nietrafny jest pogląd skarżącej, że szkoda powódki sprowadza się tylko do 6 miesięcznego czynszu, ponieważ okres ewentualnego wypowiedzenia umowy wynosiłby właśnie 6 miesięcy. Gdyby bowiem pozwana ad 1) wypowiedziała umowę, wówczas pozwana zyskałaby dodatkowy czas na poszukiwanie nowego kontrahenta. Tymczasem faktyczne zerwanie umowy, bez wyjaśnienia sytuacji, spowodowało, że powódka z opóźnieniem mogła rozpocząć starania o nowego kontrahenta, a nadto nie otrzymała przecież dotychczas od pozwanej zapłaty czynszu za okres 6 miesięcy wypowiedzenia – o zapłatę kary umownej musiała wytoczyć powództwo. W związku z powyższym naliczona przez powódkę kara umowna w faktycznej wysokości średniego czynszu za 9 miesięcy nie może zostać uznana za nadmiernie wygórowaną. W konsekwencji Sąd Okręgowy za niezasadny uznał również zarzut naruszenia art. 484 § 2 k.c.

Mając powyższe na uwadze apelacja pozwanej ad 1) podlegała oddaleniu na podstawie art. 385 k.p.c.

Apelacja powódki również okazała się niezasadna.

Nietrafne okazały się zarzuty, że na skutek niezastosowanie przepisów art. 55 1 oraz art. 55 4 k.c., naruszenia art. 65 § 2 k.c. oraz naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. Sąd Rejonowy nie ustalił, że pozwana ad 2) – (...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnością w L. nabyła zorganizowaną część przedsiębiorstwa od pozwanej ad 1) – (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w G..

Przypomnieć tu należy, że na podstawie aktu notarialnego z dnia 23 grudnia 2013r. (...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnością w G. (jako sprzedający) zawarła z (...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnością w L. (jako kupującym) umowę sprzedaży, na podstawie której sprzedała nieruchomość rolną zabudowaną, położoną w miejscowości L., gmina D.. (akt notarialny k.139 i nast.). Na nieruchomości tej i znajdującej się na niej budynkach (...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnością w G. prowadziła zakład ubojni. Wraz ze sprzedażą opisanej nieruchomości sprzedane zostały tym samym aktem notarialnym enumeratywnie wymienione rzeczy ruchome, które stanowiły wyposażenie zakładu ubojni.

Przede wszystkim trzeba podkreślić, że strony wyraźnie w umowie wskazały, że przedmiotem umowy sprzedaży jest nieruchomość oraz określone rzeczy ruchome. Ponieważ strony są profesjonalnymi podmiotami gospodarczymi, przy przygotowaniu tej transakcji korzystały z pomocy prawników a umowa została sporządzona w formie aktu notarialnego przed notariuszem, nie sposób uznać, że rzeczywistym zamiarem stron było zawarcie umowy sprzedaży przedsiębiorstwa. W orzecznictwie reprezentowany jest pogląd, podzielany przez Sąd Okręgowy rozpoznający apelację, że wykładnia umowy, zwłaszcza zawartej między przedsiębiorcami, nie powinna prowadzić do wniosku, iż zamiarem stron było zawarcie odmiennych istotnych postanowień od tych, które zostały wyrażone na piśmie (por. wyrok SN z 25 marca 2011r., IV CSK 377/10).

W istocie zatem, aby dowieść, że rzeczywistym zamiarem stron było zawarcie umowy sprzedaży przedsiębiorstwa powódka musiałby udowodnić, że strony umowę sprzedaży nieruchomości i ruchomości zawarły dla pozoru, zaś ich prawdziwą intencją było zawarcie umowy sprzedaży przedsiębiorstwa. Dla poczynienia takiego ustalenia brak było podstaw w materiale dowodowym sprawy.

Wbrew twierdzeniom apelującej, istotną kwestią przy badaniu rzeczywistego zamiaru stron opisywanej umowy była okoliczność, że przy sprzedaży przedsiębiorstwa nie powstałaby konieczność zapłacenia podatku VAT. Zakładając racjonalność przedsiębiorców, stwierdzić trzeba, że strony nie miały interesu w fikcyjnym zawieraniu umów sprzedaży nieruchomości i ruchomości, zamiast umowy sprzedaży przedsiębiorstwa.

