Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III Ca 1358/17

UZASADNIENIE

We wniosku z dnia 12 września 2014 roku wnioskodawcy M. K. i A. K. (1) wnieśli o stwierdzenie, że nabyli w częściach równych w drodze zasiedzenia własność części działki o numerze (...) obręb W-36 o powierzchni 160 m 2 położonej przy ulicy (...) w Ł..

W uzasadnieniu wskazano, że ojciec wnioskodawców pracując w Rolniczym Zespole Spółdzielczym w O. w 1959 roku uzyskał przydział działki o powierzchni 4.000 m 2 pod zabudowę jednorodzinną. Na tym gruncie wzniósł dom, w którym wnioskodawcy zamieszkują do dzisiaj. Z przyznanych 4.000 m 2 część gruntów przeszła ponownie w posiadanie Zespołu, a rodzina K. nadal posiadała działkę (...) oraz część działki (...).

Działka (...) została rodzicom wnioskodawców w 1989 roku oddana w użytkowanie wieczyste aktem notarialnym z 12.12.1989 roku, natomiast część działki (...) rodzina K. posiadała nieprzerwanie do 2014 roku, kiedy to cała nieruchomość obejmująca działkę (...) została sprzedana uczestnikom małżonkom A. i R. W..

W odpowiedzi na wniosek uczestnik Rolnicza Spółdzielnia Produkcyjna (...) w likwidacji wniosła o oddalenie wniosku i obciążenie wnioskodawców kosztami postępowania poniesionymi przez uczestnika.

W uzasadnieniu podniesiono, że działka będąca przedmiotem wniosku stanowiła po II wojnie światowej majątek poniemiecki. W latach 60-tych XX wieku objęta została we władanie przez Rolniczą Spółdzielnię Produkcyjną (...) , która użytkowała te grunty rolniczo. W celu uregulowania stanu prawnego posiadanych gruntów (...) wystąpiła z wnioskiem o zasiedzenie gruntów – w tym spornej części działki (...) i postanowieniem z dnia 16 grudnia 1998 roku , po dokonaniu ogłoszeń, na które nikt nie odpowiedział, stwierdzono zasiedzenie przez (...) nieruchomości, w tym nieruchomości, której fragmentem jest działka objęta wnioskiem.

W odpowiedzi na wniosek uczestnicy małżonkowie A. i R. W. wnieśli o oddalenie wniosku.

W uzasadnieniu wskazali, że nabyli w dniu 30 marca 2014 roku własność nieruchomości, której część stanowi przedmiot zasiedzenia. Podniesiono, że wnioskodawca w rozmowie z uczestnikiem miał przyznać, że wie , że zajmuje bez tytułu prawnego fragment nieruchomości, który do niego nie należy. Wnioskodawcy wystąpili też z propozycją nabycia od uczestników części nieruchomości stanowiącej przedmiot niniejszej sprawy , a odmowa uczestników spowodowała wniesienie wniosku o zasiedzenie.

Uczestnicy zakwestionowali samoistny charakter posiadania spornego gruntu przez wnioskodawców, nadto podnieśli, że nieruchomość stanowiącą ich własność , której część stanowi przedmiot niniejszej sprawy , nabyła w drodze zasiedzenia (...) Ł.O. i postanowienie stwierdzające zasiedzenie na rzecz Spółdzielni korzysta z powagi rzeczy osądzonej. Uczestnicy zakwestionowali również fakt, że ogrodzenie części nieruchomości objętej zasiedzeniem powstało przed 55 laty.

W piśmie przygotowawczym z dnia 24 listopada 2014 roku pełnomocnik wnioskodawców wniósł o stwierdzenie zasiedzenia z początkiem 2001 roku w dobrej wierze podnosząc, że termin zasiedzenia zaczął biec z dniem 1 stycznia 1981 roku, kiedy to grunt objęty niniejszym wnioskiem stał się własnością Spółdzielni.

Na rozprawie w dniu 22 lipca 2015 roku uczestnicy zakwestionowali fakt posiadania przedmiotu zasiedzenia od połowy lat 60tych XX wieku przez ojca wnioskodawców.

W piśmie przygotowawczym z dnia 21 sierpnia 2015 roku (data wpływu) pełnomocnik wnioskodawców podniósł, że zasiedzenie spornej części nieruchomości mogło zacząć bieg od 1 stycznia 1990 roku w związku z uchyleniem art. 177 kc.

