Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II K 54/17

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 07 grudnia 2017 r.

Sąd Okręgowy w Elblągu w II Wydziale Karnym w składzie:

Przewodniczący: SSO Władysław Kizyk

Sędziowie SSO Zdzisław Kawulak

Ławnicy: Halina Kalinowska

Jarosław Mańka

Karol Wyszyński

Protokolant: stażysta Joanna Deręgowska

przy udziale Prokuratora Prokuratury Rejonowej w Elblągu Małgorzaty Lewko

po rozpoznaniu w dniach: 12.09.2017 r., 13.10.2017 r., 24.10.2017 r., 28.11.2017 r. oraz 07.12.2017r.

sprawy A. D. (1) s. A. i K. z domu Ł., ur. (...) w G.

oskarżonego o to, że:

I.  W dniu 31 grudnia 2016 r. w R. gm. R., działając z bezpośrednim zamiarem pozbawienia życia T. P., zadał jej przy użyciu noża z dużą siłą dwa uderzenia w plecy po ich lewej stronie, powodując tym dwie rany kłute pleców, z których jedna penetrowała przez VI międzyżebrze i aortę do serca, a druga przez VII żebro i płuco lewe do jamy opłucnej, z cechami niedodmy lewego płuca i obecnością 700 ml krwi w lewej jamie opłucnej, ze złamaniami trzech żeber po stronie lewej, które to obrażenia stanowiły bezpośrednią przyczynę zgonu T. P..

tj. czyn z art. 148 § 1 kk.

Orzeka:

I.  oskarżonego A. D. (1) uznaje winnym popełnienia czynu opisanego w akcie oskarżenia, który kwalifikuje z art. 148 §1 k.k. i za to na mocy art. 148 § 1 k.k. wymierza karę 14 (czternastu) lat pozbawienia wolności;

II.  na mocy art. 63 § 1 k.k. oskarżonemu A. D. (1) na poczet orzeczonej kary pozbawienia wolności zalicza okres rzeczywistego pozbawienia wolności w sprawie od dnia 01 stycznia 2017r. godz. 16:30 do dnia 07 grudnia 2017r.;

III.  na mocy art. 44 § 2 k.k. orzeka przepadek noża kuchennego o długości 29 cm z drewnianą rękojeścią o długości 11 cm opisanego w pkt. 39 księgi dowodów rzeczowych Sądu Okręgowego w Elblągu nr 7/17;

IV.  na mocy art. 230 § 2 k.p.k. zwrócić osobie uprawnionej M. K. (1) dowody rzeczowe opisane w pkt. 5-7, 16-27, 36-38 księgi dowodów rzeczowych Sądu Okręgowego w Elblągu nr 7/17;

V.  na mocy art. 230 § 2 k.p.k. zwrócić oskarżonemu A. D. (1) dowody rzeczowe opisane w pkt. 1-4, 28-35 księgi dowodów rzeczowych Sądu Okręgowego w Elblągu nr 7/17 ;

VI.  na mocy art. 230 § 2 k.p.k. zwrócić K. B. dowody rzeczowe opisane w pkt. 8-15 księgi dowodów rzeczowych Sądu Okręgowego w Elblągu nr 7/17 ;

VII.  zasądza od Skarbu Państwa na rzecz Kancelarii Adwokackiej adwokata W. S. kwotę 1 380,00 złotych (słownie: tysiąc trzysta osiemdziesiąt złotych) plus podatek VAT tytułem zwrotu kosztów pomocy prawnej udzielonej z urzędu na rzecz oskarżonego A. D. (1);

VIII.  na mocy art. 626 § 1 k.p.k. w zw. z art. 624 § 1 k.p.k. w zw. art. 17 ust. 1 i 2 ustawy z dnia 23.06.1973 r. o opłatach w sprawach karnych zwalnia oskarżonego A. D. (1) od zapłaty na rzecz Skarbu Państwa kosztów sądowych, w tym opłaty.

Sygn II K 54/17

UZASADNIENIE

W przedmiotowej sprawie ujawnione w toku przewodu sądowego, źródła dowodowe dozwoliły na dokonanie następujących ustaleń faktycznych:

A. D. (1) urodzony (...) w G., jest najstarszym spośród piątki rodzeństwa. Dzieciństwo spędził w G., sprawiając rodzicom problemy wychowawcze. Przy czym rodzice władzy rodzicielskiej w stosunku do posiadanych dzieci nie realizowali w stopniu należytym. Ojciec ciągle pracował. Natomiast matka nie interesowała się dziećmi. Związała się z innym mężczyzną, dla którego opuściła rodzinę. Wkrótce zmarł ojciec, który zginął w wypadku w pracy. A. D. (1) bardzo przeżył śmierć ojca, przejawiał stany depresyjne. Po czym w 2013 roku wyprowadził się z domu rodzinnego, zrywając kontakty z rodzeństwem.

Dowody:

-

Wyjaśnienia oskarżonego A. D. (1) – k.128 w zw. z k.1163

-

Zeznania świadków:

A. D. (2) – k.1295-1296, k.395-396

D. D. (1) – k.1296-1297, k.399-400

T. D. – k.1297,

D. D. (2) – k.1297-1298 ,

Latem 2013 roku A. D. (1) pojawił się w R., gdzie wykonywał prace brukarskie przy budowie drogi, będąc zatrudniony w firmie
z G.. Początkowo A. D. (1) przez 2-3 miesiące mieszkał
w R. w pomieszczeniu gospodarczym należącym do R. C., któremu nie sprawiał żadnych problemów wychowawczych. Następnie A. D. (1) krótko pomieszkiwał w P., po czym powrócił do R. i przez około pół roku mieszkał u G. M. na zasadzie umowy najmu. A. D. (1) G. M. nie zapłacił żadnej raty czynszu z tytułu najmu, tłumacząc się brakiem wynagrodzenia. Przy czym stać go było na zakup alkoholu, który często spożywał, a pod wpływem alkoholu przejawiał agresywne zachowania. Między wymienionymi doszło do kłótni, podczas której A. D. (1) popchnął G. M., przewracając go na podłogę. W efekcie zaistniałego incydentu A. D. (1) został zmuszony do opuszczenia lokalu G. M.

Dowody:

-

Częściowo wyjaśnienia oskarżonego A. D. (1) – k.129 w zw. z k.1163

-

Zeznania świadków:

R. C. – k.1257-1258, k.351

G. M. – k.1263, k.354

Następnie A. D. (1) zamieszkał u mieszkanki R. T. P., mieszkającej samotnie w lokalu mieszkalnym w budynku o numerze (...), którą poznał wcześniej przy miejscowym sklepie. A. D. (1) mieszkając u T. P. nocował w pokoju posadowionym na poddaszu budynku. Natomiast T. P. w dalszym ciągu korzystała z pomieszczeń lokalowych na parterze budynku. Przy czym A. D. (1) nie miał obowiązku uiszczania T. P. czynszu najmu. A. D. (1) miał jedynie udzielać pomocy T. P.
w drobnych pracach domowych, takich jak sprzątanie czy pomoc w przygotowaniu drewna opałowego.

T. P. nie stroniła od alkoholu, który często spożywała w swoim lokalu mieszkalnym z A. D. (1). W mieszkaniu T. P. często przebywał mieszkaniec R. K. B., kolega A. D. (1). K. B., przebywając w lokalu mieszalnym T. P., z domownikami w/w lokalu zazwyczaj spożywał alkohol w postaci wódki. Zdarzało się, iż K. B. nocował w mieszkaniu T. P., gdyż o własnych siłach nie mógł opuścić mieszkania z powodu upojenia alkoholowego.

W lokalu mieszkalnym T. P. od wielu lat przebywała także I. G. (1) mieszkająca w pobliskim budynku mieszkalnym, odległym o kilkadziesiąt metrów od budynku mieszkalnego będącego w posiadaniu T. P.. I. G. (1) nie posiadała w swoim mieszkaniu wody bieżącej, więc korzystała z wody bieżącej będącej w posiadaniu T. P., pobierając do spożycia po 5 litrów dziennie. W zamian za otrzymaną wodę I. G. (1) pomagała T. P.. Przed świętami Bożego Narodzenia w 2016 roku I. G. (1) posprzątała mieszkanie T. P.. Czasami obie wyżej wymienione wspólnie spożywały alkohol.

I. G. (1) po raz ostatni widziała T. P. w dniu 30.12.2016 roku. W tym dniu I. G. (1) odwiedziła T. P., która poprosiła ją o porąbanie drewna i przyniesienie w/w drewna z pobliskiej szopy w ogrodzie do lokalu mieszkalnego. W tym dniu A. D. (1) nie było w mieszkaniu, gdyż wyjechał w poszukiwaniu pracy.

I. G. (1) w dniu 30.12.2016 r. porąbała drewno, a następnie porąbane drewno zaniosła do mieszkania T. P.. Przed godziną 12:00 tego dnia I. G. (1) powróciła do własnego lokalu mieszkalnego.

