Pełny tekst orzeczenia

Sygn.akt III AUa 1075/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 10 maja 2017 r.

Sąd Apelacyjny w Białymstoku, III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący: SSA Sławomir Bagiński (spr.)

Sędziowie: SA Alicja Sołowińska

SO del. Teresa Suchcicka

Protokolant: Agnieszka Charkiewicz

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 10 maja 2017 r. w B.

sprawy z odwołania W. S.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział w B.

o emeryturę

na skutek apelacji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w B.

od wyroku Sądu Okręgowego w Łomży III Wydziału Pracy i Ubezpieczeń Społecznych z dnia 7 września 2016 r. sygn. akt III U 303/16

I.  zmienia zaskarżony wyrok i oddala odwołanie,

II.  odstępuje od obciążania W. S. kosztami zastępstwa procesowego organu rentowego za II instancję.

Sygn. akt III AUa 1075/16

UZASADNIENIE

1.  Zakład Ubezpieczeń Społecznych – Oddział w B. decyzją z 8.07.2016 r., po rozpatrzeniu wniosku z 1.03.2016 r., odmówił W. S. prawa do emerytury w wieku obniżonym, uznając, iż nie udowodnił on wymaganych 15 lat pracy w warunkach szczególnych wykonywanych stale i w pełnym wymiarze czasu pracy. W ocenie organu rentowego odwołujący się wykazał staż w szczególnych warunkach w wymiarze zaledwie 3 miesięcy i 19 dni. Zakład nie uwzględnił jako okresu pracy w takich warunkach okresu zatrudnienia od 14.06.1978 r. do 28.02.1981 r. w (...) w Z. ponieważ skarżący nie przedłożył żądanego dokumentu oraz od 1.03.1981 r. do 30.11.1990 r. w Kółku Rolniczym (...) w D. z uwagi na brak świadectwa wykonywania pracy w warunkach szczególnych. Stanowisko swoje uzasadnił tym, że zgodnie z załącznikiem do rozporządzenia Rady Ministrów z 7.02.1983 r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze wymienionym w Wykazie A Dział VIII- w transporcie i łączności pod pozycją 3 zostały wymienione wyłącznie prace kierowców ciągników, kombajnów lub pojazdów gąsienicowych wykonywane stale i w pełnym wymiarze wyłącznie w transporcie. Odwołujący nie przedstawił dowodów świadczących, że rodzaj wykonywanej pracy upoważniał zakład do sporządzenia świadectwa o wykonywaniu prac w szczególnych warunkach wymienionych w Dziale VIII w transporcie poz. 3.

2.  W odwołaniu od tej decyzji W. S.. wniósł o jej zmianę poprzez przyznanie mu emerytury. W uzasadnieniu podał, że organ rentowy niezasadnie pominął okres jego zatrudnienia na stanowisku kierowcy samochodu ciężarowego o ciężarze powyżej 3,5 tony w Tartaku Usługowym (...) w D. od 1.06.1993 r. do 30.11.1993 r. i od 1.01.1995 r. do 30.11.1996 r. mimo złożenia stosownego świadectwa pracy. Niesłusznie nie uwzględnił również jego zatrudnienia na stanowisku kierowcy ciągnika w (...) w Z. i Kółku Rolniczym (...) w D. mimo, że stale i w pełnym wymiarze czasu pracy wykonywał prace wymienione w wykazie A rozporządzenia Rady Ministrów z 7.02.1983 r.

3.  Kolejną decyzją z 11.08.2016 r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych – Oddział w B. po rozpatrzeniu wniosków z 1.03.2016 r. i 5.08.2016 r. ponownie odmówił W. S. prawa do emerytury w wieku obniżonym, uznając, iż nie udowodnił on wymaganych 15 lat pracy w warunkach szczególnych wykonywanych stale i w pełnym wymiarze czasu pracy. Tym razem w ocenie organu rentowego odwołujący się wykazał staż w szczególnych warunkach w wymiarze 2 lat, 8 miesięcy i 19 dni. Zakład doliczył do stażu w warunkach szczególnych okres zatrudnienia na stanowisku kierowcy samochodu ciężarowego o ciężarze powyżej 3,5 tony. Ponownie nie uwzględnił jednak jako okresu pracy w takich warunkach okresu zatrudnienia od 14.06.1978 r. do 28.02.1981 r. w (...) w Z. ponieważ skarżący nie przedłożył żądanego dokumentu oraz od 1.03.1981 r. do 30.11.1990 r. w Kółku Rolniczym (...) w D. z uwagi na brak świadectwa wykonywania pracy w warunkach szczególnych.

4.  Odwołanie również od tej decyzji wniósł W. S.. W uzasadnieniu odwołania podał, że organ rentowy niesłusznie pominął jego zatrudnienie na stanowisku kierowcy ciągnika w (...) w Z. i Kółku Rolniczym (...) w D. mimo, że stale i w pełnym wymiarze czasu pracy, często przekraczając 8 godzinny dzień pracy, wykonywał prace wymienione w wykazie A rozporządzenia Rady Ministrów z 7.02.1983 r. Wykonywał ciągnikiem prace polowe i opryski, prace kombajnem zbożowym, jesienią prace transportowe przy ziemniakach i burakach cukrowych, zimą przy odśnieżaniu, cały rok w transporcie mleka do mleczarni oraz transport dzieci do szkoły. Kwestionując zasadność decyzji wniósł o zmianę tej decyzji poprzez przyznanie mu emerytury.

