Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III Ca 1449/17

UZASADNIENIE

Zaskarżonym wyrokiem z dnia 5 czerwca 2017 roku Sąd Rejonowy dla Łodzi – Widzewa w Łodzi w sprawie z powództwa W. K. przeciwko (...) Spółce Akcyjnej w S. o zapłatę:

1.  zasądził od pozwanej na rzecz powoda kwotę 10.124,53 zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 9 października 2015 roku do dnia 31 grudnia 2015 r i odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 1 stycznia 2016 r. do dnia zapłaty;

2.  oddalił powództwo w pozostałej części;

3.  zasądził od pozwanej na rzecz powódki kwotę 272,64 zł tytułem zwrotu kosztów procesu.

Powyższe rozstrzygnięcie zapadło w oparciu o ustalenie, że w dniu 29 stycznia 2014 roku na skrzyżowaniu ulic (...) w Ł., kierujący samochodem marki M. (...) podczas wykonywania manewru omijania nie zachował bezpiecznego odstępu od omijanego pojazdu, czym doprowadził do zderzenia z samochodem marki P. (...), którego kierujący W. K. zatrzymał się na środku skrzyżowania z uwagi na zator drogowy. Sprawca zdarzenia posiadał obowiązkowe ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych w pozwanym Towarzystwie (...). Do zdarzenia doszło w godzinach pracy powoda. Z uwagi na odczuwane dolegliwości bólowe powód tego samego dnia zgłosił się do Wojewódzkiej (...) w Ł., gdzie skierowano powoda do szpitala. W szpitalu stwierdzono u powoda skręcenie i naderwanie odcinka szyjnego kręgosłupa. W badaniu TK odcinka szyjnego kręgosłupa nie stwierdzono zmian pourazowych kręgów szyjnych. W badaniu CT nie stwierdzono występowania urazów. Powodowi zlecono noszenie kołnierza szyjnego przez 3 tygodnie, stosowanie leków i kontrolę w poradni ortopedycznej za 3 tygodnie. W dniu 8 czerwca 2014 r., z uwagi na utrzymujące się dolegliwości bólowe, powód zgłosił się ponownie do Wojewódzkiego Szpitala im. (...) w Ł., gdzie rozpoznano u powoda rwę barkową lewostronną. Nie stwierdzono objawów oponowych, stwierdzono ograniczenie ruchomości kręgosłupa w odcinku szyjnym z promieniowaniem bólu do lewej połowy szyi i barku oraz wzmożone napięcie mięśni przykręgosłupowych po stronie lewej. Z uwagi na stwierdzoną chorobę nowotworową powód nie mógł być rehabilitowany. W badaniu MR podcinka kręgosłupa szyjnego w dniu 22 maja 2015 r. u powoda rozpoznano dwupoziomową tylno lewoboczną pjm c5/c6 zwężającą zachyłek boczny, silnie zwężającą lewy otwór m-kręgowy i modelującą rdzeń kręgowy. Opisano zmiany zwyrodnieniowe. W dniu 11 grudnia 2015 r. lekarz neurochirurg badający powoda stwierdził rwę barkową obustronna z przewagą strony prawej, ograniczenie ruchomości oraz osłabienie siły mięśniowej. Neurochirurg zakwalifikował powoda do operacji z uwagi na dyskopatię centralno – prawoboczną. Powód przebywał na zwolnieniu lekarskim do 7 marca 2014 r. W oparciu o opinie biegłych ortopedy i neurologa Sąd Rejonowy ustalił, iż w wyniku wypadku powód doznał skrętnego urazu kręgosłupa szyjnego. Opisane u powoda dopiero w czerwcu 2015 r. objawy mogące odpowiadać powikłaniom korzeniowym w ocenie neurologicznej były skutkiem nasilonych zmian zwyrodnieniowych kręgosłupa szyjnego z dyskopatiami c5/C6/C7 z pjm i nie mogły być skutkiem przedmiotowego wypadku. Powikłania korzeniowe nie pojawiły się u powoda bezpośrednio po wypadku. Wypadek spowodował jednak u powoda dolegliwości bólowe kręgosłupa szyjnego, na które powód był leczony w okresie bezpośrednio po wypadku. Uraz był przyczyną niezależną od zmian zwyrodnieniowych pojawienia się tych dolegliwości i w okresie późniejszym objawów powikłań korzeniowych. Z tego powoda w ocenie neurologicznej u powoda wystąpił 2% długotrwały uszczerbek na zdrowiu na podstawie pkt 84a tabeli uszczerbków stanowiącej załącznik do rozporządzenia Min. Pracy i Polityki Społecznej z dnia 18 grudnia 2002 r. w sprawie szczegółowych zasad orzekania o stałym lub długotrwałym uszczerbku na zdrowiu, trybu postępowania przy ustalaniu uszczerbku oraz postępowania o wypłatę jednorazowego odszkodowania – Dz.U. z 2002 r., Nr 234, poz. 1974 ze zm. W ocenie neurologicznej nasilenie dolegliwości bólowych po wypadku było umiarkowane. Powód nie może wykonywać cięższych prac, co jest skutkiem zmian zwyrodnieniowych. Z punktu widzenia ortopedycznego powód nie doznał długotrwałego ani trwałego uszczerbku na zdrowiu. Cierpienia fizyczne spowodowane obrażeniami ortopedycznymi były dość znaczne w okresie ok. miesiąca po wypadku. Powód wymagał pomocy innych osób np. przy dźwiganiu przez okres pierwszego miesiąca po wypadku, w wymiarze ok. 2 godzin dziennie. W oparciu o zeznania powoda i świadka J. K., Sąd I Instancji ustalił, że po wypadku powodowi pomagała żona,. Przed wypadkiem był zdrowy, nie leczył się przewlekle, był wysportowany. W chwili obecnej powód nie pracuje, utrzymuje się ze świadczenia rehabilitacyjnego i pensji zony. Lekarz orzecznik (...) ustalił u powoda 5 procentowy długotrwały uszczerbek na zdrowiu z tytułu pourazowej rwy barkowej lewostronnej spowodowanej skutkami przedmiotowego wypadku.