I. G. (1) przed świętami Bożego Narodzenia w 2016 r. wodę do celów spożywczych zaczęła pobierać od sąsiada R. C., gdyż nie podobała się jej osoba A. D. (1), który w jej ocenie był jakiś dziwny.

W kolejnych dniach I. G. (1) nie miała już kontaktu z T. P..

Dowody :

-

Zeznania świadków:

I. G. (1) – k.1254-1256, k.13-14, k.577-578

M. G. – k.1256-1257, k.277-278

K. B. – k.1345-1348, k.157-159, k.848

A. C. – k.851 w zw. z k.1392

W dniu 31.12.2016 roku A. D. (1) przebywał w lokalu mieszkalnym T. P.. Wcześniej K. B. i A. D. (1) umówili się na spotkanie w dniu 31.12.2016 roku, w celu wspólnego spożywania alkoholu.

W tym dniu T. P. w godzinach przedpołudniowych w sklepie (...) w R. dokonała zakupów artykułów spożywczych, z którymi powróciła do mieszkania.

Następnie ok. godziny 12:00 do A. D. (1) przyszedł K. B..

W mieszkaniu T. P. wówczas nikt z tam obecnych nie posiadał alkoholu. Wszyscy obecni wyłożyli pieniądze na zakup wódki. Następnie K. B. dwukrotnie, w różnych odstępach czasowych, udawał się do sklepu (...) w R., zakupując każdorazowo po jednej butelce wódki. Po czym K. B., A. D. (1) oraz T. P. wspólnie przystąpili do degustacji zakupionego alkoholu. Podczas spożywania alkoholu w lokalu mieszkalnym T. P. była odtwarzana muzyka z odbiornika telewizyjnego. A. D. (1) w tym czasie przez chwilę tańczył z T. P., do której odnosił się słowem „babcia”. W tym czasie alkohol przez obecnych był konsumowany w spokojnej atmosferze. Nikt z osób obecnych nie kłócił się z inną osobą tam obecną. W pewnym momencie nietrzeźwa T. P. zapragnęła odwiedzić I. G. (1). A. D. (1) uniemożliwił jej opuszczenie mieszkania.

Około godziny 17:00 K. B. opuścił mieszkanie T. P.,
gdyż znajdował się pod znacznym wpływem alkoholu. Następnie K. B. pieszo udał się do własnego miejsca zamieszkania w R., gdzie położył się spać. W tym dniu K. B. już nie opuszczał swojego miejsca zamieszkania. Natomiast T. P. i A. D. (1) pozostali sami
w zajmowanym przez nich mieszkaniu. Przy czym o godzinie 16:12 na numer abonencki (...)telefonu A. D. (1) zadzwoniła G. P., będąca szwagierką T. P..

Połączenie telefoniczne z G. P. podjął A. D. (1), który na wstępie nie chciał przekazać telefonu T. P., będąc zdenerwowany, ale na wyraźne żądanie G. P. A. D. (1) przekazał telefon T. P.. Podczas rozmowy telefonicznej T. P. nie skarżyła się G. P. na zachowanie A. D. (1).

Dowody:

-

Wyjaśnienia oskarżonego A. D. (1) – k.130

-

Zeznania świadków:

K. B. – k.1345-1348, k.157-158, k.225-226, k.291-292, k.848-849

A. C. – k.851 w zw. z k.1392,

I. Z. - .293-294 w zw. z k.1392,

M. C. – k.285 w zw. z k.1259,

M. B. – k.369-370 w zw. z k.1392,

G. P. – k.698-699 w zw. z k.1392,

N. C. – k.1014-1015 w zw. z k.1349,

J. H. – k.391 w zw. z k.1292,

M. K. (1) – k.1169-1171, k.77-79

Gdy K. B. udał się do swojego mieszkania, wkrótce T. P. zdjęła odzież dzienną, przebierając się w koszulę nocną. Po czym postanowiła kontynuować spożywanie alkoholu. Tymczasem A. D. (1) chciał T. P. uniemożliwić spożywanie alkoholu z uwagi na stan zdrowia, dlatego zabrał jej butelkę z alkoholem. Wówczas T. P. zdenerwowała się, chwyciła ręką krzesło stojące przy ławie, którym uderzyła w plecy A. D. (1). Ten w odpowiedzi lewą ręką uderzył T. P. w głowę. Na skutek siły uderzenia T. P. straciła równowagę, a przewracając się, głową uderzyła o blat stołu, po czym twarzą upadła na dywan. Z kolei A. D. (1) prawą ręką chwycił nóż kuchenny z drewnianą rączką o długości ostrza 18 cm, którym z bardzo dużą siłą zadał T. P. dwa uderzenia w tył pleców po lewej stronie, powodując dwie rany kłute pleców. Jedna rana penetrowała VI międzyżebrze i aortę do serca. Druga rana penetrowała VII żebro i płuco lewe do jamy opłucnej z cechami niedodmy lewego płuca i obecnością 700 mililitrów krwi w lewej jamie opłucnej, ze złamaniem trzech żeber po stronie lewej. Powyższe obrażenia spowodowały nagły zgon T. P.. Przy czym A. D. (1) po zadaniu T. P. swoich uderzeń nożem, ręką ucisnął przez chwilę narządy szyi T. P., przyspieszając jej zgon.

Gdy T. P. zmarła, A. D. (1) posiadany nóż wyrzucił na dywan obok zwłok. Po chwili A. D. (1) pieszo udał się do mieszkania I. G. (1), pod pozorem poszukiwania T. P., która prawdopodobnie mogła wyjechać do córki zamieszkującej w K.. A. D. (1) podczas pobytu
w mieszkaniu I. G. (1) z przebywającymi tam osobami spożywał alkohol
w postaci wódki. Około godziny 21:00 A. D. (1) postanowił opuścić lokal mieszkalny rodziny G., planując ukrycie zwłok T. P.. Jednocześnie A. D. (1) zaprosił I. G. (1) do mieszkania,
aby uwiarygodnić własną wersję o wyjeździe T. P.. I. G. (1) przyjęła zaproszenie A. D. (1) do złożenia wizyty w mieszkaniu T. P.. Wówczas A. D. (1) szybko udał się do posiadanego mieszkania, aby ukryć zwłoki T. P.. Po przybyciu do mieszkania ze zwłok T. P. zdjął zakrwawioną koszulę nocną, którą wrzucił do paleniska palącego się pieca kaflowego w pokoju, gdzie znajdowały się zwłoki. Z kolei zwłoki T. P., wraz z leżącym nożem oraz odzieżą, A. D. (1) zawinął w dywan i wyniósł do sadu, bezpośrednio za zamieszkałym budynkiem. Po czym A. D. (1) powrócił
do mieszkania i w pokoju T. P. w miejscu dotychczasowego dywanu rozłożył na podłodze narzutę na łóżko. Następnie ponownie udał się do mieszkania I. G. (1), gdzie przebywał do około godziny 23:00. Wkrótce do mieszkania T. P. przybyli I. G. (1) z synem M. G.. I. G. (1), po wejściu
do mieszkania, dostrzegła, że na podłodze w pokoju, do którego wchodzi się z kuchni, nie było dywanu. W miejsce dywanu leżała narzuta na łóżko. I. G. (1) podniosła tę narzutę, odkładając w inne miejsce. Nadto I. G. (1) na stole w pokoju dostrzegła portfel T. P. oraz leżące na segmencie w pokoju tabletki leku, jakie zażywała T. P.. A. D. (1) przybyłych gości poczęstował herbatą. Po spożyciu herbaty, I. G. (1) i M. G. opuścili mieszkanie T. P., pozostawiając w tym lokalu samego A. D. (1), który zasnął i obudził się około godziny 10:00 następnego dnia. I. G. (1) po powrocie do własnego lokalu mieszkalnego udała się na spoczynek nocny, zaś M. G. udał się do sąsiada M. K. (2), z którym spożywał alkohol. Około godziny 1:30 M. G. powrócił do mieszkania.

W dniu 01.01.2017 r. A. D. (1) odwiedził K. B. około godziny 11:00. Obaj oglądali telewizję, spożywając alkohol. K. B. swojego rozmówcę zapytał o aktualne miejsce pobytu T. P.. Wówczas A. D. (1) oświadczył jemu, że T. P. zostawiła list, iż pojechała do rodziny do K., a gdy obudził się, to jej już nie było w mieszkaniu. Następnie K. B. zapytał A. D. (1), co się stało z dywanem. Ten odpowiedział, że zaniósł go na górę.

