Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II W 275/17

UZASADNIENIE

S. K. został obwiniony o to, że

w dniu 12 marca 2017 roku o godzinie 11:45 w P. na ulicy (...), na drodze publicznej kierując pojazdem marki A. o nr rej. (...) przekroczył dopuszczalną prędkość w obszarze zabudowanym o 23 km/h

tj. o czyn z art. 92a kw

Na podstawie zgromadzonego i ujawnionego w toku rozprawy głównej materiału dowodowego Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

W dniu 12 marca 2017 r. o godz. 11.45 na ul. (...) w P. urządzenie do pomiaru prędkości – przyrząd laserowy o znaku fabrycznym (...) (...) (...) producent (...) (...) Inc – USA, numer fabryczny (...), rok produkcji 2012 zarejestrowało fakt przekroczenia dozwolonej prędkości przez kierującego pojazdem marki A. (...) o nr rejestracyjnym (...).

Wskazany pojazd w momencie dokonywania pomiaru poruszał się z prędkością 73 km/h, przy obowiązującym w tym miejscu ograniczeniu prędkości w terenie zabudowanym do 50 km/h (znak D-42). Przedmiotowe urządzenie do samoczynnej rejestracji pomiaru prędkości posiadało w dniu zdarzenia ważne świadectwo legalizacji ponownej. Pomiar prędkości został dokonany z odległości 366,5 m. Przed i za ww. pojazdem nie było innych kierujących pojazdami. Ustalono, że kierującym pojazdem we wskazanym miejscu i czasie był S. K..

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie świadectwa legalizacji urządzenia do pomiaru prędkości (k. 3), notatki urzędowej ze sprawdzenia w bazie (...) (k. 13), zeznań funkcjonariuszy Policji J. W. (k. 6, k. 27v.) i M. B. (k. 8, k. 27v.) oraz wyjaśnień obwinionego S. K. (k. 11v.).

Obwiniony S. K. złożył wyjaśnienia na etapie czynności wyjaśniających i nie przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu. Podał, że jechał z prędkością około 59 km/h, a policjantka która zatrzymała pojazd powiedziała, że pomiar zrobiony był z odległości 380 metrów. Obwiniony był pewien, że pomiar ten nie dotyczył jego samochodu, ponieważ jechał w ciągu samochodów i nie było możliwe, aby mogło to dotyczyć jego osoby (vide k. 11v. – 12). W toku postępowania jurysdykcyjnego obwiniony nie stawił się na rozprawie głównej i nie złożył wyjaśnień.

Obwiniony S. K. miał 56 lat, był żonaty. Prowadził własną działalność gospodarczą, uzyskując z tego tytułu dochód w wysokości około 5.000 zł miesięcznie. Był uprzednio karany za wykroczenia w ruchu drogowym. Nie był leczony psychiatrycznie ani odwykowo (k. 15).

Sąd zważył, co następuje:

Uwzględniając przeprowadzone i ujawnione w sprawie dowody, Sąd uznał, iż potwierdziły one ponad wszelką wątpliwość sprawstwo i winę obwinionego S. K. w odniesieniu do przypisanego mu czynu.

Ustalając stan faktyczny Sąd oparł się zarówno na pozaosobowym jak i osobowym materiale dowodowym w postaci świadectwa legalizacji (k.5) oraz notatce urzędowej dotyczącej sprawdzenia w bazie (...) odnośnie ukarania za wykroczenia (k. 13), zeznań funkcjonariuszy Policji i wyjaśnień samego obwinionego. Ujawnionym w sprawie dowodom z dokumentów Sąd przydał walor w pełni wiarygodnych środków dowodowych. Strony nie kwestionowały prawdziwości ani autentyczności ww. dokumentów. Dokumenty te ze względu na swój charakter i rzeczowy walor nie budziły wątpliwości Sądu co do ich wiarygodności oraz faktu, na którego okoliczność zostały sporządzone oraz ze względu na okoliczności, które same stwierdzały, toteż Sąd z urzędu nie dostrzegł powodów, dla których należałoby odmówić im wiarygodności i mocy dowodowej. W związku z powyższym uczynił je podstawą dokonanych w niniejszej sprawie ustaleń faktycznych.