5.  W odpowiedzi na odwołanie organ rentowy wniósł o jego oddalenie. Powtórzył argumenty zaskarżonej decyzji dodając dodatkowo, iż z dostarczonej dokumentacji osobowej nie wynika, by prace wymienione w załączniku do rozporządzenia Rady Ministrów z 7.02.1983 r., wykonywane były stale i w pełnym wymiarze czasu pracy. Jego zdaniem przedmiotem działalności kółek rolniczych była produkcja roślinna i zwierzęca, a prace polowe wykonywane przy wykorzystaniu ciągników mają charakter sezonowy i przypadają jedynie na część roku kalendarzowego.

Sąd Okręgowy zarządził połączenie obu spraw do łącznego rozpoznania i orzekania (k. 16 ).

6.1.  Sąd Okręgowy w Łomży wyrokiem z 7.09./2016 r. zmienił zaskarżona decyzję i przyznał W. S. prawo do emerytury w wieku obniżonym od 1.03.2016 r. i nie stwierdził odpowiedzialności organu rentowego za nieustalenie ostatniej okoliczności niezbędnej do wydania decyzji o przyznaniu prawa do świadczenia.

6.2.  Sąd Okręgowy ustalił, że W. S. urodził się (...) W dniu 1.03.2016 r. złożył wniosek o emeryturę. W wyniku jego rozpoznania organ rentowy uznał za udowodniony na 1.01.1999 r. łączny okres ubezpieczenia wnioskodawcy w wymiarze 25 lat, w tym 3 lata, 9 miesięcy i 8 dni okresu uzupełniającego z racji pracy na gospodarstwie rolnym bliskich krewnych ze strony matki.

Dalej sąd pierwszej instancji stwierdził, że W. S. pracę zawodową rozpoczął 8.03.1977 r. na stanowisku kierowcy ciągnika w Gminnej Spółdzielni (...) w Z.. Przed służbą wojskową, którą odbywał od 24.10.1974 r. do 8.10.1976 r., w dniu 11.04.1973 r. uzyskał uprawnienie do prowadzenia ciągników rolniczych (prawo jazdy kat. (...)). Kwalifikacje swoje podwyższył 24.05.1989 r. nabywając prawo do prowadzenia samochodów ciężarowych (kat. C) , a od 3.08.1991 r. samochodów ciężarowych z naczepą.

Sąd Okręgowy wskazał, że w kolejnych okresach przebieg jego zatrudnienia był następujący:

- od 14.06.1978 r. do 28.02.1981 r. w Spółdzielni Kółek Rolniczych w Z. na stanowisku kierowcy ciągnika;

- od 25.09.1974 do 26.11.1977 r. (?) w Kółku Rolniczym (...) w D. na stanowisku kierowcy ciągnika;

- od 01.06.1993 r. do 30.11.1993 r. i od 1.01.1995 do 30.11.1996 r. i od 5.05.1979 r. do 31.01.1996 r. (?) w Tartaku Usługowym (...) w D. I. na stanowisku kierowcy samochodu ciężarowego o dopuszczalnym ciężarze powyżej 3,5 tony.

- od 3.12.1990 r. do 30.11.1992 r., od 04.12.1993 r. do 03.12.1994 r. oraz od 03.12.1996 r. do 2.12.1997 r. był zarejestrowany w Powiatowym Urzędzie Pracy w Z. jako bezrobotny

Sąd Okręgowy wskazał, że Gminna Spółdzielnia (...) w Z. wystawiła W. S. świadectwo wykonywania prac w szczególnych warunkach na stanowisku kierowcy ciągnika (Wykaz A Dział VIII pkt. 3 rozporządzenia Rady Ministrów z 7.02.1983 r. za okres od 8.03.1977 r. do 26.06.1977 r. - k. 9, 69 akt ZUS). Natomiast Tartak Usługowy w D. w wydanym świadectwie pracy poświadczył wykonywanie prac w warunkach szczególnych w całym okresie zatrudnienia w charakterze kierowcy samochodu ciężarowego. Odwołujący nie jest członkiem otwartego funduszu emerytalnego.

6.3.  Sąd Okręgowy powołał się na treść art. 32 i art. 184 ustawy z dnia l7 grudnia l998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (Dz. U. z 2015 r., poz. 748, dalej ustawa o e.r.f.u.s.). oraz § 4 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze (Dz. U. Nr 8, poz. 43 ze zm., dalej jako (...)).

Sąd pierwszej instancji stwierdził, że spór w niniejszej sprawie sprowadzał się do odmiennych twierdzeń stron w zakresie okresu zatrudnienia odwołującego w warunkach szczególnych. Organ rentowy, w trakcie przewodu sądowego kwestionował ostatecznie jedynie zaliczenie do pracy w warunkach szczególnych okresu zatrudnienia w (...) w Z. (patrz protokół k. 20v). Spór dotyczył więc 2 lat, 8 miesięcy i 17 dni.

Sąd Okręgowy przedstawił wyjaśnienia wnioskodawcy oraz zeznania świadków A. B. i S. K.. Sąd Okręgowy dał wiarę zeznaniom wymienionych powyżej świadków. Stwierdził, że złożyli oni zeznania w sposób wyczerpujący, przekonywujący i spójny. Treść tych zeznań, w zasadniczych elementach ze sobą zgodnych, koresponduje nie tylko z wyjaśnieniami odwołującego się, ale znajduje również potwierdzenie w dowodach obiektywnych. Chodzi o akta osobowe odwołującego się ze (...) w Z. i Kółka Rolniczego (...) w D. (wspólne). Wprawdzie w treści zeznań złożonych przez świadków występują pewne różnice, jednak nie podważają one mocy dowodowej tych zeznań. W ocenie Sądu Okręgowego nawet bardziej je uwiarygodniają przekonując o ich autentyczności i spontaniczności. W procesie zapamiętywania jak i odtwarzania zdarzeń występują bowiem mechanizmy powodujące, że te same fakty opisywane są przez świadków nieco inaczej. Zwłaszcza, gdy proces przypominania ma miejsce w czasie odległym od zdarzenia. Rzeczą najważniejszą jest jednak to, że świadkowie zgodni są co do faktu najistotniejszego, a mianowicie, że W. S. zarówno w (...) w Z. jak w (...) w D. pracował stale i w pełnym wymiarze czasu pracy na stanowisku kierowcy ciągnika rolniczego ( potocznie zwanym traktorzystą ).

