Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II Ca 119/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 5 sierpnia 2016 roku

Sąd Okręgowy w Szczecinie II Wydział Cywilny Odwoławczy

w składzie:

Przewodniczący:

SSO Dorota Gamrat - Kubeczak

Sędziowie:

SO Tomasz Sobieraj (spr.)

SR del. Grzegorz Szacoń

Protokolant:

st. sekr. sąd. Dorota J. Szlachta

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 5 sierpnia 2016 roku w S.

sprawy z powództwa O. P.

przeciwko pozwanym Agencji Mienia Wojskowego w W. i Skarbowi Państwa - Naczelnikowi Pierwszego Urzędu Skarbowego w S.

o zapłatę

na skutek apelacji powódki od wyroku Sądu Rejonowego Szczecin - Centrum w Szczecinie z dnia 23 września 2015 roku, sygn. akt II C 146/15

I.  oddala apelację;

II.  zasądza od powódki O. P. na rzecz pozwanej Agencji Mienia Wojskowego w W. kwotę 90 (dziewięćdziesiąt) złotych tytułem kosztów postępowania apelacyjnego.

SSO Tomasz Sobieraj SSO Dorota Gamrat - Kubeczak SSR del. Grzegorz Szacoń

Sygn. akt II Ca 119/16

UZASADNIENIE

Powódka O. P. w pozwie wniesionym do Sądu Rejonowego Szczecin – Centrum w Szczecinie wniosła o zasądzenie od pozwanej Wojskowej Agencji Mieszkaniowej w W. na rzecz powódki kwoty 1550,55 złotych z ustawowymi odsetkami liczonymi w stosunku rocznych od kwot: 405,95 złotych od 17 października 2012 roku do dnia zapłaty; 120 złotych od 17 października 2012 roku do dnia zapłaty. Powódka w uzasadnieniu pozwu wskazała, że pozwana, za pośrednictwem Naczelnika Pierwszego Urzędu Skarbowego w S., niezasadnie wyegzekwowała kwotę 10.461,82 złotych, z czego pozwana zwróciła powódce kwotę 9935,87 złotych, tj. mniejszą o 525,95 złotych, którą to kwotę powódka dochodzi pozwem. Nadto, powódka domagała się zapłaty skapitalizowanych odsetek ustawowych w łącznej kwocie 1024,60 złotych oraz odsetek ustawowych liczonych od 525,95 złotych.

Pozwana Wojskowa Agencja Mieszkaniowa w W. wniosła o oddalenie powództwa w całości oraz zasądzenie na swoją rzecz od powódki kosztów procesu argumentując to m.in. tym, że brak jest podstaw do żądania kwoty 525,95 złotych, której pozwana nigdy nie otrzymała, a która to kwota została pobrana i naliczona przez Naczelnika Pierwszego Urzędu Skarbowego w S.. Nadto pozwana zakwestionowała również zasadność żądania pozwu w pozostałym zakresie.

Sąd Rejonowy Szczecin – Centrum w Szczecinie na rozprawie w dniu 11 marca 2015 roku wezwał do udziału w sprawie w charakterze pozwanego Skarb Państwa – Naczelnika Pierwszego Urzędu Skarbowego w S..

Skarb Państwa – Naczelnik Pierwszego Urzędu Skarbowego w S. wniósł o oddalenie powództwa w całości oraz zasądzenie od powódki na swoją rzecz kosztów procesu według norm przepisanych. Pozwany podniósł, że prowadził zgodnie z przepisami prawa egzekucję na wniosek pozwanej Wojskowej Agencji Mieszkaniowej na podstawie wystawionego przez nią tytułu wykonawczego przeciwko powódce.

Sąd Rejonowy Szczecin – Centrum w Szczecinie wyrokiem z dnia 23 września 2015 roku:

I.  oddalił powództwo wobec pozwanego Skarbu Państwa - Naczelnika Pierwszego Urzędu Skarbowego w S.;

II.  zasądził od pozwanej Wojskowej Agencji Mieszkaniowej w W. na rzecz powódki O. P. kwotę 525 złotych 95 groszy z ustawowymi odsetkami liczonymi w stosunku rocznym od dnia 5 czerwca 2014 roku;

III.  oddalił powództwo w pozostałym zakresie wobec pozwanej Wojskowej Agencji Mieszkaniowej w W.;

IV.  zasądził od powódki na rzecz pozwanego Skarbu Państwa - Naczelnika Pierwszego Urzędu Skarbowego w S. kwotę 600 złotych tytułem kosztów zastępstwa procesowego;

V.  zasądza od powódki na rzecz pozwanej Wojskowej Agencji Mieszkaniowej w W. kwotę 159 złotych 70 groszy tytułem kosztów zastępstwa procesowego.

