Pełny tekst orzeczenia

Sygnatura akt II Ca 1775/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 19 grudnia 2013 r.

Sąd Okręgowy w Krakowie Wydział II Cywilny Odwoławczy

w składzie:

Przewodniczący:

SSO Beata Tabaka

Sędziowie:

SO Barbara Kursa

SO Katarzyna Serafin-Tabor (sprawozdawca)

Protokolant:

Agnieszka Zapalska

po rozpoznaniu w dniu 19 grudnia 2013 r. w Krakowie

na rozprawie

sprawy z powództwa K. P. (1)

przeciwko (...) S.A. w W.

o zapłatę

na skutek apelacji strony pozwanej

od wyroku Sądu Rejonowego dla Krakowa – Krowodrzy w Krakowie

z dnia 27 maja 2013 r., sygnatura akt I C 1283/12/K

1.  oddala apelację;

2.  zasądza od strony pozwanej na rzecz powoda kwotę 600 (sześćset) złotych tytułem zwrotu kosztów postępowania odwoławczego.

UZASADNIENIE

Powód K. P. (1) złożył pozew przeciwko (...) S.A. w W. o zapłatę kwoty 12.549,14 zł. wraz z odsetkami ustawowymi od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty oraz o zasądzenie kosztów postępowania według norm przepisanych.

Ma uzasadnienie żądania powód stwierdził, iż Zarząd Dróg Wojewódzkich w K. zawarł ze spółką (...) sp. z o.o. w P. umowę o roboty budowlane, której przedmiot stanowiła odbudowa infrastruktury drogowej po powodzi - odbudowa drogi wojewódzkiej nr (...) na liczącym 60 km odcinku B.-R.. W dniu 19 kwietnia 201lr. doszło do protokolarnego przekazania spółce terenu budowy i z tym też dniem spółka przejęła odpowiedzialność za oznakowanie i bezpieczeństwo ruchu na remontowanym odcinku drogi.

W dniu 27 czerwca 2011r. K. P. (2) syn powoda wraz z powodem podróżował samochodem marki S. (...) nr rej. (...) drogą wojewódzką nr (...) w kierunku Ż.. Początkowy fragment drogi na odcinku R.-B. -Radłowskie był w dobrym stanie i nic nie wskazywało aby stan drogi miał ulec zmianie. Samochód powoda kierowany przez jego syna poruszał się z prędkością nie większą niż 50 km/h. W pewnym momencie stan drogi uległ diametralnej zmianie - pojawiły się liczne głębokie dziury wypełnione wodą, uszkodzone było także pobocze. Przy drodze nie były ustawione jakiekolwiek znaki ostrzegawcze oraz znaki ograniczenia prędkości. Na skutek przejazdu przez zniszczony odcinek drogi zniszczeniu lub uszkodzeniu uległy elementy zawieszenia, podwozia, błotników, drzwi, zderzaków, a także progi, podłoga, ogumienie oraz reflektory w samochodzie powoda.

Powód po uzyskaniu w (...) w K. informacji, iż na odcinku na którym doszło do Uszkodzenia jego samochodu prowadzone są roboty budowlane i w związku z tym Podmiotem odpowiedzialnym za zabezpieczenie terenu budowy jest spółka (...). Powód wrócił się do w/w spółki z żądaniem naprawienia szkody lecz został poinformowany, że (...) sp. z o.o. posiada ubezpieczenie od odpowiedzialności cywilnej w pozwanym zakładzie ubezpieczeń .Powód zatem zgłosił szkodę w pozwanym zakładzie ubezpieczeń, w spółka (...) sp. z o.o. posiadała ubezpieczenie od odpowiedzialności cywilnej, ten zaś odmówił wypłaty odszkodowania. Strona pozwana podniosła, iż w miejscu gdzie doszło do zdarzenia było odpowiednie oznakowanie wskazujące na niebezpieczne pobocze i nierówną nawierzchnię. Ze stanowiskiem strony pozwanej powód nie zgodził się albowiem wbrew tym twierdzeniom miejsce zdarzenia nie było prawidłowo oznakowane co potwierdzili funkcjonariusze policji wezwani na miejsce zdarzenia.. Jednocześnie powód zlecił rzeczoznawcy majątkowemu wykonanie opinii technicznej i kosztorysu naprawy uszkodzeń pojazdu , który oszacował szkodę w jego pojeździe na kwotę 12179,14 zł i poniósł koszty tej wyceny w kwocie 370 zł. W odpowiedzi na pozew strona pozwana (...) S.A. w W. wniosła o oddalenie powództwa w całości i zasądzenie od powoda na jej rzecz kosztów postępowania według norm przepisanych.

