Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt IX P 240/17

UZASADNIENIE

T. J., pozwem wniesionym w dniu 25 kwietnia 2017r., odwoływał się od oświadczenia pracodawcy Wojewódzkiej Usługowej Spółdzielni (...) w S. o rozwiązaniu z nim umowy o pracę bez wypowiedzenia dochodząc odszkodowania w wysokości 3700 zł. Powód wskazywał, iż po długotrwałej nieobecności warunkowanej chorobą – zatorem tętnicy płucnej został dopuszczony do pracy przez lekarza medycyny pracy, jednak po zgłoszeniu gotowości do wykonywania zatrudnienia skierowano go na urlop wypoczynkowy, później zaś do pracy w innej niż dotychczas lokalizacji – placówce w D., na dotarcie do której przy uwzględnieniu godzin rozpoczęcia i zakończenia służb nie pozwalały mu połączenia komunikacyjne. Wnioski o zmianę decyzji co do miejsca pracy nie zostały uwzględnione przez pracodawcę, cała sytuacja spowodowała zaś silny stres powoda i depresję warunkujące ponowną niezdolność do pracy i otwarcie nowego okresu zasiłkowego. Pracodawca jednak, dokonując odpowiadającej mu interpretacji pism ZUS, rozwiązał łączącą strony umowę o pracę i to w sytuacji, gdy pracownikowi pozostało 18 miesięcy do uzyskania uprawnień emerytalnych. (k. 2 - 3).

Pozwana Spółdzielnia wniosła o oddalenie powództwa w całości wskazując, iż skierowała pracownika do placówki w D. w oparciu o art. 42 § 4 k.p. z uwagi na zatrudnienie w dotychczasowym miejscu pracy podczas jego długotrwałej nieobecności innej osoby. Wybór powoda warunkowało posiadanie lepszego stanu zdrowia od innych pracowników, potwierdzonego jedynie lekkim stopniem niepełnosprawności wymienionego. Skierowanie do D. było zaś możliwe, gdyż zgodnie z aneksem do umowy o pracę pochodzącym z dnia 8 listopada 2009r. jednym z miejsc pracy powoda są placówki na terenie S., a do oddziału w tym mieście należy punkt w D.. Powód nie stawił się w dniu 8 marca 2017r. do pracy w wyznaczonej lokalizacji, co znalazło odzwierciedlenie w sporządzonym raporcie, następnie zaś przedstawił zaświadczenie o niezdolności do pracy obejmujące okres 10 – 31 marca 2017r. Zaświadczenie to zostało uznane za prawidłowe w toku kontroli przeprowadzonej przez ZUS, jednocześnie wskazany organ stwierdził współwystępowanie chorób powodujących niezdolność powoda do pracy w okresach do 28 lutego 2017r. i od 1 marca 2017r. i polecił wliczyć te okresy do jednego okresu zasiłkowego. Wliczenie to skutkowało wyczerpaniem przez pracownika w dniu 24 marca 2017r. okresu zasiłkowego, a w konsekwencji pozwalało pracodawcy na rozwiązanie umowy o pracę bez wypowiedzenia na podstawie art. 53 § 1 pkt 1 b kodeksu pracy, jako że uprawniony do renty pracownik nie mógł uzyskać świadczenia rehabilitacyjnego. (k. 10 – 12)

Sąd ustalił następujący stan faktyczny.

Strony niniejszego procesu pozostawały w stosunku pracy od 12 lipca 1996r., przy czym od dnia 1 stycznia 1997r. w oparciu o umowę o pracę na czas nieokreślony.

T. J. był zatrudniony jako strażnik ochrony mienia w obiektach strzeżonych przez Wojewódzką Usługową Spółdzielnię (...) w S., najpierw w wymiarze 7/8 etatu, a od 1 kwietnia 2000r. w pełnym wymiarze czasu pracy.

W umowie o pracę na czas nieokreślony wskazano, iż miejscem pracy powoda będą posterunki ochrony mienia położone na terenie miasta S. wyznaczone przez kierownika zakładu (oddziału). Aneksem do umowy o pracę z dnia 1 lutego 2001r. zmodyfikowano wskazany punkt umowy o pracę ustalając jako miejsce wykonywania przez powoda pracy posterunek ochrony mienia - placówkę Poczty Polskiej S.A. przy ul. (...) w S..

Niesporne, nadto umowy o pracę – k. 3 oraz karty nienumerowane, 7 i 9 z kolei cz. B akt osobowych powoda, porozumienie zmieniające – k. 23 cz. B akt osobowych powoda, aneks do umowy o pracę k 26 cz. B akt osobowych powoda, świadectwo pracy – k. 4 cz. C akt osobowych powoda

W toku dalszego zatrudnienia powoda został sporządzony kolejny aneks do umowy o pracę (określony mianem załącznika), oznaczony najprawdopodobniej datą 8 listopada 2009r. (ostania cyfra roku mało czytelna), w którym jako miejsce wykonywania przez powoda pracy wskazano wyznaczone przez reprezentującego pracodawcę, kierownika zakładu lub oddziału posterunki ochrony mienia i parkingi na obszarze miasta S., S., G.. W dokumencie wskazano, iż z dniem podpisania porozumienia traci moc aneks z 1 lutego 2001r.