W piśmie przygotowawczym z dnia 16 grudnia 2015 roku pełnomocnik uczestnika (...) w likwidacji podniósł, że przy okazji podziału działki (...) w 2000 roku ustalano faktyczny przebieg granicy miedzy tą działką a działką (...). O okazaniu granicy powiadomiono wnioskodawców. W 2007 roku zaś sporządzono mapę regulacji gruntów obrębu W-36, gdzie zaznaczono granicę między działką (...) a 33/1 w taki sposób jak w 2000 roku. Oznacza to zdaniem uczestnika, że doszło do przerwania zasiedzenia spornego kawałka gruntu lub objecie w posiadanie nastąpiło dopiero po 2007 roku.

Postanowieniem z dnia 8 czerwca 2016r. Sąd Rejonowy dla Łodzi – Widzewa w Łodzi ustalił, że C. K. z dniem 2 stycznia 2011r. nabył przez zasiedzenie własność działki gruntu o numerze 187/13 o powierzchni 0,0162 ha, która stanowi część nieruchomości objętej Kw. (...) położonej w Ł. przy ulicy (...), obręb W – 36 – opisanej na mapie do zasiedzenia sporządzonej przez uprawnionego geodetę K. S. w dniu 3 listopada 2014r., która to mapa stanowiła integralna część orzeczenia. Sąd I instancji oddalił wnioski uczestników o zwrot kosztów.

Powyższe rozstrzygnięcie oparte zostało na następujących ustaleniach stanu faktycznego:

Rolnicza Spółdzielnia Produkcyjna (...) została utworzona w dniu 7 września 1950 roku jako Rolniczy Zespół Spółdzielczy w O.. Po powstaniu objęła w posiadanie grunty obejmujące m.in. działkę nr (...) przy O. 80 w Ł. , które to grunty stanowiły majątek poniemiecki. Przy O. 80 znajdowała się pierwsza siedziba Spółdzielni.

Na działce, której własność nabyli uczestnicy małżonkowie W., mieszkali wcześniej Państwo K., z którymi spółdzielnia miała podpisaną umowę na najem budynków i dzierżawę gruntu. Spółdzielnia nie kontrolowała swoich członków i tego jak wykorzystują przekazane im grunty. Utrzymanie gruntów przechodziło na członków spółdzielni. Spółdzielnia nie kontrolowała granic nieruchomości przekazywanych swoim członkom.

Pismem, na którym nie ma daty, stwierdzono, że Prezydium Dzielnicowej Rady Narodowej uchwałą Walnego Zgromadzenia z dnia 3 listopada 1959 roku wyraziło zgodę na wydzielenie działki o powierzchni 4.000 m 2 pod budowę domku jednorodzinnego, członkowi Rolniczego Zespołu Spółdzielczego (...) zamieszkałemu przy ulicy (...) w Ł. na własność. Działka od strony południowej położona była przy ulicy (...), od strony północnej graniczyła z gruntami (...) O. i podlegała posesji przy ulicy (...) należącej do (...) O..

W dniu 10 maja 1960 roku C. K. zawarł z Zakładem Budowlanym (...) umowę, której przedmiotem była budowa domu.

C. K. od 1 września 1958 roku do 14 kwietnia 1965 roku zatrudniony był w (...) O. na stanowisku księgowego. W kwietniu 1966 roku C. K. wystąpił ze Spółdzielni i nie był już jej członkiem. Na dzień 13 stycznia 1967 roku posiadał już tylko działkę o powierzchni 0,15 ha pod zabudowaniami. Reszta gruntów pierwotnie wydzielonych na jego rzecz przeszła z powrotem w posiadanie Spółdzielni.

Od 1 listopada 1990 roku C. K. wykonywał prace na rzecz Spółdzielni na zasadzie umów zlecenia.

M. K. i A. K. (1) są rodzeństwem, ich ojciec to C. K.. C. K. zmarł 16 czerwca 2012 roku. Postępowanie spadkowe po ojcu nie było przeprowadzane. Wnioskodawcy zamieszkują przy ulicy (...) w Ł..

