Pełny tekst orzeczenia

Sygnatura akt III Ca 1310/17

UZASADNIENIE

Wyrokiem z dnia 24 kwietnia 2017 roku Sąd Rejonowy dla Łodzi – Śródmieścia w Łodzi w sprawie z powództwa Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego
w W. (dalej: Fundusz) przeciwko P. M. i L. Z.
o zapłatę:

1)  zasądził od pozwanych na rzecz powoda kwotę 2.861,88 zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 2 czerwca 2015 roku do dnia 31 grudnia 2015 roku oraz ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 1 stycznia 2016 roku do dnia zapłaty, z tym zastrzeżeniem, że spełnienie świadczenia przez jednego
z pozwanych zwalnia od obowiązku świadczenia drugiego z nich oraz

2)  zasądził od pozwanych na rzecz powoda kwotę 778 zł tytułem zwrotu kosztów procesu, z tym zastrzeżeniem, że spełnienie świadczenia przez jednego
z pozwanych zwalnia od obowiązku świadczenia drugiego z nich.

Sąd pierwszej instancji ustalił stan faktyczny, z którego wynika, że w dniu 19 maja 2014 roku pozwany P. M., będąc pracownikiem L. Z.
i kierując wynajmowanym przez pracodawcę pojazdem marki C., spowodował kolizję, w wyniku której uszkodzony został pojazd marki T.. Pojazd, którym kierował pozwany nie posiadał w chwili kolizji ubezpieczenia w zakresie OC,
a likwidację szkody przeprowadził powód, wypłacając poszkodowanemu kwotę 2.861,88 zł, w tym kwotę 2.661,88 zł tytułem odszkodowania za uszkodzony pojazd
i kwotę 200 zł tytułem zwrotu kosztów likwidacji szkody. Pozwani, pomimo skierowanych do nich przez Fundusz wezwań do zwrotu w terminie 30 dni wypłaconego poszkodowanemu odszkodowania, nie uczynili zadość temu wezwaniu.

Sąd Rejonowy jako podstawę powództwa wskazał art. 518 § 1 pkt 1 k.c.
i, odwołując się do treści art. 110 ust. 1 ustawy z dnia 22 maja 2003 r.
o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym
i Polskim Biurze Ubezpieczeń Komunikacyjnych (dalej: ustawa o ubezpieczeniach obowiązkowych), wskazał że pozwana L. Z. jako posiadacz pojazdu,
a pozwany P. M. jako sprawca szkody, wobec niedopełnienia przez pozwaną obowiązku zawarcia umowy ubezpieczenia OC pojazdu, są obowiązani do zwrotu powodowi spełnionego na rzecz poszkodowanego świadczenia i poniesionych kosztów likwidacji szkody. Tak samo byliby oni bowiem zobowiązani do zapłaty wobec samego poszkodowanego, w którego prawa, wskutek zapłaty, wstąpił Fundusz. Odpowiedzialność pozwanych ma przy tym charakter odpowiedzialności in solidum.

O odsetkach za czas opóźnienia w spełnieniu świadczenia Sąd Rejonowy orzekł na podstawie art. 481 § 1 k.c., zaś o kosztach procesu na podstawie art. 98 k.p.c.
w oparciu o wyrażoną w nim zasadę odpowiedzialności za wynik sprawy.

Apelację od tego wyroku złożył pełnomocnik pozwanego P. M., wskazując, że skarży wyrok w całości, jednak z treści wniosków apelacyjnych wynika, że w rzeczywistości zakresem zaskarżenia objęto jedynie tę część orzeczenia, w której uwzględniono powództwo względem P. M.. Skarżący zarzucił sądowi pierwszej instancji:

1.  naruszenie przepisów postępowania, mające istotny wpływ na wynik sprawy, to jest art. 233 § 1 k.p.c. poprzez mającą wpływ na wynik sprawy sprzeczność istotnych ustaleń sądu z treścią zebranego sprawie materiału dowodowego powstałą w następstwie niedokonania wszechstronnego rozważenia materiału dowodowego, to jest z pominięciem części okoliczności podnoszonych
w ramach dowodu z przesłuchania pozwanego a dotyczących zajścia zdarzenia drogowego (kolizji) w związku z wykonywaniem przez pozwanego pracy na rzecz pozwanej L. Z., co w konsekwencji doprowadziło do obrazy prawa materialnego, to jest art. 120 Kodeksu pracy poprzez jego niezastosowanie oraz