Dowód: załącznik do umowy o prace – k. 53 cz. B akt osobowych powoda

W istocie w ostatnich latach zatrudnienia powód wykonywał obowiązki wynikające z umowy o pracę w budynku spółki (...) w S..

Niesporne

Wynagrodzenie powoda określone było stawką godzinową, od 4 stycznia 2013r. ustaloną na kwotę 8, 78 zł.

Niesporne, nadto przeszeregowanie – k. 80 cz. B akt osobowych powoda, wyliczenie ekwiwalentu – k. 14 - 16

Powód ma prawo do renty z tytułu częściowej niezdolności do pracy. Prawo do renty z tytułu niezdolności do pracy (najpierw całkowitej, potem częściowej) T. J. posiadał przez cały okres łączącego strony stosunku pracy.

Niesporne, nadto wypis z treści orzeczenia lekarza orzecznika ZUS – k. 117 cz. B akt osobowych powoda, odcinek renty – k. 118 cz. B akt osobowych powoda

W okresie zatrudnienia w pozwanej spółdzielni (...) pozostawał niezdolny do pracy w okresach: 14 – 30 października 1998r., 4 września 2006r. – 1 października 2006r.

Niesporne, nadto świadectwo pracy – k. 4 cz. C akt osobowych powoda

Kolejna niezdolność powoda do pracy powstała 15 września 2016r. i w przeciwieństwie do poprzednich była długotrwała. Pracownik korzystał bowiem ze zwolnień lekarskich nieprzerwanie aż do 28 lutego 2017r. Niezdolność tę warunkowała zatorowość płucna.

Dowód: świadectwo pracy – k. 4 cz. C akt osobowych powoda, historia choroby – k. 39 – 42, zaświadczenie lekarskie – k. 27

W okresie wskazanej niezdolności powoda do pracy współwystępowały u niego inne schorzenia o charakterze przewlekłym jak samoistne nadciśnienie i choroba niedokrwienna serca. One też były wymieniane w rozpoznaniach lekarskich.

Dowód: historia choroby – k. 39 – 42

W dniu 27 lutego 2017r. powód był badany przez lekarza medycyny pracy i został uznany za zdolnego do pracy na stanowisku portiera. Datę kolejnego badania okresowego wyznaczono na 1 czerwca 2017r.

Niesporne, nadto orzeczenie nr (...) – k. 95 cz. B akt osobowych powoda

Powód w związku z upływem okresu niezdolności do pracy i uzyskaniem wskazanego orzeczenia zgłosił się do pracy.

Pracodawca poinformował T. J., że w (...) pracuje inna osoba, więc koniecznym jest ustalenie dla niego innego miejsca pracy.

Niesporne

Ostatecznie pismem z dnia 6 marca 2017r. doręczonym pracownikowi w tej samej dacie pracodawca oddelegował T. J. do pracy w firmie (...) w D. na okres 7 marca 2017r. – 31 maja 2017r. powołując się na art. 42 § 2 k.p. Do 6 marca 2017r. pracownik korzystał z urlopu wypoczynkowego.

Dowód: oddelegowanie – k. 96 cz. B akt osobowych powoda, grafik – k. 70

Powodowi wyznaczono służbę na dzień 8 marca 2017r. godz. 7.00 – 19.00.

Dowód: grafik – k. 70, raport – k. 108 cz. B akt osobowych powoda, pismo pozwanej skierowane do ZUS – k. 104 cz. B akt osobowych powoda

Powód tego dnia jednak nie stawił się w pracy, gdyż, jak ustalił, nie miał możliwości do niej dotrzeć z uwagi na brak odpowiednich czasowo połączeń komunikacyjnych i nieposiadanie prawa jazdy.

Dowód: raport – k. 108 cz. B akt osobowych powoda, przesłuchanie powoda- k. 71 – 72

Wcześniej o braku połączeń powód informował pracodawcę zarówno w ustnych rozmowach z członkami zarządu, jak i na piśmie wskazując w tym ostatnim, iż jego miejscem pracy jest, zgodnie z zawartą umową, S..

Niesporne, nadto pismo powoda – k. 97,

Pracodawca podtrzymał decyzję o oddelegowaniu powoda do placówki w D., czemu dał wyraz z piśmie doręczonym pracownikowi w dniu 9 marca 2017r. Powołał się wówczas na załącznik do umowy o pracę z 8 listopada 2009r. obejmujący wskazanie jako miejsca pracy powoda placówek na terenie S., S. i G. zaznaczając, iż placówka w D. należy do Oddziału w S.. Jednocześnie zaznaczył, że na terenie S. nie ma stanowiska dla powoda, istnieją zaś możliwości dotarcia do D. wiązanymi połączeniami pociągami i autobusami (nie wskazał takowych).