M. K. pierwsze wspomnienia dotyczące nieruchomości zajmowanej przez swoją rodzinę ma od połowy lat 60tych. Wtedy cała działka przyzagrodowa była już ogrodzona. Sporny kawałek ziemi, o który chodzi w tej sprawie, też był ogrodzony i wchodził w skład całej posesji, czyli działki na której było siedlisko. Granice ogrodzonej posesji nie zmieniały się do 2014 roku.

Ojciec wnioskodawców C. K. był głównym księgowym w spółdzielni. Po rozpoczęciu pracy w Spółdzielni dostał przydział mieszkania służbowego przy O. 80. W 1959 r. C. K. dostał zgodę na wydzielenie działki o powierzchni 4.000 m 2 . Powstało ogrodzenie obejmujące siedlisko o powierzchni ponad 1.500 m 2 , które składało się z działki (...) i części działki (...). C. K. na ogrodzonej części nieruchomości wybudował dom na początku lat 60 tych, pierwszy dom od ulicy.

M. K. w tym domu od ulicy mieszka ze swoją mamą do chwili obecnej.

C. K. w całości traktował ogrodzoną działkę przyzagrodową jako swoją własność. Wraz z żoną uprawiał całą swoją działkę. Ten sporny kawałek nigdy nie był zaniedbany. Od strony nieruchomości przy O. 80, należącej teraz do małżeństwa W., były na tej spornej części nieruchomości posadzone drzewa owocowe- wiśnia i grusza oraz krzewy, które posadził tata wnioskodawców. Posadził je na początku lat 60tych XX wieku. Był tam też ogródek warzywny uprawiany przez matkę wnioskodawców.

Na początku lat 80-tych XX wieku ojciec wnioskodawców wybudował stopniowo dwa tunele foliowe, z których jeden usytuowany był częściowo na spornym pasie gruntu. Tunel, który zajmował część działki objętej przedmiotowym wnioskiem , został ostatecznie rozebrany w 2014 r. Miał ok. 20 metrów długości i 6 metrów szerokości i częściowo położony był na spornym gruncie.

C. K. w całości dbał o swoją ogrodzoną działkę przyzagrodową. Uważał się za właściciela całości, nikogo nie pytał o zdanie co może na tym spornym kawałku ziemi robić. Całość ogrodzonego terenu traktował jak swoją własność.

Po zawarciu umowy darowizny ze swoim ojcem wnioskodawcy w całości zaczęli zajmować się tą ogrodzoną posesją. Ona miała wówczas taki sam kształt jak w połowie lat 60tych. Wnioskodawcy całą posesję ogrodzoną traktowali jak swoją własność.

Granica między działką (...), a działką (...) nigdy nie była geodezyjnie wyznaczona.

Ojciec wnioskodawców i potem wnioskodawcy płacili za nieruchomość podatek od nieruchomości. Nie płacili żadnego czynszu, ani żadnych opłat na rzecz spółdzielni za korzystanie z działki przyzagrodowej czy uprawianie jej.

Teraz ogrodzenie od strony działki (...) biegnie prostopadle do ul. (...), zostało zmienione w 2014 roku.

Na tej nieruchomości gdzie mieszkają uczestnicy W. wcześniej mieszkali państwo K., oni też pracowali w spółdzielni. Rodzina K. nigdy nie miała sporów granicznych z nimi.

Gdy C. K. przestał być członkiem Spółdzielni w latach 60tych, to część przekazanych mu gruntów przeszła znowu w posiadanie spółdzielni, a rodzina K. nadal posiadała działkę przyzagrodową ogrodzoną płotem obejmującą siedlisko.

Aktem notarialnym z dnia 12 grudnia 1989 roku oddano C. K. i K. K. (1) w użytkowanie wieczyste nieruchomość obejmującą działkę o numerze (...) o powierzchni 1563 m 2 położoną w Ł. przy ulicy (...). Działka stanowiła własność Skarbu Państwa.

Aktem notarialnym z dnia 28 listopada 1995 roku małżonkowie C. K. i K. K. (1) przenieśli w drodze darowizny na rzecz swoich dzieci M. i A. K. (1) prawo użytkowania wieczystego nieruchomości obejmującej działkę o numerze (...).

Obecnie wnioskodawcy są współwłaścicielami nieruchomości obejmującej działkę (...) w udziałach po ½. Decyzją Prezydenta Miasta Ł. z dnia 16.III.2000 roku prawo użytkowania wieczystego do nieruchomości przekształcone zostało w prawo własności.

