Pełny tekst orzeczenia

  Sygn. akt II Ca 259/17

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 13 września 2017 roku

  Sąd Okręgowy w Lublinie II Wydział Cywilny Odwoławczy

w składzie:

Przewodniczący Sędzia Sądu Okręgowego Andrzej Mikołajewski (spr.)

Sędziowie: Sądu Okręgowego Dorota Modrzewska-Smyk

Sądu Rejonowego Katarzyna Tarkowska-Miksza (del.)

Protokolant starszy sekretarz sądowy Jolanta Jaworska

po rozpoznaniu w dniu 13 września 2017 roku w Lublinie na rozprawie

sprawy z powództwa (...) Spółki Akcyjnej w W.

przeciwko K. B.

o zapłatę

na skutek apelacji pozwanego od wyroku Sądu Rejonowego w Kraśniku z dnia 16 grudnia 2016 roku, sygn. akt I C 550/14

I.  zmienia częściowo zaskarżony wyrok:

a)  w punkcie I w ten sposób, że odsetki ustawowe za opóźnienie od kwoty 40 000 zł (czterdzieści tysięcy złotych) zasądza do dnia 16 grudnia 2016 roku,

b)  w punkcie II w ten sposób, że określa termin płatności pierwszej raty do dnia 30 września 2017 roku;

II.  oddala apelację w pozostałej części;

III.  oddala wniosek pozwanego o zasądzenie od powoda zwrotu kosztów postępowania odwoławczego.

Katarzyna Tarkowska-MikszaAndrzej MikołajewskiDorota Modrzewska-Smyk

Sygn. akt II Ca 259/17

UZASADNIENIE

W pozwie z dnia 27 czerwca 2014 roku powód (...) Spółka Akcyjna z siedzibą w W. domagał się zasądzenia od pozwanego K. B. kwoty 40 000 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 16 lipca 2013 roku do dnia zapłaty, tytułem regresu w związku ze świadczeniem wypłaconym poszkodowanemu S. M. jako zadośćuczynienie.

*

Wyrokiem z dnia 16 grudnia 2016 roku Sąd Rejonowy w Kraśniku:

I. zasądził na rzecz powoda (...) Spółki Akcyjnej w W. od pozwanego K. B. kwotę 40 000 zł z odsetkami ustawowymi poczynając od dnia 16 lipca 2013 roku do dnia 31 grudnia 2015 roku i odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 1 stycznia 2016 roku do dnia zapłaty;

II. zasądzone w punkcie I. świadczenie rozłożył na 4 raty w kwotach po 10 000 zł, płatne do: 1 rata do 30 czerwca 2017 roku, 2 rata do 31 marca 2018 roku, 3 rata do 31 grudnia 2018 roku, 4 rata do 30 września 2019 roku, z odsetkami ustawowymi za opóźnienie na wypadek uchybienia płatności którejkolwiek z rat;

III. zasądził na rzecz powoda (...) Spółki Akcyjnej w W. od pozwanego K. B. kwotę 5 042,48 zł tytułem zwrotu kosztów procesu.

Sąd Rejonowy ustalił następujący stan faktyczny:

W dniu 1 stycznia 2011 roku doszło do wypadku komunikacyjnego w miejscowości S. (...). Prowadzący samochód osobowy marki F. (...) o nr rej. (...) K. B., będąc w stanie nietrzeźwości, na prostym odcinku drogi utracił panowanie nad pojazdem, zjechał z jezdni, po czym uderzył w przydrożne drzewo, w następstwie czego pasażer pojazdu S. M. doznał obrażeń ciała. Pojazd, którym kierował pozwany, ubezpieczony był w zakresie odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych w (...) Spółce Akcyjnej w W.. Umowa w tym przedmiocie obejmowała okres ubezpieczenia od 12 października 2010 roku do 10 lutego 2011 roku. Poszkodowany w chwili zdarzenia również był w stanie nietrzeźwości.