Sąd pierwszej instancji stwierdził, że w utrwalonym orzecznictwie tutejszego sądu przyjęto kwalifikowanie pracy kierowcy ciągnika, wykonującego swoje obowiązki w ramach zatrudnienia w spółdzielniach kółek rolniczych czy w spółdzielniach usług rolniczych (i ogólnie w rolnictwie) do prac w warunkach szczególnych (na przykład orzeczenia w sprawach III U 44/14, III U 519/14). Stanowisko powyższe akceptowane było również przez Sąd Apelacyjny w Białymstoku (odpowiednio wyroki w sprawach III AUa 985/14 i III AUa 1874/14 ). Podstawą do przyjęcia takiego stanowiska było ustalenie, że praca w charakterze traktorzysty zatrudnionego w rolnictwie, była tak samo uciążliwa jak praca traktorzysty-kierowcy ciągnika, o której mowa w wykazie A dział VIII poz. 3 załącznika nr 1 do rozporządzenia RM z 7 II 1983 r. (opinia biegłego J. D. z 18.12.2014 r. wydana do sprawy III AUa 985/14 SA w B.). Sąd Okręgowy podzielił to stanowisko nie zgadzając się z wykładnią zaprezentowaną w wyroku Sądu Najwyższego z 5 maja 2016 r. w sprawie III UK 132/15. W orzecznictwie Sądu Najwyższego podkreślano (w tym również w wymienionym wyroku), że w świetle przepisów wykazu A, stanowiącego załącznik do rozporządzenia Rady Ministrów z 7 lutego 1983 r., wyodrębnienie prac zaliczanych do wykonywanych w warunkach szczególnych ma charakter stanowiskowo - branżowy. Takie podejście, w ocenie Sądu Okręgowego, w przypadku stanowisk opisanych w wykazie A dziale VIII w pkt 3, kłóci się z zasadą racjonalnego ustawodawcy. Poza sporem być musi bowiem fakt, że zarówno kombajnów jak też pojazdów gąsienicowych nigdy nie używano do powszechnie rozumianego transportu.

Sąd Okręgowy wskazał, że uciążliwość i szkodliwość pracy w przypadku wykonywania prac polowych nie jest mniejsza niż podczas przemieszczania się po drogach. Praca na polach w nieresorowanych traktorach, bez kabin odbywała się z większym narażeniem na uciążliwe, wielogodzinne podleganie drganiom na nierównej nawierzchni niż na drogach. Ponadto odbywała się z narażeniem na działanie środków chemicznych podczas wykonywania oprysków oraz działanie zmiennych warunków atmosferycznych. Należy przyjąć, że umiejscowienie pracy kierowców ciągników, we wspomnianym Wykazie A w Dziale VIII dotyczącym transportu i łączności, uwzględniało charakter pojazdu bez względu na branżę, dla której wykonywali pracę. Powyższe rozważania odnosić się muszą analogicznie również do kierowców kombajnów zatrudnionych przy wykonywaniu tym sprzętem usług dla rolnictwa.

Zdaniem Sądu Okręgowego praca wnioskodawcy w (...) w Z., a następnie w Kółku Rolniczym (...) w D. od 14.06.1978 r. do 30.11.1990 r. (12 lat, 5 miesięcy i 17 dni). była pracą w warunkach szczególnych. Prace traktorzysty wykonywał w całości i we wszystkich okresach. Zaliczył tu zarówno prace stricte polowe jak też prace w transporcie związane z przewozem towarów (ziemniaków, buraków, mleka, materiałów budowlanych, węgla), robotami drogowymi (przewóz piasku, odśnieżanie) czy też przewozem osób ( dzieci do szkół).

Ostatecznie sumaryczny staż W. S. w warunkach szczególnych na dzień 1.01.1999 r. wyniósł w ocenie Sądu Okręgowego, 15 lat, 2 miesiące i 6 dni.

Mając to na uwadze Sąd Okręgowy na zasadzie art. 477 14 § 2 k.p.c. zmienił zaskarżone decyzje i przyznał odwołującemu się prawo do emerytury od dnia złożenia wniosku.

Na podstawie art. 118 ust.1a ustawy o e.r.f.u.s. Sąd Okręgowy nie stwierdził odpowiedzialności organu rentowego przewidzianej w tym przepisie, wskazując, że organ rentowy miał prawo mieć wątpliwości co do charakteru pracy wykonywanej przez odwołującego w (...) w Z. oraz (...) w D..