Sąd Rejonowy Szczecin – Centrum w Szczecinie w uzasadnieniu powyższego wyroku wskazał, że rozstrzygnięcie oparł na następujących ustaleniach faktycznych i rozważaniach prawnych:

Sąd Rejonowy uznał, że okoliczności faktyczne sprawy zasadniczo nie były sporne między stronami procesu. Jego zdaniem - nie budził wątpliwości fakt, że pozwana Wojskowa Agencja Mieszkaniowa w W. prowadziła za pośrednictwem Naczelnika Pierwszego Urzędu Skarbowego w S. wobec powódki egzekucje administracyjną na podstawie tytułu wykonawczego o nr 370-385-13/07 wystawionego przez Wojskową Agencję Mieszkaniową w W.. Nie było sporne i to, że powódka wytoczyła przeciwko pozwanej Wojskowej Agencji Mieszkaniowej w W. pozew o ustalenie nieistnienia zobowiązania powódki wobec pozwanej, a będącego podstawą wystawienia wskazanego tytułu wykonawczego, który to pozwana Wojskowa Agencja Mieszkaniowa w W. otrzymała w dniu 16 października 2013 roku. Bezsporne było i to, że z wyroku z dnia 28 maja 2013 roku, który stał się prawomocny z dniem 19 czerwca 2013 roku, wynikało że Sąd Okręgowy w Szczecinie ustalił, że nie istnieje obowiązek powódki wobec pozwanej Wojskowej Agencji Mieszkaniowej w W., który to obwiązek stał się podstawą wystawienia przywołanego wyżej tytułu wykonawczego. Nie było także sporne, że postanowieniem z 18 października 2013 roku Naczelnik Pierwszego Urzędu Skarbowego w S. obciążył pozwaną kosztami prowadzonego przez organ egzekucyjny postępowania z uwagi na niezgodne z prawem wszczęcie i prowadzenie egzekucji spowodowane przez wierzyciela. Nie było też kwestionowane przez strony procesu, że dyrektor WAM pismem z 30 sierpnia 2013 roku wezwał, jako wierzyciel organ egzekucyjny do zwrotu na rzecz powódki kwot pobranych tytułem kosztów egzekucyjnych wraz z naliczonymi od dnia pobrania odsetkami ustawowymi oraz kwot pobranych z tytułu opłaty egzekucyjnej w toku prowadzenia przedmiotowego postępowania egzekucyjnego.

Niezależnie od powyższego Sąd Rejonowy uznał, że przedmiotowe okoliczności wynikają z dokumentów znajdujących się na kartach 11-12, 60-63, 66-68 sprawy oraz wiarygodnych zeznań w tym zakresie powódki (k. 128-129).

Sąd Rejonowy uznał, że na uwagę zasługuje i ta niesporna okoliczność, że w trakcie postępowania egzekucyjnego została wyegzekwowana kwota 14.985,06 złotych, z czego na należność główną 4640,40 złotych, na odsetki 5812,62 złotych, na koszty egzekucyjne 4523,24 złotych oraz koszty upomnienia 8,80 złotych, co wynika z wiarygodnego dokumentu urzędowego w postaci zestawienia rozliczenia uzyskanych kwot w okresie od 5 grudnia 2007 roku do 17 lutego 2014 roku (k. 11) .

Sąd Rejonowy uznał, że faktem bezspornym jest, że w dniu 19 września 2013 roku powódce została zwrócona łącznie kwota 7310,04 złotych tytułem kosztów egzekucyjnych wraz z odsetkami ustawowymi, co nadto wynika z dowodów w postaci uznań rachunków (k. 60-61). Nadto nie było sporne i to, że powódce zwrócona była też kwota 2625,83 złotych. Nie było zatem kwestionowane, że powódka otrzymała łącznie 9935,87 złotych. Okoliczności te wynikają również z wiarygodnych zeznań powódki (k. 129).

Sąd Rejonowy uznał, że nie było sporne w sprawie i to, że od powódki pobrano łącznie kwotę 10.461,82 złotych. Poza tym, okoliczność ta wynika z kwot wyszczególnionych w kolumnach: (...), O i U przywołanego wyżej zestawienia (k. 11). Skoro zatem powódce zwrócona łącznie 9935,87 złotych., to tym samym powódka zasadniczo mogła żądać kwotę brakującą, tj. 525,95 złotych.

