Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I Ca 42/17

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 8 czerwca 2017 r.

Sąd Okręgowy we Włocławku I Wydział Cywilny

w składzie następującym:

Przewodniczący:

SSO Maria Woźniak

Sędziowie:

SO Mariusz Nazdrowicz (spraw.)

SO Małgorzata Serocka

Protokolant:

sekr. Ewelina Jakubiak

po rozpoznaniu w dniu 8 czerwca 2017 r. we Włocławku

na rozprawie

sprawy z powództwa E. R.

przeciwko Z. R. (1)

o zapłatę

na skutek apelacji powoda

od wyroku Sądu Rejonowego w Lipnie

z dnia 23 maja 2016 r. sygn. akt I C 703/13

I.  oddala apelację;

II.  obciąża Skarb Państwa częścią kosztów sądowych w postępowaniu apelacyjnym,
od uiszczenia których zwolniony był powód.

SSO Mariusz Nazdrowicz

SSO Maria Woźniak

SSO Maria Woźniak

I Ca 42/17

UZASADNIENIE

Zaskarżonym wyrokiem Sąd Rejonowy w Lipnie oddalił powództwo E. R. przeciwko Z. R. (1) o zapłatę kwoty 26 278 zł (wraz z ustawowymi odsetkami od dnia wniesienia pozwu ) tytułem równowartości „niewydanych świadczeń dożywotnich’’ za lata 2010 – 2012
( pkt 1 wyroku ), obciążył powoda kosztami postępowania ( pkt 2 ), a kosztami sądowymi, od uiszczenia których zwolniony był powód obciążył Skarb Państwa
( pkt 3 ). U podstaw tego rozstrzygnięcia legły następujące ustalenia faktyczne
i ich ocena prawna :

umową zawartą w dniu 25 września 1984r. (sporządzoną w formie aktu notarialnego w b. Państwowym Biurze Notarialnym w L. za numerem Repertorium (...)powód E. R. i jego żona B. R. przenieśli na syna Z. R. (2) – w trybie przepisu art. 59 ustawy z 14 grudnia 1982r. o ubezpieczeniu społecznym rolników indywidualnych ( Dz. U. Nr 40, p. 268 ze zm. ) – własność gospodarstwa rolnego o powierzchni 5,59 ha, położonego we wsi C. gmina W.. W § 7 tego aktu nabywca gospodarstwa ustanowił na rzecz rodziców służebność mieszkania polegającą na prawie korzystania przez uprawnionych
z jednego pokoju i kuchni ( położonych od południowej strony domu), ogrzewanych i oświetlanych na koszt właściciela nieruchomości z używalnością wspólnego strychu, piwnicy i łazienki oraz budynków gospodarczych do hodowli drobiu i świniaka, a także możliwości swobodnego poruszania się po całej nieruchomości. Oprócz tego zostało ustanowione prawo użytkowania działki gruntu o powierzchni 0,30 ha z obróbką i dostarczeniem plonów na koszt właściciela nieruchomości. Zobowiązał się on ponadto do wydawania uprawnionym 2 litrów mleka dziennie, a także umożliwienia zbioru owoców dla własnych potrzeb z sadu oraz zapewnienia rodzicom pomocy
i pielęgnowania w chorobie i podeszłym wieku. Po zawarciu umowy powód
i jego żona w dalszym ciągu zamieszkiwali na przedmiotowej nieruchomości,
a Z. R. (2) realizował jej postanowienia. W 1986r. zawarł on związek małżeński z pozwaną. B. R. (matka Z. R. (2)) zmarła w 1993r. i w tym samym roku powód ożenił się powtórnie. Z kolei w 1999r. zmarł Z. R. (2). Jego spadkobiercami zostali żona Z. R. (1) i dzieci M., M. i K. ( każde z nich w 1/4 części). Powód E. R. w 2000r. wyprowadził się dobrowolnie z C. do L. zatrzymując klucze do pomieszczeń mieszkalnych w budynku, w którym została ustanowiona służebność. Nikt ich od tamtego czasu nie zajmował. Pozwana po opuszczeniu przez teścia nieruchomości zaprzestała wydawania należnych mu świadczeń, a ten nie dopominał się o ich wydanie lub zapłatę. Także w okresie objętym pozwem Z. R. (1) nie wykonywała obowiązków wynikających z umowy
z 25 września 1984r.