W wyniku tego zdarzenia poszkodowany S. M. doznał szeregu urazów: poważnych obrażeń twarzoczaszki pod postacią wieloodłamowego złamania kości jarzmowej lewej z przemieszczeniem odłamów, odmą oczodołu lewego i tkanek miękkich okolicy wyrostka skroniowego lewego, złamania skrzydła większego lewej kości klinowej, obustronnego złamania wyrostków czołowych szczęki ze złamaniem dna oczodołu, złamania lewej kości łzowej, złamania lemiesza (kostna część przegrody nosa) oraz rozległej rany twarzoczaszki. W dniach od 1 stycznia 2011 roku do 3 stycznia 2011 roku1 przebywał w Klinice (...) w L.. Następstwem wypadku były zabiegi operacyjne: zaopatrzenie rozległej rany twarzy a następnie dwie operacje nosa i przegrody nosa w Szpitalu Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji w L.: pierwsza – 1 lipca 2013 roku (rynoseptoplastyka), druga – 25 września 2013 roku (septoplastyka).

W związku z powyższym zdarzeniem poszkodowany S. M. wystąpił do powoda o wypłatę zadośćuczynienia. Po rozpatrzeniu zgłoszonego roszczenia ustalono wysokość zadośćuczynienia na kwotę 80 000 zł i uwzględniając przyczynienie się poszkodowanego S. M. do szkody w 50 %, przyznane mu zostało świadczenie w wysokości 40 000 zł. W dniu 12 lutego 2013 roku przelano S. M. kwotę 15 000 zł, zaś w dniu 22 marca 2013 roku – kwotę 25 000 zł.

Pismem z dnia 1 lipca 2013 roku powód wezwał pozwanego K. B. do zapłaty kwoty 40 000 zł tytułem zwrotu wypłaconego świadczenia w terminie do 15 lipca 2013 roku. Wezwanie zostało doręczone pozwanemu w dniu 9 lipca 2013 roku.

Sąd Rejonowy wskazał, na podstawie jakich dowodów ustalił powyższy stan faktyczny.

W tak ustalonym stanie faktycznym Sąd Rejonowy uznał powództwo za zasadne.

Zgodnie z art. 43 pkt 1 ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Prywatnych zakładowi ubezpieczeń przysługuje prawo dochodzenia od kierującego pojazdem mechanicznym zwrotu wypłaconego z tytułu ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych odszkodowania, jeżeli kierujący wyrządził szkodę w stanie po użyciu alkoholu lub w stanie nietrzeźwości. Okoliczność ta była w sprawie bezsporna.

Pozwany w toku procesu podnosił, iż wysokość przyznanego świadczenia jest zawyżona, a poszkodowany S. M. jeszcze przed zdarzeniem z dnia 1 stycznia 2011 roku miał problemy z przegrodą nosową i leczył się w związku z tym urazem.

Wskazać należy, iż w niniejszej sprawie sąd nie jest bezwzględnie związany wysokością świadczenia wypłaconego przez zakład ubezpieczeń i kierowca pojazdu ma oczywisty interes prawny w kwestionowaniu jego zakresu i wysokości. Opiniujący w sprawie biegły M. R. (k. 291-292) wskazał, że w dokumentacji medycznej i w aktach sprawy brak jest wzmianek o wcześniejszym skrzywieniu przegrody nosa, nie ma także wzmianek o jakimkolwiek wcześniejszym uszczerbku na zdrowiu poszkodowanego. Brak jest również danych o istniejących wcześniej chorobach mających wpływ na obrażenia powoda z dnia 1 stycznia 2011 roku i w jego ocenie nie miały one wpływu na proces leczenia i nie mogły powodować zwiększonej podatności na urazy.

W oparciu o powyższe ustalenia, mając na względzie szereg doznanych przez poszkodowanego poważnych obrażeń, brak było podstaw do zakwestionowania wysokości należnego świadczenia ustalonego przez powoda na kwotę 80 000 zł. W chwili zdarzenia poszkodowany był pod wpływem alkoholu i nie miał zapiętych pasów bezpieczeństwa, wobec tego jego przyczynienie się do szkody ustalono na 50 % i w związku z tym należne świadczenie zostało pomniejszone do kwoty 40 000 zł. Okoliczności dotyczące sytuacji materialnej pozwanego i braku możliwości zapłaty żądanej kwoty pozostają bez znaczenia dla oceny zasadności roszczenia.