Około godziny 16:00 1 stycznia 2017 r. grupa pięciu młodych mężczyzn, przechodząc przez sad obok budynku nr (...) w R., ujawniła zawinięte
w dywan ciało kobiety. Wymienieni mężczyźni o ujawnieniu zwłok powiadomili mieszkającego w pobliżu S. M.. Z kolei S. M. udał się we wskazane miejsce i przy pomocy latarki rozpoznał zwłoki T. P..
Po czym S. M. o ujawnieniu zwłok telefonicznie zawiadomił Policję.
Z kolei młodzi mężczyźni, którzy ujawnili zwłoki T. P., podeszli pod dom T. P., krzycząc, aby A. D. (1) wyszedł z mieszkania. Wówczas A. D. (1), będąc wystraszony perspektywą ewentualnego pobicia swojej osoby, dwukrotnie komunikował się telefonicznie z M. W., prosząc
o wsparcie i ochronę przed pobiciem. Po drugiej rozmowie telefonicznej z M. W., A. D. (1) oświadczył towarzyszącemu jemu K. B., że babka znalazła się w sadzie, jedzie policja, a jak przyjadą to będzie miał dożywocie.

Po przybyciu funkcjonariuszy policji z Komisariatu Policji w P., A. D. (1) oraz K. B. zostali zatrzymani. Następnie zatrzymane osoby został poddane oględzinom. Po czym zatrzymano ich odzież i pobrano ślady kryminalistyczne.

Dowody:

-

Wyjaśnienia oskarżonego A. D. (1)-k.1163, k.126-132, k.178-184, k.193, k.327-328 oraz częściowo k.1260-1263,

-

Zeznania świadków:

S. M. – k.1172-1173, k.73-75, k.580-581,

I. G. (1) – k.1254-1256, k.13-14, k.577-578,

M. G. – k. 1256-1257, k.277-278, k.853-854,

M. K. (2) – k.1258-1259, k.82-83, k.963,

J. H. – k.1292-1294, k.391v,

M. W. – k.1294-1295, k.166v,

K. B. - k.1345-1348, k.157-158, k.225-226, k.291-292, k.848-849,

D. K. – k.356 w zw. z k.1391,

K. W. (2) – k. 162-164 w zw. z k. 1392,

K. Z. (1) – k.143 w zw. z k. 1392

K. Z. (2) – k.145-146 oraz k.151-152 w zw. z k.1392,

D. R. – k.148-149 w zw. z k.1392,

R. W. – k.153-155 w zw. z k.1392,

-

Protokół oględzin pomieszczeń mieszkalnych T. P. wraz
z dokumentacją fotograficzną – k.16-38, k.300-309,

-

Protokół oględzin zwłok T. P. wraz z dokumentacją fotograficzną – k.41-50, k.64-69,

-

Protokół oględzin i otwarcia zwłok z opinią sądowo-lekarską oraz dokumentacją fotograficzną – k.256-263,

-

Opinia sądowo-lekarska – k.912-916,

-

Kompleksowa opinia kryminalistyczna Instytutu (...)
w B. – k.702-829,

-

Opinia kryminalistyczna z zakresu biologii i genetyki sądowej – k.868-883.

Oskarżony A. D. (1) od początku postępowania przygotowawczego przyznał się do sprawstwa pozbawienia życia T. P., czterokrotnie złożył wyjaśnienia korelujące z ustalonym stanem faktycznym.

Tymczasem wyjaśniając po raz piąty na jego wniosek A. D. (1) dokonał radykalnego zwrotu w przyjętej linii obrony. Tym razem zdecydowanie nie przyznał się do winy w zakresie sprawstwa pozbawienia życia T. P.. W jego ocenie T. P. pozbawiła życia I. G. (1) w dniu 31.12.2016 r. Z treści
w/w wyjaśnień oskarżonego A. D. (1) zdaje się wynikać, iż w tym dniu A. D. (1) powrócił z pracy. Natomiast T. P. z I. G. (1)
w mieszkaniu spożywały alkohol. Nagle między tymi kobietami doszło do kłótni
o wodę, bowiem I. G. (1) pobierała wodę od T. P., nie płacąc za nią. Następnie obie kobiety zasnęły z powodu nietrzeźwości, aby obudzić się około godziny 20:00. Gdy T. P. i I. G. (1) obudziły się, to w dalszym ciągu kontynuowały spożywanie alkoholu. Oskarżony w tym czasie spożywał kolację
i zapomniał posprzątać po kolacji, pozostawiając na stole m.in. talerz
z kanapkami oraz deskę i nóż. Nagle T. P. wznowiła kłótnię z I. G. (1) o przedmiotową wodę. Po czym T. P. podjęła decyzję
o wyrzuceniu I. G. (1) z domu. Natomiast I. G. (1) w odpowiedzi wzięła ze stołu nóż do ręki i dwukrotnie nożem uderzyła T. P.. W tym dniu nikogo więcej nie było w mieszkaniu T. P.. Następnie oskarżony stwierdził,
iż spanikował i uciekł z mieszkania na wieś. Do domu wrócił nad ranem, po czym upił się. Nie wie, dlaczego ciało T. P. (W.) znalazło się w sadzie.
W ocenie A. D. (1) we wcześniej złożonych wyjaśnieniach przyznał się do winy, bo żal jemu było syna I. G. (2), który jest chory na nogi.

Tymczasem w toku przewodu sądowego oskarżony A. D. (1) oświadczył, że zrozumiał zarzut, nie przyznaje się do winy, ale ma świadomość,
że dzięki jego winie T. P. nie żyje. Po czym skorzystał z prawa odmowy składania wyjaśnień. Gdy w trybie art. 389 §1 kpk. Sąd odczytał treść czterech protokołów wyjaśnień oskarżonego składanych w kolejności chronologicznej A. D. (1) w pełni potwierdził treść własnych wyjaśnień, jako zgodnych
z prawdą, w których przyznał się do winy.

Natomiast oskarżony A. D. (1) nie potwierdził własnych wyjaśnień odczytanych w ostatnim (piątym) protokole sporządzonym w kolejności chronologicznej. Oskarżony stwierdził, iż nie wie, dlaczego tak wyjaśnił.

W toku rozprawy w dniu 13.10.2017 r. oskarżony A. D. (1) złożył dodatkowe wyjaśnienia, w których eksponował w stopniu pozytywnym własne relacje z T. P. podczas wspólnego zamieszkiwania w R.. Nadto stwierdził, iż gdy K. B. w dniu 31.12.2016 r. opuścił ich mieszkanie, to T. P. w dalszym ciągu spożywała wódkę, narzekając przy tym na bóle serca. Po wylaniu wódki oskarżony został uderzony krzesłem w plecy. Zdaniem oskarżonego T. P. nigdy tak nie zachowywała się w stosunku do niego. Był w szoku i nie wie, co się stało, gdyż jak stwierdził „tutaj” ma urwany film, nie wie, dlaczego tak się stało,
a nadto „nie wie, żeby ugodził panią T. nożem”. Sąd wówczas w trybie
art. 389 § 1 kpk odczytał fragment wyjaśnień oskarżonego składanych w kolejności chronologicznej po raz pierwszy, w których precyzyjnie zrelacjonował przebieg przedmiotowego zdarzenia. (k.130-131 w zw. z k.1262) Po odczytaniu treści fragmentu wyjaśnień, oskarżony stwierdził, że odczytana treść wyjaśnień jego autorstwa jest zgodna z prawdą. Ale oskarżony nie potrafił odpowiedzieć na pytanie, kiedy lepiej pamiętał, czy w dniu rozprawy (13.10.2017r.), czy bezpośrednio po zatrzymaniu (01.01.2017 r.).

Dowód:

-

Wyjaśnienia oskarżonego A. D. (1) k.1163, k.1260-1263, k.126-132, k.178-184, k.193, k.327-328, k.556-562.

Z powodu zaistniałych wątpliwości odnośnie stanu zdrowia psychicznego, A. D. (1) na etapie śledztwa poddano jednorazowemu badaniu
sądowo-psychiatrycznemu.

Biegli lekarze psychiatrzy, po zapoznaniu się z aktami sprawy, stwierdzili
u badanego zaburzenia depresyjne, deficyt intelektu, nadużywanie alkoholu oraz podejrzewali organiczne uszkodzenia (...). Przy czym biegli lekarze psychiatrzy zawnioskowali poddanie A. D. (1) obserwacji sądowo-psychiatrycznej
w warunkach całodobowego oddziału psychiatrycznego. Ich zdaniem A. D. (1) wymagał pogłębionych badań psychologicznych, badań neuroobra-zowych diagnozujących organiczne uszkodzenia (...), wielokrotnej oceny stanu psychicznego i obserwacji zachowania badanego w różnych sytuacjach.