W oparciu o te ustalenia Sąd I instancji przyjął, że powództwo nie zasługiwało na uwzględnienie. Jego materialnoprawną podstawą był przepis art. 471 kc. Jednakże zgodnie z treścią przepisu art. 354 § 2 kc wierzyciel ma obowiązek współdziałania z dłużnikiem przy wykonaniu zobowiązania. Miejscem wykonania umowy było przekazane gospodarstwo rolne. Wyprowadzając się powód nie wskazał miejsca i sposobu spełnienia przez pozwaną dochodzonych świadczeń ( pomijając już to, że ze służebności mieszkania może bez przeszkód korzystać podobnie jak z możliwości zbierania owoców z sadu ).Wierzyciel popadł tym samym w zwłokę, co sprawia, że dłużnik nie może ponosić konsekwencji niedotrzymania terminu wykonania zobowiązania. Zwłoka ta skutkowała tym, że zobowiązanie pozwanej w naturze nie mogło być wykonane, a tym samym nie spełnione zostały przesłanki odpowiedzialności odszkodowawczej z art. 471 kc. O kosztach procesu Sąd Rejonowy rozstrzygnął na podstawie art. 98 § 1 kpc. Nie zostało w żaden sposób uzasadnione orzeczenie o obciążeniu kosztami sądowymi ( od uiszczenia których zwolniony został powód ) Skarbu Państwa.

Apelację od powyższego wyroku wniósł powód zarzucając :

- naruszenie prawa procesowego ( przepisu art. 233 § 1 kpc ) poprzez dowolne przyjęcie, że powód dobrowolnie opuścił mieszkanie w C. i że nie wzywał pozwanej do wydania przysługujących mu świadczeń

- nierozpoznanie istoty sprawy wskutek zaniechania „oceny zasadności powództwa z punktu widzenia art. 908 kc’’

- obrazę prawa materialnego ( art. 354 § 2 kc poprzez jego błędną wykładnię
w zakresie interpretacji pojęcia „współdziałanie’’ przez wierzyciela przy wykonaniu zobowiązania, co w realiach sprawy przejawiło się w przypisaniu skarżącemu obowiązku wskazania pozwanej miejsca i sposobu spełnienia świadczeń należnych z umowy z 25 września 1984r. oraz art. 5 kc wskutek niezastosowania przy orzekaniu zasad współżycia społecznego i uznanie, że powództwo podlegało oddaleniu mimo iż zachowanie pozwanej pozostawało
w oczywistej i rażącej sprzeczności z tymi zasadami). Powołując się na powyższe apelujący wniósł o „ uchylenie zaskarżonego wyroku i zasądzenie od pozwanej na rzecz powoda kwoty dochodzonej pozwem, ewentualnie o przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania’’ oraz o zasądzenie kosztów postępowania za obie instancje.

Pozwana wniosła o oddalenie apelacji.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje :

Apelacja wobec braku uzasadnionych podstaw podlegała oddaleniu.
Sąd Rejonowy w Lipnie dokonał prawidłowych ustaleń faktycznych, korespondujących ze zgromadzonym w sprawie materiałem dowodowym.
I wprawdzie w apelacji została podjęta próba ich podważenia to jednak
( z przyczyn, o których za chwilę będzie mowa szerzej) nie przyniosła ona zamierzonego przez skarżącego skutku. W tej sytuacji Sąd odwoławczy ustalenia te przyjął jako własne czyniąc je podstawą orzekania w postępowaniu apelacyjnym.