W oparciu o tak ustalony stan faktyczny Sąd Rejonowy uznał, że powództwo zasługuje na uwzględnienie w części, to jest w zakresie zadośćuczynienia do kwoty 10.000,00 zł, zaś w zakresie odszkodowania do kwoty 124,53 zł.

Sąd wskazał, iż odpowiedzialność pozwanego wynika z przepisu art. 822 § 1 k.c. oraz art. 436 §2 k.c. W oparciu o art. 445 § 1 k.c. w zw. z art. 444 § 1 k.c. Sąd uznał za zasadne żądanie zadośćuczynienia do kwoty 10.000,00 zł, uznając powyższą sumą pieniężną za rekompensującą doznaną przez powoda krzywdę w związku ze zdarzeniem z dnia 29 stycznia 2014 roku. W tym zakresie Sąd Rejonowy uwzględnił, że na skutek wypadku powód doznał długotrwałego uszczerbek na zdrowiu w wysokości 2%, niezdolności do pracy, musiał korzystać z kołnierza ortopedycznego, występowała u powoda potrzeba pomocy osób trzecich, ograniczenia w aktywności fizycznej, dolegliwości bólowe występujące do chwili obecnej, zaś na skutek stwierdzonej po wypadku choroby nowotworowej powód nie mógł leczyć skutków wypadku poprzez stosową rehabilitację. Na podstawie art. 444 § 2 k.c. Sąd uwzględnił żądanie odszkodowania do kwoty 124,53 zł tytułem zwrotu kosztów dojazdu powoda do placówek medycznych.

O odsetkach Sąd orzekł w oparciu o art. 481 §1 k.c. w zw. z art. 455 k.c.

W pozostałym zakresie Sąd oddalił powództwo jako nieudowodnione, zarówno w zakresie zadośćuczynienia, jak i odszkodowania.

O kosztach procesu Sąd orzekł na podstawie art. 100 zd. 1 k.p.c.

Apelację od powyższego wyroku, wniosła pozwana zaskarżając wyrok w części, to jest w zakresie punktu 1 co do kwoty 5.000,00 zł wraz z odsetkami od dnia 9 października 2015 r. do dnia zapłaty oraz w zakresie punktu 3 w całości.