7.1.  Apelację od powyższego wyroku wniósł organ rentowy. Wyrok zaskarżył w punkcie 1. (pierwszym) i zarzucił mu naruszenie przepisów prawa materialnego – art. 184 w zw. z art. 32 ustawy z dnia l7 grudnia l998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (Dz. U. z 2015 r., poz. 748). w z zw. z § 4 ust. 1 i § 2 ust. 1 4 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze (Dz. U. Nr 8, poz. 43 ze zm.) w zw. z wykazem A dział VIII, poz. 3 załącznika do tegoż rozporządzeni, poprzez błędną wykładnię polegającą na przyjęciu, że praca kierowcy ciągnika (traktorzysty) w (...) w D. w okresie od 14.06.1978 r. do 28.02.1981 r. i w Kółku Rolniczym (...) w D. od 1.03.1981 r. do 30.11.1990 r., polegająca na wykonywaniu, między innymi prac polowych jest w rzeczywistości pracą w „transporcie i łączności”, a w konsekwencji że była pracą w szczególnych warunkach i przyznanie prawa do emerytury w wieku obniżonym od 1.03.2016 r.

Wskazując na powyższe organ rentowy wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku i oddalenie odwołania od decyzji ZUS, a w razie nieuwzględnienia tego wniosku o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy sądowi pierwszej instancji do ponownego rozpoznania.

Uzasadniając organ rentowy zakwestionował zaliczenie do pracy w szczególnych warunkach okresów: od 14.06.1978 r. do 28.02.1981 r. w Spółdzielni Kółek Rolniczych w Z. i od 25.09.1974 do 26.11.1977 r. w Kółku Rolniczym (...) w D.. Powołał się przy tym na orzecznictwo Sądu Najwyższego, w którym wskazywano, ze podział wykazu A na branże ma istotne znaczenie. Zdaniem organu rentowego kierowanie pojazdami typu ciągnik i kombajn w ruchu publicznym wymaga szczególnych zdolności psychofizycznych i stanowi szczególne obciążenie dla pracownika. Takich obciążeń nie ma przy wykonywaniu prac na stanowisku traktorzysty przy pracach w rolnictwie, gdzie dominują prace polowe. W tym zakresie skarżący powołał się na stanowisko Sądu Najwyższego wyrażone w wyroku z 3.12.2013 r., sygn. akt I UK 172/13 oraz na wyroki sądów powszechnych.

7.2.  W. S. w odpowiedzi na apelację wniósł o jej oddalenie. W uzasadnieniu stwierdził, że stanowisko Sądu Okręgowego jest prawidłowe. Wskazał, że obciążenia psychofizyczne są bardzo podobne przy wszystkich pracach wykonywanych ciągnikiem lub kombajnem, a może nawet większe w polu niż w ruchu publicznym. Stwierdził, że praca ciągnika i kombajnu w polu to pewien rodzaj transportu, ponieważ zamiast przyczepy ciągnie się inny sprzęt. Ubezpieczony wskazał też na orzecznictwo Sądu Najwyższego (orzeczenia z: 25.09.2008 r., II UK 1/08; 6.02.2014 r., I UK 314/13 i 25.03.2014 r., I UK 337/13) i sądu apelacyjnego. Zdaniem odwołującego się „skoro przepisy dotyczą branży transportowej to jaki związek z transportem ma poz. 9,14, 16, 17 działu VIII”. Natomiast „umieszczenie pracy kierowców ciągników kombajnów i pojazdów gąsiennicowych w jednej pozycji (poz. 3 dział VIII) na pewno nie ze względu na branże, lecz ze względu na podobne przeznaczenie, a ponieważ są to pojazdy to zakwalifikował to do działu „transport”, bo na jakiej innej podstawie można zaliczyć kombajn do transportu”. Ubezpieczony wskazał też, że odnośnie do osób, które pracowały razem z nimi i dochodziły swoich praw sądzie, ZUS nie składał apelacji.

Sąd Apelacyjny zważył co następuje:

8.1. Zasadniczo sąd drugiej instancji rozpoznaje sprawę w granicach apelacji (art. 378§ 1 zd. 1 k.p.c.). Skoro zatem stan faktyczny nie był kwestionowany przez strony i nie zostały zgłoszone zarzuty naruszenia prawa procesowego, to w konsekwencji należy zaakceptować stan faktyczny ustalony przez sąd pierwszej instancji. Takie stwierdzenia wymaga jednak zastrzeżenia, że niektóre okresy zatrudnienia (daty początkowe i końcowe) zostały podane przez Sądu Okręgowy omyłkowo. Błędnie wskazano okres zatrudnienia w (...) w D. (strona 2. uzasadnienia, dwa ostatnie wersy – k. 26v.), nie budziło bowiem sporu, że okres ten przypadał od 1.03.1981 r. do 30.11.1990 r. a nie od 25.09.1974 r. do 26.11.1977 r. Trudno ustalić jakiej jednorodnej aktywności zawodowej może dotyczyć ten ostatni okres. Niezrozumiałe jest także - po podaniu prawidłowych, niespornych okresów zatrudnienia w Tartaku Usługowym (...) w D. I. od 01.06.1993 r. do 30.11.1993 r. i od 1.01.1995 do 30.11.1996 r. - wskazanie dodatkowo okresu od 5.05.1979 r. do 31.01.1996 r. (strona 3. uzasadnienia, dwa pierwsze wersy, k. 27).

Konfrontacja powyższych okoliczności z materiałem sprawy, w tym stanowiskiem stron, wskazuje jednoznacznie, że doszło do oczywistego błędu.