Przechodząc do omówienia poszczególnych zarzutów apelacyjnych
w pierwszej kolejności należy odnieść się do zarzutu naruszenia przepisu
art. 233 § 1 kpc, gdyż ustalenia fatyczne determinują merytoryczne rozstrzygnięcie Sądu. Dla skuteczności zarzutu naruszenia przepisu art. 233 § 1 kpc nie można poprzestać na stwierdzeniu, że dokonane ustalenia są wadliwe, odnosząc się do stanu faktycznego, który w przekonaniu skarżącego odpowiada rzeczywistości. Niezbędne jest wskazanie przyczyn, które dyskwalifikują postępowanie Sądu w zakresie ustaleń. Apelujący powinien wskazać, jakie kryteria oceny zostały naruszone przez Sąd przy analizie konkretnych dowodów, uznając brak ich wiarygodności i mocy dowodowej lub niesłusznie im taką moc przyznając (przykładowo postanowienie Sądu Najwyższego
z 23 stycznia 2001r. IV CKN 970/00 nie publ., LEX nr 52753 i wyrok tego Sądu
z 6 lipca 2005r. III CK 3/05 nie publ., LEX nr 180925). Przewidziana przy tym
w przywołanym przepisie zasada swobodnej oceny dowodów nie będzie zrealizowana tylko wówczas, gdy wnioski wyprowadzone przez Sąd nie układają się w logiczną całość zgodną z doświadczeniem życiowym, lecz pozostają ze sobą w sprzeczności, a także gdy nie istnieje logiczne powiązanie wniosków
z zebranym w sprawie materiałem dowodowym ( wyrok Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu z dnia 17 kwietnia 2014r. I A Ca 267/14 nie publ., LEX nr 1500864).

Przenosząc powyższe uwagi na grunt rozpoznawanej sprawy trzeba podkreślić, że w rozpatrywanej sprawie strony przedstawiły skąpy materiał dowodowy. Jedynymi dowodami, w oparciu o które możnaby zrekonstruować układ stosunków między stronami i ich wzajemne relacje były zeznania świadka P. G. oraz pozwanej ( żona powoda B. R. odmówiła składania zeznań). Nie są przy tym naturalnie dowodem jedynie twierdzenia stron (przykładowo wyroki Sądu Najwyższego
z 22 listopada 2001r. I PKN 660/00 OSNP 2003/20/487 i z 7 kwietnia 2000r.
N CKN 3/00 nie publ., LEX Nr 1219839, wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z 21 maja 2013 I A Ca 1520/12 nie publ., LEX nr 1331140). Należy też mieć na uwadze, że świadek G. (dzielnicowy w W.) pamiętał jedynie sam fakt częstych interwencji w gospodarstwie (...), ale nie ich okoliczności. W pełni zatem zasadnie Sąd a quo jako podstawę swoich ustaleń co do przyczyny wyprowadzenia się powoda i kwestii wzywania o wydanie świadczeń przyjął zeznania Z. R. (1). Niezbyt zrozumiała jest w tym kontekście sugestia skarżącego, że Sąd odmówił przyznania waloru wiarygodności dowodom zaprezentowanym przez powoda, skoro ten – jak wyżej wspomniano-żadnych przeciwnych dowodów w ogóle nie zaoferował. Nie sposób też podzielić argumentu, że powód jako osoba starsza i schorowana dobrowolnie nie opuściłby rodzinnego domu. Motywy jakie towarzyszą decyzji o zmianie miejsca zamieszkania bywają różne. Równie dobrze można więc twierdzić, że niewykluczone, iż E. R. chciał zamieszkać wraz
z żoną w większym mieście, w lepszych warunkach, co nie jest bez znaczenia dla osoby zwłaszcza w starszym wieku. Ponownie należy zaakceptować, że analizowany argument sprowadza się wyłącznie do spekulacji myślowej nie popartej jakimkolwiek dowodem. Przedmiotowy zarzut okazał się więc całkowicie chybiony.