2.  naruszenie przepisów prawa materialnego, to jest:

a.  normy art. 415 k.c. poprzez jej błędne zastosowanie, to jest zastosowanie naruszonej normy w sytuacji, gdy nie mogła ona w odniesieniu do pozwanego P. M. stanowić materialnoprawnej podstawy zasądzenia roszczenia,

b.  normy art. 120 Kodeksu pracy poprzez jej niezastosowanie w sytuacji,
w której pozwany P. M. spowodował kolizję będąc pracownikiem pozwanej L. Z. i w związku z wykonywaniem przez pozwanego pracy na jej rzecz.

W konkluzji apelacji pełnomocnik pozwanego wniósł o:

1.  zmianę zaskarżonego wyroku poprzez oddalenie powództwa w całości wobec pozwanego P. M. oraz zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego zwrotu kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych,

2.  zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego zwrotu kosztów postępowania,
w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych
w postępowaniu apelacyjnym.

W odpowiedzi na apelację pełnomocnik powoda wniósł o oddalenie apelacji
i zasądzenie kosztów procesu.

Na rozprawie apelacyjnej pełnomocnik pozwanego oświadczył, że popiera apelację oraz wniósł o zasądzenie kosztów postępowania apelacyjnego. Pełnomocnik powoda wniósł o oddalenie apelacji i zasądzenie kosztów postępowania apelacyjnego.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja jest niezasadna, choć należy przychylić się do stanowiska skarżącego, iż doszło do naruszenia przepisu art. 233 k.p.c., gdyż w stanie faktyczny ustalonym przez Sąd Rejonowy, rzeczywiście pominięto istotną, z punktu widzenia art. 120 § 1 Kodeksu pracy, okoliczność wynikającą z dowodu z przesłuchania pozwanego. Wyjaśnił on mianowicie, że do kolizji doszło podczas i w związku ze świadczeniem pracy na rzecz pozwanej L. Z.. W tym też zakresie ustalenia poczynione przez Sąd pierwszej instancji podlegają uzupełnieniu.

Z zarzutów dotyczących naruszenia przepisów prawa materialnego w pierwszej kolejności należy odnieść się do tego, który został oparty na art. 120 Kodeksu pracy. Wypada przy tym zaznaczyć, że na regulację tę strona pozwana zwróciła uwagę dopiero w apelacji. Powołany przepis stanowi w § 1, że w razie wyrządzenia przez pracownika przy wykonywaniu przez niego obowiązków pracowniczych szkody osobie trzeciej, zobowiązany do naprawienia szkody jest wyłącznie pracodawca.

W celu udzielenia odpowiedzi na pytanie, czy na gruncie ustalonego w niniejszej sprawie stanu faktycznego przytoczona powyżej regulacja wyłącza odpowiedzialność pozwanego P. M. względem Funduszu należy przede wszystkim poczynić rozważania w przedmiocie wzajemnej relacji art. 110 ustawy
o ubezpieczeniach obowiązkowych oraz art. 120 § 1 Kodeksu pracy. Zgodnie z drugim z powołanych przepisów, to na pracodawcy spoczywa obowiązek naprawienia szkody wyrządzonej przez jego pracownika osobie trzeciej przy wykonywaniu obowiązków pracowniczych, jeżeli szkoda została wyrządzona nieumyślnie. Natomiast sam pracownik ponosi jedynie ograniczoną odpowiedzialność z tytułu przysługującego pracodawcy roszczenia zwrotnego, o którym mowa w art. 120 § 2 Kodeksu pracy. Te korzystne dla pracownika regulacje prawa pracy nie stanowią jednak przepisu szczególnego względem art. 110 ust. 1 ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych. Zgodnie z nim, z chwilą wypłaty przez Fundusz odszkodowania, w przypadkach określonych w art. 98 ust. 1 pkt 3 i ust. 1a, a więc między innymi wówczas, gdy posiadacz zidentyfikowanego pojazdu mechanicznego, którego ruchem wyrządzono szkodę, nie był ubezpieczony obowiązkowym ubezpieczeniem OC posiadaczy pojazdów mechanicznych, sprawca szkody i osoba, która nie dopełniła obowiązku zawarcia umowy ubezpieczenia obowiązkowego, o którym mowa
w art. 4 pkt 1 i 2, są obowiązani do zwrotu Funduszowi spełnionego świadczenia
i poniesionych kosztów.

