Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt IIW 214/17

WYROK ZAOCZNY

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 21 sierpnia 2017 roku

Sąd Rejonowy w Giżycku w II Wydziale Karnym w składzie:

Przewodnicząca – SSR Bożena Makowczenko

Protokolant – Sekretarka Anna Gasińska

w obecności oskarżyciela: ---------

po rozpoznaniu w dniu 21 sierpnia 2017 roku sprawy

D. D. (1)

syna J. i D. z d. S.

ur. (...) w T.

obwinionego o to, że: 1. W dniu 23 grudnia 2016 roku w G. przy ul. (...) M. 26 kierując pojazdem marki O. (...) o nr Rej. (...), podczas cofania nie zachował szczególnej ostrożności, nie sprawdził czy wykonany manewr nie spowoduje zagrożenia bezpieczeństwa ruchu, czym zmusił pieszego znajdującego się za pojazdem do odskoczenia celem uniknięcia zderzenia, powodując tym zagrożenie bezpieczeństwa w ruchu drogowym,

tj. o wykroczenie z art.86§1 kodeksu wykroczeń

2. W dniu 23 grudnia 2016 roku w G. na trasie z ul. (...) na ul. (...) M. kierując pojazdem marki O. (...) o nr rej. (...), wbrew zakazowi przewoził dziecko mające mniej niż 150 cm wzrostu na przednim siedzeniu tego samochodu, poza fotelikiem bezpieczeństwa lub urządzeniem przetrzymującym dla dzieci,

tj. o czyn z art. 97 kodeksu wykroczeń w zw. z art. 45 ust. 2 pkt 6 ustawy prawo o ruchu drogowym

1.  Obwinionego D. D. (1) uznaje za winnego popełnienia zarzucanych mu czynów i za to na podstawie art. 86§1 kw w zw. z art. 9§2 kw i art. 24§1 i 3 kw skazuje go na karę grzywny w wysokości 700 ( siedemset) złotych.

2.  Zasądza od obwinionego na rzecz Skarbu Państwa kwotę 70,00 (siedemdziesiąt) złotych tytułem opłaty i obciąża go pozostałymi kosztami procesu w wysokości 100,00 (sto) złotych.

Sygn. akt II W 214/17

UZASADNIENIE

W wyniku rozprawy głównej Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

Małżonkowie D. D. (1) i A. D. (1) posiadają troje dzieci, są skonfliktowani i trwa sprawa rozwodowa. Zdarzały się sytuacje gdy obwiniony D. D. (1) bez wiedzy i zgody matki dzieci zabierał je do siebie. Do Sądu Rejonowego w Giżycku skierowany został akt oskarżenia przeciwko D. D. (1), w którym stoi on pod zarzutem popełnienia występku z art. 211kk. Sprawa jest w toku.

Ostatecznie miejsce pobytu dzieci ustalone zostało sądownie przy matce.

W dniu 23.12.2016 roku w przedszkolu „(...)”, do którego uczęszczają dzieci małżonków a mieszczącym się przy ul. (...) w G., odbywało się przedstawienie. Obecni byli w przedszkolu oboje małżonkowie, brat A. R. S. – oraz znajomi żony obwinionego. Przedstawienie zakończyło się około godziny 11- ej w związku z czym D. D. (1), A. D. (1), R. S. (1) oraz dzieci wyszli z przedszkola. W momencie gdy A. D. (1) zapinała 3- letnią córkę w foteliku samochodowym jej najstarsze dziecko stało przy pojeździe razem z obwinionym, który trzymał je za rękę. Po chwili obwiniony razem z synem skierował się w stronę swojego samochodu. Żona obwinionego, nie chcąc aby obwiniony odjechał z synem, prosiła by obwiniony oddał jej dziecko, ale obwiniony nie reagował w związku z czym zostawiła córkę pod opieką swoich przyjaciół a następnie szybko wsiadła do samochodu obwinionego. Sytuację widział również obecny na miejscu R. S. (1), który nie chciał by obwiniony oddalił się z dzieckiem więc stanął w drzwiach jego pojazdu. Został jednak przez obwinionego odepchnięty. Następnie obwiniony odjechał mając w samochodzie najstarsze dziecko oraz żonę. Dziecko w wieku 6 lat (około 116 cm wzrostu) siedziało na przednim siedzeniu obok kierowcy, bez fotelika. W trakcie jazdy A. D. (1) prosiła obwinionego by ten zatrzymał się i oddał syna lecz obwiniony nie reagował. Wówczas zadzwoniła na Komendę Policji w G. powiadamiając o uprowadzeniu syna. Obwiniony skierował wówczas pojazd pod Komendę Powiatową Policji w G.. R. S. (1) jechał za obwinionym i również przyjechał pod komendę. Po przybyciu na komendę obwiniony trzymając syna za rękę skierował się do okienka dyżurnego, gdzie zgłosił naruszenie nietykalności cielesnej po czym udał się składać zeznania. Zeznania składała wówczas także A. D. (1). Czynności te trwały około 20 minut. Na ich zakończenie na korytarzu komendy oczekiwał R. S. (1), który spotkał tam swojego znajomego T. J..