Jedynie ogromne zdziwienie musi budzić zarzut nierozpoznania istoty sprawy. Ma ono miejsce min. wówczas, gdy orzeczenie nie odnosi się do tego, co było przedmiotem sprawy ( z bogatego orzecznictwa Sądu Najwyższego przykładowo postanowienie tego Sądu z 9 marca 2016r.
II CZ 114/15 nie publ., LEX nr 2025776 i dalsza wskazana w uzasadnieniu judykatura ).Powód dochodził odszkodowania na podstawie art. 471kc (k. 2, k. 70) w związku z niewydawaniem mu świadczeń zagwarantowanych w umowie z 25 września 1984r. (określając je jako „świadczenia dożywotnie’’, których podstawą były wg. niego przepisy art. 908 § 2 kc i 910 § 2 kc ). Sąd meriti rozpoznał jego roszczenie w oparciu właśnie o przepis art. 471 kc. Trudno doprawdy przyjąć, by w takiej sytuacji orzeczenie nie odnosiło się do tego, co było przedmiotem sprawy. Natomiast czymś zupełnie innym jest kwalifikacja prawna danej umowy czy jej poszczególnych elementów i nie ma to nic wspólnego z nierozpoznaniem istoty sprawy w rozumieniu art. 386 § 4 kpc.

W tym miejscu wymaga podkreślenia, że Sąd Rejonowy
w Lipnie w pełni zasadnie zakwalifikował przedmiotową umowę jako umowę przekazania gospodarstwa rolnego, której podstawą był przepis art. 59 ust. 1 ustawy z dnia 14 grudnia 1982r. o ubezpieczeniu społecznym rolników indywidualnych i członków ich rodzin ( w brzmieniu obowiązującym w dniu zawarcia umowy – Dz. U. Nr 40, p. 268 ). Na podstawie art. 56 ust. 2 tej ustawy na rzecz rolnika przekazującego gospodarstwo rolne powstawało ograniczone prawo rzeczowe w postaci użytkowania działki gruntu; treść tego prawa strony ustalały w umowie. Z kolei przepis art. 56 ust. 1 kreował na rzecz rolnika służebność mieszkania. W umowach takich strony często – i miało to również miejsce w rozpatrywanym przypadku – przewidywały obowiązek spełnienia przez nabywcę dodatkowych świadczeń, które miały zwiększać otrzymywaną od Państwa rentę. Były to świadczenia o charakterze alimentacyjnym, uzupełniające środki utrzymania rolnika ( uchwały Sądu Najwyższego z 3 czerwca 1982r. III CZP 24/82 OSP i KA 1983/6/117 i z 18 czerwca 1985r. III CZP 30/85 nie publ., Legalis Nr 24826 ). Niewątpliwie taki też charakter miały świadczenia należne powodowi w postaci 2 litrów mleka dziennie, umożliwienia zbioru owoców z sadu i zapewnienia pomocy i pielęgnowania
w chorobie i podeszłym wieku, gdyż ich rozmiar w stosunku do wielkości gospodarstwa i jego zdolności do towarowej produkcji był znikomy. Nie było więc żadnych podstaw – jak utrzymywał apelujący – do zastosowania
w rozpatrywanej sprawie przepisów o dożywociu ( art. 908 § 1 i n. kc).