Bezsporny w sprawie jest fakt przekroczenia w dniu 12 marca 2017 r. o godz. 11.45 przez kierującego pojazdem marki A. o nr rejestracyjnym (...) dozwolonego ograniczenia prędkości o 23 km/h, co zostało zarejestrowane przez urządzenie do pomiaru prędkości, posiadające ważne w dniu zdarzenia świadectwo legalizacji ponownej (k. 3). Sam obwiniony w treści swoich wyjaśnień również przyznał, że prędkość dozwoloną przekroczył, ale jedynie o 9 km/h. Nadto, wyjaśnił, że jechał w kolumnie pojazdów. Wyjaśnienia w powyższym zakresie były sprzeczne z zeznaniami funkcjonariuszy Policji. Sąd ocenił zeznania ww. świadków jako wiarygodne, albowiem były one spójne i wzajemnie się uzupełniały. Ponadto, Sąd dał wiarę zeznaniom funkcjonariuszy Policji J. W. i M. B., ponieważ świadkowie w postępowaniu wyjaśniającym opisali w sposób szczegółowy i logiczny przebieg kontroli drogowej z udziałem obwinionego, a przed Sądem potwierdzili wcześniejsze zeznania. Istotnym jest, że świadkowie nie mieli żadnego interesu w tym, aby zeznawać na niekorzyść S. K., a spostrzeżenia swoje poczynili w trakcie pełnienia obowiązków służbowych. Osoby te były obce dla obwinionego i w żaden sposób nie były z nim skonfliktowane przed i po zaistniałym zajściu. Podały jedynie to, co zaobserwowały i zapamiętały. Funkcjonariusz Policji to zawód zaufania społecznego, który z samej istoty został powołany do tego, aby przestrzegać prawa, a nie po to, aby je łamać lub nadużywać. Mało przekonywujące w tym kontekście wydają się wyjaśnienia obwinionego, w treści których sugeruje on, że pomiar nie dotyczył jego samochodu.

Urządzenie (...) (...), którym wykonano w analizowanym przypadku pomiar prędkości miało ważność do 31 stycznia 2018 roku. Prawidłowość parametrów metrologicznych i innych tego urządzenia została więc potwierdzona badaniami uprawnionego organu a zatem brak jest podstaw do kwestionowania prawidłowości wykonanego pomiaru prędkości 73 km/h. Przyrząd ten mógł być też użytkowany przez funkcjonariusza Policji w dniu 12 marca 2017 roku. Decyzja o zatwierdzeniu typu urządzenia została wydana pod rządem obecnie obowiązującego rozporządzenia Ministra Gospodarki z dnia 17 lutego 2014 roku w sprawie wymagań, którym powinny odpowiadać przyrządy do pomiaru prędkości pojazdów w ruchu drogowym, oraz szczegółowego zakresu badań i sprawdzeń wykonywanych podczas prawnej kontroli metrologicznej tych przyrządów pomiarowych wyraźnie rozróżniają identyfikację, wskazanie pojazdu, którego prędkość została zmierzona od rejestracji zmierzonych danych. W § 5 ust. 1 obecnego rozporządzenia jest przewidziane wymaganie dla wszystkich przyrządów, że powinny zapewniać wskazane pojazdu, którego prędkość została zmierzona. W ustępie 2 wskazano, że wymaganie to powinno być spełnione również w przypadku, gdy wykonuje się pomiar prędkości pojazdu jadącego w grupie pojazdów, lub w przypadku, gdy pojazd ten wymija, omija lub wyprzedza inny pojazd. W przypadku niespełnienia tego wymagania z ustępu 1 przyrząd nie powinien wskazywać i rejestrować wyniku pomiaru prędkości. Treść instrukcji obsługi przyrządu (...) 20-20 100 LR potwierdza, że właśnie ten laserowy miernik taką identyfikację pojazdu w pełni umożliwia, a w wypadku niemożności tej identyfikacji miernik wyświetla kod błędu i prędkości nie mierzy. To wskazanie pojazdu następuje tu poprzez celownik optyczny w wizjerze, który naprowadza na pojazd obsługujący urządzenie, a identyfikacja danego pojazdu wynika z mechanizmu punktowego naprowadzenia na dany pojazd wiązki laserowej. Na tym polega selektywność identyfikacji mierzonego pojazdu i jego prędkości. W tym momencie są to dane dostępne tylko dla operatora przyrządu, aby uzyskany wynik był dostępny po zakończeniu pomiaru dla innych osób musi nastąpić jego rejestracja. Zakres danych rejestrowanych zależy też od dodatkowego a zatem nieobowiązkowego wyposażenia przyrządu w urządzenie rejestrujące. Obowiązkowy zakres rejestracji danych z pomiaru dla wszystkich typów przyrządów określa obecnie § 8 ust.1 rozporządzenia z dnia 17 lutego 2014 roku stanowiący, że powinien być wyświetlony wynik pomiaru prędkości oraz powinno nastąpić zablokowanie wykonania nowego pomiaru do czasu skasowania wykonanego już pomiaru. Obowiązkowy zakres rejestracji nie obejmuje zatem fotografii lub wydruku pojazdu namierzanego. Tylko zatem przyrząd z urządzeniami dodatkowymi rejestrującymi może zawierać rejestrację fotograficzną pokazującą dany pojazd namierzony. Fakt zatem, że urządzenie nie zarejestrowało fotografii samochodu obwinionego w czasie wykonania pomiaru nie jest żadnym powodem, aby zakwestionować wartość dowodową pomiaru wykonanego urządzeniem (...) (...). W przypadku natomiast zaburzenia pracy miernika wskutek np. silnego nasłonecznienia i za wysokiej temperatury, urządzenie to nie dokona w ogóle pomiaru. W przypadku wykrycia błędu (niezależnie od przyczyn powstania) przyrząd wyświetla kod błędu zamiast wyniku pomiaru prędkości. Reasumując, w tej sprawie brak było dowodów mogących podważyć wiarygodność zeznań świadków funkcjonariuszy Policji.