W ocenie Sądu Rejonowego powództwo podlegało jednak oddaleniu w całości wobec pozwanego Naczelnika Pierwszego Urzędu Skarbowego w S., a to z uwagi, że jego działania pozostawały w zgodzie z prawem. Właściwie brak jest twierdzeń uzasadniających odpowiedzialność tego pozwanego. Sąd Rejonowy uznał, że czysto teoretycznie można było rozważań odpowiedzialność Skarbu po myśli art. 417, 417 1, 417 2 k.c. Sąd Rejonowy wskazał, że powyższa grupa przepisów konstruuje odpowiedzialność deliktową opartą na bezprawności działania lub zaniechania sprawcy, szkodzie oraz normalnym związku przyczynowym między bezprawnym zachowaniem sprawcy a szkodą. Oznacza to, że należy ustalić konkretnie działanie (zaniechanie), z którego wynikła szkoda oraz dokonanie oceny jego bezprawności.

W ocenie Sądu Rejonowego - ani powódka, ani jej zawodowy pełnomocnik nie przytoczyli właściwie żadnych konkretnych okoliczności faktycznych, z których można by było wnioskować, że zaistniała odpowiedzialność pozwanego wynikająca ze wskazanych wyżej przepisów, przy czym nie jest możliwe, aby to sąd, niejako za stronę powodową, uzupełniał stan faktyczny o okoliczności, które miałyby świadczyć o nieprawidłowościach pozwanego. Sąd Rejonowy uznał, że z okoliczności podanych przez powoda w żadnym razie nie można wywnioskować, iż pozwany dopuścił się jakichś nieprawidłowości, które uzasadniałyby odpowiedzialność, albowiem podejmował on czynności zgodnie z przepisami prawa i to na wniosek pozwanej WAM.

W pierwszej kolejności Sąd Rejonowy wskazał, że pozwany Skarb Państwa – Naczelnik Pierwszego Urzędu Skarbowego w S., jako organ egzekucyjny działający na wniosek pozwanej WAM, w myśl art. 29 § 1.ustawy z dnia 17 czerwca 1966 roku o postępowaniu egzekucyjnym w administracji nie jest uprawniony do badania zasadności i wymagalności obowiązku objętego tytułem wykonawczym. Nadto, zgodnie z art. 64c. § 1 cytowanej ustawy „opłaty, o których mowa w art. 64 § 1 i 6 oraz w art. 64a, wraz z wydatkami poniesionymi przez organ egzekucyjny stanowią koszty egzekucyjne. Koszty egzekucyjne, z zastrzeżeniem § 2-4, obciążają zobowiązanego.” Co więcej, zgodnie z § 3. „jeżeli po pobraniu od zobowiązanego należności z tytułu kosztów egzekucyjnych okaże się, że wszczęcie i prowadzenie egzekucji było niezgodne z prawem, należności te, wraz z naliczonymi od dnia ich pobrania odsetkami ustawowymi, organ egzekucyjny zwraca zobowiązanemu, a jeżeli niezgodne z prawem wszczęcie i prowadzenie egzekucji spowodował wierzyciel, obciąża nimi wierzyciela.” Z tego właśnie względu Sąd Rejonowy uznał, że ten pozwany słusznie zwrócił jedynie kwotę 9935,87 złotych, tj. po potrąceniu należnej opłaty komorniczej oraz opłat bankowych, co dało łączenie kwotę odpowiadająca kwocie żądanej pozwem. Opłata ta została prawidłowo wyliczona przez pozwanego, tj. przy uwzględnieniu art. 1. pkt 6 i art. 66 cytowanej ustawy, co szczegółowo i prawidłowo wskazał pozwany w swej odpowiedzi na pozew. Sąd Rejonowy dodał, że pozwany ten nie może w związku z tym być wzbogacony, co czyni niezasadne dochodzenie roszczenia również w oparciu o art. 405 i nast. k.c. Sąd Rejonowy uznał, że brak było też podstaw do obciążenia tego pozwanego po myśli art. 415 k.c., wobec braku winy oraz bezprawności działania.