Na uzasadnienie swojego stanowiska strona pozwana podniosła, iż brak podstaw do przyjęcia odpowiedzialności za uszkodzenie pojazdu powoda. Na odcinku drogi, na którym doszło do zdarzenia z udziałem K. P. (2) obowiązywała dopuszczalna prędkość do 40 km/h oraz ustawione zostały znaki ostrzegawcze sygnalizujące niebezpieczne pobocze a także sygnalizujące fakt nierównej drogi na odcinku 2,5 km. W ocenie strony pozwanej to K. P. (2) naruszył zasady bezpiecznego poruszania się po drogach publicznych i przepisy drogowe. Strona pozwana zakwestionowała roszczenie powoda nie tylko co do zasady, ale również co do wysokości, wskazując iż załączona do pozwu dokumentacja jest znacząco zawyżona i uwzględnia szereg uszkodzeń pozostających bez związku ze zdarzeniem z dnia 27 czerwca 2011r.

Sąd Rejonowy dokonał następujących ustaleń faktycznych. W dniu 14 kwietnia 201lr. Zarząd Dróg Wojewódzkich w K. zawarł ze spółką (...) z o.o. z siedzibą w P. umowę o roboty budowlane nr (...), której przedmiotem miała być odbudowa infrastruktury drogowej po powodzi - odbudowa drogi Wojewódzkiej nr (...) na liczącym 60 km odcinku B. - Radiów. Dnia 19 kwietnia 201lr. przekazano protokolarnie spółce teren budowy i jednocześnie z tym dniem I spółka (...) sp. z o.o. z siedzibą w P. przejęła w miejsce Zarządu Dróg Wojewódzkich w K. odpowiedzialność za oznakowanie i bezpieczeństwo ruchu na remontowanym odcinku drogi. Obowiązek taki wynikał również z § 6 ust. 7 umowy z dnia 14 kwietnia 201 lr. W dniu 27 czerwca 201 lr. K. P. (2), syn powoda K. P. (1) poruszał się stanowiącym własność powoda samochodem marki S. (...) nr rej. (...) drogą wojewódzką nr (...) K. P. (2) jechał ze swoim ojcem K. P. (1) z K., przejeżdżał przez miejscowość R. w kierunku Ż.. (...) S.A. w W., u którego była ubezpieczona spółka (...) wykonująca remont spornego odcinka odmówił wypłaty odszkodowania.

Na odcinku drogi R. - B. stan drogi był częściowo w bardzo złym stanie. Jedynie na odcinku drogi (...) km od miasta R. droga była wyremontowana. W dniu zdarzenia, tj. 27 czerwca 201 lr. na zniszczonym odcinku drogi nie było ograniczenia prędkości, ani innych żadnych znaków uprzedzających o złym stanie nawierzchni drogi. Na przedmiotowym odcinku drogi nie było również wyznaczonego objazdu. Pojawiały się duże kawałki asfaltu rozgniecione przez ciężarówki i głębokie dziury (od 30 do 50 cm).K. P. (2) poruszał się z prędkością od 40 do 50 km/h w ciągu samochodów ciężarowych i z naprzeciwka również jechały samochody ciężarowe. Na drodze tej był duży ruch - jeździły nią Tiry dowożące kruszywo do budowy autostrady ,a oprócz tego w 201 Or. była tam powódź. Droga na tym odcinku nie posiadała pobocza. Policja często jeździła tam na zdarzenia drogowe polegające na uszkodzeniach pojazdów. Dopiero po kilkudziesięciu zdarzeniach pojawiły się na tej drodze znaki drogowe ostrzegające o zniszczonej nawierzchni drogi i ograniczające prędkość. Samochód kierowany przez syna powoda wpadł w cały szereg tych dziur i po przejechaniu kilkunastu metrów zatrzymał się . Powód z synem wysiedli z samochodu i zauważyli ,że spod samochodu zaczął wypływać olej a powietrze z kół zaczęło schodzić. Następnie powód z synem wezwali Policję , która spisała notatkę ze zdarzenia i uszkodzenia pojazdu .Później powód wezwał lawetę i przewiózł samochód na lawecie do miejsca zamieszkania .W dniu zdarzenia warunki pogodowe były dobre ,było słonecznie ale po burzy bo dziury w nawierzchni były wypełnione wodą. W pojeździe powoda na skutek przejazdu przez nieoznaczony , uszkodzony odcinek drogi w dniu 27 czerwca 201 Ir. powstały uszkodzenia w wahaczu przednim lewym, podporze tylnej wahacza przedniego lewego, misie olejowej silnika, oleju silnikowym, oponie (...) C. (przednie), oponie (...) P. (tylna prawa), odsłonie dolnej silnika, tarczach kół A. 18” szt. 3 (PL,PP, TP), wzmocnieniu przednim lewym, wzmocnieniu przednim prawym. Wartość szkody powstałej w pojeździe powoda marki S. (...) oszacowana przy pomocy programu A. wynosiła 5.544, 41 zł. brutto. Samochód powoda pochodzi z roku 2002 był przez niego kupiony jako używany. Oprócz powoda samochodem tym jeździli syn powoda i żona powoda. Samochód powoda został sprzedany w lutym 2013r.