Dowód: pismo pozwanej – k. 98 cz. B akt osobowych powoda

Sytuacja w pracy spowodowała u powoda silny stres. W dniu 10 marca 2017r. zgłosił się więc do lekarza pierwszego kontaktu, który stwierdził duże zdenerwowanie pacjenta, podwyższone ciśnienie i ból w dołku podsercowym, uznał go za niezdolnego do pracy w okresie 10 – 31 marca 2017r. stwierdzając jako schorzenie podstawowe reakcję na ciężki stres i zaburzenia adaptacyjne oraz wystawił skierowanie do psychiatry.

D.: przesłuchanie powoda – k. 71 – 72, historia choroby – k. 44, 48, zaświadczenie lekarskie – k. 27, zaświadczenie (...) k. 101 cz. B akt osobowych powoda

Kolejne zaświadczenie o niezdolności do pracy obejmujące okres 1 – 25 kwietnia 2017r.powód otrzymał od psychiatry.

Niesporne, nadto zaświadczenie (...) karta bez numeru po k. 101 w cz. B akt osobowych powoda.

Pismem z dnia 14 marca 2017r. pozwany wystąpił do (...) Oddziału w S. z zapytaniem, czy niezdolność powoda do pracy od 10 marca 2017r. należy wliczyć do poprzedniego okresu zasiłkowego czy też potraktować ją jako rozpoczęcie nowego okresu. W piśmie tym wskazał okresy niezdolności pracownika do pracy, uzyskanie przez niego orzeczenia o zdolności do pracy, nadto zaś zaznaczył, iż nie ma wiedzy co do tego, czy nowe zwolnienie lekarskie zostało wydane z powodu tej samej czy innej choroby niż poprzednie.

Niesporne, nadto pismo – k. 100 cz. B akt osobowych powoda

Drugim pismem z tej samej daty pozwana spółdzielnia wystąpiła do ZUS o kontrolę zaświadczenia o niezdolności powoda do pracy.

Niesporne, nadto pismo – k. 104 cz. B akt osobowych powoda

Pracownik pozwanej przeprowadził też rozmowę telefoniczną z lekarz, która wystawiła powodowi zaświadczenie o niezdolności do pracy na okres od 10 marca 2017r. uzyskując informację, iż zaświadczenie to jest wydane w związku z inną chorobą niż obejmujące okres 2 – 28 lutego 2017r.

Dowód: notatka służbowa – karta bez numeru po k. 108 cz. B akt osobowych powoda

W dniu 20 marca 2017r. pracownik (...) Oddziału w S. poinformował pracodawcę powoda, iż wystąpił do lekarza prowadzącego o informację na temat przyczyn niezdolności wymienionego do pracy i przed uzyskaniem tejże nie ma możliwości ustalenia prawidłowego okresu zasiłkowego.

Dowód: e – mail - k. 110 cz. B akt osobowych powoda

W dniu 31 marca 2017r. do pozwanej spółdzielni wpłynęła z (...) Oddziału w S. informacja o stwierdzeniu po przeprowadzonej przez orzecznika ZUS kontroli, że wystawione powodowi zwolnienie lekarskie na okres 10 – 31 marca 2017r. jest prawidłowe.

Niesporne, nadto informacja – k. 113 cz. B akt osobowych powoda

W dniu 4 kwietnia 2017r. pozwana otrzymała zaś pismo (...) Oddziału w S. z dnia 30 marca 2017r. obejmujące:

- informację o treści przepisów dotyczących liczenia okresu zasiłkowego,

- wskazanie, że w razie wątpliwości co do tożsamości schorzeń przed i po przerwie między okresami orzeczonej niezdolności do pracy płatnik winien uzyskać opinię lekarza wystawiającego zwolnienie, a gdy to jest niewystarczające może przesłać tę opinię i inne dokumenty do organu rentowego celem uzyskania jego stanowiska,

- wskazanie, iż z posiadanej dokumentacji, w tym zwolnień lekarskich wynika, ze powód nie nabył prawa do nowego okresu zasiłkowego od dnia 10 marca 2017r. , a z opinii uzyskanej od lekarza medycyny pracy, iż orzeczona niezdolność do pracy w okresie 10 – 31 marca 2017r. jest chorobą współistniejącą z poprzednią występującą w okresie 15 września 2016r. – 28 lutego 2017r. wobec czego zachorowania należy zliczyć do jednego okresu zasiłkowego.

Kolejnym pismem datowanym na 4 kwietnia 2017r. organ skorygował swoje stanowisko o tyle, ze wskazał, iż chodzi o opinię lekarza rodzinnego, a nie lekarza medycyny pracy.