Dla porządku, okres służby wojskowej i okresy zatrudnienia wnioskodawcy, przed 1.01.1999 r., są następujące:

1) od 24.10.1974 r. do 8.10.1976 r., okres służby wojskowej (1 rok, 11 miesięcy i 15 dni);

2) od 8.03.1977 r. do 25.06.1977 r. zatrudnienie w Gminnej Spółdzielni (...) w Z., na stanowisku kierowcy ciągnika (3 miesiące i 19 dni);

3) od 14.06.1978 r. do 28.02.1981 r. zatrudnienie w Spółdzielni Kółek Rolniczych w Z. na stanowisku kierowcy ciągnika (2 lata, 8 miesięcy i 17 dni);

4) od 1.03.1981 do 30.11.1990 r. zatrudnienie w Kółku Rolniczym (...) w D. I. na stanowisku kierowcy ciągnika (9 lat, 9 miesięcy);

5) od 01.06.1993 r. do 30.11.1993 r. i od 1.01.1995 do 30.11.1996 r. zatrudnienie w Tartaku Usługowym (...) w D. I. na stanowisku kierowcy samochodu ciężarowego o dopuszczalnym ciężarze powyżej 3,5 tony (łącznie 2 lata i 5 miesięcy).

Okoliczności te nie budziły sporu i znajdują jednoznaczne potwierdzenie w materiale sprawy.

Ustalony stan faktyczny (bez pomyłek) był wystarczający do rozstrzygnięcia wydanego przez sąd pierwszej instancji. Okazał się jednak niezbyt precyzyjny, wobec przyjętej przez Sąd Apelacyjny wykładni prawa materialnego (o czym będzie mowa niżej). Ta wykładnia spowodowała, że należało odrębnie ustalić okres pracy wykonywanej w pełnym wymiarze w transporcie, a odrębnie okres kiedy wykonywane były prace rolne lub jednocześnie prace rolne i transportowe.

Rozpoznanie sprawy w granicach apelacji mimo braku zarzutów naruszenia prawa procesowego wymaga zatem także uściślenia ustaleń sądu pierwszej instancji. Skoro bowiem niedostatecznie ustalony stan faktyczny, w okolicznościach sprawy nie może być przesłanką uchylenia wyroku i przekazania sprawy do ponownego rozpoznania (art. 386 § 4 k.p.c.), to za rozpoznanie sprawy w granicach apelacji należy uznać uzupełnienie stanu faktycznego niezbędne do dokonania subsumcji przepisu prawa materialnego, którego naruszenie zarzucono.

W konsekwencji zakresie rozróżnienia między pracą wnioskodawcy w transporcie, a pracą w rolnictwie Sąd Apelacyjny dokonał dodatkowych ustaleń.

Z wyjaśnień wnioskodawcy, potwierdzonych zeznaniami wnioskodawcy przesłuchanego charakterze strony (k. 19 i 20v.), wynika, że w latach 1978 -1981 pracował on w (...) w Z. jako kierowca ciągnika. W spółdzielni wykonywał prace polowe u rolników i pracował w transporcie mleka. Jesienią wykonywał też transport buraków i ziemniaków. Latem woził piasek do (...), a zimą ośnieżał i posypywał drogi piaskiem. W zastępstwie woził także dzieci do szkół przyczepą do ciągnik. Natomiast pracując w (...) w D. wykonywał te same prace, a w czasie żniw wykonywał prace na kombajnie (miesiąc, dwa rocznie). Stwierdził, że jesień oznacza czas od października do grudnia, a prace polowe zaczynały się od marca lub kwietnia. Wyjaśnienia te zasadniczo znalazły potwierdzenie w zeznaniach świadka A. B. (k.20). Świadek stwierdził, że generalnie wykonywali prace polowe, a kiedy nie było polowych, to wykonywali prace transportowe. Zeznał jednocześnie, że samym transportem zajmowali się w zimie, bo nie było prac polowych wskazał przy tym, że prace polowe kończyły się w listopadzie. Podobne wnioski wynikają z zeznań S. K. (k. 20. Stwierdził on, że wnioskodawca wykonywał wszystkie prace polowe. Poza tymi pracami wykonywali różne prace transportowe.

Ze wskazanego materiału dowodowego wynika jednoznacznie, że poza „okresem zimowym” nie można uznać, iż wnioskodawca w pełnym wymiarze i stale wykonywał prace transportowe. T. jednoznacznie wskazać okres kiedy prace polowe nie były wykonywane. Na podstawie wyjaśnień ubezpieczonego oraz zeznań A. B. zasadne jest jednak przyjęcie że prace polowe kończyły się w listopadzie, a zaczynały w marcu, kwietniu. Z tego wynika, że ubezpieczony stale i w pełnym wymiarze wykonywał prace transportowe maksymalnie w okresie od listopada do kwietnia. Nie można jednak przyjąć, że wnioskodawca w ogóle nie wykonywał prac polowych w listopadzie, czy w kwietniu. Z drugiej strony nie można jednoznacznie ustalić, którego dnia w poszczególnych latach prace te zaczynały się i kończyły. Sąd Apelacyjny przyjmuje, że ubezpieczony wykonywał prace transportowe w pełnym wymiarze w okresie od grudnia do marca. Wynika z tego, że w okresie zatrudnienia w Spółdzielni Kółek Rolniczych w Z. i w Kółku Rolniczym (...) w D. (od 14.06.1978 r. do 30.11.1990 r.), licząc okresy od grudnia do marca we wskazanych latach, wnioskodawca stale i pełnym wymiarze pracował w transporcie łącznie 48 miesięcy (4 lata). Ma to znaczenie w kontekście §2 ust. 1 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze (Dz. U.1983.8.43 ze zm.), zgodnie z którym: Okresami pracy uzasadniającymi prawo do świadczeń na zasadach określonych w rozporządzeniu są okresy, w których praca w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze jest wykonywana stale i w pełnym wymiarze czasu pracy obowiązującym na danym stanowisku pracy.