Postanowieniem z dnia 16 grudnia 1998 roku , w sprawie I V Ns I 561/98 tutejszego Sądu, po dokonaniu ogłoszeń, na które nikt nie odpowiedział, stwierdzono zasiedzenie przez (...) Ł.O. z dniem 1 stycznia 1981 roku własności nieruchomości , w tym nieruchomości przy ulicy (...) w Ł., obejmującej działkę (...).

Uczestnikiem postępowania o zasiedzenie był jedynie Skarb Państwa. Dla nieruchomości położonej przy O. 80 obejmującej działkę (...) nie było urządzonej księgi wieczystej ani zbioru dokumentów i Skarb Państwa nie był wpisany do księgi wieczystej jako właściciel tej nieruchomości.

Na rozprawie w dniu 2 grudnia 1998 roku pełnomocnik (...) Ł.O. w sprawie IV Ns I 561/98 cofnął wniosek o zasiedzenie co do działek, które wymienione zostały we wniosku, a które stanowiły własność Skarbu Państwa, czyli co do tych , dla których założono księgi wieczyste i Skarb Państwa był wpisany w tych księgach jako właściciel. Pełnomocnik Skarbu Państwa wyraził zgodę na cofniecie wniosku i przyznał co do pozostałych nieruchomości okoliczności podane we wniosku przez (...) Ł.O. , a dotyczące samoistnego posiadania tych nieruchomości przez (...) Ł.O., w tym przyznał wszystkie okoliczności faktyczne co do nieruchomości obejmującej działkę nr (...) przy O. 80.

Nieruchomość położona przy O. 80 w Ł. objęta została KW (...), którą założono postanowieniem z dnia 29 maja 1999 roku. Wcześniej ta nieruchomość nie była objęta żadną księgą ani zbiorem dokumentów.

Działka (...) o powierzchni 26.472 m 2 podzielona została na działki (...). Początkowo działka (...) wskutek omyłki nie została ujęta w KW (...), postanowieniem z dnia 22 marca 2004 roku dopisano tę działkę do księgi wieczystej.

W dniu 20.03.2000 roku sporządzono protokół z czynności przyjęcia przebiegu granic nieruchomości objętej podziałem (działka (...)). Na sporządzonym szkicu zaznaczono, że stan prawny zgodny jest ze stanem w ewidencji gruntów. M. K. i A. K. (1) byli powiadomieni o przeprowadzanych czynnościach, ale nie brali w nich udziału, bo nie stawili się na gruncie. Sporządzono wówczas mapę z wykazem zmian gruntowych. Kolejną mapę sporządzono w 2007 roku.

Właścicielami nieruchomości obejmującej działkę o numerze (...) położonej w Ł. przy ulicy (...) są obecnie małżonkowie A. i R. W..

Działka o numerze (...) , stanowiąca przedmiot wniosku, stanowi część nieruchomości będącej własnością uczestników A. i R. W.. Przedmiotową nieruchomość obejmującą działkę (...) uczestnicy nabyli na podstawie umowy z Rolniczą Spółdzielnią Produkcyjną (...) w likwidacji w dniu 20 marca .2014 roku.

W dniu 22 maja 2014 roku sporządzony został z udziałem uprawnionego geodety A. C. protokół wznowienia znaków granicznych dotyczący granic m.in. działki (...). W postępowaniu z udziałem geodety brali udział także wnioskodawcy i uczestnicy - małżonkowie W..

W pozwie z dnia 13 sierpnia 2014 roku skierowanym przeciwko A. i R. małżonkom W., powodowie M. K. i A. K. (1) wnieśli o przywrócenie posiadania działki gruntu będącej przedmiotem niniejszego wniosku o zasiedzenie.

Wyrokiem z dnia 22 stycznia 2015 roku w sprawie I C 799/14 Sąd Rejonowy dla Łodzi Widzewa w Łodzi oddalił powództwo.

Po nabyciu działki (...) pozwany R. W. zlecił wytyczenie granic działki. Okazało się wówczas, że należąca do niego część działki o powierzchni 160 m 2 jest ogrodzona przez powodów.

Małżonkowie W. po zakupie przedmiotowej nieruchomości zwrócili się do H. K. i A. K. (2) zamieszkujących na nieruchomości przy O. 80 i do rodzeństwa K. , których grunty graniczyły z zakupioną działką, o jej wydanie. R. W. wszystkich wezwał do opuszczenia ich nieruchomości.