Powyższe skutkowało zarzuceniem obwinionemu popełnienia czynu z art. 92a kodeksu wykroczeń. Wykroczenie stypizowane w powyższym przepisie polega na penalizacji niestosowania się do ograniczeń prędkości określonych ustawą i znakami drogowymi. Zgodnie bowiem z brzmieniem art. 92a kw kto, prowadząc pojazd nie stosuje się do ograniczenia prędkości określonego ustawą lub znakiem drogowym, podlega karze grzywny.

Z powyższego wynika, iż znamiona wykroczenia z art. 92a kw wyczerpuje już samo przekroczenie określonej prędkości. Sam obwiniony przyznał, że prędkość przekroczył. Dla bytu tego wykroczenia nie jest istotne wystąpienie skutku w postaci zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu lądowym. Ustawodawca przyjął bowiem podyktowane doświadczeniem życiowym założenie, że każde niepodporządkowanie się ograniczeniu prędkości jest niebezpieczne, nawet jeżeli w konkretnych okolicznościach niebezpieczne nie było.

W świetle powyższych okoliczności w ocenie Sądu obwiniony swoim zachowaniem, polegającym na przekroczeniu o 23 km/h dopuszczalnej prędkości określonej znakiem D-42, wyczerpał znamiona zarzucanego mu wykroczenia z art. 92a kw.

Całokształt zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego jednoznacznie wskazał, że obwiniony nie zastosował się do obowiązku jazdy z prędkością administracyjnie dozwoloną - do 50 km/h - określoną przez znak drogowy D-42, a poruszając się w momencie dokonania pomiaru z prędkością 73 km/h, przekroczył tym samym dopuszczalną prędkość o 23 km/h.

Fakt nieprzyznania się przez obwinionego do popełnienia zarzucanego mu czynu nie podważył oceny Sądu co do przypisania mu sprawstwa wykroczenia z art. 92a kw.

Analiza okoliczności sprawy pozwala także na przyjęcie, iż obwiniony dział w zamiarze bezpośrednim. Jako osoba dorosła, w pełni poczytalna i sprawna umysłowo, świadomie dopuścił się zarzucanego mu czynu. Nie stosując się do podstawowych reguł dotyczących ruchu pojazdów znanych wszystkim kierującym, wyczerpał swoim zachowaniem dyspozycję art. 92a kw.

Dokonując wymiaru kary Sąd kierował się dyrektywami wymiaru kary z art. 33 kw. Sąd brał zatem pod uwagę stopień społecznej szkodliwości czynu i cele kary w zakresie społecznego oddziaływania, a także cele zapobiegawcze i wychowawcze, które ma ona osiągnąć w stosunku do ukaranego. Sąd wziął również pod uwagę rodzaj naruszonego przez obwinionego dobra prawnego, tj. bezpieczeństwo i porządek w ruchu lądowym. Nagminność popełnianych tego rodzaju wykroczeń musi spotkać się ze stanowczą reakcją karnoprawną.

Wykroczenie wskazane w art. 92a kw zagrożone jest karą grzywny, toteż maksymalna sankcja karna za jego popełnienie wynosi 5 000 zł w myśl art. 24 § 1 kw.

Biorąc pod uwagę okoliczności sprawy, jak również możliwości finansowe obwinionego Sąd uznał, że orzeczona kara grzywny w wysokości 200 zł jest odpowiednia do stopnia społecznej szkodliwości czynu popełnionego przez obwinionego i stopnia jego zawinienia i stanowić będzie dolegliwość o charakterze represyjno-wychowawczym, zapobiegającym w przyszłości ponownemu łamaniu przez obwinionego porządku prawnego.

Sąd jest zdania, iż poprzez orzeczenie względem obwinionego kary grzywny, zrealizowane zostaną tak cele prewencji indywidualnej, która ma na celu przede wszystkim powstrzymanie sprawcy od tego typu zachowań w przyszłości, jak i prewencji generalnej, której zadaniem jest kształtowanie świadomości prawnej społeczeństwa i utwierdzanie jego prawidłowych postaw wobec prawa.

O kosztach postępowania i opłatach orzeczono na podstawie art. 118 § 1 kpw w zw. z § 1 pkt 1 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 10 października 2001 roku w sprawie wysokości zryczałtowanych wydatków postępowania oraz wysokości opłaty za wniesienie wniosku o wznowienie postępowania w sprawach o wykroczenia i art. 119 kpw w zw. z art. 3 ust. 1 i art. 21 pkt 2 ustawy z dnia 23 czerwca 1973 r. o opłatach w sprawach karnych (Dz.U. z 1983 r., Nr 49, poz. 223 ze zm.). Sąd zasądził od obwinionego na rzecz Skarbu Państwa koszty postępowania w wysokości 100 zł i wymierzył mu opłatę w wysokości 30 zł.

Z tych względów orzeczono jak w sentencji wyroku.

ZARZĄDZENIE

1.  (...)

2.  (...)

3.  (...)

2017.11.13