Pełny tekst orzeczenia

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 27 czerwca 2013r.

Sąd Rejonowy dla Wrocławia-Fabrycznej we Wrocławiu XII Wydział Karny w składzie:

Przewodniczący: SSR Joanna Wencius-Głębocka

Protokolant: Sylwia Trojan

Prokurator: Adrian Kogut

po rozpoznaniu w dniu 23 maja 2013r. we Wrocławiu

sprawy

J. K. (K.)

córki S. i R. z domu H.

urodzonej (...) w R.

(PESEL (...))

oskarżonej o to, że

w okresie od sierpnia 2009 r. do listopada 2012 r. we W., mając w znacznym stopniu ograniczoną zdolność rozpoznania znaczenia czynu lub pokierowania swoim postępowaniem, uporczywie nękała J. R. w ten sposób, że dzwoniła na jej telefon domowy oraz wysyłała kartki pocztowe i listy na adres zamieszkania, czym wzbudziła u pokrzywdzonej uzasadnione okolicznościami poczucie zagrożenia i naruszenia jej prywatności

tj. o czyn z art. 190a § 1 k.k. w zw. z art.31 § 2 k.k.

******************

I.  na podstawie art. 66 § 1 i 2 k.k. i art. 67 § 1 k.k. postępowanie karne przeciwko J. K. warunkowo umarza na okres próby wynoszący 2 (dwa) lata przyjmując, iż czynu z art. 190a § 1 k.k. w zw. z art. 31 § 2 k.k. dopuściła się w okresie od 07 czerwca 2011 r. do listopada 2012r.;

II.  zasądza od Skarbu Państwa na rzecz adw. L. S. kwotę 988,92 zł (w tym podatek VAT) tytułem kosztów obrony udzielonej oskarżonej z urzędu;

III.  na podstawie art. 44 § 1 i 2 k.k. orzeka przepadek na rzecz Skarbu Państwa i zarządza zniszczenie dowodów rzeczowych wymienionych w wykazie dowodów rzeczowych nr I/377/12 pod pozycją nr 1 i 2 na karcie 40 akt sprawy;

IV.  na podstawie art. 627 k.p.k., art. 2 ust. 1 Ustawy z dnia 23.06.1973 r. (Dz. U. 1983 r., nr 49, poz. 223) o opłatach w sprawach karnych zasądza od oskarżonego na rzecz Skarbu Państwa koszty sądowe w kwocie 1577,80 zł w tym wymierza mu opłatę w wysokości 6

UZASADNIENIE

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

Oskarżona J. K. jest siostrą M. O. (1) (z domu K.), która była żoną R. O. – brata J. R.. W dniu 16 maja 2009 roku zmarł R. O., został on pochowany w grobie wraz ze swoją żoną i synem na cmentarzu na B.. W grobie tym jest pochowany również ojciec M. O. i J. K.. Cały spadek po zmarłym R. O. odziedziczył jego wnuk M. O. (2).

Dowód: zeznania świadka J. R. (k.10, k. 15v, k. 31v, k. 86-87), zeznania świadka R. P. (k. 23v-24, k. 104), zeznania świadka M. O. (2) (k. 26v- 27, k. 102-103)

J. K. po śmierci R. O. – od sierpnia 2009 roku nawet kilkukrotnie w ciągu jednego dnia dzwoniła do J. R. i żądała od niej dokumentów, nie określając dokładnie o jakie dokumenty chodzi. J. R. nie jest w posiadaniu żadnych dokumentów rodzinnych należących do J. K., nie wie również gdzie mogą się one znajdować. Dokumenty takie nie znajdują się również w posiadaniu R. P. ani M. O. (2).

Z tej przyczyny J. R. była zmuszona zmienić posiadany od dawna numer telefonu. Nowy numer został zarejestrowany na dane córki J. R.R. P., tak aby J. K. nie mogła kontaktować się z J. R..