R. W. zwrócił się ustnie do A. K. (1) o wydanie spornej części działki i o zdemontowanie tunelu foliowego, który częściowo usytuowany był na działce pozwanych, wyznaczył mu na to termin do 25 kwietnia 2014 r. A. i M. K. wyrazili zgodę na żądania małżonków W., a A. K. (1) powiedział R. W., iż to ojciec C. K. kazał im postawić ogrodzenie w takich granicach. R. W. uprzedził A. K. (1) nadto, że do długiego weekendu majowego chce ogrodzić swoją działkę.

Po rozmowie z R. W. A. K. (1) zdemontował tunel znajdujący się na spornej części działki.

Demontaż tunelu nastąpił przed rozpoczęciem prac porządkowych przez pozwanych.

R. W. zlecił A. K. (3), działającemu pod firmą (...), wykonanie prac na spornej części gruntu, koparką. Usługa wykonana została w dniu 15 kwietnia 2014 r.

Po wykonanych pracach porządkowych pozwany R. W. wraz z teściem B. W. postawili prowizoryczną siatkę w charakterze ogrodzenia.

To prowizoryczne ogrodzenie w kwietniu 2014 r. postawione po wykonanych pracach porządkowych było posadowione w innym miejscu, niż to obecne.

Powodowie chcieli odkupić sporną część nieruchomości, ale pozwani nie byli zainteresowani jej sprzedażą.

Aktem notarialnym z dnia 23 lutego 2012 roku ustanowiona została na rzecz (...) S.A. przez uczestniczkę Rolniczą Spółdzielnię służebność przesyłu dotycząca m.in. umieszczenia na działce (...) linii kablowej WN 110kv i prawa nieograniczonej eksploatacji.

Wiosną 2010 r. przedsiębiorstwo energetyczne zakładało podziemną linię energetyczną między nieruchomością wnioskodawców a działką (...) i wyglądało to tak, że od strony ul. (...) (wcześniej była tam droga polna) wykopano rów na działce wnioskodawców o długości ok. 10 metrów , a potem żeby nie niszczyć tuneli, kable położone zostały pod tunelami pod ziemią. Wykonano wiercenie poziome pod ziemią.

R. W. w grudniu 2013 r. zainteresował się kupnem działki (...) i pierwszy raz oglądał działkę. D. 187/2 była bardzo zaniedbana, nie była w całości ogrodzona, ale między działką (...) a 187/2 prawie na całej długości była siatka, a we fragmencie było ogrodzenie drewniane. Na spornym kawałku gruntu było ogrodzenie wykonane w sposób mieszany, przy użyciu słupków metalowych i betonowych, przy czym ostatni słupek metalowy stał jeszcze w granicy prawnej działek i był elementem stałego ogrodzenia, bo był to słupek na podmurówce betonowej. W miejscu gdzie zaczynał się fragment gruntu objęty wnioskiem o zasiedzenie, ogrodzenie było zrobione z słupków betonowych i opierało się o drzewa. Siatka od strony wnioskodawców była przybita do starej gruszy, dalej były słupki betonowe, które były tylko i wyłącznie wkopane w ziemię, bez zacementowania. Siatka była kilkunastoletnia, słupy zdaniem R. W. pochodziły z lat 90-tych XX wieku, z odzysku, ogrodzenie nie mogło pochodzić z lat 60-tych.

W 2013 r. na spornym fragmencie gruntu stał częściowo tunel foliowy.

Przy takich ustaleniach stanu faktycznego Sąd I instancji wywiódł, że C. K. nabył z dniem 2 stycznia 2011 r. prawo własności spornej nieruchomości przez zasiedzenie w oparciu o przepis art. 172 § 1 k.c.

Apelację od powyższego rozstrzygnięcia wnieśli uczestnicy A. i R. małżonkowie W..