Do pism nie były załączone dodatkowe dokumenty.

Dowód: pisma organu – k. 114, 115 cz. B akt osobowych powoda

Pozwana nie poinformowała pracownika na piśmie o treści pisma ZUS, nie wskazała mu też, iż ma w jej ocenie prawo do zasiłku chorobowego jedynie przez część (i jaką) okresu orzeczonej niezdolności do pracy oraz przyczynach takiego stanu rzeczy.

Niesporne

Powołała się natomiast na treść pisma organu rentowego w datowanym na 4 kwietnia 2017r., a doręczonym pracownikowi w dniu 7 kwietnia 2017r. oświadczeniu o rozwiązaniu umowy bez wypowiedzenia w związku z wyczerpaniem okresu zasiłkowego w dniu 24 marca 2017r.

Dowód: oświadczenie o rozwiązaniu umowy – k. 112 cz. B akt osobowych powoda, potwierdzenie odbioru – k. 116 cz. B akt osobowych powoda

Żadna ze stron procesu nie wystąpiła do ZUS o wydanie decyzji w sprawie prawa ubezpieczonego do zasiłku chorobowego za okres po 24 marca 2017r.

Niesporne

Już po otrzymaniu oświadczenia o rozwiązaniu umowy powód udał się do ZUS w sprawie zasiłku, uzyskał jednak wówczas od pracownicy tego organu informację, iż pobieranie renty wyłącza prawo do zasiłku chorobowego po ustaniu zatrudnienia.

Dowód: przesłuchanie powoda - k. 28v - 29

Sąd zważył, co następuje.

Powództwo zasługiwało w całości na uwzględnienie.

Rozwiązanie z powodem umowy o pracę nastąpiło na podstawie art. 53 § 1 pkt 1 b kodeksu pracy (dalej k.p.). Art. 53 k.p. przewiduje możliwość rozwiązania z pracownikiem nieświadczącym pracy z usprawiedliwionych przyczyn rozwiązanie umowy bez wypowiedzenia po upływie wskazanych w tym przepisie okresów. W razie nieobecności pracownika warunkowanej chorobą okresy te uzależnione są od stażu pracy. W przypadku pracownika zatrudnionego u danego pracodawcy co najmniej sześć miesięcy rozwiązanie umowy bez wypowiedzenia nastąpić może, gdy niezdolność do pracy wskutek choroby trwa dłużej niż łączny okres pobierania z tego tytułu wynagrodzenia i zasiłku oraz świadczenia rehabilitacyjnego przez pierwsze trzy miesiące. (art. 53 § 1 pkt 1 b k.p.).

Pracownik niezdolny do pracy z powodu choroby co do zasady przez pierwszy okres niezdolności do pracy (33 lub 14 dni w zależności od stażu pracy) ma prawo do wynagrodzenia, dalej zaś do zasiłku chorobowego. (art. 92 § 1 pkt 1 i § 4 k.p.) Kwestię zasiłku chorobowego reguluje ustawa z dnia 25 czerwca 1999r. o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa (tekst jednolity Dz.U.2017.1368), zwana dalej ustawą zasiłkową. W myśl jej przepisów zasiłek chorobowy przysługuje przez okres trwania niezdolności do pracy z powodu choroby, nie dłużej jednak niż przez 182 dni (do tego okresu wlicza się czas pobierania wynagrodzenia chorobowego), a jeżeli niezdolność do pracy spowodowana została gruźlicą albo gdy występuje w trakcie ciąży nie dłużej niż przez 270 dni (art. 8 ustawy zasiłkowej). W myśl art. 9 ust. 1 i 2 ustawy zasiłkowej do okresu, o którym mowa w art. 8 ustawy – okresu zasiłkowego wlicza się wszystkie okresy nieprzerwanej niezdolności do pracy, a także okresy poprzedniej niezdolności do pracy, spowodowanej tą samą chorobą, jeżeli przerwa pomiędzy ustaniem poprzedniej, a powstaniem ponownej niezdolności do pracy nie przekraczała 60 dni.

Pracownik nadal niezdolny do pracy po upływie 182 dni ma prawo do świadczenia rehabilitacyjnego, jeżeli rokuje odzyskanie zdolności do wykonywania zatrudnienia, o którym to prawie w drodze decyzji orzeka na wniosek Zakład Ubezpieczeń Społecznych w oparciu o orzeczenia lekarzy orzeczników i komisji lekarskich. (art. 18 ust. 1 - 6 ustawy zasiłkowej)