Rozstrzygnięciu Sądu Rejonowego skarżąca zarzuciła naruszenie:

- art. 233 § 1 k.p.c. w zw. z art. 278 k.p.c. poprzez niewłaściwe zastosowanie polegające na wadliwej ocenie całokształtu materiału dowodowego sprawy, w szczególności dowodu z opinii biegłych, ocenianych przez Sąd fragmentarycznie i rozdzielnie, to jest bez wszechstronnego skonfrontowania wniosków wysnutych przez biegłych i bez nadania poczynionym na ich podstawie ustaleniom walory spójności i niesprzeczności;

- art. 316 k.p.lc. poprzez niezastosowanie, skutkujące zaniechaniem wzięcia za podstawę wyroku stanu rzeczy istniejącego w chwili zamknięcia rozprawy, a w konsekwencji oparcie rozstrzygnięcia o okoliczności zdezaktualizowane tj. ustalone na wstępnym etapie procesu lecz zdezaktualizowane w toku prowadzonego postępowania dowodowego;

- art. 445 § 1 k.c., art. 444 § 1 i 2 k.c. w zw. z art. 361 k.c. przez niewłaściwe zastosowanie, skutkujące przyznaniem zadośćuczynienia i odszkodowania w wysokości rażąco zawyżonej względem rzeczywistego i aktualnego na chwilę zamknięcia rozprawy stanu zdrowia powoda, związanych potrzeb oraz brakiem związku tych potrzeb z wypadkiem.

W oparciu o powyższe zarzuty skarżąca wniosła o zmianę wyroku poprzez oddalenie powództwa w zaskarżonej części oraz o zasądzenie od powoda na rzecz pozwanej zwrotu kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych, w postępowaniu przed Sądem I i II instancji (apelacja – k. 201-206).

W odpowiedzi na apelację powód wniósł o jej oddalenie w całości oraz o zasądzenie od pozwanej na rzecz powoda kosztów postępowania za II instancję według norm przepisanych, zaś w sytuacji uwzględnienia apelacji o nie obciążanie powoda kosztami postępowania (odpowiedź na apelację – k. 218-220).

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja okazała się częściowo zasadna.

W pierwszej kolejności wyjaśnienia wymaga okoliczność, iż mimo nawiązania przez apelującą w zakresie zarzutu naruszenia prawa materialnego do przyznanego przez Sąd I Instancji odszkodowania, całokształt apelacji, w tym określony w apelacji zakres zaskarżenia, jak i uzasadnienie apelacji, jasno wskazuje, iż apelująca zaskarżyła wyrok jedynie w części zasądzonej zadośćuczynienie, to jest co do kwoty 5.000,00 zł.

Następnie odnieść należy się do podniesionych w apelacji zarzutów naruszenia przepisów prawa procesowego, to jest art. 233 §1 k.p.c. w zw. z art. 278 k.p.c. oraz art. 316 k.p.c. Zarzuty te w zdecydowanej mierze nie są zasadne. Sąd Rejonowy dokonał co do zasady prawidłowej, gdyż odpowiadającej wymogom art. 233 § 1 k.p.c. oceny dowodów, w oparciu o którą poczynił prawidłowe ustalenia faktyczne. Ustalenia Sądu I Instancji wymagały jedynie korekty w zakresie ustalonej przez Sąd Rejonowy okoliczności, iż powód przed wypadkiem był osobą zdrową. Jakkolwiek z zeznań powoda i świadka, żony powoda wynika, iż przed zdarzeniem powód był zdrowy, nie leczył się przewlekle, był osobą aktywną ruchowo, to jednak z opinii biegłych, w szczególności biegłego neurologa jasno wynika, iż u powoda już przed zdarzeniem z dnia 29 stycznia 2014 r. występowały zmiany zwyrodnieniowe, które musiały powstać kilka lat przed zdarzeniem. Dowód z opinii biegłych, z uwagi na konieczność zasięgnięcia wiedzy specjalnej w tym zakresie, musiał być decydujący (art. 278 § 1 k.p.c.). Podkreślenia jednak wymaga, iż z całokształtu ustaleń faktycznych poczynionych przez Sąd I instancji, mimo ustalenia w oparcia o zeznania powoda i świadka, iż przed wypadkiem powód był zdrowy, jasno wynika, iż u powoda występują schorzenia samoistne niezwiązane ze zdarzeniem, a których objawy zdarzenie jedynie nasiliło.