Dla oceny, czy w rzeczywistości doszło do nabycia przedsiębiorstwa miarodajne jest ustalenie, czy nabyto minimum środków, bez których kontynuowanie przez nabywcę działalności gospodarczej realizowanej przed zbyciem nie jest możliwe. Dlatego też zbycie przedsiębiorstwa powinno obejmować co najmniej te składniki, które determinują funkcje spełniane przez przedsiębiorstwo (por. wyrok SN z 17 października 2010r., I CKN 850/98). Z tego punktu widzenia, w ramach materiału dowodowego zebranego w sprawie, nie ma podstaw do stwierdzenia, że nabyte przez pozwaną ad 2) nieruchomość oraz określone rzeczy ruchome stanowiły wystarczające minimum, pozwalające na kontynuowanie działalności gospodarczej, takiej jak przed zbyciem. Trafnie zauważył tu Sąd Rejonowy, że nie doszło do nabycia innych składników przedsiębiorstwa, określonych w art. 55 1 k.c. Trudno zaś sobie wyobrazić nabycie przedsiębiorstwa bez nabycia przysługujących mu: oznaczenia indywidualizującego (nazwy, firmy), koncesji, licencji, zezwoleń, a także ksiąg i dokumentów związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej. To, że pozwana ad 2) na tejże nieruchomości i z wykorzystaniem nabytych rzeczy ruchomych prowadzi działalność gospodarczą tego samego rodzaju nie prowadzi automatycznie do wniosku, że nabyła całe przedsiębiorstwo. Powódka musiałaby bowiem wykazać, że pozwana ad 2) nabyła od pozwanej ad 1) te wszystkie składniki przedsiębiorstwa o charakterze materialnym i niematerialnym, które byłyby wystarczające, bez dodatkowych inwestycji i zmian organizacyjnych, do kontynuowania dotychczasowej działalności przedsiębiorstwa. To zaś nie zostało w sprawie udowodnione.

Oceny tej nie mogą zmienić zeznania P. M. (1) – członka zarządu pozwanej ad 2), na które powołuje się apelująca. Apelująca powołuje się na fragment zeznań, w których P. M. (1) powiedział: „Cała infrastruktura potrzebna na funkcjonowanie zakładu była sprzedana razem z nieruchomością. Część pracowników, którzy wykonywali wcześniej pracę w zakładzie mięsnym należącym do (...) wykonywali również pracę na trenie ubojni od stycznia 2014r.”. Jednakże jest to fragment nie uwzględniający całości zeznań P. M. (1). Zeznał on bowiem nadto: „ Spółka (...) zakupiła ruchomość i nieruchomości, które są składnikami zakładu, nie kupiła ona przedsiębiorstwa (...). Nie kupiliśmy spółki, osób, zobowiązań, firmy… Pełnomocnicy obu stron uzgodnili treść umowy, która dokładnie określała majątek, jaki spółka nabyła (k.245) oraz: „My kupiliśmy tylko nieruchomość i ruchomości. Nie przejęliśmy też żadnego pracownika, były podpisane nowe umowy o pracę z pracownikami. My korzystaliśmy z pracowników spółki zewnętrznej i tylko ona zatrudniała pracowników” (k.265). Zeznał również, że pozwana ad 2) nie przejęła umów (np. o utylizowanie odpadów itp. – wszystkie umowy były podpisywane własne, w tym z dostawcami energii, wody, firmą deratyzacyjną), nie przejęła też żadnych zobowiązań i wierzytelności pozwanej ad 1).

Warto tu wskazać również na zeznania prezesa zarządu pozwanej ad 1) M. J., który na rozprawie w dniu 28 kwietnia 2016r. zeznał m.in.: my sprzedawaliśmy spółce składowe części zakładu. To były urządzenia, budowle. Nie było nawiązywania do nazwy w akcie notarialnym. Nie sprzedaliśmy zobowiązań ani wierzytelności. Raczej nie sprzedaliśmy ksiąg handlowych. Nie wiem nic na temat sprzedaży dóbr niematerialnych… Rzeczy, które sprzedaliśmy nie wystarczały do samodzielnego funkcjonowania zakładu. (k.265).