Sąd Rejonowy uznał, że była natomiast podstawa prawna obciążenia kwotą 525,95 złotych pozwaną WAM w W. po myśli art. 451 k.c. Wynika to stąd, że pozwana musi być uznana za winną tego, że doprowadziła do bezzasadnej egzekucji administracyjnej w wyniku której od powódki ściągnięto kwotę, która nie została jej zwrócona w całości. Wskazaną kwotą należało zatem obciążyć pozwaną WAM, gdyż istnieje związek przyczynowy między działaniem pozwanej a brakiem pełnej kwoty zwrotu na rzecz powódki.

W ocenie jednak Sądu Rejonowego odsetki ustawowe – dochodzone po myśli art. 481 k.c. - od wskazanej wyżej kwoty mogły być żądane najwcześniej następnego dnia od doręczenia pozwu wniesionego w niniejszej sprawie, tj. od 5 czerwca 2014 roku, skoro odpis pozwu WAM został doręczony w dniu 04 czerwca 2015 roku.

Sąd Rejonowy uznał, że w pozostałym zakresie powództwo podlegało oddaleniu wobec niewykazania żadnych kwot. Według Sądu Rejonowego - strona powodowa wskazywała, że skapitalizowała odsetki od kwot podanych na 5 stronie pozwu, jednak nie udowodniła, z czego te kwoty miałyby wynikać i w tym zakresie nie zostały też podane żadne okoliczności. Co więcej, Sąd Rejonowy uznał, że również z zeznań powódki nie wynikało, aby coś jej się należało ponad kwotę 525,95 złotych oraz odsetki liczone od tej kwoty.

Sąd Rejonowy wskazał, że orzeczenie o kosztach procesu wobec pozwanego Skarbu Państwa jest uzasadnione art. 98 k.c. Pozwany Skarb Państwa wygrał proces z powódką, a zatem należała jest jemu od powódki kwota 600 złotych tytułem kosztów zastępstwa procesowego.

Sąd Rejonowy uznał, że z kolei w relacjach między powódką a pozwaną WAM rozliczenie kosztów znajduje podstawę w art. 100 k.p.c. Powódka poniosła kwotę 695 złotych kosztów procesu (78 złotych – opłata sądowa; 17 złotych – koszty opłaty skarbowej; 600 złotych – koszty zastępstwa). Powódka utrzymała się co do 34%, co daje 236,30 złotych. Pozwana WAM poniosła kwotę 600 złotych. kosztów zastępstwa procesowego, a skoro utrzymała się co do 66%, to należy jej się 396 złotych. Po kompensacji, daje pozwanej kwotę 159,70 złotych.

Apelację od wyroku Sądu Rejonowego Szczecin – Centrum w Szczecinie z dnia 23 września 2015 roku wniosła strona powodowa, zaskarżając go w zakresie orzeczenia zawartego w punktach III i IV.

Powódka zarzuciła wyrokowi:

1/ błąd w ustaleniach faktycznych przez uznanie, że pozwana otrzymała pozew o ustalenie nieistnienia obowiązku w dniu 16 października 2013 roku, podczas gdy ze złożonego potwierdzenia odbioru wynikało, że odebrany on został w dniu 16 października 2012 roku, a nadto okoliczność ta między stronami nie była sporna

2/ naruszenie prawa procesowego, to jest art. 233 § 1 k.p.c. oraz art. 217 k.p.c. w związku z art. 236 k.p.c. poprzez niewydanie postanowienia w przedmiocie wniosku o przeprowadzenie dowodów z dokumentów znajdujących się w aktach WAM [zwłaszcza wydruku z systemu (...) z dnia 20 lutego 2014 roku) i nieodtworzenie na ich podstawie stanu faktycznego, podczas gdy te dowody były istotne dla rozstrzygnięcia sprawy i wskazywały na okoliczność, że pozwana WAM zwróciła powódce należności w dniu 5 września 2013 roku;

3/ naruszenie prawa procesowego, to jest art. 233 § 1 k.p.c. poprzez błędną ocenę dowodów i uznanie, że powódka nie wykazała, z czego wynika kapitalizacja odsetek dochodzonych pozwem, podczas gdy na tę okoliczność przeprowadzono dowód z zestawienia rozliczenia uzyskanych kwot oraz z przesłuchania powódki;

4/ naruszenie prawa materialnego, to jest art. 455 k.c. poprzez jego błędną wykładnię i uznanie, że wniesienie powództwa o ustalenie nieistnienia obowiązku nie stanowi wezwania dłużnika do wykonania świadczenia;

5/ naruszenie prawa materialnego, to jest art. 481 k.c. poprzez jego niewłaściwą wykładnię i uznanie, że odsetki od kwot niezwróconych powódce należą się dopiero od dnia doręczenia pozwu w niniejszej sprawie, podczas gdy należeć się powinny od dnia doręczenia pozwu o ustalenie nieistnienia obowiązku.