Roszczenie o odsetki ustawowe za opóźnienie jest uzasadnione przepisami art. 481 § 1 i § 2 k.c.

Sąd Rejonowy na podstawie art. 320 k.p.c. rozłożył na raty zasądzone świadczenie. Pozwany we wrześniu 2016 roku rozpoczął pracę na umowę zawartą na okres próbny (trzy miesiące) jako kierowca międzynarodowy i otrzymuje wynagrodzenie w wysokości najniższej krajowej, które powiększane jest o 10 % premii. Wcześniej otrzymywał zasiłek dla bezrobotnych w kwocie 500 zł, zaś od lipca do września pracował w dwóch innych firmach jako kierowca, zarabiając 3 500 zł. Jego żona pracuje jako sprzedawca. Pozwany nie posiada oszczędności i nie ma realnych możliwości, aby spłacić powoda jednorazowo. Rozłożenie na raty uchroni pozwanego od postępowania egzekucyjnego i umożliwi mu wykonanie wyroku w sposób dobrowolny.

Sąd Rejonowy przyznał, że na skutek oczywistej omyłki nie nadał wyrokowi rygoru natychmiastowej wykonalności do kwoty 10 000 zł, co do której pozwany uznał powództwo (art. 333 § 1 pkt 2 k.p.c.).

O kosztach procesu Sąd Rejonowy orzekł na podstawie art. 98 § 1 i § 3 k.p.c. Pozwany jako osoba przegrywająca proces jest obowiązany do zwrotu powodowi poniesionych przez niego kosztów procesu, na które składają się: opłata od pozwu w kwocie 2 000 zł, wynagrodzenie radcy prawnego w kwocie 2 400 zł, tj. w stawce określonej w § 6 pkt 5 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 roku w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego z urzędu (Dz. U. z 2002 roku, Nr 163, poz. 1349, ze zm.), oraz koszty związane z opinią biegłego – 510,44 zł i żądaną dokumentacją medyczną – 132,04 zł.

*

Apelację od tego wyroku wniósł pozwany, wskazując, iż zaskarża wyrok w zakresie zasądzenia od niego kwoty 20 000 zł, rozłożenia zasądzonego świadczenia na raty i rozstrzygnięcia o kosztach procesu.

Pozwany zarzucił zaskarżonemu wyrokowi:

1. naruszenie przepisów postępowania, tj. art. 233 § 1 k.p.c., które mogło mieć wpływ na wynik sprawy, polegające na braku wszechstronnego rozważenia materiału dowodowego oraz przekroczeniu granic swobodnej oceny dowodów, wyrażające się w bezkrytycznym uznaniu, iż należna pokrzywdzonemu S. M. kwota zadośćuczynienia powinna wynosić 80 000 zł, pomimo, iż rozmiar doznanej przez niego szkody oraz trwały uszczerbek na zdrowiu, nie uzasadniał przyznania pokrzywdzonemu tak dużej kwoty,

2. naruszenie przepisów postępowania, tj. art. 233 § 1 k.p.c. w zw. z art. 232 k.p.c., poprzez uznanie, iż powód udowodnił rozmiar krzywdy doznanej przez S. M., uzasadniającej przyznanie na jego rzecz zadośćuczynienia w kwocie 80 000 zł, w sytuacji, gdy powód nie przedstawił żadnych dowodów potwierdzających ten fakt,