8.2. Spór w niniejszej sprawie, w zakresie interpretacji prawa materialnego, sprowadzał się do kwalifikacji prawnej pracy traktorzysty „na polu”, poprzez stwierdzenie czy jest to praca w szczególnych warunkach w rozumieniu rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze (Dz. U. Nr 8, poz. 43 ze zm.), to jest czy prace tę można zakwalifikować do prac wymienionych w Wykazie A dział VIII poz. 3 tego rozporządzenia.

Wykładnia zaprezentowania w apelacji jest prawidłowa. Odwołuje się ona do utrwalonej, jednolitej wykładni przyjętej przez Sąd Najwyższy. W wyroku z 23 lutego 2017 r. (I UK 76/16) Sąd Najwyższy uznał, że co do zasady przyporządkowanie danego rodzaju pracy do określonej branży ma istotne znaczenie dla jej kwalifikacji, jako pracy w szczególnych warunkach, wobec powyższego, dokonując prawnej kwalifikacji pracy ubezpieczonego na stanowisku traktorzysty (kierowcy ciągnika), nieprawidłowe jest zaliczenie stanowiska pracy wykonywanej w rolnictwie do prac wykonywanych w szczególnych warunkach uregulowanych w przepisach dotyczących innego działu gospodarki, tj. "w transporcie i łączności". Pracy pracownika zatrudnionego przy "pracach o znacznej szkodliwości dla zdrowia oraz o znacznym stopniu uciążliwości" nie można oceniać w oderwaniu od specyfiki "technologii" branży, w której praca jest wykonywana. Dla jej kwalifikacji, jako pracy w szczególnych warunkach, konieczne jest także takie jej zakwalifikowanie w rozporządzeniu, zawierającym kwalifikacje stanowiskowo-branżowe. Prace uznane za wykonywane w warunkach szczególnych bez względu na miejsce ich wykonywania i rodzaj zostały wymienione w dziale XIV zatytułowanym "prace różne".

Dalej Sąd Najwyższy stwierdził: „Wykładnia językowa regulacji zawartej w wykazie A dział VIII poz. 3, przy uwzględnieniu przyjętej przez rozporządzenie kwalifikacji branżowo-stanowiskowej oraz przy uwzględnieniu systematyki przepisów, nie pozwala na kwalifikowanie a priori pracy kierowców ciągników, kombajnów lub pojazdów gąsienicowych wykonujących pracę w rolnictwie, jako pracy w szczególnych warunkach (por. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 5 maja 2016 r., III UK 123/15 oraz z dnia 13 lipca 2016 r., I UK 218/15). Nie ma przesłanek, aby z góry zakładać, że wykonywanie prac na wskazanych stanowiskach - niezależnie od branży, w której praca jest wykonywana - związane jest z taką samą szkodliwością pozwalającą na zaliczenie tego okresu jako uprawniającego do nabycia emerytury w obniżonym wieku. Umieszczenie stanowiska kierowcy ciągnika w dziale VIII "w transporcie i łączności", łączy szkodliwość tej pracy nie z samym faktem prowadzenia tych pojazdów, lecz z faktem prowadzenia ich przy uwzględnieniu specyfiki wykonywania pracy w transporcie i obciążeń psychofizycznych związanych z uczestniczeniem takich pojazdów w ruchu publicznym. Niewątpliwie zasadniczym obowiązkiem kierowcy ciągnika w transporcie jest wykonywanie przewozu drogowego, a więc kierowanie pojazdem w ruchu drogowym. Oczywiste jest też, że rozmiar ścisłego przewozu drogowego czasami może nie wypełniać każdej dobowej normy czasu pracy kierowcy (przerwy na wyładunek, załadunek, obowiązkowe okresy odpoczynku), a czasami może ją przekraczać. Niemniej jednak przerwy te stanowią immanentną cechę pracy kierowcy, a w czasie ich trwania pracownik nadal wykonuje obowiązki kierowcy. Praca kierowcy ciągnika wymaga wysokiej sprawności psychofizycznej ze względu na bezpieczeństwo własne lub otoczenia (bezpieczeństwo w ruchu drogowym), jest również uciążliwa ze względu na specyficzny czas pracy kierowcy uzależniony od zleconych mu zadań transportowych. Obciążeń takich nie ma, jak uznał ustawodawca, przy wykonywaniu prac na wskazanych stanowiskach w rolnictwie, gdzie dominują prace polowe.”

Odmowa zakwalifikowania, jako wykonywanej w szczególnych warunkach, pracy traktorzysty (kierowcy ciągnika rolniczego) w trakcie prac polowych, a nie w transporcie, odpowiada rozumieniu tych przepisów przedstawionemu w licznym orzecznictwie Sądu Najwyższego (por. wyroki w sprawach: I UK 172/13; II UK 298/14, III UK 121/15, III UK 131/15, III UK 132/15, I UK 218/15, II UK 352/15, II UK 397/15; II UK 512/15, I UK 672/15, II UK 730/15, I UK 43/16 i inne). Warto przy tym zwrócić uwagę, że praca traktorzysty w rolnictwie była zaliczana do pracy w pierwszej kategorii zatrudnienia na podstawie przepisów rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 10 września 1956 r. w sprawie zaliczania pracowników do pierwszej kategorii zatrudnienia (Dz. U. Nr 39, poz. 176 z późn. zm.). Stanowisko to było wymienione w dziale XVII - "rolnictwo i leśnictwo" załącznika do tego rozporządzenia. Nie znalazło się ono już natomiast w wykazie stanowiącym załącznik do rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 4 maja 1979 r. w sprawie pierwszej kategorii zatrudnienia (Dz. U. Nr 13, poz. 86 z późn. zm.), które weszło w życie z dniem 1 stycznia 1980 r. i uchyliło powołane rozporządzenie z 1956 r. Okoliczność ta wpiera rozumowanie, że umieszczenie kierowcy pracy kierowcy ciągnika i kombajnu tylko w transporcie zmierzało do ograniczenia kręgu uprawnionych. Z tego względu zasadne jest stanowisko apelacji.