A zatem zeznania członków zarządów stron umowy sprzedaży nie dają podstaw do ustalenia, że chodziło im o nabycie przedsiębiorstwa (czy jego zorganizowanej części), wręcz przeciwnie, świadomie zawarli umowę kupna – sprzedaży wyłącznie nieruchomości i określonych rzeczy ruchomych. Co zaś do zatrudnienia tych samych pracowników, to zeznania P. M. wskazują, że byli oni zatrudnieni przez podmiot zewnętrzny, z którym pozwaną ad 2) łączyła umowa zlecenia świadczenia usług.

Do poczynienia innych ustaleń w tym przedmiocie nie mogły służyć zeznania świadków D. S. – pracownika pozwanej ad 1). Rzeczywiście zeznał on, że był przekonany, że pozwana ad 2) przejmuje wszystkie umowy, będzie współpracowała z wszystkimi podmiotami. Jednak trzeba zauważyć, że nie był on członkiem zarządu pozwanej ad 1), nie on zawierał umowę, a jego zeznania odzwierciedlają jego przypuszczenia, nie zaś rzeczywisty, ostateczny zamiar stron umowy.

Z zeznań prezesa zarządu pozwanej ad 1) M. J. wynika, że był on informowany, że wszystkie umowy są uzgodnione i zostaną przejęte, ale dodał też, że na ten temat nie rozmawiał z nikim z firmy (...). Zeznał również, że warunkiem przejęcia zakładu była umowa na temat odzieży roboczej i że o sprawie dowiedział się pod koniec lutego, że powódka i (...) się nie porozumieli. A więc są to zeznania wewnętrznie niespójne – z jednej strony twierdzi, że warunkiem umowy sprzedaży zakładu było przejęcie przez pozwaną ad 2) umowy o serwisowanie odzieży, a z drugiej przyznaje, że na ten temat nie rozmawiał z nikim z firmy (...). Słusznie zatem Sąd Rejonowy nie dał wiary zeznaniom w tym zakresie, dodatkowo bowiem są one sprzeczne z jednoznacznymi zeznaniami członka zarządu pozwanej ad 2).

W konsekwencji za niezasadny należało uznać cały zarzut naruszenia art. 233 § 1 k.p.c.

Dodać tu trzeba, że umowa o przejęcie przez pozwaną ad 2) zobowiązań z umowy serwisowania odzieży musiałaby zostać zawarta na piśmie, aby była skuteczna. Zgodnie bowiem z art. 522 k.c. umowa o przejęcie długu powinna być pod nieważnością zawarta na piśmie. To samo dotyczy zgody wierzyciela na przejęcie długu. Materiał dowodowy zebrany w sprawie nie daje też podstaw do ustalenia, że doszło do zawarcia trójstronnego porozumienia, w ramach którego pozwana ad 2) miałaby wstąpić w prawa i obowiązki pozwanej ad 1) z umowy o serwisowanie odzieży. W formie pisemnej takie porozumienie nie zostało podpisane, ustnie również nie było zgody wszystkich podmiotów na takie porozumienie. To, że toczyły się negocjacje w tym przedmiocie nie ma istotnego znaczenia, skoro nie zostały one zakończone trójstronnym realnym porozumieniem.

Co do zarzutu naruszenia przez Sąd Rejonowy art. 328 § 2 k.p.c. należy odesłać do uzasadnienia apelacji pozwanej ad 1), która podniosła ten sam zarzut.

Mając powyższe na uwadze, na podstawie art. 385 k.p.c. apelację powódki, jako niezasadną, należało oddalić.

Na podstawie art. 98 k.p.c. w zw. z art. 391 § 1 k.p.c., tj. kierując się zasadą odpowiedzialności za wynik apelacji należało zasądzić od (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w G. na rzecz M. Ś. kwotę 1.800 tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu apelacyjnym oraz od M. Ś. na rzecz (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w L. kwotę 1.800 tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu apelacyjnym. Wysokość wynagrodzenia pełnomocników procesowych ustalono w oparciu o § 2 pkt 5 w zw. z § 10 ust. 1 pkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz. U z 2015 r., poz. 1804 ze zm.).

Oddaleniu, jako nie mający podstawy prawnej, podlegał wniosek pozwanej (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w L. o zasądzenie kosztów postępowania apelacyjnego od pozwanej (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w G..

Krzysztof Wójcik Bartosz Kaźmierak Małgorzata Kowalska