Sąd Rejonowy powyższy stan faktyczny ustalił na podstawie dokumentacji zalegającej w aktach sprawy, której prawdziwości nie kwestionowała żadna ze stron postępowania, zeznań świadków i stron postępowania oraz opinii biegłego sądowego inz. J. S.. Sąd oddalił wniosek pełnomocnika powoda o dopuszczenie dowodu z opinii sądowej innego biegłego, zgłoszony na rozprawie w dniu 15 maja 2013r. , albowiem zmierza on ewidentnie jo przedłużenia postępowania, zaś biegły szczegółowo i wyczerpująco odniósł się do zarzutów stawianych jego opinii i nie ma potrzeby przeprowadzania kolejnego dowodu z zakresu wiadomości specjalnych.

Sąd Rejonowy stwierdził, iż powód zasadnie wytoczył powództwo przeciwko ubezpieczycielowi spółki (...) , co wynika z brzmienia przepisu art. 822 § 4 k.c. Powództwo okazało się zasadne i jako takie podlegało uwzględnieniu, jednakże do wysokości wskazanej w orzeczeniu. Zgodnie z brzmieniem art. 822 k.c. § 1 k.c. przez umowę ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej ubezpieczyciel zobowiązuje się do zapłacenia określonego w umowie odszkodowania za szkody wyrządzone osobom trzecim, wobec których odpowiedzialność za szkodę ponosi ubezpieczający albo ubezpieczony. Spółka (...) sp. z o.o. z siedzibą w P. na mocy umowy z dnia 14 kwietnia 201 lr. zawartej z Zarządem Dróg Wojewódzkich o roboty budowlane nr (...) przejęła teren obejmujący odcinek drogi, na którym doszło do zdarzenia w dniu 27 czerwca 201 lr. Jednocześnie spółka przejęła również odpowiedzialność za oznakowanie i zabezpieczenie ruchu i robót na czas prowadzenia robót. Jak wynika z ustaleń, spółka (...) sp. z o.o. z siedzibą w P. była również ubezpieczona od odpowiedzialności cywilnej u strony pozwanej. Przesłankami odpowiedzialności deliktowej w świetle art. 415 kc, który stanowi o tym, że kto z winy swej wyrządził drugiemu szkodę, obowiązany jest do jej naprawienia, są: powstanie szkody - a więc uszczerbku w dobrach chronionych osoby poszkodowanej, zdarzenie, z którym ustawa łączy obowiązek odszkodowawczy oznaczonego podmiotu (czyn niedozwolony) oraz związek przyczynowy między wskazanym zdarzeniem a szkodą. Z ustaleń Sądu Rejonowego wynika, iż spółka (...) sp. z o.o. z siedziba w P. zaniedbała odpowiednio zabezpieczyć teren budowy, co w efekcie przyczyniło się do szkody w pojeździe powoda. Wynika to zarówno z twierdzeń samego powoda, jak i świadka K. P. (2), a przede wszystkim z zeznań bezstronnego świadka - policjanta J. W. który jednoznacznie stwierdził: „na pewno w dniu zdarzenia z udziałem samochodu powoda znaków nie było ” k 68. Faktu tego nie niweczy Protokół (...) sporządzony w dniu 8 lipca 201 lr. , w którym wskazano, iż na odcinku, w którym miało miejsce zdarzenie obowiązuje dopuszczalna prędkość 40 km/h i odcinek oznakowany jest znakami A-l l”nierówna droga” i A-31 „niebezpieczne pobocze” . Protokół ten został sporządzony w dniu 8 lipca 2011 r. , a więc ok. 10 dni po zdarzeniu. Podobnie z pisma Zarządu Dróg Wojewódzkich w K. z dnia 8 lutego 2013r. (k. 