Każda z dwóch przywołanych powyżej regulacji służy innym celom. Pierwsza chroni pracownika przed ujemnymi następstwami czynności podejmowanych przecież na rachunek i w interesie pracodawcy, który winien nie tylko czerpać korzyści ze świadczonej na jego rzecz pracy, ale również ponosić związane z tym szeroko rozumiane koszty, w tym koszty związane z naprawianiem szkód wyrządzanych przez pracowników. Druga jest adresowana do posiadaczy pojazdów oraz do sprawców szkód. Podobnie jak art. 43 ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych, przepis art. 110 ust. 1 tej ustawy ma charakter prewencyjno-represyjny, a jego celem jest wyeliminowanie sytuacji, w których uczestnicy ruchu drogowego poruszają się pojazdami mechanicznymi, których posiadacze nie są objęci obowiązkowym ubezpieczeniem OC posiadaczy pojazdów mechanicznych. Z uwagi na ten właśnie cel jest on skierowany do wszystkich sprawców niezależnie od tego, czy szkoda została wyrządzona przez nich w związku z wykonywaniem obowiązków pracowniczych.

Mając na uwadze okoliczność, że obydwie omawiane regulacje dotyczą różnych obszarów stosunków społecznych i służą realizacji odmiennych celów, Sąd Okręgowy, podzielając pogląd wyrażony w odpowiedzi na apelację, stoi na stanowisku, że przepis art. 110 ustawy ogranicza zastosowanie art. 120 § 1 Kodeksu pracy do tych tylko sytuacji, w których to pracodawca naprawił szkodę wyrządzoną przez pracownika. Skoro zatem na gruncie niniejszej sprawy uszczerbek, którego doznał poszkodowany, został wyrównany przez Fundusz na podstawie odrębnego przepisu art. 98 ust. 1 pkt 3 lit. a ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych to, wbrew odmiennemu poglądowi wyrażonemu w apelacji, wyłączone jest zastosowanie art. 120 § 1 Kodeksu pracy. Dlatego poczyniony Sądowi Rejonowemu zarzut naruszenia tego przepisu poprzez jego niezastosowanie nie zasługiwał na uwzględnienie.

W konsekwencji nie mógł się ostać także zarzut naruszenia art. 415 k.c., który oparto wyłącznie na tym założeniu, że zastosowanie przepisu art. 120 § 1 Kodeksu pracy eliminuje możliwość zastosowania w stosunku do pozwanego pracownika przepisów Kodeksu cywilnego o odpowiedzialności deliktowej.

Z przytoczonych powyżej względów Sąd Okręgowy, uznając że zaskarżony wyrok odpowiada prawu, a podniesione w apelacji zarzuty naruszenia prawa materialnego nie podlegają uwzględnieniu, oddalił apelację, o czym orzekł w punkcie 1. sentencji swego wyroku na podstawie art. 385 k.p.c.

Ponieważ strona powodowa wygrała sprawę w instancji odwoławczej, pozwany winien zwrócić na jej rzecz, zgodnie z zasadą odpowiedzialności za wynik sprawy, poniesione koszty postępowania apelacyjnego, które stanowi wynagrodzenie pełnomocnika w kwocie 450 zł. Dlatego Sąd Okręgowy orzekł jak w punkcie 2. sentencji swego wyroku na podstawie art. 98 k.p.c. w zw. z art. 391 § 1 k.p.c.