Dowód:

-

Opinia sądowo-psychiatryczna – k.494-495

Po przeprowadzonej obserwacji A. D. (1), nowy zespół biegłych psychiatrów z udziałem biegłego psychologa w przedstawionej kolejnej opinii rozpoznał u badanego mieszane zaburzenia osobowości z przewagą cech osobowości schizoidalnej oraz uzależnienie od alkoholu. Nieprawidłowe cechy osobowości związane są z uzależnieniem, ale również brakiem pozytywnych wzorców rodzinnych i wynikają z zaniedbań wychowawczych warunkujących wzorce zachowań i sposób funkcjonowania opiniowanego. W ocenie biegłych A. D. (1) w czasie zarzucanego mu czynu nie cierpiał na chorobę psychiczną, upośledzenie umysłowe ani inne zakłócenie czynności psychicznych. W chwili popełnienia czynu, o ile go popełnił, mógł on rozpoznać jego znaczenie i pokierować swoim postępowaniem. A. D. (1), w ocenie biegłych, w obecnie stwierdzonym stanie psychicznym może brać udział w czynnościach postępowania karnego i prowadzić obronę w sposób samodzielny i rozsądny.

Pozostawanie opiniowanego na wolności grozi ponownym popełnieniem przez niego czynu zabronionego, podobnego do obecnie zarzucanego, związanego
z uzależnieniem od alkoholu.

A. D. (1) może przebywać w warunkach aresztu śledczego lub zakładu karnego.

W toku badania głowy rezonansem magnetycznym u A. D. (1) ujawniony został tłuszczak ciała modzelowatego i wzgórza po stronie prawej, jako zmiana niewielka nie dająca efektu tzw. masy, bez ucisku na struktury otaczające tkanki mózgowe. Badany był konsultowany neurologicznie. W badaniu neurologicznym nie stwierdzono odchyleń od normy. Gdyby ten tłuszczak miał ujawniać objawy psychiczne pod postacią omamów, to ta okoliczność zostałaby ujawniona w badaniu psychiatrycznym.

Na wniosek obrońcy Sąd zasięgnął uzupełniającej opinii sądowo-psychiatrycznej na okoliczność zaistnienia u oskarżonego A. D. (1) stanu silnego wzburzenia w rozumieniu art. 148 § 4 kk.

W ocenie biegłych, oskarżony A. D. (1) w chwili popełnienia w dniu 31.12.2016 r. zarzucanego mu czynu nie znajdował się w stanie silnego wzburzenia w rozumieniu art. 148 § 4 kk. Oskarżony pamięta zajście, miał czas na zmianę decyzji. Gdy pokrzywdzona upadła, oskarżony mógł odstąpić od podjętych działań. Gdyby oskarżony poprzestał na odepchnięciu T. P., to można by uznać,
że jego zachowanie było odruchową reakcją na atak, jakiego doznał. A. D. (1) nie poprzestał na popchnięciu ofiary, lecz zadał jej dwa ciosy nożem. Gdy pokrzywdzona leżała na podłodze, nie stanowiła zagrożenia, które mogłoby być przyczyną silnego zagrożenia. Po dokonaniu czynu przestraszył się i próbował zacierać ślady – spalił koszulę nocną ofiary, poszedł do sąsiadki, by powiedzieć,
że poszkodowanej nie ma w domu, a następne zawinął ciało w dywan i wyniósł
z domu. Zachowanie badanego nie wskazuje na to, by było dyktowane silnymi emocjami i wyłączało intelektualną ocenę sytuacji.

Afekt patologiczny (wg Bilikiewicza) jest to stan, który swoim natężeniem
i skłonnością do wyładowania ruchowego wykracza ponad zrozumiałą motywację.
W tym stanie pole świadomości ulega zawężeniu, czynności myślowe ulegają zahamowaniu, a gwałtowne wyładowanie ruchowe zmierza do urzeczywistnienia impulsów zemsty, agresji lub ucieczki (brak koordynacji ruchowej).

Dowód:

-

Opinie sądowo-psychiatryczne – k.494-495, k.978-1000, k.1164-1169, k.1358-1360.

Kompleksowa opinia biegłego z zakresu badań biologicznych Instytutu (...) w B. pozwoliła na dokonania poniższych ustaleń:

-

Na jednym z pięciu noży zabezpieczonych w mieszkaniu – oznaczonym, jako ślad nr 3 na wykazie d.rz. nr I/100/17/P (nóż z rękojeścią koloru czerwonego) na jego ostrzu i krawędziach rękojeści ujawniono krew i materiał biologiczny pochodzący od A. D. (1) oraz nieznanej osoby,

-

Na nożu z drewnianą rękojeścią o długości całkowitej około 29 cm – oznaczonym, jako ślad nr 5 na wykazie dowodów rzeczowych nr III/102/17/P – na ostrzu ujawniono krew i materiał genetyczny pochodzący od T. P., zaś na krawędziach rękojeści – krew i materiał genetyczny pochodzący
od A. D. (1) oraz niewielką ilość śladu genetycznego nieznanej osoby, których identyfikacja nie była możliwa z uwagi na zbyt małą ilość
i fragmentaryczność materiału genetycznego,

-

Na narzucie w pasy – oznaczonej, jako ślad nr 5 w wykazie dowodów rzeczowych nr XI/110/17/P ujawniono krew i materiał genetyczny pochodzący w zdecydowanej większości od T. P. oraz w mniejszej ilości pochodzący od A. D. (1) i K. B..

-

Na dywanie oznaczonym, jako ślad nr 4 w wykazie dowodów rzeczowych
nr III/102/17/P wewnątrz dywanu, w pobliżu krótszego boku ujawniono krew
i materiał biologiczny pochodzący od T. P., w części środkowej krew
i materiał biologiczny pochodzący od co najmniej trzech osób, w tym
w przeważającej ilości pochodzący od A. D. (1), zaś w mniejszej ilości od T. P. i K. B., zaś na wierzchniej stronie dywanu w pobliżu jednego z narożników ujawniono trzy rozległe, mocno wysuszone zabrudzenia, w których ujawniono krew i materiał genetyczny zgodny z profilem genetycznym T. P..

-

Na odzieży należącej do T. P. – oznaczonej w wykazie dowodów rzeczowych nr III/102/17/P jako ślad nr 1-3 – spodniach dresowych koloru czarnego – ujawniono krew i materiał genetyczny zgodny z profilem genetycznym T. P., zaś na skarpetkach nie ujawniono materiału biologicznego do badań biologicznych.

-

W wymazach pobranych od T. P. - spod paznokci obu rąk – nie stwierdzono DNA człowieka w stężeniu pozwalającym na oznaczenie profilu genetycznego, – z przedsionka pochwy – stwierdzono obecność materiału genetycznego pochodzącego od T. P. oraz obecność materiału genetycznego co najmniej dwóch mężczyzn, którego profil genetyczny odpowiada sumie profili genetycznych A. D. (1) i K. B. lub mężczyzn spokrewnionych z nimi w linii męskiej, - z okolic odbytu i wymazu głębokiego z pochwy – stwierdzono obecność materiału genetycznego pochodzącego od T. P. i nie stwierdzono nasienia i materiały genetycznego mężczyzny,

-

W wymazach spod paznokci obu rąk, pobranych od A. D. (1) oraz od K. B. – w wymazach dłoni prawnej nie stwierdzono DNA człowieka w stężeniu pozwalającym na oznaczenie profilu genetycznego,
a w wymazach z dłoni lewej ujawniono materiał genetyczny pochodzący
od A. D. (1) oraz materiał pochodzący od K. B..

-

Na odzieży i obuwiu zabezpieczonych od A. D. (1) – nie ujawniono żadnych śladów biologicznych nadających się do badań genetycznych, bądź ujawniono ślady biologiczne pochodzące wyłącznie
od A. D. (1) oraz niewielkie ilości materiału genetycznego człowieka, którego identyfikacja nie jest możliwa,

-

Na bezrękawniku koloru czarnego oznaczonym, jako ślad nr 3 w wykazie dowodów rzeczowych nr XI/110/17/P ujawniono na dolnym ściągaczu krew
i materiał genetyczny pochodzący od A. D. (1), na kieszeniach
i w pobliżu zamka ujawniono materiał genetyczny w ilości nie pozwalającej na identyfikację, a na taśmie wewnętrznej w okolicy metki ujawniono materiał genetyczny pochodzący od I. G. (1) i A. D. (1).

Badania fizykochemiczne popiołu, zabezpieczonego z paleniska pieca kaflowego w pokoju na parterze budynku, wykazały, że zawiera on resztki spalonej tkaniny. Ale z powodu obecności w popiele pozostałości po spaleniu różnorodnego paliwa odstąpiono od badania składu pierwiastkowego.