144) nie wynika, kiedy postawiono znaki ostrzegawcze na spornym odcinku drogi. Z karty zdarzenia drogowego spisanej przez funkcjonariuszy policji po zdarzeniu wynik natomiast ,iż dopuszczalna prędkość na przedmiotowym odcinku drogi wynosiła 90 km/h i brak było oznakowania poziomego tego odcinka drogi. W ocenie Sądu powód nie naruszył również zasad ruchu drogowego w postaci znacznego przekroczenia prędkości na spornym odcinku drogi. Jak wynika z materiału dowodowego w dniu zdarzenia na spornym odcinku drogi był duży ruch, w obie strony kursowały ciężarówki, zaś jak powód zeznał, jego syn kierował auto z prędkością ok. 40 km/h, co wydaje się zgodne z zasadami doświadczenia życiowego, skoro jechał w ciągu między ciężarówkami i po trasie gdzie panowały dookoła roboty budowlane. Stąd też należało uznać, iż spółka (...) sp. z o.o. w P. nie dopełniła swojego obowiązku i nie oznaczyła w stopniu wystarczającym spornej trasy. Jednocześnie nie ma wątpliwości, iż wskazane zaniedbanie pozostaje w związku przyczynowym z powstałą szkodą w samochodzie powoda. Ponieważ biegły sądowy w złożonej opinii wskazał, jakie uszkodzenia w pojeździe powoda mogły powstać na skutek przejechania po spornym odcinku drogi i logicznie to uzasadnił odpierając zarzuty do swojej opinii, Sąd uznał iż jedynie te wymienione przez biegłego uszkodzenia pozostają w adekwatnym związku przyczynowym pomiędzy zdarzeniem wywołującym szkodę a szkodą i za te szkody powodowi należy się odszkodowanie. Twierdzenia powoda jakoby jego samochód przed zdarzeniem z dnia 27 I czerwca 201 lr. nie posiadał żadnych uszkodzeń będąc pojazdem 9-letnim i kupionym jako używany Sąd Rejonowy uznał za niewiarygodne i sprzeczne z zasadami doświadczenia życiowego oraz opinią biegłego. Stąd też w punkcie I wyroku Sąd zasądził od strony pozwanej kwotę 5544,61 zł z odsetkami ustawowymi od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty, mając na uwadze brzmienie art. 481 k.c. i uznając iż z tym dniem roszczenie powoda stało się wymagalne.

Sąd Rejonowy w punkcie II wyroku oddalił powództwo w pozostałym zakresie, mając na uwadze zakres uszkodzeń w pojeździe powoda jako nie mających adekwatnego związku przyczynowego ze zdarzeniem z dnia 27 czerwca 201lr.

O kosztach postępowania Sąd Rejonowy orzekł w oparciu o brzmienie art. 100 k.p.c.

W punkcie V i. VI wyroku Sąd nakazał ściągnąć zarówno od powoda jak i strony pozwanej brakujące koszty przeprowadzonego dowodu z opinii biegłego sądowego.

Apelacja pozwanego zarzucała:

I.  Błąd w ustaleniach faktycznych, polegający na dokonaniu dowolnej oceny materiału dowodowego zgromadzonego w sprawie w sposób sprzeczny z zasadami logiki i doświadczenia życiowego, z naruszeniem art. 233§1 kpc, a to wobec nieprawidłowego przyjęcia przez Sąd I instancji w uzasadnieniu wyroku, iż doszło do zaistnienia zdarzenia ubezpieczeniowego wynikającego z dobrowolnej umowy ubezpieczenia, podczas gdy z akt sprawy jednoznacznie wynika, że brak jest zaistnienia takiego zdarzenia.