Skarżący zarzucili rozstrzygnięciu:

1.naruszenie prawa procesowego, które miało wpływ na wynik sprawy polegające na:

- naruszeniu art. 510 § 1 k.p.c. oraz art. 609 § 2 k.p.c., na skutek nie wezwania do udziału w sprawie wszystkich zainteresowanych i zaniechanie ogłoszenia o toczącym się postępowaniu, w sytuacji, gdy Sąd I instancji ustala, że wnioskodawcy posiadali sporną działkę gruntu od lat 60 – tych, a w tym czasie Rolnicza Spółdzielnia Produkcyjna (...) nie była właścicielem gruntu i nieruchomość nie posiadała urządzonej księgi wieczystej oraz ustala, że C. K. uprawiał działkę razem ze swoją żoną i że wnioskodawczyni mieszka na tej działce z matką, a żona C. K. nie została wezwana do udziału w sprawie, tym bardziej, ze okoliczność ta znana byłą stronom i sądowi z aktu notarialnego darowizny działki nr (...) na rzecz wnioskodawców z dnia 28 listopada 1995r. Nr akt 7616/95, załączonego do wniosku, z którego wynika wprost, że nieruchomość ta wchodziła do wspólności majątkowej małżeńskiej C. K. i K. K. (1), a Sąd I instancji ustala, że działka będąca przedmiotem zasiedzenia wchodziła w skład darowanej nieruchomości, a mimo to stwierdził zasiedzenie jedynie na rzecz C. K.;

- naruszenie art. 233 § 1 k.p.c. Oraz art. 328 § 2 k.p.c. poprzez brak wszechstronnego rozważenia zebranego sprawie materiału dowodowego, dowodów z dokumentów znajdujących się w aktach sprawie o zasiedzenie nieruchomości, będącej przedmiotem niniejszego postępowania na rzecz uczestnika postępowania Rolniczej Spółdzielni Produkcyjnej (...) w likwidacji sygn. akt IV Nas 561/98 Sądu Rejonowego w Łodzi, a w szczególności ogłoszenia o toczącej się sprawie oraz mapy podziałowej działki (...) sporządzonej po wydaniu postanowienia o zasiedzenie i załączonej do akt księgi wieczystej KW (...), z których to dokumentów wynika, że w tym czasie rodzice wnioskodawców nie posiadali spornej działki gruntu i dlatego Sąd I instancji wadliwie ustalił początek biegu zasiedzenia przez wnioskodawców;

- przekroczenie granic swobodnej oceny dowodów i przyjęcie, że na podstawie zeznań wszystkich świadków, przesłuchiwanych w sprawie można uznać, ze ojciec wnioskodawców objął w posiadanie część działki (...), obecnie oznaczonej, jako działka (...) w latach 60 –tych, mimo że z zeznań świadka J. K. winiak jedynie, że świadek nie jest w stanie powiedzieć i wskazać na mapie jak przebiegała granica nieruchomości wnioskodawców;

- dokonanie ustaleń dotyczących zmiany charakteru posiadania spornej nieruchomości przez C. K. z posiadania zależnego na posiadanie samoistne bez dostatecznych podstaw i wbrew zasadom logicznego rozumowania, w szczególności, że brak jest ustaleń, kiedy C. K. zwrócił spółdzielni część gruntów, wiadomo jedynie, kiedy przestał być członkiem spółdzielni oraz przy ustaleniu, że działka przyzagrodowa była od początku ogrodzona w tych samych granicach i brak jest dowodów, aby C. K. w jakimkolwiek sposób zamanifestował zmianę swojego posiadania;

2.naruszenie prawa materialnego art. 172 k.c. poprzez jego zastosowanie w sytuacji, gdy Sąd I instancji przyjął bieg terminu zasiedzenia przez ojca wnioskodawców nie od chwili objęcia w samoistne posiadanie a od dnia następnego po uprawomocnieniu się postanowienia o zasiedzeniu tego gruntu przez Rolnicza Spółdzielnię Produkcyjną (...) w likwidacji, mimo że w tym czasie zgodnie z ustaleniami sądu I instancji, nie nastąpiła żadna zmiana w zakresie posiadania nieruchomości, będącej przedmiotem zasiedzenia.

Skarżący na podstawie art. 368 § 1 pkt 4 k.p.c. w zw. art. 13 § 2 k.p.c. wnieśli o dopuszczenie dowodu z dokumentu – mapy geodezyjnej nieruchomości posiadanej przez wnioskodawców w roku 1988 i załączonej do akt księgi wieczystej prowadzonej dla działki (...) ( Kw. (...)) - na okoliczność stanu posiadania nieruchomości położonej w Ł. przy ul. (...) w 1988 r., ponieważ potrzeba powołania tego dokumentu powstałą później, szczególnie, ze uczestnicy postępowania występowali bez udziału pełnomocnika.