Dowód:

-

Opinie Instytutu (...) – k.702-829, k.868-883

Sąd Okręgowy , zważył co następuje:

Przewód sądowy wykazał dobitnie, iż linia obrony prezentowana przez oskarżonego A. D. (1) w poszczególnych etapach postępowania karnego była niejednolita. Oskarżony w wyjaśnieniach złożonych po raz pierwszy bezpośrednio po zaistnieniu inkryminowanego zdarzenia, bez cienia wątpliwości zdecydowanie przyznał się do pozbawienia życia T. P. w dniu 31.12.2016 r. Nadto oskarżony wyjaśniając po raz pierwszy w dniu 02.01.2017 r. (k.126-132) precyzyjnie zrelacjonował okoliczności poprzedzające inkryminowane zdarzenie (dzieciństwo w G., dotychczasowy pobyt w R.). Następnie oskarżony precyzyjnie przedstawił relację z przebiegu dnia 31.12.2016r. z jego udziałem oraz z udziałem osób jemu towarzyszących, a w tym jednoznacznie zrelacjonował okoliczności pozbawienia życia T. P. w dniu 31.12.2016 r. oraz okoliczności ukrycia zwłok T. P.. Dotychczasową wersję linii obrony oskarżony A. D. (1) bez cienia wątpliwości podtrzymał w kolejnych
trzech protokołach wyjaśnień spisanych w dniach 03.01.2017 r. oraz 12.01.2017 r.
(k.178-184, k.193, k.327-328). Przy czym oskarżony przyznał się do pozbawienia życia T. P. również przed Sądem, w toku posiedzenia w przedmiocie zastosowania tymczasowego aresztowania (k.193)

Tymczasem oskarżony A. D. (1) w kolejnym protokole wyjaśnień, sporządzonym na jego wniosek w dniu 21.03.2017 r., radykalnie zmienił dotychczasową linię obrony, nie przyznając się do winy w zakresie sprawstwa pozbawienia życia T. P. (k.556-562). Oskarżony bowiem w kolejnej wersji składanych wyjaśnień o sprawstwo pozbawienia życia T. P. pomówił mieszkankę R. I. G. (1).

Z kolei w toku przewodu sądowego oskarżony A. D. (1) przyznał się do udziału w stronie przedmiotowej stawianego jemu zarzutu. Natomiast zakwestionował on stronę podmiotową stawianego jemu zarzutu (k.1163, k.1260-1263). W ocenie obrońcy oskarżony mógł dopuścić się zarzucanego jemu czynu pod wpływem silnego wzburzenia, o jakim mowa w art. 148 § 4 kk.

Oskarżony w toku przewodu sądowego w trybie art. 389 § 2 kpk potwierdził w pełni treść swoich wyjaśnień ze śledztwa spisanych w czterech pierwszych protokołach wyjaśnień składanych w kolejności chronologicznej (k.1163). Natomiast oskarżony w powyższym trybie oświadczył, iż treść jego wyjaśnień złożonych po raz piąty na etapie śledztwa (k.556-562) nie polega na prawdzie (k.1163).

Proces weryfikacji linii obrony przedstawionych w postępowaniu przez oskarżonego A. D. (1) w toku ich konfrontacji ze źródłami dowodowymi, ujawnionymi podczas przewodu sądowego, pozwala jedynie na aprobatę pierwszej wersji jego wyjaśnień złożonych w kolejności chronologicznej. Jedynie ta wersja linii obrony oskarżonego znajduje pełne wsparcie w pozostałych źródłach dowodowych, ujawnionych w toku przewodu sądowego. Oskarżony bowiem będąc słuchany po raz pierwszy w dniu 02.01.2017 r., a więc niemalże bezpośrednio po zaistnieniu zgonu T. P., złożył bardzo szczegółowe wyjaśnienia w wersji najbardziej zbliżonej do rzeczywistego przebiegu zdarzenia z dnia 31.12.2016r. Krótki upływ czasu od daty zaistnienia inkryminowanego zdarzenia do daty złożenia wyjaśnień po raz pierwszy, jak dowodzi praktyka orzecznicza, skłania do przekonania, iż oskarżony, będąc pozbawiony zewnętrznego oddziaływania ze strony osób trzecich, nie zdołał dokonać kalkulacji postaw procesowych, w celu wyboru subiektywnie najkorzystniejszej dla siebie linii obrony. Dlatego oskarżony wówczas podejmując decyzję o złożeniu wyjaśnień, zdecydował się złożyć wyjaśnienia korelujące z rzeczywistym przebiegiem zdarzenia. Wyjaśnienia oskarżonego A. D. (1) złożone po raz pierwszy w dniu 02.01.2017 r. odnośnie przebiegu dnia 31.12.2016 r. do godziny 17:00 w znacznej części korelują z treścią zeznań świadka K. B., przebywającego w powyższej dacie od godziny ok. 12:00 do godziny ok.17:00 w mieszkaniu T. P.. Świadek K. B. wielokrotnie spożywał alkohol z A. D. (1) i jak przyznał (k.1346), do mieszkania T. P. w dniu 31.12.2016 r. został zaproszony przez oskarżonego w celu spożywania alkoholu. Świadek K. B. zeznając pięciokrotnie (k.1345-1348, k.157-159, k.225-226, k.291-292, k.848-849) z pełną konsekwencją twierdził, iż podczas pobytu w mieszkaniu T. P. innych osób tam nie było oprócz jego, oskarżonego oraz T. P.. W tym czasie, zdaniem świadka K. B., w mieszkaniu T. P. było spokojnie, nikt z obecnych z nikim nie kłócił się. Jedynie odtwarzana była muzyka z telewizora. Tę okoliczność potwierdziła w pełni świadek J. H. (k.391) sąsiadka T. P., których mieszkania oddzielone były ścianą z cegieł. Treść zeznań świadka J. H. jest przekonywująca, gdyż osoba ta nie ma powodu do subiektywnego preferowania żadnej z wyżej wymienionych osób. Przy czym świadek J. H. w tym dniu nie koncentrowała własnej uwagi na wydarzeniach w mieszkaniu swojej sąsiadki, gdyż zajmowała się własnymi sprawami. Treść zeznań świadka K. B. w zakresie jego powrotu w dniu 31.12.2016 r. do miejsca zamieszkania potwierdza świadek N. C. (k.1014-1015 w zw. z k.1349), która nie jest związana emocjonalnie z wymienionymi uczestnikami postępowania.

Zdaniem Sądu, zeznania świadka K. B., będąc spójne, logiczne, stanowią jednolitą konstrukcję myślową, a przy braku dowodów przeciwstawnych, zasługują co do zasady na aprobatę z wyłączeniem twierdzeń o bezkonfliktowej atmosferze.

Wartość dowodową zeznań świadka K. B. weryfikują zeznania świadka G. P. (k.698-699 w zw. z k.1392). Świadek G. P. w dniu 31.12.2016 r. około godziny 16:12 rozmawiała telefonicznie z T. P.. W tym czasie świadek K. B. przebywał jeszcze w mieszkaniu T. P.. T. P. w rozmowie telefonicznej ze świadkiem G. P. nie skarżyła się na osobę A. D. (1), ale z treści zeznań świadka G. P. wynika niewątpliwie, iż oskarżony A. D. (1), podczas prowadzonej rozmowy telefonicznej w odniesieniu do osoby G. P. był zdenerwowany, podnosił głos, prawie krzyczał (k.699). Z treści zeznań świadka G. P. należy wnioskować, że około godziny 16:30 dnia 31.12.2016 r. T. P. jeszcze żyła. Przy czym w treści relacji procesowej świadka G. P. ujawniła się drażliwość oraz napięcie emocjonalne uzewnętrznione przez oskarżonego podczas krótkiej rozmowy telefonicznej z tym świadkiem. Wnioskować więc należy, iż oskarżony w tym momencie był pobudzony emocjonalnie. Przedmiotowa rozmowa telefoniczna świadka G. P. miała miejsce, gdyż obiektywnie została zarejestrowana przez operatora telefonii komórkowej (...) SA (k.597-611).

Z kolei z treści zeznań świadka M. K. (1) (córki zmarłej T. P.) wynika, iż w dniu 31.12.2016 r. oskarżony o godzinie 14:19 kontaktował się telefonicznie ze świadkiem, informując o problemie z nietrzeźwą T. P. (k.77-79 w zw. z k.1170). Bowiem nietrzeźwa T. P. zapragnęła odwiedzić sąsiadkę I. G. (1), czemu oskarżony sprzeciwił się. Skoro świadek M. K. (1) w przywołanej relacji procesowej przedstawiła swoją matkę T. P. w niekorzystnych okolicznościach faktycznych, to należy wnioskować, iż zeznała prawdę, zgodnie z rzeczywistym przebiegiem zdarzeń. Świadek M. K. (1) własne zeznania złożyła kilka godzin od ujawnienia zwłok T. P.. Z kolei w przedmiotowym zakresie zeznania świadka W. K. nie wnoszą żadnych istotnych okoliczności.

Tymczasem rzeczone wyjaśnienia oskarżonego A. D. (1) przyznającego się do winy w zakresie bezpośrednio poprzedzającym pozbawienie życia oraz w zakresie odtwarzającym pozbawienie życia T. P. nie dają się zweryfikować w oparciu o inne osobowe źródła dowodowe z powodu ich braku. Wówczas bowiem w przedmiotowym lokalu mieszkalnym przebywali jedynie oskarżony A. D. (1) z T. P..