II.  Naruszenie przepisów art. 822§1 kc oraz 822§4 kc poprzez jego błędną wykładnię i niewłaściwe zastosowanie przez przyjęcie, że za szkodę dochodzoną w niniejszym postępowaniu przez powoda odpowieda ubezpieczyciel, podczas gdy brak jest podstaw do przypisania odpowiedzialności za zdarzenie pozwanemu

III.  Naruszenie przepisów art. 361 kc poprzez jego błędną wykładnię i niewłaściwe zastosowanie poprzez przyjęcie, że pozwany jest zobowiązany do odszkodowania

IV.  Naruszenie przepisów art. 415 kc poprzez jego błędną wykładnię i niewłaściwe zastosowanie poprzez przyjęcie, że spólka S. nie dopełniła swojego obowiązku i nie oznaczyła w stopniu wystarczającym spornej trasy

V.  Naruszenie przepisówa art. 6 kc poprzez błędne zastosowanie przyjęcia, że powód wykazał, że szkoda została wyrządzona przez pozwanego z jego winy, jak również, że pomiędzy zawinionym działaniem pozwanego a szkodą zaistniał związek przyczynowy podczas gdy okoliczności te nie zostały wykazane

VI.  Naruszenie przepisów art. 19 ustawy Prawo o ruchu drogowym oraz art. 435 kc oraz art. 362 kc poprzez jego niewłaściwe zastosowanie w ocenie powinności powoda podczas poruszania się po remontowanej drodze i w konsekwencji jego odpowiedzialności

VII.  Naruszenie prawa procesowego, to jest art. 233§1 kpc, poprzez brak wszechstronnego rozważenia zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego, a także poprzez brak rozważenia w sposób bezstronny i wszechstronny materiału dowodowego oraz poprzez przekroczenie granic swobodnej oceny dowodów

VIII.  Naruszenie art. 328§2 kpc poprzez brak wskazania w uzasadnieniu wyroku podstawy prawnej orzeczenia oraz brak wskazania, na jakich dowodach Sąd się oparł, a jakim dowodom odmówił wiarygodności i mocy dowodowej i z jakich przyczyn.

Wskazując na powyższy zarzut domagał się zmiany zaskarżonego wyroku w punktach I i III poprzez orzeczenie co do istoty sprawy i oddalenie powództwa w całości oraz zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych obejmujących również koszty zastępstwa procesowego za pierwszą instancję. Względnie o uchylenie zaskarżonego wyroku w punktach I i III i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania sądowi I instancji w razie przyjęcia, iż Sąd I instancji nie rozpoznał istoty sprawy bądź popełnił poważne uchybienia procesowe wymagające ponownego przeprowadzenia postępowania w znacznej części oraz o zasądzenie od strony powodowej na rzecz pozwanego kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego za obie instancje wg norm przepisanych.

W odpowiedzi na apelację powód wniósł o jej oddalenie i zasądzenie na swoją rzecz kosztów procesu przez sądem II instancji, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm prawem przepisanych.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja podlegała oddaleniu. Zarzuty nią stawiane były bezzasadne.

Sąd Okręgowy rozpoznając apelację doszedł do przekonania, że ustalenia faktyczne poczynione zostały przez Sąd Rejonowy prawidłowo. Ustalenia te Sąd Okręgowy aprobuje i recypuje. Za własne uznaje również wyprowadzone na ich podstawie wnioski prawne.

Analiza zarzutów stawianych apelacją prowadzi do wniosku, że w zdecydowanej mierze koncentrują się one na podważeniu ustaleń faktycznych dokonanych przez Sąd Rejonowy. Pozwany stara się dowieść, że wybiórcza ocena dowodów doprowadziła do ustalenia stanu faktycznego niezgodnego z rzeczywistością oraz, że Sąd Rejonowy przyjął, iż doszło do zdarzenia ubezpieczeniowego, podczas gdy z akt sprawy jednoznacznie wynika, iż brak jest zaistnienia takiego zdarzenia. Pozwany podnosi, iż brak jest jego odpowiedzialności co do zasady a w konsekwencji również co do wysokości.