W oparciu o powyższe zarzuty strona powodowa wniosła o zmianę zaskarżonego wyroku i zasądzenie na rzecz powódki całości dochodzonej pozwem kwoty w zakresie oddalonym przez sąd pierwszej instancji ewentualnie uchylenie zaskarżonego orzeczenia i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania, a nadto zasądzenie od pozwanej na rzecz powódki kosztów procesu za obie instancje, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

W odpowiedzi na apelację pozwana Agencja Mienia Wojskowego wniosła o jej oddalenie i zasądzenie od powódki na rzecz pozwanej kosztów postępowania apelacyjnego.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja strony powodowej nie zasługiwała na uwzględnienie.

Na wstępie wskazać trzeba, że z uwagi na zakres zaskarżenia przedmiotem badania przez sąd odwoławczy była wyłącznie prawidłowość rozstrzygnięcia sądu pierwszej instancji oddalającego powództwo w stosunku do pozwanej Wojskowej Agencji Mieszkaniowej w W. [obecnie Agencji Mienia Wojskowego w W.]. Analiza zaskarżonego wyroku w powiązaniu z treścią pozwu wskazuje natomiast, że Sąd Rejonowy oddalił powództwo w stosunku do tego pozwanego w części obejmującej żądanie zasądzenie kwoty 1024,60 złotych tytułem skapitalizowanych odsetek oraz żądanie zasądzenia odsetek od kwoty 525,95 złotych za okres od dnia 17 października 2012 roku do dnia 5 czerwca 2014 roku.

Sąd Okręgowy obowiązany jest także wskazać, że w zakresie powyższego orzeczenia sąd pierwszej instancji przeprowadził wszystkie dowody niezbędne dla ustalenia okoliczności faktycznych istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy, poddał je ocenie mieszczącej się w granicach wyznaczonych dyspozycją art. 233 § 1 k.p.c. i na podstawie tak zgromadzonego i ocenionego materiału dowodowego wyprowadził trafne ustalenia faktyczne, które – jak słusznie zauważył Sąd Rejonowy – były w zasadzie pomiędzy stronami bezsporne. Wyjątek dotyczy ustalenia daty doręczenia odpisu pozwu w sprawie o ustalenie nieistnienia zobowiązania prowadzonej przez Sąd Okręgowy w Szczecinie pod sygnaturą akt I C 534/12. Skarżąca słusznie bowiem wskazała, że sąd pierwszej instancji błędnie przyjął, że doręczenie powyższego odpisu pozwu nastąpiło w dniu 16 października 2013 roku, podczas gdy miało to miejsce w dniu 16 października 2012 roku, co wynika wprost z dowodu z dokumentu w postaci zwrotnego potwierdzenia odbioru. Sąd Okręgowy wziął pod uwagę, że sąd pierwszej instancji czyniąc powyższe ustalenia oparł się na twierdzeniach samej powódki zawartych w uzasadnieniu pozwu, jednak nie zauważył, że podana w tym piśmie procesowym data 16 października 2013 roku musiała być wynikiem oczywistej omyłki pisarskiej, skoro wydanie wyroku w sprawie o sygnaturze akt I C 534/12 nastąpiło w dniu 28 maja 2013 roku. Podkreślić jednak trzeba, że powyższy błąd w ustaleniach faktycznych ostatecznie nie miał wpływu na rozstrzygnięcie sprawy, co zostanie wyjaśnione w dalszej części uzasadnienia.

Odnosząc się do zarzutu naruszenia przepisów art. 233 § 1 k.p.c. oraz art. 217 k.p.c. w związku z art. 236 k.p.c. poprzez niewydanie postanowienia w przedmiocie wniosku o przeprowadzenie dowodów z dokumentów znajdujących się w aktach Wojskowej Agencji Mieszkaniowej i nieodtworzenie na ich podstawie stanu faktycznego, wskazać trzeba w pierwszej kolejności, że strona powodowa w istocie zawnioskowała o przeprowadzenie dowodu z wydruku z systemu (...) z dnia 20 lutego 2014 roku znajdującego w aktach Wojskowej Agencji Mieszkaniowej, natomiast sąd pierwszej instancji zaniechał wydania w tym zakresie postanowienia dowodowego. Powyższe uchybienie nie miało jednak istotnego znaczenia dla wyniku niniejszego postępowania, albowiem okoliczność, którą powódka zamierzała wykazać za pomocą powyższego dowodu, to jest fakt zwrotu przez pozwaną Wojskową Agencję Mieszkaniową należności wyegzekwowanych od powódki w dniu 5 września 2013 roku, był okolicznością niesporną pomiędzy stronami tego postępowania, co czyniło zbędnym przeprowadzenie dowodu na tę okoliczność.