Z uwagi na brak możliwości uzyskania przez J. K. kontaktu z J. R., J. K. zaczęła wysyłać do J. R. kartki pocztowe oraz listy w ilości nawet kilku sztuk dziennie. Ponadto J. K. wysyłała również kartki i listy do sąsiadów J. R. mieszkających pod numerami 2, 4, 5, - J. Z., M. C., M. B., adresując je na nazwisko J. R., ale podając adresy jej sąsiadów. Ponadto J. K. adresowane do J. R. kartki umieszczała w koszyczku przeznaczonym na gazetki reklamowe. Łącznie wysłała ich kilkaset. Początkowo J. R. gromadziła kartki i listy przesyłane jej przez J. K., z uwagi na ich ilość część z nich wyrzuciła.

Dowód: zeznania świadka J. R. (k.10-10,k. 15v, k. 31v, k. 86-87), zeznania świadka E. B. (k. 17v-18, k. 100-101), zeznania świadka M. C. (k.19v-20), J. Z. (k. 21v-22, k. 100), zeznania świadka R. P. (k. 23v-24,k. 104), zeznania świadka M. O. (2) (k. 26v- 27, k. 102-103), wykaz dowodów rzeczowych (k. 40)

Działania J. K. wywołały u J. R. poczucie zagrożenia. J. R. obawia się, iż J. K. może ją nachodzić, przebywać pod jej domem. J. R. od momentu, gdy J. K. wysyła do niej kartki, stała się bardziej nerwowa.

Dowód: zeznania świadka J. R. (k. 10v), zeznania świadka E. B. (k. 17v-18, k. 100-101), zeznania świadka R. P. (k. 24, k. 103-104),

J. K. w krytycznym czasie nie była chora psychicznie w rozumieniu psychozy, nie jest również upośledzona umysłowo. Stwierdzono u niej organiczne zaburzenia osobowości, przejawiające się obniżeniem pamięci, uwagi, zaburzeniami w sferze myślenia, emocji i krytycyzmu. Z tego względu w krytycznym czasie mało racjonalnie i zbyt emocjonalnie oceniała sytuację, kierowała się doraźnie motywacją. J. K. tempore criminis z powodu ograniczonych zaburzeń osobowości miała w stopniu znacznym ograniczoną zdolność rozpoznania znaczenia czynu i pokierowania swoim postępowaniem. J. K. nie była dotychczas karana. Jest emerytką, uzyskuje emeryturę w wysokości 1.200,00 zł, jest mężatka, posiada dwoje dorosłych dzieci.

Dowód: opinia sądowo-psychiatryczna z dnia 13 grudnia 2012 roku (k. 46-48), karta karna (k.43), dane osobopoznawcze (k. 83)

Przesłuchana w toku postępowania przygotowawczego w charakterze podejrzanej J. K. przyznała się do popełnienia zarzucanego jej czynu i złożyła wyjaśnienia. Podała, że J. R. jest siostrą jej szwagra. Przyznała, że jakiś czas po śmierci R. O. zaczęła dzwonić do J. R. w celu odzyskania dokumentów w rodzinnych, spadkowych. Nie chciała ona jednak zastraszyć i nękać J. R., zależało jej jedynie na zobaczeniu rodzinnych dokumentów. Ponieważ J. R. zmieniła numer telefonu, to zaczęła wysyłać do niej kartki pocztowe i listy. J. K. przyznała, że nękała J. R. od 2009 roku do listopada 2012 roku. J. K. wyraziła chęć dobrowolnego poddania się karze.