3. naruszenie przepisów prawa materialnego, tj. art. 445 § 1 k.c. w zw. z art. 43 ustawy z dnia 22 maja 2003 roku o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych poprzez błędną ich wykładnię i przyjęcie, iż kwota 80 000 zł tytułem zadośćuczynienia jest kwotą odpowiednią do rozmiaru krzywdy poniesionej przez S. M., podczas gdy rozmiar jego krzywdy, w szczególności zakres i trwałość uszczerbku na zdrowiu, stopień i czas trwania cierpień fizycznych, prognoza co do stanu jego zdrowia oraz wpływ doznanej szkody na możliwość prowadzenia dotychczasowego trybu życia, nie uzasadniały przyznania przez Sąd Rejonowy kwoty aż 80 000 zł,

na wypadek nieuwzględnienia powyższych zarzutów:

4. naruszenie przepisów prawa materialnego, tj. art. 362 k.c., poprzez niewłaściwe jego zastosowanie polegające na uznaniu przez Sąd, że pokrzywdzony S. M. przyczynił się do powstania szkody jedynie w 50 % i w konsekwencji jedynie o taki stopień zmniejszenie obowiązku naprawienia szkody przez pozwanego, w sytuacji, gdy w ustalonych okolicznościach sprawy stopień przyczynienia się S. M. do powstania szkody powinien być ustalony w dużo wyższym stopniu, tj. 75 % i o taki też stopień powinien być pomniejszony obowiązek naprawienia szkody przez pozwanego,

5. nierozpoznanie przez Sąd Rejonowy zgłoszonych przez pozwanego zarzutów dotyczących nadmiernego świadczenia przez powoda, w stosunku do szkody poniesionej przez S. M., przy uwzględnieniu podniesionego przy tym zarzutu przyczynienia się pokrzywdzonego do powstania szkody, jako okoliczności wpływającej na wysokość należnego mu zadośćuczynienia (art. 362 k.c.), co de facto skutkuje nierozpoznaniem istoty sprawy (art. 386 § 4 k.p.c.).

Pozwany wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku w zaskarżonej części i przekazanie sprawy Sądowi Rejonowemu w Kraśniku do ponownego jej rozpoznania, a w razie niepodzielenia zarzutu nierozpoznania istoty sprawy o zmianę zaskarżonego wyroku przez oddalenie powództwa co do kwoty 20 000 zł z odsetkami ustawowymi od dnia 16 lipca 2013 roku, rozłożenie zasądzonego w punkcie I. świadczenia na dwie raty po 10 000 zł, płatne w terminach do 31 grudnia 2017 roku i 30 września 2018 roku, zniesienie kosztów procesu za pierwszą instancję, zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego kosztów postępowania apelacyjnego według norm prawem przepisanych.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja pozwanego jest zasadna w niewielkiej części, dotyczącej rozłożenia na raty zasądzonego od pozwanego na rzecz powoda świadczenia.

W pierwszej kolejności należy odnieść się do podniesionego w apelacji zarzutu nierozpoznania istoty sprawy, mającego uzasadniać uchylenie zaskarżonego wyroku w zaskarżonej części i przekazanie sprawy Sądowi pierwszej instancji do ponownego rozpoznania (art. 386 § 4 k.p.c.).

Sąd Odwoławczy nie podziela tego zarzutu. W zakresie istotnym dla wyniku sprawy Sąd pierwszej instancji poczynił prawidłowe ustalenia faktyczne i ocenił dowody zgodnie z dyspozycją art. 233 § 1 k.p.c. Sąd Okręgowy przyjmuje te ustalenia za własne.

Wbrew twierdzeniom pozwanego Sąd Rejonowy poczynił ustalenia faktyczne istotne dla oceny wysokości zadośćuczynienia należnego pokrzywdzonemu S. M. i stopnia jego przyczynienia się do powstania szkody.