Ustosunkowując się do zarzutu naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. poprzez „błędną ocenę dowodów i uznanie, że powódka nie wykazała, z czego wynika kapitalizacja odsetek dochodzonych pozwem”, zauważyć trzeba, że sąd pierwszej instancji w tym zakresie nie dokonywał oceny materiału dowodowego. Z uzasadnienia wyroku wynika bowiem, że sąd pierwszej instancji przyjął, że strona powodowa nie wyjaśniła podstawy faktycznej swego żądania, albowiem nie przedstawiła sposobu wyliczenia dochodzonej pozwem kwoty tytułem skapitalizowanych odsetek ani okoliczności uzasadniających to żądanie. Tym samym Sąd Rejonowy w istocie odwołał się do elementów konstruujących żądanie pozwu, wskazując, że sposób przedstawienia roszczenia nie pozwala na ocenę zasadności powództwa. Z tym stanowiskiem sądu pierwszej instancji wprawdzie nie można się zgodzić, jednak nie jest związane z naruszeniem przez Sąd Rejonowy art. 233 § 1 k.p.c., lecz przyjęciem przez niego błędnego założenia co do wadliwości sposobu sformułowania powództwa. Strona powodowa ma natomiast rację wskazując, że w sposób jednoznaczny wskazała sposób wyliczenia dochodzonej pozwem kwoty. Z uzasadnienia pozwu wynika wprost, że powódka domaga się skapitalizowanych odsetek od kwot wskazanych na stronie 5 pozwu [to jest kwot 2803,02 złotych, 9,35 złotych i 6094,05 złotych] wyegzekwowanych i przekazanych pozwanej w toku postępowania egzekucyjnego prowadzonego przez Naczelnika Pierwszego Urzędu Skarbowego w S. przeciwko powódce, a następnie zwróconych powódce – wyliczonych za okres od dnia 17 października 2012 roku [to jest następnego dnia po doręczeniu pozwanej odpisu pozwu w sprawie o sygnaturze akt I C 534/12] do dnia 5 września 2013 roku, czyli daty zwrotu tych kwot. Zaznaczyć jednocześnie trzeba, że wszystkie okoliczności mające wpływ na wyliczenie żądanej kwoty tytułem skapitalizowanych odsetek ustawowych były pomiędzy stronami bezsporne ewentualnie wynikały z przedstawionych przez strony dokumentów – dotyczyło to zwłaszcza wysokości kwot wyegzekwowanych od powódki i przekazanych pozwanej oraz dat ich przekazania, a także wysokości kwoty zwróconej powódce przez pozwaną i daty jej zwrotu. W tym stanie rzeczy Sąd Rejonowy przyjmując, że strona powodowa nie wykazała wysokości dochodzonego roszczenia ani nie podała okoliczności uzasadniających to roszczenie, w istocie dopuścił się zaniechania zbadania istoty sprawy.

W okolicznościach niniejszej sprawy Sąd Okręgowy uznał jednak, że może w tym zakresie sam merytorycznie ocenić zasadność żądania pozwu, albowiem w tym celu konieczne było jedynie dokonanie oceny prawnej prawidłowo ustalonego stanu faktycznego. Ocena ta wymagała odwołania się do przepisów art. 481 § 1 i 2 k.c. i art. 482 k.c. w związku z art. 455 k.c. Zaznaczyć trzeba, że z art. 481 § 1 k.c. wynika, że odsetki przysługują za opóźnienie w spełnieniu świadczenia pieniężnego. Tym samym podstawowe znaczenie miało ustalenie, kiedy pozwana popadła w stan opóźnienia, a tym samym - kiedy jej zobowiązanie stało się wymagalne. Wymagało to odwołania się do przepisu art. 455 k.c., zgodnie z którym „Jeżeli termin spełnienia świadczenia nie jest oznaczony ani nie wynika z właściwości zobowiązania, świadczenie powinno być spełnione niezwłocznie po wezwaniu dłużnika do wykonania”. W świetle powyższego przepisu należy wyróżnić zobowiązania terminowe [to jest zobowiązania, których termin wykonania wynika z treści zobowiązania] i zobowiązania bezterminowe [których termin wykonania nie jest oznaczony ani nie wynika z właściwości zobowiązania]. W przypadku zobowiązań bezterminowych dłużnik powinien spełnić świadczenie niezwłocznie po wezwaniu go przez wierzyciela do wykonania. Wezwanie dłużnika przez wierzyciela do wykonania zobowiązania przekształca dotychczasowe zobowiązanie bezterminowe w zobowiązanie terminowe. Znaczenie takiego wezwania wierzyciela polega więc na tym, że z tą chwilą na dłużniku zaczyna ciążyć obowiązek niezwłocznego spełnienia świadczenia, a nie spełniając go w tym okresie, popada w opóźnienie, które uprawnia wierzyciela do żądania odsetek za czas opóźnienia.