J. K. przesłuchana na rozprawie w dniu 23 maja 2013 roku nie przyznała się do popełnienia zarzucanego jej czynu i złożyła wyjaśnienia. Podała, że chciała odzyskać dokumenty dotyczące mienia pozostawionego przez jej rodziców na terenach wschodnich, w powiecie (...). Wyjaśniła ponadto, że M. O. (2) bez porozumienia przekazał dokumenty córce J. R.R.. Podała, że gdy zadzwoniła do J. R., to została wyzwana słowami wulgarnymi, a nadto wraz z mężem była zastraszana przez syna J. R.M.. Wyjaśniła także, że nie pozostaje w konflikcie z rodziną R. O., chciała odzyskać dokumenty ze względów sentymentalnych i rodzinnych. Dodała, że wspomniała o również o pochówku R. O.. Wyjaśniła, że wysyłała około dwóch kartek tygodniowo i jedynie trzykrotnie dzwoniła do J. R..

Dowód: wyjaśnienia J. K. (k. 34v- 35, k. 84-85).

Sąd zważył, co następuje:

Opisany wyżej stan faktyczny Sąd ustalił w oparciu o zgromadzone w sprawie dowody w postaci dokumentów takich jak karta karna oraz opinia sądowo psychiatryczna z dnia 13 grudnia 2012 roku, a także w oparciu o zeznania pokrzywdzonej J. R., a także zeznania świadków: E. B., M. C., R. P., J. Z. oraz M. O. (2).

Wymienione wyżej dowody z dokumentów zasługiwały na przyznanie im waloru pełnej wiarygodności, gdyż zostały sporządzone w przepisanej prawem formie, przez uprawnione do tego organy, w ramach przysługujących im kompetencji.

Sąd w całości oparł się na zeznaniach pokrzywdzonej oraz w/w świadków. Ich zeznania są spójne i logiczne, wzajemnie ze sobą korespondują. Co prawda świadkowie, będący członkami rodziny – R. P. oraz M. O. (2), a nawet sama pokrzywdzona nie potrafili dokładnie określić daty, w której J. K. rozpoczęła nękanie J. R., jednak w ocenie Sądu nie wpływa to na ich wiarygodność i jest w pełni uzasadnione z uwagi na upływ czasu. Podobnie jeśli chodzi o nieścisłości w zeznaniach świadków, będących sąsiadami pokrzywdzonej – E. B. i J. Z.. Jest to zrozumiałe z uwagi na upływ czasu, a także wiek świadków. Dodać należy, iż w ocenie Sądu J. K. nie pozostaje w konflikcie z J. R. oraz innymi członkami rodziny pokrzywdzonej – nie można zatem przyjąć, iż w sposób celowy pomawiają oni oskarżoną, narażając się jednocześnie na odpowiedzialność karną za składanie fałszywych zeznań.

Sąd odmówił waloru wiarygodności wyjaśnieniom J. K.. W pierwszej kolejności wskazać należy na zmienność wyjaśnień oskarżonej. Przesłuchana w toku postępowania przygotowawczego J. K. przyznała się do popełnienia zarzucanego jej czynu i przyznała wprost, iż nękała J. R.. Natomiast w czasie przesłuchania na rozprawie nie przyznała się do jego popełnienia i wyjaśniła, że wykonała jedynie trzy telefony do J. R., a nadto że wysyłała około dwóch kratek tygodniowo. Wyjaśnienia oskarżonej nie polegają na prawdzie, gdyż pozostają w rażącej sprzeczności z zeznaniami wszystkich świadków oraz pokrzywdzonej J. R., którym Sąd przyznał walor wiarygodności. Świadek R. P. zeznała, że J. K. dzwoniła do J. R. kilka, a nawet kilkanaście razy dziennie. Jej działania były na tyle uciążliwe, iż J. R. była zmuszona do zmiany numeru telefonu. Przeciwko przyjęciu wyjaśnień oskarżonej za wiarygodne przemawia również liczba kartek (228 sztuk) oraz listów (6 sztuk), co do których orzeczono przepadek. Biorąc pod uwagę fakt, iż J. R. znaczną część kartek otrzymanych od J. K. wyrzuciła, a część odesłała oskarżonej, nie można uznać, iż wyjaśnienia oskarżonej, że wysyłała jedynie dwie kartki tygodniowo polegają na prawdzie. Z tych względów Sąd nie oparł swoich ustaleń na treści wyjaśnień J. K..