Tytułem uzupełnienia i podkreślenia tych niespornych okoliczności należy wskazać, że S. M. w chwili wypadku miał 16 lat. W przedmiotowym wypadku doznał poważnych obrażeń twarzoczaszki (m. in. wieloodłamowego złamania wyrostka skroniowego lewej kości jarzmowej z niewielkim przemieszczeniem odłamu w kierunku oczodołu, złamania skrzydła większego lewej kości klinowej, obustronnego wieloodłamowego złamania wyrostków czołowych szczęki ze złamaniem dna oczodołów oraz kości nosa, ściany przyśrodkowej lewej zatoki szczękowei, złamania lemiesza – k. 20), z których złamanie kości nosa uległo wygojeniu ze zniekształceniem nosa i niedrożnością prawego przewodu nosowego, a rozległa rana twarzy o długości 12 cm obejmująca nos, policzek i łuk brwiowy lewy pozostawiła po sobie wygojoną, ale szpecącą bliznę (k. 15-16, 17). Pokrzywdzony przebywał w szpitalu po wypadku w dniach od 1 do 13 stycznia 2011 roku i poddany został zabiegowi chirurgicznemu zaopatrzenia rany (k. 19). Następnie pokrzywdzony przebył kolejne zabiegi chirurgiczne: w dniach od 21 do 26 listopada 2011 roku w (...) Szpitalu (...) w L. (k. 116) oraz w SPZOZ MSW w L. (pierwszy pobyt w szpitalu w dniach od 30 czerwca do 3 lipca 2013 roku – k. 241, drugi pobyt w dniach od 13 do 27 września 2013 roku – k. 219). Ponadto w wyniku zdarzenia pokrzywdzony doznał poważnego urazu zębów (zeznania S. M. – k. 209v-210).

W ocenie Sądu Okręgowego Sąd Rejonowy prawidłowo uznał, że tak poważne obrażenia i związane z nimi cierpienia fizyczne i psychiczne pokrzywdzonego oraz trwałe następstwa, a wśród nich istotne zeszpecenie (blizna) i niedrożność nosa, uzasadniają przyjęcie, że odpowiednia suma zadośćuczynienia wynosi 80 000 zł. Nie zmienia tego wniosku okoliczność, że urazy te uległy zadowalającemu wygojeniu się, aczkolwiek pokrzywdzony podnosił, że potrzebna będzie kolejna operacja przegrody nosowej. Następstwa wypadku na chwilę obecną wykluczają możliwość nauki pokrzywdzonego w szkole aspirantów Państwowej Straży Pożarnej (k. 210).

Mając na względzie obszerną zgromadzoną dokumentację medyczną z leczenia pokrzywdzonego oraz dowody z zeznań pokrzywdzonego oraz opinii biegłego M. R. nie sposób uznać tej oceny dowodów za dowolną, ani też przyjąć, że Sąd Rejonowy naruszył art. 445 § 1 k.c. w zw. z art. 444 § 1 k.c. określając wysokość odpowiedniej sumy zadośćuczynienia.

Sąd Rejonowy prawidłowo również przyjął, że stopień przyczynienia się pokrzywdzonego powinien wynieść 50 % (art. 362 k.c.). Nie można bowiem stracić z pola widzenia tego, że wprawdzie pokrzywdzony był nietrzeźwy (1,14 promila alkoholu we krwi) i wsiadł do samochodu z nietrzeźwym kierowcą oraz nie zapiął pasów bezpieczeństwa, ale to pozwany jako kierowca samochodu marki F. (...) kierował tym pojazdem w stanie nietrzeźwości (1,1 promila alkoholu we krwi), nie dostosował prędkości i techniki jazdy do warunków na drodze, w następstwie czego zjechał z jezdni i uderzył w drzewo. Dodać też należy, że K. B. nie miał wówczas prawa jazdy (uprawnień do kierowania pojazdami) i był też osobą o dwa lata starszą od szesnastoletniego pokrzywdzonego, a zatem powinien być osobą dojrzalszą i bardziej przewidującą. W postępowaniu dowodowym nie zostało natomiast wykazane, aby to pokrzywdzony namówił pozwanego do przejażdżki samochodem po tzw. S., podobnie jak nie udowodniono, jaki wpływ na rozmiar obrażeń pokrzywdzonego miało niezapięcie przez niego pasów bezpieczeństwa. W tym stanie rzeczy przyjęcie wyższego stopnia przyczynienia niż 50 % w istocie oznaczałoby, w sposób całkowicie nieadekwatny do przebiegu zdarzenia i roli obu podróżujących samochodem, że to pokrzywdzonemu przypisana jest znacznie większa część odpowiedzialności za wypadek drogowy i jego następstwa.