Pierwsza skończyła zeznawać A. D. (1) a gdy obwiniony z dzieckiem na ręku wyszedł z budynku komendy ponownie oświadczyła mu, że nie wyraża zgody aby odjechał z synem. Wówczas to obwiniony chwycił ją za lewe ramię uderzając nią o samochód. Żona obwinionego krzyczała aby ją puścił. Obwiniony odepchnął żonę i wsadził syna do samochodu po czym do niego wsiadł. A. D. (1) udała się ponownie na komendę by zgłosić zajście. W tym czasie R. S. (1) widząc co się dzieje chciał otworzyć drzwi pojazdu obwinionego lecz były zablokowane w związku z czym stanął za pojazdem obwinionego, który był zaparkowany przodem do budynku komendy, by uniemożliwić mu wyjazd z parkingu. Cały czas obwiniony proszony był o to by oddać dziecko. Czynił to także policjant T. J., któremu R. S. (1) opisał sytuację rodzinną małżonków. Obwiniony nie reagował na te wezwania i widząc stojącego za pojazdem pokrzywdzonego ruszył gwałtownie do tyłu. Zmusiło to pokrzywdzonego do szybkiego odskoczenia aby uniknąć najechania przez samochód. Obwiniony wyjeżdżając z parkingu w stronę jezdni i dalej miasta machał mężczyznom ręką na pożegnanie. Dziecko przebywało z obwinionym przez okres świąteczny po czym obwiniony odwiózł je matce.

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił w oparciu o:

Wyjaśnienia obwinionego D. D. (1) (k.17), zeznania świadków: A. D. (k.32-32v), R. S. (k.11-12, 31v-32), T. J. (k.32v, 10), dokumenty; kserokopia notatki urzędowej (k. 2, 7 i 8), kserokopia protokołu przyjęcia zawiadomienia o wykroczeniu (k. 5-6), dane obwinionego (k. 19).

Obwiniony D. D. (1) prawidłowo powiadomiony o terminie rozprawy nie stawił się na nią w związku z czym, na podstawie art.67§3 kpw, rozprawę przeprowadzono zaocznie. Wyjaśnienia obwinionego odczytane zostały w trybie art.67§3 kpw. Obwiniony do winy nie przyznał się. Skorzystał obwiniony z prawa do odmowy składania wyjaśnień.

Wina obwinionego w zakresie obu zarzucanych mu wykroczeń, zdaniem Sądu, nie budzi wątpliwości. Wniosek ten Sąd opiera na wynikach przeprowadzonego postępowania dowodowego.

Przesłuchani w sprawie świadkowie w sposób jasny, spójny i wiarygodny przedstawili przebieg wydarzeń z dnia 23 grudnia 2016r.

Z ich zeznań wynika, iż tego dnia obwiniony przewoził dziecko w wieku lat 6 i o wzroście 116 cm poza fotelikiem przeznaczonym do tego celu i poza urządzeniem przetrzymującym dla dzieci. Ponadto tego dnia, kierując pojazdem marki O. (...) podczas cofania – przed budynkiem K. KPP w G. - nie zachował szczególnej ostrożności, nie sprawdził czy wykonywany manewr nie spowoduje zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu i zmusił pieszego R. S. (1) do odskoczenia celem uniknięcia zderzenia powodując tym samym zagrożenie bezpieczeństwa w ruchu drogowym.

W szczególności manewr cofania obwinionego wykonywany przed budynkiem komendy widziany był przez świadka T. J., osobę nie związaną w żaden sposób z rodziną co sprawia, iż relacja tego świadka jest wiarygodna. Zeznania tego świadka korespondują z zeznaniami pokrzywdzonego i A. D. (1), którzy to opisali nadto przebieg zajścia przed przedszkolem a A. D. (1) wskazała, iż dziecko jej i obwinionego, nie mające 150 cm wzrostu przewożone było w pojeździe w nieprawidłowy sposób. Owa spójność zeznań pozwala Sądowi na uznanie także tych relacji za wiarygodnych.

Swoim działaniem w pełni wyczerpał obwiniony znamiona zarzucanych mu wykroczeń.

Wymierzając obwinionemu karę grzywny w kwocie 700 zł Sąd miał na względzie, że pozostaje ona adekwatna do wagi czynu i winna wpłynąć wychowawczo na obwinionego. Pozostaje tez adekwatna do możliwości finansowych obwinionego, który to posiada stałe źródło dochodu.

Sąd wziął nadto pod uwagę szczególne okoliczności w jakich popełniono oba czyny, mianowicie fakt, iż jedno z tych wykroczeń dotyczyło dziecka obwinionego, małego przecież dziecka, które narażone zostało na niebezpieczeństwo .

O kosztach orzeczono po myśli art. 118§1 kpw.