Bezspornym w niniejszej sprawie pozostawało, iż T. J. nie wystąpił do ZUS o ustalenie uprawnień do świadczenia rehabilitacyjnego (prawo do tego świadczenia w przypadku pobierania renty wyłącza zresztą art. 18 ust. 7 ustawy zasiłkowej). Ocena prawidłowości oświadczenia pozwanego pracodawcy o rozwiązaniu umowy o pracę uzależniona zatem była od ustalenia, czy w dacie składania tego oświadczenia upłynął okres uprawniający pracownika do zasiłku chorobowego. Wprawdzie w art. 53 § 1 pkt 1 b k.p. mowa jest o okresie pobierania zasiłku, trudno jednak uznać, że przepis warunkuje możliwość rozwiązania stosunku pracy od samego faktu wypłaty świadczenia, a nie przesłanek do takiej wypłaty. Zasiłek chorobowy nie zawsze jest wypłacany przez ZUS, w przypadku pracodawców zgłaszających do ubezpieczenia chorobowego powyżej 20 ubezpieczonych obowiązek wypłaty świadczeń (później rozliczanych przy odprowadzaniu składek) spoczywa właśnie na tych płatnikach (art. 61 ust. 1 pkt 1 ustawy zasiłkowej). Niewypłacanie zasiłków (możliwe z uwagi np. na przejściowe problemy finansowe zakładu) nie może przesądzać o prawie do rozwiązania umowy o pracę.

Wykazanie prawidłowości rozwiązania umowy o pracę bez wypowiedzenia leży po stronie pracodawcy. To zatem pozwana spółdzielnia powinna w niniejszej sprawie wykazać, iż w dniu 7 kwietnia 2017r. (dacie dotarcia do pracownika oświadczenia o rozwiązania umowy) ten nie był już uprawniony do zasiłku chorobowego.

Prawo do zasiłku ustalają i wypłacają na bieżąco płatnicy świadczeń z ubezpieczenia chorobowego zgłaszający do tego ubezpieczenia ponad 20 ubezpieczonych (powołany już art. 61 ust. 1 pkt 1 ustawy zasiłkowej). W przypadku powoda takim płatnikiem był pracodawca. To pracodawca zatem powinien ustalić, czy z dniem 10 marca 2017r. doszło do otwarcia nowego okresu zasiłkowego, czy też niezdolność pracownika do pracy od wymienionego dnia winna być zaliczona do poprzedniego okresu zasiłkowego rozpoczętego w dniu 15 września 2016r. i trwającego do 28 lutego 2017r. Pozwany dokonał takiego ustalenia bazując na treści pisma ZUS z dnia 30 marca 2017r., które stanowiło odpowiedź na jego wniosek o ustalenie okresu zasiłkowego. Zaliczenie okresu 10 – 31 marca 2017r. do poprzedniego okresu niezdolności do pracy skutkowało zaś uznaniem, iż z dniem 24 marca 2017r. upłynął okres uprawniający pracownika do zasiłku chorobowego.

Powód kwestionował w toku niniejszego procesu prawidłowość takiego uznania przedstawiając zaświadczenie lekarza wystawiającego zaświadczenia o niezdolności do pracy za okres sprzed 1 marca 2017r. i okres 1 – 31 marca 2017r. o braku tożsamości powodujących tę niezdolność schorzeń. Między stronami istniał zatem spór co do prawa do zasiłku chorobowego po 24 marca 2017r. (liczenia okresów zasiłkowych).

Zasiłek chorobowy jest świadczeniem z ubezpieczeń społecznych wypłacanym ze środków ZUS (jak już wskazywano płatnik składek rozlicza dokonane wypłaty świadczeń przy odprowadzaniu składek na ubezpieczenie społeczne), stąd w razie sporu co do prawa do niego zarówno pracownik jak i płatnik składek mogą wystąpić do tego organu o rozstrzygnięcie o prawie do zasiłku w drodze decyzji (art. 63 ust. 1 i 2 ustawy zasiłkowej), czego żadna ze stron procesu nie uczyniła.

W ocenie sądu brak rozstrzygnięcia organu rentowego w sprawie zasiłku chorobowego przy uwzględnieniu przedstawionych w postępowaniu dowodów przemawia na niekorzyść pozwanego. To on bowiem nie wykazał, iż pracownik nie spełniał przesłanek do dalszej wypłaty świadczenia.

W ocenie sądu dla uznania prawidłowości rozwiązania umowy nie wystarczy wykazanie przez pracodawcę, iż oparł się na informacji organu co do liczenia okresu zasiłkowego, wszystko zależy od okoliczności konkretnej sprawy i przedstawionych przez strony dowodów. Nie może być tak, że w sprawie, w której występuje pracodawca będący płatnikiem zasiłków, jego ocena uprawnień pracownika do świadczenia (jeżeli nie znajduje dostatecznego oparcia w przedstawionych dowodach) ma charakter decydujący, a to pracownik ponosi negatywne skutki braku decyzji organu rentowego i nie może w inny sposób podważyć tej oceny. Nie bez powodu wszak ustawa zasiłkowa przewiduje możliwość wystąpienia o ustalenie uprawnień zasiłkowych nie tylko przez ubezpieczonego (pracownika), ale i płatnika składek.