Należy zgodzić się z oskarżonym, iż pomiędzy nim a T. P. pomiędzy godziną 18:00 a 19:00 31.12.2016 r. doszło do kłótni. Wcześniej bowiem tego dnia, jak wykazała już świadek M. K. (1) miało miejsce podobne nieporozumienie.

Zgodzić się należy z oskarżonym, że został przez T. P. uderzony w plecy krzesłem, skoro oględziny mieszkania ujawniły uszkodzone krzesło z ułamaną tylnią nogą (k.33 zdjęcia nr 7, 8, 9). Z kolei na plecach oskarżonego oględziny jego ciała pozwoliły na ujawnienie poprzecznego otarcia naskórka o długości 14 cm (k.91). Okoliczności powyższe korespondują z treścią wyjaśnień oskarżonego.

Oględziny wewnętrzne ciała T. P. ujawniły w okolicy czołowej jej głowy w części środkowej wiśniowy wylew krwawy o wymiarach 3x3 cm (k.257). Okoliczność powyższa koresponduje ze stwierdzeniem oskarżonego, iż T. P. po zadanym lewą ręką uderzeniu, przewracając się, głową uderzyła o blat stołu. Natomiast obrażenia wewnętrzne ciała T. P., przedstawione według wyjaśnień oskarżonego w wersji obecnie rozważanej, w pełni korespondują z treścią protokołu oględzin i otwarcia zwłok (k.256-259), uzupełnionego dokumentacją fotograficzną (k.260-262). Rzeczoną wersję linii obrony oskarżonego przyznającego się do winy pozytywnie zweryfikował biegły, specjalista medycyny sądowej w przedstawionej pisemnej opinii sądowo-lekarskiej (k.912-916).

W ocenie biegłego medycyny sądowej rany doznane przez T. P. mogły zostać zadane z dużą siłą jedynie nożem zabezpieczonym na miejscu ujawnienia zwłok – nożem kuchennym oznaczonym jako ślad nr 5 (fotografia nr 14 na karcie (68 akt).

Powyższa opinia sądowo-lekarska została sporządzona przez biegłego z wieloletnim doświadczeniem medycznym, jest kompleksowa, gdyż biegły uczestniczył w badaniach sekcyjnych zwłok zmarłej. A nadto biegły miał na uwadze pozostałe źródła dowodowe zawarte w aktach sprawy. Z tych przyczyn rzeczona opinia zasługuje na pełną aprobatę jako profesjonalna.

Z kolei wskazany przez biegłego z zakresu medycyny sądowej nóż dowodowy-ślad nr 5, ujawniony na dywanie przy zwłokach T. P.
na krawędziach rękojeści zawierał krew i materiał genetyczny pochodzący
od A. D. (1), co ujawniła w pełni profesjonalna opinia Instytutu (...) w B. (k.702-829). Oskarżony właśnie w rozważanych wyjaśnieniach przyznał się, do zadania T. P. przedmiotowym nożem kuchennym dwóch uderzeń w plecy.

Wprawdzie oskarżony w protokołach swoich wyjaśnień, przyznając się do zadania T. P. dwóch uderzeń nożem w jej plecy, pominął okoliczność podduszania pokrzywdzonej przed śmiercią. Podduszanie pokrzywdzonej w sposób bezsporny stwierdził biegły specjalista medycyny sądowej w badaniu pośmiertnym zwłok T. P. (k.915). Przesłankami podduszania pokrzywdzonej przed jej śmiercią okazały się bezsporne wybroczyny w obrębie spojówek obu gałek ocznych
i powiek. W ocenie biegłego w kontekście doznanych ran kłutych podduszanie pokrzywdzonej mogło jedynie nieznacznie przyśpieszyć jej zgon (k.915).
W powyższych okolicznościach należało dojść do przekonania, iż oskarżony, z sobie znanych powodów, celowo w swoich wyjaśnieniach pominął okoliczność podduszania pokrzywdzonej po zadaniu jej dwóch uderzeń nożem w plecy.

Wyjaśnienia oskarżonego A. D. (1) przyznającego się do winy
w zakresie okoliczności zaistniałych po pozbawieniu życia pokrzywdzonej T. P. posiadają już wsparcie w osobowych źródłach dowodowych w osobach świadków: I. G. (1), M. G., M. K. (2) oraz ocenianego już świadka K. B.. Świadkowie I. G. (1) oraz jej syn M. G. w swoich relacjach procesowych potwierdzili obecność oskarżonego w ich mieszkaniu w dniu 31.12.2016 r. po godzinie 19:00 pod pretekstem pozornego poszukiwania pokrzywdzonej T. P.. Następnie po godzinie 23:00 tego samego dnia świadkowie I. G. (1) oraz M. G., na zaproszenie oskarżonego, odwiedzili mieszkanie T. P., aby potwierdzić rzeczywistą nieobecność T. P. w tym mieszkaniu (k.1254-1256, k.13-14, k.577-578, k.1256-1257, k.277-278, k.853-854).

Natomiast świadek M. K. (2), będący sąsiadem I. G. (1) (mieszkają w tym samym budynku), potwierdził obecność oskarżonego w ich budynku w godzinach wieczornych dnia 31.12.2016 r. (k.1258-1259, k.82-83, k.963). Powyższe okoliczności przedstawione przez świadków: I. G. (1), M. G. oraz M. K. (2) nie były kwestionowane przez oskarżonego
w czterech pierwszych protokołach jego wyjaśnień, składanych w kolejności chronologicznej, dlatego należało udzielić im pełnej aprobaty.

Z kolei wspomniany świadek K. B. w dniu 01.01.2017 r. złożył wizytę oskarżonemu A. D. (1), z którym został zatrzymany przez funkcjonariuszy Policji po ujawnieniu zwłok T. P.. Przed zatrzymaniem oskarżony oświadczył świadkowi K. B. „jak przyjadą, będę miał dożywocie” (k.849). Wnioskować należy, iż przedstawiony cytat wypowiedzi zwerbalizowanej przez oskarżonego interpretować jedynie należy jako przyznanie się oskarżonego do sprawstwa zabójstwa T. P.. Oskarżony bowiem posiada wiedzę o wysokości grożącej sankcji karnej za zabójstwo człowieka.

W ocenie Sądu, przytoczona przez świadka K. B. wypowiedź oskarżonego sprzed zatrzymania oskarżonego dla istoty procesowej sprawy posiada bardzo ważkie znaczenie. Zdaniem Sądu, świadek K. B. przedstawił rzeczywistą wypowiedź oskarżonego A. D. (1), stanowiącą jego naturalną reakcję osobistą w perspektywie mającej nastąpić wkrótce odpowiedzialności karnej. Świadek K. B., będący kolegą oskarżonego,
z którym wielokrotnie wspólnie spędzał wolny czas na spożywaniu alkoholu, nie mógł bezpodstawnie, złośliwie obciążać oskarżonego. Przy czym oskarżony w początkowej fazie śledztwa bezwarunkowo przyznał się do sprawstwa pozbawienia życia T. P..

Zdaniem Sądu, kolejna wersja linii obrony oskarżonego A. D. (1), tym razem nieprzyznającego się do sprawstwa zabójstwa T. P., jest chybiona, albowiem nie znajduje żadnego wsparcia dowodowego w obiektywnych źródłach dowodowych. Oskarżony w kolejnej wersji własnej linii obrony o sprawstwo zabójstwa T. P. pomówił I. G. (1) (k.556-562). Pomówiona przez oskarżonego świadek I. G. (1) stanowczo zaprzeczyła jego zarzutom podnosząc, iż w dniu 31.12.2016 r. była nieobecna w mieszkaniu T. P. (k.1254-1256, k.13-14, k.577-578) do godzin wieczornych, a gdy przybyła z synem do wymienionego mieszkania w godzinach wieczornych, to T. P. była nieobecna w swoim mieszkaniu. Tę wersję relacji procesowej świadka I. G. (1)
w pełni potwierdził świadek M. G. (k.1256-1257, k.277-278, k.853-854). Świadek M. G. jest synem świadka I. G. (1), więc jego relację procesową należy oceniać z pewną dozą ostrożności z uwagi na istniejący stopień pokrewieństwa, uzasadniający potrzebę subiektywnej ochrony osoby sobie najbliżej. Tymczasem akta sprawy zawierają źródła dowodowe wspierające relację procesową świadka I. G. (1). Mianowicie wsparcie procesowe dla świadka I. G. (1) stanowią zeznania świadka K. B., który wykluczył obecność I. G. (1) w dniu 31.12.2016 r. w mieszkaniu T. P. podczas jego obecności w rzeczonym mieszkaniu. Świadek K. B., w ocenie Sądu, w złożonej relacji procesowej przedstawił rzeczywiste okoliczności odnoszące się do osoby świadka I. G. (1). Świadek ten w zaistniałej sytuacji procesowej nie posiada żadnego interesu osobistego dla subiektywnego preferowania w procesie osoby I. G. (1), kosztem osoby oskarżonego, będącego kolegą K. B.. Zważyć należy, że w rozważanej obecnie linii obrony oskarżonego, A. D. (1)
w swoich wyjaśnieniach nie zamieścił obecności świadka K. B.
w mieszkaniu T. P. w dniu 31.12.2016 r. Oznacza to, że przedmiotowa linia obrony oskarżonego jednoznacznie kontrastuje z treścią zeznań świadka K. B..