W pozostałym zakresie zarzut naruszenia przepisów postępowania okazał się niezasadny, a dokonana przez Sąd Rejonowy ocena dowodów spełnia kryteria swobodnej, a nie dowolnej oceny dowodów, pozostającej pod ochroną art. 233 k.p.c.

Formułując zarzut naruszenia art. 233 §1 k.p.c. w zw. z art. 278 k.p.c., wskazując na wadliwą w zdaniem skarżącego ocenę wydanych w sprawie opinii biegłych, poprzez pominięcie okoliczności wynikających z tych opinii, skarżący zdaje się nie dostrzegać, iż Sąd I Instancji ustalając stan faktyczny uwzględnił podnoszone przez skarżącego okoliczności, a sprowadzające się do ustalenia, iż zdarzenie z dnia 29 stycznia 2014 r. doprowadziło jedynie do nasilenia objawów samoistnej choroby zwyrodnieniowej, występującej u powoda już na długo przed wypadkiem. W szczególności Sąd I instancji prawidłowo ustalił, iż objawy odpowiadające powikłaniom korzeniowym były skutkiem nasilonych zmian zwyrodnieniowych kręgosłupa szyjnego i nie mogły być skutkiem przedmiotowego zdarzenia. Sąd I instancji prawidłowo również ustalił, iż okoliczność braku możliwości wykonywania aktualnie przez powoda cięższych prac fizycznych jest wynikiem zmian zwyrodnieniowych, a nie skutkiem wypadku.

Podkreślenia wymaga, iż przypisując Sądowi I Instancji naruszenie art. 233 § 1 k.p.c. skarżący w istocie nie kwestionował poczynionych przez Sąd Rejonowy ustaleń, lecz jedynie ich ocenę prawną w kontekście relewantnych przepisów prawa materialnego. W tym stanie rzeczy, jak już powyżej zaznaczono, Sąd Okręgowy podzielił podstawę faktyczną zaskarżonego wyroku i przyjął ją za własną, z drobną zmianą wskazaną powyżej. Zarzuty skarżącego rozważył natomiast w aspekcie zastosowania norm prawa materialnego do ujawnionych okoliczności faktycznych. I w tym aspekcie należy podnieść, iż słuszny okazał się podniesiony przez skarżącego zarzut naruszenia art. 445 § 1 k.c. Apelujący zakwestionował wysokość przyznanego przez Sąd I instancji na rzecz powoda zadośćuczynienia podnosząc, iż zadośćuczynienie w kwocie przewyższającej 5.000,00 zł jest nadmierne i nie utrzymane w rozsądnych granicach, w szczególności w kontekście rozmiaru i rodzaju doznanego przez powoda na skutek zdarzenia długotrwałego uszczerbku na zdrowiu oszacowanego przez biegłych na 2 %.

Oceniając zasadności apelacji w kontekście art. 445 k.c., nie można abstrahować od faktu, iż korygowanie przez sąd odwoławczy wysokości zasądzonego zadośćuczynienia jest, zgodnie z ugruntowanym stanowiskiem judykatury, uzasadnione jedynie wówczas, gdy przy uwzględnieniu wszystkich okoliczności sprawy, mających wpływ na jego wysokość, jest ono niewspółmiernie nieodpowiednie, jako rażąco wygórowane lub rażąco niskie (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 9 lipca 1970 roku, sygn. akt III PRN 39/70, opubl. w OSNCP z 1971, Nr 3, poz. 53). Zgromadzony w niniejszej sprawie materiał dowodowy nakazuje jednak podzielić stanowisko skarżącego, że taka właśnie sytuacja ma miejsce w niniejszej sprawie.

Zgodnie z art. 445 § 1 k.c. zadośćuczynienie za doznaną krzywdę winno wyrażać się w odpowiedniej sumie pieniężnej. Podstawowymi kryteriami w tej materii, zgodnie z ugruntowanym stanowiskiem doktryny i judykatury, są stopień i czas trwania cierpień fizycznych i psychicznych rozumianych jako ujemne przeżycia związane z cierpieniami fizycznymi, a także następstwami uszkodzenia ciała czy rozstroju zdrowia, trwałość obrażeń, prognozy na przyszłość, wiek poszkodowanego, skutki w zakresie życia osobistego, konieczność wyrzeczenia się określonych czynności życiowych, korzystania z pomocy innych osób.