Pismo organu, na którym oparł się pracodawca w tej sprawie, nie zawiera przekonującego uzasadnienia co do liczenia okresu zasiłkowego. Wliczanie okresów niezdolności do pracy nie zależy od rodzaju schorzeń występujących u ubezpieczonego w tych okresach, a od tego, czy te same schorzenia powodowały niezdolność do pracy. Wiele osób cierpi na przewlekle schorzenia, których przebieg nie czyni ich niezdolnymi do wykonywanej pracy. Sprzeczne z celem ustawy byłoby uznanie, iż samo występowanie tych schorzeń w okresach niezdolności do pracy warunkowanych innymi jednostkami chorobowymi przesądza o wliczeniu tych okresów do jednego okresu zasiłkowego. Na takie wliczenie nie pozwala nie tylko literalne brzmienie art. 9 ustawy zasiłkowej, ale i cel przepisu.

Tymczasem pismo organu dotyczy współwystępowania w różnych okresach niezdolności tych samych schorzeń, nie zaś ich wpływu na tę niezdolność. Przy takiej treści pisma, uwzględniając uzyskaną telefonicznie informację od lekarza wystawiającego zaświadczenia, pracodawca winien wystąpić do ZUS o wydanie decyzji zasiłkowej. Przedstawiony przez powoda dowód w postaci zaświadczenia lekarskiego dotyczącego braku tożsamości schorzeń powodujących niezdolność do pracy w różnych okresach sprzeciwia się uznaniu, iż prawidłowym było ustalenie okresu zasiłkowego w sposób, w jaki uczynił to pracodawca. Niewystarczającym dla przyjęcia takiego ustalenia pozwanej za prawidłowe są też zapisy w dokumentacji medycznej T. J. złożonej na zobowiązanie sądu. Zapisy te nie pozwalają na jednoznaczne ustalenie okresu zasiłkowego, nie wynika z nich bowiem, czy schorzenia przewlekłe powoda miały i jaki wpływ na niezdolność do pracy zwłaszcza w okresie od 10 marca 2017r. Dolegliwości mogące odpowiadać tym schorzeniom nie zostały powiązane z nimi, a uznane za reakcję na ciężki stres. Skierowanie pacjenta do psychiatry i kolejne zwolnienie od lekarza tej specjalności przemawiają za trafnością takiego powiązania.

Dokumentacja, o jakiej mowa, została doręczona stronie pozwanej (w dacie doręczenia nie było informacji o wygaśnięciu pełnomocnictwa udzielonego r.pr. M. K., nadto dokumentacja została wysłana na adres strony, która mogła ją przekazać drugiemu pełnomocnikowi, strona pozwana wskazała k. 73, że nie wnosi o zakreślenie terminu do ustosunkowania się do dokumentu), nie zostały zgłoszone żadne wnioski dowodowe po jej doręczeniu. Zobowiązanie do złożenia dokumentacji nie było działaniem w interesie żadnej ze stron procesu, zapisy mogły bowiem stanowić potwierdzenie stanowiska każdej z nich.

Wobec zgromadzonych dowodów nie sposób uznać, iż powód nie spełniał w dacie otrzymania oświadczenia pracodawcy przesłanek do zasiłku chorobowego, a tym samym, iż rozwiązanie umowy było prawidłowe.

Gdyby nawet jednak gdyby prezentować pogląd, że w sporze sądowym w sprawie jak niniejsza to pracownik powinien udowodnić przedstawiając decyzję organu (lub wyrok sądu wydany w sprawie z odwołania od niekorzystnej decyzji) swoje prawo do zasiłku chorobowego, to i tak oddaleniu powództwa sprzeciwiałaby się zasady współżycia społecznego.

Zgodnie z art. 8 k.p. nie można czynić ze swego prawa użytku, który byłby sprzeczny ze społeczno-gospodarczym przeznaczeniem tego prawa lub zasadami współżycia społecznego; takie działanie lub zaniechanie uprawnionego nie jest uważane za wykonywanie prawa i nie korzysta z ochrony.