W ocenie Sądu zgromadzony w sprawie materiał dowodowy daje podstawy do uznania, iż swoim zachowaniem J. K. zrealizowała znamiona czynu zabronionego określonego w art. 190a § 1 k.k.

Art. 190a § 1 k.k. stanowi, że kto przez uporczywe nękanie innej osoby lub osoby jej najbliższej wzbudza u niej uzasadnione okolicznościami poczucie zagrożenia lub istotnie narusza jej prywatność, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.

Kodeks karny nie definiuje pojęcia „uporczywego nękania”. Znamię czasownikowe nękania ma charakter nieostry. W znaczeniu słownikowym nękać oznacza: "ustawicznie dręczyć, trapić, niepokoić (czymś) kogoś; dokuczać komuś, nie dawać chwili spokoju" ( Słownik języka polskiego, red. M. Szymczak, t. 2, Warszawa 1984, s. 317). Ustawiczność zachowania oznacza powtarzalność, wielokrotność, nie można zatem przyjąć uporczywości w wypadku jednokrotnego działania sprawcy.

Przestępstwo stypizowane w art. 190a §1 k.k. ma charakter materialny – dla przypisania sprawcy odpowiedzialności konieczne jest wystąpienie skutku w postaci wzbudzenia u pokrzywdzonego uzasadnionego okolicznościami poczucia zagrożenia lub istotnego naruszenia prywatności.

Z uwagi na znaczenie znamienia „uporczywość” przyjąć należy, iż przestępstwo określone w art. 190a§1 k.k. może być popełnione jedynie w sposób umyślny, z zamiarem bezpośrednim, zaś sam skutek sprawca może obejmować zamiarem ewentualnym.

W ocenie Sądu nie ulega wątpliwości, iż zachowanie J. K., polegające na wysyłaniu dużej ilości kartek oraz dzwonieniu na domowy telefon J. R. uznać należy za uporczywe nękanie. Działania te były podejmowane wielokrotnie na przestrzeni od 7 czerwca 2011 roku do listopada 2012 roku. Oskarżona do momentu zmiany przez pokrzywdzoną numeru telefonu dzwoniła do J. R. kilka, a nawet kilkanaście razy dziennie. Opisane wyżej zachowania oskarżonej uznać należy za dręczenie, nie dawanie spokoju – nękanie.

Nie ulega również wątpliwości, że działania J. K. wzbudziły u J. R. poczucie zagrożenia, a także doprowadziły do istotnego naruszenia jej prywatności. Jak zeznała sama pokrzywdzona obawia się ona, że oskarżona będzie ją nachodzić, przebywać pod jej domem, że czuje się zagrożona działaniami oskarżonej. W ocenie Sądu poczucie zagrożenia pokrzywdzonej było uzasadnione okolicznościami sprawy – pokrzywdzona wiedziała o agresywnych zachowaniach J. K. w stosunku do M. O. (2), o tym, że J. K. go nachodziła i bała się, że to samo może spotkać ją. Biorąc pod uwagę fakt, iż kartki od J. K. były odbierane również przez sąsiadów pokrzywdzonej, Sąd przyjął, że doszło również do istotnego naruszenia prywatności pokrzywdzonej. Osoby postronne – sąsiedzi, wbrew woli ich oraz wbrew woli pokrzywdzonej byli informowani o żądaniach oskarżonej, dotyczących życia prywatnego J. R.. Naruszenie to Sąd uznał za istotne, ponieważ nieuzasadnione i bezpodstawne żądania kierowane przez oskarżoną do pokrzywdzonej mogły wykreować u sąsiadów pokrzywdzonej przekonanie, iż jest ona osobą nieuczciwą, która przywłaszczyła dokumenty, a nadto wbrew woli oskarżonej i jej rodziny, pochowała swojego brata w grobie nie należącym do niej.