Podkreślić trzeba, że za bezterminowe zobowiązanie uznawane jest między innymi zobowiązanie do zwrotu nienależnego świadczenia [vide wyrok Sądu Najwyższego z dnia 28 kwietnia 2004 roku, V CK 461/03, LEX nr 172217; wyrok Sądu Najwyższego z dnia 8 lipca 2010 roku, II CSK 126/10, LEX nr 602678; uchwała Sądu Najwyższego z dnia 26 listopada 2009 roku, III CZP 102/09, OSNC 2010, nr 5, poz. 75] oraz zobowiązanie dłużnika do naprawienia szkody spowodowanej czynem niedozwolonym [vide wyrok Sądu Najwyższego z dnia 13 września 2012 roku, V CSK 379/11, LEX nr 1223734; wyrok Sądu Najwyższego z dnia 8 marca 2013 roku, III CSK 192/12, LEX nr 1289360]. W rozpoznawanej sprawie zobowiązanie pozwanej do zwrotu należności głównej, od której strona powodowa naliczyła skapitalizowane odsetki, miało w istocie charakter zobowiązania do zwrotu nienależnego świadczenia z uwagi na to, że powódka nie była zobowiązana do spełnienia świadczenia objętego tytułem wykonawczym i tym samym świadczenie wyegzekwowane i przekazane pozwanej na podstawie tego tytułu wykonawczego było świadczeniem nienależnym. Oznacza to, że pozwana była obowiązana do zwrotu powyższego świadczenia niezwłocznie po wezwaniu. Analogiczny charakter zobowiązania bezterminowego miało zobowiązanie do zapłaty kwoty 525,95 złotych, stanowiącej równowartość kwoty wyegzekwowanej od powódki i zaliczonej przez organ egzekucyjny na poczet tzw. opłaty komorniczej. Sąd pierwszej instancji trafnie przyjął, że w tym zakresie na pozwanej spoczywał obowiązek naprawienia szkody z tytułu czynów niedozwolonych.