Mechanizm powstania obrażeń ciała pokrzywdzonej T. P. według wyjaśnień oskarżonego na podstawie obecnie rozważanej linii obrony A. D. (1) bez cienia wątpliwości został zakwestionowany przez biegłego medycyny sądowej (k.912-916).

Tymczasem w toku przewodu sądowego oskarżony w przedmiotowej wersji linii obrony nie podtrzymał (k.1163). Oskarżony w toku przewodu sądowego nie uzasadnił powodów zmiany własnego stanowiska procesowego, gdyż wówczas korzystał z uprawnienia do odmowy składania wyjaśnień.

W przedstawionych okolicznościach sprawy przedmiotową linię obrony oskarżonego oczywiście należało pozbawić wiarygodności, jako wersję nieprawdopodobną i nieudolną formę usiłowania ekskulpowania swojej osoby od odpowiedzialności karnej. Ubolewać jedynie należy, że oskarżony usiłował uniknąć odpowiedzialności karnej kosztem osoby trzeciej, którą pomówił o dokonanie okrutnej zbrodni.

W ocenie Sądu, zeznania świadków A. D. (2), D. D. (1), T. D. oraz D. D. (2) przedstawiają spójne relacje określające stan środowiska, w jakim wychowywał się oskarżony. Wymienieni świadkowie nie posiadają żadnej wiedzy odnośnie okoliczności zgonu T. P., gdyż wówczas z oskarżonym nie utrzymywali żadnych kontaktów osobistych.

Z kolei zeznania świadków D. K., K. G., M. W., G. M., D. M., R. C. stanowią przekazy oceniające postawę środowiskową oskarżonego A. D. (1) z okresu jego pobytu w R.. Wymienieni świadkowie jednak nie posiadają żadnej wiedzy na okoliczność zgonu T. P..

Natomiast zeznania pozostałych świadków są dla sprawy procesowo nieprzydatne.

Reasumując dotychczasowe rozważania, przewód sądowy bez cienia wątpliwości wykazał winę oskarżonego A. D. (1) co do sprawstwa pozbawienia życia pokrzywdzonej T. P. w dniu 31 grudnia 2016 r. w R.. Oskarżony bowiem, działając nagle, z zamiarem bezpośrednim pozbawienia życia T. P., zadał jej przy użyciu noża z dużą siłą dwa uderzenia w plecy po ich lewej stronie, powodując tym dwie rany kłute pleców, z których jedna penetrowała przez VI międzyżebrze i aortę do serca, a druga przez VII żebro i płuco do jamy opłucnej, z cechami niedodmy lewego płucna i obecnością 700 ml krwi w lewej jamie opłucnej, ze złamaniem trzech żeber po stronie lewej, które to obrażenia stanowiły bezpośrednią przyczynę zgonu T. P..

Ujawnione w sprawie źródła dowodowe, a w tym wyjaśnienia oskarżonego, którym udzielono aprobaty, wykluczyły obecność osób trzecich z wyjątkiem oskarżonego w mieszkaniu T. P. w dniu 31.12.2016 r. pomiędzy godziną 17:00, a 19:00. W tym bowiem czasie w mieszkaniu T. P. przebywał jedynie oskarżony z pokrzywdzoną.

W powyższym czasie miało miejsce pozbawienie życia T. P. przez oskarżonego A. D. (1).

Z kolei zamiar bezpośredni umyślności bezprawnego działania oskarżonego uzasadnia się:

-

użyciem dużej siły przy pomocy noża kuchennego o długości ostrza 18 cm,

-

dwukrotnym zadaniem uderzeń w miejsce ciała T. P., w którym znajdują się wewnętrzne organy (serce, płuca), pełniące istotne funkcje życiowe.

Dodatkowym argumentem wspierającym powyższą tezę stanowiło podduszanie pokrzywdzonej ujawnione przez biegłego z zakresu medycyny sądowej.

Oskarżony A. D. (1) działaniem własnym w pełni wyczerpał znamiona dyspozycji zbrodni z art. 148 § 1 kk, której dopuścił się z pełnym rozeznaniem. Biegli lekarze psychiatrzy przy wsparciu biegłego psychologa w przedstawionej opinii
nie stwierdzili u oskarżonego A. D. (1) w chwili popełnienia zarzucanego jemu czynu choroby psychicznej ani upośledzenia umysłowego, ani innych zakłóceń czynności psychicznych. Zdaniem tych biegłych, oskarżony w chwili popełnienia przedmiotowej zbrodni mógł rozpoznać jej znaczenie i pokierować swoim postępowaniem.

Przedmiotowa opinia sądowo-psychiatryczno-psychologiczna została zrealizowana w pełni profesjonalnie, po uprzedniej obserwacji oskarżonego
w warunkach szpitalnych. Oskarżony w tym czasie został poddany badaniom fizykalnym, biochemicznym oraz obrazowym i psychologicznym. W związku
z ujawnieniem tłuszczaka ciała modzelowatego oskarżony został dodatkowo poddany konsultacji neurologicznej. Rzeczona opinia uwzględnia także treści zarzutów akt sprawy. Biegli nadto w toku przewodu sądowego uzupełnili dotychczasową opinię pisemną, udzielając wyczerpujących odpowiedzi na liczne pytania stron oraz Sądu.

Skoro rzeczona opinia sądowo-psychiatryczno-psychologiczna jest pełna, jasna, pozbawiona sprzeczności wewnętrznych, więc zasługuje na właściwą akceptację.

Tymczasem obrońca oskarżonego zaprezentował podgląd prawny,
iż działanie bezprawne oskarżonego wyczerpuje znamiona strony podmiotowej uprzywilejowanego typu przestępstwa z art. 148 § 4 kk.

W praktyce orzeczniczej powszechnie aprobowany jest podgląd, iż silne wzburzenie jest kategorią prawną i powinnością Sądu jest ustalenie, czy występowało w danym wypadku, czy też nie, oraz czy było usprawiedliwione okolicznościami.

Vide:

-

Postanowienie SN z dnia 29.05.2003r., III KK 74/03, OSNwSK 2003 poz.1156

Analiza działań emocjonalnych sprawcy, który wypełnił ustawowe znamiona przestępstwa z art. 148 § 4 kk, powinna udzielić odpowiedzi na pytanie, czy podstawę jego działania stanowił afekt.

Afektem jest silne wzburzenie, które zwykle trwa krótko, prowadzi do gwałtownych reakcji psychomotorycznych, po których następuje w zasadzie wsteczna niepamięć przyczyny silnego wzburzenia, jak również reakcji afektywnej na silne wzburzenie. Reakcja ta może być odpowiedzią na doznaną krzywdę osobistą i wynika z gniewu. Działanie sprawcy w warunkach afektu ma stanowić gwałtowną i wymykającą się spod kontroli intelektu reakcję uczuciową na zjawisko zewnętrzne (doznaną krzywdę), które w powszechnym odczuciu tę reakcję usprawiedliwia. Z kolei zachowanie pokrzywdzonego stanowiące przyczynę silnego wzburzenia musi polegać na wyrządzeniu sprawcy krzywdy, ocenianej obiektywnie jako naganna.

Vide:

-

Wyrok SN z dnia 12.05.1988r., II KR 92/88, OSNPG 1989 nr 2 poz.35

Tymczasem analiza akt sprawy dowodzi, iż przedmiotowe bezprawne działanie oskarżonego A. D. (1) nie było spowodowane afektem w rozumieniu
art. 148§ 4 kk.

W sprawie cały przebieg inkryminowanego zdarzenia został ustalony w oparciu o szczegółową relację oskarżonego (k.126-132). Właśnie wyjaśnienia oskarżonego pozwoliły na odtworzenie nie tylko czynności sprawczych, ale także procesu myślowego, jaki mu towarzyszył. W przypadku czynu z art. 148 § 4 kk oskarżony nie byłby zdolny opisać swoich doznań i nie pamiętałby przebiegu zdarzenia. Okoliczności sprawy dowodzą, że oskarżony kontrolował swoje zachowanie. Oskarżony po dokonaniu zbrodni zabójstwa T. P. celowo poinformował sąsiadów o wyjeździe pokrzywdzonej do rodziny w innej miejscowości. Następnie oskarżony wyniósł zwłoki pokrzywdzonej do sadu, posprzątał mieszkanie, spalił zakrwawioną koszulę nocną pokrzywdzonej. Po czym oskarżony zaprosił sąsiadów do mieszkania pokrzywdzonej, aby uzasadnić im wyjazd pokrzywdzonej do rodziny.