W konkluzji skarżący wnieśli o uchylenie zaskarżonego postanowienia i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi I instancji , z uwzględnieniem kosztów postępowania apelacyjnego jako części kosztów postępowania. Ewentualnie skarżący wnieśli o zmianę zaskarżonego postanowienia i oddalenie wniosku o zasiedzenie oraz o zasądzenie od wnioskodawców na rzecz uczestników postepowania małżonków W. kosztów postępowania za obie instancje.

Na rozprawie w dniu 14 listopada 2017r. Sąd Okręgowy w Łodzi wezwał do udziału w sprawie w charakterze uczestniczki K. K. (2).

Wnioskodawcy wnieśli o oddalenie apelacji.

Pełnomocnik uczestnika Rolniczej Spółdzielni Produkcyjnej (...) w likwidacji w Ł. przyłączył się do apelacji.

Są d Okręgowy zważył, co następuje :

Apelacja jest o tyle uzasadniona, że skutkuje uchyleniem zaskarżonego postanowienia i przekazaniem sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi I Instancji.

Zdaniem Sądu Okręgowego, w pełni uzasadniony był zarzut naruszenia przez Sąd I instancji art. 510 § 1 k.pc. oraz art. 609 k.p.c.

W postępowaniu o stwierdzenie zasiedzenia sąd z urzędu określa krąg osób zainteresowanych, które zgodnie z art. 510 § 1 k.p.c. powinny być uczestnikami postępowania oraz wzywa je do udziału w sparwie.

Jak wynika z materiału dowodowego zebranego w sprawie, umową zawartą w formie aktu notarialnego z dnia 28 listopada 1995r. małżonkowie C. K. i K. K. (1) przenieśli w drodze darowizny na wnioskodawców prawo użytkowania wieczystego działki o numerze (...). Po zawarciu umowy darowizny wnioskodawcy w całości zajmowali się ogrodzoną nieruchomością, w skład której wchodziła także działka objęta wnioskiem o zasiedzenie.

Przy takich ustaleniach stanu faktycznego, Sąd I isntancji ustalił, że C. K. z dniem 2 stycznia 2011 r. nabył przez zasiedzenie sporną nieruchomości.

Sąd I instancji nie przeprowadził w ogóle postępowania dowodowego w zakresie posiadania nieruchomości objętej wnioskiem przez K. K. (2), która była żoną C. K. i wspólnie z nim posiada przedmiotową nieruchomość.

W ocenie Sądu Okręgowego, uchybienie Sądu I instancji w zakresie nie wezwania w charakterze uczestniczki postępowania K. K. (2) jakkolwiek nie prowadziło do nieważności postępowania, to jednak stanowiło naruszenie przepisów postępowania, które miało wpływ na treść rozstrzygnięcia.

W ocenie Sądu Okręgowego, wezwanie uczestniczki K. K. (2) do udziału w sparwie na etapie postępowania apelacyjnego skutkować musiało uchyleniem zaskarżonego postanowienia i przekazaniem sprawy do ponownego rozpoznania, bowiem w innym wypadku faktycznie K. K. (2) zostałaby pozbawiona prawa do instancji w przypadku rozstrzygnięcia dla niej niekorzystnego.

Przy ponownym rozpoznaniu sprawy Sąd I isntancji winien dokonać ustalenia kiedy K. K. objęła w posiadanie sporna nieruchomość i kto był wtedy właścicielem nieruchomości – co wiąże się także z ewentualnym ustaleniem kręgu uczestników postępowania, do kiedy nieruchomość pozostawała w jej posiadaniu i jaki był charakter tego posiada ( samoistny, czy zależny). Ponieważ Sąd I instancji nie poczynił żadnych ustaleń w tym przedmiocie, postępowanie dowodowe w tym zakresie należałoby de facto przeprowadzić w całości.

Zdaniem Sądu Okręgowego, w tym stanie rzeczy uzasadniony był także zarzut naruszenia przez Sąd I instancji przepisu art. 172 k.c.