Konkludując, aby po stronie pozwanej powstał stan opóźnienia w zapłacie oznaczonych wyżej kwot, konieczne było jej uprzednie wezwanie do spełnienie należnego świadczenia. Zaznaczyć trzeba, że wezwanie dłużnika przez wierzyciela do wykonania zobowiązania nie wymaga żadnej szczególnej formy, może być zatem złożone w każdy możliwy sposób, także dorozumiany. Wystarczy, że wierzyciel wyrazi w sposób dostateczny przez swoje zachowanie swoją wolę, aby dłużnik świadczenie spełnił [vide wyrok Sądu Najwyższego z dnia 22 listopada 1972 roku, III CRN 2/72, LEX nr 7184]. W rozpoznawanej sprawie strona powodowa podniosła, że wezwała pozwaną do spełnienie świadczenia wnosząc pozew o ustalenie nieistnienia zobowiązania do zapłaty w stosunku do pozwanej świadczeń objętych tytułem wykonawczym, którego odpis został doręczony pozwanej w dniu 16 października 2012 roku. Jak wskazano wyżej – fakt wniesienia powyższego pozwu i doręczenia jego odpisu pozwanej jest pomiędzy stronami bezsporny, jednak wbrew zarzutom skarżącej nie można utożsamić powyższej czynności procesowej z wezwaniem do zwrotu świadczeń wyegzekwowanych od powódki od pozwanej. Wytoczenie powództwa zmierzało bowiem wyłączenie do ustalenia nieistnienia zobowiązania do zapłaty na rzecz pozwanej opłat związanych z zajmowaniem lokalu mieszkalnego. Jakkolwiek dług powódki z tytułu tych opłat został objęty tytułem wykonawczym, na podstawie którego została wszczęta egzekucja przeciwko powódce, to jednak brak podstaw do przyjęcia, że powódka dochodząc opisanego wyżej żądania ustalenia nieistnienia zobowiązania, jednocześnie wyraziła w sposób dostatecznie jasny wolę żądania zwrotu niesłusznie wyegzekwowanych od niej kwot. Żądanie ustalenia nieistnienia określonego zobowiązania ma bowiem odmienny charakter od żądania spełnienia powyższego świadczenia. Z tego względu nie można uznać, że poprzez doręczenie pozwanej odpisu pozwu w sprawie w sprawie o sygnaturze akt I C 534/12 doszło do wezwania powódki do zapłaty jakiejkolwiek kwoty zarówno z tytułu nienależnego świadczenia, jak i odszkodowania. Biorąc pod uwagę, że powódka nie wykazała, że przed dniem 5 września 2013 roku [czyli datą zwrotu przez pozwanej kwoty 9935,87 złotych] w inny sposób wezwała pozwaną do spełnienia powyższego świadczenia, nie można uznać, że pozwana popadła w stan opóźnienia z zapłatą należności głównej, od której domagała się zapłaty skapitalizowanych odsetek. Bez znaczenia w tej mierze pozostaje fakt, że pozwana w dniu 5 września 2013 roku dokonała zwrotu na rzecz powódki kwoty 9935,87 złotych, albowiem w tej dacie nie była w stanie opóźnienia z uwagi na brak wezwania do zapłaty ze strony powódki. Z tego względu od tej kwoty nie mogły być naliczone żadne odsetki, co czyniło bezzasadnym żądanie zapłaty kwoty 1024,60 złotych tytułem skapitalizowanych odsetek wyliczonych od kwoty 8906,42 złotych [mieszczącej się we wskazanej wyżej kwocie 9935,87 złotych]. W tym stanie rzeczy sąd pierwszej instancji prawidłowo oddalił powództwo o zapłatę powyższej kwoty.

Analogicznie ocenić należy rozstrzygnięcie sądu pierwszej instancji w zakresie żądania odsetek od kwoty 525,95 złotych. Sąd Rejonowy trafnie wskazał, że dopiero przez wniesienie pozwu w niniejszej sprawie doszło do złożenia przez powódkę oświadczenia o wezwaniu pozwanej do zapłaty powyższej kwoty. Biorąc pod uwagę, że odpis pozwu został doręczony pozwanej w dniu 4 czerwca 2014 roku, pozwana popadła w stan opóźnienia w zapłacie kwoty 525,95 złotych dopiero z dniem następnym i od tej daty przysługują jej odsetki za opóźnienie. Oznacza to, że Sąd Rejonowy zasadnie oddalił powództwo o zapłatę odsetek za okres wcześniejszy.

Kierując się powyższymi rozważaniami uznać trzeba rozstrzygnięcie zawarte w wyroku za prawidłowe, co uzasadniało oddalenie apelacji.

W tym stanie rzeczy Sąd Okręgowy na podstawie art. 385 k.p.c. orzekł jak w punkcie pierwszym sentencji.

O kosztach postępowania apelacyjnego należnych stronie pozwanej rozstrzygnięto na podstawie art. 98 § 1 i 3 k.p.c. w związku z art. 99 k.p.c. w związku z art. 391 § 1 k.p.c. Z regulacji art. 98 § 1 i 3 k.p.c. wynika zasada odpowiedzialności za wynik postępowania, zgodnie z którą strona przegrywająca sprawę zobowiązana jest zwrócić swojemu przeciwnikowi poniesione przez niego koszty oraz zasada kosztów niezbędnych i celowych, zobowiązującą stronę przegrywającą do zwrotu przeciwnikowi procesowemu tylko tych poniesionych faktycznie kosztów, jakie były niezbędne do celowego dochodzenia praw i celowej obrony. Zatem na gruncie niniejszej sprawy to powódka powinna zwrócić pozwanej przedmiotowe koszty, które wyniosły 90 złotych, na co składało się wynagrodzenie radcy prawnego, ustalone na podstawie § 6 pkt 2 w związku z § 12 ust. 1 pkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 roku w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu (Dz.U. z 2013 roku poz. 490),

W tym stanie rzeczy orzeczono jak w punkcie drugim sentencji.

SSO Tomasz Sobieraj SSO Dorota Gamrat - Kubeczak SSR del. Grzegorz Szacoń