Niewymierny i ocenny charakter owych kryteriów sprawia, że sąd przy orzekaniu ma wprawdzie pewną swobodę i w ramach tej swobody orzeka, jaka kwota zadośćuczynienia będzie w danych okolicznościach odpowiednia. Nie może jednak budzić wątpliwości, że „odpowiedniość” sumy pieniężnej przyznanej tytułem zadośćuczynienia wyrażać się musi przede wszystkim w jej korelacji z całokształtem ujawnionych w toku postępowania okoliczności danej sprawy. Sąd I Instancji w sposób niedostateczny rozważył znaczenia wszystkich relewantnych w tym zakresie okoliczności faktycznych.

W ocenie Sądu Okręgowego, nie może ulegać wątpliwości, że zasadniczym kryterium decydującym o wysokości należnego zadośćuczynienia musi być rozmiar doznanej przez poszkodowanego krzywdy. W niniejszej sprawie należało zatem uwzględnić, że w wyniku zdarzenia z dnia 29 stycznia 2014 roku powód doznał urazu skrętnego kręgosłupa szyjnego, co wiązało się z koniecznością poddaniu się badaniom, noszenia miękkiego kołnierza ortopedycznego przez okres 3 tygodni, przyjmowania leków, dolegliwościami bólowymi kręgosłupa bezpośrednio po wypadku, koniecznością korzystania przez powoda przez okres miesiąca po wypadku z pomocy innej osoby przy wykonywaniu cięższych prac domowych, dźwiganiu, co stanowiło dla powoda źródło negatywnych przeżyć, niezdolnością do pracy i przebywaniem na zwolnieniu lekarskim, pojawieniem się u powoda nerwowości, nadto po kilku miesiącach od wypadku nasileniem dolegliwości bólowych kręgosłupa szyjnego wynikających ze zmian zwyrodnieniowych kręgosłupa istniejących u powoda już na długo przed zdarzeniem.

Biorąc zatem pod uwagę wszystkie wskazane okoliczności, należało jednak również nadać odpowiednie znaczenie temu, iż w wyniku zdarzenia stwierdzono u powoda jedynie 2 % długotrwały uszczerbek na zdrowiu, z uwagi na spowodowane przez wypadek dolegliwości bólowe kręgosłupa szyjnego w okresie bezpośrednio po wypadku oraz ujawnione w okresie kilku miesięcy po wypadku nasilenie dolegliwości wynikających ze zmian zwyrodnieniowych kręgosłupa szyjnego. W wyniku zdarzenia nie doszło zatem u powoda do trwałego uszczerbku na zdrowiu. Wedle opinii biegłego neurologa stopień dolegliwości bólowych u powoda bezpośrednio po wypadku był umiarkowany. Występujące u powoda aktualnie ograniczenia w zakresie możliwości wykonywania pracy w zawodzie montera, jak i ograniczenia w wykonywaniu cięższej pracy fizycznej nie są związane bezpośrednio ze skutkami wypadku, ale są skutkiem powikłań zmian zwyrodnieniowych kręgosłupa szyjnego, jakie musiały powstać na kilka lat przed wypadkiem i jako takie same w sobie nie mają z wypadkiem związku. Wedle zaś opinii biegłego ortopedy powód nie doznał na skutek wypadku ani trwałego ani długotrwałego uszczerbku na zdrowiu. Niewątpliwie stwierdzona u powoda już po wypadku choroba nowotworowa, jak słusznie zauważył Sąd Rejonowy, była przeżyciem traumatycznym. Należy jednak w tym aspekcie podkreślić, iż postępowanie dowodowe nie wykazało, aby u powoda zachodziła potrzeba odbycia rehabilitacji bezpośrednio po zdarzeniu, w związku z doznanym urazem. Decydujący w tym zakresie był dowód z opinii biegłego, a dowód ten nie wskazuje na występowanie u powoda takiej potrzeby. Na potrzebę taką nie wskazuje również złożona przez powoda do akt dokumentacja medyczna. Brak jest zatem podstaw do oceny iż choroba nowotworowa uniemożliwiła powodowi leczenie skutków wypadku z dnia 29 stycznia 2014 r., co mogłoby powodować zwiększenie rozmiaru doznanej przez powoda krzywdy.