Sposób, w jaki powód wypowiadał się w niniejszej sprawie (co obrazuje przynajmniej częściowo zapis jego przesłuchania) wskazuje na jego niezorientowanie bez wątpienia rzutujące na świadomość przysługujących mu praw. Pozwany pracodawca stwierdzając w oparciu o pismo ZUS, iż okresy niezdolności do pracy rozdzielone dziewięciodniową przerwą wliczyć należy do jednego okresu zasiłkowego, a w konsekwencji uznając, iż powód nie ma prawa do zasiłku chorobowego po 24 marca 2017r. powinien pracownika poinformować o takim stanowisku, a z uwagi na jego nieporadność dodatkowo o możliwości wystąpienia do ZUS o ustalenie uprawnień do świadczenia. Tymczasem z akt osobowych nie wynika, by do pracownika skierowano jakąkolwiek pisemną informację w tej sprawie. Przedstawienie takiej informacji w jakiejkolwiek formie nie wynika też z zeznań słuchanego za stronę pozwaną prezesa jej zarządu ani zeznań powoda. W istocie o braku (zdaniem pracodawcy) prawa do zasiłku chorobowego powód uzyskał wiedzę dopiero z oświadczenia o rozwiązaniu umowy o pracę. T. J. zeznał, iż później udał się do ZUS, tam jednak został poinformowany, że zasiłek mu się nie należy z uwagi na prawo do renty i z tego względu nie wystąpił o świadczenie. Zeznania powoda wydają się przekonujące. Rzeczywiście art. 13 ust. 1 pkt 1 ustawy zasiłkowej wyłącza prawo do zasiłku chorobowego po ustaniu tytułu ubezpieczenia (tu zatrudnienia) osób uprawnionych do renty z tytułu niezdolności do pracy. Gdy powód zwrócił się zatem w sprawie zasiłku do ZUS już po otrzymaniu oświadczenia o rozwiązaniu umowy najpewniej otrzymał informację o takim przepisie. N. powoda, przy uwzględnieniu braku stosownych informacji i pouczeń od pracodawcy skutkowało w sytuacji, w której się znalazł, niepodjęciem działań mających na celu ustalenie prawa do zasiłku za część okresu niezdolności do pracy przypadającego jeszcze w czasie zatrudnienia.

Za uznaniem, iż działanie pozwanej spółdzielni pozostawało w sprzeczności z zasadami współżycia społecznego przemawiają jednak i inne okoliczności. Zważyć należy, iż powód był wieloletnim pracownikiem pozwanej, a w ponad dwudziestoletnim okresie zatrudnienia pozostawał przed wrześniem 2016r. niezdolny do pracy wyłącznie dwukrotnie, w znacznych odstępach czasu, każdorazowo krócej niż miesiąc. Nieomal przez dziesięć lat przed długotrwałą niezdolnością do pracy powód nie korzystał ze zwolnienia lekarskiego, choć był osobą bez wątpienia o złym stanie zdrowia, o czym świadczy prawo do renty z tytułu częściowej niezdolności do pracy. Art. 53 § 1 k.p. został wprowadzony w celu ochrony interesów pracodawcy. Długotrwała nieobecność pracownika oznacza bowiem okresowe nierealizowanie celu, w jakim pracodawca nawiązuje stosunek pracy (celem tym jest świadczenie pracy w zamian za wynagrodzenie). Nie skutkuje ona jednak automatycznym rozwiązaniem stosunku pracy, a jedynie daje pracodawcy możliwość rozwiązania umowy. Skorzystanie z tej możliwości nie powinno odbywać się w oderwaniu od dotychczasowego przebiegu zatrudnienia i sytuacji pracownika. Nie uwzględniając wszystkich aspektów sprawy przy podejmowaniu decyzji o zwolnieniu pracodawca naraża się w przypadku sporu sądowego na możliwość oceny jego działań w świetle art. 8 k.p. Pozwana Spółdzielnia skorzystała z możliwości zwolnienia bez wypowiedzenia wieloletniego, dotychczas praktycznie niechorującego pracownika, nie informując go wcześniej o uznaniu, iż w jej ocenie nie ma już prawa do zasiłku chorobowego i nie pouczając o możliwości wystąpienia do ZUS. Co więcej decyzję tę podjęła do pracownika w wieku przedemerytalnym utrudniającym bez wątpienia zatrudnienie, co nie pozostaje bez wpływu na wysokość przyszłej emerytury. Wreszcie zaś na ponowne zachorowanie pracownika miały wpływ działania samej pozwanej po zgłoszeniu przez T. J. gotowości do pracy po długotrwałym zwolnieniu lekarskim (i przedstawieniu orzeczenia lekarskiego o zdolności do pracy). Niespornym w sprawie było, iż pozwana skierowała powoda, wcześniej wykonującego obowiązki zawodowe w S., do pracy w D. nie przyjmując informacji o braku możliwości komunikacyjnych dotarcia do tej miejscowości przy uwzględnieniu godzin służb pracowników ochrony w znajdującej się tam placówce. Zakładając nawet, iż takie skierowanie nie wymagało wypowiedzenia zmieniającego, a było zgodne z art. 42 § 4 k.p. (stanowiło okresowe powierzenie innej pracy), to i tak stanowiło nadmierną uciążliwość dla starszego i nie w pełni zdrowego (częściowo niezdolnego do pracy) pracownika, dodatkowo po ciężkiej, długotrwałej chorobie. Sąd dał wiarę powodowi co do braku połączeń komunikacyjnych, jego stanowisko w tym zakresie było bowiem konsekwentne – na taki brak wskazywał pracodawcy po skierowaniu go do D.. Pozwana utrzymywała, iż połączenia były, nie wskazała jednak pracownikowi żadnego z nich chociażby przykładowo (nie wskazała ich także w toku procesu). Działania pracodawcy ostatecznie zatem doprowadziły do sytuacji stresowej i ponownego zachorowania pracownika (reakcja taka wynika wprost z zapisów w dokumentacji medycznej)