Pozwany w uzasadnieniu apelacji poddał analizie ocenę materiału oceniając go odmiennie aniżeli Sąd Rejonowy. Niemniej jednak, nie dowiódł on, iż Sąd pierwszej instancji dyskredytował zeznania R. B.. Podkreślić trzeba, że Sąd Rejonowy uzasadnił zaskarżone rozstrzygnięcie w zgodzie z wymogami z art. 328 k.p.c. Wynika z niego jasno, które z dowodów stanowiły podstawę ustaleń, a którym odmówiono wiarygodności i z jakich przyczyn. Podnieść przy tym wypada, że jeśli z określonego materiału dowodowego sąd wyprowadził wnioski logicznie poprawne i zgodne z zasadami doświadczenia życiowego, to taka ocena dowodów nie narusza zasady swobodnej oceny dowodów przewidzianej w art. 233 k.p.c., nawet jeśliby dowiedzione zostało, że z tego samego materiału dałoby się wysnuć równie logiczne i zgodne z zasadami doświadczenia życiowego wnioski odmienne (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 14 marca 2006 roku, I UK 159/05, niepubl.) W szczególności podkreślić trzeba, że Sąd Rejonowy zasadnie odmówił waloru wiarygodności zeznaniom R. B., który przyznał, iż nie pamięta czy na odcinku na którym doszło do zdarzenia były znaki o których wcześniej zeznał, iż tam się znajdował. Wewnętrzna sprzeczność zeznań świadka R. B. pozbawiła je waloru wiarygodności. Wywody Sądu Rejonowego w tym zakresie Sąd Okręgowy podziela.

Niezasadnym jest zarzut aby Sąd I instancji nie dokonał oceny zeznań K. P. (2). W uzasadnieniu przedmiotowego wyroku Sąd I instancji ocenił zeznania świadka jako wiarygodne, jako, iż to on prowadząc pojazd, był bezpośrednim świadkiem zdarzenia.

Bezpodstawnym jest również zarzut, iż Sąd I instancji błędnie ocenił dowody w postaci protokołu (...) oraz oświadczenia (...) w K.. Słusznie Sąd I instancji zauważył, iż żaden z tych dokumentów nie wskazuje na umiejscowienie znaków drogowych na przedmiotowym odcinku jezdni w dniu zdarzenia.

Sąd Rejonowy uzasadnił zaskarżone rozstrzygnięcie w zgodzie z wymogami z art. 328 k.p.c. Strona pozwana w apelacji nie wykazała na czym miało polegać naruszenie przedmiotowego artykułu z uwagi na co zarzut ten należy uznać za gołosłowny.

Nietrafny jest również zarzut pozwanego, iż naruszony został art. 822§ kc oraz art. 822§4 kc także art. 361 kc oraz art. 415 kc. Należy stwierdzić, iż w przedmiotowej sprawie powód nie dopełnił swojego obowiązku poprzez nie oznakowanie odcinka jezdni co niewątpliwie pozostaje w związku przyczynowym ze zdarzeniem drogowym oraz uszkodzeniami pojazdy powoda. Dodatkowo należy stwierdzić, iż powód poruszał się z prędkością blisko dwukrotnie mniejszą, niż dopuszczalna prędkość maksymalna na przedmiotowym odcinku jezdni, co podważa zarzut pozwanego dotyczącym naruszenia art. 19 ustawy Prawo o ruchu drogowym oraz art. 435 kc oraz 362 kc.

Naruszony nie został również art. 6 kc ponieważ powód udowodnił, iż szkoda została wyrządzona przez stronę pozwaną z jej winy a pomiędzy zawinionym działaniem pozwanego a szkodą zaistniał związek przyczynowy. Jednoznacznie wskazują na to dowody na których oparł się Sąd I instancji, to jest zeznania J. W. (w ocenie sądu odwoławczego koronne w niniejszej sprawie – złożone przez osobę obcą dla stron, funkcjonariusza Policji , świadka obecnego w miejscu zdarzenia zaraz po jego zaistnieniu, zeznania jednoznaczne w swym brzmieniu i kategoryczne) powoda oraz K. P. (2).

Mając powyższe na uwadze Sąd Okręgowy na podstawie art. 385 k.p.c. apelację oddalił.

O kosztach postępowania apelacyjnego orzekł Sąd Okręgowy zgodnie z zasadą odpowiedzialności za wynik postępowania na podstawie art. 98 § 1 i 3 k.p.c. w zw. z art. 391 § 1 k.p.c. zasądzając od pozwanego na rzecz powoda kwotę 600 zł, na którą złożyło się wynagrodzenie pełnomocnika pozwanego obliczone stosowanie do § 6 pkt 4 w zw. z § 13 ust. 1 pkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 roku w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu (Dz. U. Nr 163, poz. 1348 ze zm.).