W ocenie Sądu oskarżona J. K. dopuściła się zarzucanego jej czynu umyślnie, działając z zamiarem bezpośrednim. Kierowana chęcią odzyskania dokumentów rodzinnych, w sposób uporczywy upominała się o nie, mimo zapewnień pokrzywdzonej, że ta ich nie posiada i nie ma żadnej wiedzy na ich temat. Ponadto oskarżona miała żal do rodziny J. R., że R. O. – brat pokrzywdzonej, został pochowany w grobie razem z siostrą oskarżonej (a swoją żoną) i innymi członkami rodziny J. K.. Należy zwrócić uwagę, że jedynym dysponentem grobu, w którym pochowano R. O., jest jego wnuk – M. O. (2). Pokrzywdzona nie miała zatem żadnego wpływu na pochówek swojego brata, o czym oskarżona musiała wiedzieć. Uznać należy, że oskarżona, działając pod wpływem opisanych wyżej pobudek, wysyłając wielokrotnie kartki i listy oraz dzwoniąc kilka razy dziennie chciała wymóc na pokrzywdzonej opisane wyżej czynności, których ta w sposób oczywisty nie była w stanie się podjąć, co skutkowało wzmożoną intensywnością jej działań. W ocenie Sądu rozpoznającego niniejszą sprawę oskarżona J. K. chciała nękać J. R.. Nie można natomiast stwierdzić, iż obejmowała zamiarem bezpośrednim skutek w postaci wywołania poczucia zagrożenia i istotnego naruszenia prywatności, aczkolwiek możliwość jego wystąpienia powinna była przewidzieć.

Dla przypisania oskarżonej odpowiedzialności karnej, konieczne jest przypisanie jej winy w chwili popełnienia czynu. Jak wynika z treści opinii sądowo - psychiatrycznej z dnia 13 grudnia 2012 roku J. K. z powodu organicznych zaburzeń osobowości miała w znacznym stopniu ograniczoną zdolność do rozpoznania znaczenia czynu i pokierowania swoim postępowaniem. Z tego względu w kwalifikacji prawnej zarzuconego oskarżonej czynu koniecznym było przywołanie art. 31 § 2 k.k.

Zgodnie z art. 66 §1 i §2 k.k. sąd może warunkowo umorzyć postępowanie karne, jeżeli wina i społeczna szkodliwość czynu nie są znaczne, okoliczności jego popełnienia nie budzą wątpliwości, a postawa sprawcy nie karanego za przestępstwo umyślne, jego właściwości i warunki osobiste oraz dotychczasowy sposób życia uzasadniają przypuszczenie, że pomimo umorzenia postępowania będzie przestrzegał porządku prawnego, w szczególności nie popełni przestępstwa, a warunkowego umorzenia nie stosuje się do sprawcy przestępstwa zagrożonego karą przekraczającą 3 lata pozbawienia wolności.

Oceniając stopień zawinienia po stronie oskarżonej J. R. Sąd miał na względzie okoliczność, że dopuściła się ona zarzucanego jej czynu będąc w stanie ograniczonej poczytalności, spowodowanym zaburzeniami o charakterze organicznym. Przy ocenie stopnia społecznej szkodliwości czynu Sąd wziął natomiast pod uwagę okoliczności określone w art. 115 § 2 k.k. - rodzaj i charakter naruszonego dobra, rozmiary wyrządzonej lub grożącej szkody, sposób i okoliczności popełnienia czynu, wagę naruszonych przez sprawcę obowiązków, jak również postać zamiaru, motywację sprawcy, rodzaj naruszonych reguł ostrożności i stopień ich naruszenia. I tak Sąd miał na uwadze, że oskarżona popełniła przestępstwo przeciwko wolności. Z drugiej jednak strony Sąd uwzględnił to, iż motywacja oskarżonej, z uwagi na jej ograniczoną poczytalność, była zaburzona – oskarżona tkwiąc w przekonaniu, że jej rodzinne dokumenty znajdują się w posiadaniu pokrzywdzonej wyrażała pragnienie ich odzyskania, mimo zapewnień pokrzywdzonej, że ta ich nie posiada.