Co najmniej dyskusyjna jest zresztą możliwość wyznaczenia powodowi pracy w D. na podstawie art. 42 § 4 k.p. Oznaczenie miejsca pracy jak w aneksie, na który powoływała się pozwana, nie pozwala na uznanie, iż chodzi o wszystkie placówki przypisane do określonych oddziałów spółdzielni, w aneksie mowa bowiem o pracy na „obszarze miasta S., S., G.”, a nie w placówkach przypisanych do oddziałów znajdujących się w tych miastach. Oczywiście oddelegowanie w trybie art. 42 § 4 k.p możliwe jest także do miejscowości innej niż wskazane w umowie miejsce pracy, jednak wtedy, gdy nie wiążą się z tym nadzwyczajne utrudnienia dla pracownika. Aneks, na jaki powoływała się pozwana, a jaki kwestionował powód, budzi zresztą wątpliwości, zarówno z uwagi na wątpliwą datę (nie jest oczywiste, ze chodzi o 2009 rok), umiejscowienie aneksu w aktach osobowych (pomiędzy dokumentami z 2005), jak i podpis pracownika – parafkę w sytuacji podpisywania przez powoda innych dokumentów pracowniczych podobnej wagi co najmniej nazwiskiem. Zbytecznym jednak było prowadzenie z urzędu dowodu z opinii biegłego z zakresu badania pisma ręcznego na okoliczność pochodzenia podpisu na dokumencie, nawet bowiem gdyby był to podpis powoda to wobec przytoczonych wcześniej okoliczności pozostawałoby to bez wpływu na wynik sprawy.

Mając na uwadze wszystko powyższe uznać należało rozwiązanie umowy za niezgodne z prawem.

W tych warunkach powód ma prawo do odszkodowania w wysokości trzymiesięcznego wynagrodzenia zgodnie z art. 58 k.p. Okres wypowiedzenia powoda z uwagi na ponad trzyletni okres zatrudnienia wynosił bowiem 3 miesiące (art. 36 § 1 pkt 3 k.p.). Powód dochodził odszkodowania w wysokości 3.700 zł, a zatem w kwocie niższej niż trzykrotność nawet minimalnego wynagrodzenia, stąd żądanie odszkodowawcze należało uwzględnić w całości.

Na podstawie art. 477 2 § 1 k.p.c. sąd był zobligowany do nadania wyrokowi rygoru natychmiastowej wykonalności w części nieprzekraczającej pełnego jednomiesięcznego wynagrodzenia pracownika. Orzeczenia w tym zakresie zawarte zostało w punkcie V wyroku, a wskazana kwota odpowiada minimalnemu wynagrodzeniu za pracę z uwagi na ustalenie w umowie stawki godzinowej, która po przemnożeniu przez zwykłą liczbę godzin pracy w miesiącu (168 zł) dawała kwotę niższą.

Dokonując ustaleń faktycznych sąd poza częściowo omówionymi zeznaniami powoda oparł się na powołanych przy stanie faktycznym dokumentach nie znajdując podstaw do ich kwestionowania (z wyjątkiem aneksu wyżej już omówionego). Za nieprzekonujące uznano przesłuchanie prezesa zarządu pozwanej w części, w jakiej przeczył on obowiązkowi stawienia się powoda w pracy w dniu 8 marca 2017r. w D.. Przeciwko tym zeznaniom przemawiały bowiem nie tylko złożony przez powoda grafik, ale i dokumenty w aktach osobowych, a to choćby raport dotyczący nieobecności i kierowane do pracownika pisma. To, że umowy nie rozwiązano w trybie dyscyplinarnym z uwagi na nieusprawiedliwione niestawiennictwo w pracy wynikać może nie z braku obowiązku stawienia się powoda w D., ale wiedzy pracodawcy o braku podstaw do zmiany miejsca pracy w trybie art. 42 § 4 k.p. co rzutowałoby na prawidłowość rozwiązania umowy w tym trybie. Wątpliwości też budzi podawane przez prezesa zarządu pozwanej proponowanie powodowi innych miejsc pracy, nie potwierdzają tego bowiem żadne dokumenty.

Mając na uwadze powyższe orzeczono jak w wyroku.

Otwarcie rozprawy nie pozostawało w sprzeczności z art. 316 § 2 k.p.c. Wskazany przepis przewiduje powinność otwarcia rozprawy w sytuacji w nim opisanej, co nie wyłącza możliwości takiego otwarcia w innych okolicznościach.


Sygn. akt IX P 240/17

ZARZĄDZENIE

1.  Odnotować,

2.  Odpis wyroku z uzasadnieniem doręczyć pełn. pozwanego, który złożył wniosek,

3.  Z apelacją lub za 20 dni