W konsekwencji uznać należało, że wnioskodawca pracował w szczególnych warunkach w następujących okresach:

1) od 8.03.1977 r. do 25.06.1977 r. (3 miesiące i 19 dni) – bezsporne;

2) w miesiącach od grudnia do marca w okresie 14.06.1978 r. do 30.11.1990 r. (12x4 miesiące = 48 miesięcy = 4 lata);

3) od 1.06.1993 r. do 30.11.1993 r. i od 1.01.1995 do 30.11.1996 r (2 lata i 5 miesięcy) – bezsporne.

Były to prace wymienione w rozporządzeniu Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze (Dz. U.1983.8.43 ze zm.) - Wykaz A Dział VIII. W transporcie i łączności, pkt 3.

Łącznie zatem wnioskodawca pracował w szczególnych warunkach 6 lat, 8 miesięcy i 19 dni. Z tego względu nie spełnił warunku 15 lat pracy w szczególnych warunkach określonego w § 4 ust. 1 pkt 3 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r.

8.3. Odnosząc się do okoliczności podnoszonych w odpowiedzi na apelację. W istocie Sąd Najwyższy w wyroku z 25.09.2008 r. w sprawie I UK /08 wyraził pogląd, że należy zastosować wykładnię i stosowanie prawa uwzględniające, że na określonym stanowisku pracy w szczególnych warunkach, niezależnie od branży czy resortu, zachodzi ujemne jej oddziaływanie na zdolność psychofizyczną do zatrudnienia, przez co pracownik zasługuje na wcześniejszy wiek emerytalny. Stwierdzenie takie nie może być jednak rozstrzygające, bowiem w wyroku tym (być może z uwagi na okoliczności faktyczne występujące w sprawie) nie została uwypuklona kwestia rodzaju ujemnych odziaływań wynikających ze specyfiki branżowej. Kolejne wyroki Sądu Najwyższego powołane w odpowiedzi na apelację, nie wspierają stanowiska wnioskodawcy. (wyrok z 6.02.2014 r., I UK 314/13; wyrok 25.03.2014 r., I UK 337/13.). W wyroku z 6 lutego 2014 r., I UK 314/13 Sąd Najwyższy stwierdził, że za wykonywaną w warunkach szczególnych należy uznać również pracę przyporządkowaną w wykazie A załącznika do rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze (Dz.U. Nr 8, poz. 43 ze zm.) do innego działu przemysłu niż ten, w którym jest świadczona, jeżeli stopień szkodliwości lub uciążliwości tego rodzaju pracy nie wykazuje żadnych różnic w zależności od branży, w której pracownik jest zatrudniony. Z kolei w wyroku z 25 marca 2014 r. I UK 337/13 Sąd Najwyższy wskazał, że wyodrębnienie prac kwalifikujących do nabycia prawa do emerytury w wieku niższym ma charakter stanowiskowo-branżowy. Oznacza to, że przynależność pracodawcy do określonej gałęzi przemysłu ma znaczenie istotne i nie można dowolnie, z naruszeniem postanowień rozporządzenia, wiązać konkretnych stanowisk pracy z branżami, do których nie zostały przypisane w tym akcie prawnym.

Sąd Najwyższy uznał zatem kwestię przyporządkowania określonej pracy, a co za tym idzie pracodawcy, do określonej w wykazie branży przemysłowej, za istotną przy kwalifikacji wykonywanej pracy jako pracy w warunkach szczególnych, jeśli jej uciążliwość i szkodliwość dla zdrowia wynika właśnie z jej branżowej specyfiki

Wskazane ostatnie dwa wyroki, wbrew poglądowi wnioskodawcy, wskazują na przyjmowaną regułę wykładni dotyczącą ustalenia czy dana praca wykonywana w innej branży niż wynika to z Wykazu A może być uznana za pracę w warunkach szczególnych. Sąd Najwyższy zwraca uwagę na okoliczności kiedy daną pracę można uznać za pracę w szczególnych warunkach, mimo że wykonywana była w innej branży niż w wykazie A. Podobieństwo tych prac powinno wynikać z:

- podobnego stopnia uciążliwości i/lub szkodliwości, ale przede wszystkim z

- podobnego rodzaju (czy źródła) uciążliwości i/lub szkodliwości, czyli ustalenia czy uciążliwość wynika z branżowej specyfiki.

Ta branżowa specyfika pracy traktorzysty w transporcie, to drogowy ruch publiczny i związane z tym obciążenia psychofizyczne. Jakkolwiek obciążenia w rolnictwie mogę być nawet podobne co do stopnia, ale odmienne co do rodzaju - branżowej specyfiki.