Okoliczności popełnienia zarzuconego oskarżonej czynu w ocenie Sądu nie budziły żadnych wątpliwości. Nadto, uwzględniając w/w okoliczności Sąd doszedł do przekonania, że wina, jak i społeczna szkodliwość zarzucanego oskarżonej czynu nie są znaczne, a postawa oskarżonej, dotychczas niekaranej, uzasadnia przekonanie, że nie popełni ona przestępstwa.

Z tych względów Sąd na podstawie art. 66 § 1 k.k. oraz art. 67 § 1 k.k. warunkowo umorzył postępowanie karne przeciwko J. K. na okres próby wynoszący 2 lata, modyfikując przy tym opis czynu. Oskarżyciel publiczny zarzucił oskarżonej popełnienie czynu w okresie od sierpnia 2009 r. do listopada 2012 r., nie zauważając iż przed 06 czerwca 2011 r. występek stalkingu – uporczywego nękania (art. 190a k.k.) nie funkcjonował w polskim systemie prawa karnego i został do obecnego kodeksu karnego dodany ustawą z dnia 25 lutego 2011 r. i wszedł w życie w dniu 06 czerwca 2011 r.

W punkcie II wyroku Sąd zasądził od Skarbu Państwa na rzecz adwokata L. S. kwotę 988,92 złotych tytułem kosztów obrony udzielonej oskarżonej z urzędu. Wysokość kwoty Sąd ustalił w oparciu o przepisy rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 roku w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu. Przepis § 14 ust. 1 pkt 2 w/w rozporządzenia przewiduje stawkę w wysokości 300 złotych w sprawie objętej śledztwem, natomiast § 14 ust. 2 pkt 3 przewiduje stawkę za obronę w postępowaniu zwyczajnym w kwocie 420 złotych. Na podstawie § 2 ust. 1 w/w rozporządzenia w sprawach, w których strona korzysta z pomocy prawnej udzielonej przez adwokata ustanowionego z urzędu sąd podwyższa o stawkę podatku od towarów i usług przewidzianą dla tego rodzaju czynności w przepisach o podatku od towarów i usług, obowiązującą w dniu orzekania o tych opłatach. Całkowita wysokość stawki, po podwyższeniu o 23 % podatku wyniosła 988, 92 złotych.

W punkcie III wyroku Sąd na podstawie art. 44 § 2 k.k. orzekł przepadek na rzecz Skarbu Państwa i zarządził przepadek dowodów rzeczowych wymienionych w wykazie dowodów rzeczowych nr I/377/12 pod pozycją nr 1 i 2 na karcie 40 akt sprawy, ponieważ kartki (228 sztuk) oraz listy (6 sztuk) stanowią przedmioty, które służyły do popełnienia przestępstwa w rozumieniu art. 44 § 2 k.k.

W punkcie IV wyroku Sąd na mocy art. 627 k.p.k., art. 2 ust. 1 ustawy z dnia 23 czerwca 1973 roku o opłatach w sprawach karnych zasądził od oskarżonej na rzecz Skarbu Państwa koszty sądowe w kwocie 1.577,80 złotych, w tym wymierzył opłatę w wysokości 60 złotych, nie znajdując podstaw do zwolnienia oskarżonej od ich ponoszenia.

Zarządzenie:

1.  odnotować;

2.  odpis postanowienie doręczyć wraz z uzasadnieniem obrońcy oskarżonej adw. L. S.

3.  kal. 14 dni.