Aktualnego stanu zdrowia powoda nie można zatem łączyć wyłącznie z przedmiotowym wypadkiem. Jak wynika z opinii biegłego neurologa, aktualny stan zdrowia powoda wynika głównie z faktu, iż cierpi on na samoistną chorobę zwyrodnieniową. Taki stan rzeczy, nie pozwala uznać określonej przez Sąd I Instancji kwoty zadośćuczynienia, za odpowiednią i adekwatną do rozmiaru krzywdy doznanej przez powoda, nakazując przychylić się do stanowiska apelacji o jej wygórowaniu, przy czym jednak nie w tak szerokim zakresie jak przedstawia to skarżący. Kompensacyjny charakter zadośćuczynienia, powoduje że nie może ono przybierać wymiaru jedynie symbolicznego, lecz musi przedstawiać dla poszkodowanego ekonomicznie odczuwalną wartość, nie może bowiem z drugiej strony prowadzić do zasądzenia na rzecz powoda kwoty nieprzystającej do rozmiarów doznanej krzywdy.

Powyższe skutkowało zmianą zaskarżonego wyroku. W ocenie Sądu Okręgowego, w okolicznościach niniejszej sprawy właściwą sumą zadośćuczynienia za doznaną przez powoda krzywdę jest kwota 6.000,00 złotych, nie zaś 10.000,00 złotych, którą niezasadnie przyjął Sąd I Instancji, czy też kwota 5.000,00 złotych, jak żądał tego apelujący. Kwota 6.000,00 złotych, zdaniem Sądu Okręgowego, jest kwotą odpowiednią w rozumieniu art. 445 § 1 k.c. Należycie uwzględnia wszystkie relewantne i powyżej wskazane aspekty niniejszej sprawy. Konkluzja ta prowadzić zatem musiała do obniżenia zasądzonego przez Sąd I Instancji zadośćuczynienia do kwoty 6.000,00 złotych.

Dlatego też, Sąd Okręgowy w punkcie 1 wyroku, na podstawie art. 386 § 1 k.p.c. zmienił zaskarżony wyrok w sposób szczegółowo opisany w sentencji, a w punkcie 2 wyroku na podstawie art. 385 k.p.c. oddalił apelację w pozostałej części jako niezasadną.

Zmiana wysokości kwoty zasądzonej na rzecz powoda skutkować musiała odpowiednią zmianą rozstrzygnięcia o kosztach postępowania przed Sądem I Instancji. Dlatego też, Sąd Okręgowy rozstrzygając o kosztach postępowania pierwszoinstancyjnego, w oparciu o zasadę słuszności, wyrażoną w art. 102 zd. 1 k.p.c., nie obciążył powoda kosztami procesu przed Sądem I Instancji. W ocenie Sądu Okręgowego, okoliczności sprawy, w szczególności charakter dochodzonych roszczeń związanych ze szkodą na osobie, ocenna wysokość zadośćuczynienia, jak i sytuacja materialna powoda, który nie pracuje, przemawiały za nieobciążaniem powoda kosztami procesu. W okolicznościach sprawy, z uwagi na występujące u powoda dolegliwości bólowe, jakkolwiek niepozostające w bezpośrednim związku z wypadkiem, a będące skutkiem choroby zwyrodnieniowej kręgosłupa, jak i poziom oszacowanego przez biegłego orzecznika ZUS uszczerbku na zdrowiu powoda jako pozostające w związku z wypadkiem, powód mógł pozostawać w uzasadnionym przekonaniu o słuszności dochodzonych roszczeń. Równocześnie obciążenie powoda obowiązkiem zwrotu kosztów procesu na rzecz strony pozwanej prowadziłoby do pozbawienia powoda realnej wartości przyznanego zadośćuczynienia. Powyższe przemawiało zatem za skorzystaniem przez powoda z dobrodziejstwa art. 102 k.p.c.

Z tych samych powodów, Sąd Okręgowy orzekając na podstawie art. 102 k.p.c. nie obciążył powoda obowiązkiem zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego na rzecz strony pozwanej, mimo uwzględnienia apelacji w znacznej części.