Opinia biegłego z zakresu bhp przeprowadzona w postępowaniu apelacyjnym wskazuje, że w środowisku pracy traktorzysty występują warunki szkodliwe dla zdrowia, a na które narażony był każdy pracownik wykonujący prace traktorzysty i to bez względu na to czy wykonywał prace w polu, czy też na drodze publicznej. Biegły przeanalizował przy tym: czynniki mogące wywoływać wypadki, czynniki fizyczne (wibracje, hałas), czynniki ergonomiczne, psychospołeczne i związane z organizacją pracy, czynniki chemiczne i pyły, oraz czynniki biologiczne (k. 51-64). Analiza ta nie wskazuje jednak na kwestie związane z uciążliwością odnosząca się do ruchu po drogach publicznych. Jakkolwiek zatem, przy pracach rolniczych występuje więcej czynników szkodliwych czy uciążliwych niż transporcie, jednakże czynniki te nie odnoszą się do zasadniczej kwestii, tj. obciążenia wynikającego właśnie z branżowej specyfiki, tj. uczestnictwa w ruchu - razem z innymi użytkownikami dróg i związanym z tym specyficzną uciążliwością. Umieszczenie stanowiska kierowcy ciągnika w dziale VIII "w transporcie i łączności", mimo ujęcia pracy kierowców ciągników, kombajnów lub pojazdów gąsiennicowych (poz. 3) odrębnie od pracy kierowców samochodów ciężarowych, autobusów i pojazdów specjalistycznych (poz. 2), łączy szkodliwość tej pracy nie z samym faktem prowadzenia tych pojazdów, lecz z faktem prowadzenia ich przy uwzględnieniu specyfiki "technologii" pracy w transporcie i obciążeń psychofizycznych związanych z uczestniczeniem takich pojazdów w ruchu publicznym. Obciążeń, których nie ma, jak uznał ustawodawca, przy wykonywaniu prac na wskazanych stanowiskach w rolnictwie, gdzie dominują prace polowe.

Sąd Apelacyjny w Białymstoku, a także inne sądy powszechne prezentowały poprzednio odmienne stanowisko niż Sąd Najwyższy. Wykładnia ta oparta była zasadniczo na stanowisku, że prace kierowcy ciągnika, a w szczególności kombajnisty występują przede wszystkim w rolnictwie oraz, że prace kombajnisty nie występują w transporcie. Kwestia ta została wyjaśniona w orzecznictwie Sądu Najwyższego. Stwierdzić wyraźnie należy, że w zarządzeniu Nr 16 Ministra Rolnictwa, Leśnictwa i Gospodarki Żywnościowej z dnia 31 marca 1988 r. w sprawie stanowisk pracy, na których wykonywane są prace w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze (Dz.Urz.MRiRW.1988.2.4), ani też w zarządzeniu wcześniejszym, w pracach wskazanych jako podstawowe w rolnictwie - w części A, nie występuje praca kierowcy ciągnika, ani też praca kombajnisty. Wynika z tego korelacja między rozporządzeniem, a praktyką wynikającą z wykazu resortowego. Zwrócić też należy uwagę, że w zarządzeniu Nr 3 Ministra Hutnictwa i Przemysłu Maszynowego z dnia 30 marca 1985 r. w sprawie stanowisk, na których wykonywane są prace w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze w zakładach pracy resortu hutnictwa i przemysłu maszynowego, pracę kierowcy kombajnu uznaje się za wykonywaną w szczególnych warunkach w transporcie. Z tego wynika, że to właśnie transport wyprodukowanych kombajnów uznawany by za prace w warunkach szczególnych.

Istotny jest argument, że w praktyce organów rentowych i sądów powszechnych, akceptowano pracę kierowcy ciągnika przy pracach rolniczych jako pracę w szczególnych warunkach. W konsekwencji taką prace uwzględniano ustalając prawo do emerytury wielu osób. Może to rodzić poczucie niesprawiedliwości u osób, którym nie uwzględnia się takiej pracy. Trzeba mieć jednak na względzie, że punktem wyjścia do stosowania prawa jest jego prawidłowa wykładnia. Wykładnia ta wynika z akceptowanego w niniejszej sprawie, jednolitego stanowiska Sądu Najwyższego. Na podstawie tej wykładni odmówiono prawa do emerytury wielu osobom w okolicznościach analogicznych do występujących w niniejszej sprawie. Zatem argument sprawiedliwościowy działa nie tylko na korzyść wnioskodawcy. Ważne jest to, że zmiana wykładni nie wpływa na pozbawienie ustalonego we właściwym trybie prawa. Zatem ochrona oczekiwań ubezpieczonych w takiej sytuacji jak w niniejszej sprawie nie może być taka, jak sytuacji gdyby prawo to zostało prawomocnie ustalone (przyznane), a później doszłoby do zmiany wykładni. Sąd powszechny nie jest formalnie związany wykładnia Sądu Najwyższego dokonaną w innej sprawie. Jednakże oprócz tego, że za przyjęciem tej interpretacji przemawiają istotne, przytoczone wcześniej argumenty, to trzeba też wskazać na potrzebę uwzględniania stanowiska Sądu Najwyższego. Zadaniem tego Sądu jest bowiem także ujednolicanie wykładni. Wynika to z art. 1 pkt 1 lit. a ustawy z 23 listopada 2002 r. o Sądzie Najwyższym (Dz. U. 240.2052)

Z powyższych względów wnioskodawcy nie przysługuje prawo do emerytury i dlatego na podstawie art. 386 § 1 k.p.c. zaskarżony wyrok podlegał zmianie.

O kosztach orzeczono na podstawie art. 102 k.p.c. Szczególną okolicznością uzasadniającą odstąpienie od obciążania kosztami jest to, że wykładnia sądów powszechnych w kwestii kwalifikacji pracy traktorzysty w gospodarstwie rolnym nie była stabilna. Mało tego, jak podnosił wnioskodawca, niektóre osoby, które pracowały razem z nim jako kierowcy ciągnika uzyskały prawo do emerytury w wieku obniżonym.