W rozpoznawanej sprawie Sąd I instancji ustalił, że C. K. nabył z dniem 2 stycznia 2011 r. przez zasiedzenie własności spornej nieruchomości. W ocenie Sądu Okręgowego, przy ponownym rozpoznaniu sprawy należy wyjaśnić przede wszystkim, kiedy C. K. przestał być posiadaczem przedmiotowej nieruchomości, ponieważ jak wynika z dokumentów załączonych do akt sprawy aktem notarialnym z dnia 28 listopada 1995r. małżonkowie C. i K. K. (2) darowali wnioskodawcom użytkowanie wieczyste nieruchomości, a wnioskodawcy – jak wynika z treści ich wyjaśnień w całości zaczęli zajmować się ogrodzoną posesją – a więc także nieruchomością będącą przedmiotem wniosku o zasiedzenie.

W tym stenie rzeczy, w ocenie Sądu Okręgowego, przy ponownym rozpoznaniu sprawy należy wyjaśnić kiedy C. K. objął w posiadanie sporną nieruchomość, jaki był charakter tego posiadania oraz do kiedy posiadał sporną nieruchomość, w szczególności, czy doszło do przeniesienia posiadania na rzecz wnioskodawców.

Należy mieć także na uwadze, że w rozpoznawanej sprawie wnioskodawcy wnosili o stwierdzenie zasiedzenia na swoją rzecz w równych udziałach, przy czym wnioskodawcy w żaden sposób nie wyjaśnili na jakiej zasadzie do swojego posiadania doliczali posiadanie ojca. Wnioskodawcy nie żądali stwierdzenia zasiedzenia spornej nieruchomości na rzecz K. K. (2). Postępowanie o stwierdzenie nabycia własności nieruchomości w wyniku zasiedzenia, służące realizacji indywidualnych interesów poszczególnych podmiotów prawa cywilnego nie przewiduje wyjątku od zasady określonej w ar. 321 k.p.c., zgodnie z którą sąd nie może orzekać co do przedmiotu, który nie był objęty żądaniem ani zasądzić ponad żądanie. Stwierdzenie zasiedzenia własności nieruchomości może nastąpić tylko na rzecz osoby wskazanej przez wnioskodawcę lub innego uczestnika postępowania (vide - uchwała składu siedmiu sędziów Sądu Najwyższego z dnia 11 czerwca 2015r., III CZP 112/14 ).

W uzasadnieniu tej uchwały Sąd Najwyższy podniósł, że w przypadku gdy ustalenia sądu dokonane w toku postępowania dowodowego, odbiegają od twierdzeń wniosku , a w szczególności w wyniku przeprowadzonych dowodów okazuje się, że do zasiedzenia doszło albo już na rzecz poprzednika wnioskodawcy albo dopiero na rzecz jego następcy, sąd rozpoznający sprawę ma obowiązek umożliwienia biorącym w nim udział osobom dokonanie stosownej modyfikacji żądania. Obowiązek ten Sąd Najwyższy wywiódł bezpośrednio z Konstytucji, z art. 2 i 45 ust.1.

Nadto, należy także zauważyć, że stwierdzenie zasiedzenia własności nieruchomości może nastąpić tylko na rzecz osoby wskazanej przez wnioskodawcę lub innego uczestnika postępowania także wtedy, gdy z ich twierdzeń lub ustaleń sądu wynika, że na skutek zasiedzenia nieruchomość weszła do majątku wspólnego wnioskodawcy oraz jego małżonka, którego wniosek nie dotycz. W takiej sytuacji sąd powinien zwrócić uwagę uczestników na ewentualną potrzebę zmiany wniosku, czyniąc to w sposób gwarantujący uczestnikom swobodę podjęcia decyzji. Oczywiście odmowa lub zaniedbanie modyfikacji wniosku może spowodować ujemne konsekwencje procesowe, oddalenia wniosku nie wyłączając ( vide - pogląd zaprezentowany przez Sąd Najwyższy w uchwale z dnia 19 października 2017r. III CZP 49/17).

Mając na uwadze powyższe, Sąd Okręgowy na podstawie art. 386 § 4 k.p.c. w zw. z art. 13 § 2 k.p.c. uchylił zaskarżone postanowienie i przekazał sprawę Sądowi I instancji do ponownego rozpozna i rozstrzygnięcia, pozostawiając temu Sądowi rozstrzygnięcie w przedmiocie kosztów postępowania apelacyjnego – stosownie do art. 108 § 2k.p.c. w zw. z art. 13 § 2 k.p.c.