W ocenie Sądu Odwoławczego Sąd Rejonowy należycie, mimo, że zwięźle, odniósł się do zarzutów pozwanego i prawidłowo zastosował wskazane wyżej przepisy prawa materialnego, jak również art. 43 ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Prywatnych. Zbędne jest ponowne przytaczanie tej oceny prawnej.

Nieznaczna zmiana zaskarżonego wyroku w zakresie rozłożenia świadczenia na raty (które zostało objęte zaskarżeniem przez pozwanego) jest jedynie wynikiem tego, że Sąd Rejonowy naruszył art. 320 k.p.c. poprzez:

a)  zasądzenie dalszych odsetek ustawowych za opóźnienie od świadczenia rozłożonego na raty za okres od dnia wyrokowania do dnia płatności raty (por. uchwała Sądu Najwyższego z dnia 15 grudnia 2006 roku, III CZP 126/06, OSNC 2007/10/147),

b)  określenie terminu płatności pierwszej raty w ten sposób, że przypadła ona na okres przed uprawomocnieniem się wyroku (należy przy tym pamiętać o tym, że wprawdzie pozwany nie kwestionował części zasądzonej od niego należności w kwocie 20 000 zł, ale kwestionował w apelacji jej rozłożenie na raty i domagał się określenia terminu płatności pierwszej raty na 31 grudnia 2017 roku).

Wyjaśnić należy, że art. 320 k.p.c. określa szczególną regułę wyrokowania, dotyczącą przedmiotu orzekania, dającą sądowi możliwość uwzględnienia także interesów pozwanego, w zakresie czasu wykonania wyroku, a interesów powoda przez uniknięcie bezskutecznej egzekucji. Mimo umiejscowienia go wśród przepisów postępowania, ma on charakter materialnoprawny, ponieważ modyfikuje treść łączącego strony stosunku cywilnoprawnego, w odniesieniu do sposobu i terminu spełnienia świadczenia przez pozwanego i w tym zakresie jest konstytutywny (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 30 kwietnia 2015 roku, II CSK 383/14, Lex nr 1745792). Z tego też względu Sąd Odwoławczy wziął to naruszenie prawa materialnego pod uwagę z urzędu.

Sąd Okręgowy nie znalazł natomiast podstaw do określenia dłuższego terminu płatności pierwszej raty ponad ten, który był spowodowany toczącym się postępowaniem odwoławczym (i do wydłużenia terminów płatności kolejnych rat). Zważywszy na czas trwania niniejszego procesu i wcześniejsze wezwanie pozwanego do zapłaty, powinien on od ponad 3 lat liczyć się z obowiązkiem zwrotu powodowi kwoty wypłaconej pokrzywdzonemu i gromadzić na ten cel środki. Dodać też należy, że regres powstał tylko z uwagi na rażące, umyślne zachowania pozwanego, jakim były: kierowanie pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości i bez uprawnień do kierowania tym pojazdem.

Wobec uwzględnienia apelacji pozwanego w niewielkiej części, na podstawie art. 100 k.p.c. w zw. z art. 391 § 1 k.p.c. Sąd Okręgowy oddalił wniosek pozwanego o zasądzenie zwrotu kosztów postępowania odwoławczego. Powód reprezentowany przez zawodowego pełnomocnika nie zgłosił takiego wniosku w postępowaniu odwoławczym i jego roszczenie wygasło (art. 109 § 1 k.p.c. w zw. z art. 391 § 1 k.p.c.).

Z tych względów na podstawie art. 386 § 1 k.p.c. i art. 385 k.p.c. Sąd Okręgowy orzekł jak w sentencji wyroku.

1 Oczywista omyłka, winno być 13 stycznia 2011 roku.