Odszkodowanie na podstawie art. 471 kc przysługuje jedynie w razie niewykonania zobowiązania. Skoro E. R. dysponuje kluczami do należnych mu pomieszczeń w domu, które w żaden sposób nie zostały zajęte przez pozwaną to niewykonanie zobowiązania w tym zakresie w ogóle nie wchodzi w grę. Podobnie rzecz się przedstawia w przypadku korzystania z innych pomieszczeń i umożliwienia zbiorów owoców z sadu-nic nie wskazuje,by powód nie mógł realizować swoich uprawnień W odniesieniu do prawa użytkowania to od woli rolnika przekazującego zależy, czy zechce z przysługującego mu prawa skorzystać i w jakim zakresie. Może on się tego prawa zrzec, przy czym wola w tym przedmiocie może być wyrażona zgodnie z przepisami o tłumaczeniu oświadczenia woli ( art. 60 kc ) przez każde zachowanie ujawniające je w sposób dostateczny (uzasadnienie uchwał) Sąd Najwyższy z 3 marca 1987r. III CZP 6/87 OSNC 1988/5/61). Zerwanie wszelkich kontaktów powoda z gospodarstwem rolnym w W. i brak jakiegokolwiek zainteresowania należnym mu prawem może świadczyć o dorozumianej z niego rezygnacji. Niezależnie od tego Sąd I instancji trafnie ocenił, że zgodnie z art. 354 § 2 kc powód powinien współdziałać w powstałej sytuacji przy wykonaniu zobowiązania. Wbrew zarzutowi apelacyjnemu prawidłowo też uznał, że miejscem spełnienia świadczeń powinna być nieruchomość będąca przedmiotem umowy. Zgodnie bowiem z art. 454 § 1 kc o miejscu tym decyduje w pierwszej kolejności wola stron, a w następnej właściwość zobowiązania. Jest rzeczą oczywistą, że w przypadku służebności mieszkania i użytkowania działki 0,3 ha obydwa te prawa mogły być wykonywane jedynie
w przedmiotowym gospodarstwie, przy czym to zbywca powinien wskazać konkretne położenie działki, a w razie sporu może domagać się ustalenia tego na drodze sądowej (przywołana uchwała III CZP 6/87). Trzeba także pamiętać, że dłużniczka była zobowiązana do wydawania naturaliów, a nie zapłaty ich równowartości. Dostarczanie 2 litrów mleka dziennie miało służyć bieżącej aprowizacji,a więc siłą rzeczy powinno to nastąpić w miejscu zamieszkania uprawnionego wynikającym z umowy (zwłaszcza przy ustanowieniu służebności mieszkania). Prezentując odmienne zapatrywanie należałoby konsekwentnie przyjąć, że np. mimo wyprowadzeniu się wierzyciela o kilkaset kilometrów dłużnik powinien dostarczać mu mleko codziennie do nowego miejsca zamieszkania, co z oczywistych przyczyn jest nie do przyjęcia. Wszystko to prowadzi do konkluzji, że do wykonania zobowiązania w części dotyczącej wydania naturaliów i użytkowania działki doszło z przyczyn nie leżących po stronie pozwanej. Warunkiem natomiast odpowiedzialności dłużnika na gruncie przepisu art. 471 kc jest jego zawinione zachowanie.

I wreszcie chybiony okazał się zarzut obrazy przepisu
art. 5 kc. Pomijając już to , że w świetle ustaleń Sądu a quo brak jest podstaw do zastosowania tego przepisu to w świetle jednolitego stanowiska judykatury nie może stanowić on podstawy dochodzenia żądań ( z bogatego orzecznictwa przykładowo : wyrok Sądu Najwyższego z 27 stycznia 1999r. II CKN 151/98 OSNC 1999/7-8/134, wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach z 4 września 2014r. I A Ca 325/14 nie publ., LEX Nr 1526976).

Mając powyższe na uwadze Sąd Okręgowy we Włocławku na podstawie art. 385 kpc orzekł jak w sentencji. O kosztach sądowych
w postępowaniu apelacyjnym od uiszczenia których zwolniony był powód rozstrzygnięto na podstawie art. 113 § 1 ustawy z dnia 28 lipca 2005r.
o kosztach sądowych w sprawach cywilnych
(tekst jedn.: Dz. U. 2016.623 ze zm.) w zw. z art. 98 § 1 kpc.

SSO Mariusz Nazdrowicz SSO Maria Woźniak SSO Małgorzata Serocka