Z kolei, w ocenie Sądu, zachowanie pokrzywdzonej T. P. nie uzasadnia przyczyny silnego wzburzenia. Wprawdzie oskarżony przez pokrzywdzoną został uderzony drewnianym krzesłem w plecy, w którym została ułamana jedna noga. Jednakże, zdaniem Sądu, moc rzeczonego uderzenia nie mogła być wielka z uwagi na zaawansowany wiek pokrzywdzonej 77 lat. Przy czym oględziny ciała oskarżonego na jego plecach ujawniły jedynie zadrapanie

Z powyższych przyczyn tę konstrukcję należało odrzucić. Zważyć należy, że ze stanowiskiem Sądu jednoznacznie koreluje wniosek uzupełniającej opinii sądowo-psychiatryczno-psychologicznej (k.1327-1329).

Przystępując do wymiaru oskarżonemu A. D. (1) kary pozbawienia wolności, Sąd miał na uwadze dyrektywy wymiaru kary, o jakich mowa w art. 53 §1 i § 2 kk.

Sąd wymierza karę według swojego uznania w granicach przewidzianych przez ustawę, bacząc, by jej dolegliwość nie przekraczała stopnia winy, uwzględniając stopień społecznej szkodliwości czynu oraz biorąc pod uwagę cele zapobiegawcze i wychowawcze, które ma osiągnąć w stosunku do skazanego,
a także potrzeby w zakresie kształtowania świadomości prawnej społeczeństwa.

Wymierzając karę, sąd uwzględnia w szczególności motywację i sposób zachowania się sprawcy, zwłaszcza w razie popełnienia przestępstwa na szkodę osoby nieporadnej ze względu na wiek lub stan zdrowia, popełnienie przestępstwa wspólne z nieletnim, rodzaj i stopień naruszenia ciążących na sprawcy obowiązków, rodzaj i rozmiar ujemnych następstw przestępstwa, właściwości i warunki osobiste sprawcy, sposób życia przed popełnieniem przestępstwa i zachowanie się po jego popełnieniu, a zwłaszcza staranie o naprawienie szkody lub zadośćuczynienie w innej formie społecznemu poczuciu sprawiedliwości, a także zachowanie się pokrzywdzonego.

W sprawie nie ulega żadnej wątpliwości, iż oskarżony A. D. (1) dopuszczając się zbrodni zabójstwa T. P. dokonał czynu zabronionego o znacznej szkodliwości. Oskarżony bowiem, pozbawiając życia T. P., działaniem własnym godził w najwyższe dobro osobiste, jakim jest życie ludzkie. Tym samym spowodował nieodwracalną szkodę osobie, która mimo zaawansowanego wieku 77 lat mogła jeszcze żyć, gdyż nie ujawniała objawów ciężkiej choroby
z zagrożeniem życia.

Oskarżony przedmiotowej zbrodni dopuścił się oczywiście z winy umyślnej
z zamiarem bezpośrednim, aczkolwiek w sposób nagły, bez uprzedniego planowania zamiaru pozbawienia życia pokrzywdzonej. W sprawie brak jest dowodów uzasadniających istnienie konfliktu pomiędzy oskarżonym a pokrzywdzoną. Przewód sądowy nie ujawnił również żadnych przejawów agresywnego zachowania oskarżonego w odniesieniu do osoby pokrzywdzonej do czasu zaistnienia przedmiotowej zbrodni. Wprawdzie miała miejsce sytuacja odnotowania objawów zewnętrznych obrażeń u pokrzywdzonej, która ten fakt sąsiadom tłumaczyła jednak jako skutek upadku.

Przeciwko oskarżonemu należy interpretować fakt popełnienia zbrodni w stanie pod wpływem działania alkoholu. Przy czym pokrzywdzona wówczas również znajdowała się pod wpływem działania alkoholu.

Postawę oskarżonego dyskwalifikuje sposób brutalnej odpłaty dla pokrzywdzonej za umożliwienie oskarżonemu wspólnego zamieszkiwania oraz prowadzenia wspólnego gospodarstwa domowego. W sytuacji gdy oskarżony wówczas pozostawał samotny, bez wsparcia ze strony innych osób trzecich, w tym członków własnej rodziny, od pokrzywdzonej uzyskał istotną pomoc. Przyznać należy, iż pokrzywdzona wówczas mieszkając samotnie, będąc w zaawansowanym wieku, oczekiwała bliskiej obecności osoby trzeciej. Nikt bowiem spośród członków najbliższej rodziny pokrzywdzonej nie zamieszkiwał w R..

Nadto przeciwko oskarżonemu należy interpretować jego postawę po popełnieniu przestępstwa, a mianowicie porzucenie w sadzie nagich zwłok pokrzywdzonej zawiniętych w dywan.

Z kolei przy braku przeciwstawnych dowodów należy zgodzić się z oskarżonym, że pokrzywdzona T. P. własną postawą, pragnąc kontynuować spożywanie alkoholu, sprowokowała u oskarżonego eksplozję przemocy w reakcji na uderzenie oskarżonego krzesłem w plecy. Oskarżony bowiem w dniu 31.12.2016 r. w rozmowie telefonicznej z M. K. (1) (k.78), córką pokrzywdzonej, sygnalizował problemy z nietrzeźwą pokrzywdzoną.

Zamiar nagły bezprawnego działania oskarżonego stanowi istotną okoliczność łagodzącą.

Za oskarżonym przemawia także fakt przyznania się do spowodowania zabójstwa T. P. oraz wyrażona skrucha (k.1393).

Z treści zeznań czwórki rodzeństwa oskarżonego jawi się fakt trudnego dzieciństwa oskarżonego w efekcie skomplikowanych relacji osobistych jego rodziców. Sytuacja rodzinna oskarżonego oraz doznane zachowania społeczne we wczesnej młodości wpłynęły na jego funkcjonowanie społeczno-emocjonalne. Oskarżony bowiem ujawnia obniżenie własnej wartości, przygnębienie, poczucie braku sił do przeciwstawiania się codziennym problemom (k.979-1000)

W ocenie Sądu, podniesione wyżej przesłanki podmiotowo-przedmiotowej nie uzasadniały wymierzenia oskarżonemu A. D. (1) postulowanej kary 25 lat pozbawienia wolności. Postulowana kara pozbawienia wolności stanowiły nadmierną reakcję społeczną, a wręcz przesadny odwet na osobie oskarżonego w kontekście zaistnienia szeregu przesłanek łagodzących.

Zdaniem Sądu, podniesione okoliczności podmiotowo-przedmiotowe, w sytuacji dotychczasowej niekaralności oskarżonego za przestępstwa przeciwko życiu i zdrowiu oraz przy pozytywnej opinii z aresztu (k.1363) uzasadniają wymierzenie A. D. (1) kary 14 lat pozbawienia wolności. Jedynie taka kara pozbawienia wolności winna wobec oskarżonego stanowić reakcję społeczną adekwatną do stopnia jego zawinienia, przy spełnieniu reguł społecznego oddziaływania. W okresie odbywania orzeczonej kary pozbawienia wolności, w procesie resocjalizacji oskarżony powinien dostosować własną psychikę do właściwego funkcjonowania społeczno-emocjonalnego.

Na mocy art. 63 §1 kk oskarżonemu A. D. (1) na poczet orzeczonej kary pozbawienia wolności, należało obligatoryjnie zaliczyć okres rzeczywistego pozbawienia wolności w sprawie od dnia 01 stycznia 2017 r. godz.16:30 do dnia 07 grudnia 2017 r. (data wyrokowania).

W pkt III sentencji wyroku Sąd na mocy art 44 §2 kk orzekł przepadek noża kuchennego, którym oskarżony pozbawił życia T. P..

Z kolei w pkt: IV, V, VI sentencji wyroku na mocy art. 230 §2 kpk polecono zwrócić dowody rzeczowe:

-

M. K. (1) stanowiące własność matki – T. P.

-

A. D. (1), stanowiące jego własność

-

K. B., stanowiące jego własność

O kosztach pomocy prawnej udzielonej oskarżonemu z urzędu orzeczono na mocy art. 29 ust. 1 i 2 ustawy z dnia 26.05.1982 r, Prawo o adwokaturze (Dz.U.2016r. p.1999).

Oskarżony nie posiada żadnego majątku, jak również stałej pracy zarobkowej, więc na mocy art.626 § 1 kpk, art. 624 §1 kpk, art.17 ust. 1 i 2 ustawy z dnia 23.06.1973 o opłatach w sprawach karnych, należało zwolnić jego od obowiązku ponoszenia kosztów procesu w sprawie.